Walczymy o nasze marzenia! cz.3 - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-01-13, 18:52   #271
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez alexa83 Pokaż wiadomość
dziewczyny zadam głupie pytanie jak się dodaję opis aby był pod postem??
u góry na stronie po lewej masz "Ustawienia"
następnie w takim panelu po lewej masz "Podpis", tam klikasz, w centrum masz okno do wpisania i edycji tekstu
Mam nadzieję, że dobrze nakierowałam
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-13, 18:56   #272
alexa83
Raczkowanie
 
Avatar alexa83
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 416
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
u góry na stronie po lewej masz "Ustawienia"
następnie w takim panelu po lewej masz "Podpis", tam klikasz, w centrum masz okno do wpisania i edycji tekstu
Mam nadzieję, że dobrze nakierowałam

Dziękuję Ci
__________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca!





alexa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-13, 19:00   #273
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez alexa83 Pokaż wiadomość
Dziękuję Ci
Proszę
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-13, 19:36   #274
Tacca
Zakorzenienie
 
Avatar Tacca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 051
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez nadiazloto1 Pokaż wiadomość
Tacca no jak aż takie cięcia robią to łatwo się na nie załapać, ale na pewno znajdziesz coś innego choć wiem, że u Ciebie kiepsko z rynkiem pracy, może jednak swoja firma

Alexa lipa jak gin jest 2 razy w tygodniu dostępny, ale i tak w poniedziałek ona przyjmuje, więc powinnaś do niej iść, a z tą owu to nic nie jest przesądzone, nie trać wiary

Scio Ty zajadasz się gumami a ja smalcem z boczkim Ale dziś lekarz powiedział, że jak na bliźniaki to i tak 2kg na plusie to mało

Ja jestem po wizycie u nowego dr. Pierwsze wrażenie raczej pozytywne Troszkę gabinetem jestem zawiedziona, bo przyzwyczaiłam się że poza fotelem jest jeszcze kozetka i na niej poprzedni dr robił mi usg, było to wygodne, a nad kozetką był ekran i mogłam swobodnie leżeć i oglądać maluchy. Tu jest tylko fotel i nomitor od usg, więc mąż z za pleców odgląda, a ja muszę głowę podnosić, co nie jest do końca komfortowe i w przyszłości-przy dużym brzuchu będzie jeszcze mniej wygodne. Po raz pierwszy miałam mierzoną szyjkę i ma prawie 6cm, co jest solidną podstawą do trzymania dzieciaczków. Dokładnie dr oglądnął rozłożenie łożysk i powiedział, że wszystko jest w najlepszym porządku. Tylko jedno dziecko szczegółowo obejrzał, a drugie tak pobieżnie i nie mierzył ich, co mi nie do końca pasuje, nawet dobrze nie widziałama czy to drugie się ruszało Ogólnie pozostałe rzeczy mi pasowały, a zwłaszcza jak powiedział, że będę mogła karmić piersią i że nie będę rodziła czyli cc będę miała, bo sn to za duże ryzyko. Zobaczymy jak następna wizyta będzie wyglądała. Na pewno powiem, żeby dokładniej obejrzał oboje dzieci. O płci nawet nie wspominał, a ja nie pytałam, a za 3 tygodnie już na pewno będzie można w 100% sprawdzić co tam siedzi.

Od wczoraj mamy 15 tydzień ciąży
Może następnym razem gin będzie dokładniejszy... Trzymam kciuki i czekam na wieści jakie dzieciątka masz pod sercem...
Z z pracą nie będzie może tak źle... Martwię sie najbardziej tym, że pewnie ze sprowadzania roślin będę musiała zrezygnować, a wiosna to najlepszy czas na zamówienia...
Cytat:
Napisane przez paulinaizabela Pokaż wiadomość
Tacca to już 15tc szybko zleciało
cieszę się, że doktorek ok i że wszystko jest ok
nie mogę się doczekać płci Twoich maluszków
Bardzo, bardzo bym chciała.. :brzyda l:
Cytat:
Napisane przez nadiazloto1 Pokaż wiadomość
Paulinko, czy Ty coś naszej Marylce wywróżyłaś Pomyliłaś niki

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

Oj dziewczyny leci czas, zaraz się okaże że dzieci z nami będą
Miejmy nadzieję, że to dobry omen... :brzyda l:
Cytat:
Napisane przez paulinaizabela Pokaż wiadomość
ale gapa ze mnie oczywiście chodziło mi o Ciebie

A Marylce życzę, żeby jak najszybciej się udało
u niej chyba prawdopodobne, że mogą być bliźniaki chociaż to chyba co drugie pokolenie idzie
Ja z jednego maluszka byłabym bardzo szczęśliwa, choć bliźniaki mi się marzą.
Cytat:
Napisane przez nadiazloto1 Pokaż wiadomość
Wiem, wiem, że o mnie, ale może coś w tym jest
Bliźniaki różnie wychodzą w rodzinie i Tacca też może mieć
Zobaczy się co Bozia da... byleby dała...
Cytat:
Napisane przez alexa83 Pokaż wiadomość
Kochane wiecie co, postanowiłam sobie, że ten miesiąc zostawiam w spokoju bo ten tydzień był dla mnie wykończający ciąża koleżanki, niezbyt udana wizyta u gina, i jeszcze wydatek 900zł na lodówkę bo nam się zepsuła łajza i trza było nową nabyć
właśnie wiję sobie winko ale różowe bo czerwone zapomniałam kupić a tylko takie w domku miałam ale pyszne jest wiec polecam
dziś tak dużo czytałam na temat clo, że mam jeszcze większy mętlik niż miałam więc chyba zdam się na łaski pani gin w końcu trochę się uczyła i mam nadzieję, że wie co robi. Jedni piszą, żeby robić monitoring co 2 dni inni żeby nie robić i być tu babo mądra. Trochę mi się humorek poprawił całe szczęście!!! muszę się pozytywnie nastawić w tym miesiącu i nabrać sił buzki dla Was dziękuję, że jesteście

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

apropo bliźniaków jakoś zawsze mówiłam, że nigdy bym nie chciała mieć a powiem Wam, że teraz przez Nadię strasznie mi się włączyło takie coś, że super by było mieć bliźniaczki ale pomarzyć można u mnie w rodznie nie ma więc szanse zerowe. Teraz pragnę chociaż jednego dzieciaczka mam nadzieję, że kiedyś zawita
No tak, jak się rwie, to wszystko... Ale potem przychodzą dobre dni. Nie łam się!
A dzieciaczek zawita. Musi!
Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
eeeeej, u mnie w rodzinie też były bliźnięta. W dodatku w jednym pokoleniu (siostry, w tym moja mama). Zaczynam mieć pewne obawy
Żartuję, chociaż moj małżonek powiedział, że nawet fajnie byłoby mieć bliźnięta, bo dwójka za jednym zamachem... No tak, ale ktoś na początku musi się nimi zająć
Co ma być to będzie, staram się pozytywnie wszystko widzieć, śmiać się z rzeczy, które mnie denerwują. Mam nadzieję, że będzie cacy o!
Świetne podejście! Musisz przypominać o tym "cacy" takim niedowiarkom jak ja częściej...

U mnie dzisiaj 16 dc. Piersi puchną, śluzik odpowiedni... I... staramy się...:pros i: Zobaczymy co będzie. W sumie, na co tu czekać i z czym się powstrzymywać... nikt nie powiedział, że uda nam się za miesiąc, za dwa czy za rok. a wtedy sytuacja może być inna...
__________________
PIOTRUŚ
Tacca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-13, 19:42   #275
cherubinka
Zadomowienie
 
Avatar cherubinka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 030
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cześć dziewczynki Witam w nowej części
Pamiętacie mnie jeszcze? Mam teraz bardzo mało czasu ...w szkole zaczyna się sesja, do tego pisanie pracy mgr ...praca i tak w kółko Jak będę miała więcej wolnego czasu, obiecuję udzielać się częściej. Co prawda są momenty kiedy tracę wiarę, że kiedykolwiek się uda, ale jak to mówią nadzieja umiera ostatnia... Myślę cały czas o Was i zaciskam kciuki za każdą z osobna Podczytuję Was czasami, tylko się nie udzielam.
Daruś, dziękuję Ci słonko za pamięć Rafałek to już pewnie kawał chłopa ...na pewno daje mamuni wiele radości
A póki co, jutro pewnie będę prosić Paulinkę o zmianę terminu podłej @, bo już ją czuję od tygodnia i dziś pojawiły się plamienia Zauważyłam, że po laparo przed @ boli mnie brzuch, a wcześniej tego nie było, tylko lekkie kłucie w jajnikach.
Chyba jutro kupię sobie oeparol, bo podobno pomaga na śluz płodny, którego u mnie niestety nie ma. Dziewczynki, czy któraś stosowała może olej z wiesiołka? Jak tak to poproszę o jakieś opinie

Widzę, że rozmawiałyście o clo. Ja brałam, ale nie miałam żadnych ubocznych skutków. A jeśli chodzi o staż w związku to u nas minęło 4,5 roku ...nawet nie wiem kiedy zleciało

A no i ja niedobra zapomniałam przywitać nowe staraczki, którym życzę szybkiego zafasolkowania ...wątek znów tętni życiem
__________________
laparo, PCO 3xIUI
52 cykl starań ... cud ...córeczka
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. JP II
cherubinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-13, 19:44   #276
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Tacca to dla Ciebie na dobre staranka
dla Alexy też , bo ja wierzę, że owu będzie
A ciekawe jak egwene
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-13, 19:45   #277
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez Tacca Pokaż wiadomość
Świetne podejście! Musisz przypominać o tym "cacy" takim niedowiarkom jak ja częściej...

U mnie dzisiaj 16 dc. Piersi puchną, śluzik odpowiedni... I... staramy się...:pros i: Zobaczymy co będzie. W sumie, na co tu czekać i z czym się powstrzymywać... nikt nie powiedział, że uda nam się za miesiąc, za dwa czy za rok. a wtedy sytuacja może być inna...
No to owocnych staranek

Muszę mieć takie podejście, bo inaczej wiele nie osiągnę. Spotykają mnie ciągle jakieś przeciwności, szczególnie w pracy, chodziłam przez jakiś czas podłamana, zestresowana ale stwierdziłam, że sr*am na to i mam w du*pie. Czasem chce mi się płakać, gdy widzę, że dziewczyna, która tak narzekała na wszystko zaczyna rządzić, podlizuje się szefowi i zabiera mi wszystkie zajęcia, które jeszcze niedawno sprawiały mi jakąkolwiek przyjemność.
Na dzień dzisiejszy zostałam sama w dziale, jedna babka walczy z szefem, że wobec tego powinien dać mi kogoś do pomocy lub zatrudnić jedną osobę. A ja sobie myślę, że to dobry czas na ciążę. Początkowo chciałam być lojalna i póki zdrowie by mi pozwoliło, pracowałabym, ale po ostatnich akcjach powiedziałam "NIE!" i nie mogę doczekać się nowej reorganizacji na czas mojej potencjalnej nieobecności
(czy ja jestem złym człowiekiem?)
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-01-13, 19:49   #278
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez cherubinka Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki Witam w nowej części
Pamiętacie mnie jeszcze? Mam teraz bardzo mało czasu ...w szkole zaczyna się sesja, do tego pisanie pracy mgr ...praca i tak w kółko Jak będę miała więcej wolnego czasu, obiecuję udzielać się częściej. Co prawda są momenty kiedy tracę wiarę, że kiedykolwiek się uda, ale jak to mówią nadzieja umiera ostatnia... Myślę cały czas o Was i zaciskam kciuki za każdą z osobna Podczytuję Was czasami, tylko się nie udzielam.
Daruś, dziękuję Ci słonko za pamięć Rafałek to już pewnie kawał chłopa ...na pewno daje mamuni wiele radości
A póki co, jutro pewnie będę prosić Paulinkę o zmianę terminu podłej @, bo już ją czuję od tygodnia i dziś pojawiły się plamienia Zauważyłam, że po laparo przed @ boli mnie brzuch, a wcześniej tego nie było, tylko lekkie kłucie w jajnikach.
Chyba jutro kupię sobie oeparol, bo podobno pomaga na śluz płodny, którego u mnie niestety nie ma. Dziewczynki, czy któraś stosowała może olej z wiesiołka? Jak tak to poproszę o jakieś opinie

Widzę, że rozmawiałyście o clo. Ja brałam, ale nie miałam żadnych ubocznych skutków. A jeśli chodzi o staż w związku to u nas minęło 4,5 roku ...nawet nie wiem kiedy zleciało

A no i ja niedobra zapomniałam przywitać nowe staraczki, którym życzę szybkiego zafasolkowania ...wątek znów tętni życiem
No pewnie, że pamiętamy
Ja też miałam problem ze śluzem i brałam wiesiołka, pomagał już od pierwszego cyklu, śluz rewelacyjny. Z tego co pamiętam to do połowy cyklu się go stosuje. I nie mogłam stosować magnezu bo od razu śluz zanikał.
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-13, 19:52   #279
alexa83
Raczkowanie
 
Avatar alexa83
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 416
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez nadiazloto1 Pokaż wiadomość
Tacca no jak aż takie cięcia robią to łatwo się na nie załapać, ale na pewno znajdziesz coś innego choć wiem, że u Ciebie kiepsko z rynkiem pracy, może jednak swoja firma

Alexa lipa jak gin jest 2 razy w tygodniu dostępny, ale i tak w poniedziałek ona przyjmuje, więc powinnaś do niej iść, a z tą owu to nic nie jest przesądzone, nie trać wiary

Scio Ty zajadasz się gumami a ja smalcem z boczkim Ale dziś lekarz powiedział, że jak na bliźniaki to i tak 2kg na plusie to mało

Ja jestem po wizycie u nowego dr. Pierwsze wrażenie raczej pozytywne Troszkę gabinetem jestem zawiedziona, bo przyzwyczaiłam się że poza fotelem jest jeszcze kozetka i na niej poprzedni dr robił mi usg, było to wygodne, a nad kozetką był ekran i mogłam swobodnie leżeć i oglądać maluchy. Tu jest tylko fotel i nomitor od usg, więc mąż z za pleców odgląda, a ja muszę głowę podnosić, co nie jest do końca komfortowe i w przyszłości-przy dużym brzuchu będzie jeszcze mniej wygodne. Po raz pierwszy miałam mierzoną szyjkę i ma prawie 6cm, co jest solidną podstawą do trzymania dzieciaczków. Dokładnie dr oglądnął rozłożenie łożysk i powiedział, że wszystko jest w najlepszym porządku. Tylko jedno dziecko szczegółowo obejrzał, a drugie tak pobieżnie i nie mierzył ich, co mi nie do końca pasuje, nawet dobrze nie widziałama czy to drugie się ruszało Ogólnie pozostałe rzeczy mi pasowały, a zwłaszcza jak powiedział, że będę mogła karmić piersią i że nie będę rodziła czyli cc będę miała, bo sn to za duże ryzyko. Zobaczymy jak następna wizyta będzie wyglądała. Na pewno powiem, żeby dokładniej obejrzał oboje dzieci. O płci nawet nie wspominał, a ja nie pytałam, a za 3 tygodnie już na pewno będzie można w 100% sprawdzić co tam siedzi.

Od wczoraj mamy 15 tydzień ciąży
kurcze nie zauważyłam tego posta szkoda, że nic nie powiedział o płci bo strasznie jestem ciekawa, ale następnym razem mam nadzieję, że wszystko będzie jasne i dowiesz się kogo nosisz pod serduszkiem

Cytat:
Napisane przez cherubinka Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki Witam w nowej części
Pamiętacie mnie jeszcze? Mam teraz bardzo mało czasu ...w szkole zaczyna się sesja, do tego pisanie pracy mgr ...praca i tak w kółko Jak będę miała więcej wolnego czasu, obiecuję udzielać się częściej. Co prawda są momenty kiedy tracę wiarę, że kiedykolwiek się uda, ale jak to mówią nadzieja umiera ostatnia... Myślę cały czas o Was i zaciskam kciuki za każdą z osobna Podczytuję Was czasami, tylko się nie udzielam.
Daruś, dziękuję Ci słonko za pamięć Rafałek to już pewnie kawał chłopa ...na pewno daje mamuni wiele radości
A póki co, jutro pewnie będę prosić Paulinkę o zmianę terminu podłej @, bo już ją czuję od tygodnia i dziś pojawiły się plamienia Zauważyłam, że po laparo przed @ boli mnie brzuch, a wcześniej tego nie było, tylko lekkie kłucie w jajnikach.
Chyba jutro kupię sobie oeparol, bo podobno pomaga na śluz płodny, którego u mnie niestety nie ma. Dziewczynki, czy któraś stosowała może olej z wiesiołka? Jak tak to poproszę o jakieś opinie

Widzę, że rozmawiałyście o clo. Ja brałam, ale nie miałam żadnych ubocznych skutków. A jeśli chodzi o staż w związku to u nas minęło 4,5 roku ...nawet nie wiem kiedy zleciało

A no i ja niedobra zapomniałam przywitać nowe staraczki, którym życzę szybkiego zafasolkowania ...wątek znów tętni życiem
ja też jestem bardzo ciekawa tego wiesiołka jak się go stosuję i słyszałam jeszcze o siemnieniu lniannym ale nie wiem jak się za to zabrać, a u mnie ze śluzem też nie najlepiej bo mam często sucho :/ nawet w płodne

Cytat:
Napisane przez nadiazloto1 Pokaż wiadomość
Tacca to dla Ciebie na dobre staranka
dla Alexy też , bo ja wierzę, że owu będzie
A ciekawe jak egwene
\


porywam
__________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca!





alexa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-13, 19:53   #280
caroline_1988
Zakorzenienie
 
Avatar caroline_1988
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ஜ
Wiadomości: 6 675
GG do caroline_1988
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

ciągle was podczytuję ale jakoś nie mam zbytnio śmiałości się odezwać bo jestem w tych tematach mało obeznana narazie... Gdzieś w necie wyszperałam informacje na temat oleju z wiesiołka. Ponoć wspomaga płodny śluz szyjkowy. Ale można go przyjmowac tylko w pierwszej fazie cyklu. Czy to prawda? Na ulotce informacyjnej nie ma informacji na ten temat. I w jakiej dawce go przyjmować? Preparat, który kupiłam nazywa się Oeparol pewnie słyszałyście o tym.
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja ...Twoja mama!
caroline_1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-13, 19:54   #281
mezaga
Zakorzenienie
 
Avatar mezaga
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cherubinka ja łykałam oeparol ale nie zauważyłam zwiększonej ilości śluzu niestety
__________________
Twory - powrót do życia - kilka dłubanek
Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest
mezaga jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-13, 19:54   #282
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
(czy ja jestem złym człowiekiem?)
No co Ty opowiadasz. To normalne, że jak w pracy źle się czujesz albo ktoś nie okazuje Ci szacunku na jaki zasługujesz to nie będziesz się dla nich poświęcała. Ja też w pracy miałam wszystko na swoich barkach i jeszcze po mnie czasmi jeździli, choć beze mnie funkcjonować nie umieli i nie miałam skrupułów, żeby rzucić zwolnienie od pierwszych dni ciąży. Nie martw się nimi, poradzą sobie, a przede wszystkim docenią co mieli

Edytowane przez nadiazloto1
Czas edycji: 2011-01-13 o 19:57
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-13, 19:57   #283
caroline_1988
Zakorzenienie
 
Avatar caroline_1988
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ஜ
Wiadomości: 6 675
GG do caroline_1988
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

o własnie widze że piszecie o wiesiołku
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja ...Twoja mama!
caroline_1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-13, 20:00   #284
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez alexa83 Pokaż wiadomość
ja też jestem bardzo ciekawa tego wiesiołka jak się go stosuję i słyszałam jeszcze o siemnieniu lniannym ale nie wiem jak się za to zabrać, a u mnie ze śluzem też nie najlepiej bo mam często sucho :/ nawet w płodne
Siemie też brałam, a to czego nie wykorzystałam teraz mąż bierze na zgagę Siemie chyba brało się cały cykl, dokładnie już nie pamiętam

Cytat:
Napisane przez caroline_1988 Pokaż wiadomość
ciągle was podczytuję ale jakoś nie mam zbytnio śmiałości się odezwać bo jestem w tych tematach mało obeznana narazie... Gdzieś w necie wyszperałam informacje na temat oleju z wiesiołka. Ponoć wspomaga płodny śluz szyjkowy. Ale można go przyjmowac tylko w pierwszej fazie cyklu. Czy to prawda? Na ulotce informacyjnej nie ma informacji na ten temat. I w jakiej dawce go przyjmować? Preparat, który kupiłam nazywa się Oeparol pewnie słyszałyście o tym.
Olejek z wiesiołka może powodować skurcze macicy, a to nie pozwala na zagnieżdżenie bądź może doprowadzić do wczesnych poronień, dlatego bierze się go do połowy cyklu-do owulacji.
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-13, 20:02   #285
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez nadiazloto1 Pokaż wiadomość
No co Ty opowiadasz. To normalne, że jak w pracy źle się czujesz albo ktoś nie okazuje Ci szacunku na jaki zasługujesz to nie będziesz się dla nich poświęcała. Ja też w pracy miałam wszystko na swoich barkach i jeszcze po mnie czasmi jeździli, choć beze mnie funkcjonować nie umieli i nie miałam skrupułów, żeby rzucić zwolnienie od pierwszych dni ciąży. Nie martw się nimi, poradzą sobie, a przede wszystkim docenią co mieli
Żadnych, najmniejszych skrupułów mieć nie będę Ba, gdy pytają mnie 'kiedy dziecko' z uśmiechem odpowiadam, że nie planujemy. A co będę mówiła.

zmieniając temat
mam 6 dc i zaczynają pobolewać mnie jajniki ze wskazaniem na jeden (teraz prawy). To chyba dobry znak zbliżającej się owu? I czuję, że libido skacze, w sensie pozytywnym
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-01-13, 20:07   #286
cherubinka
Zadomowienie
 
Avatar cherubinka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 030
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez nadiazloto1 Pokaż wiadomość
No pewnie, że pamiętamy
Ja też miałam problem ze śluzem i brałam wiesiołka, pomagał już od pierwszego cyklu, śluz rewelacyjny. Z tego co pamiętam to do połowy cyklu się go stosuje. I nie mogłam stosować magnezu bo od razu śluz zanikał.
Naduś, dziękuję za info, dobrze wiedzieć ...może i ja zauważę różnicę
Cytat:
Napisane przez alexa83 Pokaż wiadomość
kurcze nie zauważyłam tego posta szkoda, że nic nie powiedział o płci bo strasznie jestem ciekawa, ale następnym razem mam nadzieję, że wszystko będzie jasne i dowiesz się kogo nosisz pod serduszkiem



ja też jestem bardzo ciekawa tego wiesiołka jak się go stosuję i słyszałam jeszcze o siemnieniu lniannym ale nie wiem jak się za to zabrać, a u mnie ze śluzem też nie najlepiej bo mam często sucho :/ nawet w płodne

\


porywam
Ja też jestem ciekawa jakiej płci skarby Nadia nosi pod serduszkiem
No właśnie u mnie też sucho nawet w teoretycznie płodne dni

Cytat:
Napisane przez caroline_1988 Pokaż wiadomość
ciągle was podczytuję ale jakoś nie mam zbytnio śmiałości się odezwać bo jestem w tych tematach mało obeznana narazie... Gdzieś w necie wyszperałam informacje na temat oleju z wiesiołka. Ponoć wspomaga płodny śluz szyjkowy. Ale można go przyjmowac tylko w pierwszej fazie cyklu. Czy to prawda? Na ulotce informacyjnej nie ma informacji na ten temat. I w jakiej dawce go przyjmować? Preparat, który kupiłam nazywa się Oeparol pewnie słyszałyście o tym.
Caroline, witamy w naszym gronie. No właśnie ja chcę spróbować ten oeparol ...wiem, wiem, że można brać tylko do owu

Cytat:
Napisane przez mezaga Pokaż wiadomość
Cherubinka ja łykałam oeparol ale nie zauważyłam zwiększonej ilości śluzu niestety
uuu... szkoda, widocznie jest jak ze wszystkim, jednemu pomoże innemu nie, ale z pewnością warto chociaż spróbować
__________________
laparo, PCO 3xIUI
52 cykl starań ... cud ...córeczka
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. JP II

Edytowane przez cherubinka
Czas edycji: 2011-01-13 o 20:09
cherubinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-13, 20:12   #287
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
zmieniając temat
mam 6 dc i zaczynają pobolewać mnie jajniki ze wskazaniem na jeden (teraz prawy). To chyba dobry znak zbliżającej się owu? I czuję, że libido skacze, w sensie pozytywnym
Zdecydowanie dobry znak, a skoro szykujesz sie do staranek to i dla Ciebie

Cherubinko zawsze warto próbować, a nóż pomoże
Na nowy cykl i super śluzik
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-13, 20:14   #288
cherubinka
Zadomowienie
 
Avatar cherubinka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 030
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez nadiazloto1 Pokaż wiadomość
Zdecydowanie dobry znak, a skoro szykujesz sie do staranek to i dla Ciebie

Cherubinko zawsze warto próbować, a nóż pomoże
Na nowy cykl i super śluzik
Dziękuję, kochana i oczywiście od razu porywam
__________________
laparo, PCO 3xIUI
52 cykl starań ... cud ...córeczka
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. JP II
cherubinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-13, 20:17   #289
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez nadiazloto1 Pokaż wiadomość
Zdecydowanie dobry znak, a skoro szykujesz sie do staranek to i dla Ciebie

Cherubinko zawsze warto próbować, a nóż pomoże
Na nowy cykl i super śluzik
dziękuję i z chytrości łapię wszytko



wiecie, cały czas sobie mówię, że wszystko jest ok, fajnie, mam myśleć pozytywnie o wszystkim, w każdej sytuacji znaleźć przynajmniej jedną pozytywną rzecz, nawet w tym, że jest chlapa, ślisko, mokro, szaro. A jak tak sobie siedzę i w ogóle nie myslę, to chce mi się płakać i nie wiem czy mam się śmiać z tego, że tak mi się dziwnie robi. Już mąż na mnie czasem dziwnie patrzy, bo łaskocze mnie, śmieję się a za chwilę siedzę zapłakana chyba jestem *cenzura*
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-13, 20:19   #290
caroline_1988
Zakorzenienie
 
Avatar caroline_1988
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ஜ
Wiadomości: 6 675
GG do caroline_1988
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

W takim razie poczekamy do nowego cyklu (w tym miesiącu jakoś ciężko u nas ze staraniem więc pewnie @ się pojawi). A w jakich dawkach brałyście ten oeparol? Na opakowaniu jest 1-2 kapsułki 3 razy dziennie podczas posiłku...

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

karolca ja też tak mam i zdarza mi się to naprawdę często jednocześnie płacze i się śmieję i nie potrafię tego wytłumaczyć odkąd pamiętam taka jestem i od samego początku zadziwia to TŻta
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja ...Twoja mama!
caroline_1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-13, 20:22   #291
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

caroline, to chyba taka nasza kobieca przypadłość. Chociaż potrafię płakać się niemal na zawołanie, nawet myjąc naczynia Nic, ważne, że również bez powodu potrafię pękać ze śmiechu
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-13, 20:22   #292
mezaga
Zakorzenienie
 
Avatar mezaga
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez cherubinka Pokaż wiadomość

uuu... szkoda, widocznie jest jak ze wszystkim, jednemu pomoże innemu nie, ale z pewnością warto chociaż spróbować
U mnie te cykle co brałam wiesiołek w ogóle były do bani i owuacji nie było, więc i tak by to nic nie dało
__________________
Twory - powrót do życia - kilka dłubanek
Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest
mezaga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-13, 20:23   #293
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
wiecie, cały czas sobie mówię, że wszystko jest ok, fajnie, mam myśleć pozytywnie o wszystkim, w każdej sytuacji znaleźć przynajmniej jedną pozytywną rzecz, nawet w tym, że jest chlapa, ślisko, mokro, szaro. A jak tak sobie siedzę i w ogóle nie myslę, to chce mi się płakać i nie wiem czy mam się śmiać z tego, że tak mi się dziwnie robi. Już mąż na mnie czasem dziwnie patrzy, bo łaskocze mnie, śmieję się a za chwilę siedzę zapłakana chyba jestem *cenzura*
Emocje są czymś normalnym, nie można się dołować, ale i nie można dusić wszystkiego w sobie, jak chcesz płakać to popłacz, jak to Ci pomoże, a mężowi wytłumacz, że tak Ci jest lepeiej i łatwiej, a on to zrozumie. Często stres wywołuje u nas takie zmiany nastroju. Masz dobre podejście i to jest najważniejsze

Cytat:
Napisane przez caroline_1988 Pokaż wiadomość
W takim razie poczekamy do nowego cyklu (w tym miesiącu jakoś ciężko u nas ze staraniem więc pewnie @ się pojawi). A w jakich dawkach brałyście ten oeparol? Na opakowaniu jest 1-2 kapsułki 3 razy dziennie podczas posiłku...
Ja brałam zwykły wiesiołek w kapsułkach i chyba tak jak było zalecone na opakowaniu, raczej jedną kapsułkę 3 razy dziennie.
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-01-13, 20:25   #294
mezaga
Zakorzenienie
 
Avatar mezaga
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
caroline, to chyba taka nasza kobieca przypadłość. Chociaż potrafię płakać się niemal na zawołanie, nawet myjąc naczynia Nic, ważne, że również bez powodu potrafię pękać ze śmiechu
Skąd ja to znam
__________________
Twory - powrót do życia - kilka dłubanek
Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest
mezaga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-13, 20:32   #295
caroline_1988
Zakorzenienie
 
Avatar caroline_1988
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ஜ
Wiadomości: 6 675
GG do caroline_1988
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

mezaga (a tak właściwie to co się stało z tamtym poprzednim nickiem twoim?) widocznie każdy inaczej reaguje... ale jak już kupiłam to spróbuję

Rozważałam też zakup Femifertil ale jednak na razie się wstrzymam. Jakieś mam obawy co do tego specyfiku i na razie zaufam intuicji

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

A jeszcze takie pytanie mi się nasunęło... Przepraszam, ze być może jestem upierdliwa ale jak pisałam to dopiero zaczynam w tych sprawach i mam nadzieję, ze dużo się od was nauczę Do ginekologa chodzicie prywatnie czy na NFZ? I te monitorowanie cyklu... Czy lekarz na NFZ jesli go poprosze zrobi mi taki monitoring? Bo szczerze mówiąc nigdy nie słyszałam o czyms takim a widziałam, ze prywatne przychodnie mają taka usługę w swoim cenniku. Z tego co pamiętam to kosztuje to chyba 110 zł...
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja ...Twoja mama!
caroline_1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-13, 20:34   #296
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez nadiazloto1 Pokaż wiadomość
Emocje są czymś normalnym, nie można się dołować, ale i nie można dusić wszystkiego w sobie, jak chcesz płakać to popłacz, jak to Ci pomoże, a mężowi wytłumacz, że tak Ci jest lepeiej i łatwiej, a on to zrozumie. Często stres wywołuje u nas takie zmiany nastroju. Masz dobre podejście i to jest najważniejsze


Ja brałam zwykły wiesiołek w kapsułkach i chyba tak jak było zalecone na opakowaniu, raczej jedną kapsułkę 3 razy dziennie.
oj tak, od dawna uczę się reagować emocjonalnie zamiast trzymać wszystko w sobie Są efekty, są Chociaż nad smutkiem nauczyłam się tak panować, że po śmierci teścia wyszłam na bezduszną i pozbawioną emocji czarownicą. Ale powiedziałam sobie, że muszę być oparciem dla męża (który przecież stracił ojca), i muszę się trzymać. To ja mam trzeźwo myśleć aby on mógł szybko dojść do siebie. Długo mnie to wszystko męczyło, aż nadszedł taki samotny dla mnie wieczór i wszystko z siebie wyrzuciłam
Z resztą kobiety już takie są, płaczą śmiejąc się, śmieją się gdy chcą płakać Faceci tego nie zrozumieją nigdy.
Mężowi wiele razy tłumaczyłam, że łzami odreagowuję stres, nerwy i inne negatywne emocje i czasem tak mam, że muszę sobie popłakać, dla mnie to takie, jak u niego chęć bycia samemu w ciszy.

Zastanawiam się, czy kupić testy owu dla pewności
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-13, 20:40   #297
mezaga
Zakorzenienie
 
Avatar mezaga
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez caroline_1988 Pokaż wiadomość
mezaga (a tak właściwie to co się stało z tamtym poprzednim nickiem twoim?) widocznie każdy inaczej reaguje... ale jak już kupiłam to spróbuję

Rozważałam też zakup Femifertil ale jednak na razie się wstrzymam. Jakieś mam obawy co do tego specyfiku i na razie zaufam intuicji

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

A jeszcze takie pytanie mi się nasunęło... Przepraszam, ze być może jestem upierdliwa ale jak pisałam to dopiero zaczynam w tych sprawach i mam nadzieję, ze dużo się od was nauczę Do ginekologa chodzicie prywatnie czy na NFZ? I te monitorowanie cyklu... Czy lekarz na NFZ jesli go poprosze zrobi mi taki monitoring? Bo szczerze mówiąc nigdy nie słyszałam o czyms takim a widziałam, ze prywatne przychodnie mają taka usługę w swoim cenniku. Z tego co pamiętam to kosztuje to chyba 110 zł...
Karolinko musiałam zmienić bo głupotę zrobiłam wysyłając linka do konkursu Vichy (może go pamiętasz - był jakoś w tamtym roku) znajomym spoza forum . Znalazło się kilka osób które podglądały później moje wiadomości w profilu i potem jak pojechałam do rodziców to się różnych nieprzyjemnych rzeczy nasłuchałam. Niestety tamten nick był za bardzo rozpoznawalny. Zrobiłam sobie wolne od forum i przez jakiś czas nie odzywałam się a potem zmieniłam nicka. I teraz przynajmniej na razie jest spokój.

Co do monitoringu to możesz o to poprosić swojego lekarza. Ja chodzę prywatnie i za monitoring nie płaciłam nic. Ale to tylko i wyłącznie zasługa tego, że moja pani ginekolog jest moją klientką i mieszka kilka domów dalej ode mnie.
Z tego co widziałam u innych lekarzy to w cennikach mają około 40 z za jedno USG - jeśli jest to monitoring a 60 każe inne usg.



Mam jakiegoś doła dzisiaj. Wypiłam już 3 kieliszki dziadziowego wina i mi się coś troszkę literki mieszają. Aż mąż się dziwi bo ja normalnie za alkoholem nie przepadam.
__________________
Twory - powrót do życia - kilka dłubanek
Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest
mezaga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-13, 20:43   #298
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez caroline_1988 Pokaż wiadomość
A jeszcze takie pytanie mi się nasunęło... Przepraszam, ze być może jestem upierdliwa ale jak pisałam to dopiero zaczynam w tych sprawach i mam nadzieję, ze dużo się od was nauczę Do ginekologa chodzicie prywatnie czy na NFZ? I te monitorowanie cyklu... Czy lekarz na NFZ jesli go poprosze zrobi mi taki monitoring? Bo szczerze mówiąc nigdy nie słyszałam o czyms takim a widziałam, ze prywatne przychodnie mają taka usługę w swoim cenniku. Z tego co pamiętam to kosztuje to chyba 110 zł...
Monitoringi to podgląd usg owulacji, nie każdy gin daje skierowanie na NFZ, bo to dla nich kosztowne, a trzeba zrobić kilka badań w jednym cyklu. Musisz spytać swojego gina czy da Ci skierowanie
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-13, 20:50   #299
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez nadiazloto1 Pokaż wiadomość
Monitoringi to podgląd usg owulacji, nie każdy gin daje skierowanie na NFZ, bo to dla nich kosztowne, a trzeba zrobić kilka badań w jednym cyklu. Musisz spytać swojego gina czy da Ci skierowanie
no tak, ale w niektórych przychodniach na samo USG trzeba czekać bo kolejki są
u mnie w przypadku ginekologa USG związane z ginekologią robią rano w określone dni nawet pomimo nowego oddzialu ginekologiczno-położniczego kilka pięter wyżej.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-13, 20:50   #300
caroline_1988
Zakorzenienie
 
Avatar caroline_1988
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ஜ
Wiadomości: 6 675
GG do caroline_1988
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

tak szczerze mówiąc to ja nie mam swojego stałego ginekologa niestety ciągle próbuję i ciągle trafiam na niekompetentnych lekarzy... a to usg to dopochwowe czy normalnie przez brzuch?
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja ...Twoja mama!
caroline_1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.