Chłopaki-Przystojniaki,Dziewczynki-Młode Damy,a przed Nami I Dzień Mamy,IX-X2013 czXI

[kasiuni_a]

Mam do nadrobienia 10 stron ze starego wątku i 9 z tego
Byliśmy na wsi i nawet nie odpalałam laptopa, bo siedzieliśmy ciągle na dworze, wychodziliśmy przed 8 i prawie do zachodu słońca Miłosz na trawie na kocyku zrobił jakieś postępy w raczkowaniu, zaczął nóżki przesuwać do przodu, tylko jeszcze nie wie co z rączkami zrobić poza tym staje zawzięcie opierając się na stopach i dłoniach.
Noce znów się zrobiły tragiczne, budzi się i płacze strasznie, nie da się go utulić, nawet do godziny to trwa. Ani smarowanie dziąseł, ani przeciwbólowe, ani cyc, ani picie, no nic nie pomaga. Najgorsze, że on jakby cały czas śpiąc płacze i dopiero jak uda się go dobudzić to można jakoś uspokoić, ale dobudzić go ciężko, najlepiej zapalić światło albo żeby usłyszał włączony tv
Wczoraj wykąpaliśmy chłopaków u dziadków i wyjechaliśmy 19.30 żeby zasnęli w aucie, a potem tylko do łóżek. Dawid całą drogę nie spał, w domu chciał się bawić, ale udało się go dość szybko położyć. Miłosz trochę się przespał, ale pod blokiem się obudził i szalał do 23.30. W nocy wstawał 3 razy z płaczem i o 5.30 już wyspany

teraz ponadrabiam trochę, aż się boję do k. zaglądać

[doughnut_agg]

dzien dobry

[ja-ika]

Wróciliśmy wczoraj przed 21. Było cudownie Pogoda piękna
Zajrzałam do skrzynki, a tu miła niespodzianka mnie spotkała
Poli dziękuję za śliczną czapeczkę dla Emilki

[papalinka83]

Ale miałam noc Ola wyła z zegarkiem w ręku co pół godziny. Całą noc chodził dźwięk suszarki. Coś ją bolało chyba, bo się strasznie rzucała i płakała tak żałośnie, a dzisiaj nos zawalony i charczy mi A jutro miałam ją szczepić...

[nephelim89]

cześć,
My już nie śpimy- nocka znów nie ciekawa ale to nic bo dziś świętuje
Najlepszego dziewczyny !



Wszystkiego najlepszego dla Majeczki z okazji 8 miesięcy !

[Isabell12]

cześć kobietki !!
wpadłam się przywitać
nie wiem czy uda mi się cokolwiek nadrobić, za co z góry Was przepraszam.
i oczywiście

Mamusie! - wszystkiego dobrego w Dniu Naszego Święta

[Natala84]

Napisane przez papalinka83

Ale miałam noc Ola wyła z zegarkiem w ręku co pół godziny. Całą noc chodził dźwięk suszarki. Coś ją bolało chyba, bo się strasznie rzucałą i płąkałą tak żałośnie, a dzisiaj nos zawalony i charczy mi A jutro miałam ją szczepić...

Witaj w klubie :/ mnie dziewczyny w dzień mamy obudzily kaszlem (Marysia) i zielonym gilem (Hania). Skacze z radości :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[misia332]

Napisane przez Natala84

Witaj w klubie :/ mnie dziewczyny w dzień mamy obudzily kaszlem (Marysia) i zielonym gilem (Hania). Skacze z radości :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

zdrowia.
Korn ciągnie nosem, ale widze ze druga jedynka kiełkuje.

[Isabell12]

U nas ubiegły tydzień zalatany, trochę ze względu na pogodę spacerujemy dużo, to znowu załatwiałam milion spraw na raz, to odwiedziny znajomych m to my do rodziców pojechaliśmy.....

Piuotruszek namiętnie mówi baba, tata, dada
i to ta-ta to tak od dwóch dni powtarza tatatata, a mama nic a nic siedzi prościutko, nie grymasi już przy piciu mm , i budzi się już od dwóch dni 2 x w nocy, już dobre 3-4 tygodnie zasypia sam, coraz później wstaje , dziś o 7.00, ale poza mozolnym pełzaniem ,nawet nie myśli o raczkowaniu, może nie będzie w ogóle raczkował , chociaż ma jeszcze czas więc czekamy
ech żeby te nocki jeszcze jeszcze się unormowały, to juz całkiem było by dobrze, no ale......

ach, ja już z rana się wzruszyłam, dostałam bukiet stokrotek od moich chłopaków z okazji dnia matki....

[papalinka83]

Napisane przez rusałka_1

hej

muszevto juz oficjalnie potwierdzic moj syn raczkuje!
do przodu/tyłu, na boczki, kombinuje jak tu na boku przycupnac\
tydzien cwiczen i zlot i sprawa załatwiona

:/

Napisane przez Natala84

Witaj w klubie :/ mnie dziewczyny w dzień mamy obudzily kaszlem (Marysia) i zielonym gilem (Hania). Skacze z radości :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Isabell12]

susana, poziomka, dodi

gratki dla wszystkich dzieciaczków za skończone miesiące
i nowe umiejętności

[tassia]

Napisane przez Isabell12

U nas ubiegły tydzień zalatany, trochę ze względu na pogodę spacerujemy dużo, to znowu załatwiałam milion spraw na raz, to odwiedziny znajomych m to my do rodziców pojechaliśmy.....

Piuotruszek namiętnie mówi baba, tata, dada
i to ta-ta to tak od dwóch dni powtarza tatatata, a mama nic a nic siedzi prościutko, nie grymasi już przy piciu mm , i budzi się już od dwóch dni 2 x w nocy, już dobre 3-4 tygodnie zasypia sam, coraz później wstaje , dziś o 7.00, ale poza mozolnym pełzaniem ,nawet nie myśli o raczkowaniu, może nie będzie w ogóle raczkował , chociaż ma jeszcze czas więc czekamy
ech żeby te nocki jeszcze jeszcze się unormowały, to juz całkiem było by dobrze, no ale......

ach, ja już z rana się wzruszyłam, dostałam bukiet stokrotek od moich chłopaków z okazji dnia matki....

to moze dzis z okazji dnia matki bedzie mama
tzymam kciuki

[misia332]

Napisane przez papalinka83

papalinko dla Olci również zdrówka !!

[Aaamelkaa]

Hej

na wstępie
WSZYTSKIEGO NAJ MAMUSIE

Dziś zostaliśmy z Michasiem obudzeni telefonem o 6:55, dzwonił jakiś dziad i krzyczy ,,Mirek,Mirek " a ja mu na to "żaden Mirek ,dowidzenia tu się śpi" no uprzejma nie byłam

Misiek od kilku dni mega płaczliwy, aż głowa puchnie, w nocy wierci się niesamowicie, może w końcu zęby
dziś to jestem z lekka przestraszona bo 3 dni w domu był mąż to razem dawaliśmy radę,a teraz w pracy więc Marudę sama muszę poskromić
póki co udało mi się go uspać

Napisane przez karolson

Filip mi pluje startym jablkiem.. i podduszonym tez. Matal mango tarlas?

Ale komplement uslyszalam.

Ide sobie z Fifkiem w wozku moja ulica ( klapki basenowe, szorty dzinsowe, t- shirt, kucyk, grzywka, zero make upu ) i jedzie trojka na rowerach dziewczyna i dwoch chlopakow wg mnie 20-25 lat przejechali kolo mnie i slysze " taka mloda a juz z wozkiem " dodam ze mam 27 lat skonczone wiec odmlodzili mnie kolo 10 odrazu humor lepszy

Napisane przez Larysa88

Heheh tez miałam taką sytuację jechało paru chłopaków na rowerach w sumie niedaleko ode mnie i gadali między sobą o jaka fajna, no no, a któryś mówi z dzieckiem... A inny to ciocia na pewno ciocia Hehe i coś tam jeszcze sobie gadali

Napisane przez czaszka_

poczytalam ale nie mam mocy odpisywac
ta astma i alergia mnie wykoncza...mam straszne dusznosci i ciezko mi oddychac.Wlasnie jest burza a ja siedze przy oknie bo powietrze troche swieższe to moze mi sie zrobi lepiej

witaj w klubie ,wiem co czujesz,a deszcz dla alergików w sezonie pylenia jest jak zbawienie, sama na niego czekam

ja w tym roku faszeruje się lekami, nie mogę chodzić jak zombi przez alergię przy dziecku bo nie dam rady sie nim zajmować

Napisane przez teacherka

AAAAAAA! Zuzka wczoraj pierwszy raz zjadła CAŁY słoiczek (mały) obiadku! I to z mięskiem, a mięskiem zawsze najbardziej pluła!

dla Zuzinki
żeby nie było zastojów

[Aaamelkaa]

Napisane przez matallewar

Dzień dobry, w wolnej chwili opisze Wam mój wczorajszy dzień, normalnie trzeba być mną, żeby mieć takiego pecha

Do tego w domu jak zawsze, z tz już 5 razy się pokłóciłam, do tego w lodowce masa zaplesnialych rzeczy normalnie jak dobrze wrócić

dziś Twoje święto,masz dwójkę cudownych dzieciaczków

Napisane przez rusałka_1

hej

muszevto juz oficjalnie potwierdzic moj syn raczkuje!
do przodu/tyłu, na boczki, kombinuje jak tu na boku przycupnac\
tydzien cwiczen i zlot i sprawa załatwiona
/

Jasiu

Napisane przez Isabell12

U nas ubiegły tydzień zalatany, trochę ze względu na pogodę spacerujemy dużo, to znowu załatwiałam milion spraw na raz, to odwiedziny znajomych m to my do rodziców pojechaliśmy.....

Piuotruszek namiętnie mówi baba, tata, dada
i to ta-ta to tak od dwóch dni powtarza tatatata, a mama nic a nic siedzi prościutko, nie grymasi już przy piciu mm , i budzi się już od dwóch dni 2 x w nocy, już dobre 3-4 tygodnie zasypia sam, coraz później wstaje , dziś o 7.00, ale poza mozolnym pełzaniem ,nawet nie myśli o raczkowaniu, może nie będzie w ogóle raczkował , chociaż ma jeszcze czas więc czekamy
ech żeby te nocki jeszcze jeszcze się unormowały, to juz całkiem było by dobrze, no ale......

ach, ja już z rana się wzruszyłam, dostałam bukiet stokrotek od moich chłopaków z okazji dnia matki....

może powie mama dziś
ja po cichu na to liczę , bo Michaś mówi ba-ba i coś podobnego do ma-ba,więc moze się uda , cudnie by było to dziś usłyszeć

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez matallewar

Dzień dobry, w wolnej chwili opisze Wam mój wczorajszy dzień, normalnie trzeba być mną, żeby mieć takiego pecha

Do tego w domu jak zawsze, z tz już 5 razy się pokłóciłam, do tego w lodowce masa zaplesnialych rzeczy normalnie jak dobrze wrócić

omg Ty to sie masz, oby dzisiaj bylo lepiej

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Napisane przez papalinka83

Ale miałam noc Ola wyła z zegarkiem w ręku co pół godziny. Całą noc chodził dźwięk suszarki. Coś ją bolało chyba, bo się strasznie rzucała i płakała tak żałośnie, a dzisiaj nos zawalony i charczy mi A jutro miałam ją szczepić...

zdrowia dla wszystkich dzieciaczków :

i wszystkiego najlepszego dla Mamuś

rusałka brawa dla JAsia







a ja sie zastanawiam czy nie zrobic nam wycieczki gdzies do parku na kocyk bo taka pogoda ze az zal siedziec w domu

[kasiuni_a]

Kilka staroci z poprzedniego wątku :

Zaległe sto lat dla Lenki, Kornelka, Filipka i Wiktorka
Badzia moja bliska koleżanka ma podobny problem z mężem, tylko u nich zaczęło się to po ślubie, a może i problem był wcześniej tylko oni nie mieszkali razem. Ich córka ma teraz 1,5 roku i od porodu seks był raz Zawsze powtarza, że to cud, że w ogóle zaszła w ciążę. On też się tłumaczy zmęczeniem, stresującą pracą, bla bla... A ona jest na skraju załamania. Wiem, że powiedziała mu, że albo pójdą do seksuologa albo koniec i on się niby zgodził, ale ona chyba ostatnio temat trochę odpuściła i ich na tą wizytę nie umówiła.
Ewacia dla Sebcia za siadanie i raczkowanie
Rusałko dla Jasia też wielkie brawa
Teacherka dobrze, że Zuzi wyniki w porządku
Ja-ika super, że wyjazd udany zazdroszczę, bo to Trójmiasto i Hel to były nasze najlepsze wakacje.
Agusiowata jak po weselu?

Pisałyście o prezentach na dzień matki, u mnie to już będzie czwarty dzień matki i nigdy nic nie dostałam Mój mąż twierdzi, że dzieci jeszcze małe i nie rozumieją, a jak to on ma kupować czy robić coś w ich imieniu Dawid moim zdaniem już bardzo dużo rozumie, zwłaszcza że w żłobku już od dawna jest ten temat, spokojnie mógłby z tatą jakąś laurkę namalować. Ale nie spodziewam się niczego.
A mamie kupuję bluzkę.

[Isabell12]

amelka, tassia to mama to byłby prezent , cuuudny !!!!

tacherka zajrzałam na Twojego bloga, no super ta książeczka, i powiem Ci że bardzo podoba mi się ta poduszeczka, mi by się bardzo taka przydała, bo mały często tłucze sobie główkę jak wygląda z wózka, może uszyję, mam nadzieje ze nie obrazisz się jak ukradnę od ciebie pomysł

Troszkę Was poczytałam, ale muszę już wychodzić z domu
miłego dzionka zatem życzę
buziaki

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Napisane przez kasiuni_a

Kilka staroci z poprzedniego wątku :

Zaległe sto lat dla Lenki, Kornelka i Filipka
Badzia moja bliska koleżanka ma podobny problem z mężem, tylko u nich zaczęło się to po ślubie, a może i problem był wcześniej tylko oni nie mieszkali razem. Ich córka ma teraz 1,5 roku i od porodu seks był raz Zawsze powtarza, że to cud, że w ogóle zaszła w ciążę. On też się tłumaczy zmęczeniem, stresującą pracą, bla bla... A ona jest na skraju załamania. Wiem, że powiedziała mu, że albo pójdą do seksuologa albo koniec i on się niby zgodził, ale ona chyba ostatnio temat trochę odpuściła i ich na tą wizytę nie umówiła.
Ewacia dla Sebcia za siadanie i raczkowanie
Rusałko dla Jasia też wielkie brawa
Teacherka dobrze, że Zuzi wyniki w porządku
Ja-ika super, że wyjazd udany zazdroszczę, bo to Trójmiasto i Hel to były nasze najlepsze wakacje.
Agusiowata jak po weselu?

Pisałyście o prezentach na dzień matki, u mnie to już będzie czwarty dzień matki i nigdy nic nie dostałam Mój mąż twierdzi, że dzieci jeszcze małe i nie rozumieją, a jak to on ma kupować czy robić coś w ich imieniu Dawid moim zdaniem już bardzo dużo rozumie, zwłaszcza że w żłobku już od dawna jest ten temat, spokojnie mógłby z tatą jakąś laurkę namalować. Ale nie spodziewam się niczego.
A mamie kupuję bluzkę.

kasiunia odnośnie twojej wypowiedzi do Badzi
mam koleżankę która obecnie , w sumie to od roku, przerabia podobny problem, było w ciągu całego roku 3 razy , i to jemu się "nie chce", jak tak myślę patrząc na nich, bywają u nas oboje , to widzę ze tam się sypie wszystko, przez to ze właśnie nie ma seksu, a ponoć to kobietę zawsze boli głowa
Badzia wiem że dziewczyny ci już radziły, porozmawiać, choć jak sądzę masz już to za sobą, ale to jedyne co mi do głowy przychodzi,

[kaska87]

Mamusie najlepszego w dniu naszego święta

Teacherka brawo za postępy Zuzi- widziałam, że się wspinała po tym pudełku później

Rusałko brawo dla Johna za postępy

a moje dziecko chyba się dnia matki nie mogło doczekać bo o 3:00 się obudził i było 40minut walki no i zasnął z nami w łóżku i wstał o 9:00 to mi się podoba

i małż pamiętał o dniu mamy i rano zabrał Mikiego, wchodzą do pokoju z bukietem poryczałam się

[teacherka]

Z całego serca polecam niekapek Nuk Zuzia właśnie wypiła z niego 120ml mleczka! Mamy wersję bez uchwytów.

A do picia wody Bidon Avent. Na zlocie go miałyśmy, niektóre z Was widziały jak Zuzia piła (i wypluwała, nie była chyba jednak spragniona:P Ale zapewniam, że umie z niego pić pięknie)

[teacherka]

I usłyszałam dzisiaj MA-MA! I Ma-ba

I wreszcie przebiła się druga dwójeczka! W końcuuuuu!

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Isabel, a proszę CIę bardzo, kradnij Nasza poduszka poszła w świat. Dołożyłam ją Pani, która kupiła od nas leżaczek-bujaczek Musze uszyć Zuzi drugą, ale chcę jednak czerwoną w białe grochy

[vea7]

Dzień dobry Dziewczynki
Zanim nadrobię, a tylko Żuk wie kiedy to nastąpi wrzucam Wam życzenia... nie moje - w sieci znalezione, ale urzekły mnie i podkradam

Mamusie!
Szczęśliwości wszelkiej w Naszym Dniu!
Dla wszystkich bez wyjątków!
Coby czas na kawę zawsze był, kupa lądowała zawsze w nocniku, zęby rosły jak pieczarki po deszczu, same piątki w dzienniczkach, a dumność i radosność rozpierała Nas każdego dnia, gdy zerkać będziem na nasze brzdące!

[matallewar]

Napisane przez papalinka83

Ale miałam noc Ola wyła z zegarkiem w ręku co pół godziny. Całą noc chodził dźwięk suszarki. Coś ją bolało chyba, bo się strasznie rzucała i płakała tak żałośnie, a dzisiaj nos zawalony i charczy mi A jutro miałam ją szczepić...

O nie a taka mialam nadzieje, ze jej nie dopadnie ten katar

Napisane przez Natala84

Witaj w klubie :/ mnie dziewczyny w dzień mamy obudzily kaszlem (Marysia) i zielonym gilem (Hania). Skacze z radości :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Teraz to mam wyrzuty sumienia, że pojechałam moje dzieci chyba wszystkich pozarazaly


Eda ma zapalenie ucha od wczoraj, En ropieje oczko a na zlocie tylko katar miała i lekki kaszel, Eda tylko pokaslywal

[kasiuni_a]

Napisane przez katarzyna2811

Moje dziecko właśnie przeszło kilka krokczów przy kanapie. Zainteresował się brata telefonem

Napisane przez papuga_69

chciałam się pochwalić że mamy 3 ząbka i idzie czwarty
Antoś marudny, widać że cierpi
aaaa no i najważniejsze! dziś Antoś zaczął pełzać , powoli przymierza się do raczkowania!
przemierza cały pokój wzdłuż i wszerz

za ząbka i gratulujemy postępów

Napisane przez katarzyna2811

Czy tylko mój został jeszcze z zerowym wynikiem w ząbkach?

nie

Napisane przez kaska87

a ja mam techniczne pytanie? jak śpią Wasze dzieci mój w śpiworku, ale jest mu pewnie za gorąco, w domu wieczorem 23-24 stopnie mamy, myślałam o cienkim pajacu+ kocyk cienki, ale on się rozkryje nie wiem kompletnie

w pajacu i pod kocem, mamy 23 stopnie w nocy

szczeniaczka mamy polsko-angielskiego

Napisane przez karolson

Kaska a jak owocki bedziesz robic i jakie o tejporze roku? Bo ja tylko banana daje Filipowi. Jablko to tylko zeby polizac a tak za kwasne.

ja daję jabłko (champion albo rubin) i gruszkę tarte na szklanej tarce, banana gniecionego widelcem i mango blendowane

[Aaamelkaa]

Napisane przez teacherka

I usłyszałam dzisiaj MA-MA! I Ma-ba

I wreszcie przebiła się druga dwójeczka! W końcuuuuu!

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Isabel, a proszę CIę bardzo, kradnij Nasza poduszka poszła w świat. Dołożyłam ją Pani, która kupiła od nas leżaczek-bujaczek Musze uszyć Zuzi drugą, ale chcę jednak czerwoną w białe grochy

ale cudownie
i po cichu zazdroszczę
Michaś mówi ma-ba
wiec może ,może i ja się dziś doczekam
cudownie tak w dniu Mamy
i widzisz masz teraz wspaniały prezent od Córki
super

[teacherka]

http://promobaby.pl/promocja-19146.html Małpka FP i kubeczki FP za 59,95. Wiem, że niektóre z Was chciały Małpkę, a ja polecam kubeczki jedna z ukochanych zabawek Zuzi. Tż dokupił jej w sobotę w Ikei te ich, z dziurkami, będzie zabawa w kąpieli

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Napisane przez Aaamelkaa

ale cudownie
i po cichu zazdroszczę
Michaś mówi ma-ba
wiec może ,może i ja się dziś doczekam
cudownie tak w dniu Mamy
i widzisz masz teraz wspaniały prezent od Córki
super

Na pewno i Ty się doczekasz, byłoby cudownie gdyby dziś Choćby to był przypadek...

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Zdrówka dla wszystkich chorowitków to się porobiło...

[kaska87]

ja jakoś czuję jakbym miała gardło spuchnięte i trochę boli

[kasiuni_a]

Zdrówka dla wszystkich dzieciaczków
Miłoszowi od kilku dni strasznie ropieją oczy, kolejne krople idą w ruch. A mnie od wczoraj boli gardło nie piję nic zimnego i gazowanego, lodów nie jadam, nie wiem od czego

Dodinha, Susanna, Poziomkowa bardzo Wam współczuję

Wszystkim mamusiom najlepsze życzenia i spełnienia wszystkich marzeń z okazji naszego święta

Napisane przez kaska87

no my po obiadku u rodziców później spacerek a przedchwilą byli rodzice u nas bo mamy już czereśnie i sobie nazrywali

Karolson pytałaś o deserki planuję tak, tylko napiszcie mi czy nie monotonnie
-jabłko banan
-jabłko marchew
-jabłko gruszka
-jabłko śliwki suszone (mam kupić takie normalne dla dorosłych?)
-banan malina (mam swoje z zeszłego roku zamrożone)
-jabłko gruszka banan

jeszcze czekam na brzoskwinie bo też będę miała swoje na drzewku

i co z czereśniami? mam swoje ale jakoś nie wiem, na osesku napisane, że po 8mż można, dawał ktoś?

na pewno nie monotonnie
ja będę dawać czereśnie, jeszcze ze 2 tygodnie i u rodziców będą, truskawki, maliny, brzoskwinie i morele też

Napisane przez Madziuchna27

Jutro mamy profesora od rehabilitacji, nie mamy auta, więc zaplanowałam podróż autobusem, a z powrotem wrócimy spacerkiem Gupia, nie wstawiłam otwartego soczku do lodówki i się nie nadawał do spożycia, a Julek nie pija wody, jutro upał, soł....

za wizytę
współczuję przygody z samochodem

Napisane przez teacherka

I muszę powiedzieć, że usiadłam w złym miejscu.... Zamiast obok siadających dzieci, to ja się wcisnęłam w lukę obok Tusi, Mikiego i Amelki i co????? I Zuza mi się wczoraj wzięła za stawanie przy czym się da.... CO prawda na kolankach, ale kombinuje jak wyprostować nogę(i zostawia ją taką leżącą, a na drugim kolanku się opiera). Nie wiem czy dobrze to opisałam.



Z Wrocławia pojechaliśmy do moich rodziców i wróciliśmy wczoraj wieczorem a potem walczyłam z tym zastojem, daltego dopiero dziś się odzywam.


AAAAAAA! Zuzka wczoraj pierwszy raz zjadła CAŁY słoiczek (mały) obiadku! I to z mięskiem, a mięskiem zawsze najbardziej pluła!

dla Zuzki za postępy

Napisane przez matallewar

Dzień dobry, w wolnej chwili opisze Wam mój wczorajszy dzień, normalnie trzeba być mną, żeby mieć takiego pecha

Do tego w domu jak zawsze, z tz już 5 razy się pokłóciłam, do tego w lodowce masa zaplesnialych rzeczy normalnie jak dobrze wrócić

[karolson]

Wszystkiego co najlepsze Mamuśki!

Mnie i TŻa też boli gardło a Filipowi leje się woda z nosa (może być że zeby) ale ja się nie dziwie jak my śpimy przy otwratym oknie ja i TŻ w przeciągu Filip poniekąd też ale nie da sie inaczej dziś było tylko 23 st.. udało do tylu się schłodzić w nocy ale spoko już jest 24,5 a słońce jeszcze nam nie wali w okna..

Madziuchna 27 st o współcz..

[misia332]

Matal zdrówka dla Enci i Edzika.


Stoję sobie przed chwilą w kuchni, obieram ziemniaki, patrze w drzwi a tam Korn człapie na czworaka, walnął uśmiech i zawrócił dupkę na matę. Raczkuje