Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 20

[Legionistka23]

Napisane przez ania230

cześć Legionistka
jak mija dzionek ??? jakieś plany są??

fujjjj pająki

hej Aniu
bede trzymac napewno wszystko bedzie dobrze
a plany na dzisiaj mamy takie ze jedziemy podpisac umowe do banku o kredyt i jutro bedziemy mieli pieniazki i zaczynamy remoncik
a Ty jakie masz palny na dzisiaj?

Napisane przez roux666

hej ho Proteinki!

Dzieki za zainteresowanie...

Sytuacja z pajakiem dalej nierozwiázana....ta cholera nie chce wrocic do terrarium, podoba jej sie w pojemniku na jedzenie....
Wypada já teraz ugotowac...ponoc mieso pajakow ma duzo bialka...

o matkoooo i co teraz zrobisz z tym uparciuchem?

[Kacha199]

W końcu zakończyłam I fazę i wiecie co?! 3 kg mniej!! Więcej niż się spodziewałam, bo w teście mi wyszło, że zgubię ok 2 kg .
Musiałam się pochwalić Teraz lecę do sklepu po warzywka, dziś na obiad kebab! Dukanowy oczywiście

[Legionistka23]

Napisane przez Kacha199

W końcu zakończyłam I fazę i wiecie co?! 3 kg mniej!! Więcej niż się spodziewałam, bo w teście mi wyszło, że zgubię ok 2 kg .
Musiałam się pochwalić Teraz lecę do sklepu po warzywka, dziś na obiad kebab! Dukanowy oczywiście

pięknie

[ania230]

Napisane przez Legionistka23

hej Aniu
bede trzymac napewno wszystko bedzie dobrze
a plany na dzisiaj mamy takie ze jedziemy podpisac umowe do banku o kredyt i jutro bedziemy mieli pieniazki i zaczynamy remoncik
a Ty jakie masz palny na dzisiaj?

no to pięknie
co będziesz remontować??

moje plany ... teraz jestem w pracy i okropnie nic mi się nie chce :/
a po pracy skocze pewnie gdzieś.... może jakaś galeria w poszukiwani spódnicy... bo mam tylko 2 sztuki...

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Napisane przez Kacha199

W końcu zakończyłam I fazę i wiecie co?! 3 kg mniej!! Więcej niż się spodziewałam, bo w teście mi wyszło, że zgubię ok 2 kg .
Musiałam się pochwalić Teraz lecę do sklepu po warzywka, dziś na obiad kebab! Dukanowy oczywiście

gratulacje mila niespodzienka dodatkowe 1 kg mniej

[Kacha199]

Legionistka23
Na samą myśl o remoncie przechodzą mnie ciarki! U mnie zaczęliśmy w kwietniu trwał miesiąc,a kolejne 2 tygodnie próbowaliśmy pozbyć się tego bałaganu. No ale w sumie warto było :P Dobrze, że następny dopiero za parę lat.

Dziekuję, ale się cieszę

[Legionistka23]

Napisane przez ania230

no to pięknie
co będziesz remontować??

moje plany ... teraz jestem w pracy i okropnie nic mi się nie chce :/
a po pracy skocze pewnie gdzieś.... może jakaś galeria w poszukiwani spódnicy... bo mam tylko 2 sztuki...

bedziemy remontowac góre domku moich rodziców
mi tz obiecal ze w nagrode za dobre oceny zabierze mnie na zakupy tyle ze ja bede sukienki chciala sobie kupic bo nie mam zadnej....

a praca Ci szybko zleci zreszta my Ci bedziemy uprzyjemniac ten czas
Ania a w Krk tez tak strasznie wieje?

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Napisane przez Kacha199

Legionistka23
Na samą myśl o remoncie przechodzą mnie ciarki! U mnie zaczęliśmy w kwietniu trwał miesiąc,a kolejne 2 tygodnie próbowaliśmy pozbyć się tego bałaganu. No ale w sumie warto było :P Dobrze, że następny dopiero za parę lat.

Dziekuję, ale się cieszę

mnie tez ale pociesza mnie fakt, ze ja tam nie mieszkam tylko narazie tu a tak remont sie latwiej przechodzi co innego w domku gdzie trzeba normalnie funkcjonowac obok remontu to wr wr wr...........

[ania230]

[QUOTE=Legionistka23;28063 321]bedziemy remontowac góre domku moich rodziców
mi tz obiecal ze w nagrode za dobre oceny zabierze mnie na zakupy tyle ze ja bede sukienki chciala sobie kupic bo nie mam zadnej....

a praca Ci szybko zleci zreszta my Ci bedziemy uprzyjemniac ten czas
Ania a w Krk tez tak strasznie wieje?
QUOTE]

o sukienki cudownie pochwalisz się jak coś znajdziesz ??

W Krk wieje ...ale jest dalej duszno ... nie moglam w nocy spać ... nie mialam czym oddychać czuje się tak jakby ktoś po mnie skakal ....

dziękuje oby szybko czas zlecial do 16

[yolanda9]

Napisane przez roux666

Sytuacja z pajakiem dalej nierozwiázana....ta cholera nie chce wrocic do terrarium, podoba jej sie w pojemniku na jedzenie....

Wypada já teraz ugotowac...ponoc mieso pajakow ma duzo bialka...

grunt to dobry humor w poniedziałkowy poranek

Napisane przez ania230

c
cześć
dziękuje za pamięć... dzisiaj Lola jest u wterynarza na zabiegu ( będę jej usuwać macicę) i pewnie tydzień potrwa leczenie... ale najważniejsze żeby moja kotka przeżyla operację i się po niej obudziala...
bardzo proszę trzymajcie kciuki
dzisiaj albo jutro będzie odbierana

za moja imienniczkę

Napisane przez Legionistka23

Hej no to jestesmy we trzy mamuskami na watku

Dzisiaj mąż ma wolne i zapowiedział, że idziemy popołudniu na plażę i żebym się przygotowała... no to ja do pracy jak najbardziej letnio-plazowo sie ubrałam...sandałki oczywiście Rano jeszcze ładnie było a teraz.... pada ciemno szaro i buro normalnie jesień....

[Legionistka23]

Napisane przez ania230

o sukienki cudownie pochwalisz się jak coś znajdziesz ??

W Krk wieje ...ale jest dalej duszno ... nie moglam w nocy spać ... nie mialam czym oddychać czuje się tak jakby ktoś po mnie skakal ....

dziękuje oby szybko czas zlecial do 16

z Nami Ci szybciutko minie to mi sie tak fajnie spało w ogóle duszno nie było zreszta przez ten wiatr u mnie nie jest duszno
Ania a gdzie Twój tz jest? dajesz rade tak na odlegosc...?

[yolanda9]

Napisane przez Kacha199

W końcu zakończyłam I fazę i wiecie co?! 3 kg mniej!! Więcej niż się spodziewałam, bo w teście mi wyszło, że zgubię ok 2 kg .
Musiałam się pochwalić Teraz lecę do sklepu po warzywka, dziś na obiad kebab! Dukanowy oczywiście

super spadek!

Napisane przez Legionistka23

hej Aniu
bede trzymac napewno wszystko bedzie dobrze
a plany na dzisiaj mamy takie ze jedziemy podpisac umowe do banku o kredyt i jutro bedziemy mieli pieniazki i zaczynamy remoncik
a Ty jakie masz palny na dzisiaj?

remoncik...bryyyy

[ania230]

Napisane przez Legionistka23

Ania a gdzie Twój tz jest? dajesz rade tak na odlegosc...?

mój Tż jest we Francji- Paryż.... wyjechal do pracy ...ale już wraca w sierpniu na stale tyle dobrego

Daje rade... jakoś muszę...
jest inaczej... więcej czasu mam dla siebie ... ale nie mam do kogo się przytulić czy wyżalić... i sama musze przechodzić przez wszystkie problemy itp
Tyle dobrego że prawie codziennie rozmiawiamy przez Skype i się możemy zobaczyć przez kamerki...
ale jak przyjedzie to Go zaglaskam

[katkasiek]

Napisane przez Dunka

48 przy 163 to niedowaga, smutne że teraz lansuje się taki właśnie model, wagę prawidłową uważa się otyłość niemal, a "norma" zaczyna się przy niedowadze

A ja mam nocki w pracy i przytyłam przez to prawie 2 kg

Zdecydowanie niedowaga.
Nawet równe 50kg przy tym wzroście to będzie dolna granica.
Niestety jeszcze długo będziemy walczyć z mitem, iż chude jest atrakcyjne. Im bardziej wystają kości tym lepiej :-/

Napisane przez Kacha199

W końcu zakończyłam I fazę i wiecie co?! 3 kg mniej!! Więcej niż się spodziewałam, bo w teście mi wyszło, że zgubię ok 2 kg .
Musiałam się pochwalić Teraz lecę do sklepu po warzywka, dziś na obiad kebab! Dukanowy oczywiście

Gratulacje!!!
Piękny wyniczek


Za to mnie łydki nadal bolą po wyprawie sobotniej. Wczoraj nie udało mi się tego rozchodzić. Może dziś sie uda
Waga: piękne, cudowne 69

Kurde, jak ta liczba cieszy

[Emilia 25]

Cześć Dukanki (-nie )!
Powróciłam. Tęskniły?

Niestety nie mam dobrych wieści, w czasie urlopu zapomnieliśmy kto to Dukan.
Ale jak tu nad morzem nie zjeść smażonej rybki albo lodów? No jak?

A tak w ogóle modyfikujemy sobie dietę, ponieważ na białko już autentycznie rzygamy.

Mówię Wam, ale jestem strzaskana na heban.

[Fenris]

Napisane przez Dunka

Widze, ze pilates Ci nie potrzebny, skoro jestes az tak rozciągnięta Żartuje oczywiście, biedna Będziesz wyglądała jakby cię TŻ pobił )

No, dokładnie tak wyglądam. Dzisiaj już lepiej, tylko siniak został nad ustami.

Napisane przez Dunka

Szkoda, że pilates ci się nie spodobał gdzie chodzisz? ja byłam zachwycona, czułam mięśnie ale nie byłam niewiadomo jak zmęczona, poprawiła mi się sylwetka, przestałam sie garbic

Chodzę do Spartana na Trzebnicką. Czułam mięśnie (w sensie ból), ale trochę to nudne i nie chwytam tego spokoju, rytmu. Wolę sztangi

Napisane przez Legionistka23

rany przeciapciane z ta terma a nie da sie tego wczesniej naprawic? ;>

Nie da się naprawić, a nowa kosztuje 3000zł...

Napisane przez ania230

Uważaj Kochana bo byś ząbków nie miała - i by mówili Dziewczyna bez zęba na przedzie...

Napisane przez Dunka

Aaaa chwale sie! Od wczoraj moge sie pochwalic dumnym tytulem licencjata

Jest się czym chwalić

Napisane przez Pandzia_2010

ile pijecie coli light tak na dzień >??

Ja piję raz na miesiąc lub rzadziej

Napisane przez roux666

Dziewczyny, dzis mialam zawal rano. Jeden z moich ptasznikow uciekl.
Raz wczesniej mi sie to zdarzylo, 4 lata temu...a dzis, najwiekszy z tych, ktore mam sobie pieknie pomykal po polce na szafce. Myslalam, ze umre.

Boisz się, mimo że hodujesz?

Napisane przez magda_lena40

Muszę się Wam pochwalić
[...]

Napisane przez roux666

Wypada já teraz ugotowac...ponoc mieso pajakow ma duzo bialka...

Napisane przez katkasiek

Zdecydowanie niedowaga.
Nawet równe 50kg przy tym wzroście to będzie dolna granica.
Niestety jeszcze długo będziemy walczyć z mitem, iż chude jest atrakcyjne. Im bardziej wystają kości tym lepiej :-/

Nie każdemu "wystają kości" przy tej wadze. Ja przy wadze 53kg przy 163cm wyglądałam nieźle, ale i tak sadełkowo. W każdym razie chcę mieć znowu te 53kg !!!

Gratuluję spadków!
Mnie już w ogóle nie ciągnie do słodkiego

Emilia -

Miłego dnia!

[ania230]

Napisane przez Emilia 25

Cześć Dukanki (-nie )!
Powróciłam. Tęskniły?

Niestety nie mam dobrych wieści, w czasie urlopu zapomnieliśmy kto to Dukan.
Ale jak tu nad morzem nie zjeść smażonej rybki albo lodów? No jak?

A tak w ogóle modyfikujemy sobie dietę, ponieważ na białko już autentycznie rzygamy.

Mówię Wam, ale jestem strzaskana na heban.

cześć Kochana

no to my o zdjęcia prosimy
E tam nie dobre wieści... teraz musisz grzecznie na dobrą drogę wrócić
opowiadaj jak bylo??

[Emilia 25]

Napisane przez ania230

cześć Kochana

no to my o zdjęcia prosimy
E tam nie dobre wieści... teraz musisz grzecznie na dobrą drogę wrócić
opowiadaj jak bylo??

Super było: plaża, słońce, beztroska, opalanie, kąpiele w zimnym (brr) Bałtyku, spacery po plaży, po mieście. Cudowny reset.

[ania230]

jestem zla umowilam sie z weterynarzem na 9 ze z Lola przyjdę i na zabieg ja zostawie a tutaj weterynarza nie ma ... telefonu nie odbiera i nie wiem co robic... czy isc do innego czy czekac

[karmeelek]

Hej Słoneczka!
Ja tylko na chwilunię Waga dla mnie była dziś miła bo pokazała 61,1 czyli nie jest źle hehe. Poza tym zostałam zaproszona na wesele pod koniec sierpnia jako osoba towarzysząca Tylko, że ja nie umiem tańczyć! I wychodzi na to, że chyba przed weselem jeszcze z kolegą pójdziemy na kurs tańca I jeszcze byłam sobie z nim wczoraj na jeziorkiem a potem kawa i lody w fajnej karczmie I wszystko w ramach relaksu - pełen spontan. Małż jakoś nie chciał mi takich niespodzianek robić.... A teraz jest zazdrosny A przecież to tylko kolega.

Ktoś pytał o ustawianie wagi - zawsze waga musi stać na twardym podłożu - nie na dywanie i najlepiej zawsze w tym samym miejscu.
Emi cześć A kupiliście sobie wędzone rybki do domu?

[Emilia 25]

Napisane przez karmeelek

Emi cześć A kupiliście sobie wędzone rybki do domu?

No cześć.
Nie kupiliśmy nic, bo się spłukaliśmy do cna i wracaliśmy goli jak święty turecki.
I tak naruszyliśmy rezerwę.

[angelus122]

Fenris ja równiez przy wadze 53kg miałam sadełko i wystające boczki. Nie chce wyglądać na wychudzoną, tylko szczupła także myślę ze 50kg będzie już wystarczająco

A ja już po małej dawce ruchu od jakiś dwóch miesiecy krece hula hopem i mogę powiedzieć, że fajnie rzeźbi mięśnie i do tego jeszcze a6w dziś będzie 24 dzień;D ehh gdyby tylko tłuszczyk zniknął miałabym cudowny brzuszek

a zaraz obiadek: piers kurczaka i wlasnie nie wiem co z nia zrobic, ugotować upiec czy co;D

[magda_lena40]

Napisane przez ania230

bardzo dobrze że Nam piszesz takie dobre wiadomości
bardzo się cieszę że się Ty cieszysz

hehe ja ostatnio też zakupiłam jeansy i wzięłam rozmiar 28 byłam święcie przekonana że nie wejdę.... że się spodnie zatrzymają na udach ... a tu niespodzianka

Rozmiaru 28 to ja nigdy nie będę miała (aktualnie mam 34/36).
Każdy ciuch w mniejszym rozmiarze cieszy

Napisane przez Legionistka23

jestem z siebie dumna (...)

Madzia super!! jakos mi sie nie chce wierzyc ze Ty nosisz takie rozmiary przeciez Ty taka chudzinka juz jestes
p.s teraz juz wiem ze napewno blisko mnie mieszkasz

Też jestem z Ciebie dumna

Reszta na priv

Kacha

Napisane przez Emilia 25

Cześć Dukanki (-nie )!
Powróciłam. Tęskniły? (...)

Tęskniły Zazdroszcze hebanu A jak waga po powrocie ?

[ania230]

Napisane przez Emilia 25

Super było: plaża, słońce, beztroska, opalanie, kąpiele w zimnym (brr) Bałtyku, spacery po plaży, po mieście. Cudowny reset.

ale Ci zazdroszczę
plaża .... Bałtyk ... wspaniale
mam nadzieje że jakieś zdjęcia Nam tu wrzucisz

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Lolka jest już po operacji
o 20-21 mam ją odebrać od weterynarza... mam nadzieję że już będzie z Nią wszystko okey

[roux666]

Proteinki!!

kolejny dzien spedzilam na zakupach, tym razem kupilam m.in spodnice...
o matko ile ja kolo niej chodzilam...

a bo jasna
a bo bede grubo wygladac
a bo kolorowa
a bo ja wole spodnie jednak

ale kupilam.
nie chodze w takich kolorach
nie chodze w sukienkach/spodnicach

ale dukan mi troche i w glowie poprzestawial....

i siedze i sie ciesze do mojej nowej kiecuni, jest przeslicznaaaaaaaaaa juz já kocham!
http://www.promod.eu/skirts/printed-...210057544.html


Fenris boje sie boje, bo 1. ja mam uczulenie na jad pajakow, ale moja milosc do nich zwyciezyla i postanowilam mimo to je hodowac...
a po 2. balam sie dlatego, ze doszlo do mnie, ze moglo trafic na moja mame w pokoju, siostre..psa....a to mogloby sie skonczyc zle...

Pajak nadal nie chce wrocic do terra. :| pojecia juz nie mam jak mam te uparta istote tam wyeksmitowac...;/


P.S co myslicie o badaniach w srodku dukania? Bo myslalam,zeby pod koniec sobie zrobic, ale wtedy mnie nie bedzie w PL...a teraz...mija dopiero ( a moze az?) 75 dzien dukania...i sama nie wiem, czy isc do lekarza czy nie?
btw, jakie to maja byc badania?

[sreberko4]

Dzień dobry dukanki
Nad jeziorem było boskoo i nie zaliczyłam żadnego grzech, chociaż zimne piwko kusiło, oj kusiło tym samym mija dziś piąty tydzień dukania, ktory kończę z rezultatem -7kg czyli jeszcze 3 kg do celu
Pozdrawiam wam serdecznie i życzę wytrwałości, bo warto

[magda_lena40]

Napisane przez roux666

(...)

P.S co myslicie o badaniach w srodku dukania? Bo myslalam,zeby pod koniec sobie zrobic, ale wtedy mnie nie bedzie w PL...a teraz...mija dopiero ( a moze az?) 75 dzien dukania...i sama nie wiem, czy isc do lekarza czy nie?
btw, jakie to maja byc badania?

Świetne kolory ma ta spódnica
Co do badań, to ja pierwszy raz robiłam po miesiącu Dukania i dostałam ochrzan, że tak późno, bo powinnam je zrobić zanim zaczęłam. Ty już masz 2 miesiące ponad, więc tym bardziej idź.
Badania krwi i moczu-powiedz lekarce że jesteś na diecie proteinowej to ona będzie wiedziała, co Ci zapisać.

sreberko
Gratuluję

[roux666]

Napisane przez magda_lena40

Świetne kolory ma ta spódnica
Co do badań, to ja pierwszy raz robiłam po miesiącu Dukania i dostałam ochrzan, że tak późno, bo powinnam je zrobić zanim zaczęłam. Ty już masz 2 miesiące ponad, więc tym bardziej idź.
Badania krwi i moczu-powiedz lekarce że jesteś na diecie proteinowej to ona będzie wiedziała, co Ci zapisać.

sreberko
Gratuluję

dzieki za info..!

a nerki? wartoba? je tez powinnam? Jak sie je bada?

[magda_lena40]

Napisane przez roux666

dzieki za info..!

a nerki? wartoba? je tez powinnam? Jak sie je bada?

To czy nerki dobrze pracują to Ci wyjdzie w badaniu moczu. A wątroba to nie mam pojęcia.
Nie ma sprawy

[ania230]

Kochane idę po Lolke
dzisiaj miała zabieg... weterynarz dzwonił żeby Ją odebrać

Dziękuje Wam za ciepłe słowa i trzymanie kciuków

[Kacha199]

Wiecie co, tak siedzę i dalej myślę jaki wybrać sobie system, 5/5 to wydaje mi się zbyt męczące, 1/1 jeśli zrobię czegoś więcej to za 2 dni nie będzie za świeże. Na blogu, z którego czerpię przepisy, autorka pisze, że ona jedzie tylko na PW. Kiedy stosowała dni naprzemienne, zauważyła, że na białkach chudnie więcej niż na warzywkach więc zaczęła przeciągać dni proteinowe i nabierać wstrętu do warzyw czego skutkiem była depresja i przerwanie diety.
Jak jest z wami, jakie macie zdania na ten temat, jakie systemy stosujecie?

I jeszcze jedno pytanie
Co z waszą skórą czy przy tak szybkiej utracie wagi nie jest ona "obwisła" np magda_lena40 26 kg w 6 miesięcy to bardzo dużo. Czy skóra dała radę się "skurczyć"

[roux666]

hmm ja ide 1/1, nie robie niczego na kilka dni, bo zwyczajnie nie lubie jesc tego samego codziennie, albo nawet co drugi dzien ( choc na przyklad juz ktorys raz z kolei w PW jem kurczaka z cukinia duszona, ale dlatego, ze uwielbiam- ale kazdego dnia robie na nowo, nie lubie odgrzewanych rzeczy).

Mysle, ze jak ktos nie ma czasu, ma rodzine i musi nie tylko dla siebie gotowac, to rozwiazanie z gotowaniem na kilka dni jest Ok, ale jesli masz czas, lubisz to czemu nie codziennie? Zwlaszcza, ze zdecydowana wiekszosc przepisow dukanowych jest latwa, prosta i niewymagajaca calego popoludnia na przygotowanie...