Mamusie kwietniowe 2016 - część II

[cloche]

Napisane przez AsiaPo

Matko przenajświętsza! Wyję ze śmiechu! Aż sie zapowietrzyłam! Próbowałam to przeczytać Mężowi, ale nie byłam w stanie! Co 5 słów wybuchałam śmiechem

Co do Waszych snów z przedwczesnymi porodami - chyba Wam mój zapadł głeboko w pamięć, bo widzę, że kilka takich się po drodze przytrafiło

ciesze sie, ze cie tak rozbawilam. tak sie zastanawiam, czy nie podsunac w pracy pomyslu na "formularz truskawkowy". zrobia w sezonie konkurs i moze mi sie "znowu" uda

a co do snow o porodach, tego bedzie wiecej ja pamietam, ze na poprzednim mamusiowym jak zaczelysmy wiecej o porodach pisac i jedna sie tak przejmowala troszke, to mi sie przysnilo, ze rodzilysmy razem i jej powiedzialam "to wez mi daj, ja za ciebie urodze, ok?" i jakos tak bylo, ze urodzilam mojego, a potem w magiczny sposob urodzilam tez za nia jej coreczke i wszyscy byli szczesliwi
poki co zapowiada sie na tym watku na to, ze urodze za Justyne

Napisane przez Sunmade

Dziewczyny pisze tylko na szybko bo jestem załamana... Dziewczyna z która leżałam na sali w szpitalu właśnie mi napisała sms ze poroniła 16 tydzień!!! A jeszcze we wtorek miałyśmy usg i widziała swojego synka, wszystko było w porządku w środę wyszła ze szpitala. W piątek zadzwoniła do mnie, że znowu krwawi i ma skurcze, pojechała do szpitala, było w porządku z dzieckiem. A dziś rano juz serduszko nie biło nie potrafię sobie znaleźć teraz miejsca... Przecież jej synek był niewiele mniejszy od mojego

to jest bardzo smutne i naprawde nie nastraja dobrze... tylko nie wiem jaka ta dziewczyna miala sytuacje. jesli byla na lekach podtrzymujacych ciaze, to mogla byc ona tez "sztucznie" podtrzymywana, jakby na sile, chociaz plod byl niezdolny do przezycia w normalnych warunkach... moze kiepskie pocieszenie, ale mysle, ze jesli mimo pomocy doszlo do tego, to jednak cos bylo na tyle nie tak, ze natura nie dala sie juz poprawic, powstrzymac...
sciskam mocno. pamietaj, ze takie rzeczy sie zdarzaja czesto, bo natura jest bezwzgledna. ale w twoim przypadku jest juz inna sprawa, medycyna jest w stanie pomoc twojemu organizmowi donosic zdrowego dzidziusia. i tego sie trzymaj myslac o sobie.

Napisane przez Polinezyjka

Bardzo współczuję tej dziewczynie tak mi się czasem wydaje ze jak dochodzi do poronienia w tych pierwszych dwóch miesiącach to chyba jest łatwiej sie z tym pogodzić niż jak dzieciątko juz wygląda jak maly bobas.

Ostatnio na YT jak oglądałam kąpiele w tumny tub wlaczyl mi sie filmik o dziewczynce urodzonej w 23 tygodniu. Nie wiedziałam zw da sie przeżyć w tym tygodniu.

na pewno jest latwiej. jakos bardziej idzie sie tez pogodzic z argumentem, ze to natura zdecydowala, bo jeszcze nie widzialo sie takiego prawdziwego czlowieczka...

no tak mowi sie o 23tc... ale glownie chodzi o wage. lekarze sa zobowiazani ratowac dzidzi, jak ma przynajmniej 500g. a tyle osiaga dzieciaczek jakos niedlugo po "polowinkach". jednak ciezko jest z takimi malenstwami. zywienie tylko dozylne, a wez znajdz odpowiednio duza zyle. wszystkie organy niedorozwiniete... ryzyko ogromne, ale zdarzaja sie coraz czesciej juz sukcesy...

nadrabiam was dalej

[becia777]

To widzę ze wesele super udane:-D, ale jak to mówią co kraj to obyczaj.

Jeśli chodzi o ruchy to ja też nie czuję codziennie. Najczęściej to jak się położę albo usiade, wtedy czuję takie Ale nie są to jeszcze kopniaki. Na to jeszcze za wcześnie tak myślę.

[justyna_fli]

Napisane przez cloche

a co do snow o porodach, tego bedzie wiecej ja pamietam, ze na poprzednim mamusiowym jak zaczelysmy wiecej o porodach pisac i jedna sie tak przejmowala troszke, to mi sie przysnilo, ze rodzilysmy razem i jej powiedzialam "to wez mi daj, ja za ciebie urodze, ok?" i jakos tak bylo, ze urodzilam mojego, a potem w magiczny sposob urodzilam tez za nia jej coreczke i wszyscy byli szczesliwi
poki co zapowiada sie na tym watku na to, ze urodze za Justyne

Jak za mnie urodzisz to Ci nawet 5 ton truskawek wysle, bez formularza

[RoseLady]

Napisane przez margueri

Linaewen super, że macie już wózeczek!

AsiaPo to szukajcie czerwono-szarego wozeczka, będziesz miała swoje kolory i tż będzie zadowolony

Beth gratulację synka, oby drugie maleństwo okazało się dziewczynką

Rose co prawda pytanie nie do mnie, ale jak powiem jak było u mnie...
ja też wiem, że "mam" cukrzycę, na pierwszych badaniach
glukoza wyszła mi ciut podwyższona, musiałam zrobić krzywą
cukrową i zostałam skierowana na patologię ciąży

Dziewczyny, dla których to jest pierwsza ciąża, czy czujecie codziennie ruchy swojego maleństwa???

aha, no widzisz, sądziłam,ze szczególnie w pierwszej ciąży nieuaktywnia sie tak szybko cukrzyca,ze dopiero po krzywej moze coś wyjść

Napisane przez Polinezyjka

Jutro bede miec 16tydz 1 dz ale ruchów brak jednakże przy pierwszej ciąży to chyba normalne ?



Hmm a ja zamiast zjeść śniadanie normalne to dalej jestem najedzona po wczorajszym kebabie (polówce) ale ostryy byl aż czkawkę dostałam!

W każdym razie zrobiłam herbatkę i tak mnie ciągnie do sklodkiego ze zjadłam tego drugiego ptasiego mleczka co mi zostało z wczoraj i chyba zjem raffaello :P albo kanapke z marmolada hm hm



Boziutrzeba uważać na te slodkie smaki by się nie roztyć :P



Kolezanka sobie pozwalala na wszystkie słodkie zachcianki i przytula 25 kg schudla z 7 i zostalo jej dużo za dużo biedna teraz ma dola strasznego

za wspomnienie o kebabie

Napisane przez justyna_fli

Witam po weselu. Mam hita
Bylismy zaproszeni na 19, natomiast impreza dla rodziny trwala juz od 13. Wiec jak tam dojechalismy to wszyscy juz byli nawaleni w trzy . Bylo sporo darmowego alkoholu, ale tylko wina, piwa i cydr (w tym moj ulubiony truskawkowo-limonkowy ). Pomine fakt, ze zarowno cos mocniejszego jak i bezalkoholowe napoje trzeba bylo kupowac w barze . Pic nie moglam, maz tez nie za bardzo bo prowadzil, no ale mysle sobie dobra, chociaz obiad zjem Mial byc o 21. Chwile przed odtanczyli pierwszy taniec, zaraz potem pokroili torta, ale nikt nie dostal No i wybila godzina 21. Na szwedzki stol wniesli... rybe z frytkami w papierowych tytkach Czekalismy jeszcze chwile czy cos doniosa ale to bylo wszystko Tak wiec ustawilismy sie grzecznie w kolejce i wzielismy swoje porcyjki. Byly nawet takie male, drewniane widelczyki, co by palcami nie jesc Potem jeszcze sie okazalo, ze byla tez wersja z nuggetsami z kurczaka, takze byly do wyboru dwa dania No i sosy w miseczkach, mozna sobie bylo polewac ketchupem, majonezem albo tatarskim Torta potem cichaczem wniesli, ale byl ohydny, o smaku puddingu bozonarodzeniowego Takze wrocilam do domu glodna i zla. Ogolnie to nawet jak na angielskie standardy przegieli, bo chociaz normalny obiad powinnien byc. A my kasy na prezent nie pozalowalismy O tyle dobrze ze byl niezly dj i mozna bylo potanczyc, bo serio nie wiem co bysmy mieli tam robic Ale i tak sie zmylismy o 23 . A oto obiad weselny inglisz stajl
Aha Polinezyjka, zaproszenia nie mam, gdzies sie zapodzialo Sama juz nie wiem czy to bylo tam napisane, czy tylko panna mloda ostrzegala, zeby sie najesc. No w sumie to miala racje...

ja pierdziele, było poprosić w zwrot prezentu za ten chłam

Napisane przez velika

ryba na papierowych tackach to ja już wolę te nasze przesadne wesela z przepychem
Polinezyjka, jak będziesz jadła normalnie, nawet pozwalając sobie na słodkie to nie przytyjesz tak mocno Niepotrzebnie cię mama straszy. Przecież ona nie utyła z powietrza, tylko od tłustego jedzenia.
Ja od rodziny mojej teściowej też zawsze słyszałam, że przytyję w ciąży, a potem nie zrzucę. U niego w rodzinie wszystkie kobiety mocno w ciąży tyły i potem im zostawało. W mojej na odwrót, mama po dwóch ciążach bardzo zeszczuplała i ma super figurę do dzisiaj. Wczoraj sobie kupiłam kieckę, w której wyglądam extra, dzisiaj ją na ten obiad do teściowej założę i tym babom pokażę, że da się nie utyć 20 kilo

tak pokaż im

[a_g_ata]

Napisane przez Polinezyjka

Agatka to Twoja pierwsza ciaza jak dobrze pamiętam ? Kiedy poczułaś ruchy bo miedzy nami tydzien różnicy hihi💖[COLOR="Silve

TakPierwsza ciąża...ruchy takie delikatne bardzo z dwa tyg temu...to na pewno nie byly jelita:p tylko takie smyranie

[kejka90]

Margueri ja myslalam ze czuje cos, ale jednak nie, na pewno to nie byly ruchy a jutro juz 5 mc...ale poki co sie ne denerwuje bo lozysko na przedniej scianie...

Justyna...ten opis identyko jak z opowiadan mojej kuzynki z IRL

[Ma1rta]

Hej! Jeszcze ja jestem . Dawno mnie nie było ale nie miałam czasu :-(.

W środę idę do gin, trzymajcie kciuki żeby mój maluszek pokazał co tam ma. Bo już się nie mogę doczekać.

[Linaewen]

Napisane przez beth007

Polinezyjka ooo kebaba to ja bym zjadła dziś pewnie mogę zapomnieć haha.

Ja po wczorajszej wizycie znów jeden kg mniej. Hurraaa! :-P W sumie 4-5 kg na minusie od początku ciąży. Tylko ze nic nie jadłam a teraz gdy zaczynam to pewnie już tylko kilogramy na plus będą się pojawiać :-(

AAaleee... W ciąży zdrowo rozwijającej się trzeba przytyć, nie ma opcji, przecież dziecko (a zwłaszcza dwoje ) swoje waży, i wody swoje ważą... Póki to nie jest 30 kg tylko mieścisz się w normach to nie ma powodu do smutku.

[Polinezyjka]

justyna_fli nie szkodzi Kochana, opis wynagrodził mi brak kartki hehehe , aż przeczytałam mężowi niewiarygodne! Naprawdę !! Hihi
Ale ALE! przynajmniej nie wydają 20-50 tysięcy jak u nas! :|
Na moje wesele poszło tyle kasy, że matko! Gdyby nie to, że rodzice chcieli je organizować "bo ich rodzice organizowali ich" itp. itd. to byśmy w życiu nie zrobili takiego szał ciał.

velika pewnie! zakładaj seksi kiece i idź na obiad <3 a i dziękuję za tą wypowiedź pocieszająca


moje drogie Panie nadszedł czas dla mojego laptopa na Format.... Także żegnam się na pewien czas bo muszę go przygotować do "operacji" i potem po formacie po instalować wszystko
Normalnie działa jak jakiś stary grat! Już od dawna mu się zbierało na formata, ale mi się nie chciało dziś się miarka przebrała bo kurde Firefox się tak włącza, że jesuuuu, zresztą wszystko mi się tak włącza jak by chciało a nie mogło

PS: a z tym żegnam oczywiście żartuje taptalk na komóreczce hula pięknie hehhe

[beth007]

Linaewen wiem ze trzeba przytyć ale narazie ciesze się ze nie ma mnie więcej choć się bałam bo brzuch mam wielki. To taka radosc pol zartem oczywiście :-P choć nawet gin zaskoczona ze mi tak brzuch wyskoczył a ja waga w dół. ale przy takich wymiotami jakie miałam to nie ma się co dziwić. Teraz będę nadrabiać pewnie ale już bliżej półmetku to może nie będzie tak źle:-P

A z mężem dziś na ścieżce wojennej heh. .. wczoraj miałam na badaniu niskie dość ciśnienie za to dziś mi je podniósł niesamowicie. Wrr...

[RoseLady]

ja dzisiaj bardzo śpiąco :/ nie chce mi nic się

[AsiaPo]

Napisane przez justyna_fli

Jak za mnie urodzisz to Ci nawet 5 ton truskawek wysle, bez formularza

Co jedna, to lepsza

A u nas z okazji tak pięknego święta wybuchł bojler. 5 hydraulików nam powiedziało, że dziś nic nie zrobią. No w sumie skądś trzeba wytrzasnąć nowy kocioł.
Więc od 8 rano biegaliśmy po łazience ze szmatami dobrze, że sikam tak często, bo mam przynajmniej orientację kiedy się to mogło zacząć.

Co do ruchów to też nie czułam ani jednego ale u nie termin na 23.04, więc mam czas

Napisane przez beth007

A z mężem dziś na ścieżce wojennej heh. .. wczoraj miałam na badaniu niskie dość ciśnienie za to dziś mi je podniósł niesamowicie. Wrr...

No wiesz, Mąż zmartwił się Twoim niskim ciśnieniem i chciał pomóc?

[beth007]

AsiaPo tak zdecydowanie pomógł hah :-P to mu dobrze wychodzi

[kropcia007]

Napisane przez justyna_fli

Rekorderlig Kopparberg tez dobre ale za slodkie troche

Musialybyscie widziec moja mine, jak sie zorientowalam ze to nie przystawka, tylko danie glowne

Mama mi ze Szwecji zawsze wozi mnóstwo smaków vanilia z brzoskwinia, agrest, owoce leśne, wiśnia i inne

[Kalpana]

Napisane przez nunus89

Dziewczyny pomocy!!!
Macie jakiś pomysł na ból gardła? Nie znam się ale wydaje mi się ze łapie mnie angina, w gardle widzę pęcherzyki. ..nie wiem co robić, płukanie sólz nie pomaga, mleko i czosnek tez nie, a jutro święto wiec nikt mnie raczej nie przyjmie, a ja tracę głos i kaszle mnie. Czuje ze boli mnie "rura" czyt. Przełyk.

Może któraś coś w ciąży zażywaŁa? Ja do tej pory byłam zdania że ratuje się domowymi, żeby małemu nie szkodzić ale tym razem to nie wystarcza. ..boje się czekać do pon.

Idź do apteki, na pewno coś Ci dadzą. Tylko dla pewności przeczytaj ulotkę, bo ja kiedyś kupiłam żurawinę w tabletkach, rzekomo w ciąży było ją wolno, a okazało się, że jednak nie, bo były w niej jakieś dodatki. Z domowych sposobów polecam miód prawdziwy, najlepiej lipowy, jeśli masz możliwość zakupu.

Napisane przez justyna_fli

Witam po weselu. Mam hita
Bylismy zaproszeni na 19, natomiast impreza dla rodziny trwala juz od 13. Wiec jak tam dojechalismy to wszyscy juz byli nawaleni w trzy . Bylo sporo darmowego alkoholu, ale tylko wina, piwa i cydr (w tym moj ulubiony truskawkowo-limonkowy ). Pomine fakt, ze zarowno cos mocniejszego jak i bezalkoholowe napoje trzeba bylo kupowac w barze . Pic nie moglam, maz tez nie za bardzo bo prowadzil, no ale mysle sobie dobra, chociaz obiad zjem Mial byc o 21. Chwile przed odtanczyli pierwszy taniec, zaraz potem pokroili torta, ale nikt nie dostal No i wybila godzina 21. Na szwedzki stol wniesli... rybe z frytkami w papierowych tytkach Czekalismy jeszcze chwile czy cos doniosa ale to bylo wszystko Tak wiec ustawilismy sie grzecznie w kolejce i wzielismy swoje porcyjki. Byly nawet takie male, drewniane widelczyki, co by palcami nie jesc Potem jeszcze sie okazalo, ze byla tez wersja z nuggetsami z kurczaka, takze byly do wyboru dwa dania No i sosy w miseczkach, mozna sobie bylo polewac ketchupem, majonezem albo tatarskim Torta potem cichaczem wniesli, ale byl ohydny, o smaku puddingu bozonarodzeniowego Takze wrocilam do domu glodna i zla. Ogolnie to nawet jak na angielskie standardy przegieli, bo chociaz normalny obiad powinnien byc. A my kasy na prezent nie pozalowalismy O tyle dobrze ze byl niezly dj i mozna bylo potanczyc, bo serio nie wiem co bysmy mieli tam robic Ale i tak sie zmylismy o 23 . A oto obiad weselny inglisz stajl
Aha Polinezyjka, zaproszenia nie mam, gdzies sie zapodzialo Sama juz nie wiem czy to bylo tam napisane, czy tylko panna mloda ostrzegala, zeby sie najesc. No w sumie to miala racje...

O matko, co za wesele... Z jednej strony, to może i lepsze są takie skromniejsze, niże te nasze wystawne, bo tyle kasy nie stracą. Ale nie ze skrajności w skrajność Ludzie przychodzą, siedzą pół nocy (nie wiem czy oni się tam do rana bawią?), to chcieliby coś zjeść. No i dziwne to dla mnie, że zapraszam ludzi, oni mi dają prezenty/kasę, a jak chcą na tej mojej imprezie zjeść albo się napić, to sobie muszą kupić Co kraj to obyczaj...

Napisane przez velika

Wczoraj sobie kupiłam kieckę, w której wyglądam extra, dzisiaj ją na ten obiad do teściowej założę i tym babom pokażę, że da się nie utyć 20 kilo

tak trzymaj I pokaż się w tej kiecce

Dziewczyny w 2 ciąży- wszystkie czujecie już ruchy? Ja w pierwszej czułam w 20, ale byłam grubsza. Teraz jestem szczupła, więc powinnam czuć wcześniej i w dodatku to druga ciąża, więc tym bardziej, a tu 18tc i cisza

[Jak dobrze]

Justyna- padlam, jak przeczytalam opis wesela a ile nylo osob? I nich to takie standardy?
Ja wymyslilam sobie slub w czerwcu/lipcu w ogrodzie z zaproszeniem urzednika stanu cywilnego ( nie koscielny), sukienka asymetryczna z dluzszym tylem i krotkim przodem takie przyjecia dla rodziny do 40-50 osob, ale raczej z ograniczeniem kosztow. To bedzie skromna uroczystosc, ale ma byc lasnie, cieplo i ma byc duzo kwiatow no i dzieciatko bedzie juz na swiecie, wiec nie zrobimy imprezy do bialego rana tylko tak do 22-23. ( bo potem bedzie juz zimno i komary:P)

Wiecie, ja czytalam ze ruchy to po skoncznym pierwszym miesiacu takze spokojnie, mamy czas

Skurcze - wczoraj caly wieczor, o dziwo jak polozylam sie wxpozycji calkiem lezacej ( a nie pol lezacej) to bylo lepiej, widocznie jest mniejszy nacisk na macice. I wzielam jeszcze jeden magnez i pomoglo od reki. Takze wiecie, witam Sie w gronie tabletkujacych.

Dotarl do mnie tez adapter do pasow be safe - ktos uzywa? Nie wiem, jak to zalozyc :P i potem wypiore, wyprasuje ciuszki dla dziecia, to wstawie foty, tylko napiszcie jak to zrobic z ipada)

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Napisane przez cloche

Nie wiem jak Stokke ale maxi cosi jak chcesz lekki to chyba prędzej elea - mura jest ciężka, terenowa. Chyba nic z pompowanymi kołami nie będzie łatwe do wtachania na 3 piętro. ..

Ok, sprawdze ten model

[lulka19]

Napisane przez kejka90

Margueri ja myslalam ze czuje cos, ale jednak nie, na pewno to nie byly ruchy a jutro juz 5 mc...ale poki co sie ne denerwuje bo lozysko na przedniej scianie...

Justyna...ten opis identyko jak z opowiadan mojej kuzynki z IRL

Ja mam tak samo, tylko 5 miesiąc zacznę 3 dni po Tobie

[Jak dobrze]

Napisane przez velika

ja też się zastanawiam nad salve. Mam godzinkę drogi tam, tylko ja chcę naturalnie. I nie mają wcale drogo, więc dla ciebie to faktycznie wybawienie, a sam szpital ma dobre opinie. Można się też załapać na rodzenie na nfz, ale nie wiem, jak to się dokładnie odbywa - muszę tam przedzwonić i się dowiedzieć.
Lin gratuluję wózka czerwony super, sama bym chętnie miała w takim kolorze
Beth gratuluję synka ciekawe, kiedy drugie się zaprezentuje
Wczoraj z chłopem na chwilę wyszliśmy ze znajomymi, ale jesteśmy starzy i o 22 byliśmy z powrotem ale to przez to, że wszędzie kupa ludzi, nie było gdzie usiąść, a na dworze zimno!!

No wlasnie, salve przekonalao mnie tm, ze maja zakontraktowany oddzial dla noworodkow na nfz. A jakbym ja musiala dluzej lezec w szpitalu po cc to licza dodatkowa oplate za dobe, czy moga to rozliczyc na nfz? Dla mnie opcja super, bylebym nie urodzila przed terminem

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

A co do ruchow to oczywiscie chodzilo mi o piaty miesiac a bie o pierwszy kalafior��

[Sysiulka12]

Witam kwietniowe mamusieNazywam się Milena i mam termin na 8 kwietnia,będzie to moja druga dzidzia.

[Jak dobrze]

Napisane przez Sysiulka12

Witam kwietniowe mamusieNazywam się Milena i mam termin na 8 kwietnia,będzie to moja druga dzidzia.

Witamy

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Slasniecsie zorientowalam, ze jestem ostatnia z tp)

[beth007]

Sysiulka12 witaj mamuśka

[Kalpana]

Napisane przez Sysiulka12

Witam kwietniowe mamusieNazywam się Milena i mam termin na 8 kwietnia,będzie to moja druga dzidzia.

Witaj

[Smarrita]

Napisane przez Kalpana

Dziewczyny w 2 ciąży- wszystkie czujecie już ruchy? Ja w pierwszej czułam w 20, ale byłam grubsza. Teraz jestem szczupła, więc powinnam czuć wcześniej i w dodatku to druga ciąża, więc tym bardziej, a tu 18tc i cisza

spokojnie, na dniach pewnie poczujesz

[Linaewen]

Napisane przez Jak dobrze

Justyna- padlam, jak przeczytalam opis wesela a ile nylo osob? I nich to takie standardy?
Ja wymyslilam sobie slub w czerwcu/lipcu w ogrodzie z zaproszeniem urzednika stanu cywilnego ( nie koscielny), sukienka asymetryczna z dluzszym tylem i krotkim przodem takie przyjecia dla rodziny do 40-50 osob, ale raczej z ograniczeniem kosztow. To bedzie skromna uroczystosc, ale ma byc lasnie, cieplo i ma byc duzo kwiatow no i dzieciatko bedzie juz na swiecie, wiec nie zrobimy imprezy do bialego rana tylko tak do 22-23. ( bo potem bedzie juz zimno i komary:P)

Wiecie, ja czytalam ze ruchy to po skoncznym pierwszym miesiacu takze spokojnie, mamy czas

Skurcze - wczoraj caly wieczor, o dziwo jak polozylam sie wxpozycji calkiem lezacej ( a nie pol lezacej) to bylo lepiej, widocznie jest mniejszy nacisk na macice. I wzielam jeszcze jeden magnez i pomoglo od reki. Takze wiecie, witam Sie w gronie tabletkujacych.

Dotarl do mnie tez adapter do pasow be safe - ktos uzywa? Nie wiem, jak to zalozyc :P i potem wypiore, wyprasuje ciuszki dla dziecia, to wstawie foty, tylko napiszcie jak to zrobic z ipada)

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------


Ok, sprawdze ten model

Ja używam, od drugiego miesiąca. Ale ja mam shizę na tym punkcie. Używasz łatwo-zapinasz z tyłu siedzenia, siadasz na tym, wkładasz pasek między nogi, zapinasz pas i dolną część wpinasz w to co masz między nogami. Nie polecam sukienki, głupawo się potem wysiada z zadartą kiecką

My mieliśmy podobny ślub, tylko we wrześniu. W górach, w ogrodzie przy pensjonacie, cywilny. Przy rzeczce Potem impreza do rana, nocleg, na drugi dzień śniadanie w ogrodzie i obiad w chacie grillowej Ale było cudnie, polecam taką formę gorąco. Chociaż miejsce do tanich nie należało plus wszystkim fundowaliśmy nocleg, więc akurat kasy nie oszczędziliśmy jakoś szałowo wiele Mimo załatwiania wszystkiego po znajomości...

[Jak dobrze]

Napisane przez Linaewen

Ja używam, od drugiego miesiąca. Ale ja mam shizę na tym punkcie. Używasz łatwo-zapinasz z tyłu siedzenia, siadasz na tym, wkładasz pasek między nogi, zapinasz pas i dolną część wpinasz w to co masz między nogami. Nie polecam sukienki, głupawo się potem wysiada z zadartą kiecką

My mieliśmy podobny ślub, tylko we wrześniu. W górach, w ogrodzie przy pensjonacie, cywilny. Przy rzeczce Potem impreza do rana, nocleg, na drugi dzień śniadanie w ogrodzie i obiad w chacie grillowej Ale było cudnie, polecam taką formę gorąco. Chociaż miejsce do tanich nie należało plus wszystkim fundowaliśmy nocleg, więc akurat kasy nie oszczędziliśmy jakoś szałowo wiele Mimo załatwiania wszystkiego po znajomości...

Wlasnie o taka uroczystosc mi chodzi! Podeslij prosze namiary na Wasza miejscowke w jakim miesiacu robiliscie slub? Podeslesz mi na priv wiecej info o usrednionych kosztach takiej uroczystosci?

[Kalpana]

Napisane przez Smarrita

spokojnie, na dniach pewnie poczujesz

Tak sobie mówię od 3 tygodni

Napisane przez Linaewen

My mieliśmy podobny ślub, tylko we wrześniu. W górach, w ogrodzie przy pensjonacie, cywilny. Przy rzeczce Potem impreza do rana, nocleg, na drugi dzień śniadanie w ogrodzie i obiad w chacie grillowej Ale było cudnie, polecam taką formę gorąco. Chociaż miejsce do tanich nie należało plus wszystkim fundowaliśmy nocleg, więc akurat kasy nie oszczędziliśmy jakoś szałowo wiele Mimo załatwiania wszystkiego po znajomości...

Piękny ślub. I te widoki Kocham góry

[Sysiulka12]

Kalpana u mnie w piątek wybije 18 tydzień i gdzieś od 2 dni czuję sporadycznie lekkie gilgotki

[margueri]

Napisane przez RoseLady

aha, no widzisz, sądziłam,ze szczególnie w pierwszej ciąży nieuaktywnia sie tak szybko cukrzyca,ze dopiero po krzywej moze coś wyjść

Myślę, że to tak naprawdę zależy od lekarza...moja koleżanka już drugą ciąże chodzi z cukrem na czczo na poziomie 99-105 i zero reakcji lekarza...ja trafiłam na takiego, że przy 93 skierował mnie od razu na patologię ciąży

Napisane przez kejka90

Margueri ja myslalam ze czuje cos, ale jednak nie, na pewno to nie byly ruchy a jutro juz 5 mc...ale poki co sie ne denerwuje bo lozysko na przedniej scianie...

To co czułam to chyba były ruchy, bo ptaszek czy smyranie tego raczej nie da się z niczym pomylić, póki co cisza, choć nie jestem pewna, czy wczoraj nie czułam smyrania...Chciałabym czuć już wyraźne ruchy


Linaewen super mieliście wesele!

Witam nową mamę

Wybrałyście już imię??? U mnie dziś to nr 1 wybrałam chyba z 5, ale do każdego mam jakieś ale i nie wiem co wybrać, każdy podrzuca inną propozycję a tak naprawdę nic mi się nie podoba...

Od kilku godzin drga mi oko, a magnez jem, denerwujące to uczucie

[Kalpana]

Napisane przez Sysiulka12

Kalpana u mnie w piątek wybije 18 tydzień i gdzieś od 2 dni czuję sporadycznie lekkie gilgotki

Pozostaje mi czekać Jak tak ponarzekam na forum, to się może szybciej dzidzia odezwie
W jakim wieku masz dzieciątko? Napisz coś więcej o sobie

[MaLoS]

Linaewen super ślub, piękna sceneria

Justyna natomiast angielskie wesela to jakaś porażka, pracowałam kiedyś w Anglii w restauracji hotelowej i mieliśmy wesela w każdy piątek i sobotę, to się nagapiłam na te wspaniałe przyjęcia i szerokie panny młode jedyne co to mi się kapelusze podobały, Angielki często zakładają różniaste kapelusze na śluby mam nadzieje, ze jak wróciliście do domu to zjadłaś coś porządnego

Beth oby drugie to była księżniczka, tez trzymam kciuki... Ale jak będzie chłopak to tez fajnie, bedą się chłopcy trzymać razem i bedą najlepszymi kumplami, a dziewczynkę pózniej urodzisz

Ruchy jestem w 17t2d i nic raz może jakieś bąbelki czułam, a tak bardzo bym chciała poczuć już Synka

Wózek dziś w kościele cała mszę gapiłam się na parę, co przyszła z dzidzią i mieli baby design Comfort lupo, szturchałam TŻ żeby patrzył i mega nam się spodobał jedziemy go konkretnie oglądać do Smyka

Miłej niedzieli Mamusie