Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

[201604261006]

Napisane przez aniusia49

Dziewczyny jak długo już się stracie? Czy dla którejś jest to pierwszy cykl, tak jak mój? : )

U nas to już 12 cykl, a staramy się od maja 2014 także prawie 1,5 roku.

Napisane przez VelaLuca

A wszystkim się wydaje, że to takie proste....

Dla niektórych niestety jest to proste. Nigdy nie zrozumiem dlaczego tyle kobiet/dziewczyn wpada, zabijają dzieci albo oddają bo nie chcą, a tyle osób chce mieć dziecko i nie może..

[confused women]

Dziękuję za miłe przyjęcie

Dziewczyny, może przydałaby się jakaś lista na pierwszej stronie, co Wy na to?

Czy warto inwestować w te testy owulacyjne? Bo ja to naprawdę mam problem z oceną kiedy są te dni płodne.... :-(

[Fantasmagori]

Pełno jest problemów...nawet śluz może być wrogi dla plemników, ostatnio się na Wizażu o tym dowiedziałam. A jeszcze są niewyjaśnione przyczyny. Moja bliska koleżanka tak miała. On zdrowy, ona zdrowa, wyniki super, a ciąży brak. Ale teraz, po 10 latach(!) im się udało i mają zdrową fajną córkę

Jestem za listą mogę zrobić jak chcecie

moim zdaniem warto zainwestować są tanie, ja brałam po 1 zł sztuka. A chciałam sprawdzić czy i kiedy dojdzie do owulacji robiłam codziennie aż wyszedł pozytywny

[confused women]

Napisane przez aniusia49

Ja też brałam tabletki przez kilka lat, a potem wszystko wróciło do normy. Kiedy byłam na wizycie kontrolnej u gin to powiedziała, że nic tylko dzieci robić : :

Dziewczyny jak długo już się stracie? Czy dla którejś jest to pierwszy cykl, tak jak mój? : )

Mój też w sumie pierwszy tylko jeszcze nie wiem czy TZ będzie w domu, kiedy będę miała owulację... Wiec może się okazać, że poważniejsze starania będą dopiero w kolejnym cyklu

[Fantasmagori]

bo nasza autorka coś się nie odzywa

[Smilelinka]

Tak czytam i czytam sobie na różnych stronach i znalazłam coś takiego. "Pamiętaj!☠Tuż po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych☠wraca płodność. Specjaliści radzą, by starania o dziecko rozpocząć zaraz po odstawieniu pigułek.☠W ciągu trzech miesięcy☠od przerwania hormonalnej kuracji szanse na poczęcie są największe." już sama nie wiem co mam o tym myśleć.

[confused women]

Napisane przez Fantasmagori

Pełno jest problemów...nawet śluz może być wrogi dla plemników, ostatnio się na Wizażu o tym dowiedziałam. A jeszcze są niewyjaśnione przyczyny. Moja bliska koleżanka tak miała. On zdrowy, ona zdrowa, wyniki super, a ciąży brak. Ale teraz, po 10 latach(!) im się udało i mają zdrową fajną córkę

Jestem za listą mogę zrobić jak chcecie

moim zdaniem warto zainwestować są tanie, ja brałam po 1 zł sztuka. A chciałam sprawdzić czy i kiedy dojdzie do owulacji robiłam codziennie aż wyszedł pozytywny

A gdzie kupowałaś te testy, w aptece czy może Allegro?

Napisane przez Smilelinka

Tak czytam i czytam sobie na różnych stronach i znalazłam coś takiego. "Pamiętaj!☠Tuż po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych☠wraca płodność. Specjaliści radzą, by starania o dziecko rozpocząć zaraz po odstawieniu pigułek.☠W ciągu trzech miesięcy☠od przerwania hormonalnej kuracji szanse na poczęcie są największe." już sama nie wiem co mam o tym myśleć.

Też słyszałam głównie opinie, że po odstawieniu tabletek bardzo łatwo o ciążę juz w pierwszym cyklu po odstawieniu i wówczas częściej zdarzają się też ciążę mnogie

[VelaLuca]

Napisane przez mysza93

U nas to już 12 cykl, a staramy się od maja 2014 także prawie 1,5 roku.


Dla niektórych niestety jest to proste. Nigdy nie zrozumiem dlaczego tyle kobiet/dziewczyn wpada, zabijają dzieci albo oddają bo nie chcą, a tyle osób chce mieć dziecko i nie może..

A to o tym, to nawet nie wspominam... Właśnie przez takie przypadki, gdzie nastolatki wpadają i zachodzą jedna po drugiej, wszystkim się wydaje, że ciąża to prosta sprawa. Szczególnie te osoby, które nie mają i nigdy nie miały do czynienia z "problemami". No ale tak to już jest, jak nie chcesz to masz, a jak chcesz to nie możesz

Napisane przez confused women

Dziękuję za miłe przyjęcie

Dziewczyny, może przydałaby się jakaś lista na pierwszej stronie, co Wy na to?

Czy warto inwestować w te testy owulacyjne? Bo ja to naprawdę mam problem z oceną kiedy są te dni płodne.... :-(

Jestem jak najbardziej za taką listą, bo o ile była nas mało to kojarzyłam kto, co, jak i dlaczego, a teraz to mi się wszystko miesza

Napisane przez Fantasmagori

Pełno jest problemów...nawet śluz może być wrogi dla plemników, ostatnio się na Wizażu o tym dowiedziałam. A jeszcze są niewyjaśnione przyczyny. Moja bliska koleżanka tak miała. On zdrowy, ona zdrowa, wyniki super, a ciąży brak. Ale teraz, po 10 latach(!) im się udało i mają zdrową fajną córkę

Jestem za listą mogę zrobić jak chcecie

moim zdaniem warto zainwestować są tanie, ja brałam po 1 zł sztuka. A chciałam sprawdzić czy i kiedy dojdzie do owulacji robiłam codziennie aż wyszedł pozytywny

No kochana, to chyba nie masz wyjścia Pisz jakie dane Ci są potrzebne

Napisane przez Smilelinka

Tak czytam i czytam sobie na różnych stronach i znalazłam coś takiego. "Pamiętaj!☠Tuż po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych☠wraca płodność. Specjaliści radzą, by starania o dziecko rozpocząć zaraz po odstawieniu pigułek.☠W ciągu trzech miesięcy☠od przerwania hormonalnej kuracji szanse na poczęcie są największe." już sama nie wiem co mam o tym myśleć.

No właśnie, czyli ile ludzi tyle opinii... eh .....

[201604261006]

Napisane przez confused women

Czy warto inwestować w te testy owulacyjne? Bo ja to naprawdę mam problem z oceną kiedy są te dni płodne.... :-(

Ja kupowałam. Ale czy przydaja się to nie powiem, mi owulacji nie wykazały.

Napisane przez Smilelinka

Tak czytam i czytam sobie na różnych stronach i znalazłam coś takiego. "Pamiętaj!☠Tuż po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych☠wraca płodność. Specjaliści radzą, by starania o dziecko rozpocząć zaraz po odstawieniu pigułek.☠W ciągu trzech miesięcy☠od przerwania hormonalnej kuracji szanse na poczęcie są największe." już sama nie wiem co mam o tym myśleć.

E tam, u nas się nie sprawdziło

[geosmina]

Napisane przez mysza93

Hej, można dołączyć?
Fantasmagori

Witaj witaj 🌷

Napisane przez aniusia49

Ja też brałam tabletki przez kilka lat, a potem wszystko wróciło do normy. Kiedy byłam na wizycie kontrolnej u gin to powiedziała, że nic tylko dzieci robić : :

Dziewczyny jak długo już się stracie? Czy dla którejś jest to pierwszy cykl, tak jak mój? : )

Mnie mija drugi cykl, ale wiem już że nic z tego, na dniach będzie @, tylko jakoś mnie to nie dziwi, nie jestem pewna kiedy miałam owulację, i też muszę zainwestować w testy owu.

Napisane przez confused women

Dziękuję za miłe przyjęcie

Dziewczyny, może przydałaby się jakaś lista na pierwszej stronie, co Wy na to?

Czy warto inwestować w te testy owulacyjne? Bo ja to naprawdę mam problem z oceną kiedy są te dni płodne.... :-(

Też mnie to zastanawia,ale chyba zainwestuję😉

Piszę z telefonu-pozdro szejset

[Smilelinka]

Widzę że najlepszym rozwiązaniem jest zacząć łykać kwas foliowy i odstawić tabletki

[VelaLuca]

Napisane przez Smilelinka

Widzę że najlepszym rozwiązaniem jest zacząć łykać kwas foliowy i odstawić tabletki

Od czegoś trzeba zacząć

[Fantasmagori]

też myślę że to dobry początek kwas foliowy to podstawa

to co? kto chętny na listę?

[201604261006]

Napisane przez VelaLuca

A to o tym, to nawet nie wspominam... Właśnie przez takie przypadki, gdzie nastolatki wpadają i zachodzą jedna po drugiej, wszystkim się wydaje, że ciąża to prosta sprawa. Szczególnie te osoby, które nie mają i nigdy nie miały do czynienia z "problemami". No ale tak to już jest, jak nie chcesz to masz, a jak chcesz to nie możesz

No dokładnie. U nas w rodzinie nikt jeszcze nie dopytuje usilnie o dziecko. Ale brat Tż od początku chce chrześniaka, a dalsi znajomi czy dalsza rodzina już w ogóle w sierpniu na urodzinach teścia, słyszałam jak mówił teść do cioci że bardzo chciałby zostac dziadkiem. Na szczęście nam nikt tego nie mówi - oprócz brata Tż i jakiś dalszych ciotek coś w stylu "Tż mało się chyba stara, skoro rok po ślubie i efektów nie widać'
Ja na razie przyjmuje to wszystko żartem, ale kiedyś mnie coś trafi.

[Smilelinka]

Wiecie co? Dużo ludzi zwleka z planami na dziecko, a bo jeszcze mam czas, a bo kariera, a bo młodość, a bo chce zarobić na dom, a później są wielkie problemy z zajściem w ciąże i się żałuję że wcześniej się nie staralo.

[201604261006]

Napisane przez Fantasmagori

też myślę że to dobry początek kwas foliowy to podstawa

to co? kto chętny na listę?

Ja dopiero przyszłam więc raczej nie

[confused women]

U mnie też się nie sprawdziło z ta ciąża po odstawieniu anty.

Jak któraś z Was zamawiala testy owulacyjne z Allegro to proszę zapodać linka do aukcji

[201604261006]

My akurat zaczęliśmy wcześnie, bardzo wcześnie jak na wizaż, a i tak problemy są. Takie mamy 'szczęście'.

[aniusia49]

Bardzo fajny pomysł z listą! Jeżeli chodzi o testy owulacyjne to nie wiem czy działają, kupiłam je jakiś czas temu a dziś zrobiłam pierwszy wypowiem się za miesiąc

[confused women]

Napisane przez mysza93

My akurat zaczęliśmy wcześnie, bardzo wcześnie jak na wizaż, a i tak problemy są. Takie mamy 'szczęście'.

Co to znaczy bardzo wcześnie jak na wizaż?

Ja chcę, ja chcę na listę!

Musze jutro kupić kwas i tez zaczynam łykać.

[Smilelinka]

Napisane przez confused women

Co to znaczy bardzo wcześnie jak na wizaż?

Ja chcę, ja chcę na listę!

Musze jutro kupić kwas i tez zaczynam łykać.

Ja już kupiłam miesiąc temu i ten miesiąc był miesiącem mocnego postanowienia starania się o maleństwo teraz już się przyda napewno ;-)

[201604261006]

Napisane przez confused women

Co to znaczy bardzo wcześnie jak na wizaż?

Haha
22 latka starająca się od 1,5 roku o dziecko dla wizażu jest delikatnie mówiąc głupia magiczna granica wizażowa to chyba 25 lat

[Smilelinka]

Napisane przez mysza93

Haha
22 latka starająca się od 1,5 roku o dziecko dla wizażu jest delikatnie mówiąc głupia magiczna granica wizażowa to chyba 25 lat

Ja uważam że jeżeli ktoś czuje ze jest gotowy na macierzyństwo i ma na to warunki to nie ma czegoś takiego jak granica 25lat. Oczywiście wszystko z rozsądkiem 16lat to nie ten wiek

[Fantasmagori]

Oj zgadzam się, często takie rzeczy słychać na Wizażu ja miałam 21 lat wychodząc za mąż i też swoje usłyszałam

Dobra to wpisuję Was na listę kto chce niech pisze piszcie też co chcecie żeby tam było. Kiedy zaczynacie się starać? czy macie już dzieci? itp.

Ja kupowałam na Allegro tutaj:http://allegro.pl/3-testy-owulacyjne...527861577.html mi wyszły więc polecam

[kasia_ruda]

Napisane przez Fantasmagori

Ja miałam dość regularne jako nastolatka ale w wieku 17 lat zaczęłam brać tabletki i brałam je 5 lat, bez żadnej przerwy. Teraz myślę czy dobrze robiłam

No ale teraz, w pierwszym cyklu po zabiegu chyba mi się unormowało!
@ 21 września, owu równiutko 14 dni potem, jeśli 19 października przyjdzie znowu @ to znaczy że ten mam cykl wręcz książkowy

oczywiście wolę żeby @ nie przyszła

Ale tak bez przerwy nawet na krwawienia? Nie roztrząsaj tej kwestii pigułek za bardzo, czasu nie cofniesz, teraz robisz wszystko, żeby zajśc i to się liczy.

Napisane przez Fantasmagori

Też tak myślę powoli się z tym godzimy, chociaż zawsze będzie bolało. Kiedy się uda, będziemy się pewnie strasznie stresować usg prenatalnym w 13 tygodniu bo na nim właśnie w poprzedniej ciąży się dowiedzieliśmy że maluszek nie żyje. Już sobie wyobrażam jak będzie nam się dłużyło do tego 13 tygodnia...

Doskonale cię rozumiem, ja moją pierwszą ciążę straciłam w bardzo dramatycznych okolicznościach (niezdiagnozowana ciaza pozamaciczna, pęknięty jajowód, jama brzuszna pełna krwi, zanim się skapnęli, co mi jest, to prawie umarlam, na stół mnie kładli z zanikającym pulsem, usunęli mi jajowód), potem, jak wróciłam do starań, to co miesiąc przeżywałam mega stresa, że będzie powtórka... A jak już zaszłam w ciążę, to latałam na betę codziennie, jeszcze mi nie przyrastała prawidłowo, więc stres był ogromny. Taki już los mam po stracie wszystkiego boimy się dwa razy bardziej.

Napisane przez mysza93

U nas to już 12 cykl, a staramy się od maja 2014 także prawie 1,5 roku.


Dla niektórych niestety jest to proste. Nigdy nie zrozumiem dlaczego tyle kobiet/dziewczyn wpada, zabijają dzieci albo oddają bo nie chcą, a tyle osób chce mieć dziecko i nie może..

Ech, kiedy nie mogłam zajść w ciążę takie myśli towarzyszyły mi codziennie życie jest cholernie niesprawiedliwe :/

Staracie się już trochę, robiliście jakieś konkretne badania? Hormony, drożność, tarczyce u obojga? (Już zaczynam się mundrolić ).

Napisane przez Fantasmagori

Pełno jest problemów...nawet śluz może być wrogi dla plemników, ostatnio się na Wizażu o tym dowiedziałam. A jeszcze są niewyjaśnione przyczyny. Moja bliska koleżanka tak miała. On zdrowy, ona zdrowa, wyniki super, a ciąży brak. Ale teraz, po 10 latach(!) im się udało i mają zdrową fajną córkę

Jestem za listą mogę zrobić jak chcecie

moim zdaniem warto zainwestować są tanie, ja brałam po 1 zł sztuka. A chciałam sprawdzić czy i kiedy dojdzie do owulacji robiłam codziennie aż wyszedł pozytywny

My też byliśmy "idiopatyczni". Moje wyniki ok, tżta też, a ciąza dopiero dzięki in vitro.

Lista zawsze spoko :P

Napisane przez VelaLuca

A to o tym, to nawet nie wspominam... Właśnie przez takie przypadki, gdzie nastolatki wpadają i zachodzą jedna po drugiej, wszystkim się wydaje, że ciąża to prosta sprawa. Szczególnie te osoby, które nie mają i nigdy nie miały do czynienia z "problemami". No ale tak to już jest, jak nie chcesz to masz, a jak chcesz to nie możesz



Jestem jak najbardziej za taką listą, bo o ile była nas mało to kojarzyłam kto, co, jak i dlaczego, a teraz to mi się wszystko miesza



No kochana, to chyba nie masz wyjścia Pisz jakie dane Ci są potrzebne



No właśnie, czyli ile ludzi tyle opinii... eh .....

Co do testów owulacyjnych, to u nas się nie sprawdziły. Teraz po ciąży nie potrzebuję testów, bo mam tak mega bolesne owulacje, że nie da się ich przegapić.

[201604261006]

Napisane przez Smilelinka

Ja uważam że jeżeli ktoś czuje ze jest gotowy na macierzyństwo i ma na to warunki to nie ma czegoś takiego jak granica 25lat. Oczywiście wszystko z rozsądkiem 16lat to nie ten wiek

No wiadomo

Napisane przez Fantasmagori

Oj zgadzam się, często takie rzeczy słychać na Wizażu ja miałam 21 lat wychodząc za mąż i też swoje usłyszałam

Dobra to wpisuję Was na listę kto chce niech pisze piszcie też co chcecie żeby tam było. Kiedy zaczynacie się starać? czy macie już dzieci? itp.

Ja byłam w Twoim wieku, miesiąc przed 21 urodzinami

Jeśli wpisujesz i mnie ()
To chyba tylko nick, starania od maj 2o14, wiek 22
nie wiem czy coś jeszcze..

Napisane przez kasia_ruda

Ech, kiedy nie mogłam zajść w ciążę takie myśli towarzyszyły mi codziennie życie jest cholernie niesprawiedliwe :/

Staracie się już trochę, robiliście jakieś konkretne badania? Hormony, drożność, tarczyce u obojga? (Już zaczynam się mundrolić ).

Zaszłaś w ciąże dzięki in vitro?

Jest
Pisałam na początku dopiero trafiłam na normalnego lekarza. Wcześniej to była porażka, dawali mi CLO bez żadnych badań, brałam w ciemno, przytyłam 1200 kg i czuje się jak słoń. Teraz dopiero dostałam skierowanie na ileś tam badań ale czekam na @... Tż się badał, jego wyniki też wyszły słabe, ale podobno nie najgorsze, bierze witaminy na poprawę. Gorzej ze mną bo wcale nie mam owulacji. PCOS mam na pewno, a czy coś jeszcze to dowiemy się jak już pójdę na badania i będę miała wyniki

[VelaLuca]

Napisane przez mysza93

No dokładnie. U nas w rodzinie nikt jeszcze nie dopytuje usilnie o dziecko. Ale brat Tż od początku chce chrześniaka, a dalsi znajomi czy dalsza rodzina już w ogóle w sierpniu na urodzinach teścia, słyszałam jak mówił teść do cioci że bardzo chciałby zostac dziadkiem. Na szczęście nam nikt tego nie mówi - oprócz brata Tż i jakiś dalszych ciotek coś w stylu "Tż mało się chyba stara, skoro rok po ślubie i efektów nie widać'
Ja na razie przyjmuje to wszystko żartem, ale kiedyś mnie coś trafi.

Ale powiem Wam, że takie teksty typu: " już rok po ślubie i nic" mnie osobiście strasznie działają na nerwy Tak jakbyśmy wychodziły za mąż tylko po to aby dzieci robić. Ja akurat wychodząc za mąż wcale o tym nie myślałam i było mi daleko do tego. Wszystkim mówiłam, że zdecyduje się dopiero przed samą "30-stka"

Napisane przez Smilelinka

Wiecie co? Dużo ludzi zwleka z planami na dziecko, a bo jeszcze mam czas, a bo kariera, a bo młodość, a bo chce zarobić na dom, a później są wielkie problemy z zajściem w ciąże i się żałuję że wcześniej się nie staralo.

Sama tak miałam... do niedawna, jeszcze chwile temu liczyła się dla mnie praca, kariera, sytuacja materialna a teraz marzę tylko o dziecku Ale muszę jeszcze trochę poczekać aby uporządkować sobie wszystko

Napisane przez Fantasmagori

Oj zgadzam się, często takie rzeczy słychać na Wizażu ja miałam 21 lat wychodząc za mąż i też swoje usłyszałam

Dobra to wpisuję Was na listę kto chce niech pisze piszcie też co chcecie żeby tam było. Kiedy zaczynacie się starać? czy macie już dzieci? itp.

Ja kupowałam na Allegro tutaj:http://allegro.pl/3-testy-owulacyjne...527861577.html mi wyszły więc polecam

Ja proponuje imię, wiek, który okres starań, i która ma już dzieciątko

[chudziaszek11]

Dziewczyny !!!!
chwilę mnie nie ma a tu tyle nowych dziewczyn i tyle postówwitam wszystkie "stare" dziewczyny jak i nowe ja bym też na tą listę się
zapisała - potem zrobimy z tego mamusie czerwcowe lub lipcowe
Ja łykam kwas foliowy i witaminę D już dobre 3 miesiące. Tak mi zalecił lekarz i czytałam o tym i rzeczywiście zaleca się teraz oprócz kwasu foliowego brać wit. D (ale jak przykłady moich koleżanek pokazują, nie wszyscy lekarze to mówią swoim pacjentkom, albo o tym nie wiedzą?!?) Ja się staram w pierwszym cyklu po rzuceniu pigułek i liczę na tą lepszą płodność. Mam takie marzenie żeby przy wigilijnym stole ogłosić dobrą nowinę, więc muszę się spieszyć
Dół brzucha od tygodnia mnie kuje a od dwóch dni jajniki - pozytywny test owulacyjny miałam w sobotę w 24 dc. Grr jeszcze z 2tyg. (albo wcześniej jak przyjdzie @) i będzie wiadomo czy muszę dokupić testów owulacyjnych

[201604261006]

Napisane przez VelaLuca

Ale powiem Wam, że takie teksty typu: " już rok po ślubie i nic" mnie osobiście strasznie działają na nerwy Tak jakbyśmy wychodziły za mąż tylko po to aby dzieci robić. Ja akurat wychodząc za mąż wcale o tym nie myślałam i było mi daleko do tego. Wszystkim mówiłam, że zdecyduje się dopiero przed samą "30-stka"

No to też, przecież nie każdy planuje dzieci
Ale takie gadanie gdy ktoś się stara, bardzo chce i nie może to potrafi człowieka wkurzyć. U nas na szczęście jeszcze względny spokój w tym temacie.

[Nadezhda]

Napisane przez mysza93

Hej, można dołączyć?
Fantasmagori

Napisane przez mysza93

Ja po odstawieniu nie miałam owulacji wcale tzn ja na ogół nie mam, no ale po tabletkach też nie było.

Może coś powiem o sobie

Mam 22 lata (w piątek!), mężatka od ponad roku, staramy się od maja 2014 Póki co dopiero trafiłam na normalną lekarkę, dała mi skierowanie na wiele badań, no ale czekam na @ bo mam iść w 21 dc.. Dziś dopiero 38dc więc nie wiem kiedy przyjdzie @.
Póki co wiem na pewno że mam PCOS .Chodzę do lekarki do Warszawy, w sumie byłam u niej póki co raz, ale wydaje mi się że trafiłam dobrze. Polecono mi ją Powiedziała że jak do czerwca się nie uda to nam da 'zaświadczenie na in vitro'. No ale to jeszcze jest do dyskusji

Hejka