Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

[MowMiAna]

Cześć, jestem tu nowa
Jeśli rozmyślasz już o ciąży i dzieciątku i w najbliższym czasie chcesz rozpocząć starania o nią to miło będzie podzielić się wrażeniami z innymi i pogawędzić na różne tematy bardziej i mniej z tym związane

Mam na imię Anka i razem z narzeczonym mamy zamiar w przyszłym roku zmajstrować dzidzię Mamy ogromne "parcie" na powiększenie rodziny, bo mieszkamy ze sobą już 3 lata i weselej by było we 3 no, przepraszam, we 4 bo mamy kochaną suczkę od 3 lat i jest jak członek rodziny

Także jeśli jest ktoś chętny to zapraszam i mam nadzięję, że nie będę musiała sama ze sobą monologów prowadzić

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

To jak? Która na pierwszy ogień?

[Fantasmagori]

STARAJĄCE SIĘ O MALEŃSTWO

Mysza93 - Gosia, 22 lata, starania od maja 2014
Wiolka1988 - 27 lat, starania od lipca 2015
Geosmina - Klaudia, 27 lat, mama córki (2 lata i 9 miesięcy), starania od sierpnia 2015
Sussm - Marta, 23 lata, starania od sierpnia 2015
Cavagirl - 30 lat, starania od sierpnia 2015
Natlem - 30 lat, starania od sierpnia 2015
Zawiechaczarny - Kasia, 26 lat, starania od września 2015
Justyna1406 - 24 lata, starania od września 2015
Klaudus_2 - Klaudia, 24 lata, starania od września 2015
Milagr0s - 29 lat, starania od września 2015
BajaderkowaBaba - starania od września 2015
Agusia b-rd - 27 lat, starania od września 2015
Wyczekujaca - 29 lat, mama Aniołka[*], starania od września 2015
Aska8999 -26 lat, starania od września 2015
Aniusia49 - Ania, 21lat - starania od października 2015
AguŚ87 - 28 lat, starania od października 2015
Ewula88 - 27 lat, starania od października 2015
__malaMi__ - 30 lat, starania od października 2015
Konefka_ - Agnieszka, 25 lat, starania od października 2015
VelaLuca - Dominika, 26 lat, starania od grudnia 2015
Panna Izabela - 23 lata, starania od grudnia 2015, mama Wiktorii (33tc)[*]
Kissoflife001 - Karolina, 24 lata, starania od grudnia 2015
zUa_tysica - Justyna,26 lat, starania od grudnia 2015
Monika0185 - 30 lat, starania od stycznia 2016

Nasze przyszłe mamusie
Smilelinka - II w pierwszym cyklu
Chudziaszek11 - II w pierwszym cyklu
Confused women - II w pierwszym cyklu
StayStylish - II w pierwszym cyklu
Nusia00 - II w drugim cyklu
Panna_Hanna - II w czwartym cyklu
Silver89 - II w pierwszym cyklu
Kasmina II -
Asicuha - II w czwartym cyklu
Tija93 - II w drugim cyklu
Tabitabi - II w pierwszy cyklu
Nadia_2 - II
Wiosenka84 - II
Kasia_ruda - II
Fantasmagorii - II w trzecim cyklu
Monique_05 - II w drugim cyklu

W najbliższym czasie testują:

Wiolka1988- 6 stycznia

Justyna1406 - 8 stycznia

PannaIzabela - 14 stycznia

zUa_tysica - 17 stycznia

Wyczekujaca - 21 stycznia

Monika0185 - 23 stycznia

Zawiechaczarny - 26 stycznia

Geosmina- 27 stycznia

Trzymamy kciuki!

[MowMiAna]

Napisane przez Fantasmagori

Cześć Ja mam na imię Jola i jeśli można to chętnie dołączę. Ja starałam z mężem się o dziecko od zeszłej jesieni. Udało się w maju ale w sierpniu poroniłam I znów starania od jesieni. Na razie jeszcze się zabezpieczamy ale mamy pozwolenie na wznowienie starań od końca października
My mamy psa i 3 koty, z TŻ jesteśmy 2 lata po ślubie

Cześć Jolu
Pewnie że można. Współczuję Ci straty ogromnie ale staranka lada moment i na pewno się uda i w przyszłym roku przytulisz dzidzię
Ja uwielbiam koty ale tż nie przepada, tak, to już dawno byśmy mieli ze dwa Wy 2 lata po ślubie a my ślub za rok w sierpniu ale stwierdziliśmy że jak się trafi dzidzia to super
Bierzesz jakieś suplementy czy inne specyfiki?

[Fantasmagori]

Nie, badania miałam w normie i ginekolog stwierdził że nie ma potrzeby się niepotrzebnie faszerować chemią bo żelazo, magnez itp. mam ok Biorę tylko kwas foliowy. Myślę nad wiesiołkiem, ale to od października
Oboje z TŻ wierzymy że tym razem się uda
Lekarz twierdzi że jeśli się teraz zdarzy że zajdę w ciążę to nic nie szkodzi, ale dla pewności chyba poczekamy do tego października. Zobaczymy jak to będzie Na razie nie dostałam jeszcze okresu po poronieniu coś się poprzestawiało i teraz mam tak jakby płodny śluz, więc @ pewnie za jakieś 2 tygodnie U mnie kiepsko z @ bo po odstawieniu tabletek w zeszłym roku rozregulowały mi się cykle, a teraz już w ogóle
Pewnie że warto zacząć się strać już teraz, macie ślub za rok ale nie wiadomo kiedy się uda Oczywiście życzę żeby się udało jak najszybciej

[wiosenka84]

Hej. Ja rowniez dolaczam
Jestesmy 2 tygodnie po slubie i chcemy niedlugo zaczac starania.
Dzisiaj bylam u ginekologa, jutro bede robic badania, za 3 tyg kolejna wizyta i wtedy jesli bedzie wszystko ok to dzialamy

Z badan robie jutro:

-PRL
-progesteron
-IgG, IgM
-grupe krwi
-TSH
-wit.D3

Od 2 miesiecy zazywam kwas foliowy, a teraz mam jeszcze naprzemiennie z nim stosowac Pregne PLUS

[Fantasmagori]

Hej To trzymam kciuki za dobre wyniki
Ech chciałabym dostać już zielone światło od lekarza i znowu móc kupować testy, czekać na 2 kreski i znowu je zobaczyć
Póki co jestem na macierzyńskim do końca września (należało mi się 8 tygodni macierzyńskiego ze względu na poronienie) i już mi się nie chce wracać do pracy Rozleniwiłam się przez te 4 miesiące...

[wiosenka84]

Napisane przez Fantasmagori

Hej To trzymam kciuki za dobre wyniki
Ech chciałabym dostać już zielone światło od lekarza i znowu móc kupować testy, czekać na 2 kreski i znowu je zobaczyć
Póki co jestem na macierzyńskim do końca września (należało mi się 8 tygodni macierzyńskiego ze względu na poronienie) i już mi się nie chce wracać do pracy Rozleniwiłam się przez te 4 miesiące...

Nie dziekuje
Ja niedawno wrocilam z dlugiego urlopu ale tez bym juz szla znowu odpoczac...

[Fantasmagori]

Ja bym najchętniej nie wracała ale w pracy czas mi szybciej zleci
Od paru dni mam wrażenie że dostanę @, brzuch pobolewa, wnerwia mnie wszystko a @ ani śladu

[Papi_27]

Dołączam, 2 lata po ślubie, ja 28 wiosen, więc czas najwyższy badania u mnie git, u męża też ale jakoś od 3 miesięcy się nie udaje. Walczymy dalej

[wiosenka84]

Napisane przez Papi_27

Dołączam, 2 lata po ślubie, ja 28 wiosen, więc czas najwyższy badania u mnie git, u męża też ale jakoś od 3 miesięcy się nie udaje. Walczymy dalej

Witaj papi.
3 miesiące to bardzo krótko.
Jakie robiliście badania?

[Fantasmagori]

Napisane przez Papi_27

Dołączam, 2 lata po ślubie, ja 28 wiosen, więc czas najwyższy badania u mnie git, u męża też ale jakoś od 3 miesięcy się nie udaje. Walczymy dalej

Cześć Tak jak Wiosenka pisze 3 miesiące to krótko, skoro badania ok to na pewno się uda
U mnie nadal brak @ nooo a po niej mam iść na toksoplazmozę więc chciałabym mieć to z głowy a dziś się przejdę na TSH bo wcześniej nie miałam robione...

[sussm]

Hej
Również dołączam. Jesteśmy 2,5 tygodnia po ślubie i zaczynamy starania.
Pakiet badań zrobiłam już w maju, w przyszłym tygodniu mam wizytę u ginekologa
i chyba będę musiała powtórzyć niektóre badania ze względu na to, że od ostatnich już troszkę czasu upłynęło

[MowMiAna]

Witam nowe dziewczyny
Przepraszam za nieobecność ale mam młyn w pracy, najwięcej czasu mam weekendami
Fanta ja też myślę nad wiesiołkiem i kwas f. chcę łykać. No to czekamy na Twoją @, pewnie już jest za rogiem

Ale nas sporo
Papi, podobno po roku nieudanych starań lekarze kierują na badania a więc nie ma spiny
Widzę że kilka z Was jest świeżo po ślubie, a ja się nie mogę doczekać swojego :/

[Fantasmagori]

MowMiAna - spoko, do ślubu z dnia na dzień będzie Ci leciało coraz szybciej, a ostatnie 3 miesiące to już jak jedna chwila Zanim się obejrzysz będziesz już po Ciesz się każdą chwilą przygotowań bo potem się wydaje że minęło nie wiadomo kiedy

Właśnie mam nadzieję że @ zaraz będzie, po pierwsze chciałabym wiedzieć na czym stoję a po drugie lekarz ostrzegał że pierwsza @ po poronieniu może być bolesna i obfita, prawie krwotoczna, więc wolałabym ją mieć zanim wrócę do pracy

sussm - witaj Pewnie że lepiej mieć badania na bieżąco Życzę dobrych wyników

[wiosenka84]

Napisane przez sussm

Hej
Również dołączam. Jesteśmy 2,5 tygodnia po ślubie i zaczynamy starania.
Pakiet badań zrobiłam już w maju, w przyszłym tygodniu mam wizytę u ginekologa
i chyba będę musiała powtórzyć niektóre badania ze względu na to, że od ostatnich już troszkę czasu upłynęło

Witam, czyli ślubowałyśmy tego samego dnia
Jakie robiłaś badania?
Ja dzisiaj odebrałam wyniki, wrzuciłam już na innym wątku, ale tu też wrzucam. Nie znam się zbyt dobrze, ale wyniki nie są najlepsze

TSH - 2,37 ulU/ml (norma 0,270-4,2)

Prolaktyna - 57,27 ng/ml (norma 4,79-23,30)(a jak robiłam w styczniu to miałam w normie )

Progesteron (22 dc) - 18,32 nmol/l - na wyniku podano normę dla fazy lutealnej 5,3-86

wit.D3 - 34,01 ng/ml (norma >=30)

toksoplazmoza IgG <0,13 lU/ml (norma <=1)

toksoplazmoza IgM 0,277 COl (norma <=0,8)

[sussm]

Napisane przez wiosenka84

Witam, czyli ślubowałyśmy tego samego dnia
Jakie robiłaś badania?
Ja dzisiaj odebrałam wyniki, wrzuciłam już na innym wątku, ale tu też wrzucam. Nie znam się zbyt dobrze, ale wyniki nie są najlepsze

TSH - 2,37 ulU/ml (norma 0,270-4,2)

Prolaktyna - 57,27 ng/ml (norma 4,79-23,30)(a jak robiłam w styczniu to miałam w normie )

Progesteron (22 dc) - 18,32 nmol/l - na wyniku podano normę dla fazy lutealnej 5,3-86

wit.D3 - 34,01 ng/ml (norma >=30)

toksoplazmoza IgG <0,13 lU/ml (norma <=1)

toksoplazmoza IgM 0,277 COl (norma <=0,8)

Jeśli 22-ego sierpnia, to tak Jak ten czas leci... Już 3 tygodnie będzie, a ja nie zdążyłam wypocząć po wszystkim

Co do wyników to oprócz prolaktyny, chyba nie są najgorsze... Ważne, żeby nieprawidłowości wykryć przed i zaradzić, a nie dopiero w trakcie ciąży mierzyć się z konsekwencjami.

[geosmina]

Można dołączyć? 😀
Mam 27 lat, jestem z mężem 3 lata po ślubie i mamy już jednego 2,5 letniego skarbeczka Lenkę 😍
Właśnie minął nasz pierwszy cykl starań, niestety bez efektów😞 pierwsza ciąża była lekko z zaskoczenia, natomiast teraz zaczynam mieć schizy że coś ze mną jest nie tak. Co prawda mam w miarę regularne miesiączki, ale ciągle sobie coś wkręcam. Zażywam tylko kwas foliowy, a badań póki co nie robiliśmy, ale jeśli w tym cyklu się nie powiedzie, to idę na kontrolę.
Kilka lat temu borykałam się z dość poważną hiperprolaktynemią, przez którą obawiałam się czy w ogóle kiedykolwiek zajdę w ciążę, ale po nieskomplikowane kuracji Bromergonem hormon się wyregulował.😊 uff... Ale się rozpisałam😉

Piszę z telefonu-pozdro szejset

[VelaLuca]

Również chętnie dołącze
W październiku będę mieć 26 lat, jesteśmy prawie 1,5 roku po ślubie Zapewne będziemy się starać o dzidzie najpóźniej z Was wszystkich bo mój mąż nie jest jeszcze do końca na to gotowy Ja marzę już o tym aby zostać mamą ale poczekam jeszcze do końca roku i na początku 2016 zaczniemy starania. Mam nadzieję, że przez te 3/4 miesiące mój mąż dojrzeje Byłam już u lekarza, dał mi szereg badań do wykonania, przepisał kwas foliowy, powiedział kiedy odstawić plastry więc wszystko gotowe, tylko mąż nie.
Więc jeśli pozwolicie to chętnie się będę przyglądać co i jak bo jestem kompletnie zielona w tym temacie i mimo, że pragnę być mamą to tak samo mocno mnie to wszystko przeraża...

[Fantasmagori]

Napisane przez geosmina

Można dołączyć? 😀
Mam 27 lat, jestem z mężem 3 lata po ślubie i mamy już jednego 2,5 letniego skarbeczka Lenkę 😍
Właśnie minął nasz pierwszy cykl starań, niestety bez efektów😞 pierwsza ciąża była lekko z zaskoczenia, natomiast teraz zaczynam mieć schizy że coś ze mną jest nie tak. Co prawda mam w miarę regularne miesiączki, ale ciągle sobie coś wkręcam. Zażywam tylko kwas foliowy, a badań póki co nie robiliśmy, ale jeśli w tym cyklu się nie powiedzie, to idę na kontrolę.
Kilka lat temu borykałam się z dość poważną hiperprolaktynemią, przez którą obawiałam się czy w ogóle kiedykolwiek zajdę w ciążę, ale po nieskomplikowane kuracji Bromergonem hormon się wyregulował.😊 uff... Ale się rozpisałam😉

Piszę z telefonu-pozdro szejset

Napisane przez VelaLuca

Również chętnie dołącze
W październiku będę mieć 26 lat, jesteśmy prawie 1,5 roku po ślubie Zapewne będziemy się starać o dzidzie najpóźniej z Was wszystkich bo mój mąż nie jest jeszcze do końca na to gotowy Ja marzę już o tym aby zostać mamą ale poczekam jeszcze do końca roku i na początku 2016 zaczniemy starania. Mam nadzieję, że przez te 3/4 miesiące mój mąż dojrzeje Byłam już u lekarza, dał mi szereg badań do wykonania, przepisał kwas foliowy, powiedział kiedy odstawić plastry więc wszystko gotowe, tylko mąż nie.
Więc jeśli pozwolicie to chętnie się będę przyglądać co i jak bo jestem kompletnie zielona w tym temacie i mimo, że pragnę być mamą to tak samo mocno mnie to wszystko przeraża...

Witajcie

[MowMiAna]

Witajcie dziewczyny
Ja się powoli zbieram do pracy... jak dobrze, że dziś piątek..

[geosmina]

Dzień dobry 😃 u mnie chmury, a po południu mamy jechać do teściów. Niespecjalnie mam na to ochotę, ale później nie będzie już za bardzo kiedy bo mam pracujące weekendy, a teraz kończę urlop.

Napisane przez wiosenka84

Witam, czyli ślubowałyśmy tego samego dnia
Jakie robiłaś badania?
Ja dzisiaj odebrałam wyniki, wrzuciłam już na innym wątku, ale tu też wrzucam. Nie znam się zbyt dobrze, ale wyniki nie są najlepsze

TSH - 2,37 ulU/ml (norma 0,270-4,2)

Prolaktyna - 57,27 ng/ml (norma 4,79-23,30)(a jak robiłam w styczniu to miałam w normie )

Progesteron (22 dc) - 18,32 nmol/l - na wyniku podano normę dla fazy lutealnej 5,3-86

wit.D3 - 34,01 ng/ml (norma >=30)

toksoplazmoza IgG <0,13 lU/ml (norma <=1)

toksoplazmoza IgM 0,277 COl (norma <=0,8)

Dla mnie te wyniki są ok, prolaktyna trochę zawyżona, ale bez tragedii 😊

Piszę z telefonu-pozdro szejset

[sussm]

Witajcie
U mnie tez szaro za oknami. Wieczorem jedziemy na cały weekend do mnie do domu, a w niedzielę o ile nie bedzie padac mamy plener. Chyba zamarznę ;-)
Pora wstać z łóżka i ogarnąć mieszkanie przed wyjazdem ;-)

[VelaLuca]

Napisane przez geosmina

Dzień dobry 😃 u mnie chmury, a po południu mamy jechać do teściów. Niespecjalnie mam na to ochotę, ale później nie będzie już za bardzo kiedy bo mam pracujące weekendy, a teraz kończę urlop.

Dla mnie te wyniki są ok, prolaktyna trochę zawyżona, ale bez tragedii 😊

Piszę z telefonu-pozdro szejset

U mnie też zimno ale słonecznie
Heh widzę, że piątek dniem u Teściów. My również dzisiaj ich odwiedzamy, ale ja akurat się cieszę, bo tam odpoczywam w porównaniu z mieszkaniem z moimi rodzicami

[Fantasmagori]

A u mnie dzisiaj ciepło
Ja skończyłam maraton po sklepach bo szukałam spodni do biegania. Nigdzie nie było takich jak chciałam a jak znalazłam w miarę podobne to cena 200 zł Ale w końcu upolowałam jedne z przeceny i mogę biegać
Z badaniami u mnie wygląda tak że mam kartę "Luxmed" od pracodawcy i wszystkich lekarzy z tego programu mam za darmo. Badania też darmowe ale pod warunkiem że mam na nie skierowanie a gin mi nie dał, zapomniałam poprosić z wrażenia Więc chcę się umówić do rodzinnego w poniedziałek, mam taką fajną babeczkę może się zlituje i da mi skierowanie na hormony itp. jak nie to do innego ginekologa bo ten już mnie wkurza Sam mi robił zabieg po poronieniu więc mógłby zaproponować badania... a on nic. Wcześniej wszystkie miałam w normie, oby teraz też tak było

[wiosenka84]

Napisane przez sussm

Witajcie
U mnie tez szaro za oknami. Wieczorem jedziemy na cały weekend do mnie do domu, a w niedzielę o ile nie bedzie padac mamy plener. Chyba zamarznę ;-)
Pora wstać z łóżka i ogarnąć mieszkanie przed wyjazdem ;-)

Ja mam zaplanowaną sesję na 22.09

Napisane przez Fantasmagori

A u mnie dzisiaj ciepło
Ja skończyłam maraton po sklepach bo szukałam spodni do biegania. Nigdzie nie było takich jak chciałam a jak znalazłam w miarę podobne to cena 200 zł Ale w końcu upolowałam jedne z przeceny i mogę biegać
Z badaniami u mnie wygląda tak że mam kartę "Luxmed" od pracodawcy i wszystkich lekarzy z tego programu mam za darmo. Badania też darmowe ale pod warunkiem że mam na nie skierowanie a gin mi nie dał, zapomniałam poprosić z wrażenia Więc chcę się umówić do rodzinnego w poniedziałek, mam taką fajną babeczkę może się zlituje i da mi skierowanie na hormony itp. jak nie to do innego ginekologa bo ten już mnie wkurza Sam mi robił zabieg po poronieniu więc mógłby zaproponować badania... a on nic. Wcześniej wszystkie miałam w normie, oby teraz też tak było

Z tego co wiem to lekarz pierwszego kontaktu może przepisać z hormonów tylko TSH, na resztę musisz mieć skierowanie od gina lub zrobić prywatnie.

[geosmina]

Napisane przez wiosenka84

Ja mam zaplanowaną sesję na 22.09

Z tego co wiem to lekarz pierwszego kontaktu może przepisać z hormonów tylko TSH, na resztę musisz mieć skierowanie od gina lub zrobić prywatnie.

Też wydaje mi się, że rodzinny nie może zlecić tych samych badań co gin. Kiedyś chciałam od mojego rodzinnego skierowanie na prolaktyne to nie mógł mi wystawić i musiałam zasuwać do gina

Piszę z telefonu-pozdro szejset

[sussm]

Tak, macie rację. Lekarz rodzinny ma bardzo ograniczony zakres badań, które może zlecić. Bodajże od 01.01.2015 zmieniły się przepisy i teraz może naprawdę niewiele.
Ja robiłam wszystkie badania odpłatnie.

[wiosenka84]

Napisane przez sussm

Tak, macie rację. Lekarz rodzinny ma bardzo ograniczony zakres badań, które może zlecić. Bodajże od 01.01.2015 zmieniły się przepisy i teraz może naprawdę niewiele.
Ja robiłam wszystkie badania odpłatnie.

Teraz nawet ginekolodzy na NFZ nie chcą dawać skierowań, chociaż powinni. Ja byłam na wizycie NFZ, a musiałam prywatnie zrobić badania.

Ja teraz odliczam już dni do @ i rejestruję się na wizytę do gin.Ciekawe co mi powie? Na pewno dostanę coś na zbicie PRL.

[VelaLuca]

Dokładnie
Teraz rodzinni mają bardzo małe pole manewru. A z drugiej strony dołożyli pacjentom dodatkowych i teraz jeśli chcesz iść do np. okulisty, musisz iść najpierw do rodzinnego po skierowanie...

[wiosenka84]

Dzień dobry

Na wizytę do dermatologa też trzeba mieć skierowanie. Ja idę na przegląd znamion po lecie i muszę czekać do grudnia, bo takie są kolejki...