![]() |
#271 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Pierwsza wizyta
Ależ autorka może utrzymywać, że nie jestem dzieckiem i inne rzeczy też może pisać. Co nie zmienia obiektywnych faktów, że ma 15 lat, wydaje jej się, że jest dojrzała, a tak naprawdę jest dopiero na początku drogi do dojrzałości.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#272 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 876
|
Dot.: Pierwsza wizyta
Ta jasne, bo w sytuacji stresującej każdy myśli trzeźwo i racjonalnie i nie słucha autorytetów (lekarz, matka). Szczególnie młoda dziewczyna. Ludzie troche zrozumienia.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#273 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 1 181
|
Dot.: Pierwsza wizyta
Cytat:
Ja ją rozumiem doskonale, rozumiem dlaczego sie tak zachowala i jej bardzo wspolczuje (o czym napisalam za pierwszym razem), bo mama nie powinna jej tego zrobic. Tylko,ze dziewczyna twierdzi, ze jest dojrzala. A to zmienia postac rzeczy, bo skoro tak, to powinna (jako osoba dojrzala) wyjsc stamtad, chociazby nie wiem co. A nie zrobila tego, wiec bezsensem jest pisac,ze jest dorosla, skoro jest dzieckiem. I o to sie rozchodzi. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#274 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 443
|
Dot.: Pierwsza wizyta
Idę bo ten wątek od początku nie miał sensu. Jeśli seks nastolatka jest tłumaczony jego huśtawką nastroju to brak słów bo również jak nastolatek zacznie ćpać i upijać się to też można to tłumaczyć okresem dojrzewania. To że nastolatek ma wahania nastroju przez hormony oznacza, że może robić wszystko a rodzic ma go chronić i dbać o jego komfort bo przecież dojrzewa i ma do tego prawo. Chociaż podejrzewam że picie i ćpanie będzie brane pod inną kategorię choć moim zdaniem wychodzi na to samo chęć spróbowania świata itp ...
__________________
"Ostatecznie jestem kobietą... i bardzo mnie to cieszy!" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#275 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Pierwsza wizyta
Twierdzi, że jest dojrzała bo ma 15 lat. Już jestem zmęczona tłumaczenie tych oczywistości.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#276 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 1 181
|
Dot.: Pierwsza wizyta
ale tu sie tylko rozchodzi o nazywanie rzeczy po imieniu. Oczywiscie,ze jest dzieckiem. I trzeba wspolczuc, bo sprawa przykra jak nie wiem co. A skoro udaje dorosla, to uslyszala, ze sama do sprawy reke przylozyla, skoro nie wyszla. A te slowa sa po to,aby zaczaila,ze pomimo wsio jednak jest tym dzieckiem.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#277 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 673
|
Dot.: Pierwsza wizyta
Cytat:
Ja nadal obstawiam, że dziewczyna podkoloryzowała całą sytuację, nastolatki tak już mają (sama byłam i wiem jak z igły się robi widły). |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#278 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 397
|
Dot.: Pierwsza wizyta
Cytat:
![]() Gotowość do seksu pojawia się wcześniej niż ta mityczna dojrzałość. Nawet dorośli ludzi zachowują się nieodpowiedzialnie (a może nawet przede wszystkim. Przecież wpadki zdarzają się częściej dorosłym niz 16 - latkom!). Rola rodzica, szkoły, pedagogów łotewa to przeprowadzić dzieciaka bezkolizyjnie do momentu kiedy będzie juz dojrzałym psychicznie, daj bogini i społecznie człowiekiem. Seks też w to wchodzi. No, i nie ma innej opcji niż pogodzić się z tym, że to normalny wiek na "takie rzezy" i jako rodzic trzeba zadbać o to, żeby wszytko przebiegło bezkolizyjnie. Ginekolog tak, ale rozmowa jeszcze bardziej. Dzieciak który nie che, ale czuje presje to tez rozbitek bez kapoka. Droga pt. upokorzę cię i odbiorę radość z własnej seksualności to nie jest dobra droga. Matka zamiast dać dziecku pozytywny przekaz, sprawdzić czy wszytko ok, zbudować seks-pozytywny przekaz w co wchodzi rozmowa też o emocjonalnych aspektach (serio!) to upokorzyła córkę, załatwiła tabletki i zostawiła zdezorientowaną sama sobie, która w dodatku jeszcze ma teraz uraz do matki, a ginekolog kojarzy się jej z poniżeniem. Well done! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#279 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 876
|
Dot.: Pierwsza wizyta
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#280 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 34
|
Dot.: Pierwsza wizyta
Cytat:
Lekarza zapytałam i poznałam jego zdanie, mama też się krzykiem wypowiedziała, i mogłam właśnie zachować się jak smarkula i tupać nóżkami robiąc awanturę i prosząc aby mama stanęła przy drzwiach skoro lekarz jej nie pozwolił wyjść, a znając ją, to ustąpiłaby na chwile, i poszła pod te drzwi, a jak doszłoby już do badania, to zapewne wróciłaby na swoje miejsce, myśląc i co gówniaro, i czyje na wierzchu? Znam mamę i pewnie tak by było. Więc wolałam zachować się poważnie, i w domu powiedzieć jej co myślę o jej zachowaniu. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#281 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: Pierwsza wizyta
Normalnie perełka 2015 tym razem w rolach głównych wizażanki.
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#282 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 673
|
Dot.: Pierwsza wizyta
Cytat:
Dziewczyna jest urażona bo jej mama została w gabinecie podczas badania i tyle. Tak naprawdę w całej tej dyskusji nie ma chłopaka, który też powinien myśleć o zdrowiu i zabezpieczeniu dziewczyny. W tym wieku prezerwatywa to za mało. Sorry, za młodzi, gumka pęknie i będzie dziecko. Matka oczywiście ta zła, zła i zła. Kobieta postąpiła niewłaściwie, albo sama nie widziała jak postąpić. I tak chwała jej za to, że zabrała ją do tego ginekologa, bo gdyby nie nakrycie ich to młoda by się tam nie wybrała zbadać dla swojego zdrowia - i to jest rzekomo dorosłe i odpowiedzialne. Troszkę mam dość słuchania i czytania o dorosłych nastolatkach bo życie pokazuje nam co innego (tak wiem są i kiepscy ludzie dorośli i ułożeni 16 latkowie, ale to wyjątki). Wiele moich koleżanek w tym wieku też poszło do ginekologa z mamą, mama była obecna przy badaniu i nawet nie mają żadnej traumy do tej pory. Nie zapomnę jak koleżanka opowiadała mi, że zabrali ja do szpitala, bo nie wiedzieli co jej jest (ból brzucha - wyrostek) i nawet miała badanie ginekologiczne w wieku 14 lat. Mówiła, jak dobrze, że przy wszystkich badaniach była jej mama - bo czuła się bezpiecznie. Więc nie zawsze dzieje się wielka krzywda i rzutuje to na seksualność. Nie przesadzajmy, bo z wątku wyszło co najmniej molestowanie przez matkę. ---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ---------- Cytat:
![]() Edytowane przez 201704110957 Czas edycji: 2015-04-15 o 20:24 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#283 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
|
Dot.: Pierwsza wizyta
Ten wątek to jakieś kuriozum z obu stron.
__________________
Widziane okiem faceta. Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap. http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20 http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#284 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Pierwsza wizyta
A autorka nie czula sie dobrze i bezpiecznie z mama obecna podczas badania. Przeciez mowimy tu o tej wlasnie, okreslonej osobie i sytuacji.
To, ze ktos tam czul sie dobrze w takiej samej sytuacji niczego tu nie wnosi i nie wplynie na odczucia autorki.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#285 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: Pierwsza wizyta
Cytat:
![]() Wiele osób używa samych prezerwatyw i jakoś dzieci nie mają, cud jakiś czy co? Przez 10 stron wałkowane, dlaczego matka autorki zachowała się źle, a i tak jak grochem o ścianę. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#286 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Pierwsza wizyta
Nie da się ukryć. Autorka już się nie wypowie, niestety wydało się w końcu, że trollowała, ale wątku chyba nie będę zamykać, bo jakby na to nie patrzeć, temat jest dość realny i wypowiedzi jakie tutaj można znaleźć są...ciekawe.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#287 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 673
|
Dot.: Pierwsza wizyta
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#288 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 16
|
Dot.: Pierwsza wizyta
Cytat:
Ja autorkę znam z internetu z innego portalu/forum. Poznałam ją po nicku bo miała taki sam i zapytałam czy jej wątek jest na wizażu to potwierdziła. Wiem że ma tyle lat co tu pisała i wiem że była u ginekologa i zażywa tabletki bo pytała czy nie są szkodliwe. Podobno przytyło się jej po nich 2 kg. Ma jeszcze rodzeństwo. Może ktoś z nich namieszał jej z IP? Edytowane przez klauduchcha Czas edycji: 2015-04-15 o 21:28 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#289 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: Pierwsza wizyta
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#290 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 1 181
|
Dot.: Pierwsza wizyta
Cytat:
Szczerze przyznaje,iz po tej Twej wypowiedzi mozna sie totalnie zadziwic. Skoro to nie byl taki problem,aby ona jednak za ten parawan poszla, to dlaczego jej tam nie wyslalas, bo przeciez o to masz najwieksze pretensje. (jakby faktycznie wyszla, to bys to badanie kazala przerwac i juz). Ciagle mowisz,ze jestes dojrzala, a masz pretensje do mamy o cos,co sama moglas zalatwic za pomoca kilku slow. I zeby byla jasnosc, ja Cie rozumiem i wspolczuje,ale zachowalas sie jak dzieciak (jednoczesnie wymagajac traktowania jak dorosly) i fakt, iz pretensje kierujesz tylko do matki (zamiast do matki i do siebie) o tym ewidentnie swiadczy. A gdybys faktycznie byla madrzejsza, to nie zgodzilabys sie na to badanie, po czym odczekala pare miesiecy i poszla sama do ginekologa po tabletki,ale nie - Tobie chodzilo o pseudospokoj i tabletki za darmo, a wszystko zrzucasz na pogwalcenie swej godnosci, ktorej sama nie chcesz obronic, bo tabletki wazniejsze, no to sorry. Edytowane przez berenka Czas edycji: 2015-04-16 o 02:37 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#291 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Pierwsza wizyta
Mama powinna zachować się lepiej.
Może po prostu czuje się bezsilna w stosunku do Ciebie, a może nie uważała, że to ważne, dla kogoś kto nie patrzy na Ciebie pod kątem atrakcyjności płciowej mało to istotne, gdy Cię zobaczy nago, szczególnie, gdy mowa o matce. Ale skoro w wieku 15 lat nie liczysz się z jej zdaniem (i tak będziesz uprawiać seks olewając jej ewentualne zakazy), uważasz się za kulturalną i właściwą tego by jej kultury uczyć i smiało się z nią wykłócasz to wizualizujesz się jako nieco rozpieszczona i faktycznie pyskata dziewczyna, więc trudno mieć Cię za ofiarę Bóg wie czego. Ta historia mogla się skonczyc dla ciebie dużo mniej wygodnie, mogłaś mieć szlaban, obciętą tygodniówkę, wizytę u rodziców chłopaka itp., koniec konców dokonałaś zupełnie dorosłej decyzji kalkulując co Ci się bardziej opłaci - mogłaś przecież z wizyty zrezygnować. Nie dziwię się Tobie, że się poczułaś upokorzona i nie dziwię się matce, że nie uznała, że jest z czego w gabinecie robić wielkie mecyje. Może nie ma do Ciebie cierpliwości, a może dla niej to byłby po prostu abstrakt, że miałabyś się wstydzić jej, kobiety, która cię urodziła, no większej intymności to już chyba nie ma ![]() ![]() Skoro faktycznie to niby było takie kino to dziwię się tylko, że lekarce to niby nie przeszkadzało, że mamusia miałaby mieć taki doskonały ogląd sytuacji. ![]() Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2015-04-17 o 23:56 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#292 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Pierwsza wizyta
Cytat:
A to przecież zupełnie inna relacja. Jestem prawie 3 razy starsza od autorki, a nie wyobrażam sobie stanąć nago prze matką, że nie wspomnę o pokazywaniu intymnych części mojego ciała. Autorce współczuję sytuacji i nietaktownej matki. Normalna - sama by wyszła, by córki nie krępować. Dowiedzieć by się mogła wszystkiego o lekarza, ale gapienie się w takiej sytuacji w rozkraczone nogi szesnastolatki było obleśne, moim zdaniem. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#293 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 2
|
Dot.: Pierwsza wizyta
Sądzę, że to wszystko zależy od indywidualnego podejścia. Dla jednej dziewczyny rozebranie się przed matką będzie jak bułka z masłem, dla drugiej niewyobrażalne. Właśnie często ludzie się najbardziej wstydzą się nagości przed rodziną, znajomymi. Wyobrażacie sobie przejść z łazienki do pokoju nago przy bracie albo ojcu? Także nie jest na miejscu pisanie, że przy chłopaku pokazuje się nago a przy matce się wstydzi, wy także chłopakom pokazujecie się nago, a ojcu byście pokazały się? raczej nie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#294 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Pierwsza wizyta
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:07.