Zielone włosy

[dev123]

Napisane przez calocairi

mi pomógł koncentrat pomidorowy, naprawdę! nie miałam dużo tej zieleni ale było to trochę nieładne.. a teraz mam wreszcie blond o który mi chodziło przed farbowaniem. będę je jeszcze myć szamponem do blondu, może kolor ożywi się jeszcze bardziej.

nie slyszalam o tym sposobie z koncentratem ale w sumie logiczne bo ma w sobie czerwony barwnik, w jaki sposób go nakladalas i na ile?

[calocairi]

nakładałam go jak farbę, żeby pokryć wszystkie włosy
ja go trzymałam godzinę, tak mniej więcej, i efekt był bardzo przyjemny.

[nioniol]

witam
też miałam kilka dni temu problem gloniastych włosów i ten wątek mi baaaardzo pomógł
w prawdzie u mnie nie było tragedii, bo nalożyłam beżowy blond na włosy tydzień wczesniej malowane odcieniem popielatym....:at yaty: : atyaty: no i była taka zielonkawa poświata, szczególnie w świetle dziennym.
kupiłam 2 szamponetki Palette w Rossmanie /bo akurat była promocja/ : słoneczny blond i czerwień granatu. Pomieszałam oba w miseczce i siup na włosy, ale tylko na 1 - 2 minuty. A i tak wyszły mi rudawe te włosy - od razu umyłam jeszcze raz szamponem i jest ok, połysku zielonego niet, włosy wyglądają naturalniej i połysk jest delikatnie miedziany, przy czym przy skórze intensywniejszy, ale to nie razi.
Myślę że ta miedź się szybko zmyje z uwagi na to że tak króciutko trzymałam , i ciekawi mnie czy to zielone znów wylezie? Dam znać.

[dev123]

dziewczyny jaki farbą w kolorze ciemny braz zafarbuje ten zielony odcień wlosów ? ;/

[dev123]

podbijam

[fryz5]

no przecież napisane jest ze czerwień wybija zieleń

[dev123]

Napisane przez fryz5

no przecież napisane jest ze czerwień wybija zieleń

chodzi mi o konkretną farbę brąz, i wiem ze czerwień wybija zieleń ale nie pofarbuje przecież wlosów na czerwień

[fryz5]

jeżeli masz ciemne włosy i chcesz nadal ciemne mieć z ta różnica żeby wybić zieleń to możesz czerwień kłaść. jaki masz kolor obecnie i jaki chcesz uzyskać/

[dev123]

mam sredni braz a chce ciemny

[fryz5]

Napisane przez dev123

mam sredni braz a chce ciemny

a mniej więcej jak on wygląda bo wiele osób przesadza i mając ciemny blond mówią ze brąz.

ja bym po prostu szamponetki czerwonej uzyl

[dev123]

na zdjeciu nie widac tego zielonego odcienia, ale niestety jest i juz kilka osob mi to powiedzialo

[fryz5]

Napisane przez dev123

na zdjeciu nie widac tego zielonego odcienia, ale niestety jest i juz kilka osob mi to powiedzialo

masz ciemny blond. może nawet średni blond tylko przez to ze zdjęcie nie jest zrobione w świetle dziennym to trudno powiedzieć.

TU
masz ciemny brąz i takiego chyba nie chcesz? nie mowie o kolorze końcówek włosów seleny.

ja bym dal szamponetke joanna porzeczkowa czerwień ale na ...2-3 min.
możesz cala saszetkę szamponetki z szamponem rozcieńczyć i wsmarować w cale włosy.

zamiast tego.... jakiś ciemny blond z ciepłym odcieniem jesli chcesz farbe, ale pokaz mi na zdjęciu jaki kolor chcesz uzyskac

[dev123]

http://www.prohaircut.com/gallery/Je...up_l_25994.jpg

cos takiego bym chciala uzyskac

[fryz5]

dosc naturalnie wygląda . to tez ciemny blond miejscami jasny brąz , z tym ze Twój jest taki hm, "wypłowiały"

http://www.lorealparis.pl/koloryzacj...ansowanie.aspx

http://www.lorealparis.pl/koloryzacj...0-pralina.aspx

[calocairi]

Napisane przez dev123

dziewczyny jaki farbą w kolorze ciemny braz zafarbuje ten zielony odcień wlosów ? ;/

a może najpierw zredukuj zielony odcień (najpierw spróbuj koncentratem, potem czerwoną szamponetką, może pomieszaną z jakąś brązową) a potem sobie przyciemnij włosy?

[Issley]

Przenosze tu moją prośbe, bo temat mi zamkneli. Witajcie moje drogie. Od dwóch lat jestem platynową blondynką (moje włosy były w różnych kolorach wczesniej, rudy, różowy, brąz, fiolet, granatowy, czerwienie i czerń z której schodziłam długi czas by uzyskać białe pasma) Mimo tych wszystkich zabiegów, moje włosy są w całkiem niezłej kondycji. Często je podcinam, stosuje odżywki, maski do włosów, nie prostuje, rzadko susze suszarką. Ale jak to właścicielka platynowego blondu długi czas zmagałam się z żółknięciem włosów. Płukanki (a właściwie jedna, z joanny niebieska) były dobrym sposobem na pozbycie sie żółtych tonów (nie lubie szamponów do platyny bo moje włosy są okropnie przesuszone po tym).

Ostatnio jednak chciałam dać odpocząć moim włosom. Bardzo lubie moje jasne włosy, lecz jednak ciągłe rozjaśnianie i farbowanie niszczy, same wiecie. Postanowiłam sobie że zrobie sobie coś w stylu ombre, kupiłam więc farbę Kallos nr 7.1 (kolor to średni popielaty blond, w sumie kolor moich naturalnych włosów) nałożyłam ją tylko na odrosty, żeby odrastające później włosy nie rzucały sie tak w oczy tylko delikatnie przechodziły w jasny chłodny blond. I problem cały wyszedł gdy zmyłam farbe. Odrosty chwyciło mi ładnie fakt, lecz reszta włosów zabrudziła sie zmywaną farbą i jest szaro-bura, miejscami nawet zielonkawa. No i nie wiem co teraz zrobić. Jakby nie patrzeć włosy nią nie były jakoś farbowane, są w dalszym ciągu jasne tylko tak jakby brudne. Pewnie jest duże prawdopodobieństwo że kolor sie wypłucze po paru myciach. Myślałam żeby właśnie nie użyć jakiegoś fioletowego tonera który zniweluje żółto-zielone tony. Nie wygląda to aż tak źle, lecz no jednak wolałabym żeby to inaczej wyglądało.

A i nie piszcie mi w stylu "IDŹ DO FRYZJERA!" lub "ROZJAŚNIJ WŁOSY ZNÓW". Zależy mi na tym tylko czy jest prawdopodobieństwo, że włosy wrócą do poprzedniego koloru. Miałam naprawde wiele odcieni na głowie i wiem ze prędzej czy później każdy sie spłucze i zblaknie




Chciałabym jeszcze podkreślić, że moje włosy są bardziej szare niż zielone. No ale jak kazali mi przenieść to przenosze. I nie chce żadnych ciepłych tonów na włosach, żadnych złotych blondów ani innych takich. Już wole mieć szary i wyglądać jak króliczek. Źle wyglądam w ciepłych odcieniach

http://3.bp.blogspot.com/_OLG4aP5iyn...600/grey+2.jpg załączam zdjecie, moje są bardzo podobne

[fryz5]

nałóz na włosy maske z żółtka i cytryny na godzinę, przed myciem, powinno pomóc. to tylko farba która spływała zabrudziła rozjasnione wlosy więc zejdzie łatwo. swoją drogą... musisz rozjaśniaczem doprowadzać je do platyny? skoro mówisz ze naturalny masz jak 7.1 czyli sredni popielaty blond.

[Issley]

Moje włosy są bardzo oporne na farbowanie bo są dosyć grube i gęste. Gdy używałam farb z palette - Ultrapopielaty blond i srebrzysty blond to kolor włósów ogólnie był ładny, ale odrosty były rude :/ Ogólnie myśle może nad nałożeniem szamponu koloryzującego lub jakimś tonerem fioletowym lekko by jeszcze ochłodzić kolor

[fryz5]

na razie masz szare mówisz więc zostaw fiolety.
a własnie!płukanka z joanny i szampon fioletowy z joanny faktycznie nie są fajne, szampon ultramocny z Marion fioletowy spróbuj po nim włosy są miękkie i mocniej chłodzi

[Issley]

Wiesz w sumie zależałoby mi np na takim kolorze włosów http://25.media.tumblr.com/tumblr_mb...4yqmo1_250.png

Ale tutaj chyba powinnam toner kupić

[fryz5]

chcesz białe włosy z odcieniem różu/fioletu? no to czemu je przyciemniałas od nasady 7.1?
kup ten szampon mariona on mocno barwi jak potrzymasz go długo

[Issley]

Żeby dać odpocząć moim włosom z farbowaniem, a takie odrosty normalnie nei wyglądają za ładnie, chciałam żeby to przechodziło to tak delikatnie

[agaa125]

Hej też mam problem gloniastych zielonych wlosów:/ od dawna rozjaśnialam wlosy na jasny blond i w końcu zdecydowalam się je przyciemnić. Na wlosy rozjasnione powyzej odrostu nalozylam casting 613. Wyszedl prawie identycznie jak moje naturalne wlosy z tym ze po 3 tygodniach wyplukal się do koloru zielonego:/
I teraz zastanawiam się co dalej, czym potraktować te zielone wlosy bo mam juz dosyć chodzenia w kucyku.. Co bedzie lepsze wybrać casting 600 - naturalny ciemny blond czy może lepiej casting 634? http://www.lorealparis.pl/koloryzacj...wy-karmel.aspx ?? Nie wiem co wybrać bo nie chcialabym żeby wlosy wyszly rude ale tez nie chce mieć zielonych.. Co będzie lepszym rozwiązaniem?? Proszę o pomoc Przeczytaam oczywiście caly watek ale nie chce bawić się koncentratem ani używać szamponetek po których po tygodniu nie bedzie śladu. Zastanawiam się też nad castingiem 530 ale nie wiem czy za ciemny nie wyjdzie i będzie się różnil od mojego odrostu naturalnego.

[calocairi]

pamiętacie jak latem pisałam o zielonych włosach?
więc wszystko się wypłukało, kolor wrócił bo rozjaśniacz i tak przebił farbę i mam teraz jasne końcówki, środek taki coś pomiędzy i dosyć już długie odrosty w kolorze ciemny blond. mimo wszystko wygląda to nawet spoko i dlatego też nic już nie zamierzam robić z włosami, zostawię je tak aż odrosną całe ciemniejsze i tym sposobem wrócę do mojego naturalnego koloru.
i tu taka mała rada: oszczędzajcie swoje włosy, dziewczyny! lepiej mieć piękne, mocne i przede wszystkim zdrowe włosy w swoim naturalnym kolorze niż niszczyć je farbami lub innymi sztucznymi środkami, wiem co mówię.
a teraz małe pytanko: jest jakiś domowy sposób na wypłukanie nieco żółtego odcienia z dolnych partii włosów? wiecie, żeby tak nie biło w oczy kontrastem między górą a dołem..

[isku90]

Witam
Również mam problem z zielonymi włosami.. Opowiem od początku.. Farbowałam się na blond już od dobrego roku farbą syoss jasny blond i byłam ogółem zadowolona kolor mi się podobał jednak po rozmowie z którąś z koleżanek przekonała mnie, że ta farba jest niepolecana bo bardzo niszczy włosy (w sumie nawet nie wiem czy to prawda).. więc przy następnym farbowaniu stwierdziłam, że użyję innej farby użyłam blondu Palette deluxe i włosy wyszły mi żółto siwe, wystraszyłam się poleciałam do sklepu i wzięłam też chyba palette w takim fioletowym opakowaniu miał być średni blond, trzymałam go krótko by nie wyszedł zbyt ciemny jakieś 20 min.. no i oczywiście wyszły mi zielone :/ niestety w tym stresie niedokładnie pokryłam włosy i od spodu została mi blond plama tak, że jak rozpuszczę włosy to ją widać. Powiedziałam dość i poszłam do fryzjera, fryzjerka zrobiła mi ciemniejszy odcień blondu i jakoś to wyglądało było to jakieś 3 tygodnie temu od tego czasu farba bardzo mocno się zmyła i znowu wyłazi mi zielony do tego ta blond plama z tyłu która no powiedzmy była w miarę zakryta znowu jest widoczna ;/ Nie wiem czy to wina fryzjerki( babka ma dobrą opinię zawsze byłam zadowolona z jej usług), farby czy po prostu tego co mam na głowie. Nie wiem co powinnam zrobić teraz. Nie chcę co 3 tyg chodzić do fryzjera i zostawiać przynajmniej stówkę na ciągłe zakrywanie inną farbą, która i tak się zmyje. Dodam, że myję codziennie głowę więc może to też moja wina. Wiecie czy dało by się coś poradzić?

[agaa125]

Chyba powinnaś użyć jakiejś blond farby tylko w ciepym odcieniu, może loreal preference 8.3 - cannes. Ja wlaśnie dzisiaj farbowalam castingiem 600 i 634 pól na pól, i jak narazie to nie mam zielonych wlosów nie wiem jak się bedzie spieral ten casting, ale jak się spierze to nastepnym razem pofarbuję lorealem preference 6,35 i nie bedę już nic mieszać. Zrobilam mieszankę bo nie chcialam żeby mi wyszy rude wlosy więc wymieszalam z naturalnym odcieniem, ale teraz mysle że gdybym pofarbowala samym 634 to też by bylo dobrze

[isku90]

Myślisz, że by mi równomiernie pokryło włosy? Bo najbardziej zależy mi na tej blond plamie.. Jak mi automatycznie ją też rozjaśni to i tak na jedno wyjdzie.. A nawet nie wiem jakbym miała to zrobić by nałożyć na całe bez tej plamy a potem tylko na nią? Tyle, że ona taka okrągła, że nie wiem czy jest to do ogarnięcia.


P.s. tak pomyślałam jak miałam włosy rozjaśnione pod spodem a na nie ciemniejszą to jest możliwe żeby ona całkiem się domyła to tych jasnych? Może wtedy lepiej będzie zafarbować? Tylko ile może to trwać?

Przepraszam, że tak pytam ale za grosz się nie znam..:/

[Zadie]

Mi zrobiła się zieleń po zafarbowaniu ciepłego blondu poziom 9-10 na blond 7.1 ( oksy 3%). Nałożyłam na to Wellaton Mousse 7/77- samą farbę zmieszaną z odżywką Joanna, bez oksydantu, potem fioletowa płukanka, ale nie zakrętka na pół litra, tylko z pół szklanki, i jest w miarę ok. Fryzjer 11.01., do tego czasu muszę wytrzymać

Plus dokumentacja: przed przyciemnianiem, po przyciemnianiu i nałożeniu 7/77 i płukanki; tych zielonych nie uwieczniłam:P

[lusianna]

Hej Mam nadzieję że ten temat nie jest jeszcze necro a nie chcę zapychać forum nowym wątkiem, ale przechodze do rzeczy otóż farbowałam pierwszy raz włosy, dlatego, że miałam rozjaśnione od słońca od połowy włosów w dół- był to kolor taki słomkowy wg wszystkich bardzo ładny bla bla, mi się nie podobał, ponieważ włosy które rosły nowe były ciemniejszy i wyglądało to jak jakieś ombre w dodatku w świetle jarzeniowym były dosyć zielonkawe/ żółtawe, zafarbowałam średnim blondem-7N farbą "fryzjerską" 3% Aquarelly i niestety wyszły te od połowy w dół(słomkowe) zielone a w górę rudwe, co prawda te rudawe nie spodziewałam się, że tak łądnie wyjdą ale te zielone to tragedia! Co ja mam zrobić? Jakaś płukanka? Czy coś, nie znam się na tym chciałabym za miesiąc przefarbować na jasny brąz ale boję się, że wyjdą znów jakieś popielate zimne zielone a chce aby był to ciepły odcień... co ja mam zrobić, pomocy!

[julisari]

Witajcie ja też szykuje się do przefarbowania na ciemniejszy blond. Narazie czytam co zrobić by nie uzyskać efektu zielonki. Do tej pory farbowałam alfaparf 11.11 i 11.21. Ale mam już dość ciągle różniącego się od reszty włosów odrostu i kombinowania. Włosy mi żółkną i chodzę ciągle w związanych eh ciężko być farbowaną blondynką ;-(