Mamusie marcowo-kwietniowe 2010 - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-08-04, 07:50   #271
agnieszka09
Wtajemniczenie
 
Avatar agnieszka09
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 389
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

czesc dziewczyny
ja dzis ide do lekarza sie zarejestrowac takze trzymajcie kciuki aby wszystko poszlo sprawnie
milego dzionka zycze
__________________
MOJA PRINCESSA 26.03.2010

http://s6.suwaczek.com/201003261565.png



ADRIANEK 11.10.2011



NASZ SLUB 11.08.2012
agnieszka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 08:37   #272
Mysia1234
Raczkowanie
 
Avatar Mysia1234
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 476
GG do Mysia1234
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

Pytałyscie o plamienia... U mnie była to brązowa maź nawet skrzepki (jak na początku @) i było tego duzo. Ale dostałam duphaston najpierw 3 tabletki naraz a pozniej 1x3 i po dwóch dniach przeszło. Na początku towarzyszył temu silny ból ''ciągnący'' na srodku brzucha na dole... Na to bralam nospe forte. Ale po 2 dniach przeszły plamienia bóle troche pozniej. A z dzidzią od początku wszystko było dobrze Z tego co wiem to bardzo duzo kobiet ma plamienia na początku ciązy. Niektóre ''oczyszczaja się'' a u innych jest to juz cos powazniejszego. Ja do kompletu biore codzennie witaminki i folik A od wczoraj strasznie drazni mnie zapach benzyny i gazu :/ Jezeli chodzi o badania te pierwsze to ja robiłam na NFZ wiec nie wiem jak to jest z lekarzami którzy przyjmują prywatnie.
POzdrawiam
Mysia1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 10:01   #273
tylkooliwka
Wtajemniczenie
 
Avatar tylkooliwka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 037
GG do tylkooliwka
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

Cytat:
Napisane przez mrowak Pokaż wiadomość
Zamierzam właśnie "samowolnie" powtórzyć badania na toxo.

A odnośnie kotów, które dzieci nie lubią, to jeden z moich boi się wszystkich obcych w domu i najlepiej czuje się kiedy jesteśmy tylko my. Ale myślę, że może okazać się, że kiedy mały człowieczek będzie z nami w domu 24 na dobę to siłą rzeczy zwierzak się do niego przyzwyczai i polubi. Tak mieliśmy przy kolejnych dokoceniach: najpierw wrzaski, prychanie i stroszenie ogona, a potem z braku laku trzeba było się przystosować

Jeszcze jedno pytanie z innej beczki: mam skierowanie na podstawowe badania od gina z wizyty prywatnej, jak się domyślam takie skierowanie realizuje się również prywatnie (odpłatnie), prawda? Czy jeśli jednak pójdę do lekarza rodzinnego i poproszę go o wypisanie mi skierowania na te badania to jest szansa, że zrobię je na NFZ?
z tymi badaniami jest wszystko tak jak pisze fasolka73,jezeli ciaze prowadzi lekarz prywatny to i wszystkie badania sa prywatnie wykonywane nawet jesli Cie pokieruje w jakies konkretne miejsce,mozesz je zrobic rowniez gdzies indziej np.blizej domu,w kazdym laboratorium,a jesli chodzi o badania na NFZ to musialabys isc do przychodni do ginekologa ale wątpie że jezeli ona nie prowadzi ciąży czy Ci da skierowanie na badania??przynajmniej u nas by tak powiedziala -ze jezeli ciaze prowadzi lekarz prywatny to on kieruje i prosze badania robic prywatnie.Chyba,ze masz jakiegos znajomego lekarza lub lekarz w przychodni jest jakis ludzki,zawsze mozesz sprobowac to jakies ok.200 zl do przodu

agnieszka 09 oczywiscie trzymamy kciuki!

a co do nagietka to tez jeszcze o tym nie słyszałam....?muszę poczytac
tylkooliwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 10:36   #274
madziwnia
Zakorzenienie
 
Avatar madziwnia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 6 105
Send a message via Skype™ to madziwnia
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

Hej aga czekam na relację!! Trzymam kciuki!:k ciuki:
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r.

Pola ur. 3 czerwca 2014!
madziwnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 13:50   #275
Puma13
Zadomowienie
 
Avatar Puma13
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: P-ń
Wiadomości: 1 338
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

Witam Was Dziewczyny,
po pierwsze gratuluję zafasolkowanym
Być może do Was dołączę, idę kupić test.... ale jakoś nie mogę się zebrać....pozdrawiam.
Puma13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 16:51   #276
Mysia1234
Raczkowanie
 
Avatar Mysia1234
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 476
GG do Mysia1234
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

No to czekamy na relacje
Ale tu cichutko strasznie. Co tam dziewczyny u was słychac? Jak samopoczucie?
Mysia1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 17:10   #277
fasolka73
Rozeznanie
 
Avatar fasolka73
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

Samopoczućko bardzo dobre, choć trochę duszno i mdławo chwilami.Ale w końcu mdłości są oznaką ciąży... Szczerze mówiąc, gdyby nie one to nie czułabym się jakoś inaczej. Ale nie jest źle. Zacznie się pewnie na dobre za jakiś tydzień, dwa.
Wczoraj była u mnie moja przyjaciółka (jej pierwszej,oczywiście zaraz po mężu powiedziałam o 2kreseczkach) i przyniosła mi piękny, ogromny czerwony kwiat-mieczyk, taki na 1.50m. Ale miłą niespodziankę mi zrobiła . Kochana jest

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

A jeszcze z takich śmiesznych, to mój mąż (który nie jest polakiem,ale mówi po polsku, tylko czasami coś urokliwie przekręci) powiedział dzisiaj , że: "ciężarstwo jest super".
fasolka73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 18:24   #278
magda3456
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: polska
Wiadomości: 155
GG do magda3456
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

Dziś zarejestrowałam sie do inego ginekologa który przyjmuje u mnie na osiedlu ponoć lepszy od tego u którego byłam poraz pierwszy na dodatek ma usg 4D jest jedyny który je ma w moim mieście. Wizyte mam na 14 sierpnia czyli za 10 dni i juz nie moge sie doczekac usg i tak mi pewnie nie zrobi bo nie można tak często robic przy kazdej wizycie ale kolejna pewnie bede miała za kolejne 3 tyg bo wtedy trzeba bedzie zrobić usg na badanie przezierności
magda3456 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 19:32   #279
Isis23
Zakorzenienie
 
Avatar Isis23
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 960
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

samopoczucie... u mnie w sumie ok. mdłości są, ale bez wymiotów...apetyt wogóle zmniejszył mi sie 2 razy ... no i zaczęły się zachcianki żywnościowe... ciągnie mnie do kwasnych rzeczy, owoców i nabiału...to mozliwe zeby tak już mieć na poczatku zachcianki??
no i nie wiem czemu chodze zmęczona większośc czasu... w domu to wystarczy ze gdzies na chwilę przycupne i zaraz śpie.... to moment jest


puma- czekamy na relację
__________________
moje malunki

i moje wypocinki fotograficzne



mama aniołka *28.02.2010- [*] 17.03.2010





Edytowane przez Isis23
Czas edycji: 2009-08-04 o 19:34
Isis23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 20:12   #280
magda3456
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: polska
Wiadomości: 155
GG do magda3456
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

Od kilku dni męczą mnie wzdęcia i ciągłe bekanie mój brzuch jest jak balon czytałam że w ciąży to normalne i nawet by mi bardzo nie przeszkadzało ale wygladam jakbym była juz conajmniej w 5 miesiacu ktoś sie mnie pyta czy jestem w ciąży ja oczywiście odpowiadam ze tak i pytaja a który miesiac a ja odpowiadam ze drugi i mi normalnie wstyd.
magda3456 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 20:21   #281
Mysia1234
Raczkowanie
 
Avatar Mysia1234
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 476
GG do Mysia1234
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

Hihi Magda rozumiem cię doskonale Ja juz przed ciążą miałam mały ''brzuszek'' no spasłam się troche poprostu ... A teraz jeszcze mam wzdęty brzuch wyglądam jak na jakis 4/5 miesiąc. Na początku myslelismy ze to beda blizniaki (skłonnosc genetyczna) ale jednak niee. Wiec poprostu mam juz brzusio i nie da się ukryc ze zamieszkała w nim dzidzia ale mi to nie przeszkadza Mdłości mam codziennie ale wymioty troszke się uspokoiły. A co do zachcianek to pewnego dnia zachciało mi się ogoreczków i zjadłam cały duzy słoik
Puma a ile juz ci się spóznia @? Planowaliscie dzidzie? Napisz cos o sobie Cos co bys chciała zebysmy wiedziały o Tobie Typu imie wiek itp POzdrawiam
Mysia1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 20:33   #282
magda3456
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: polska
Wiadomości: 155
GG do magda3456
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

Cytat:
Napisane przez Mysia1234 Pokaż wiadomość
Hihi Magda rozumiem cię doskonale Ja juz przed ciążą miałam mały ''brzuszek'' no spasłam się troche poprostu ... A teraz jeszcze mam wzdęty brzuch wyglądam jak na jakis 4/5 miesiąc. Na początku myslelismy ze to beda blizniaki (skłonnosc genetyczna) ale jednak niee. Wiec poprostu mam juz brzusio i nie da się ukryc ze zamieszkała w nim dzidzia ale mi to nie przeszkadza Mdłości mam codziennie ale wymioty troszke się uspokoiły. A co do zachcianek to pewnego dnia zachciało mi się ogoreczków i zjadłam cały duzy słoik
Puma a ile juz ci się spóznia @? Planowaliscie dzidzie? Napisz cos o sobie Cos co bys chciała zebysmy wiedziały o Tobie Typu imie wiek itp POzdrawiam
Ogolnie sie troche przestraszyłam bo myslałam że jest ze mna coś nie tak żeby juz miec taki duzy brzuch. Ja tez do chudych nie należe zawsze miałam "oponke" no i wzdecia też sie zdażały bo mam bardzo złą przemianę materii. Na to co jem to powinnam być chuda ale tak nie jest. Dziś przyjechała szefowa i jak mnie zobaczyła to mówi ale ty tyjesz wyglądasz już prawie jak Gosia (kobieta która pracuje w tej samej firmie) która jest w 6 miesiacu to sie dosłownie załamałam
magda3456 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 20:41   #283
dogisia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 223
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

Cytat:
Napisane przez minka26 Pokaż wiadomość
ja mam pytanie do tych dziewczyn, które miały plamienia, mogłybyście mi napisać czy to były jakieś długie plamienia, odczuwałyście przy tym jakieś bóle? ja dziś rano jak poszłam do kibelka zobaczyłam na papierze śluz lekko zabrązowiony jakby, na spodenkach od pidżamy mam taką plamkę o ciemnym zabarwieniu, dodam, że nie miałam żadnych bóli, teraz już wszystko jest w porządku tzn na papierze nic nie widać, jestem zrozpaczona u nas dziś święto i lekarze nie przyjmują do tego mój lekarz jest na urlopie, naprawdę nie mam dużego wyboru jeśli chodzi o lekarz, ale chyba będę musiała kogoś wybrać i jutro iść. Nie wiem co myśleć, było to plamienie jednorazowe, a mój lekarz na ostatniej wizycie powiedział, że gdyby pojawiło się jakieś plamienie to mam 2-3 dni zostac w domu i leżeć. Kurczę nie wiem co myśleć
jesli chodzi o plamienia to ja tez milamw 7/8 tc i chyba bylo to jak by miesiaczkowe bo na usg wszsytko ok bylo tego malo ale i tak lekarz kazal sie oszczedzac i jak bylo wiecej to odrazu przyjscc ale na szczescie jest ok


Cytat:
Napisane przez magda3456 Pokaż wiadomość
Od kilku dni męczą mnie wzdęcia i ciągłe bekanie mój brzuch jest jak balon czytałam że w ciąży to normalne i nawet by mi bardzo nie przeszkadzało ale wygladam jakbym była juz conajmniej w 5 miesiacu ktoś sie mnie pyta czy jestem w ciąży ja oczywiście odpowiadam ze tak i pytaja a który miesiac a ja odpowiadam ze drugi i mi normalnie wstyd.
mam tak samo do tego jeszcze zaparcvia zastanawialam sie czy mozna by jakis blonnik zazywac czy cos ale zapomnialam sie gina zapytac naostatniej wizycie

jesli chodzi o ten nagietek to nie wiem na co on a pozatym to nie biore nic poza tym co gin mi karze czyli nak narazie tlko kwas foliowy
dogisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 20:41   #284
Mysia1234
Raczkowanie
 
Avatar Mysia1234
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 476
GG do Mysia1234
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

Kochana nie załamuj się. Kazda kobieta inaczej przechodzi ciąże. Ja tez juz słyszałam teksty typu ale przytyłas... Przeciez do 3 miesiąca nic nie widac itp itd... Ale ja się tym nie przejmuje jezeli komus cos nie pasuje to niech sie poprostu nie patrzy Takie jest moje podejscie
Dogisia a nie kazał ci witaminek dodatkowo łykac? Ja teaz biore falvit mama bo gin kazał brac witaminki dla kobiet w ciązy bo wiadomo zapotrzebowanie jest wieksze a dieta jednak w pełni nie da się tego uregulowac a witaminki pomagaja Folik tez biore noi duphaston i to wszystko

Edytowane przez Mysia1234
Czas edycji: 2009-08-04 o 20:44
Mysia1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 20:49   #285
dogisia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 223
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

powiedzial ze witaminki dla cieżarnych dopiero po trzecim miesiącu

chcialam sie podpytac czy taxo zarazamy sie tylko od zwierzad i od jedzenia bo moja szwagierka od maja choruje na to paskudztwo i ns w tym czasie odwiedzala czy moglam sie zarazic czy ktoraś spotkala sie z takim przypaskiem a ja pinda zapomnialam o tym powiedziec ginowi a on jak narazie zadnych badan mi nie zlecil dziwne jakies to...

Edytowane przez dogisia
Czas edycji: 2009-08-04 o 20:51
dogisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 20:49   #286
fasolka73
Rozeznanie
 
Avatar fasolka73
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

Na zaparcia( a wiem coś o tym) dobry jest wieczorem mały naturalny jogurt + otręby do tego(one zawierają też kwas foliowy,witaminy z grupy B, dlatego korzyść podwójna)
fasolka73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 20:56   #287
dogisia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 223
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

a moze sama to taxo zrobie bo chyba i tak jest platne

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Cytat:
Napisane przez fasolka73 Pokaż wiadomość
Na zaparcia( a wiem coś o tym) dobry jest wieczorem mały naturalny jogurt + otręby do tego(one zawierają też kwas foliowy,witaminy z grupy B, dlatego korzyść podwójna)
to musze sprawdzic ja slyszalam o moczonych suszonych śliwkach ale cos mi sie wydaje ze ich nie przelkne o a moze by tak ten jogurt i otreby ze sliwka widzialam takie w sklepie o to jest myśli musze sprawdzić
dogisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 21:03   #288
tylkooliwka
Wtajemniczenie
 
Avatar tylkooliwka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 037
GG do tylkooliwka
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

Cytat:
Napisane przez fasolka73 Pokaż wiadomość
Na zaparcia( a wiem coś o tym) dobry jest wieczorem mały naturalny jogurt + otręby do tego(one zawierają też kwas foliowy,witaminy z grupy B, dlatego korzyść podwójna)
też bym chciała jakis cudowny środek a na samą myśl o otrębach już mi niedobrze,mdłosci mi wróciły-masakra,bo na nic nie mam ochoty,najchętniej to bym nic nie jadła żeby nie czuc tego smaku
z tymi brzuszkami to macie świętą rację,że się nie przejmujecie a osoby,które tak mówią to chyba jakieś gamonie oby im za kare urósł 2x wiekszy

dogisia ja za toxo płaciłam 38 zł a jest igg i chyba img

Edytowane przez tylkooliwka
Czas edycji: 2009-08-04 o 21:08
tylkooliwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 21:12   #289
fasolka73
Rozeznanie
 
Avatar fasolka73
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

śliwka? jeszcze lepiej.Ale polecam kupić sobie samemu śliwki suszone(bardzo dobre są w biedronce) i zajadać, np. jak najdzie ochota na coś słodkiego.I koniecznie duuużo pić, bo co byśmy nie robiły, to jak nie ma nawodnienia, to skąd ma że tak powiem "pójść gładko".Teraz jest gorąco, to z piciem wody nie ma u mnie większego problemu.

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Cytat:
Napisane przez tylkooliwka Pokaż wiadomość
też bym chciała jakis cudowny środek a na samą myśl o otrębach już mi niedobrze,mdłosci mi wróciły-masakra,bo na nic nie mam ochoty,najchętniej to bym nic nie jadła żeby nie czuc tego smaku
z tymi brzuszkami to macie świętą rację,że się nie przejmujecie a osoby,które tak mówią to chyba jakieś gamonie oby im za kare urósł 2x wiekszy


To prawda, smak nie należy do najlepszych, trochę takie wiórowate, ale skuteczne.Można się przyzwyczaić. Ale uwierz, ja miałam straszne problemy z zaparciami, a jak już poszło,po paru dniach, to chyba była już próba do porodu, tak bolało(sorki za szczegóły), to już wolę te otręby. Wsypuję do jogurtu i one namakają i są wtedy znośne, najlepsze są takie prażone i ja chyba wolę żytnie od pszennych.
fasolka73 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-08-04, 21:30   #290
agnieszkareymond
Przyczajenie
 
Avatar agnieszkareymond
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Grenoble
Wiadomości: 4
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

a ja też miałam i ciągle mam problemy tego rodzaju...
Był okres, kiedy dosłownie wiłam się z bólu...Byłam u gina lecz ona mi oznajmiła, że to na pewno nie ma wspólnego z rozciągającą się macicą.
Jutro mam wizytę u gastrologa i zobaczę co mi powie na tą powolną pracę mojego układu pokarmowego...
Myślę, że mam ten sam problem co wy dziewczyny...w ciąży tak już bywa...
życzę wytrwałości i znalezienia sposobu na te wzdęcia.Ja wypróbuję ten pomysł z jogurcikiem na noc.Może pomoże...Pozdrowionka!!!!
agnieszkareymond jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 21:49   #291
Puma13
Zadomowienie
 
Avatar Puma13
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: P-ń
Wiadomości: 1 338
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

Mam na imię Sandra, 23 lata , prawie dwuletnią córcię, ponad dwa lata po ślubie.
@ spóźnia mi się ok tydzień(a zawsze mam jak w zegarku prawie co do godziny), w sumie nie planowaliśmy dzidziusia, ale jak by było to byśby się barzo cieszyli.
No i wkońcu, zrobiłam test niby jedna kreseczka, ale coś mi nie pasuje.
Miesiąc temu odstawiłam (przez przypadek ) tabletki i być może coś mi się w organizmie poprzestawiało i dla tego mi się spóźnia... Ale, mam wilczy apetyt, jak zbliża się @ to na kilka dni wcześniej czuję, że mam "ciężki" brzuch a teraz nie, kotka od paru dni dziwnie się zachowuje: nie schodzi mi z kolan i "masuje"łapkami mój brzuch. Ale może sobie tylko wmawiam. Jak do przyszłego tygodnia nic się samo nie wyjaśni, będę musiała przejść się do gina.
Puma13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 23:05   #292
minka26
Wtajemniczenie
 
Avatar minka26
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 516
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

dziewczyny widzę, że z tymi dolegliwościami to idziemy równo, ja też i zaparcia i wzdęcia... nie wiem czy jest na to jakiś sposób, ja przed ciążą jadłam na śniadanie musil z kefirem, ale teraz jakoś nie chce mi to przejść przez myśl nawet no i do tego kawkę piłam, a to zawsze przyspiesza...
co do mojego plamienia to ustało, chciałam się na dziś umówić do lekarza, ale niestety nikogo normalnego dziś nie było, najszybciej w poniedziałek, ale jeśli to się nie powtórzy to poczekam spokojnie na mojego lekarza i pójdę wg planu za dwa tygodnie...
byłam dziś się zarejestrować w szpitalu (tu jest taki system), pierwszą wizytę mam ustaloną na 10 września, wtedy będę miała spotkanie z położną i badania krwi, pewnie wtedy będę musiała powiedzieć, jakie znieczulenie preferuje, że będzie to poród rodzinny i nawet muszę zaznaczyć czy ojciec dziecka będzie przecinał pępowinę (hehe u mnie będzie bez tej opcji, bo mogłoby się to skończyć omdleniem ojca )
no ale fajnie, że udało mi się tą wizytę ustalić na jakiś szybki termin to badania będę miała za darmo
ja teraz staram się nie pracować teraz, oszczędzam się, bo dzidzia teraz najważniejsza
a dziewczynki macie jakieś odczucia co do płci dziecka?? mi się np wydaje, że będzie dziewczynka, nie wiem czemu, może dlatego, że była to wpadka i okres od stosunku do jajeczkowania był raczej długi a to zwiększa szansę na dziewczynkę w każdym razie co będzie to i tak będę szalenie szczęśliwa
a co do witamin to ja łykam Prenatal Complex zawiera on imbir (który podobno zmniejsza mdłości) i kilka innych dodatkowych składników, przeznaczony jest dla kobiet w pierwszym trymestrze ciąży
teraz uciekam spać bo już późno...

Edytowane przez minka26
Czas edycji: 2009-08-04 o 23:08
minka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 06:50   #293
madziwnia
Zakorzenienie
 
Avatar madziwnia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 6 105
Send a message via Skype™ to madziwnia
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

Cytat:
Napisane przez dogisia Pokaż wiadomość
powiedzial ze witaminki dla cieżarnych dopiero po trzecim miesiącu.
Mi też powiedziłą że od II trymestru.. i że w pierwszym trymestrze wcale dzidzia nie potrezbuje dodatkowych witamin bo ich tak mao wchłania że to co od nas podbierze wystarcza a nam nie zabraknie.. wiec narazie żadnych witamin i jesc normalnie.
aha i nawet jak któras nie ma apetytu albo n wymiotuje to też nie szkodzi w pierwszych 3 msc.. a nawet sie chudnie i to tez nie jest złe.. Nie wpłynie to niekorzystnie na fasolke!

To teraz mamy normalnie stowarzyszenie zawzdęciałych mamusiek!! Dołączam sie
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r.

Pola ur. 3 czerwca 2014!
madziwnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 07:18   #294
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

hej, witam mamusie z rana ja mam dzisiaj pierwszą wizytę u mojej gin, i strasznie się martwię, bo mam dopiero na 22.00...pewnie będzie zmęczona i nie wiem jak ta wizyta przebiegnie Boję się, żeby czegoś źle nie zrobiła albo nie przeoczyła....następny wolny termin był dopiero na po 20.08., więc nie miałam wyboru chyba mnie nerwy zjedzą.
Co do zaparć to ja na szczęście nie mam z tym problemów wypijam codziennie rano szklankę letniego mleka i jem normalne śniadanie, a po kilku minutach problem z głowy na cały dzień Poza tym pobolewa mnie chwilami brzuch miałam w styczniu zamrażaną nadżerkę i trochę się boję, czy uda mi się donosić tą ciążę
Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 07:26   #295
zosia21
Raczkowanie
 
Avatar zosia21
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 205
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

byłam wczoraj na wizycie, wszystko w jak najlepszym porządku. Tak piszecie o tym usg że nie powinno się robić na każdej wizycie, a ja już miałam 3 wizyty i 3 usg. Następna za miesiąc. Wczoraj myślałam, że usłyszę serduszko mojego maleństwa, a tu nic
mam taki mętlik w głowie, co do tyg ciąży w którym jestem
Usg obliczyło 7t6d, a w kartę ciąży którą mi wczoraj założono lekarka wpisała 6/7, a mi licząc od @ wczoraj wyszło 8t2d. Wszystko jest taki pokręcone, pielęgniarka wpisała mi termin porodu na 17.03 - tylko zastanawia mnie dlaczego liczyła od ostatniego a nie od pierwszego dnia ostatniej @

Możecie dopisać mnie do listy: Ewelina l.24 tp. 17.03 ???lub???

Dziewczyny, które mają tp zbliżony do mnie, możecie napisać date kiedy u Was doszło do zapłodnienia, prosze
__________________
Daria Anna
25.03.2010r
moje serduszko kochane


http://s1.suwaczek.com/201003254980.png
zosia21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 08:31   #296
karna33
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16
GG do karna33
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

Cytat:
Napisane przez zosia21 Pokaż wiadomość
byłam wczoraj na wizycie, wszystko w jak najlepszym porządku. Tak piszecie o tym usg że nie powinno się robić na każdej wizycie, a ja już miałam 3 wizyty i 3 usg. Następna za miesiąc. Wczoraj myślałam, że usłyszę serduszko mojego maleństwa, a tu nic
mam taki mętlik w głowie, co do tyg ciąży w którym jestem
Usg obliczyło 7t6d, a w kartę ciąży którą mi wczoraj założono lekarka wpisała 6/7, a mi licząc od @ wczoraj wyszło 8t2d. Wszystko jest taki pokręcone, pielęgniarka wpisała mi termin porodu na 17.03 - tylko zastanawia mnie dlaczego liczyła od ostatniego a nie od pierwszego dnia ostatniej @

Możecie dopisać mnie do listy: Ewelina l.24 tp. 17.03 ???lub???



Dziewczyny, które mają tp zbliżony do mnie, możecie napisać date kiedy u Was doszło do zapłodnienia, prosze

Ja ostatnią @ miałam 18.06. Według kalkulatorów wychodzi że do zapłodnienia doszło 29.06. Termin wychodzi mi na 21.03.09
W sobotę (01.08) z USG lekarz wyliczył 6 tydzień, i to by się zgadzało, ale jak licze od ostatniej @. Sama już się w tym gubię. Kolejną wizytę ma 13.08 więc zobaczymy co teraz wyjdzie
karna33 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 08:37   #297
Mysia1234
Raczkowanie
 
Avatar Mysia1234
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 476
GG do Mysia1234
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

Hmm u mnie cięzko powiedziec kiedy doszło do zapłodnienia POniewaz z Tz-tem szliszmy na ''ostro'' ostatnią @ miałam 2.06 z USG wychodzi dzisiaj równe 9t a o termin porodu jeszcze nie pytałam A kiedy miałas ostatnia @? Termin porodu jest przyblizonym dniem tylko 5 %kobiet w tym czasie rodzi, reszta około 2t przed lub po terminie
Buu musze dzisiaj jechac do księgowej zeby papiery jej dac (rozliczenie miesięczne) ale mi się nie chce, ale za to wieczorkiem bedziemy jechac do mamy mojej na pierogi ( ponad 40 km w jedna strone) ale tylko ona potrafi takie pierogi zrobic Pozdrawiam
Mysia1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 09:10   #298
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
Thumbs down Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

Powiem Wam szczerze, że Was podziwiam. Pomimo tych wszystkich dolegliwości i pomimo (pewnie) strachu, potraficie cieszyć się tym stanem. Ja niestety chyba przechodzę kryzys. Te ciągłe mdłości mnie wykańczają, ciągłe zmęczenie nie pozwala mi nić robić. Ze strachu przestałam też chodzić na fitness klubu, i teraz to oprócz schodzenia pa schodach do samochodu a potem parę kroków do biura i z powrotem to praktycznie się nie ruszam. Do tego dochodzą zmienne nastroje i okropny humor. Czego przyczyną pewnie są z jednej strony hormony a z drugiej strony strach czy wszystko jest w porządku. Każde kłucie w dole brzucha każde wyjście do ubikacji i sprawdzanie czy są jakieś plamy czy nie. To wszystko mnie wykańcza. A przecież to dopiero początek.
P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 09:26   #299
Mysia1234
Raczkowanie
 
Avatar Mysia1234
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 476
GG do Mysia1234
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

PoP strach ma tylko wielkie oczy. Oczywiscie boje się co bedzie dalej, jest to dla mnie nowa sytuacja, nie wiem jak poród bedzie przebiegał ba cała ciaza... A co bedzie pozniej?? Mały człowieczek przyjdzie na swiat i całe zycie wywroci sie do góry nogami... Co do plamien to do tej pory chodze z wkładka bo boje się ze one wróca a gdyby sie tak stało wole o tym wiedziec od razu i działac... Obawy mam wielkie ale ciesze sie z tego ''błogosławionego stanu'' czy jak to sie mówi A wiece co mówią naukowacy? Im wiecej kobieta w ciązy wymiotuje tym bardziej inteligente bedzie jej dziecko, hehe. Moje to chyba aisztajnem zostanie hehe.
PoP a który to juz tydzien ciązy? Bedzie dobrze
Mysia1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 09:41   #300
agnieszkareymond
Przyczajenie
 
Avatar agnieszkareymond
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Grenoble
Wiadomości: 4
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
Powiem Wam szczerze, że Was podziwiam. Pomimo tych wszystkich dolegliwości i pomimo (pewnie) strachu, potraficie cieszyć się tym stanem. Ja niestety chyba przechodzę kryzys. Te ciągłe mdłości mnie wykańczają, ciągłe zmęczenie nie pozwala mi nić robić. Ze strachu przestałam też chodzić na fitness klubu, i teraz to oprócz schodzenia pa schodach do samochodu a potem parę kroków do biura i z powrotem to praktycznie się nie ruszam. Do tego dochodzą zmienne nastroje i okropny humor. Czego przyczyną pewnie są z jednej strony hormony a z drugiej strony strach czy wszystko jest w porządku. Każde kłucie w dole brzucha każde wyjście do ubikacji i sprawdzanie czy są jakieś plamy czy nie. To wszystko mnie wykańcza. A przecież to dopiero początek.
Moja dobra rada-nie myśl o ciąży z obsesją...Ja też miewałam podobne stany-ostry ból podbrzusza, potem liczne badania by wykluczyć ciążę pozamaciczną(stres maksymalny...),codzienne sprawdzanie czy przypadkiem nie krwawię...Boję się poronienia jak nic ale już się troszkę uspokoiłam.Porozmawiaj z kimś doświadczonym albo po prostu trzymaj się naszego blogu-to pomaga.Kobiecie psychika potrafi szybko dać we znaki.Bądż nastawiona optymistycznie!!!I dużo spaceruj, nie martw się ,spacerki nigdy nikomu nie zaszkodziły a wręcz przeciwnie-mi zawsze pomagają.Pozdrowionka!!!
agnieszkareymond jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.