|
|
#2971 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 20
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Mam nadzieje, ze niebawem i ja bede mogla sie czyms pozytywnym podzielic
![]() A tymczasem opowiadajcie dziewczynki co tam u Was
|
|
|
|
#2972 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wrocław :*
Wiadomości: 13 926
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Ścieramy sie, oooooj ścieramy. Wychodzi podobieństwo charakterów... a wystarczy tylko rozmowa przez telefon. To jest masakra
![]()
|
|
|
|
#2973 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 107
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
agusiaa to dobrze! musi być ogieeeń
|
|
|
|
#2974 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wrocław :*
Wiadomości: 13 926
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
No tak, ale bez przesady :P co prawda na gg sie wiecej żarliśmy, bo nie potrafilismy odczytac intencji drugiej osoby, tzn co ma na mysli i zawsze myslelismy, ze juz ktos ma jakiegos focha i zaczynala sie jazda
a teraz jakos idzie, ale na prawde... mam wrazenie, ze on ma taki sam charakter jak ja, czyli wredny, zlosliwy, itd wszystko co zle razem wziete :P a wtedy jest hardcore
|
|
|
|
#2975 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 20
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Ale hardcore jest niesamowice ciekawy
i przynajmniej nie bedziecie sie nudzic :P
|
|
|
|
#2976 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 291
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
A 'mój' luby zaprosił mnie na wesele 15.08
tak ze czekam teraz tylko na wypłatę i wio na zakupy już się doczekać nie mogę
__________________
Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe, zniknie to, co jest tylko częściowe
|
|
|
|
#2977 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Dla mnie poznawanie kogoś przez neta to też nic niestosownego Tylko poki co sama nie mogę się przekonać, żeby zalozyc sobie gdzies konto ;( Jakoś obawiam się, ze...skoro do tej pory szczęścia w milości nie mialam, to w necie też mi się nie uda Czyli: i chcialabym...i boję się...![]() Albo, ze gdyby ktoś się dowiedzial, że poznalam chlopaka w ten sposob to bylyby komentarze, że jestem jakaś niebardzo skoro w realu nikogo poznac nie mogę (zaznaczam, że to nie jest moje zdanie!! ja tak nie uwazam!!) Co do odleglosci:najlepiej byloby poznac kogos ze swojego miasta lub okolicy... Jak ktos jest z daleka to wiadomo, że nie oplaca mu się przyjechac na godzine czy dwie tylko dluzej...A na początku roznie bywa... Raz spotkalam sie z kuzynem znajomej... Przyjechal do mnie do miasta, poszlismy na pizze bo na poczatku chyba fajnie gdzies posiedziec... Kurcze to bylo okropne spotkanie!! Nie powiem, byl miły...Ale w ogole on na rzaden temat nic nie umial powiedziec!!
__________________
|
||||
|
|
|
#2978 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Centralna Polska
Wiadomości: 2 479
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Cytat:
No zobaczymy jak to będzie Moje we wrześniu
__________________
|
|
|
|
|
#2979 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 574
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Musze sie wygadac!
![]() Dzis pojechalam na spotkanie z chlopakiem poznanym na czacie. Pisalam kiedys tu o nim, mielismy kontakt glownie gg i tel. Z gory zalozylam, ze to tylko kumpel, bo widzielismy sie na kam i zupelnie nie moj typ. Nastawilam sie na mile popoludnie, odskocznia, kino + spacer. Coz sie okazalo? Kamerka kłamie ![]() Chlopak mnie ujął, podobne poczucie humoru, pomysłowość, CHEMIA ![]() Na dniach wylatuje za granice na jakie 1,5 m-ca, wiec poki co pozostanie nam net...
|
|
|
|
#2980 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wrocław :*
Wiadomości: 13 926
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Cytat:
Faaaaaaaaajnie, strasznie sie ciesze. A ja z moim codziennie wisimy na telefonie telefon laduje codziennie, bo niestety nie daje rady ![]() Natee, oby sie udalo wszystko
|
|
|
|
|
#2981 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 574
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Cytat:
Jak poszlam do sklepu to juz tel ![]() Jeszcze nie wiem na 100% ale chyba jutro pojade jeszcze raz ![]() Ogieeeeeń ![]() aagusiaa dzięki kochana, za Ciebie tez mocno trzymam kciuki |
|
|
|
|
#2982 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wrocław :*
Wiadomości: 13 926
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Wczoraj poszlam wczesniej od kompa, to bylo ... "muuuuuuuusisz?", a ja musialamm bo kolezanka przyjechala i szlysmy na impreze. Oczywiscie, telefon, smsy
. Przed chwila spie, bo chcialam chociaz troche odespac, telefon dzwoni.. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() kocham to, poprostu rewelacja Ah i jak gadalimy to jemu tez znowu telefon umarl :P nie jestem sama
|
|
|
|
#2983 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Centralna Polska
Wiadomości: 2 479
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Cytat:
Fajnie tak My teraz planujemy wspólne wakacje za 1,5 tyg gdzieś Szalone, ale co mi tam
__________________
|
|
|
|
|
#2984 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 574
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Oj kochane, troszkę szaleństwa nie zaszkodzi
![]() Żyje się raz ![]() ---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:18 ---------- Spotkanie jednak nie wypali...On ma jutro pogrzeb w rodzinie a ja lece w sobote ![]() Ehh... |
|
|
|
#2985 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 291
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Ale się fajnie czyta, że u Was pozytywnie
natee ojj, szkoda, że się teraz Wam nie uda Moja znajomość przybrała niesamowite tempo ![]() Niby wszystko jest tak pięknie jak w bajce, że aż nie mogę w to uwierzyć... a gdzieś niestety czai się jakiś mały pesymistyczny zwierz, który mnie straszy, że zaraz się to skończy...
__________________
Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe, zniknie to, co jest tylko częściowe
|
|
|
|
#2986 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Centralna Polska
Wiadomości: 2 479
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Cytat:
We mnie też się czai Nie wiem co dalej zrobić z tą znajomością ehhh Dobra może coś się rozwieje po wspólnym wyjeździe i tym weselu
__________________
|
|
|
|
|
#2987 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 107
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
ojej, dziewczyny powodzenia! naprawdę wszystkim Wam życzę, żeby się udało
)
|
|
|
|
#2988 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Dziewczyny, widzę, że część z was już po spotkaniach z chłopakami
![]() Moze mi doradzicie na przyszłość
__________________
|
|
|
|
#2989 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 574
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Wszystko zależy od Niego i relacji jaka Was łączy.
Mi np najbardziej podobała się opcja kino + spacer w jakies fajne miejsce. W kinie zrobiło się przyjemnie a na spacerze już gadalismy jakbyśmy znali się setki lat |
|
|
|
#2990 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Ja wlasnie jestem trochę nieśmiała tzn jesli kogoś poznaję to musi minąć trochę czasu nim się przed nim otworzę...Nie wiem co w takiej sytuacji robić, żeby kogoś do siebie nie zniechęcic
Bo jednak czym innym jest gg a czym innym rozmowa w cztery oczy
__________________
|
|
|
|
#2991 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 574
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
A on nic nie proponował?
|
|
|
|
#2992 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 291
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Melodia mgieł nocnych będzie dobrze
Póki co to potrzebuję jakąś kreację, która go zwali z nóg heheheJa z panem A. spotkałam się pierwszy raz w ostatnią niedzielę, a od momentu kiedy go zobaczyłam czuję jakbym znała go od zawsze. Przyjechał po mnie do pracy, pojechaliśmy na soczek do baru, potem lody w mc i spacer w blasku księżyca Fajny typ chłopaka, który nie pozwala mi się nudzić, np. dziś po południu zabrał mnie na wycieczkę na motorze i było normalnie bosssko Kurde. ja się nie doczekam jutra chyba, bo mamy się gdzieś wybrać z jego znajomymi do baru ![]() A co do tego, żeby się spotkać to wyszło jakoś, że napisał mi, że fajnie mu się ze mną gada i że mnie polubił, a ja mu na to, że przecież to virtulanie i w realu mogę się okazać inna i chyba wtedy zaproponował spotkanie na które od razu się zgodziłam.
__________________
Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe, zniknie to, co jest tylko częściowe
|
|
|
|
#2993 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Centralna Polska
Wiadomości: 2 479
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Cytat:
Trza udać się na polowanie
__________________
|
|
|
|
|
#2994 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 543
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Ach dziewczyny zazdroszczę wam
kiedy ja swojego księcia poznam
|
|
|
|
#2995 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Centralna Polska
Wiadomości: 2 479
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Bez przesady
Jaką rolę ten osobnik odegra to się dopiero okaże Zresztą w księcia to ja już dawno nie wierzę
__________________
|
|
|
|
#2996 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
witam
![]() jutro sie z takim jednym spotkam ![]() w sumie go nie znam ale co mam do stracenia
|
|
|
|
#2997 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 71
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Witam was
Może po raz pierwszy się wreszcie wypowiem na forum Jeśli chodzi o znajomości z internetu, nigdy nie byłam do tego przekonana. Jednak rok temu moja przyjaciółka poznała w necie jej obecnego TŻ i są cudowną parą. Dlatego w czerwcu stwierdziłam, że nie mam nic do stracenia i po prostu wstawiłam profil na portalu randkowym i nawet sama napisałam do jednego chłopaka. Pan A. co prawda mieszka 300 km. ode mnie, ale był już u mnie na weekend. Wiem, że może i śmieszne jest to co czuję, ale wydaje mi się, że może to być na bardzo długo, a może i na stałe Uważam, że nie ważne jest, gdzie spotkamy tą drugą osobę, ale ważne jest to czy jest nam z nią dobrze i czy potrafimy się otworzyć na nią. Bardzo dużo piszemy ze sobą, praktycznie codziennie internet i setki wysłanych sms-ów. I powiem wam, że nie ma tematu na który nie mogłabym z nim porozmawiać. Co jeszcze nie zdażyło mi się z jego poprzednikami Więc Kochane nie pozwólcie uciec swojej szansie na szczęście Zawsze można spróbować, a jeśli się nie uda to nie wolno się poddawać. Trzeba wstać, otrzepać kolanka i iść dalej Pozdrawiam
|
|
|
|
#2998 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 175
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
a ja już więcej się nie umówię niby wszystko fajnie , dobrze się gada a jak go spotkałam od razu masakra nie powiem miły gadatliwy i wogóle ale wygląd straszny to był mój pierwszy i ostatni raz
|
|
|
|
#2999 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
przecie zwyglad - mogliscie sie fotkami wymienic;>
|
|
|
|
#3000 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wrocław :*
Wiadomości: 13 926
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
E tam, ja nie wiedzialam jak wyglada, a poszlam. I mimo, ze nie jest niewiadomo jak przystojny, itd. to jest ok, bo fajnie mi sie z nim gada i sprzecza :P I jedna z wazniejszych rzeczy dla mnie ... jest pilkarzem
![]() ![]() ![]() ![]()
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:31.








już się doczekać nie mogę
Rodzina oczywiście wie, że sobie kogoś szukam w ten sposób i jak jechałam na spotkanie z kolesiem z neta też wiedziała
Czyli: i chcialabym...i boję się...









