Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ VII

[irenkaaa]

zetafon jakby t byla cukrzyca to nie bylyby to jednorazowe objawy i pozatym padalabym ze zmeczenia tez ... i inne ... zajmowalam sie kiedys dzieckiem.. byla zdrowa , i pewnego dnia zachorowala , co chwile ciociu pic, ciociu slabo mi itd itd oj biedne dziecko jak ona sie denerwowala jak ja kluc mieli albo jak czegos nie mogla zjesc bo jej mierzylismy cukier i byl 400 a czasem kolo 600 masakra .co chwile bylo ,,jak ja nienawidze tej cukrzycy " dziecko 3 latka... po jakims czasie sama sobie wkluwala , brala glukometr i tylko pokazywala wynik , dobrze ze sie dziecko na pompe zalapalo za darmo bo na tamten czas to byl wydatek jak niewiem co , zreszta teraz tez

nie nie mnie tylko ,,cukrzyca " lapie jak mam pms i oby tak zostalo

jak ja nie lubie piatkow ... zawsze wtedy wracam po wolnym do pracy i najgorszy ruch u nas
dobrze ze dzis na 3 zaczynam to sie zdaze dobudzic "

ijaa znam ten bol z kompem dlatego od czasu jak mi tak okropnie system padl zainwestowalam w dysk przenosny i tam trzymam zdjecia i inne wazne rzeczy .

Haniula do wesela sie zagoi nieno tak powaznie oby ci nic nie wyszlo zaden siniak albo cos takiego

alazkrainy .... matko to ty faceta w lozku chcesz wiazac .. no no niezle . jak ktos lubi ...
o matko Haniula ... przeczytalam ,,calym serem do konca swiata " potrzebuje chyba okulary

NibyNic Hubercik jest niezly ,,jus" ma racje chlopak co beda siedziec cala droge dziecko sie tez meczy

anoola my tez zawsze ,, ja Ciebie bardziej " i sie zaczyna ,, nie ja Ciebie bardziej "

jaki slodki kroliczek

[ijaa]

Napisane przez irenkaaa

ijaa znam ten bol z kompem dlatego od czasu jak mi tak okropnie system padl zainwestowalam w dysk przenosny i tam trzymam zdjecia i inne wazne rzeczy

Chyba i ja zacznę to praktykować, bo się nieźle przestraszyłam.
W ogóle mam problemy ze skupieniem się dzisiaj na pracy, bo non stop myślę jak tak mój misiaczek (czyt. komputer), czy mu lepiej.
Taaaaaaaaak, jestem z nim związana emocjonalne.


I właśnie w ramach pracy oczywiście i otworzeniu sobie możliwości do dawania upustu emocjom, żalom i radościom myślę nad nazwą bloga który mam zamiar założyć.


Cisza tu dzisiaj coś?

Gdzie jest Lili, do jasnej ciasnej.. zaczynam się poważnie martwić.

[Kelpie]

Napisane przez ijaa

I właśnie w ramach pracy oczywiście i otworzeniu sobie możliwości do dawania upustu emocjom, żalom i radościom myślę nad nazwą bloga który mam zamiar założyć.

A o jakiej tematyce?

Ogórkowa całkiem całkiem mi wyszła

[ijaa]

Napisane przez Kelpie

A o jakiej tematyce?

Ogólnej. Życiowej. Będzie o tym na co w dalej chwili będę miała ochotę.

Póki co mam problem z nazwą.

[Kelpie]

Napisane przez ijaa

Ogólnej. Życiowej. Będzie o tym na co w dalej chwili będę miała ochotę.

Póki co mam problem z nazwą.

Też kiedyś prowadziłam, ale potem jakoś zapału brakowało i chęci na pisanie...

Konkurs rossmanowski się skończył...o litości...tyle jedynek sypali, że masakra...nie było wiadomo kiedy zakończy się głosowanie i zakończyło się chwilę temu jak z 2 strony spadłam na 4 - czyli żegnaj wygrany bonie...
Miałam się nie przejmować, ale i tak się wkurzyłam. No bo wybaczcie, ale żeby gadżetem był kot albo chomik

[marcia45]

Hej

Dzen niezle sie zaczał, zaspałam na pierwsze zajęcia, poszłam na kolejne a tam tylko pare słów wstępu i do domu, bo za mało miejsc a za dużo osób się na przedmiot zapisało.

I właśnie piekę murzynka zachciało mi się ciasta wczpraj. Miałybyć muffinki ale papierków do nich nadal nie mam.

tygrysek świetny króliczek, żeby tylko nie wyrósł na dużego króla:P Oj chciałabym jakieś zwierzątko, ale trzeba poczekać do własnego mieszkania.

Mama wczoraj do mnie dzwoni, że zmieniają się zasady kredytów rodzina na swoim na gorsze od kwietnia i że może byśmy teraz cywilny wzieli i kredyt. Ale kto nam teraz da kredyt, jak tylko TZ pracuje na umowe i to jeszcze dopiero od kwietnia dostanie na stałe, bo nie chca pośrednikowi płacić prowizji więc do kwietnia mu przedłużają na 3 miesiace. Ja mam umowę zlecenie, z czego mam ok 600-700 zl miesiecznie zalezy, nieraz wiecej, nieraz mniej. I dziennie studiuje. Moim zdaniem nikt by nam kredytu teraz nie udzielił, a jak Wy myślicie? Starała się któraś z Was o kredyt? Jaki trzeba miec najniższy dochód, żby go udzielili?

[201604250957]

Napisane przez ijaa

Ogólnej. Życiowej. Będzie o tym na co w dalej chwili będę miała ochotę.

Póki co mam problem z nazwą.

proponuje Sylvia's land lub Sylvia's space na blogspocie bo ponoć najlepszy do blogowania

a do tego fryzjera to dokładnie kiedy?

Tygrysek co za królik Podążaj za białym króliczkiem nie no "tuliłabym go, całowała i nazywała Dżordż"

[Oliweczka1985]

Napisane przez marcia45

Hej

Dzen niezle sie zaczał, zaspałam na pierwsze zajęcia, poszłam na kolejne a tam tylko pare słów wstępu i do domu, bo za mało miejsc a za dużo osób się na przedmiot zapisało.

I właśnie piekę murzynka zachciało mi się ciasta wczpraj. Miałybyć muffinki ale papierków do nich nadal nie mam.

tygrysek świetny króliczek, żeby tylko nie wyrósł na dużego króla:P Oj chciałabym jakieś zwierzątko, ale trzeba poczekać do własnego mieszkania.

Mama wczoraj do mnie dzwoni, że zmieniają się zasady kredytów rodzina na swoim na gorsze od kwietnia i że może byśmy teraz cywilny wzieli i kredyt. Ale kto nam teraz da kredyt, jak tylko TZ pracuje na umowe i to jeszcze dopiero od kwietnia dostanie na stałe, bo nie chca pośrednikowi płacić prowizji więc do kwietnia mu przedłużają na 3 miesiace. Ja mam umowę zlecenie, z czego mam ok 600-700 zl miesiecznie zalezy, nieraz wiecej, nieraz mniej. I dziennie studiuje. Moim zdaniem nikt by nam kredytu teraz nie udzielił, a jak Wy myślicie? Starała się któraś z Was o kredyt? Jaki trzeba miec najniższy dochód, żby go udzielili?

Przejdź się najlepiej do banku, tam będziesz miala informacje z pierwszej ręki

[ijaa]

Napisane przez marcia45

Mama wczoraj do mnie dzwoni, że zmieniają się zasady kredytów rodzina na swoim na gorsze od kwietnia i że może byśmy teraz cywilny wzieli i kredyt. Ale kto nam teraz da kredyt, jak tylko TZ pracuje na umowe i to jeszcze dopiero od kwietnia dostanie na stałe, bo nie chca pośrednikowi płacić prowizji więc do kwietnia mu przedłużają na 3 miesiace. Ja mam umowę zlecenie, z czego mam ok 600-700 zl miesiecznie zalezy, nieraz wiecej, nieraz mniej. I dziennie studiuje. Moim zdaniem nikt by nam kredytu teraz nie udzielił, a jak Wy myślicie? Starała się któraś z Was o kredyt? Jaki trzeba miec najniższy dochód, żby go udzielili?

Nie wiem jak to jest z tymi preferencyjnymi, może działają trochę inaczej, ale od koleżanki słyszałam, że ona dowiadywała się sporo na normalny to w bankach krzyczeli sobie ok. 3000zł netto minimum (łącznie).


My też będziemy niedługo nad tym myśleć. Mamy książeczkę mieszkaniową do uruchomienia, więc mam nadzieję że nie będzie trudno. A no i dużo nie chcemy.

Napisane przez kashmirka

proponuje Sylvia's land lub Sylvia's space na blogspocie bo ponoć najlepszy do blogowania

a do tego fryzjera to dokładnie kiedy?

Tygrysek co za królik Podążaj za białym króliczkiem nie no "tuliłabym go, całowała i nazywała Dżordż"

Sylwia land. A co do miejsca to jestem zdecydowana na wordpress.com

Dżordż.

Dziewczyny z mojego pokoju patrzą na mnie jak na wariatkę, siedzę i wyję do monitora.


Do fryzjera planuję się wybrać w nagrodę za schudnięcie. Może to więc trochę potrwać.
Serio, strzelam w początek kwietnia - tak w ramach zmiany wiosennej.

Nie ta moja @ już przyjdzie, bo normalnie zaraz zjem coś z biurka. A już za słodkie to bym chyba nawet zabiła.
W ramach nie grzeszenia jem kisiel.

[201604250957]

Napisane przez ijaa

Sylwia land. A co do miejsca to jestem zdecydowana na wordpress.com

Dżordż.

Dziewczyny z mojego pokoju patrzą na mnie jak na wariatkę, siedzę i wyję do monitora.


Do fryzjera planuję się wybrać w nagrodę za schudnięcie. Może to więc trochę potrwać.
Serio, strzelam w początek kwietnia - tak w ramach zmiany wiosennej.

Nie ta moja @ już przyjdzie, bo normalnie zaraz zjem coś z biurka. A już za słodkie to bym chyba nawet zabiła.
W ramach nie grzeszenia jem kisiel.

aaa wordpress tez słyszalam ze dobry ciesze sie, ze powoduje u Ciebie wybuchy śmiechu i u koleżanek podejrzenie, że jesteś wariatką

co do diety ja chcę znowu ruszyć od wtorku pełną parą i mam wtedy równe 6 tygodni do naszej 2 rocznicy z P. żeby schuść też jestem przed @ i konia z kopytami bym zjadła czekolada i chipsy, chipsy i czekolada mi migają przed oczami

[irenkaaa]

ijaa dlatego wlasnie mam wsio na dysku przenosnym . wiadomo mniej nerwow ze ci cos system zeżre
ijaa Ty jestes fotografem z zawodu czy raczej z zamilowania? masz jakies fotki w necie / jakis blog /flog czy cos ? jak masz podziel sie na pw

[Kelpie]

Napisane przez kashmirka

aaa wordpress tez słyszalam ze dobry

Też słyszałam dobre opinie o wordpress...

[ijaa]

Napisane przez irenkaaa

ijaa dlatego wlasnie mam wsio na dysku przenosnym . wiadomo mniej nerwow ze ci cos system zeżre
ijaa Ty jestes fotografem z zawodu czy raczej z zamilowania? masz jakies fotki w necie / jakis blog /flog czy cos ? jak masz podziel sie na pw

Z zamiłowania. Chodź z cichym marzeniem by kiedyś przerodziło się to w coś więcej.
Proszę: http://www.maxmodels.pl/tioti.html
http://tioti.digart.pl/digarty/

[irenkaaa]

o na digarcie masz ja mialam ale juz dawno tam nie uzywam pamietam mozna bylo dodac tylko jedna fotke dziennie chyba
juz lece ogladac twoje galerie
jaki sprzet?

[ijaa]

Napisane przez irenkaaa

o na digarcie masz ja mialam ale juz dawno tam nie uzywam pamietam mozna bylo dodac tylko jedna fotke dziennie chyba
juz lece ogladac twoje galerie
jaki sprzet?

Sony Alfa200, 3.5-5.6/18-70.

[Martita88]

Napisane przez tygrysekak

Dzień dobry

Wszem i wobec ogłaszam, że dziś jest PIĄTECZEK!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!

Wreszcie się wyśpię, posprzątam mieszkanie, zrobię pranie i wyprasuję wszystko, bo zalega mi prasowanie z trzech prań :/ Niby to lubię, ale jakoś ostatnio nie chce mi się za to zabrać.

Poza tym mam teraz w domu małego króliczka miniaturkę, taką włochatą biała angorkę, którą przechowuję od środy do poniedziałku. Króliczek jest prezentem dla mojego kolegi z pracy - zawsze chciał mieć zwierzaka, ale nie mógł się do sklepu wybrać. Na psa nie może sobie pozwolić, bo pracuje w różnych godzianch i nie mógłby często z nim wychodzic, na sierść kota ma uczulenie, więc królik bedzie idealny. Ma klatkę, sianko, jedzonko - full komplet
Zwierzak jest niesamowity, taka mała kulka a jak się wypuści z klatki to zasuwa jak perszing. TŻ śmieje się, że to królik z ADHD, bo skacze, bawi się, biega jak szalony Jest bardzo pocieszny. Nie chcę się do niego przywiązywać, ale muszę się przyznać, że po dwóch dniach - uwielbiam go

Dzisiaj obiad robi TŻ więc nie muszę nic wymyślac. Ja za to wczoraj przed północą upiekłam muffinki - wyszły przepyszne, dzisiaj koledzy w pracy zajadają się nimi.

Kupiłam tez storczyka, na początku jednego, żeby sprawdzić, czy przeżyje. Jak nic się z nim nie stanie to będę je systematycznie dokupować, bo wyglądają bardzo ładnie.

Jeżeli chodzi o oszczędności - hmmm miało być tak pięknie,a wyszło jak zawsze. Jak już zaoszczędziłam - prawie 1000 zł z tej wypłaty (zaciskałam pasa jak się dało) to pojechałam do Leroy Merlina i tam zaszalałam: dwa obrazy do salonu, dwa szklane świeczniki, dwa kinkiety do sypialni, storczyk, doniczka , nawóz i kasa się rozeszła Ale mimo wszystko wiem, że MOGĘ oszczędzać i w marcu planuję z niczym nie szaleć.

Szykuje się wesele brata TŻa, a nawet nie szykuje, bo już termin ustalony- 30 kwietnia - cywilny ślub i później przyjęcie w restauracji. Sukienkę już mam, teraz tylko buty i dodatki. Liczę na ciepło i słoneczną wiosnę, bo chciałabym butki z odkrytymi palcami

Ale póki co nie ma co myśleć o tak dalekich terminach - pora zabrać się do pracy

Co do króliczków, Mój TŻ był również posiadaczem tego uroczego zwierzaczka i także ów królik miał tak energiczne usposobienie

Chwilami człowiek pękał ze śmiechu patrząc na wyczyny tego futrzaka

Macie bardziej komfortową sytuację jeśli chodzi o pogodę, my już jutro idziemy na wesele.
Także będę musiała przyodziać na mą sukienkę jakże piękny puchowy płaszcz

Teraz zawsze noszę czapkę, ale jutro nie skatuję mojej pieczałowicie dopracowanej fryzury nakryciem głowy

A właśnie - dodałam w albumie zdjęcie mojej fryzury weselnej, sprzed roku.
Może macie jakiś pomysł.
Zamierzam znów włosy pomęczy wałkami, ale zastanawiam się też nad pokręceniem ich lokówką.

[ijaa]

Napisane przez kashmirka

czekolada i chipsy, chipsy i czekolada mi migają przed oczami

Chipsy taaaaaaaak zjadłabym chipsy.

Przed chwilą zjadłam kisiel z owoców leśnych i zagryzłam to kawałkiem bułki ze śledziem w jogurcie.

@ przychodź tu natychmiast!

[irenkaaa]

kisiel i sledzie... no no niezle smaki masz

[kraven]

Cześć dziewczynki. Dzisiaj miałam urwanie głowy w pracy. Teraz jestem w poradni i jakoś lepiej
Ja dzisiaj obiadu nie jadłam bo nie zdążyłam.

[irenkaaa]

ja zjadlam cos z wczoraj a zaraz bede sie do pracy szykowac
eh wroce kolo 11

[Martita88]

Napisane przez ijaa

Chipsy taaaaaaaak zjadłabym chipsy.

Przed chwilą zjadłam kisiel z owoców leśnych i zagryzłam to kawałkiem bułki ze śledziem w jogurcie.

@ przychodź tu natychmiast!

@ już na szczęście za mną

Ale za to pewnie objem się jutro na weselu ...
Chyba, że ze stres mi na to nie pozwoli

W ogóle wstyd się przyznawać ile w ostatnim czasie pochłonęłam chipsów i słodyczy ...

Wstyd mi za siebie

[dodaja]

Hejj

Moja cudowna Pani promotorka puściła nas szybko Wszystkie 4 rozdziały zatwierdzone i przyjęte Mogę brać się za ostatni rozdział badawczy. Ale narazie musze się skupić na zleceniu-mega zleceniu

Tż czekał z obiadkiem, ja zaraz zawijam się w kokon i będę pisała

[Mordsith]

Napisane przez zetafon

a ile w biedronce kosztują te piłki do fitnessu?

39,99 - zestaw piłka + dwie piłeczki o wadze 0,9 kg + taśma do pilates

Kolejny dzień pracy za mną. Jutro wolne - jadę do fryzjera stylisty , ciekawe co mi wymysli za czuprynę oby mi się spodobało, bo w niedzielę do pracy, a w czapce nie chcę siedzieć

[Kelpie]

Napisane przez ijaa

Sony Alfa200, 3.5-5.6/18-70.

Niezwolenniczka nikonów i canonów

[Haniula]

Zestaw z tymi piłkami z biedronki jest super ! Tez kupiliśmy i tż cwiczy , a Tifi chce sei dobrac serio on ujezdza te pilki


Strasznie sie jakos dzis czuje
Głowa mi pęka, ne mam siły na nic tylko bym spała. Tż jechał gdzies daaaleko wiec cały dzien go nie ma. Na obiad uzmazylam rybe i frytki SWOJSKIE ! sama ciachałam a on pewnie nie zje, bo wroci poznym popoludniem a na 18 idziemy na urodziny do mojego brata .

Odpędzcie odemnie tą niemoc

[zetafon]

ja też dziś spałam pół dnia.obudziłam sie o 13... w końcu pozwoliłam sobie wyspać się do woli.niestety śniły mi się jakieś okropne rzeczy, min.też że byłam w pracy i mi ukradli kurtkę i jednego kozaka.potem ich szukałam w jakiejś jaskini z ludzkimi kośćmi.

[Haniula]

I znam juz powod mojego zlego samopoczucia. Bylam u mamy i zmierzyłam sobie ciśnienie. I co i 138 /121 to żem pocisnęła

[cholernarejestracja]

Napisane przez Kelpie

Też kiedyś prowadziłam, ale potem jakoś zapału brakowało i chęci na pisanie...

Konkurs rossmanowski się skończył...o litości...tyle jedynek sypali, że masakra...nie było wiadomo kiedy zakończy się głosowanie i zakończyło się chwilę temu jak z 2 strony spadłam na 4 - czyli żegnaj wygrany bonie...
Miałam się nie przejmować, ale i tak się wkurzyłam. No bo wybaczcie, ale żeby gadżetem był kot albo chomik

spokojnie, jeszcze masz szansę - na pewno z zestawienia jeszcze wywalą trochę osób, za używanie botów, wystawianie wszystkim 1, z tego co pisał Złoś, to nie będą też dawać nagród właśnie takim osobom, które kota uważają za gadżet...

[Kelpie]

Napisane przez cholernarejestracja

spokojnie, jeszcze masz szansę - na pewno z zestawienia jeszcze wywalą trochę osób, za używanie botów, wystawianie wszystkim 1, z tego co pisał Złoś, to nie będą też dawać nagród właśnie takim osobom, które kota uważają za gadżet...

Oby tak było...
Mam nadzieję, że przy kolejnych konkursach będą zastosowane jakieś lepsze rozwiązania.

TŻ mi pisał, że mu znowu godziny w pracy ucięli. Coraz gorzej z tą pracą, ale jak mu mówię żeby cv w między czasie wysyłał itd to nic z tym nie robi.
Poleciałam szybko do sklepu i zrobię jakąś lepsiejszą kolację. Miała być pizza bo mówił żebym zrobiła, ale coś chociaż przy niej wykombinuję.

[ssnowdrop]

Hej Dziewczynki
wreszcie weekend my zaraz zbieramy sie do współlokatora na posiadówkę... fajnie będzie wyjść w końcu do ludzi

Napisane przez Martita88

Ja też ostatnio przeżywałam zakup garnituru przez Mojego TŻ

Toż to On jutro wystąpi w roli prawie Pana Młodego (będzie świadkiem)

mój też będzie świadkiem i też kupowaliśmy garnitur
a Ty jak się czujesz w roli dziewczyny świadka?

Napisane przez NibyNic

teraz jeżdzę często z Hubertem autobusem tak przed 8:00 gdy młodzież do szkoły jedzie i na początku to nie brdzo ustępowali, ale mój syn to bezczelny 2 latek - jak chciało mu się siedziec to podchodził do kogoś i autentycznie spychał ze słowem "juś" wstyd jak nie wiem ale chyba nie tylko dla mnie, bo teraz nie zdążę wsiąśc do autobusu a już miejsca zwalniają się

cudowny!

Napisane przez dudipopka

Ala no tak se siedze i obserwuje heheh

u mnie dziś na obiad pizza zostało mi z wczoraj obiad czyli sos bolonese i zamiast zostawić ciut odsączyć bylaby pizza z miesem to zamroziłam

a u nas dziś pizza mamy dudiny właśnie zjadłam- pychotka!

Anastazja- mam nadzieję że z mamą już lepiej...
Kash- bardzo mi przykro...

dzwoniłam do Lili, ale włącza się poczta. napisałam sms'a, mam nadzieję że odpisze...