Milki, piwo odrzucamy bo o zgrabne ciała dbamy! Cz.V

[psyhe666]

Dziewczyny mam stresa Jeszcze 3 dni i wyniki!

[bita smietana]

Psyhe, ja się do dzieci staram nie odzywać, mówię że jestem zajęta i wychodzę z pokoju włosy fajne

Zapach deszczu gratuluję!

milusia a ile masz wzrostu?


powiedzieć Wam śmietanowatość dnia? Siedzę w pracy, patrzę przez ono i widzę, że na placu naprzeciwko leży na chodniku jakiś facet. Ludzie przechodzą, nikt mu nie pomaga, to chwyciłam za telefon i dzwonię na pogotowie. Najpierw dyspozytornia twierdziła, że nie ma takiej ulicy (aha, centrum miasta ), z 3 osobą się dogadałam, a zanim przyjechała karetka to ten facet wstał i sobie poszedł Musiałam się tłumaczyć przed panami z karetki

Ale pochwalili mnie, że mam ludzkie odruchy

[psyhe666]

Napisane przez bita smietana

Psyhe, ja się do dzieci staram nie odzywać, mówię że jestem zajęta i wychodzę z pokoju włosy fajne

Zapach deszczu gratuluję!

milusia a ile masz wzrostu?


powiedzieć Wam śmietanowatość dnia? Siedzę w pracy, patrzę przez ono i widzę, że na placu naprzeciwko leży na chodniku jakiś facet. Ludzie przechodzą, nikt mu nie pomaga, to chwyciłam za telefon i dzwonię na pogotowie. Najpierw dyspozytornia twierdziła, że nie ma takiej ulicy (aha, centrum miasta ), z 3 osobą się dogadałam, a zanim przyjechała karetka to ten facet wstał i sobie poszedł Musiałam się tłumaczyć przed panami z karetki

Ale pochwalili mnie, że mam ludzkie odruchy

Chciałabym zobaczyć Twoją minę

[winyl]

Napisane przez bita smietana

powiedzieć Wam śmietanowatość dnia? Siedzę w pracy, patrzę przez ono i widzę, że na placu naprzeciwko leży na chodniku jakiś facet. Ludzie przechodzą, nikt mu nie pomaga, to chwyciłam za telefon i dzwonię na pogotowie. Najpierw dyspozytornia twierdziła, że nie ma takiej ulicy (aha, centrum miasta ), z 3 osobą się dogadałam, a zanim przyjechała karetka to ten facet wstał i sobie poszedł Musiałam się tłumaczyć przed panami z karetki

Ale pochwalili mnie, że mam ludzkie odruchy

Dobry tekst

: hahaha::h ahaha:- co do reszty

[muminek88]

Napisane przez winyl

A ćwiczylaś cos? Z jakiej wagi i przy jakim wzroście?

jak latanie od rana do nocy za dziecmi mozna nazwac cwiczeniem to tak,a tak na powaznie to czasem ale bardzo zadko rowerek w domu i codzienne spacery,weekend mam maraton w restauracji ....



waga w podpisie a wzrost 164

[bita smietana]

A co tu tak cicho?

Generalnie było mi strasznie głupio, że tych chłopaków z pogotowia fatygowałam, ale skąd mogłam wiedzieć czy coś się temu facetowi nic nie stało


W sumie żeby pasowało do wątku, to napiszę:
dzisiaj mało jadłam.

[psyhe666]

Napisane przez bita smietana

A co tu tak cicho?

Generalnie było mi strasznie głupio, że tych chłopaków z pogotowia fatygowałam, ale skąd mogłam wiedzieć czy coś się temu facetowi nic nie stało


W sumie żeby pasowało do wątku, to napiszę:
dzisiaj mało jadłam.

Ja jestem przed @ dużo jadłam, piłam piwo, ale zaczynam się stresować tymi studiami więc pewnie będę mało jeść koło 14-15go

[winyl]

Napisane przez bita smietana

A co tu tak cicho?

Generalnie było mi strasznie głupio, że tych chłopaków z pogotowia fatygowałam, ale skąd mogłam wiedzieć czy coś się temu facetowi nic nie stało


W sumie żeby pasowało do wątku, to napiszę:
dzisiaj mało jadłam.

Słusznie .

To ja nadrobiłam za Ciebie. Znowu wróciłam do kompulsywnego obarstwa, super, kocham to, kocham jak się po tym czuję :|.
Ogólnie rzecz biorąc mam siebie dość.

[bita smietana]

Napisane przez psyhe666

Ja jestem przed @ dużo jadłam, piłam piwo, ale zaczynam się stresować tymi studiami więc pewnie będę mało jeść koło 14-15go

uda się na 100% Skoto Twoja kolezanka z podobnymi wynikami jest na wieczorowych to wiesz

Będzie dobrze

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------

Napisane przez winyl

Słusznie .

To ja nadrobiłam za Ciebie. Znowu wróciłam do kompulsywnego obarstwa, super, kocham to, kocham jak się po tym czuję :|.
Ogólnie rzecz biorąc mam siebie dość.

Wyobrażam sobie co czujesz, bo ja mam dzisiaj pierwszy od ponad miesiąca dzień BEZ kompulsów. Uwielbiam swoją psychikę

[psyhe666]

Ej, ale człowiek to jest jednak głupi
Widziałyście reklamę bodajże mentosów? Tą z tym pająkiem?
U mnie przy oknie jest identyczny i zabroniłam domownikom otwierać okno w razie jakby temu pająkowi zachciało się wejść i mnie z niego wywlec

[winyl]

Napisane przez bita smietana

uda się na 100% Skoto Twoja kolezanka z podobnymi wynikami jest na wieczorowych to wiesz

Będzie dobrze

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------



Wyobrażam sobie co czujesz, bo ja mam dzisiaj pierwszy od ponad miesiąca dzień BEZ kompulsów. Uwielbiam swoją psychikę

Ja chcę tego nie mieć :|.

Napisane przez psyhe666

Ej, ale człowiek to jest jednak głupi
Widziałyście reklamę bodajże mentosów? Tą z tym pająkiem?
U mnie przy oknie jest identyczny i zabroniłam domownikom otwierać okno w razie jakby temu pająkowi zachciało się wejść i mnie z niego wywlec

Nie oglądam telewizji

A propos tytułu wątku, zjadłam dzisiaj milkę!

[moooniaaaa]

Napisane przez bita smietana

A z innych rzeczy to doszłam do wniosku, że ujawnianie siebie w sieci na dobrą sprawę jest strasznie niebezpieczne. Niby oczywistość, ale byłam mało kreatywna w tym zakresie, a po tym jaką akcję zrobili na YT Ciasteczko25 to boję się ujawniać

Dlatego ja nie toleruję żadnych portali,na których wstawia się swoją gębę

Napisane przez MalaPikanteria

dziś byłam z córcią na zakupach i kupiłam jej jakąs gadającą lalkę i wózek dla niej, przed chwila poszła spać i chciała wózek do łóżeczka też zabrać dzieci to mają pomysły....
Jutro idę z Małą do lekarza bo te oczka jej jescze puchną, a kropelki nie pomagają... A do tego zaczyna mi kaszleć

Ale mały słodziak

Napisane przez psyhe666

Dziewczyny mam stresa Jeszcze 3 dni i wyniki!

Będzie dobrze

Napisane przez bita smietana

powiedzieć Wam śmietanowatość dnia? Siedzę w pracy, patrzę przez ono i widzę, że na placu naprzeciwko leży na chodniku jakiś facet. Ludzie przechodzą, nikt mu nie pomaga, to chwyciłam za telefon i dzwonię na pogotowie. Najpierw dyspozytornia twierdziła, że nie ma takiej ulicy (aha, centrum miasta ), z 3 osobą się dogadałam, a zanim przyjechała karetka to ten facet wstał i sobie poszedł Musiałam się tłumaczyć przed panami z karetki

Ej a nie grozili,że będziesz płaciła za wezwanie karetki? :P
Ja bym się nie przyznawała,że to ja dzwoniłam

Napisane przez winyl

To ja nadrobiłam za Ciebie. Znowu wróciłam do kompulsywnego obarstwa, super, kocham to, kocham jak się po tym czuję :|.
Ogólnie rzecz biorąc mam siebie dość.

I po co? Zapomniałaś o tym dniu,w którym poczułaś się jak mega pasztet

[psyhe666]

Napisane przez winyl

Ja chcę tego nie mieć :|.


Nie oglądam telewizji

A propos tytułu wątku, zjadłam dzisiaj milkę!

Serio nie oglądasz tv?
Powiem Ci, że z jedzeniem to u mnie też masakra... Cały dzień potrafię jeść normalnie, mało, a czasem mam tak, że rzucę się na zwykłą bułkę i pochłonę najpierw bułkę, a później przy okazji, musli, batona i banana.... Najczęściej mam tak wieczorami;/;/ Dużo osób mówiło, bo mało jesz w ciągu dnia, bo nie jesz śniadania... Jem śniadanie, drugie śniadanie, obiad, coś po obiedzie i nadal tak czasem mam ;/

[winyl]

Napisane przez moooniaaaa

Dlatego ja nie toleruję żadnych portali,na których wstawia się swoją gębę


Ale mały słodziak


Będzie dobrze


Ej a nie grozili,że będziesz płaciła za wezwanie karetki? :P
Ja bym się nie przyznawała,że to ja dzwoniłam


I po co? Zapomniałaś o tym dniu,w którym poczułaś się jak mega pasztet

Cały czas się tak czuję

Napisane przez psyhe666

Serio nie oglądasz tv?
Powiem Ci, że z jedzeniem to u mnie też masakra... Cały dzień potrafię jeść normalnie, mało, a czasem mam tak, że rzucę się na zwykłą bułkę i pochłonę najpierw bułkę, a później przy okazji, musli, batona i banana.... Najczęściej mam tak wieczorami;/;/ Dużo osób mówiło, bo mało jesz w ciągu dnia, bo nie jesz śniadania... Jem śniadanie, drugie śniadanie, obiad, coś po obiedzie i nadal tak czasem mam ;/

Serio. Nie mam czasu ani nerwów do reklam . Czasami obejrzę wiadomości, czasami jakiś program/film (chociaż filmy już teraz też sobie odpuszczam i oglądam raczej na komputerze), ale nie mam tak, że siadam przed telewizorem i przełączam kanały . Szczerze mówiąc to nie pamiętam, kiedy ostatnio coś oglądałam.

[muminek88]

to sie dołoncze,tez nbie patrze,z dziecmi nie ma jak a wieczorem zawsze cos innego robie :P i tez jakos wole kompa niz tv

[MalaPikanteria]

Napisane przez bita smietana

powiedzieć Wam śmietanowatość dnia? Siedzę w pracy, patrzę przez ono i widzę, że na placu naprzeciwko leży na chodniku jakiś facet. Ludzie przechodzą, nikt mu nie pomaga, to chwyciłam za telefon i dzwonię na pogotowie. Najpierw dyspozytornia twierdziła, że nie ma takiej ulicy (aha, centrum miasta ), z 3 osobą się dogadałam, a zanim przyjechała karetka to ten facet wstał i sobie poszedł Musiałam się tłumaczyć przed panami z karetki

Ale pochwalili mnie, że mam ludzkie odruchy

jeja.... chciałabym widzeć Twoją minę jak on sobie poszedł ale gratuluję ludzkiego zachowania

Napisane przez psyhe666

Ja jestem przed @ dużo jadłam, piłam piwo, ale zaczynam się stresować tymi studiami więc pewnie będę mało jeść koło 14-15go

nie denerwuj się, dostaniesz się a potem bedziesz marudzic ze tesknisz za wakacjami

Napisane przez psyhe666

Ej, ale człowiek to jest jednak głupi
Widziałyście reklamę bodajże mentosów? Tą z tym pająkiem?
U mnie przy oknie jest identyczny i zabroniłam domownikom otwierać okno w razie jakby temu pająkowi zachciało się wejść i mnie z niego wywlec

widziałam..... te reklamy są powalające

Napisane przez muminek88

to sie dołoncze,tez nbie patrze,z dziecmi nie ma jak a wieczorem zawsze cos innego robie :P i tez jakos wole kompa niz tv

heh.... Ja TV oglądam na raty bo też z córcią siedzę i zwyczajnie nie mam na to czasu

ide dzis z Małą do lekarza - Bidulka ma tak smutne oczka że strasznie mi jej żal
Apropo diety - robiłam wczoraj bigos i... na wadze 57,5

Mam już plan lekcji na pierwszy zjazd w szkole - masakra, czuje że będzie ciekawie
Zjazd 24 - 25.09.2011
Sobota:
1 8.00-9.30 Podstawy ekonomii
2 9.45-11.15 Statystyka
3 11.30-14.45 Język obcy zawodowy - język angielski
4 14.55-18.05 Zasady rachunkowości
Niedziela:
1 8.00-9.30 Podstawy ekonomii
2 9.45-11.15 Statystyka
3 11.30-14.45 Zasady rachunkowości

[moooniaaaa]

Napisane przez psyhe666

Serio nie oglądasz tv?
Powiem Ci, że z jedzeniem to u mnie też masakra... Cały dzień potrafię jeść normalnie, mało, a czasem mam tak, że rzucę się na zwykłą bułkę i pochłonę najpierw bułkę, a później przy okazji, musli, batona i banana.... Najczęściej mam tak wieczorami;/;/ Dużo osób mówiło, bo mało jesz w ciągu dnia, bo nie jesz śniadania... Jem śniadanie, drugie śniadanie, obiad, coś po obiedzie i nadal tak czasem mam ;/

Też masz coś z dziecka spragnionego bułek?

Dobrze Was rozumiem. Cały dzien jem normalnie, wzorowo, najadam się i w ogóle,a wieczorem ... jakaś masakra i zero zahamowań, boże nie wiem skąd to się u mnie wzięło.

Napisane przez muminek88

to sie dołoncze,tez nbie patrze,z dziecmi nie ma jak a wieczorem zawsze cos innego robie :P i tez jakos wole kompa niz tv

Mój ulubiony zestaw to tv przed nosem i laptop na kolanach

MP, nie jest tak źle Mój tż na zaocznej magisterce miał zajęcia sobota-niedziela od 8 do 20:00. A niektórzy zaoczni jeszcze w piątki mają zjazdy :/

[MalaPikanteria]

Napisane przez moooniaaaa

Dobrze Was rozumiem. Cały dzien jem normalnie, wzorowo, najadam się i w ogóle,a wieczorem ... jakaś masakra i zero zahamowań, boże nie wiem skąd to się u mnie wzięło.

ja mam tak samo cały dzień mogę jeść normalne posiłki, nie jakieś mega malutkie-jem tyle żeby nie podjadać- a wieczorem mogę wchłonąć tony

MP, nie jest tak źle Mój tż na zaocznej magisterce miał zajęcia sobota-niedziela od 8 do 20:00. A niektórzy zaoczni jeszcze w piątki mają zjazdy :/

ale to jest policealna.... już nie chodzi o ilosć zajęć - bo trzeba trochę czasu spędzić w tej szkole żeby czegoś się nauczyć- ale czas jednego przedmiotu jednym ciągiem

[moooniaaaa]

Napisane przez MalaPikanteria

ja mam tak samo cały dzień mogę jeść normalne posiłki, nie jakieś mega malutkie-jem tyle żeby nie podjadać- a wieczorem mogę wchłonąć tony

ale to jest policealna.... już nie chodzi o ilosć zajęć - bo trzeba trochę czasu spędzić w tej szkole żeby czegoś się nauczyć- ale czas jednego przedmiotu jednym ciągiem

A żeby jeszcze człowiek wieczorem był na prawdę taki głodny,co nie? To po prostu jest żarcie dla samego żarcia przynajmniej u mnie

U mnie w policealnej było po 6-7 godzin ćwiczeń z jednego przedmiotu pod rząd a szkoła dzienna.

[MalaPikanteria]

Napisane przez moooniaaaa

A żeby jeszcze człowiek wieczorem był na prawdę taki głodny,co nie? To po prostu jest żarcie dla samego żarcia przynajmniej u mnie

U mnie w policealnej było po 6-7 godzin ćwiczeń z jednego przedmiotu pod rząd a szkoła dzienna.

wiesz jak w zeszłym roku byłam na kilku zjazdach na kosmetyce to też ćwiczeń miałam ok 6 godz na samej pracowni.... Ale to rachunkowość.... Sama teoria w pierwszym semestrze ale spoko dam rade! i chcę skończyć tą szkołę na 5!! (no dobra 4 tez będzie ok )

ja muszę uciekać- Mała się obudziła marudzi strasznie chyba będzie chora
mnie też jakoś głowa potwornie boli - to chyba znów zatoki

[psyhe666]

Napisane przez moooniaaaa

Też masz coś z dziecka spragnionego bułek?

Dobrze Was rozumiem. Cały dzien jem normalnie, wzorowo, najadam się i w ogóle,a wieczorem ... jakaś masakra i zero zahamowań, boże nie wiem skąd to się u mnie wzięło.


Mój ulubiony zestaw to tv przed nosem i laptop na kolanach

Hahaha, nooo uwielbiam bułki

Ej to ja mam tak samo Przed nosem laptop na stoliku, a za laptopem włączony tv

[moooniaaaa]

Napisane przez MalaPikanteria

wiesz jak w zeszłym roku byłam na kilku zjazdach na kosmetyce to też ćwiczeń miałam ok 6 godz na samej pracowni.... Ale to rachunkowość.... Sama teoria w pierwszym semestrze ale spoko dam rade! i chcę skończyć tą szkołę na 5!! (no dobra 4 tez będzie ok )

ja muszę uciekać- Mała się obudziła marudzi strasznie chyba będzie chora
mnie też jakoś głowa potwornie boli - to chyba znów zatoki

Jak zepniesz poslady to 5 będzie a to rok czy dwa?

Napisane przez psyhe666

Hahaha, nooo uwielbiam bułki

Ej to ja mam tak samo Przed nosem laptop na stoliku, a za laptopem włączony tv

A ze mnie i bułek się naśmiewałaś

Nie ma to jak serial w tv i wizaż na laptopie



Swój z✂✂✂any humor poprawiam sobie słuchając Hej czy Ty wiesz,że ja się w Tobie kocham, hej czy Ty wiesz,że to poważna rzecz

[psyhe666]

Napisane przez moooniaaaa

Jak zepniesz poslady to 5 będzie a to rok czy dwa?


A ze mnie i bułek się naśmiewałaś

Nie ma to jak serial w tv i wizaż na laptopie



Swój z✂✂✂any humor poprawiam sobie słuchając Hej czy Ty wiesz,że ja się w Tobie kocham, hej czy Ty wiesz,że to poważna rzecz

Oj tam

A ja śpiewam sobie wraz z dziewczyną, która śpiewa w tak to leciało Ale kurde wyję

[moooniaaaa]

Napisane przez psyhe666

A ja śpiewam sobie wraz z dziewczyną, która śpiewa w tak to leciało Ale kurde wyję

Ty czy ona?



Mój brat przyjechał z uk kilka dni temu, na weekend pojechał nad morze bo świadkował na weselu,a teraz wrócił do nas na kilka dni. I wiecie co, nie sądziłam że to kiedyś powiem,ale nie miałabym nic przeciwko żeby z nami znowu mieszkał
A jako dziecko lałam się z braćmi,że uuu Człowiek im starszy tym bardziej docenia to co ma.

[psyhe666]

Napisane przez moooniaaaa

Ty czy ona?



Mój brat przyjechał z uk kilka dni temu, na weekend pojechał nad morze bo świadkował na weselu,a teraz wrócił do nas na kilka dni. I wiecie co, nie sądziłam że to kiedyś powiem,ale nie miałabym nic przeciwko żeby z nami znowu mieszkał
A jako dziecko lałam się z braćmi,że uuu Człowiek im starszy tym bardziej docenia to co ma.

Ja

Haha, ja się z moją siostrą też ostatnio super dogaduję

[moooniaaaa]

Napisane przez psyhe666

Ja

Haha, ja się z moją siostrą też ostatnio super dogaduję

A spoko, ja też talentu nie mam,a lubię sobie pośpiewać

Rodzeństwo to fajna sprawa, nie?


Ssie mnie na coś słodkiego,bliżej nieokreślonego ... może budyń zrobię

[psyhe666]

Napisane przez moooniaaaa

A spoko, ja też talentu nie mam,a lubię sobie pośpiewać

Rodzeństwo to fajna sprawa, nie?


Ssie mnie na coś słodkiego,bliżej nieokreślonego ... może budyń zrobię

No fajna Niby czasem się kłócimy, ale jesteśmy bardzo za sobą

A ja mam ochotę na jakiegoś 7daysa double

[moooniaaaa]

Wsuwam budyń waniliowy

[psyhe666]

Napisane przez moooniaaaa

Wsuwam budyń waniliowy

A ja grahamkę, z twarogiem i parówką

[moooniaaaa]

Napisane przez psyhe666

A ja grahamkę, z twarogiem i parówką

Ooo ale mi narobiłaś ochoty na parówkę
Jestem kilka dni przed @ i już zaczynam czuć apetyt