Rozmowy nocą (i nie tylko) - o wszystkim i o niczym - zapraszam :)

[Mary Louu]

Napisane przez wsiowy_gupek

Ale Ty masz jedną przynajmniej, a ja..Boże..

uwierz mi nie mam jednej. Jedna to jest locha u mnie a reszta takie tyci tyci

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Napisane przez kolorowatecza

Plombowanie kosztuje w zależności od materiału, wielkości dziury i kolejności zęba z tego co wiem.
Tym lepszym preparatem najmniejsze zaczynają się od 50 zł, a nie wiadomo czy np. nie będzie musiał jeszcze zaleczyć stanu zapalnego :/

ja mam jeszcze taki problem , że mam dużo amalgamatów czyli tych srebrnych plomb , bo jak za młodu chodziłam to nie chciałam do białych dopłacać.
Obiecałam sobie , że wszystkie je powymieniam. Obojętnie ile mnie to będzie kosztowało
Jestem ogólnie osobą która lub się śmiać i jak rżę na cały głos to je widać

[kolorowatecza]

Napisane przez Mary Louu

tych srebrnych plomb , bo jak za młodu chodziłam to nie chciałam do białych dopłacać.
Obiecałam sobie , że wszystkie je powymieniam. Obojętnie ile mnie to będzie kosztowało
Jestem ogólnie osobą która lub się śmiać i jak rżę na cały głos to je widać

[wsiowy_gupek]

Napisane przez kolorowatecza

Plombowanie kosztuje w zależności od materiału, wielkości dziury i kolejności zęba z tego co wiem.
Tym lepszym preparatem najmniejsze zaczynają się od 50 zł, a nie wiadomo czy np. nie będzie musiał jeszcze zaleczyć stanu zapalnego :/

kochałam moją szkołę, klasę w Iszej klasie LO.
od drugiej wszystko się zje**ło i marzę, żeby to się skończyło.
Zwłaszcza, że gniję w klasie, która nijak mi się w życiu przyda :/

A co do pracy to ja bym mogła wreszcie gdzieś pójść - dwa tygodni ferii minęły, a ja pracy nie znalazłam, nigdzie nie byłam i tylko się leniłam. Bosko :/
Ale we wakacje już na pewno coś znajdę

Hm im dalej tym drożej czy im bliżej tym drożej?

Ja uwielbiałam swoją klase z gimnazjum, za to w LO miałam bande kujonów pomieszanych z elitą i jakos nie mogliśmy się nawzajem zaakceptować, bo ja jestem dośc wyluzowana jesli chodzi o szkołe, a oni nie i potrafili mi zarzucac np że psuje frenwencję klasy tak jakby za to jakas nagrda była...

A co do pracy to wstyd, ale mi się jakoś nie śpieszy..Rodzice mi płacą za studia i zarzekają się, że będą dopóki się będę uczyć..nie jest mi źle, na nic mi nie brakuje..
Ale planuje mgr robić zaocznie i zacząć pracować, tylko chciałabym robić cokolwiek co choc ociera się o pedagogikę..
Choćby pomoc w przedszkolu, czy opiekunka dziecka

Napisane przez Mary Louu

uwierz mi nie mam jednej. Jedna to jest locha u mnie a reszta takie tyci tyci

ja mam jeszcze taki problem , że mam dużo amalgamatów czyli tych srebrnych plomb , bo jak za młodu chodziłam to nie chciałam do białych dopłacać.
Obiecałam sobie , że wszystkie je powymieniam. Obojętnie ile mnie to będzie kosztowało
Jestem ogólnie osobą która lub się śmiać i jak rżę na cały głos to je widać

O pocieszyłas mnie, że nie jestem sama podziurawiona na zebolach

No własnie moja mama zawsze się upierała żeby te białe/przezroczyste robić mi. Mówiła, że mam krzywe zęby, ale chociaż będe miała białe

No i krzywe zęby to ejst mój następny problem..Chciałabym nosić aparat, ale metalowy nie wchodzi w gre u mnie..

[kobietasukcesu]

Wsiowa: a co usłyszałaś na tej spowiedzi?

[wsiowy_gupek]

Mniej więcej, że nie mam moralności, jestem dziwką/puszczalską itp, że to mój jest tylko grzech nie faceta(pies nie weźmie jak suka nie da) itp Tym podobne rewelacje..Nie pamiętam już dokładnie

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

kobietasukcesu, a jesteś na jakiejs diecie, że biodra -5cm?

[kobietasukcesu]

Jestem i jak zeszło 5 cm to stanęło

[wsiowy_gupek]

a co to za dieta?
Zdradzisz?

[kobietasukcesu]

Żadna zaplanowana, bo na takiej bym nie wytrzymała.
Głównie zeszło coś ze mnie dlatego, że zaczęłam jeść białko, którego ciągle jem za mało (bo mięsa nie jem) No i wiadomo ograniczenie węglowodanów, a tak to bez żadnego konkretnego planu. No i zaczęłam jeść porządniejsze śniadania, a za to mniej wieczorem.
A jak nie jem białka to tyję jak świnia-tucznik

[Mary Louu]

Napisane przez wsiowy_gupek

Mniej więcej, że nie mam moralności, jestem dziwką/puszczalską itp, że to mój jest tylko grzech nie faceta(pies nie weźmie jak suka nie da) itp Tym podobne rewelacje..Nie pamiętam już dokładnie

To jak byłam kiedyś u spowiedzi , to było przez chrzcinami mojej siostrzenicy więc mi zależało, to usłyszałam od księdza, że jaka to ja nie jestem grzeszna, jak to Boga przeraźliwie obrażam , że z powodu mojego postępowania powinnam być oddalona od społeczności kościelnej. Tak mnie ksiądz zjechał , że jak odeszłam od konfesjonału to aż chciało mi się płakać .... a za parę miesięcy dowiedziałam się od mojego kuzyna ministranta , że ksiądz A musiał przenieść się do innej parafii , bo młodsi ministranci skarżyli się , że próbował ich molestować! A mnie tak umoralniał.

[wsiowy_gupek]

Napisane przez kobietasukcesu

Żadna zaplanowana, bo na takiej bym nie wytrzymała.
Głównie zeszło coś ze mnie dlatego, że zaczęłam jeść białko, którego ciągle jem za mało (bo mięsa nie jem) No i wiadomo ograniczenie węglowodanów, a tak to bez żadnego konkretnego planu. No i zaczęłam jeść porządniejsze śniadania, a za to mniej wieczorem.
A jak nie jem białka to tyję jak świnia-tucznik

Ojojoooj
No własnie to moje błędy- mało białka i więcej jedzenia w 2 połowie dnia..
A powiedz mi jak dostarczasz to białko oprócz mięcha?
Bo ja własnie mięsa to tylko pieś z kurczaka, ale już mi zbrzydła troszkę

Napisane przez Mary Louu

To jak byłam kiedyś u spowiedzi , to było przez chrzcinami mojej siostrzenicy więc mi zależało, to usłyszałam od księdza, że jaka to ja nie jestem grzeszna, jak to Boga przeraźliwie obrażam , że z powodu mojego postępowania powinnam być oddalona od społeczności kościelnej. Tak mnie ksiądz zjechał , że jak odeszłam od konfesjonału to aż chciało mi się płakać .... a za parę miesięcy dowiedziałam się od mojego kuzyna ministranta , że ksiądz A musiał przenieść się do innej parafii , bo młodsi ministranci skarżyli się , że próbował ich molestować! A mnie tak umoralniał.

Boże!
Ale jak to? Molestował ministrantów i przeniósł się do innej parafii? Po co? Szukać 'nowych' ciał czy jak? :| Chore..

[Mary Louu]

Napisane przez wsiowy_gupek

Ojojoooj
No własnie to moje błędy- mało białka i więcej jedzenia w 2 połowie dnia..
A powiedz mi jak dostarczasz to białko oprócz mięcha?
Bo ja własnie mięsa to tylko pieś z kurczaka, ale już mi zbrzydła troszkę
.

No właśnie jak.

Napisane przez wsiowy_gupek

Boże!
Ale jak to? Molestował ministrantów i przeniósł się do innej parafii? Po co? Szukać 'nowych' ciał czy jak? :| Chore..

Ja nie wiem jak to było, bo to już 6 lat minęło ale wiem , że z moje parafii go oddalili.

Moja koleżanka poszła też do spowiedzi i wyznała , że mieszka z chłopakiem .
Ksiądz powiedział jej , że albo mu zadeklaruje teraz , że szybko się pobiorą lub szybko się wyprowadzi od chłopaka albo nie da jej rozgrzeszenia.
No i odeszła od konfesjonału z kwitkiem. Od tej pory nie chodzi do Kościoła

[Namietne_Usta]

Melduję się

Napisane przez Mary Louu

[COLOR="DarkRed"]

Bardzo chętnie podyskutuję Nigdy nie używałam olejku kokosowego ale czytałam , że na włosy działa dobrze.
Ja w wakacje miałam fioła na punkcie włosów i ich pielęgnacji. Teraz trochę mi przeszło z powodu braku czasu. Ale na pewno odstawiłam wszelakie lakiery i pianki do włosów - pianek używałam bo mam lekko pofalowane włosy, przerzuciłam się na żele , bo podobno włosom służą.

Co do samej pielęgnacji to używam olejku jojoba i maskę Biovax dla włosów blond - to pomaga mi włosy utrzymać w miarę dobrym stanie. Miałam też fazę używania szamponów i odzywek bez silikonów ale nie wiem czy mi to na dobre wyszło , bo ostatnio były strasznie szorstkie No i moja podstawa to było też łykanie tabletek ze skrzypu ale ostatnio jakoś zaprzestałam.
Myślę teraz , że mogłabym spróbować tego olejku kokosowego.

No właśnie, co do oleju kokosowego to ja się na niego napaliłam
Przyznam,że chętnie go też użyję w celach spożywczych (w końcu do tego jest przeznaczony)
Podobno jest świetny do zniszczonych włosów.
Ja mam włosy zmasakrowane rozjaśnianiem, dekoloryzacjami i Bóg wie, czym jeszcze
Teraz odpowiadam za to,co z nimi wyrabialam jak byłam młodsza (i nie tylko ). Musiałam je znacznie obciąć (tzn. miałam do ramion a mam boba- tak do brody) no i zaczynam pielęgnację. Ile już hajsu na to wydałam Muszę się opanować, bo ostatnio kupuję kosmetyki pod wplywem chwili, a potem one stoją i czekają na swoje czasy a portfel pusty
Czy Wy też macie zniszczone włosy i pracujecie nad ich odbudową? Podzielcie sie swoimi sposobami
A może pokażecie swoje włosy?

Mary Louu, też złapałam teraz fazę na te kosmetyki bez silikonów. Aczkolwiek obecnie używam takiego olejku, który nakładam na wilgotne włosy po myciu - on ma jakiś delikatny silikon i z niego nie zamierzam rezygnować.

Napisane przez Mary Louu

A swoją drogą ,gdzie są wszyscy ??

Myślicie,że nasz wątek ma szanse na utrzymanie?

Napisane przez kolorowatecza

ja się przygotowuje psychicznie do szkoły :/
Nie chcę tam wracać
Nie chcę mi się uczyć, oglądać n-li, ani tym bardziej uczniów...
Marzę, żeby skończyć już LO i pójść na studia.

a wlaściwie, skąd takie podejście?
Z nauką to rozumiem, mam ten sam problem obecnie
Natomiast jeśli chodzi o uczniów to co z nimi nie tak?

Napisane przez Mary Louu

Jesteśmy z Tobą, bo znamy ten ból
jeśli Cię to pocieszy to ja nie chcę wracać do pracy

ale pociesza mnie fakt , że kierują mnie na miesiąc szkolenia

Kochana, ja Cię podziwiam,że pracujesz na wychodzących. Naprawdę. Szacunek.
Długo pracujesz w telemarketingu?

Napisane przez wsiowy_gupek

Za 2 lata będziesz marzyć wrócić się do LO

Tzn ja marze wrócić się do czasów LO, ale jesli chodzi o to cyz wole siedzieć na uczelni czy w LO to zdecydowanie uczelnia Bo tu moge sobie nie rpzyjść miesiąc i nikt mi nic nie zrobi

Ja też wolę studia niż LO. Czasy gimnazjum i liceum wspominam raczej najgorzej

Napisane przez wsiowy_gupek

A co do pracy to wstyd, ale mi się jakoś nie śpieszy..Rodzice mi płacą za studia i zarzekają się, że będą dopóki się będę uczyć..nie jest mi źle, na nic mi nie brakuje..
Ale planuje mgr robić zaocznie i zacząć pracować, tylko chciałabym robić cokolwiek co choc ociera się o pedagogikę..

Co do rodzicow- moi też mają takie podejscie. Dopóki się uczę - będą mi pomagac m.in. finansować studia. Jestem na bardzo drogich studiach, jeśli miałabym za nie sama płacić to pewnie bym w ogóle ich nie podjęła na tej konkretnej uczelni.

Ale ja to mam tak,że pracuję,bo niechcę wszystkiego brać od rodziców i liczyć tylko na nich. Chcę też coś sama zarobić.

Kiedyś byłam hardkorem i rpacowałam bardzo dużo - nawet po 300h miesięcznie
Teraz pracuję tak optymalnie,
ale od 21 lutego mam drugi semestr i dużo zajęć na uczelni,także pewnie będę w pracy ok 80h/mies.

[wsiowy_gupek]

Napisane przez Mary Louu

No właśnie jak.



Ja nie wiem jak to było, bo to już 6 lat minęło ale wiem , że z moje parafii go oddalili.

Moja koleżanka poszła też do spowiedzi i wyznała , że mieszka z chłopakiem .
Ksiądz powiedział jej , że albo mu zadeklaruje teraz , że szybko się pobiorą lub szybko się wyprowadzi od chłopaka albo nie da jej rozgrzeszenia.
No i odeszła od konfesjonału z kwitkiem. Od tej pory nie chodzi do Kościoła

No wiesz jedyne co miał prawo to wymagać deklaracji, że nie będą współżyć, oglądać się nago itp
Bo spowiedź bez tego byłaby nie ważna i tak..

Dlatego ja nie chodze już do spowiedzi, bo nie mam zamiaru przestać współżyc i robić innych niemoralnych rzeczy

[Namietne_Usta]

Napisane przez wsiowy_gupek

Mniej więcej, że nie mam moralności, jestem dziwką/puszczalską itp, że to mój jest tylko grzech nie faceta(pies nie weźmie jak suka nie da) itp Tym podobne rewelacje..Nie pamiętam już dokładnie

Nie lubię księży

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

Idę zrobić skok na lodówkę zjem sobie coś dobrego i wracam do Was.

Mam nadzieję,że nie pouciekacie..

[kobietasukcesu]

wsiowa: serki wiejskie, jajka, czasami takie pakerskie odżywki białkowe , ale nie smakują mi za bardzo. Ale za to szklanka takiego koktajlu i masz z kilkadziesiąt gram białka

Bo tak ogólnie to nie jestem jakimś żarłokiem, oprócz jajecznicy to smażonego unikam, masła na kanapki daję niewiele, herbaty nie słodzę, chipsów nie jem. No jedynie słodycze, ale skoro na innych rzeczach oszczędzam kalorie to coś muszę mieć od życia
Głownie mnie doprowadziły do utuczenia te dwa błędy żywieniowe o których pisałam.

wsiowa: to niech się pies też swojego nie domaga.... Ale oczywiście musi być wina po stronie kobiety

[wsiowy_gupek]

Napisane przez Namietne_Usta

Melduję się



No właśnie, co do oleju kokosowego to ja się na niego napaliłam
Przyznam,że chętnie go też użyję w celach spożywczych (w końcu do tego jest przeznaczony)
Podobno jest świetny do zniszczonych włosów.
Ja mam włosy zmasakrowane rozjaśnianiem, dekoloryzacjami i Bóg wie, czym jeszcze
Teraz odpowiadam za to,co z nimi wyrabialam jak byłam młodsza (i nie tylko ). Musiałam je znacznie obciąć (tzn. miałam do ramion a mam boba- tak do brody) no i zaczynam pielęgnację. Ile już hajsu na to wydałam Muszę się opanować, bo ostatnio kupuję kosmetyki pod wplywem chwili, a potem one stoją i czekają na swoje czasy a portfel pusty
Czy Wy też macie zniszczone włosy i pracujecie nad ich odbudową? Podzielcie sie swoimi sposobami
A może pokażecie swoje włosy?

Ja mam dłuugie włosy, rozjasniane od jakiś 11 lat
Mam zniszczone na końcach co prawda, ale co tam, pójdę za niedługo do fryzjera to mi podetnie.
Mogę pokazac zdjęcie włosów tylko pozukam
Ale nie dbam o nie jakoś wyjątkowo, ciągle próboje, ale mi to nie wychodzi..

Kupiłam olej rycynowy i wax, ale leżą bo nienawidze tego efektu po nich..
ja mam ogólnie proste i lejące włosy naturalnie a po tych specyfikach są aż za bardzo, fuj.

Mary Louu, też złapałam teraz fazę na te kosmetyki bez silikonów. Aczkolwiek obecnie używam takiego olejku, który nakładam na wilgotne włosy po myciu - on ma jakiś delikatny silikon i z niego nie zamierzam rezygnować.

Ja przestałam uzywac szamponów z silikonami bo wyczytałam że obciążają i rzeczywiście mam może ciut mniej oklapnięte dzięki temu

Myślicie,że nasz wątek ma szanse na utrzymanie?

Ma jak będziemy w nim pisać

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Napisane przez kobietasukcesu

wsiowa: serki wiejskie, jajka, czasami takie pakerskie odżywki białkowe , ale nie smakują mi za bardzo. Ale za to szklanka takiego koktajlu i masz z kilkadziesiąt gram białka

O widzisz a gdzie to mozna kupić i za ile?

[Mary Louu]

Napisane przez Namietne_Usta

Myślicie,że nasz wątek ma szanse na utrzymanie?

No pewnie , że ma

Napisane przez Namietne_Usta

Kochana, ja Cię podziwiam,że pracujesz na wychodzących. Naprawdę. Szacunek.
Długo pracujesz w telemarketingu?

Od listopada 2008
Czyli przeszło 2 lata.
Nie jest źle. Mam umowę na 1/ 4 etatu bo a taką poprosiłam ale i tak wyrabiam godzin około 80 . Sama też ustalam grafik w każdym miesiącu. Więc jak mam jakieś ważne zaliczenie na studiach to mogę np. tydzień do pracy nie przychodzić a potem godziny sobie wyrobić. Na początku to miałam jeszcze zapał do tej pracy ale teraz czuję, że już się wypalam. Miałam bardzo fajnego szefa ale przenieśli go na inny dział więc już w ogóle straciłam motywację.

Na infolinii przychodzącej też pracowałam ale tam mi się nie podobało

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

Napisane przez wsiowy_gupek

No wiesz jedyne co miał prawo to wymagać deklaracji, że nie będą współżyć, oglądać się nago itp
Bo spowiedź bez tego byłaby nie ważna i tak..

Dlatego ja nie chodze już do spowiedzi, bo nie mam zamiaru przestać współżyc i robić innych niemoralnych rzeczy

moja inna koleżanka chodzi do spowiedzi , a też mieszka z chłopakiem. Z seksu przedmałżeńskiego nie spowiada się bo jak to mówi dla niej nie jest to grzech
hehe i ma po kłopocie

[A taka jedna]

Jestem i ja
Jak zwykle 'nocna Marka' hehe
Co tam u Was dziewczęta?

[Mary Louu]

Napisane przez Namietne_Usta

Melduję się

No właśnie, co do oleju kokosowego to ja się na niego napaliłam
Przyznam,że chętnie go też użyję w celach spożywczych (w końcu do tego jest przeznaczony)
Podobno jest świetny do zniszczonych włosów.
Ja mam włosy zmasakrowane rozjaśnianiem, dekoloryzacjami i Bóg wie, czym jeszcze
Teraz odpowiadam za to,co z nimi wyrabialam jak byłam młodsza (i nie tylko ). Musiałam je znacznie obciąć (tzn. miałam do ramion a mam boba- tak do brody) no i zaczynam pielęgnację. Ile już hajsu na to wydałam Muszę się opanować, bo ostatnio kupuję kosmetyki pod wplywem chwili, a potem one stoją i czekają na swoje czasy a portfel pusty
Czy Wy też macie zniszczone włosy i pracujecie nad ich odbudową? Podzielcie sie swoimi sposobami
A może pokażecie swoje włosy?

.

Napaliłam się na ten kokosowy olejek. Jutro jak się wyłonię na dwór to wstąpię do sklepu i kupię. Gdzie go można dostać.Na półce z jedzeniem czy kosmetykami ??

też miałam zaproponować pokazanie włosów ja bardzo chętnie ale dopiero jutro bo aparat mam rozładowany.

Ja sama nie wiem już czy mam zniszczone . Byłam ostatnio u fryzjera i powiedziała mi kobieta, że jak na takie zabiegi jak moje ( czyli rozjaśnianie , częste prostowanie) to mam w niezłej formie. Ale czy ja wiem. Końcówki nie są po rozdwajane ale i tak mam wrażenie , że są szorstkie. A jaki szampon bez silikonu używacie ?

[wsiowy_gupek]

Pokazuje 3 zdjęcia włosów
Właściwiwe to nie narzekam, bo jestem z nich zawdowolona oprócz tego, ze nie są puszyste, ale to załatwiam tapirkiem...

Na zdjęciu 1 widac mniej więcej w jakiej są kondycji, (no z wyjątkiem koncówek które sa rozdwojone)
na 2 długośc (zdjęcie z wakacji mam z 4 cm dłuższe pewnie, ale też podcinałam z aten czas)
i ostatnie (z tego sylwestra) jak moje włosy wyglądają kiedy nad nimi popracuje dłużej niż 10 minut

[kotwilka]

Dziewczyny, można się dołączyć?
Szkoda, że wczoraj nie widziałam tego wątku, nie spałam do 2

[wsiowy_gupek]

A ten olej kokosowy to co daje? to, co rycynowy?

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Można się dołączyć, witamyyy

[Mary Louu]

Napisane przez wsiowy_gupek

A ten olej kokosowy to co daje? to, co rycynowy?

chyba nawilża włosy

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Napisane przez kotwilka

Dziewczyny, można się dołączyć?
Szkoda, że wczoraj nie widziałam tego wątku, nie spałam do 2

zapraszamy

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Napisane przez wsiowy_gupek

Pokazuje 3 zdjęcia włosów
Właściwiwe to nie narzekam, bo jestem z nich zawdowolona oprócz tego, ze nie są puszyste, ale to załatwiam tapirkiem...

Na zdjęciu 1 widac mniej więcej w jakiej są kondycji, (no z wyjątkiem koncówek które sa rozdwojone)
na 2 długośc (zdjęcie z wakacji mam z 4 cm dłuższe pewnie, ale też podcinałam z aten czas)
i ostatnie (z tego sylwestra) jak moje włosy wyglądają kiedy nad nimi popracuje dłużej niż 10 minut

No no wsiowa ale masz ładne te włoski, lśniące , ja swoje zapuszczam i też takie będę miała

[wsiowy_gupek]

O albo mam zdjecie na którym widac je najlepiej chyba
a tame skasuje.

[wsiowy_gupek]

Napisane przez Mary Louu

chyba nawilża włosy

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------



zapraszamy

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------



No no wsiowa ale masz ładne te włoski, lśniące , ja swoje zapuszczam i też takie będę miała

O nie to moje są nawilzone aż za bardzo chyba

Dzięki, nie są tak wspaniałe, ale jak na tyle lat rozjaśniania chyba niezłe
Jak poczekasz cierpliwie i jeszcze będziesz o swoje dbac będziesz miała ładniejsze duzo

[kotwilka]

Napisane przez wsiowy_gupek

O albo mam zdjecie na którym widac je najlepiej chyba
a tame skasuje.

rewelacyjne masz włosy! ja niby o swoje dbam, ale odkąd rozjaśniam to mniej więcej od wysokości ucha są połamane i suche
muszę więcej poczytać o tych olejkach

[Mary Louu]

Napisane przez wsiowy_gupek

O albo mam zdjecie na którym widac je najlepiej chyba
a tame skasuje.

naprawdę ładne, tylko , że ty masz je lejące , proste.
A moje się puszą - chyba , że je wyprostuję.
Jakbym miała takiej długości jak ty to wyglądałabym jak violetta villas

[Namietne_Usta]

Ja pracowałam na infolinii też 2 lata i yy dla mnie to był koszmar, szczególnie pod koniec
Boże, pamiętam jak te kolejki wisiały. Dzwonili bez opamiętania. W nocy też dzwonili i bezczelnie mówili,że to nic pilnego.

Napisane przez Mary Louu

Napaliłam się na ten kokosowy olejek. Jutro jak się wyłonię na dwór to wstąpię do sklepu i kupię. Gdzie go można dostać.Na półce z jedzeniem czy kosmetykami ??

też miałam zaproponować pokazanie włosów ja bardzo chętnie ale dopiero jutro bo aparat mam rozładowany.

Ja sama nie wiem już czy mam zniszczone . Byłam ostatnio u fryzjera i powiedziała mi kobieta, że jak na takie zabiegi jak moje ( czyli rozjaśnianie , częste prostowanie) to mam w niezłej formie. Ale czy ja wiem. Końcówki nie są po rozdwajane ale i tak mam wrażenie , że są szorstkie. A jaki szampon bez silikonu używacie ?

Ha! i tu moja droga Cię zaskocze - wcale nie jest tak łątwo dostać ten olejek. Podobno bywa w Almie i Piotrze i Pawle,ale tak naprawdę to najlepiej udać się do sklepu z ekologiczną żywnością.
Ja zamówiłam sobie z netu i czekam na paczuszkę

Co do szamponu to ja dopiero się wkręcam w bez-silikonową pielęgnację. Obecnie używam BabyDream z Rossmanna i szampon Jajeczny z Joanny.
Podobał mi się efekt po szamponie ziołowym,ale zmasakrował mnie (mocno uczulił)

Napisane przez kotwilka

Dziewczyny, można się dołączyć?
Szkoda, że wczoraj nie widziałam tego wątku, nie spałam do 2

O! Kotwilka cześć kochana, miło mi Ciebie tutaj widzieć! a tak btw. to odpisałam na PW

Napisane przez wsiowy_gupek

Pokazuje 3 zdjęcia włosów
Właściwiwe to nie narzekam, bo jestem z nich zawdowolona oprócz tego, ze nie są puszyste, ale to załatwiam tapirkiem...

Na zdjęciu 1 widac mniej więcej w jakiej są kondycji, (no z wyjątkiem koncówek które sa rozdwojone)
na 2 długośc (zdjęcie z wakacji mam z 4 cm dłuższe pewnie, ale też podcinałam z aten czas)
i ostatnie (z tego sylwestra) jak moje włosy wyglądają kiedy nad nimi popracuje dłużej niż 10 minut

Śliczne włoski. Wyglądają na zdrowe i zadbane.
A te z sylwestra

[Mary Louu]

ja jeszcze jutro cyknę sobie jakąś fotę , bo na obecną chwilę nie mam zdjęcia odzwierciedlającego wygląd moich włosów

[wsiowy_gupek]

Napisane przez kotwilka

rewelacyjne masz włosy! ja niby o swoje dbam, ale odkąd rozjaśniam to mniej więcej od wysokości ucha są połamane i suche
muszę więcej poczytać o tych olejkach

Dzięki..
A używasz masek, tabletek itp?

Napisane przez Mary Louu

naprawdę ładne, tylko , że ty masz je lejące , proste.
A moje się puszą - chyba , że je wyprostuję.
Jakbym miała takiej długości jak ty to wyglądałabym jak violetta villas

No coś Ty Pookaz swoje włosy jak bedziesz mogła, ciekawa ich jestem