Jeszcze tylko 5-10 kg! Wiosennie od 14 marca :)

[acherontia styx]

Napisane przez Soffiaa

Cerezyna i Princeseczka Witamy

ten pierwszy dzień jest koszmareem , cały czas jestem głodna
miałam gdzieś zapisane kilka fajnych stron z niskokalorycznymi posiłkami , poszukam i podam jak uda mi się notatnik znalesc

prawie tydzien łaał ale ten czas leci , jeszcze tylko x razy 7 i będziemy w wyśmienitej formie

Dziewczynki jak chcecie mogę wam zeskanowac dietki limit dzienny to około 1050/1100 kcal, może was zainspiruje do obiadków, jest np: spaghetti !

Bardzo bym prosiła!

[milvunia83]

Witajcie!

Inspiracji nigdy dość Też się czasem glowię co zjeść, żeby nie nabroić

Wczoraj dietkowo dobrze
Gorzej z ćwiczeniami Odpuścilam wczoraj sobie wszelkie ćwiczenia na nogi, (mój kochany rowerek) ani skakanki ani nic... bo czulam takie zmęczenie w nogach od kilku dni, i chyba dobrze, bo dziś lepiej
Za to postanowiłam tylko poćwiczyć brzuch... Ale jestem cienka! Ćwiczyłam z programem " Też chcę mieć taki brzuch" - zrobiłam może połowę tych ćwiczeń, a i tak jestem obolała Masakra.

Napisane przez princeseczka

Witam
można dołączyć?

P.S widzę kilka moich znajomych

Pozdrawiam Was wszystkie

Witaj znajomku
Świetny opis

Napisane przez Nina_47

Dziewczyny prowadzicie może zeszyt, gdzie zapisujecie swój jadłospis? Ja prowadzę od początku roku z wyjątkiem dni, kiedy jestem poza domem. Kupiłam w empiku taki kozacki kalendarz i mam wszystko czarno na białym. Myślę, że to pomaga w kontrolowaniu diety, np. dziś mogłam spokojnie policzyć kcal z całego dnia, bo wszystko mam zapisane No i ma się większą świadomość ilości pochłoniętego jedzenia!
!

Ja prowadze zeszyt i bardzo sobie chwalę ten sposób kontroli. Zapisuję co zjadłam i co i ile ćwiczyłam. Kalorii nie przeliczam, ale mam ogólną orientację czy było dobrze, czy źle

Dla mnie Dzień Dżokera może się fatalnie skończyć.... trzeba bardzo uważać... bo te "złe" jedzonko jest takie dobre ;P Wiadomo raz kiedyś można troszkę poszaleć... bo inaczej zwariujemy


Jeszcze raz zapytam, czy wiecie może jakie ćwiczenia rozciągjące należy robić po rowerku?

Trzymajcie się dzielnie!

[ojjejj]

Ja na razie jeszcze nie pokusiłam się o te zakazane pyszności ale niesamowicie do tego ciągnie jak tylko pomyślę .
Czekam aż znowu będę mogła ćwiczyć bo na razie to mam hm zastój.
Do tego pogoda jest fatalna , ciągle pada nawet nie ma jak pójść pobiegać albo chociaż spacerować.

Miłego i niskokalorycznego dnia dziewczyny!

[ojalika]

witam, ja mam dzisiaj wolne )
mama zaplanowała robienie pierogów i oczywiście muszę jej pomóc, no ale cóż.. mimo, że kocham pierogi, to sobie odpuszczę ))

właśnie wybieram sobie torebkę

[acherontia styx]

Napisane przez ojalika

witam, ja mam dzisiaj wolne )
mama zaplanowała robienie pierogów i oczywiście muszę jej pomóc, no ale cóż.. mimo, że kocham pierogi, to sobie odpuszczę ))

właśnie wybieram sobie torebkę

Pokaż potem jaką torebkę wybrałaś!

[agila negra]

Ja się jakoś trzymam, tylko wczoraj troszkę przesadziłam z kolacją. Wczorajsze popołudnie znowu biegałam (oj kiepsko z moją kondycją, a o bólu łydek nie wspomnę ). Dzisiaj dopiero śniadanko zjadłam, bo wstałam po 10.00 (efekt wolnych piątków na uczelni ). Rano się ważyłam, 70.4. Za cholerę od jakiegoś miesiąca nie mogę zejść niżej niż 70... załamka... a ja tak marzę o tych 69.9
Zaczyna mi odwalać z tym jedzeniem, mi też się @ zbliża...

[ojalika]

Napisane przez acherontia styx

Pokaż potem jaką torebkę wybrałaś!

no właśnie jeszcze nic nie wybrałam za to zajdłam już obiad ) bo naśniadnaie tlyko wieśniaka pochłonełam, bo nic innego nie było


co do torebek to podobają mi się wszystkie, które załączyłam

[anega]

A u mnie właśnie pada śnieg, tylko tego brakowało dzisiaj na obiad zjadłam pierogi ruskie domowej roboty(robione przez mamę) nie mogłam sobie odmówić.przez weekend bedzie cieżko z jedzeniem bo jestem od 9 do 19 na uczelni ale pocieszam się że to już mój ostatni zjazd na studiach
Ojalika-wszystkie torebki fajne(e- torebka?)mi się osobiście pierwsza podoba.

[ojalika]

no ja właśnie zrezygnowałam z pierogów i zorbiłam sobie zapiekanke zmakaronem razowym :P
no właśnie ja nie wiem, która wybrać:P tak to etorebka

[Soffiaa]

Napisane przez acherontia styx

Bardzo bym prosiła!

Zeskanuje jeszcze dzisiaj wieczorkiem jak znajdę chwilę, a jak nie to jutro od rana

Anega - rozumiem cię , uwielbiam domowej roboty pierogi ruskie, smakują kompletnie inaczej niż te w knajpkach , które faszerują ziemniakami z twarogiem

Pierwsza torebka jest świetna

Moja rodzinka szaleje , kupili dzisiaj tyle słodkosci , niemieckie i francuskie słodycze a dla mnie dużeego ananasa slyszałam ,że ananas dobrze wpływa na odchudzanie, więc dzisiaj będzie uczta

Miłego dnia dziewczynki ;*

[BuryKotZPiwnicy]

A ja dziś wchodzę na wagę, a tam 56 kilogram mniej

Teraz jem obiadek: rybkę z warzywami

[oliws]

a ja wczoraj się nie oparłam domowym pierogom
i w dodatku się rozchorowałam

ojalika - czwarta torebka jest super

[princeseczka]

BuryKotZPiwnicy-wow! właśnie miałam sięgnąć po coś zakazanego, ale po przeczytaniu Twojego posta idę po szklankę wody

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

ojlika- 1 i ostatnia są moim numerem 1

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez princeseczka

BuryKotZPiwnicy-wow! właśnie miałam sięgnąć po coś zakazanego, ale po przeczytaniu Twojego posta idę po szklankę wody

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Cieszę się że pomogłam

A mnie torebki wszystkie się podobają

Mój dzisiejszy ruch to będzie chodzenie po galerii handlowej xD Nie mam dziś siły na siłownie. Może jutro, tylko niewiem czy otwarte

[ojalika]

ja od poniedziałku aktywuje swój karnet
juz sie nawet zapisałam na ajecie w poniedziałek, wtorek czwartek i piątek, wiec ,mam nadzieje, ze bedzie coś widać :P
ogólnie to pewnie przez ten zbliżajaćy się okres, na wadze nie zobaczę różnicy w poniedziałek i będę wściekła ;p

[princeseczka]

a ja zaczynam sprzątać domek
pogoda straszna, pada deszcz... nigdzie się nie ruszam

[3Natalia3]

Cześć dziewczyny. Mogę się dołączyć? Wątek na którym pisałam upadł i dziewczyny polecają Was jako wsparcie Więc tak: startowałam z wagą 59,5 dzisiaj rano się ważyłam jest 57,4 a dążę do 50.

[ojalika]

zapraszamy ;p

[Nina_47]

Witajcie! Ciężko, za oknem szaro, buro i ponuro.. W taki dzień człowiek jadłby czekoladę pod kocykiem patrząc w TV...
Musimy być dzielne! Dieta to wyrzeczenia, nic nie przychodzi za darmo Myślę, że warto walczyć do końca, jeżeli już się tą walkę podjęło!! Także ma być grzecznie i dietetycznie! Pierwszy tydzień, a w sumie dwa pierwsze są najgorsze, później organizm przyzwyczaja się do mniejszej ilości kcal I idzie z górki! Dziś już 5 dzień, w poniedziałek ważenie więc nic nie można schrzanić
Moje dzisiejsze menu:
Ś: owsianka z jabłkiem, kawa;
II Ś: pomarańcz, 2x razowiec, serek, sałata, pomidor, kawa 3w1;
O: 4 smażone kotlety sojowe, groszek zielony (puszka) z łyżeczką majonezu
P: pomarańcz, 2 wafle ryżowe z powidłami;
K: :conf used: Muszę coś wymyślić, niskokalorycznego bo i tak kcal się dziś ZNOWU uzbierało

Będzie dobrze!!!

[ojalika]

no jasne dziewczyny trzymamy się
ja jak narazie dzisiaj :
śniadanie:
serek wiejski
obiad:
makaron razowy z pomidorami(z puszki) soczewicą, cebulą, marchewką, selerem, pietruszką
podwieczorek:
owsianka z jabłkiem i cynamonem

[princeseczka]

Nina, święta racja! skoro podjęłyśmy walkę to nie wypada się poddawać
na szczęście w poniedziałek ma być już ładniej na dworku, więc i motywacja będzie większa

u mnie na:
śniadanie1- jajecznica z pieczarkami
śniadanie2- 1 kiwi i garść mieszanki studenckiej
obiad- miseczka kapuśniaku
podwieczorek- będzie mieszanka z jogurtem naturalnym
kolacja-wieśniak z czymś tam

[ojalika]

ja tak nie lubie jeść białkowej kolacji :P
o ale podam wam przepis na naleśniki dukanowskie, które są tylko na bazie jajka, a można je zrobić szybko w mikrofalówce )

edit:
przepis: http://dietetyczneobzarstwo.blox.pl/...21.html?757206

[JakKazdaInna]

u mnie zdecydowanie źle i to juz drugi- trzeci dzien, zaczynam od nowa

ojlika, ostatnia jest super!

[anega]

A u mnie brat przyniósł chałwe i aż mnie skręca żeby ją zjeść wiem że nie moge ale aż żal patrzeć jak wszyscy jedzą.
narazie;
śn;owsianka z mlekiem
śn.II;pomarańcza,kawa
o;pierogi ruskie(5 szt.)
k;i tu znowu nie wiem.
Dzisiaj jeszcze wieczorem basen i sauna a na koniec w nagrode jacuzzi

[bluszcz83]

czesc dziewczyny
moge sie do was przeniesc?tu fajniej niz w innychi zakres wagowy blizszy
ja marze o 7kg mniej i zeby po raz pierwszy udalo sie je utrzymac
od srody po raz kolejny rozpoczelam odchudzanie ale musze zmienic styl zycia i to co jem bo inaczej nigdy sie nic nie zmieni
dobrze ze moj facet tez zaczal dbac o siebie wiec jest latwiej i domaga sie salatek wiec nie musze dwoch obiadow robic
cwiczymy prawie codziennie po okolo 40min,czasem szybkie spacery jak dzis 8km lub rower, chcemy biegac ale jakos zadyszke lapiemy
dzis mialam mleczny dzien, czyli koktajle z trusk i kiwi,jogurt i niestety platki i sucharki-wyjadam je z opakowania na sucho. nie wiem jak przestacchyba je posole

[Nina_47]

Napisane przez JakKazdaInna

u mnie zdecydowanie źle i to juz drugi- trzeci dzien, zaczynam od nowa

Kochana nie poddawaj się!!! Po każdej burzy wychodzi słońce
Wracaj na ścieżki diety, im szybciej tym lepiej Niech każdy dzień przybliża nas do celu

Ja konsumuje właśnie wczesną kolację, bo postanowiłam "zaszaleć" - dwie kanapki z sekiem i mnóstwem warzyw + twarożek naturalny Pycha!!!

[princeseczka]

ojalika super przepis na pewno spróbuję
co do kolacji białkowej to też nie przepadam no ale trza

i wreszcie mogę patrzeć na serki wiejskie ( po ostatniej diecie mi zbrzydły)

[ojalika]

no właśnie ja się musze przekonać do tych kolacji, ale jak nie zjem czegoś dobrego na kolacje, to chodze wkurzona haha
więc dzisiaj kończę średnią kolacją ;p bo podobno owoce powinno się jeść do pory obiadowej :P bo to cukry!
no ale kolacja: serek wiejski z jabłkiem i połową pomarańczy!
ja nie umiem sobie wyliczyć dziennych kalorii, jak wy to robicie ?
co do białkowych kolacji, to moge jeszcze polecić placuszki tuńczykowe

[oliws]

AAA właśnie zupełnie nieświadomie pochłonęłam całe opakowanie wafli ryżowych! muszę skończyć z jedzeniem podczas oglądania telewizji

[LeonorVarela]

a ja dziś wlaśnie zrobilam sobie Dzień Dżokera