![]() |
#271 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Kłótnia o ślub
Cytat:
Ja od męża usłyszałam, że dla niego to zaszczyt, że chcę przyjąć jego nazwisko. Jakby kategorycznie zażadał, abym je przyjęła, to pewnie sama bym stanęła okoniem... bez względu na okoliczności. Przyjęłam, bo nigdy nie lubiłam panieńskiego, nie mam z ojcem silnej relacji, mało się z nim utożsamiam, a nowe nazwisko brzmi zdecydowanie ładniej i bardziej w mojej opini pasuje do imienia. Banalny powód, ale jedyny prawdziwy. Miałam okazję zmiany nielubianego nazwiska na inne, to skorzystałam ![]()
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#272 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: Kłótnia o ślub
Cytat:
![]() Nie wiem jak jest w Polsce ale w wielu krajach nazwisko może być wieloczłonowe. Teraz to już w ogóle nie rozumiem, dziecko ma sobie wybrać nazwisko? Może jeszcze wybrać płeć? ![]() Edytowane przez Sadek Czas edycji: 2010-04-01 o 14:38 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#273 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
|
Dot.: Kłótnia o ślub
Cytat:
![]() ![]() PS naprawde bardzo troskliwym ojcem bedziesz, widze. Bo ja mysle,ze to akurat problem dla dzieci ni bedzie. Lepiej je dobrze wychowac niz po prostu przejmowac sie najbardziej,ze problemy beda mialy od dlugiego nazwiska ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#274 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Kłótnia o ślub
.... ok więc wyjaśnię ci to łopatologicznie.
Mamusia i tatuś mają różne nazwiska, fajnie będzie jak dziecko będzie miało dwuczłonowe. Jeśli urodzi się córeczka będzie powiedzmy Nowak-Srowak. Córeczka pewnego pięknego dnia będzie chciała wziąć ślub i jeśli zapragnie mieć łączone ze swoim mężem (Psowak) będzie musiała sobie wybrać z panieńskiego to które jej się bardziej podoba, czyli Nowak albo Srowak. Tak, już rozumiesz o co chodzi z wyborem? Cytat:
---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ---------- Ale jak już pisałam, nad nazwiskiem dla dziecka się nie upieram... to nie jest towar żadne. To żywy człowiek, wystarczy że imię wybierzemy wspólnie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#275 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Kłótnia o ślub
No moim zdaniem to jest znacznie ważniejsza kwestia niż samo nazwisko. Bo związek, niezależnie czy formalny czy nie, powinien wyglądać tak, jak to opisała wcześniej w pięknych słowach Klarissa... a nie na przeciąganiu linki, bo moje ważniejsze.
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#276 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Kłótnia o ślub
Cytat:
nom właśnie... to nazwisko, to nie było by aż tak ważne dla mnie, gdyby on nie zaczął narzucać mi własnego zdania. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#277 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Kłótnia o ślub
Cytat:
Więc ja ten mechanizm rozumiem doskonale. Pomimo tego, że mam jednoczłonowe nazwisko przyjęte od małżonka ![]()
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#278 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Kłótnia o ślub
Cytat:
![]() Przykre troche, ze nie mozecie pojsc w tej kwestii na zaden kompromis... Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]()
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#279 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Kłótnia o ślub
Cytat:
![]() ![]() nie wiem cóż zrobić. trzeba się poważnie zastanowić, jak będą wyglądały inne kwestie w naszej teoretycznej przyszłości. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#280 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
|
Dot.: Kłótnia o ślub
Cytat:
![]() Akurat ludzie nie maja nic innego do roboty tylko rozkminiac jakie to nazwiska w przyszlosci dzieci wybiora dla siebie (majac juz 2-czlonowe) ![]() ![]() Jak bedziecie sie serio tak tym przejmowac ze z 4 nazwiskami zycie itp (PS moze ktos juz o tym ksiazke napisal,ze ludzie tak sie tego boja,bo to chyba mega-popualrne sie robi..) beda mialy wasze dzieci,to z tej paranoi zadnego sobie ze stresu nie zrobicie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#281 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() Edytowane przez Klarissa Czas edycji: 2010-04-01 o 14:55 |
||
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#282 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Kłótnia o ślub
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#283 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
|
Dot.: Kłótnia o ślub
no nie, a ja sie naprodukowalam....eee tam ![]() Mam nadzieje,ze ten watek szybko nie "umrze" ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#284 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: dom
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: Kłótnia o ślub
W ogóle nie rozumiem, po co rozmawiacie na ten temat, jeżeli nie planujecie ślubu ?...
__________________
Jest git ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#285 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
|
Dot.: Kłótnia o ślub
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#286 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Kłótnia o ślub
... Bo ludzie którzy myślą o sobie poważnie, rozmawiają na poważne tematy. O tym jak planują sobie ułożyć życie i jak by wyglądała ewentualna przyszłość. Dzięki tej rozmowie dowiedziałam się wiele (złych) rzeczy na temat mojego faceta.
I rozumiem że powinnam nie rozmawiać o dzieciach póki nie zajdę w ciążę przez przypadek, nie pytać o ślub póki mi się nie oświadczy i nie szukać mieszkania póki nie jestem bezdomna? Na prawdę logika powala. ---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ---------- Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#287 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
|
Dot.: Kłótnia o ślub
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#288 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Kłótnia o ślub
Cytat:
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#289 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 997
|
Dot.: Kłótnia o ślub
Cytat:
A co do tego, czy dla mnie to jest ważne? Oczywiście, ja chce przyjać nazwisko swojego tż! Edytowane przez lily92920 Czas edycji: 2010-04-01 o 15:32 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#290 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Kłótnia o ślub
Powinny bo? Bo są bardziej jego niż jej?
No błagam cię... Dzieci są wspólne i nie powinny czyjegoś nazwiska nosić bardziej. Mi nie zależy żeby nosiły po mnie, jemu tak, więc będą prawdopodobnie po nim i tyle. Ale to nie jest tak że POWINNY... Jezu. Cytat:
To jest problem, a nie to że ja mu coś narzucam ---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ---------- Cytat:
tak mam mu ustąpić i dać się nazwać jak jakiś przedmiot, jak świnka morska, bo to facet, bo tradycja. No tak, ja muszę ustąpić. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#291 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Kłótnia o ślub
Cytat:
Jak każda "normalna" kobieta. A jak nawet bez dumy z mężowskiego nazwiska to ustąpić i przyjąć i tak musisz , bo żeś kobieta ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#292 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Kłótnia o ślub
Ech jestem kobietą i rozumiem różnice między mężczyzną a kobietą... W pewnych dziedzinach nigdy nie będzie między nimi znaku równości, bo to niemożliwe. Ale żeby mężczyzna decydował jak żona się ma nazywać, to nie wiem... To po prostu jest dziwne. Powtarzam się już, wiem
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#293 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 997
|
Dot.: Kłótnia o ślub
Cytat:
A po drugie, nie zyczy sobie... A co powinien sobie życzyc zeby Ci ulzyło... Tak jak Ty nie chcesz nosic jego, tak on nie chce nosic Twojego... Z reszta on ma sensowne argumenty a Ty niestety niezbyt "Nie, bo nie i już, bo to moje nazwisko i nikt mi nie zabierze..." Oczywiscie, nikt Cie nie zmusi zebys przyjmowała to nazwisko... Edytowane przez lily92920 Czas edycji: 2010-04-01 o 15:59 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#294 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Kłótnia o ślub
Cytat:
Wymień proszę te SENSOWNE argumenty. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#295 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Kłótnia o ślub
Cytat:
Cytat:
![]()
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#296 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 997
|
Dot.: Kłótnia o ślub
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#297 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Kłótnia o ślub
Cytat:
Pani mnie chyba nie zrozumiała. Napisałam jak wół że skoro on nie chce nosić mojego, ja nie poczuwam się do odpowiedzialności, by nosić jego. Rozumiem, nie chce, ja też nie chcę, oboje mamy prawo. Wyjście jest takie by on został przy swoim, ja zostałabym przy swoim (dzieci po nim) ale on sobie nie życzy żebym została przy swoim nazwisku i żąda bym przyjęła jego, nie licząc się z moim zdaniem i z tym co ja czuje. Myślałam że nie muszę argumentować tego, że nie chcę by ktoś zmieniał sobie "moją nazwę" do woli? Mam swoje powody, o których pisać nie mam najmniejszego zamiaru, bo to nie istotne. Nie potrzeba argumentów za wolnością, bo ona mi się po prostu należy. Tak, mam prawo wybrać sobie nazwisko. SOBIE, nie jemu. On nie chce mojego, łączonego, chce swoje, więc i ja przyznaję sobie prawo do nazywania się, jak mi się podoba. Ale on tego nie chce. Jeśli nadal uważasz że masz rację, to się załamałam ![]() ---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ---------- Cytat:
Ale gdy on mówi "wybij to sobie z głowy" to to zaczyna się robić poważnym problemem o to mi chodziło ![]() |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#298 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 997
|
Dot.: Kłótnia o ślub
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#299 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Kłótnia o ślub
Ale tu nie chodzi o stawianie na swoim... Ja stawiam na swoim, bo trzymam się mojego nazwiska. On mi to zdanie narzuca, bo narzuca mi swoje nazwisko... Tego to ja bym nawet nie nazwała stawianiem na swoim...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#300 |
Rozeznanie
|
Dot.: Kłótnia o ślub
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:49.