Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

[elunka88]

Napisane przez wewillrockyou

uuuuuuuu, czyżby, czyżby?
poczekaj na jakieś skurcze może?

No właśnie nie mam żadnych skurczy, parcia na kupsko, bólu brzucha.NIC! A koleżanka, z którą byłam na kawie jeszcze powiedziała, że mam bardzo wysoko brzuch i chyba szybko nie urodzę
Teraz już suchutko .

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

Napisane przez wewillrockyou

tylko na spokojnie

Tego u mnie pod dostatkiem. Musze jeszcze zjeść pizze i mandarynki bo sobie kupiłam w biedrze a potem nie będę mogła
no i spakować torbę z rzeczami dla siebie jak coś
nie mam czasu na poród na razie

[agunia4ever]

Napisane przez elunka88

Dobry wieczór!
Zanim nadrobię:
byłam na kawie z koleżanką, po 2 h siedzenia poszłam do łazienki. Patrzę - dość mocno mokrą mam odzież w okolicy wiadomej cała bielizna, spodnie na tyłku.... kurde - wody?
przezroczyste, o specyficznym zapachu. Przebrałam sie w suche ubranie 15 min temu i czekam. Ale to chyba jednak nie wody, bo już nic się nie sączy, a wydaje mi się, że tamtego było za mało.
Co sądzicie?

Kurcze. Jak az spodnie to moze faktycznie sprawdzic to na IP?

Napisane przez ag9

Miło czytać wreszcie o jakiś pozytywach Nie jesteś sama, widzisz jednak nawet rodzina się w końcu ocknęła

A my się wreszcie prezentujemy - 35t1d

śliczny dwupak

[wewillrockyou]

Napisane przez elunka88

No właśnie nie mam żadnych skurczy, parcia na kupsko, bólu brzucha.NIC! A koleżanka, z którą byłam na kawie jeszcze powiedziała, że mam bardzo wysoko brzuch i chyba szybko nie urodzę
Teraz już suchutko .

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

[/COLOR]
Tego u mnie pod dostatkiem. Musze jeszcze zjeść pizze i mandarynki bo sobie kupiłam w biedrze a potem nie będę mogła
no i spakować torbę z rzeczami dla siebie jak coś
nie mam czasu na poród na razie

dobra jestes
w sumie niecałe 3 tygodnie Ci zostały, także możesz rodzić JUŻ oczywiście jak zjesz pizze i mandarynki dziecko może poczekać

[agunia4ever]

Napisane przez elunka88

No właśnie nie mam żadnych skurczy, parcia na kupsko, bólu brzucha.NIC! A koleżanka, z którą byłam na kawie jeszcze powiedziała, że mam bardzo wysoko brzuch i chyba szybko nie urodzę
Teraz już suchutko .

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------


Tego u mnie pod dostatkiem. Musze jeszcze zjeść pizze i mandarynki bo sobie kupiłam w biedrze a potem nie będę mogła
no i spakować torbę z rzeczami dla siebie jak coś
nie mam czasu na poród na razie

no nie moge z Ciebie.

[Ela87]

Napisane przez ag9

Miło czytać wreszcie o jakiś pozytywach Nie jesteś sama, widzisz jednak nawet rodzina się w końcu ocknęła

A my się wreszcie prezentujemy - 35t1d

widać u Ciebie też cieplutko

Napisane przez elunka88

Dobry wieczór!
Zanim nadrobię:
byłam na kawie z koleżanką, po 2 h siedzenia poszłam do łazienki. Patrzę - dość mocno mokrą mam odzież w okolicy wiadomej cała bielizna, spodnie na tyłku.... kurde - wody?
przezroczyste, o specyficznym zapachu. Przebrałam sie w suche ubranie 15 min temu i czekam. Ale to chyba jednak nie wody, bo już nic się nie sączy, a wydaje mi się, że tamtego było za mało.
Co sądzicie?

Chyba dalej by się sączyły? A teraz mówisz, że masz sucho.
A poza tym nie chcesz rodzić, więc powiedzmy, że to nie to

[koziemleko]

Napisane przez asienka213

moja pierwsza mysl, po przeczytaniu tego- co ona jej radzi parowki z sola jesc na bol gardla

Widzę, że jakiś nowy patent

Napisane przez virginia

Jak wiecie, ja ostatnio miałam b.ciężki okres ale :
- wczoraj pogadałam z drugim bratem, który powiedział, żebym na razie w ogóle się tym wszystkim nie martwiła, że teraz najważniejsze jest żebym szczęśliwie i w terminie urodziła zdrowego maluszka a całą resztą będziemy się później martwić (zwłaszcza te będziemy podtrzymało mnie na duchu bo jak wiecie wcześniej ze wsparciem ze str. rodziny było różnie)
- mama też mnie podtrzymuje na duchu, jak to jej wychodzi to już inna sprawa, dziś np. powiedziała 'się nie martw, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło', ja nie myślę i nie myślałam o tej ciąży jak o czymś złym ale mniejsza o to, wiem, że od jakiegoś czasu stara się mnie pocieszać, zauważyła chyba, że ostatnio b. się podłamałam
- dostałam też ochrzan od bratowej i przyjaciółki, że się zamartwiam a powinnam o maluszka w brzuszku dbać i że wszystko jest do załatwienia.
I póki starczy mi sił zamierzam się tego trzymać. Teraz najważniejszy jest maluszek, i tak jak on/a ze mną wytrzymuję to nie wiem bo jak się nie denerwuję to płaczę, a potem mam nadzieję, że w końcu zła passa się skończy, że jakoś wszystko pozałatwiam, tłumaczę sobie, że przecież nie ma sytuacji bez wyjścia, prawda?
Wam niezmiennie dziękuję za wsparcie, jesteście kochane i dalej proszę żebyście trzymały za nas mocno kciuki.

Wszystko się układa, będzie coraz lepiej

Napisane przez ag9

Miło czytać wreszcie o jakiś pozytywach Nie jesteś sama, widzisz jednak nawet rodzina się w końcu ocknęła

A my się wreszcie prezentujemy - 35t1d

Następna chudzinka

Napisane przez elunka88

Dobry wieczór!
Zanim nadrobię:
byłam na kawie z koleżanką, po 2 h siedzenia poszłam do łazienki. Patrzę - dość mocno mokrą mam odzież w okolicy wiadomej cała bielizna, spodnie na tyłku.... kurde - wody?
przezroczyste, o specyficznym zapachu. Przebrałam sie w suche ubranie 15 min temu i czekam. Ale to chyba jednak nie wody, bo już nic się nie sączy, a wydaje mi się, że tamtego było za mało.
Co sądzicie?

Myślisz, że to wody? A jaki to miało zapach? Może lepiej sprawdź to na IP?

[elunka88]

Napisane przez Ela87

Chyba dalej by się sączyły? A teraz mówisz, że masz sucho.
A poza tym nie chcesz rodzić, więc powiedzmy, że to nie to

Podoba mi się Twój tok myślenia
idealnie jak mój

[teQiba]

Napisane przez side85

Oczywiście co człowiek to opinia, ale własnie ta nasza położna twierdzi że oliwka jest najgorsza bo tylko zatyka pory i że kupić zawsze można, ale lepiej zdecydowanie jeśli już czymś chcemy to emulsją nawilżającą. Ja też jutro jeszcze muszę przejrzeć coś do kąpieli i coś nawilżającego ale wezmę chyba Babydream i to nie wiem czy nie 3 w 1 coś bo tak polecała.
Chodzi z nami też jedna para która już ma dzidziusia i mówili że ich dzieciątko np było uczulone na proszki, nic innego tylko proszki i wszystko do dziś choć już jest starsze muszą prać w białym jeleniu.
A ty co kupujesz do kąpieli?? Bo nie wiem jeszcze co najlepiej?

Do kapieli widzialam taka duza butle babydreama i chyba to kupie - a oliwke nam wlasnie polozna na SR mowila zeby wziac do szpitala... Ja tez bym wolala cos innego.

Napisane przez kate1623

Też dostałam dzisiaj ten bon

Napisane przez maggie123

Jak to jest z ta promocja ? Mam kartę i na niej 7%rabatu. Kilka dni temu robiłam zakupy i nic nie dostałam. Na mailu też info o promocji brak. Dobrze wnioskuje że trzeba coś dzieciowego/ciążowego kupić i dostaje sie bon -10% na kolejne zakupy ?

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

Hmmm - moze to dla ciezarnych tylko jest? A Ty pewnie na Zuzie masz zalozona karte?

Napisane przez virginia

Jak wiecie, ja ostatnio miałam b.ciężki okres ale :
- wczoraj pogadałam z drugim bratem, który powiedział, żebym na razie w ogóle się tym wszystkim nie martwiła, że teraz najważniejsze jest żebym szczęśliwie i w terminie urodziła zdrowego maluszka a całą resztą będziemy się później martwić (zwłaszcza te będziemy podtrzymało mnie na duchu bo jak wiecie wcześniej ze wsparciem ze str. rodziny było różnie)
- mama też mnie podtrzymuje na duchu, jak to jej wychodzi to już inna sprawa, dziś np. powiedziała 'się nie martw, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło', ja nie myślę i nie myślałam o tej ciąży jak o czymś złym ale mniejsza o to, wiem, że od jakiegoś czasu stara się mnie pocieszać, zauważyła chyba, że ostatnio b. się podłamałam
- dostałam też ochrzan od bratowej i przyjaciółki, że się zamartwiam a powinnam o maluszka w brzuszku dbać i że wszystko jest do załatwienia.
I póki starczy mi sił zamierzam się tego trzymać. Teraz najważniejszy jest maluszek, i tak jak on/a ze mną wytrzymuję to nie wiem bo jak się nie denerwuję to płaczę, a potem mam nadzieję, że w końcu zła passa się skończy, że jakoś wszystko pozałatwiam, tłumaczę sobie, że przecież nie ma sytuacji bez wyjścia, prawda?
Wam niezmiennie dziękuję za wsparcie, jesteście kochane i dalej proszę żebyście trzymały za nas mocno kciuki.

Oczywiscie ze nie ma sytuacji bez wyjscia - bedzie dobrze

Napisane przez wewillrockyou

i tak planuję kolejne dziecko za jakieś 5-7 lat, więc różnica między nimi i tak będzie spora. Po prostu chcę mieć dużą rodzinę marzy mi się

Jezeli to jest Twoje marzenie to pewnie, ze je spelnij
Ale jezeli miec kolejne dziecko tylko po to zeby pierwsze mialo towarzystwo, to zgadzam sie z Ela - to bez sensu.
Rodzenstwo jest przereklamowane

Napisane przez elunka88

Dobry wieczór!
Zanim nadrobię:
byłam na kawie z koleżanką, po 2 h siedzenia poszłam do łazienki. Patrzę - dość mocno mokrą mam odzież w okolicy wiadomej cała bielizna, spodnie na tyłku.... kurde - wody?
przezroczyste, o specyficznym zapachu. Przebrałam sie w suche ubranie 15 min temu i czekam. Ale to chyba jednak nie wody, bo już nic się nie sączy, a wydaje mi się, że tamtego było za mało.
Co sądzicie?

A mialas wkladke?

[koziemleko]

Prawie wszystkie noworoczne już urodziły

Elunka i jak tam? Sucho już?

[cayenneOna]

Dobra laski, przyznam się pomyślałam, że jak Stoch zdobędzie złoto, to jutro wszystko będzie dobrze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lewek]

Napisane przez thidien

zrobiła lazanię (dodając połowę jakiegoś tłuszczu, poszła do sklepu prosić o resztki albo przecenione, ale jej nie dali, to wysępiła jakiś ohydny tłuszcz), polała lazanię sosem, który zbierała do słoiczka z kilku poprzednich obiadów typu spaghetti, opatuliła formę folią aluminiową i... wstawiła do zmywarki, przykryła naczyniami, a potem podała tą lazanię po 1,5 godziny gościom męża, który wybłagał, by się zgodziła, aby przyszli na mecz :P

fuuuuuuuuuuuuuj

Napisane przez maggie123

Myślałam że już zdecydowani jesteście na Bogusia

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

Maggie nieuważnie czytasz na klubie Pisałam, że na razie poszedł w odstawkę. Ale kto wie kto wie..

Napisane przez ag9

Miło czytać wreszcie o jakiś pozytywach Nie jesteś sama, widzisz jednak nawet rodzina się w końcu ocknęła

A my się wreszcie prezentujemy - 35t1d

Zazdroszczę figury

Napisane przez elunka88

Dobry wieczór!
Zanim nadrobię:
byłam na kawie z koleżanką, po 2 h siedzenia poszłam do łazienki. Patrzę - dość mocno mokrą mam odzież w okolicy wiadomej cała bielizna, spodnie na tyłku.... kurde - wody?
przezroczyste, o specyficznym zapachu. Przebrałam sie w suche ubranie 15 min temu i czekam. Ale to chyba jednak nie wody, bo już nic się nie sączy, a wydaje mi się, że tamtego było za mało.
Co sądzicie?

Hmm.. ciekawe, mogło Ci wylecieć trochę wód. Nie wiem czy jednak nie lepiej to sprawdzić... ale ja się nie znam, bo mi wody nie odeszły

Virginia, fajnie, że doczekałaś się wsparcia w najbliższym otoczeniu. Oby ono nie ustało po narodzinach.

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Napisane przez cayenneOna

Dobra laski, przyznam się pomyślałam, że jak Stoch zdobędzie złoto, to jutro wszystko będzie dobrze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no to możesz spokojnie iść spać.

[kate1623]

Napisane przez elunka88

Dobry wieczór!
Zanim nadrobię:
byłam na kawie z koleżanką, po 2 h siedzenia poszłam do łazienki. Patrzę - dość mocno mokrą mam odzież w okolicy wiadomej cała bielizna, spodnie na tyłku.... kurde - wody?
przezroczyste, o specyficznym zapachu. Przebrałam sie w suche ubranie 15 min temu i czekam. Ale to chyba jednak nie wody, bo już nic się nie sączy, a wydaje mi się, że tamtego było za mało.
Co sądzicie?

Ja myślę żebyś nie panikowała podobno pod sam koniec zwiększa się ilość śluzu no i Ja tak mam .Na wszelki wypadek zadzwoń na IP i zapytaj co w takim wypadku. Myślę jednak, że to chyba jeszcze nie to

Żeby zobaczyć czy się wody nie sączą jest prosty sposób. Zakłada się świeżą wkładkę i kładzie na pół godziny. W tym czasie najlepiej jak najmniej się ruszać. Jeśli wkładka będzie sucha po tym leżeniu to nie wody. Wody jeśli by się sączyły to cały czas.

[Tequillla]

Side bardzo mi się podoba Twój kosz

Ag9 prezentujecie się znakomicie, aż szkoda że już niedługo

Napisane przez Trisdom

Teqillla- dzieki za garsc konkretnych informacji. Przez wzglad na siebie bede suplementowac dalej wapn, bo jestem na bakier z mlekiem. Co o tym myslisz? Oprocz DHA nie biore nic innego.

Myślę, że wapń nie zaszkodzi. W mleku go nie przybędzie od tej suplementacji, ale kości bezpieczniejsze, bo w czasie laktacji wapń pobierany jest z kośćca.

cayenneOna widzę, że już jesteś spokojniejsza Ale Ci zazdroszczę tego co jutro na Ciebie czeka!!!
Ja u Ciebie widziałabym Wita. A jakie imię obstawia tatuś?
I przyznaj się co to za specjalna zapiekanka

Napisane przez Trisdom

Wlasnie moj TZ dodal do ciasta na nalesniki cukru wanilinowego. Byloby ok- ale farsz to kapusta z grzybami i cebulka...
Tylko mi to nie pasuje, czy się czepiam??

eeeeee czepiasz się, ja bym się cieszyła gdyby mój mąż byl tak kreatywny w kuchni
Ale on umie zrobić herbatę, kawę i budyń błyskawiczny z torebki, koniec.

Napisane przez virginia

Witajcie
Zanim Was nadrobię mam pytania:
- kąpiecie się w wannie w ciąży? W jak ciepłej wodzie? Czy teraz na końcówce to nam nie zaszkodzi?
- w co dokładnie ubieracie maluszka na wyjście do szpitala?

Idę Was nadrabiać

Ja się kąpię ale rzadko, codziennie biorę prysznic GORĄCY. Na czas ciąży zrezygnowałam z używania funkcji sauny i to już moim zdaniem wystarczające poświęcenie.
Jeszcze nie wiem w co Mikołajka wystroję na wyjście, zależy jaka pogoda będzie na początku kwietnia, może być już calkiem ciepło

Napisane przez martyna141

w sumie to czysta logika i sama racja.. No i teraz zabiłaś mi gwoździa bo miałam jutro kupować w Lidlu Lovele a teraz nie wiem czy to ma jakis sens czy nie lepiej kupic jakiegos wizira sensitive czy innego sensitive co Wy o tym myślicie?

Ja używam żelu sensitive do ubrań moich i Basi od poprzedniej ciąży - bo wtedy ok 6 miesiąca mnie zaczęły alergizować "mocniejsze" proszki i tak mi zostało. Do bielizny używam żelu białego jelenia, inaczej obie mamy podrażnienia. Teraz razem z naszymi ubraniami będą się prały rzeczy Mikołajka, nie kupuję na razie nic specjalnie do prania jego rzeczy.

Napisane przez Ela87

No jesteś dziwna Ja mam troje rodzeństwa i chciałabym być sama
Jeżeli rodzice dla własnej potrzeby chce mieć 3 dzieci, to ok rozumiem, chociaż ja nie, ale jak chce mieć tylko dlatego, by dziecko pierwsze nie wychowywało się samo, to już mi się wydaje dziwne

No to ja jestem dziwna, na szczęście mój mąż ma tak samo . Bardzo chcieliśmy mieć drugie dziecko po to by Basia miała rodzinę, kiedy nas zabraknie. Ona bardzo chce mieć rodzeństwo. Starania trwaly długo i byly kosztowne, ale w razie dalszych niepowodzeń gotowa byłabym nawet na adopcję. Ja jestem jedynaczką, mam tylko rodziców i męża ... i źle mi z tym. Ona nie będzie miała nawet wujków, cioć, ciotecznego rodzeństwa. Ale brata będzie miała

[elunka88]

Napisane przez side85

Ja po szkole rodzenia już. Dzisiaj kąpaliśmy maluchy, każdy miał wanienkę z nalaną wodą taka jaka ma być, jak przewijamy dzieci do kąpieli to smarujmy je kremami i wszystkim, zakrapialiśmy oczka- uwielbiam naszą szkołę rodzenia Z tego co nas uczyli, to jak pisałam nasz szpital nie kąpie dzieci i jest tu promowane kąpanie po ok tygodniu żeby jak najbardziej dzieciątko zostawiło na sobie tę otoczkę lipidową. Jako tez rodzimy o tej porze roku zalecają kąpać dziecko nawet tylko dwa razy w tygodniu, nic mu się nie stanie. lejemy wodę temp jak ciała, w otoczeniu ma być ok 24C. Najpierw go rozbieramy i scieramy ewentulną kupcię. Lejemy początkowo tylko 10cm wody że nawet jeśli położymy sobie dzieciątko to kikuta nie dostanie woda. Nauczyliśmy się je trzymać w tej wodzie gdzie i jak ręce ułożyć i jak je przerzucić na brzuszek żeby dupcię umyć. Potem malucha obmywamy. Woda ewentualnie z dodatkiem nawilżaczy bo u nas jest tendencja żeby potem dziecka niczym już nie smarować, tylko jego dupkę. No i jak wyciągniemy (cała kąpiel to chyba trwa z półtorej minuty ) szybko w ręczniczek z kapturkiem (pierzemy je też co drugą trzecią kąpiel, tak jak dla nas) i szybko zakładamy pieluszkę żeby nie zrobiło kupy na przewijak. Bawimy się z nim, nigdy nei wycieramy tylko bawiąc się i dociskając jakby z tej wody osuszamy. Potem jeśli zajdzie potrzeba dsól fizjologiczna do oczu- zawsze przecieramy gazikiem od zewenątrz do wewnątrz oczka!Każde oczko osobnym gazikiem. Czeszemy maluszka i ubieramy. Do wanienki żadnych gąbkowych materacyków bo są siedliskiem bakterii. Najlepiej tetra rzucona na ewentualny plastikowy leżaczek albo po prostu na dno.

Fajna musi być ta Twoja SR bardzo cenne uwagi!
Oczywiście przydałoby się je gdzieś umieścić

Napisane przez asienka213

to idz i sie 2 razy nie zastanawiaj

Dzisiaj musiałam szybko do domu wrócić zmienić spodnie, ale jutro podjadę

Napisane przez virginia

Witajcie
Zanim Was nadrobię mam pytania:
- kąpiecie się w wannie w ciąży? W jak ciepłej wodzie? Czy teraz na końcówce to nam nie zaszkodzi?
- w co dokładnie ubieracie maluszka na wyjście do szpitala?

Idę Was nadrabiać

Ja się kąpie w wannie, w dość ciepłej wodzie.
- dokładnie nie wiem, zależy od pogody, ale chyba body, pajac, kombinezon.

Napisane przez side85

Generalnie powiedziała tak, że używanie ich ma sens jak wypierzemy w nich wszystko w tym nasze ubrania i pościel, bo przecież dziecko ciągle przytulasz do siebie i ociera się o twoje ubrania i skoro to mu nie podrażnia skóry to tak samo mu nie podrażni jego ubranko.

Słyszałam już o tym od kilku osób
ja teraz wyprałam wszystko w dzidziusiu, zostało mi jeszcze pół torebki z 1,5 kg, więc starczy jeszcze na kilka pralek, ale więcej na razie nie kupuję.

Napisane przez virginia

Jak wiecie, ja ostatnio miałam b.ciężki okres ale :
- wczoraj pogadałam z drugim bratem, który powiedział, żebym na razie w ogóle się tym wszystkim nie martwiła, że teraz najważniejsze jest żebym szczęśliwie i w terminie urodziła zdrowego maluszka a całą resztą będziemy się później martwić (zwłaszcza te będziemy podtrzymało mnie na duchu bo jak wiecie wcześniej ze wsparciem ze str. rodziny było różnie)
- mama też mnie podtrzymuje na duchu, jak to jej wychodzi to już inna sprawa, dziś np. powiedziała 'się nie martw, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło', ja nie myślę i nie myślałam o tej ciąży jak o czymś złym ale mniejsza o to, wiem, że od jakiegoś czasu stara się mnie pocieszać, zauważyła chyba, że ostatnio b. się podłamałam
- dostałam też ochrzan od bratowej i przyjaciółki, że się zamartwiam a powinnam o maluszka w brzuszku dbać i że wszystko jest do załatwienia.
I póki starczy mi sił zamierzam się tego trzymać. Teraz najważniejszy jest maluszek, i tak jak on/a ze mną wytrzymuję to nie wiem bo jak się nie denerwuję to płaczę, a potem mam nadzieję, że w końcu zła passa się skończy, że jakoś wszystko pozałatwiam, tłumaczę sobie, że przecież nie ma sytuacji bez wyjścia, prawda?

Prawda
Bardzo się cieszę, że rodzina się opamiętała i będzie Cię wspierała. Zobaczysz, będzie dobrze

Napisane przez ag9

A my się wreszcie prezentujemy - 35t1d

Ale jesteś chudzina! Prawie nie widać brzuszka

Napisane przez teQiba

A mialas wkladke?

Napisane przez koziemleko

Elunka i jak tam? Sucho już?

Sahara

Napisane przez kate1623

Żeby zobaczyć czy się wody nie sączą jest prosty sposób. Zakłada się świeżą wkładkę i kładzie na pół godziny. W tym czasie najlepiej jak najmniej się ruszać. Jeśli wkładka będzie sucha po tym leżeniu to nie wody. Wody jeśli by się sączyły to cały czas.

Tak zrobię.... kładę się i nadrabiam wizaż i obserwuje co dalej

[asienka213]

Napisane przez martyna141

w sumie to czysta logika i sama racja.. No i teraz zabiłaś mi gwoździa bo miałam jutro kupować w Lidlu Lovele a teraz nie wiem czy to ma jakis sens czy nie lepiej kupic jakiegos wizira sensitive czy innego sensitive co Wy o tym myślicie?

musisz sama zadecydowac, dla mnie sensu nie mialo Od poczatku pralam wszystko w persilu i bylo ok Szczerze mowiac, dla mnie to troche takie naciagnie, jakies fanaberie i tyle Oczywiscie jak pojawiaja sie problemy skorne, alergia to co innego, trzeba dzialac, ale zeby tak od razu to jestem na nie no ale kazdy robi jak uwaza

Napisane przez ag9

Miło czytać wreszcie o jakiś pozytywach Nie jesteś sama, widzisz jednak nawet rodzina się w końcu ocknęła

A my się wreszcie prezentujemy - 35t1d

Napisane przez elunka88

Dobry wieczór!
Zanim nadrobię:
byłam na kawie z koleżanką, po 2 h siedzenia poszłam do łazienki. Patrzę - dość mocno mokrą mam odzież w okolicy wiadomej cała bielizna, spodnie na tyłku.... kurde - wody?
przezroczyste, o specyficznym zapachu. Przebrałam sie w suche ubranie 15 min temu i czekam. Ale to chyba jednak nie wody, bo już nic się nie sączy, a wydaje mi się, że tamtego było za mało.
Co sądzicie?

kurcze, ja sie na wodach nie znam ktoras z dziewczyn miala ostatnio podobna sytuacje, ale nie pamietam ktora i jakos nie slychac by urodzila, wiec chyba nie to Ale pomoglam

Napisane przez elunka88

Tego u mnie pod dostatkiem. Musze jeszcze zjeść pizze i mandarynki bo sobie kupiłam w biedrze a potem nie będę mogła
no i spakować torbę z rzeczami dla siebie jak coś
nie mam czasu na poród na razie

no w tej sytuacji to napewno nie to

[cayenneOna]

Napisane przez Tequillla

Side bardzo mi się podoba Twój kosz

Ag9 prezentujecie się znakomicie, aż szkoda że już niedługo


Myślę, że wapń nie zaszkodzi. W mleku go nie przybędzie od tej suplementacji, ale kości bezpieczniejsze, bo w czasie laktacji wapń pobierany jest z kośćca.

cayenneOna widzę, że już jesteś spokojniejsza Ale Ci zazdroszczę tego co jutro na Ciebie czeka!!!
Ja u Ciebie widziałabym Wita. A jakie imię obstawia tatuś?
I przyznaj się co to za specjalna zapiekanka

Szczerze powiedziawszy Wit jest na mojej liscie, podoba mi się

Zapiekanka jest z orecciette, mozzarellą, bazylia... Nafutrowalam się jak dzika, na pewno jutro będzie mi we wnetrznosciach widać

Chcialam się zapytać, czy moje podanie o przyjecie do klubu sprzed paru tygodni zostało odrzucone czy nie zauważone : bo czekam i czekam i nic

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ag9]

Wiecie co, potraficie poprawić humor bo mnie się wydaje że mam brzuch ogroooomny.

Za to im więcej czytam tym bardziej schizuję że mam jakieś skurcze. Już kurcze nie umiem odróżnić rozpychania małego od twardnienia brzucha A wizyta u gina dopiero za tydzień...

cayenne - to powodzenia jutro, nie daj się tam i pisz szybko co i jak. Tzn będzie dobrze to na pewno, ale jakie wrażenia i no i jaki Wiking!

[elunka88]

Napisane przez cayenneOna

Chcialam się zapytać, czy moje podanie o przyjecie do klubu sprzed paru tygodni zostało odrzucone czy nie zauważone : bo czekam i czekam i nic

Zauważone

[cambria04]

Melduję się w końcu w nowej części
Mam jeszcze 6 stron do nadrobienia, a tym czasem
cayenneOna trzymam kciuki za jutrzejszy poranek!!!

[teQiba]

Napisane przez Tequillla

No to ja jestem dziwna, na szczęście mój mąż ma tak samo . Bardzo chcieliśmy mieć drugie dziecko po to by Basia miała rodzinę, kiedy nas zabraknie. Ona bardzo chce mieć rodzeństwo. Starania trwaly długo i byly kosztowne, ale w razie dalszych niepowodzeń gotowa byłabym nawet na adopcję. Ja jestem jedynaczką, mam tylko rodziców i męża ... i źle mi z tym. Ona nie będzie miała nawet wujków, cioć, ciotecznego rodzeństwa. Ale brata będzie miała

Tylko ze sam fakt posiadania rodzenstwa nie oznacza ze kiedys sie bedzie kogos mialo - chyba ze na papierze... Ale oczywiscie trzymam kciuki za wszystkie rodziny - tez wolalabym zeby istnialy tylko takie szczesliwe...

Napisane przez elunka88

To ja mysle ze to nie byly wody Bo myslalam ze moze bylo tego az tak duzo ze przemoczylo wkladke to wtedy bym sie zastanawiala, ale bez wkladki to raczej normalne - ze mnie tez wiecznie cos sie wydobywa

[elunka88]

Napisane przez teQiba

To ja mysle ze to nie byly wody Bo myslalam ze moze bylo tego az tak duzo ze przemoczylo wkladke to wtedy bym sie zastanawiala, ale bez wkladki to raczej normalne - ze mnie tez wiecznie cos sie wydobywa

Dziewczyny właśnie pisały, że mają mokro często a u mnie to było pierwszy raz to troche mnie ruszyło
Ale już sobie pogadałam z Młodym -czekamy dalej

[amelka2006]

Napisane przez cayenneOna

Dobra laski, przyznam się pomyślałam, że jak Stoch zdobędzie złoto, to jutro wszystko będzie dobrze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Z całego serca życzę Ci jutro powodzenia. Oby poszło szybko i łatwo. Żeby Wiking był zdrowy, bo piękny będzie na pewno. I żebyś szybciutko wracała do formy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[(t)asia]

uparta821, maggie, estera za miesiące!
thidien, tygrysek dzięki za filmy
Trisdom mama jak mama, u mnie mąż już parę miesięcy temu pytał- kiedy możemy robić następne! A ja jeszcze jednego nie urodziłam. W każdym bądź razie będziemy chcieli małą różnice wieku między dwójką pierwszych pociech O ile Szymon nie da nam za mocno popalić będziemy chcieli aby drugie urodziło się w 2016r.

Mój tż na początku 2 trymestru zrobił sobie na kolację kanapkę z dżemem truskawkowym i zagryzał nią śledzie w sosie pomidorowym. Nie mogłam na to patrzeć, a ten jeszcze mnie namawiał na gryzka bo to podobno takie pyszne. Także twój cukier w. nie był chyba najgorszy
thidien historię o zmywarce czytałam chyba 4 razy bo nie mogłam ogarnąć. jak do mnie dotarło o co chodzi od razu mnie zemdliło...

Napisane przez virginia

Witajcie
Zanim Was nadrobię mam pytania:
- kąpiecie się w wannie w ciąży? W jak ciepłej wodzie? Czy teraz na końcówce to nam nie zaszkodzi?
- w co dokładnie ubieracie maluszka na wyjście do szpitala?

- mam tylko prysznic, ale preferuje taki w bardzo ciepłej wodzie. Ciężko mi się odzwyczaić. Chociaż może czas na zmniejszenie temperatury.
- nie mam pojęcia. Ubieranie niemowlaka to dla mnie dalej czarna magia.
side bardzo to logiczne co piszesz, zabiłaś mi ćwieka... chyba i tak kupię proszek dla dzieci, najwyżej nie będę go później używała. Zapytam we wtorek na SR co o tym myśli moja położna. Zawsze podobał mi się zapach niemowlęcych ubranek =)

Napisane przez asienka213

moja pierwsza mysl, po przeczytaniu tego- co ona jej radzi parowki z sola jesc na bol gardla

Moja też
ag9 śliczny brzuszek może się w końcu zmobilizuje i wrzucę swój. Mam tylko cotygodniowe zdjęcia w bieliźnie, ale one nie nadają się do publikacji
elunka88 jak nie masz teraz czasu na poród to za mocno bym się nie przejęła tym "mokrym" incydentem. W końcu co jak co ale mandarynki uwielbiam A tak na serio, nie będę nic radzić bo nie mam pojęcia co to mogło być.

Napisane przez cayenneOna

Dobra laski, przyznam się pomyślałam, że jak Stoch zdobędzie złoto, to jutro wszystko będzie dobrze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A czy ktoś ma wątpliwości ze będzie inaczej?Kochana ja za ciebie mocniej trzymam kciuki niż za siebie! Jutro od rana będę czekała na wieści! I oczywiście decyzję co do imienia.
A przeglądałaś imiona jakie nosili Wikingowie? Wiking zostałby Wikingiem Chociaż może nie zaprzątaj tym sobie już dzisiaj głowy i kładź się spać. Jutro ważny dzień!

[filupka]

CayenneOna trzymam za was jutro rano mocno kciuki. zanim niektóre z nas się jutro o budzą ty juz będziesz trzymać swoje szczęście w ramionach
I jak tylko wrócisz do sił i ochloniesz z emocji będziemy czekać na relacje:thumbup:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[elunka88]

Napisane przez filupka

zanim niektóre z nas się jutro o budzą ty juz będziesz trzymać swoje szczęście w ramionach

Dokładnie ja się będę przekręcała na drugi bok o 8

[amelka2006]

Chyba z samego rana pójdę do gina. Wczoraj wieczorem i dzisiaj tez drapię się po stopach do krwi. Dłonie też mnie swędzą i brzuch i uda. Nie wiem czy nie wpadam w jakąś paranoję ale boję się, że to holestaza ciążowa

CayenneOna gdybym miała synka, to by miał na imię Vincent.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[cayenneOna]

Napisane przez amelka2006

Chyba z samego rana pójdę do gina. Wczoraj wieczorem i dzisiaj tez drapię się po stopach do krwi. Dłonie też mnie swędzą i brzuch i uda. Nie wiem czy nie wpadam w jakąś paranoję ale boję się, że to holestaza ciążowa

CayenneOna gdybym miała synka, to by miał na imię Vincent.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Też na liście, serio serio

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pola_m]

i jeszcze sobie przypomniałam, CayenneOna, trzymam kciuki za jutro!!

[olakola]

thidien ta lasania w zmywarce to jakaś masakra - może to patent na pozbycie się męża i jego kolesi na kolejne mecze

ag9 cudny brzusio

możeto głupie, ale jak mam L4 i wezwanie do urzedu skarbowego dostałam, to co mam zrobić? boję się, że jak pojadę do US to przyjdą ci z Zusu i zobaczą, że nikogo w domu nie ma i mi anulują to moje zwolnienie.
znowu do US też muszę pojechać, bo podobno coś źle w rocznym zeznaniu napisałam. nie wiem co zrobić.

[martyna141]

CayenneOna my też z Zosią i Tżtem trzymamy żebyś szybko wróciła do formy bo oczywiście wszystko będzie książkowo - innego scenariusza nie przewidujemy

daj znać jak już dojdziecie do siebie i znajdziesz chwilke co z imieniem i co u Was

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

Napisane przez amelka2006

Chyba z samego rana pójdę do gina. Wczoraj wieczorem i dzisiaj tez drapię się po stopach do krwi. Dłonie też mnie swędzą i brzuch i uda. Nie wiem czy nie wpadam w jakąś paranoję ale boję się, że to holestaza ciążowa

CayenneOna gdybym miała synka, to by miał na imię Vincent.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

jeśli masz jakieś wątpliwości i dzieja sie takie niepokojące rzeczy to pewnie że idź lepiej sie upewnić że wszystko jest ok niż później nie daj Boże miałoby się coś stać