Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie,Dieta 1000 kcal cz.12

[monika01011986]

Napisane przez pipson

Fajne sniadanko, spoko pomysl z pestkam dyni tachałaś siaty, to co tam 200g łososia ja tez KOCHAM! Moglabym jeść na wszystkie możliwe sposoby no B2 to wyzsza szkola jazdy, ale bedziesz już sprechać koncertowo wtedy zreszta masz super, bo jesteś tam na miejscu, to jesteś osluchana z jezykiem

No to było już drugie śniadanko na pierwsze dziś wyjątkowo było: bułka z serem i szynką + kawa rozp. Musiałam wypić rano kawę bo bym padła chyba a z musli mi kawa nie smakuje więc wzięłam bułkę

Ja łososia też w każdej postaci kocham Szkoda że drogo to wychodzi jak się go często i dużo je :/ tutaj 200 g łososia wędzonego kosztuje 3 euro.

Ehh ja wątpię że szprechać kiedyś będę "koncertowo". Ten język jest tak trudny że masakra..... żeby mówić POPRAWNIE to po prostu trzeba się tu urodzić. Także ja niemiecki będę pewnie zawsze kaleczyć. Mam tylko nadzieję że będę potrafiła się bez problemu dogadać z ludźmi wszędzie - normalnie marzę o tym

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Napisane przez heroine86

No to super tam macie ja to tyle teraz wywalę na zęby, że aż strach podliczać

Ja bym się chyba zaryczała jakbym musiała dać 750 zł za zęba
No ale jak mus to mus :/

[heroine86]

Napisane przez Cocktailraspberry

Hejka Byłam dzisiaj u fryzjera poszło z 10cm Zrobiłam też sobie zabieg regenerujący taka sauna

Zdjęcie

Napisane przez monika01011986

Kochana tutaj wakacje są różnie ( w zależności od landu) ale zazwyczaj zaczynają się pod koniec lipca a kończą na początku września. Moje dzieci mają wakacje w tym roku od 27 lipca do 9 września. Tutaj jest tylko miesiąc+kilka dni wakacji ale za to w roku szkolnym mają dużo więcej wolnego niż dzieci w Polsce. Jesienią mają ferie, zimą mają ferię i wiosną mają ferie po 2 tygodnie. Poza tym mają więcej wolnego między świętami, tutaj jest więcej świąt też obchodzonych niż w Polsce. We wrześniu dostanę rozpiskę roku szkolnego Oskarka to napiszę Ci dokładnie co i kiedy mają wolne

Chyba na prawdę wywalę bo tylko w nerwicę i depresję przez nią wpadnę :P
No ale 50g łososia to 91 kcal a ja zjadłam 200 g + bułkę razową

Znowu botwinka????

I chyba tak lepiej jest więcej przerw w roku szkolnym szkoła się tak nie uprzykrzy

Ja ufam bardziej centymetrowi niż wadze w w ogóle najlepszym wyznacznikiem są dla mnie spadające z du.py spodnie

Ale to są akurat zdrowe kcal ja bym się nie przejmowała tym bardziej, że to było na śniadanie

No dopiero druga w tym roku uwielbiam trzeba korzystać, bo niedługo to już nie będzie botwinka tylko zwykły barszczyk

Napisane przez meeedzik

hej kochane przepraszam ale nie dam rady Was nadrobić bo padł mi net i od wczoraj nie działa :/ teraz pisze z telefonu ale też net chodzi wolno jak żółw
Dziękuje za komplementy sukienki
Heroine hi hi nie opalam się bo u mnie nie ma takiego słońca ale jest bardzo duszno i gorąco. a poza tym skóra mi schodzi

No zastanawiałam się czemu Cię nie ma eh, tak to jest z iplusem moja mama też ciągle narzeka
Myślałam, że dzisiaj w całej Polsce takie upały, bo w tv tak nadawali u mnie jest żarówa, że łoeeezuuu

[monika01011986]

W ogóle to miałam Wam opowiedzieć kolejną historyjjjjjęęę ale nie tak wesołą jak o murzynce.
Tak więc w niedzielę byliśmy na spacerze i koło dworca kolejowego mój mąż znalazł telefon komórkowy. Był włączony i działał. Telefon - jakaś tam Nokia, nic specjalnego. Wzięliśmy ten telefon do domu i czekaliśmy aż ktoś zadzwoni na ten numer. Dopiero w poniedziałek ok.17 zadzwonił jakiś facet - mąż odebrał i powiedział mu że znalazł ten telefon i że chciałby go oddać właścicielowi. Facet który zadzwonił przedstawił się jako mąż właścicielki tego telefonu. Podaliśmy mu adres nasz żeby przyjechał po telefon. Powiedział że zaraz przyjedzie. Czekaliśmy do 19stej ale faceta nie było więc mąż pojechał nad jezioro grać w siatkę z kolegami. Mi zostawił ten telefon w razie gdyby przyjechał ten facet po niego. O godz. 21:30 zadzwonił znowu ten facet na ten znaleziony telefon. Ja w strachu odebrałam (bałam się że nie dogadam się z nim po niemiecku) ale jakoś udało mi się wytłumaczyć gdzie mieszkam i że będę czekała przed blokiem z tym telefonem. Wyszłam więc przed dom, podszedł ten facet, przedstawił się, wziął telefon, powiedział Danke i poszedł. Dosłownie trwało to 5 sekund wszystko. Normalnie mnie zamurowało bo myślałam że jakoś bardziej "milej" się odwdzięczy" a on tak to zrobił jakbym ja mu ukradła ten telefon! Oczywiście nie wzięłabym żadnych pieniędzy ani nic jakby mi nawet chciał dać ale jakimś jednym piwem dla męża bym nie pogardziła - tak w formie podziękowania. Przecież mogłam wywalić kartę i telefon sobie wziąć i żona tego faceta byłaby stratna z 200 euro a ten facet nawet głupiego piwa dla mojego męża nie kupił. Ja to bym flache kupiła takiej osobie i za takie coś! Dziwni są ludzie :/ Nie żebym była jakaś pazerna na głupie piwo ale takie to "niemiłe" było z mojego punktu widzenia.
Także następnym razem telefon biorę sobie i sprzedam haha

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Napisane przez heroine86

I chyba tak lepiej jest więcej przerw w roku szkolnym szkoła się tak nie uprzykrzy

Ja ufam bardziej centymetrowi niż wadze w w ogóle najlepszym wyznacznikiem są dla mnie spadające z du.py spodnie

Ale to są akurat zdrowe kcal ja bym się nie przejmowała tym bardziej, że to było na śniadanie

No dopiero druga w tym roku uwielbiam trzeba korzystać, bo niedługo to już nie będzie botwinka tylko zwykły barszczyk

No niby tak ale ja bym chyba wolała mieć 2 miesiące wakacji niż 3xferie w roku szkolnym

Ja to się ani już nie będę mierzyć ani warzyć schudnę (jak się uda) tyle żeby mi było dobrze po prostu

No nie przejmuję się łososia kocham i nie będę sobie żałowała

Chyba ostatnio za dzieciaka botwinkę jadłam


Idę obiad robić w międzyczasie będę do was zaglądała

[heroine86]

Napisane przez monika01011986

Ja bym się chyba zaryczała jakbym musiała dać 750 zł za zęba
No ale jak mus to mus :/

Monia, ja za tego zęba dałam 1250 zł


Monia, no fakt, dziwnie się koleś zachował też bym jakieś piwo kupiła w podzięce jak byliśmy u moich rodziców jakiś czas temu (lato to było zeszłe) to mój wujek też znalazł telefon na głównej drodze i mój TŻ zadzwonił pod "mama" no i odebrała kobiecina i była strasznie wdzięczna, że ktoś sam zadzwonił i że tacy ludzie uczciwi istnieją powiedziała, że syn jak będzie w trasie to odbierze ten telefon (firmowy był). No i gościu za 3 dni przyjechał i przywiózł całą zgrzewę piwa 12 sztuk wujek podzielił się z moim TŻ-tem także tegooo

[Like_a_women]

Napisane przez pipson

Wyszła teraz nowa książka Kinga, Joyland, ale nie wiem, czy Twoje klimaty, ja kocham . Z ostatnio przeczytanych zapadła mi w pamięć Matka Ryżu Rani Manickiej Strasznie ciekawie pokazany klimat Indii, ja sie tam niemal przeniosłam troche dramatyczna, w ogole nie mój klimat ksiązkowy, ale wciagnela mnie wyjatkowo

Uwielbiam Kinga !

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Ja dziś upichciłam leczo,ale pycha i w dodatku jak policzyłam to cały garnek wyszedł niecałe 1000kcal.a tego mam na ok.6/7 porcji,także diet jak się paczy

[pipson]

A mi wpadlo znow troche paluszkow, zla jestem jak diabli, nie wiem po co je moj tata do domu przywiozl, jak sam nie je ze 70 g pewno bedzie. Ma obiad tak jak mowilam, papryka faszerowana, dojadlam troche truskawek, no i mama ugotowała bób, a koło bobu obojetnie nie przejde idowalilam tym bobem tak( niby pol miseczki ale zaraz po obiedzie bylam i tych nieszczesnych. Paluszkach) ze najedzona jestem jak nie wiem co

[meeedzik]

Heroine u mnie też gorąco jest 28 stopni ale fajny wiaterek wieje no ale teraz już bardziej upalnie się zrobiło.

[monika01011986]

Napisane przez heroine86

Monia, ja za tego zęba dałam 1250 zł


Monia, no fakt, dziwnie się koleś zachował też bym jakieś piwo kupiła w podzięce jak byliśmy u moich rodziców jakiś czas temu (lato to było zeszłe) to mój wujek też znalazł telefon na głównej drodze i mój TŻ zadzwonił pod "mama" no i odebrała kobiecina i była strasznie wdzięczna, że ktoś sam zadzwonił i że tacy ludzie uczciwi istnieją powiedziała, że syn jak będzie w trasie to odbierze ten telefon (firmowy był). No i gościu za 3 dni przyjechał i przywiózł całą zgrzewę piwa 12 sztuk wujek podzielił się z moim TŻ-tem także tegooo

1250 ZŁ przecież to cała miesięczna wypłata w Polsce

Noooo otóż to! Głupie piwo - tak, żeby miło było bo przecież równie dobrze, mogłam sobie zostawić ten telefon a karte wywalić. Ja również bym kupiła porządną flaszkę albo dobre piwo dla osoby która by znalazła coś mojego i mi oddała. No tak się po prostu robi. Jak widać niektórzy ludzie są inaczej wychowani.

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

A ja zrobiłam obiadek ( ryż, gotowane kawałeczki piersi w sosie pieczarkowo-śmietanowym z pieczarkami, surówka - sałata lodowa+ogórek+pomidor+sos włoski).
Cała moja rodzinka najadła się do syta mąż poszedł przy samochodzie pogrzebać trochę bo coś nam w kole trze jakaś blacha pękła i mąż będzie dziś naprawiał do wieczora
Ja odpoczywam dzieci najedzone, dom posprzatany więc mam wolne! na siłownie dziś znowu nie jadę bo leje potwornie na dworze i Nadine mi napisała że dzisiaj źle się czuję i że jutro pojedziemy. Ja się też dzisiaj średnio czuję :/ rano mnie gardło napierdzielało, musiałam aż strepsils intensive sobie kupić. Mam lekki katar i strasznie mi się spać chce :ziewa:
Pogoda mi nie sprzyja :/ dobrze że od piątku upały i błękitne niebo to opalę się znowu no i lepiej poczuję pewnie

Włączyłam sobie niemiecką telewizję i słucham co tam mówią oczywiście mało co rozumiem bo za szybko gadają ale spoko - z czasem może coś zajarzę

[Cocktailraspberry]

Napisane przez heroine86

Zdjęcie

Zaraz będzie w albumie

[monika01011986]

aaa byłam wczoraj na zakupach w drogerii Heroine widziałam ten tusz Loreala co tak zachwycałaś - 11 euro tu kosztuje. Obejrzałam go dokładnie ale bałam się kupić żeby się znowu nie rozczarować i wzięłam jak zwykle mojego kochanego Max Factora Masterpiece Max Dokupiłam sobie też eyeliner wodoodporny z MaxFactora o ten: http://bi.gazeta.pl/im/ba/c8/b9/z121...f-Eyeliner.jpg cudowny jest!!!! i mega trwały oraz kredkę czarną wodoodporną z Loreala http://www.google.de/imgres?q=loreal...:29,s:100,i:91 bo w promocji była za 5 euro Strasznie miękka jest a po pomalowaniu oka momentalnie "zasycha" i "utwardza" się na powiece. Rano pomalowałam się o 8 i do teraz mam ją w nienaruszonym stanie co przy kredce do oczu jest wręcz cudem Świetna jest! Także pełny zestaw wodoodporny do oczu już mam i wody się nie boję

[czbasia]

Hej!!! Ja na chwilkę nadrobić co naskrobałyście i spadam. Pracuję teraz po 12godz i mam dość. Boshe.. jak niektórzy to wytrzymują. JA po 2 dniu bezchwilki wytchnienia padam i już nie myślę Jutro ta kontrol a poźniej jak mnie nie zwolnia z tydzien czasu żeby ten burdel po ogarnąć. MAsakra jaki mam bałagan w dok. A bieżące też leży. Ale jest plus nie mam czasu jeść wiec żołądek się skurczy
Moje dzisiejsze menu:
- kilka plastrów z6 żywieckiej z musztardą,
- 2 mini paczki
- rosól z kluseczkami lanymi
- big milk
- a jak tż wróci będzie winko. Musze sie odstresować. Kupiłam w biedrze jakiegos MATEUSA różowego. nibe lekko musujące. Piła któras?? bo anprawdę nei miaął czasu jesc i zostałąbym skrzyczana, albo nawte gorzej
Wczorajszego nei wkleją
Monia no to pewnei teraz już szprechasz jak złoto No i wszystko się układa.. nawet niegdyś za małe spodnie na tyłku Decyzja o wyjeździe to teraz z perspektywy czau najlepsza dec, prawda?? Kurcze jak mnie zwolnia po tej kontroli to mówię do tż że wyjedziemy i mam wszystko gdzieś. A ten..."Oby Cię zwolnili" NAwet jak jakieś manko to jest w stanie pokryć Boshee.. kiedy Polska Europie dorówna. za 50lat czy później
Hahaha.. Chyba też się do dentysty umówie jak tak wszystkie chodzicie Dokłądnie trza mieć czym jeść to suche jedzonko bez tłuszczu
Pipson, hahaha!! Czyli plusy nie tylko w rozmiarach. Dietetycznie będziesz jeść dzięki temu Z Twoja mama widzę jak ze mną jak zobaczę 6 z przodu na wadze od razu głoda nie czuję, wyciągam sprzęty do ćwiczeń i diate wprowadzam na calego.. A jeździec naprawdę superrr!! JA wziąłam się za sławnego Greya!!! Teraz nei znać Greya yo wstydAle nie powala oj nie powala..Nie wiem czym się ludzie zachwycają
Heronie nigdy botwinki nie jadłam A cena za zęba zwala z nóg!! JA muszę sobie 6 u góry "wstawić" ale zawszwe mi szkoda kasy. A najlepsze jest to, ze nie z mojego zaniedbania straciłam ale przez dentystę. Niby kanałowo leczony była a kanalu do końca nie wypełniła i martwica w korzeniu się wdała. Cholera trzeba byłu usunąć.. I teraz szczerbata chodzę Noooo.. już się zrelaksowalam wracam do pracy Później zajrzę jak dam radę
Like leczo przgarnęłabym. A teraz jeszce pytanie technicznę. JAką wędlinę/kiełbasę dajeszz do lecza?? Czy bezmięsne robisz??

[Like_a_women]

Napisane przez czbasia

Hej!!!
Like leczo przgarnęłabym. A teraz jeszce pytanie technicznę. JAką wędlinę/kiełbasę dajeszz do lecza?? Czy bezmięsne robisz??

To wpadaj z tym winkiem na leczo też bym się napiła...

Do lecza daję gotowanego,lub duszonego cycka z kury lub indyka,poza tym warzywa.Nażreć się idzie i jest lekkie,polecam

[czbasia]

Napisane przez Like_a_women

To wpadaj z tym winkiem na leczo też bym się napiła...

Do lecza daję gotowanego,lub duszonego cycka z kury lub indyka,poza tym warzywa.Nażreć się idzie i jest lekkie,polecam

Biorę wino pod pachę i lecę Muszę zrobić to cudeńko. JA zawsze z kiełbacha robiłam. Z kura musi być pyszne

[meeedzik]

Naprawiłam neta musiałam go odinstalować, po przełączać kable i zainstalować na nowo i śmiga póki co

[heroine86]

Napisane przez pipson

no i mama ugotowała bób, a koło bobu obojetnie nie przejde idowalilam tym bobem tak( niby pol miseczki ale zaraz po obiedzie bylam i tych nieszczesnych. Paluszkach) ze najedzona jestem jak nie wiem co

Bóóóóóóób

[meeedzik]

Cocktail piękne masz te włosiska widać, że teraz zdrowsze są ciekawe czy efekt utrzyma się na włosach po myciu, co dokładnie robili Ci na tej regeneracji ?

[heroine86]

Napisane przez monika01011986

1250 ZŁ przecież to cała miesięczna wypłata w Polsce

Noooo otóż to! Głupie piwo - tak, żeby miło było bo przecież równie dobrze, mogłam sobie zostawić ten telefon a karte wywalić. Ja również bym kupiła porządną flaszkę albo dobre piwo dla osoby która by znalazła coś mojego i mi oddała. No tak się po prostu robi. Jak widać niektórzy ludzie są inaczej wychowani.

No właśnie i to nie najniższa, bo najniższa to 1100 zł jutro idę robić drugą koronkę

Nie ma co wymagać, ale kurde coś skromnego w podzięce bym kupiła

Napisane przez Cocktailraspberry

Zaraz będzie w albumie

Śliczne są! I wcale nie widać, że aż tyle poszło dalej są mega długie poprawę kondycji widać gołym okiem, c'nie?

[heroine86]

Napisane przez czbasia

Hej!!! Ja na chwilkę nadrobić co naskrobałyście i spadam. Pracuję teraz po 12godz i mam dość. Boshe.. jak niektórzy to wytrzymują. JA po 2 dniu bezchwilki wytchnienia padam i już nie myślę Jutro ta kontrol a poźniej jak mnie nie zwolnia z tydzien czasu żeby ten burdel po ogarnąć. MAsakra jaki mam bałagan w dok. A bieżące też leży. Ale jest plus nie mam czasu jeść wiec żołądek się skurczy

Heronie nigdy botwinki nie jadłam A cena za zęba zwala z nóg!! JA muszę sobie 6 u góry "wstawić" ale zawszwe mi szkoda kasy. A najlepsze jest to, ze nie z mojego zaniedbania straciłam ale przez dentystę. Niby kanałowo leczony była a kanalu do końca nie wypełniła i martwica w korzeniu się wdała. Cholera trzeba byłu usunąć.. I teraz szczerbata chodzę Noooo.. już się zrelaksowalam wracam do pracy Później zajrzę jak dam radę

Baśka, jaki nieogar jaka panika daj se siana, jak Cię zwolnią to wyjedziecie do Niemiec i będziecie żyli dostatnio i spokojnie (ale tak serio to nie życzę Ci zwolnienia ) a sama jesteś odpowiedzialna za tą kontrolę?

No co Ty, nie gadaj, że botwinki nie jadłaś to jest barszczyk, tyle, że z młodych buraczków i tych liści zielonych pychotka ugotuj koniecznie, bo to nic skomplikowanego, a jakie smaczne z jajeczkiem

O jesuu, co to za dentysta chociaż ja do niejednego partacza chodziłam więc nie powinno mnie to dziwić ciesz się, że tylko jednego nie masz

Napisane przez meeedzik

Naprawiłam neta musiałam go odinstalować, po przełączać kable i zainstalować na nowo i śmiga póki co

No jaka mądra dziewczynka


A mi nogi do wchodzą wybraliśmy się z TŻ-tem na spacer do Empiku, a że obok jest Kaufland to wstąpiliśmy zrobić małe zakupy miały być małe no ale 4 siaty wyszło no i przez całe miasto z tymi torbami zapitalaliśmy i tak TŻ wziął 3, a ja z jedną najlżejszą szłam 5 km zrobione jak nic mieliśmy trening z obciążeniem wróciliśmy to wypiłam redd'sika jednym duszkiem niemalże tak mi się pić chciało

[meeedzik]

Heroine że ja ciemnota wcześniej na to nie wpadłam tylko jeszcze 10zł straciłam na neta w telefonie, który okropnie wolno chodzi i dzwonienie do biura obsługi

Ja dziś wypiłam małą warkę radler jabłkową i mile się zaskoczyłam, że taka smaczna jest

[dzaga1989]

No jesteeeem Wczoraj miałam jakieś dziwactwa z kompem mamuśki i ani tutaj ani na blogu nic nie mogłam napisac bo mi ciągle coś wyskakiwało. A jak dziś po południu wlazłam na kompa to z kolei Wizaż mi nie chodził No ale teraz już gra. Mam 4 strony do nadrabianie i pewnie ciągle spamujecie Więc czytam i odpisuję.

Heroine, Monia, co do tuszu - ja wiem że droższym na bank się osiągnie super efekt. Jak byłam w UK to raz miałam Maybelline Define-A-Lash (wtedy jeszcze w PL ich nie było) a potem L'Oreal ten z jednej strony biały z drugiej czarny i też mega rzęsiska robił. Ale tak na co dzień mi ten wystarczy w zupełności, bo mam długie rzęsy tak ogólnie (chociaż do mojego chłopa to mi brakuje - ten to ma rzęsiska ). Fotkę mogę wrzucic ale jutro bo dziś po całym dniu to już nie ma na pewno rewelacji.
W ogóle to czasem obiecuję sobie że kupię sobie raz droższy tusz choćby na All ale jak pomyślę że za tą kasę mogę mieć 4-5 tańszych to odpuszczam, zwłaszcza że mam niewymagające rzęsy

Monia, ten typek od telefonu to jakiś buc chyba się trafił. Mieliśmy podobną sytuację w PL. TŻ w podziękowaniu dostał czteropak piwa a ja praliny Które i tak prawie w całości zżarł TŻ, no ale...o gest mi chodzi. Ojjj zależy od osoby chyba.

Czekoladko, naginasz ładnie na rowerku. Dalej taka trasa jak wcześniej pisałaś?
My jednak wywozimy rowery na wieś. Mamy zbyt bardzo zawaloną piwnicę i rowery tylko przeszkadzają. TŻ ma je przywieźć w sobotę

Medzik, cena sukienek w Nysie rozwaliła i mnie. Matkoooo, 350-400
Ale super że tą malinową wzięłaś. Pięknie Ci w niej Ale jaka mordka na zdjęciu hahahaha Widzę opalenizna też super! Ja już wczoraj i dziś się trochę podsmażyłam I w końcu zaczynam się sobie podobać. A jeszcze do niedzieli masę czasu i jeszcze się podpiekę

Heroine, co Ty z tymi emotkami szalejesz. Jak to tak się da Też chcę banana wstawić! Skopiowałam i wkleiłam. Ciekawe czy potem będzie działał tańczący banan
Co do "nawyków żywieniowych" TŻ'ów - kuuurde właśnie gdzie tu sprawiedliwośc. Dziś moja mamuśka otworzyła jedną z czekolad z zakończenia roku i ja się nad kostką rozwodziłam, a TŻ od razu powiedział, że on te czekolady i pralinki chętnie wciągnie. I co? I właśnie cholera jasna nic Do tego pożre z 5 bułek z szynką i porządny obiad a nic po nim nie będzie widać.
Eeeee jestem na kolejnej stronie i widzę że ktuś o mnie pamięta A żebyś wiedziała że u mamuśki (bez Redsa na razie - ja u mamy grzeczniutka! ) ale d.upsko smażę Ale TŻ przyjedzie w sobotę to pogrylujemy i popijemy niach niach

[dzaga1989]

Basia, jak tam z kontrolą? Trzymaj się - twarda babka z Ciebie. Kurka, ale jednak stresik i zapierdziel jest, nie ma co

Like a women, heeej, dawno Cię czytałam Fajnie że jesteś już!
Piszesz o leczo - zjadłabym

Heroine, Pipson, Like, widzę mole książkowe się znalazły na wątku Ja na razie się odmóżdżam i jak widac na blogu czytam Emily Giffin Ale marzy mi się saga Pieśni Lodu i Ognia Może już będzie w bibliotece jak od mamy wrócę.
Też lubiłam Mistrza i Małgorzatę Zbrodnię i Karę także. Ale jednak moja ulubiona lektura to Ania z Zielonego Wzgórza

Pipson, wiesz co, nie pobierałam w końcu tych treningów, a mamy komp to taki mało mobilny jest żeby go po pokojach nosic. Odpuściłam. Przerzuciłam Skalpel Chodakowskiej na mp3 na telefon i już teraz w każdym miejscu mogę go robic. Ojjj oby tylko w tym tygodniu nie stracic kondycji
Ale miałaś wypad do Wawy no nooo A ja ostatnio widziałam tylko z autobusu Tośka z Plebanii klik
Widzę że się z pryszczolami zmagasz. Ja teeeż Wysypało mnie przedwczoraj i wyglądam beznadziejnie. Mam jakąś maśc z cynkiem (Zoska pastę cynkową poleca) ale słabo działa. Może to Zośki lepsze

Margot, przeczytałam właśnie o drożdżówce. Eeej. to Ty masz pewnie tak jak ta córka właściciela piekarni o której tu kiedyś pisałam, że zawsze sobie myślałam o niej że ma na śniadanko cieplutkie kajzerki z masłem i dżemem A Ty o drożdżówie piszesz. Jeeeeejuuuu
Piszesz o lubelskim - gdzie jeździsz? Ktoś z Twojej rodziny stamtąd jest? Też lubię ogólnie produkty Krasnystaw i mam do nich bardzo dobry dostęp bo i do mamy przywożą i w Lublinie ich pod dostatkiem. Lubię chyba wszystko stamtąd
Jak płytka Chodakowskiej? Widziałam w Empiku właśnie i paczam a to jakiś Tomek

Margot, Pipson, może ta płyta to forma rekompensaty i zachowania twarzy po poprzednich błędach Chodakowskiej. Zastanawia mnie właśnie jakie komentarze zbierze.

Makaron, też robisz lnianą maskę? Ja nakładałam kilka razy i tak o mi podeszła. Ale zawsze to jakieś urozmaicenie. A no len można pic zalany wodą (taki kisiel) albo dodawac (mi bardziej ta druga opcja pasi) - naprawdę pomaga i fajnie kiszki reguluje


Chyba skończyłam Was nadrabiać. U mnie dietowo jest idealnie jak na razie. No nie liczyc tej kostki czekolady, ale nie chciałam mamie przykrości już robic. Codziennie tutaj cwiczę Skalpel co by kondycji nie stracic i się byczę Byłam dziś z mamą na zakupach. Ona się obkupiła i w lumpach i tak na sklepach, a ja tylko biały top sobie wzięłam i kurtkę w lumpie dorwałam Idę chyba spac bo dziś miałam rano pobudkę, z resztą wczoraj to samo. Jutro z Wami popiszę

[heroine86]

Meedzik, ło rany, aż 10 zeta pożarło?
Tą warkę to ja chyba piłam, ale cytrynową jakąś piłam, ale do końca nie wiem którą

Paula, się zastanawiałam kiedy nas odwiedzisz bo post na blogu się pojawił, znaczy dostęp do cywilizacji masz ha, bananek wymiata
No ja Ci mówię nie ma sprawiedliwości! Kuuuurde, w ogóle chłopom szybciej waga leci mój wystarczy, że odstawi cukier do kawy, piwo i od razu spadek wagi 2 kg w ciągu tyg noooo ludzie, ja ani piwska nie żłopię (raz na jakiś czas redd'sa ), ani kawy nie słodzę i cooooo?! I a teraz jeszcze biega regularnie to już w ogóle a w żywieniu nic nie zmienił, słodkie dalej wpier.dziela jak opętany ;/
No widziałam na blogu, że już się smażyłaś booooże jaka Ty chuda jesteś i jeszcze się zastanawia czy zjeść czekoladkę czy nie cudna ta spódniczka! I kurteczka również! Ty to masz nosa do sh ja nic nigdy nie mogę znaleźć... a jak już coś znajdę to kurde drogie ;/ dołożę dychę i mam nowe ze sklepu
Zrób zrób jutro foteczkę rzęsisk
A moja ulubiona lektura to "Lalka" a dzisiaj sobie popatrzałam w Empiku różne pozycje i... wszystko bym chciała jakbym mogła to bym zamieszkała w księgarni po zachwycie nad "Jeźdzcem.." czaję się teraz na "Saszeńkę", bo klimat podobny

[pipson]

Paula, aleś naskrobała No ja jestem STRASZNYM molem książkowym też kocham Martina książki, w Grę o Tron zainwestowałam, jak się zaczął serial, ale tak mnie wciągneło, że nie wytrzymałam i kupiłam kolejną, a potem to już błagałam rodzinę i chłopaka, żeby mi na każdą możliwą okazję kupowali tylko te książki, no i mam całą serię prawie sesję zimową zawaliłam przez ostatni tom ale teraz czekam, aż Martin wypoci kolejne. Kurcze, mam pastę cynkową, ale szczerze mówiąc nie działa na mnie, kupiłam już kiedyś jak Zooska mi ze dwa wątki temu polecała, ale nic... z kolei na moją mamę super działa. Ja mam w ogóle tak, że mam naprawdę bezproblemową cerę, mało pryszczy, czasem zdarza się zupełnie czysta buzia ( mam bardzo suchą skórę, teraz jest spoko, ale będę pewnie wcześnie zmarchy miała ) ale jak już wyskoczą pryszcze, to po 1 tak "grupowo" w sensie kilka obok siebie i STRASZNIE trudno je zniszczyć. Mam generalnie wrażenie, że mam jakieś niedobory, bo cera jakaś ziemista i w ogóle
Apropos ćwiczeń z tej nowej płyty Chodakowskiej, to mam zamiar zrobić tak jak Ty, poczekać na opinie ludzi
hahahaha, nie wiem co gorsze, Tosiek z Plebanii czy Jacyków z tym zafarbowanym wąsem a'la jakiś Juan

[heroine86]

A mi właśnie jakaś krostka mała wyskoczyła na policzku nie wiem skąd jesuuu, mi nic nigdy nie wyskakiwało i nie wiem co z tym zrobić

[pipson]

Napisane przez heroine86

A mi właśnie jakaś krostka mała wyskoczyła na policzku nie wiem skąd jesuuu, mi nic nigdy nie wyskakiwało i nie wiem co z tym zrobić

sprobuj ta pasta cynkowa, na mnie srednio dziala, ale dziewczyny chwaą, malutko w aptece kosztuje słyszałam tez, ze aloes super działa a tak to Ci nie doradze, bo mam to co Ty- jak mi cos wyskoczy, to nie wiem co robic

[zooska]

Napisane przez monika01011986

No szkoda że na żywo tego nie widziałyście jak ona strasznie chciała się opalić

A u Ciebie basenów niema?

Są...ale brudne, albo małe i tłok ludzi, trzeb iść i koczować od 8, żeby wejśc. Niefajnie się plywa:/

---------- Dopisano o 06:02 ---------- Poprzedni post napisano o 06:01 ----------

Napisane przez monika01011986

Noo w końcu trochę odpoczniesz!
Uu a cóż to za kolega?? jakaś poważna sprawa chyba co?? No i kolacja razem! no no no

Eeee...nie ^^
Dokarmia mnie tylko, bo u mnie znowu okres posuchy w lodówce
Tak o imprezujemy sobie razem, on nie ma co robić, ja też, to czemu nie

[Like_a_women]

Napisane przez czbasia

Biorę wino pod pachę i lecę Muszę zrobić to cudeńko. JA zawsze z kiełbacha robiłam. Z kura musi być pyszne

no pycha jest.Gotuje pierś z marchwią.Daję jeszcze podsmażoną paprykę,pieczarki,cebule, cukinie,trochę marchewki i koncentrat Daj znać jak te winko,czy dobre?

---------- Dopisano o 08:06 ---------- Poprzedni post napisano o 07:45 ----------

Napisane przez dzaga1989

Like a women, heeej, dawno Cię czytałam Fajnie że jesteś już!
Piszesz o leczo - zjadłabym

No pycha jest,polecam

W sobotę u mnie też gryll,ale z pkazji urodzin mojego młodszego synusia,więc bez %

no chyba,ze jak dzieci pójdą spać to sie uraczę lampką winka

Co do "Ani..." to też lubiłam i czytałam po kilka razy,tak jak "Dzieci z Bullerbyn"

[bialaczekoladka]

Hej pieknotyyyyy


Wybaczcie ale nie jestem w stanie Was nadrobic!

Zasuwacie jak szalone

Coctail piekne wlosikaa sliczny kolor jak obcielas 10cm to jezu musialas miec te włosy za tyłek!

Dzaga smigam smigam, trasy rozne ale pozniej 20km nieschodze

Błedy Chodakowskiej? Wybacz ze tak wyrwane z kontekstu rzucilam okiem na Twoj post i zastanawoiło mnie to bardzo
Widocznie musialam cos przeoczyc

[dzaga1989]

Dzieńdoberek
Wstałam godzinę temu, poczytałam internet do kawy i zżarłam owsiankę Mamuśka chce iśc zaraz na cmentarz to z nią pójdę a potem znów opalanko i wylegiwanko. Po tej Chodakowskiej wczoraj i dziś mnie wszystko boli Codziennie śmigałam na rwr po godzinie, a taki niepozorny Skalpel tak namieszał. Więc dziś chyba odpuszczę bo w ogóle nie będę mogła się ruszać.

Heroine, a noooo mam mam Wszystko już śmiga idealnie Niachacha (będę Ci podkradac tego banana czasem )
Kochana, ja mam chyba ze sobą jakieś problemy, bo wszyscy mi mówią o tej chudości, ale ja tego w ogóle nie widzę Bo ciągle widzę duże uda i brzuch, ale podobnie mają anorektyczki - zawsze znajdą zbędną fałdkę Czasami aż się o siebie martwię. A jeszcze teraz mamuśka od razu po przyjeździe mi powiedziała że mocno z buzi schudłam. No ale to przez aeroby pewnie. Przecież jem normalnie
Co do SH - teraz ceny bywają masakryczne. Ja przed każdym zakupem zadaję sobie pytanie czy jest wart ceny, czy naprawdę tego potrzebuję i czy mam z czym to nosić. I często odkładam właśnie z powodu ceny, bo 10zł dopłacę i na rynku kupię to samo, nowe. Ale z kurtką mi się udało Szukałam takiej b.dłuuugo! A jeszcze jak wczoraj zobaczyłam taką za prawie 130zł to wtedy radocha niesamowita
Lalki nie czytałam W ogóle pozytywizm znosiłam w wielkich bólach i mękach Więc do Lalki nawet nie robiłam podejścia, a pamiętam do dziś że typa zrobiła nam kartkówkę akurat ze znajomości Lalki
Też mam krosę na policzku oprócz pozostałych członków brygady i boli i jest duża i fee Ale już dziś jest mniejsza niż 2 dni temu.

Pipson, a no naskrobałam
Ja poproszę TŻ o pierwsze 2 części na urodziny A o 2 kolejne poproszę mamę I akurat do świąt (taaa, Gwiazdki) będę miała Szybciej nie skończę bo pewnie zechcę inne też przeczytać. A serial rozumiem że oglądasz? Jacyś ulubieńcy? Chociaż w sumie niewłaściwe pytanie, bo na pewno osoba czytająca książkę inaczej odbiera serial, no ale...
Mamy chyba z cerą podobnie. Moja momentami wygląda cudnie, tak, że w ogóle nie potrzebuję podkładu, a czasami właśnie jest albo zbyt ziemista albo brygada kolesi wyskoczy I jeszcze to strasznie boli i za cholerę nie chce zejśc. Nie wiem...muszę iśc do dobrego dermatologa chyba.

Czekoladko, taaak, jest chyba nawet na Wizażu cały wątek temu poświęcony, ale bardziej wtajemniczona jest w temat Pipson. Myślę że w Skalpelu tych błędów wytknięto niewiele albo wcale, ale chyba w kolejnych częściach coś poważnego tam wytknięto.

Like, aaaaaa Dzieci z Bullerbyn to samo Zawsze chciałam byc w ekipie, mieć taki pokoik jak (chyba) Lisa, rozmawiac z przyjaciółką z sąsiedztwa przez "sznurkowy" telefon, itp.

[pipson]

Heroine, noo ja kocham bób Ale strasznie pełna po nim byłam, rozepchałam żołądek na bank ale byl pyszny, nie mogłam się oprzec

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

Napisane przez dzaga1989

Pipson, a no naskrobałam
Ja poproszę TŻ o pierwsze 2 części na urodziny A o 2 kolejne poproszę mamę I akurat do świąt (taaa, Gwiazdki) będę miała Szybciej nie skończę bo pewnie zechcę inne też przeczytać. A serial rozumiem że oglądasz? Jacyś ulubieńcy? Chociaż w sumie niewłaściwe pytanie, bo na pewno osoba czytająca książkę inaczej odbiera serial, no ale...
Mamy chyba z cerą podobnie. Moja momentami wygląda cudnie, tak, że w ogóle nie potrzebuję podkładu, a czasami właśnie jest albo zbyt ziemista albo brygada kolesi wyskoczy I jeszcze to strasznie boli i za cholerę nie chce zejśc. Nie wiem...muszę iśc do dobrego dermatologa chyba.

A ja Ci powiem, że skalpel jak wykonujesz wszystko poprawnie i dokładnie, znając technikę ćwiczenia, to może dać w du.pe Pamietam, jak raz z nudow go wlaczylam, bo jakoś nie chcialo mi się ładowac na yt co innego i zrobiłam mega porządnie, bardziej sie zmęczyłam niż przy jakiśch killerach w ogóle, muszę przyznać, że rok temu jak schudłam do tego swojego 48, to skalpel tylko robiłam i ładnie na mnie działał
No to cerę mamy taką samą, ja mam jeszcze problem, że mnie sporo rzeczy uczula, tzn. nie wiem jak to określić, bardzo dużo podkładów mi pory zapycha i sie właśnie takie podskórne kolesie wyłaniają :/ dopiero niedawno znalazłam swój ukochany podkład, trochę droższy niż te mejbeliny wszystkie ( po tych to mialam masakre na ry.ju ) ale tak jak mówisz, czasem w ogóle nie potrzebuję podkładu, więc oszczędnie w sumie to tak na serio z podkładem, pudrem, cieniem na powieki, tuszem, kreskami itp się w ciągu roku akademickiego to się maluję raz/dwa w tygodniu, jak się widzę z moim chłopakiem tak to mam gdzieś
Jeśli chodzi o wybór serial-książka, to szczerze? Nie umiałabym wybrać, książki Martina to super dzieło, a HBO się piekielnie dobrze spisało z serialem Troszke się wątki różnią, nie będę Ci spojlerować, ale generalnie mi to nie przeszkadza nic a nic. Ciężko mi wybrać ulubionego bohatera, dla mnie to jest właśnie super w tym serialu, że tam każdy ma coś za uszami Tzn nie ma sztampowego podziału na dobrą i złą stronę, każda postać jest wielowymiarowa i ma swoje słabe i mocne strony. Wiadomo, że Lannisterów bym ukamieniowała, Joffreya to już w ogóle, ale np. w rodzinie Starków (kibicuje ofc ) też się zdarzają niefajne postacie- ja bardzo nie lubię Sansy, jest mdłą i nieogarniętą idiotką, tak samo w książce jak i serialu. Bardzo lubię postać Tyriona, zresztą ten aktor zawsze gra bardzo fajnie No i kibicuję Dany, moim zdaniem to ona albo ktoś ze Starków zdobędzie Żelazny Tron, no ale jak mam jej nie kibicować, komon, jest piękna, ma smoki i była żoną Khala Drogo

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------

Napisane przez bialaczekoladka

Dzaga smigam smigam, trasy rozne ale pozniej 20km nieschodze

Błedy Chodakowskiej? Wybacz ze tak wyrwane z kontekstu rzucilam okiem na Twoj post i zastanawoiło mnie to bardzo
Widocznie musialam cos przeoczyc

Sprawdź sobie czekoladko chociażby wątek Chodakowska vs Jillian Michaels, tam jest trochę o tym napisane, albo w innych wątkach.. teraz Ci nie przytoczę, ale chociażby spójrz na jej plank, ma pupę o wiele za wysoko, to nie jest wtedy w ogóle efektywne ćwiczenie, źle wykonywała na bank burpees podczas któregoś treningu (nie pamiętam czy to było w skalpelu czy turbo), za krótko się rozciąga, na każdej z płyt, które miałam okazję obejrzeć rozciąganie trwa dłużej, jest bardziej kompleksowe, czy to turbo fire, czy jakaś Michaels ( w turbo fire w ogóle 10 min trwa) No więcej sobie nie przypomnę, ale mnie zraża jak ktoś nazywa siebie profesjonalistą i jest choćby jeden tak rażący błąd jak zła technika. No i już mnie dobiło, jak się dowiedziałam, że ona nie ma wykształcenia w zakresie fitnessu, skonczyła tylko jakieś studium w Atenach Też przepraszam, że się wciełam, ale Paula mnie przywołała, że ja coś wiem na ten temat

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

Ja póki co leżę w wyrku, ale zjadłam już muesli błonnikowe z bieluchem i pokrojoną śliwką suszoną jako przekąska w planach garść nerkowców i jabłko, potem papryka faszerowana, może w międzyczasie jakaś sałatka z pomidorkiem, bo mam ochotę i na kolacyję omlet z dwóch jaj z szyną z indyka zobaczymy jak w praniu wyjdzie

aa, Heroine, przypomniało mi się, że kiedyś pytałas o granolę- zrobiłam raz, wyszła mi super zrobiłam tak jak Ty, że suszone owoce dodawałam później, ale chcę spróbować jeszcze raz zrobić z większa ilością płątków, tj żytnimi, orkiszowymi itp