Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

[maluchna30]

Sciany zielone a naklejka bedzie w kolorze ciemny fiolet. Jeszcze sie ostatecznie na nia nie zdecydowalam, bo szwagier ma wiele pomyslow, ale o cos takiego mniej wiecej mi chodzi.

[iffonka7]

Napisane przez sylwietta1988

o i na taką aukcję poluję- tylko mam pytanie- czy zdąże wszystko wykorzystac?
http://allegro.pl/0-6chlopiec-tommy-...865410071.html

świetne to ! na prawdę dużo super rzeczy, tylko właśnie te na 3-6 miesięcy są takie bardzo zimowe w większości a w naszym wypadku mogą być już takie ciesze potrzebne. Musze pokazać ta aukcje TŻ ale na pewno powie że absolutnie nie bo już mamy za dużo ubranek

Napisane przez BlackSanctum

Ty masz trochę lepiej, bo masz później termin, a ja - jeśli mnie pokroją - to nawet gdzieś ok 20.01. mogę już być rozpakowana, a przez pierwsze dni to ciężko mi się będzie w ogóle ruszać.

A tym bardziej że po cc dłużej dochodzi się do siebie ale wykładowcy zazwyczaj podchodzą do takich Pań jak my z wielką wyrozumiałością.

Napisane przez nafiyqa

Ja mam ostatni egzamin 08.02, a TP 17.02 - mam nadzieje, ze nie zestresuje sie az tak, zeby im tam urodzic

Będziemy trzymać za Ciebie kciuki żebyś nam tam nie urodziła, chociaż ja podobno zdarza się że nie którym że wody na uczelni odchodzą, dobrze że zaraz niedaleko mojej jest szpital z porodówką a dziewczyny z grupy się zadeklarowały że jak coś to mnie szybko zawiozą.

[BlackSanctum]

Ja też już wybrałam prezenty świąteczne dla moich, u nas będzie tak:
- dla Mamy i siostry - zestawy zdrowych, dobrych i przydatnych kosmetyków.
- dla szwagra - struny i kostki do gitary.
- dla Taty - jakieś fajne skarpety, gacie, coś jeszcze przydatnego do tego.
- dla siostrzenicy - coś do ubrania.
Sobie prezentów nie robimy w tym roku, odbijemy sobie po porodzie w jakiś sposób.

Napisane przez nafiyqa

Ja mam ostatni egzamin 08.02, a TP 17.02 - mam nadzieje, ze nie zestresuje sie az tak, zeby im tam urodzic

Oooj, mam nadzieję, że ten stres nie będzie aż taki silny.

Napisane przez iffonka7

A tym bardziej że po cc dłużej dochodzi się do siebie ale wykładowcy zazwyczaj podchodzą do takich Pań jak my z wielką wyrozumiałością.

Dokładnie. Już sama tego doświadczyłam - w końcu ciąża to nie jest głupia wymówka, tylko coś naprawdę wielkiego i ważnego.

[eff8]

Napisane przez s i l v e r

Ja mam TP na 22 stycznia i nie miałam żadnych skurczy na razie.Nic a nic.
I w sumie już sama nie wiem czy to dobrze. Wiadomo -każda ciąża inna jest. Ale wy tu ciagle o jakiś przepowiadających skurczach i bólach piszecie a ja nic...

ja termin na 02 luty i czasem mam twardnienie brzucha i tyle

Napisane przez ewulkaaa

już doczytałam jakie kurde dziewczyny, ale się wystraszyłam! W piątek się tak super ekstra czułam (jak nigdy ) więc skorzystałam z okazji i pakowaaaałaaaam, i pakowaaałam. Skakałam po krzesłach, opróżniłam większość półek z szaf na przedpokoju, no byłam z siebie dumna ale wieczorem pożałowałam... zaczęło mi się twardnienie brzucha, nie bolało mnie to, ale twardniał na kilkadziesiąt sekund, puszczał i znów twardniał wzięłam nospę, ciepły prysznic... i nic! poszłam spać z duszą na ramieniu, ale zasęłam i spoko. a od rana to samo - wczoraj wieczorem już to zaczęło boleć... cholera, boję się, że zaraz urodzę a mam termin dopiero na 30 stycznia! chyba pójdę w tym tygodniu na ktg, bo serio od piątku wieczorem non stop mam skurcze. Na szczęście nic poza tym, no aleeee...

ja Ci dam skakac po szafkach koniecznie wybierz sie na KTG

Napisane przez Ewik86

Też mi strasznie usta wysychają i pękają. Pomadka ochronna nie pomaga. Dostałam od teściowej jakieś próbki balsamu, ale nazwy nie pamiętam. Może pomoże.

moje usta tez sa okropne, suche, skora schodzi - tragedia ;/

Napisane przez elllmi

cholera, przygotowałam sobie deskę i miałam zamiar prasować i chyba rozwaliłam żelazko zapomniałam, że mam brzuch i chciałam się miedzy deską a ladą przecisnąć i żelazko na ziemi 9 miesiąc go hoduję i zapomniałam

buahhah sie usmialam

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Napisane przez nafiyqa

Ja mam ostatni egzamin 08.02, a TP 17.02 - mam nadzieje, ze nie zestresuje sie az tak, zeby im tam urodzic

no to bedzie juz goraco

[nafiyqa]

Napisane przez iffonka7

Będziemy trzymać za Ciebie kciuki żebyś nam tam nie urodziła, chociaż ja podobno zdarza się że nie którym że wody na uczelni odchodzą, dobrze że zaraz niedaleko mojej jest szpital z porodówką a dziewczyny z grupy się zadeklarowały że jak coś to mnie szybko zawiozą.

Napisane przez BlackSanctum

Oooj, mam nadzieję, że ten stres nie będzie aż taki silny.

Napisane przez eff8

no to bedzie juz goraco

Ejj, nie straszcie
Bardziej mnie stresuje wlasnie odejscie wod na uczelni niz same egzaminy

[eff8]

bokeh jakie cudne te ciasteczka na blogu az slinka cieknie

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Wam tez sie zoladki zmniejszyly??
bo ja jem jak ptaszek ale niestety tyje jak slon
zjadlam 1/4 z obiadu moze a na kolacje w ogle glodna nie bylam, na sile wcisnelam kanapeczke

[bokeh]

Napisane przez eff8

bokeh jakie cudne te ciasteczka na blogu az slinka cieknie

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Wam tez sie zoladki zmniejszyly??
bo ja jem jak ptaszek ale niestety tyje jak slon
zjadlam 1/4 z obiadu moze a na kolacje w ogle glodna nie bylam, na sile wcisnelam kanapeczke

dziękuje

A co do żołądka to ja od poczatku ciazy mam tak że na raz jem mniej kiedyś spoko umialam obiad dwu daniowy wchlonac z dokladka a teraz pol porcji drugiego i nie moge... ale za to jem częsciej a mniej.... a waga zyje wlasnym zyciem nie wiem skąd sie te kilogramy biorą...

[s i l v e r]

Napisane przez maluchna30

Sciany zielone a naklejka bedzie w kolorze ciemny fiolet. Jeszcze sie ostatecznie na nia nie zdecydowalam, bo szwagier ma wiele pomyslow, ale o cos takiego mniej wiecej mi chodzi.

Ślicznie

[maluchna30]

ILKAS i CALAWDESZCZU widze, ze zagladacie na watek. Co u was kobietki, pisac mi tu szybciutko.

SILVER dziekuje, ale zobaczmy jak bedzie w efekcie koncowym.

[iffonka7]

Napisane przez bokeh

A co do żołądka to ja od poczatku ciazy mam tak że na raz jem mniej kiedyś spoko umialam obiad dwu daniowy wchlonac z dokladka a teraz pol porcji drugiego i nie moge... ale za to jem częsciej a mniej.... a waga zyje wlasnym zyciem nie wiem skąd sie te kilogramy biorą...

Mam dokladnie to samo jem częściej ale w mniejszych porcjach a kg to czasami biora się z kosmosu np. ostanio przez cały tydzien nic nie przybrałam a później nagle w ciągu 3 dni 2 kg.

[ilkas]

Napisane przez maluchna30

ILKAS i CALAWDESZCZU widze, ze zagladacie na watek. Co u was kobietki, pisac mi tu szybciutko.

SILVER dziekuje, ale zobaczmy jak bedzie w efekcie koncowym.

hej Kochane
taaak, w końcu Was podczytuję i staram się trochę nadrobić zaległości

Nie odzywałam się bo chodzę ledwo żywa. Powód? Dalsza część moich przygód z zębami Myślałam, że wyrwanie ósemki to będzie hardcore. Ale myliłam się....to przeżyłam i to był pikuś. Dwa dni później ułamała mi się szóstka na górze po drugiej stronie niż ta ósemka. Poszłam szybko do dentysty, zęba rwać nie trzeba ale leczyć kanałowo. Myślę sobie, eee przeżyłam rwanie ósemki to kanałowe to będzie pikuś. Ohhh ja naiwna Już chyba wolałabym go wyrwać w cholerę Z jednym kanałem mam coś nie tak i boli mnie jak cholera. Już byłam dwa razy u dentysty z tym, ale dalej musimy czekać bo kanał cały obolały i lekarz nie chciał go zamykać, bo mówi że to sprawy nie poprawi. Teraz czekam aż ból w miarę minie. Jak minie - zamykamy kanał. Jak nie minie, dostanę antybiotyk i dopiero wtedy zamykamy kanał.
Muszę gryźć drugą stroną (tą gdzie była wyrywana ósemka i gdzie są jeszcze szwy... ), bo na tej z bolącą szóstką nie ma szans żebym cokolwiek przegryzła. Więc jem same papki. Już sobie nawet kupiłam deserki owocowe gerbera dla dzieci, bo o zjedzeniu owoca mogę pomarzyć.. a czemu mała ma cierpieć i głodować

Do tego w piątek byłam u gina. Z malutką ok, rośnie ładnie, mimo że ciągle jest tydzień do tyłu - ale rośnie z wizyty na wizyte proporcjonalnie więc jest ok. Ale....odwrócona jest ciągle dupcią na świat Lekarz powiedział, że dajemy jej jeszcze 4 tygodnie...Także koło 14 stycznia się okaże...ale kazał pomału się psychicznie szykować na cesarkę A ja tak chcę urodzić sn Ona już tak jest odwrócona chyba z 3 miesiące...więc marne szanse...Ostatni raz główką w dół była chyba w sierpniu.
Ehh...tak mnie to wszystko podłamuje, a najbardziej obecnie te zęby, że nawet nie miałam siły do Was zaglądać Ciągle muszę lecieć na apapie a w nocy to mało co śpię, bo jak na złość jak leżę to ząb mi bardziej pulsuje i bardziej boli. No na siedząco się jeszcze niestety nie nauczyłam spać

Przepraszam, że Was zaniedbałam idę dalej podczytywać co u Was kochane

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

I powiedzcie, gdzie sprawiedliwość? Brzuch się obniżył (czuję, bo mogę łatwiej się schylić na przykład), a zgaga dopadła

Co do prezentów, to u nas tak:

- moja mama książkę Wałęsowej (podpytałam, że chciałaby przeczytać)
- córa kuchenka do gotowania, komplecik warzyw/owoców do przekrawania (na rzepy się łączą), książka http://www.empik.com/mam-oko-na-licz...FUON3godNVYAMw i zestaw gier: http://www.granna.pl/produkt,grzybobranie tam jest druga gra "Cudowna podróż" i zależnie na którym polu się stanie - trzeba polecenie wykonać, np. obejść pokój na piętach czy zamuczeć jak krowa
- 9miesięczniak szwagierki 3 książeczki i takie jajca: http://www.smyk.com/tomy-wesole-jaje...y-dla-dzieci-p
- chrześnica męża kolejna część Simsów 3


Kompletnie nie mam pojęcia, co dla męża (wczoraj wymyślił sobie helikopter zdalnie sterowany i po 30 minutach stwierdził, że nie), dla ciotki mieszkającej z moją mamą i dla przyjaciółki... Jej chyba jakieś pachnidła kąpielowe sprawię, bo ona lubi.

Sama chciałabym dostać... grę "Pan tu nie stał" albo "Kolejka", o PRLu. Albo jakieś srebrne wkrętki fajne? i książkę jakąś.

[nafiyqa]

Szaja, tzn, ze jedna noga jestes jeszcze w ciazy, a druga na porodowce

Grzybobranie jest fantastyczne, tez dostalam jak bylam mala!!

Mam prosbe, moglabys mi pomoc przy prezencie dla siostry?
Prawie 7 lat (w lutym), wiem, ze uwielbia wszystko co wiaze sie z ta kretynska bajka Monster High, ale takich gadzetow akurat wolalabym uniknac...
Do ok 100zl.

[maluchna30]

Napisane przez ilkas

hej Kochane
taaak, w końcu Was podczytuję i staram się trochę nadrobić zaległości

Nie odzywałam się bo chodzę ledwo żywa. Powód? Dalsza część moich przygód z zębami Myślałam, że wyrwanie ósemki to będzie hardcore. Ale myliłam się....to przeżyłam i to był pikuś. Dwa dni później ułamała mi się szóstka na górze po drugiej stronie niż ta ósemka. Poszłam szybko do dentysty, zęba rwać nie trzeba ale leczyć kanałowo. Myślę sobie, eee przeżyłam rwanie ósemki to kanałowe to będzie pikuś. Ohhh ja naiwna Już chyba wolałabym go wyrwać w cholerę Z jednym kanałem mam coś nie tak i boli mnie jak cholera. Już byłam dwa razy u dentysty z tym, ale dalej musimy czekać bo kanał cały obolały i lekarz nie chciał go zamykać, bo mówi że to sprawy nie poprawi. Teraz czekam aż ból w miarę minie. Jak minie - zamykamy kanał. Jak nie minie, dostanę antybiotyk i dopiero wtedy zamykamy kanał.
Muszę gryźć drugą stroną (tą gdzie była wyrywana ósemka i gdzie są jeszcze szwy... ), bo na tej z bolącą szóstką nie ma szans żebym cokolwiek przegryzła. Więc jem same papki. Już sobie nawet kupiłam deserki owocowe gerbera dla dzieci, bo o zjedzeniu owoca mogę pomarzyć.. a czemu mała ma cierpieć i głodować

Do tego w piątek byłam u gina. Z malutką ok, rośnie ładnie, mimo że ciągle jest tydzień do tyłu - ale rośnie z wizyty na wizyte proporcjonalnie więc jest ok. Ale....odwrócona jest ciągle dupcią na świat Lekarz powiedział, że dajemy jej jeszcze 4 tygodnie...Także koło 14 stycznia się okaże...ale kazał pomału się psychicznie szykować na cesarkę A ja tak chcę urodzić sn Ona już tak jest odwrócona chyba z 3 miesiące...więc marne szanse...Ostatni raz główką w dół była chyba w sierpniu.
Ehh...tak mnie to wszystko podłamuje, a najbardziej obecnie te zęby, że nawet nie miałam siły do Was zaglądać Ciągle muszę lecieć na apapie a w nocy to mało co śpię, bo jak na złość jak leżę to ząb mi bardziej pulsuje i bardziej boli. No na siedząco się jeszcze niestety nie nauczyłam spać

Przepraszam, że Was zaniedbałam idę dalej podczytywać co u Was kochane

Kochana, jesli chodzi o zeby to wspolczuje serdecznie i nawet nie chce sobie wyobrazic co przezywasz.

Jesli chodzi o malenka to u mnie ten sam problem. W piatek dowiedzialam sie, ze sie dupka na swiat wypiela i tez ma czas do 15 stycznia na obrocenie. Wtedy tez zapadnie decyzja co dalej. Takze w tej kwestii rozumiem cie doskonale.


Moj tz wymyslil sobie pod choine okulary 3d.

[elllmi]

Napisane przez maluchna30

Sciany zielone a naklejka bedzie w kolorze ciemny fiolet. Jeszcze sie ostatecznie na nia nie zdecydowalam, bo szwagier ma wiele pomyslow, ale o cos takiego mniej wiecej mi chodzi.

też bym chciała imię młodego, tylko z takich szmacianych zawieszanych literek, ale nie wiem jakie mam kupić

Napisane przez ilkas

Nie odzywałam się bo chodzę ledwo żywa. Powód? Dalsza część moich przygód z zębami Myślałam, że wyrwanie ósemki to będzie hardcore. Ale myliłam się....to przeżyłam i to był pikuś. Dwa dni później ułamała mi się szóstka na górze po drugiej stronie niż ta ósemka. Poszłam szybko do dentysty, zęba rwać nie trzeba ale leczyć kanałowo. Myślę sobie, eee przeżyłam rwanie ósemki to kanałowe to będzie pikuś. Ohhh ja naiwna Już chyba wolałabym go wyrwać w cholerę Z jednym kanałem mam coś nie tak i boli mnie jak cholera. Już byłam dwa razy u dentysty z tym, ale dalej musimy czekać bo kanał cały obolały i lekarz nie chciał go zamykać, bo mówi że to sprawy nie poprawi. Teraz czekam aż ból w miarę minie. Jak minie - zamykamy kanał. Jak nie minie, dostanę antybiotyk i dopiero wtedy zamykamy kanał.

ale nie mów, że ty to leczenie kanałowe bez znieczulenia

[maluchna30]

Napisane przez elllmi

też bym chciała imię młodego, tylko z takich szmacianych zawieszanych literek, ale nie wiem jakie mam kupić



ale nie mów, że ty to leczenie kanałowe bez znieczulenia

Elmi ja myslalam tez o drewnianych literkach.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Nawijko, ale wiesz co, MH to taka fajna altenatywa dla słitaśnej Barbie

A ona klockowa? Bo fajna jest seria lego Friends: http://www.smyk.com/szukaj/produkt?q...type=basicForm i ceny przeróżne, akurat chyba Smyk dość drogo ma.

http://allegro.pl/my-baby-kolo-garnc...876874123.html koło garncarskie?

http://allegro.pl/super-farmer-grann...802259831.html fajne bardzo, też kupowaliśmy siostrzenicy męża

http://www.smyk.com/rummikub-gra-str...y-dla-dzieci-p fajna gierka

http://www.smyk.com/egmont-pedzace-z...y-dla-dzieci-p tego nie znam osobiście, ale koleżanki zachwalały

http://www.rebel.pl/e4u.php/1,ModPro...5D=story+cubes też fajne giery

no i książki! genialna, cudowna, przekomiczna seria o Mary Poppins: http://www.empik.com/ksiazki,31,s?q=...type=basicForm

http://www.smyk.com/ravensburger-bar...y-dla-dzieci-p do rysowania mandali, fajna rzecz

a tu bardziej wypasione: http://allegro.pl/mandala-zestaw-do-...853828979.html

A może te koraliki bindeez? ja pamiętam, jak w wieku 7-8 lat siostrzenica męża bardzo to chciała włąśnie http://allegro.pl/plastyczne-bindeez-93659

[elllmi]

szaja, chyba mi poddałaś pomysł na prezent dla siostrzenicy tż ta gra może być fajna, a ona wszystkich zamęcza chińczykiem

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A którą?

[elllmi]

tym grzybobraniem, bo jak pisałam posta, to tego drugiego nie widziałam, ale muszę przejrzeć teraz

a jakiś pomysł dla chłopca w 4 klasie? w sumie niczym konkretnym się nie interesuje, lubi ciasta piec

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

O, jak lubi piec to patrz:

http://www.empik.com/gotujemy-najpro...6786,ksiazka-p

http://www.empik.com/dzieci-gotuja-k...4336,ksiazka-p

Albo popatrz na tory kulkowe/kulodromy - chłopaki to lubią



A ja właśnie zamówiłam dla przyjaciółki prezencior takie książeczki terapeutyczne do wykorzystania w pracy, bo ona oligowiec jak ja, razem pracujemy. A kiedyś chciała zamówić i nie zamówiła.

[suzi31]

Hej
Witam się dopiero teraz i zaraz żegnam, bo idę spać
Ostatnio robota pali mi się w rękach, codziennie coś sprzątam, układam w szafkach, wpadłam w jakiś ciąg ale to dobrze, bo jeszcze trochę zostało mi do zrobienia przed przyjściem maleństwa na świat.

Napisane przez Ewik86

Też mi strasznie usta wysychają i pękają. Pomadka ochronna nie pomaga. Dostałam od teściowej jakieś próbki balsamu, ale nazwy nie pamiętam. Może pomoże.

Najlepsza pomadka na jaką trafiłam i której używam od lat to Oeparol (ale koniecznie bez filtra UV), kupuję w aptece, koszt ok. 6-7 zł. Warto spróbować.

Ilkas, Lady - współczuję dolegliwości zdrowotnych i tych ,,papek", ale trzymajcie się dziewczyny, dacie radę

[elllmi]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38168412]O, jak lubi piec to patrz:

http://www.empik.com/gotujemy-najpro...6786,ksiazka-p

http://www.empik.com/dzieci-gotuja-k...4336,ksiazka-p

Albo popatrz na tory kulkowe/kulodromy - chłopaki to lubią
[/QUOTE]

dzięki

Napisane przez suzi31

Najlepsza pomadka na jaką trafiłam i której używam od lat to Oeparol (ale koniecznie bez filtra UV), kupuję w aptece, koszt ok. 6-7 zł. Warto spróbować.

o, o tej zapomniałam, też jest super na narty zawsze brałam; tylko kupowałam w aptece, a potem jakoś w biedronce zauważyłam i kupiłam i jakaś gorsza była

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

bokeh, jakie świąteczne zdjęcia ja już sobie wyobrażam, jakie Hania będzie miała foty cudne

[Lenova]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38159277]Oli, święta z dzieckiem są czadowe Pierwsze - miałą 7mcy, 2 i 3 rok i 7mcy [/QUOTE]
matko jakie ona ma cudowne wielkie oczy !

Napisane przez LadyWhisper

W ogole zapomnialam sie 'pochwalic' maz wczoraj do mnie 'ej, brzuch masz jakis inny, jakby nizej....?' Moja siostra stwierdzila bardziej dobitnie - brzuch Ci wisi

Poza tym boli mnie podbrzusze, takimi falami, nie wiem, czy to skurcze czy co, maly dzisiaj leniwy bardzo, eh, chce styczen i chce juz rodzic.....

U mnie też dziś byl brat z bratową i wszyscy wraz z moim mężęm stwierdzili że brzuch mi już wisi i że prorokują mi poród w Święta...
A jak siedze na krześle to muszę maksymalnie rozchylić nogi bo inaczej nie dam rady siedzieć bo nie ma miejsca na brzuch ;/

Napisane przez ewadylewska

patrzcie

w dziale dziecięcym

Wczoraj byłam świadkiem takiego zjawiska haha

Napisane przez bokeh

Na blogu będzie jak się wyrobię chociaż troche inne mi wyszły niż rok temu.... i kurcze za mało słodkie



mysle wlansie czy wziać ten czy usztywniany... i ja wezme ten w sówki bo chyba posciel taka będe też brać ;P


moje dziecko jest jakieś leniwe (chyba po mamusi ) w ciągu dnia praktycznie nic się nie rusza, moge ją zaczepiać itp i mi tylko stopą dziabnie żebra albo coś, za to wieczorem istny diabeł jakby się wydostać z brzucha chciała przez skóre, macie tez tak?

Tak moje dziecko też chce chyba już wyjść przez skórę
a co do pierników i bloga to już Ci pisałam na fejsie , ale jestem mega zachwycona tymi zdjęciami i piernikami, ogólnie cudownie chwytasz chwilę! Szkoda że tak daleko mieszkasz to byś była moją osobistą fotografką

Napisane przez ilkas

hej Kochane
taaak, w końcu Was podczytuję i staram się trochę nadrobić zaległości


Przepraszam, że Was zaniedbałam idę dalej podczytywać co u Was kochane

Super że się odezwałaś i dobrze że z malutka wszystko dobrze
Moja też jest tydzień młodsza w pomiarach niż na tygodnie ciąży ale może to dobrze, lżej będzie rodzić ;]


A ja dziś miałam intensywny dzień.
Byłam na uczelni ,mąż mnie zawiózł pod same drzwi, pojechałam tylko napisać egzamin i pogadać z dziewczynami.
Wszyscy mnie tak miło przyjęli , aż się wzruszyłam.
Każdy mówił że pięknie wyglądam, głaskali brzuch, każdy taki zatroskany i miły aż miałam łzy w oczach.
Koleżanka która rodziła miesiąc temu, powiedziała mi że bycie mamą to najwspanialsza rzecz pod słońcem i w ogóle mówiła mi że zazdrości mi tego że przede mną najlepsze- moment położenia dziecka na brzuchu
Każda oferowała swoją pomoc w notatkach, zaliczeniach i różnych pierdołach.
na prawdę tak mi się miło zrobiło.
Teraz na uczelni przerwa miesięczna kolejny zjazd 19-20.01 czyli w termin mojego porodu ;]

Potem przyjechał mój brat z Anglii z żoną i tym maluchem co się urodził 2 miesiące temu, to w końcu go zobaczyłam na żywo i mogłam przytulić,
jaki on śliczny i kochany od razu się uśmiechał do mnie i w ogóle się nie bał.
Dostałam torbę ubranek dla Blanki , podgrzewacz, i kosz mojżesza
i takim oto miłym akcentem życzę Wam spokojnej nocy

[nafiyqa]

Napisane przez elllmi

też bym chciała imię młodego, tylko z takich szmacianych zawieszanych literek, ale nie wiem jakie mam kupić

My za to wiemy

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38167955]Nawijko, ale wiesz co, MH to taka fajna altenatywa dla słitaśnej Barbie

A ona klockowa? Bo fajna jest seria lego Friends: http://www.smyk.com/szukaj/produkt?q...type=basicForm i ceny przeróżne, akurat chyba Smyk dość drogo ma.

http://allegro.pl/my-baby-kolo-garnc...876874123.html koło garncarskie?

http://allegro.pl/super-farmer-grann...802259831.html fajne bardzo, też kupowaliśmy siostrzenicy męża

http://www.smyk.com/rummikub-gra-str...y-dla-dzieci-p fajna gierka

http://www.smyk.com/egmont-pedzace-z...y-dla-dzieci-p tego nie znam osobiście, ale koleżanki zachwalały

http://www.rebel.pl/e4u.php/1,ModPro...5D=story+cubes też fajne giery

no i książki! genialna, cudowna, przekomiczna seria o Mary Poppins: http://www.empik.com/ksiazki,31,s?q=...type=basicForm

http://www.smyk.com/ravensburger-bar...y-dla-dzieci-p do rysowania mandali, fajna rzecz

a tu bardziej wypasione: http://allegro.pl/mandala-zestaw-do-...853828979.html

A może te koraliki bindeez? ja pamiętam, jak w wieku 7-8 lat siostrzenica męża bardzo to chciała włąśnie http://allegro.pl/plastyczne-bindeez-93659[/QUOTE]
Ale te lalki sa tak brzyyyydkie... Poza tym ma juz pelno gadzetow z tym zwiazanych.
Rodzice zawsze ja rozpieszczali lalkami, a ja na siebie wzielam edukacje, haha

Dziekuje Ci serdecznie
Super farme ma, ale kolo mi sie podoba!! Te mandale tez fajne, pomysle Lego na pewno by sie jej podobalo.
Marry Popins znam, tez czytalam
Koralikow troche sie boje, bo wiem, ze beda wszedzie

[elllmi]

Napisane przez nafiyqa

My za to wiemy

idę sobie; jutro trzeba wstać rano, krew oddać, siuśki zanieść i może coś jeszcze poprasuję, chociaż mam dość bo dzisiejszym

[fflola]

Cześć mamuśki

Melduję się i ja tp. córci na 18.01.13
Bardzo przydają mi się info które zamieszczacie, dzięki wielkie

Ah, no i nie znam Waszej terminologii bo dopiero się "przyczajam" :P
te OM, IP itp. Wiem co to sn, tż i tp
Mieszkam w północnej Walii i raczej tutejszymi skrótami się posługuję, wybaczcie

[mikakrolikowa]

Witam się z rana chyba pierwsza dzis wstałam ale to wsztstko przez ten nadgarstek ból już do łokcia przez wekend jakoś lepiej było a dziś znów

[Aga8484]

Napisane przez fflola

Cześć mamuśki

Melduję się i ja tp. córci na 18.01.13
Bardzo przydają mi się info które zamieszczacie, dzięki wielkie

Ah, no i nie znam Waszej terminologii bo dopiero się "przyczajam" :P
te OM, IP itp. Wiem co to sn, tż i tp
Mieszkam w północnej Walii i raczej tutejszymi skrótami się posługuję, wybaczcie

Witaj
OM- ostatnia miesiączka
IP- izba przyjęć

Napisz coś więcej o sobie :P



a mi jak przez całą ciążę hormony nie szalały, tak teraz jakoś nie mogę zapanować nad swoim emocjami
Może to przez święta, może przez zbliżający się poród, a może jeszcze coś innego, i wszystko się tak nakłada na siebie .....

[neti1]

Witam Was...ja już męża do pracy wyprawiłam...śniadanie zjedzone...pranie wstawione...i mam chwilkę....od piątku cisza...wiem..ale czasu n ie było...w sobotę trochę lataniny za prezentami..ale już wszystko ok...w niedziele czas tylko dla męża...no i dziś dla WAS...
A W SOBOTE ZNÓW SIĘ PODZIĘBIŁAM...