Byłe tableciary plotkary II

[nabuko]

Napisane przez kina2807

alez nie ma za co, wyobrazam sobie, z ejeszcze nie mozesz uwierzyc w zafasolkowanie, bo z tego co pisala Pomidorka, to stalo sie to nagle

Fakt, nagle mąż trafił za pierwszym razem za długo się nie musieliśmy starać

Napisane przez kina2807

oj wciaga wciaga i to strasznie, ja wlasnie pisze po kryjomu z pracy, ale ciiiiiiiii.........:diabe lek:

hihih, ja też jestem w pracy, ale szef za ścianą, więc luż. tylko od czasu do czasu muszę gdzieś zadzwionić, żeby wiarygodnie wyglądało

[Mijalea]

Napisane przez nabuko

Fakt, nagle mąż trafił za pierwszym razem za długo się nie musieliśmy starać

oj wciaga wciaga i to strasznie, ja wlasnie pisze po kryjomu z pracy, ale ciiiiiiiii.........:diabe lek:

Nabuko, to tak, jak u nas-pierwszy miesiac staranek i wiecej nie trzeba bylo
Na dodatek, zaplodnienie najprawdopodobniej w meza urodziny...taki maly prezent

[kina2807]

Napisane przez emi22

kochana i bardzo dobrze wazne ze tobie sie podoba jest bardzo ładny naprawde, ale jednak to jeszcze nie mój traf chyba

skoro nie jestes jeszcze przekonana do zadnego ztych bukietow, to szukaj kochana dalej, a na pewno trafisz na swoj wymarzony

Napisane przez gusia..

A ja dziś idę do ginekologa i jestem szczęśliwa bo zobaczę swoją dzidzię No i sprawdzę czy z nią wszystko ok. Wczoraj bylo pierwsze spotkanie w szkole rodzenia ale jeszcze za wiele Wam nie napiszę bo to było bardziej organizacyjne spotkanie.

Gusiu to swietnie, ze dzis zobaczysz swojego babelka, a moze wkleilabys nam tez jakies zdjatko

[nabuko]

Napisane przez Mijalea

Nabuko, to tak, jak u nas-pierwszy miesiac staranek i wiecej nie trzeba bylo
Na dodatek, zaplodnienie najprawdopodobniej w meza urodziny...taki maly prezent

Ale wiesz co, tak chyba jest najfajniej (chociaż nie wiem, inaczej nie miałam ) ale jest bez tych nerwów - będzie fasolka, nie będzie.. a tak rach-ciach i ogromny surprise

[kina2807]

Napisane przez nabuko

Fakt, nagle mąż trafił za pierwszym razem za długo się nie musieliśmy starać


hihih, ja też jestem w pracy, ale szef za ścianą, więc luż. tylko od czasu do czasu muszę gdzieś zadzwionić, żeby wiarygodnie wyglądało

no to niezle wycelowal, naleza mu sie za to gratulacje

aha, czyli nie tylko ja buszuje po wizazu pokryjomu w pracy

[emi22]

Napisane przez nabuko

Fakt, nagle mąż trafił za pierwszym razem za długo się nie musieliśmy starać


hihih, ja też jestem w pracy, ale szef za ścianą, więc luż. tylko od czasu do czasu muszę gdzieś zadzwionić, żeby wiarygodnie wyglądało

no to jeszcze wieksze gratulacje dla meza ze mu sie za pierwszym podejsciem udało a juz wie czy dopiero mu o tym powiesz??

Napisane przez kina2807

no to niezle wycelowal, naleza mu sie za to gratulacje

aha, czyli nie tylko ja buszuje po wizazu pokryjomu w pracy

zawsze mozna sobie urozmaicic prace hehe

a co piwiecie na te bukiety??

[misia_25_26]

Czesc kobietki

Dziekuje kochane za slowa otuchya z praca tz,to jest tak,ze on sam zdecydowal sie zwolnic,z tego wzgledu ze od dlugiego juz czasu stara sie o podwyzke,a ze jest z-ca menagera w restaracji, wbrew pozorom nie jest latwa praca(duzo godzin i uzeranie sie z kelnerami,wiec zobaczymy co z tego wyjdzie-okaze sie w tym tygodniu

Witaj nabuko na naszym wateczku
Ale mialyscie wszystkie piekne bukiety

A ja zmykam zaraz do pracy a wam zycze milego dnia

[nabuko]

Napisane przez emi22

no to jeszcze wieksze gratulacje dla meza ze mu sie za pierwszym podejsciem udało a juz wie czy dopiero mu o tym powiesz??

Nie potrafiłabym chyba języka za zębami trzymać powiedziałam mu wczoraj po południu, test robiłam wczoraj rano, ale od kilku dni juz czułam

[emi22]

Napisane przez nabuko

Nie potrafiłabym chyba języka za zębami trzymać powiedziałam mu wczoraj po południu, test robiłam wczoraj rano, ale od kilku dni juz czułam

no to fajnie ja mojemu powiedziałam od razu zreszta sam był test kupicale od dłuzszego czasu wiedzielismy ze jednak jestem w ciazy test był na potwierdzenie tylko potrzebny

[Ray]

ojeje dziewczyny ile wy produkujecie tych stron trzeba by bylo caly dzien siedziec hehehehe..
widze ze nowe osoby sie pojawily to rowniez witam i zycze owocnych staran

mijaela tez sie poczatkowo przejmowalam waga i casnymi spodniami a teraz to juz chyba to brzydka mowiac olalam... do tego napuchly mi troche nogi i rece i buty dopinam tak na styk a pierscionki lacznie z obraczka w szkatulce...

kachula bole doskweiraja dzis rano mowilam mezowi zeby zawiozl mnie juz do szpitala bo ja juz dluzej nie wytrzymam... nie spie w nocy bo sie strasznie mecze... i do tego moje spojenie nie daje mi czasem zyc a teraz jeszcze doszly piersi i bol chyba melczarnia na wysokich obrotach funkcjonuje...
boje sie porodu ale juz mam tak po malu dosyc ze chetnie tam pojade hehehehe....

widze i ze tematy wiazankowe hmmmm....

ja chyba cos odpadne niedlugo z wateczku juz brakuje mi czasu was czytac a co dopiero jak dzidzia bedzie ale widac tak to funkcjonuje

[Ray]

nabuko gratuluje zafasolkowania

ja jak robilam test to w meza urodziny spodiewalam sie ngatywa bo lekarz kilka dni temu stwierdzil ze ciazy brak a zaskoczenie bylo duze hehehe prezent na urodziny jak nic mala fasolka

teraz juz zaczynam 9 mc i nie moge doczekac sie konca hehehe

[emi22]

Napisane przez Ray

ojeje dziewczyny ile wy produkujecie tych stron trzeba by bylo caly dzien siedziec hehehehe..
widze ze nowe osoby sie pojawily to rowniez witam i zycze owocnych staran

mijaela tez sie poczatkowo przejmowalam waga i casnymi spodniami a teraz to juz chyba to brzydka mowiac olalam... do tego napuchly mi troche nogi i rece i buty dopinam tak na styk a pierscionki lacznie z obraczka w szkatulce...

kachula bole doskweiraja dzis rano mowilam mezowi zeby zawiozl mnie juz do szpitala bo ja juz dluzej nie wytrzymam... nie spie w nocy bo sie strasznie mecze... i do tego moje spojenie nie daje mi czasem zyc a teraz jeszcze doszly piersi i bol chyba melczarnia na wysokich obrotach funkcjonuje...
boje sie porodu ale juz mam tak po malu dosyc ze chetnie tam pojade hehehehe....

widze i ze tematy wiazankowe hmmmm....

ja chyba cos odpadne niedlugo z wateczku juz brakuje mi czasu was czytac a co dopiero jak dzidzia bedzie ale widac tak to funkcjonuje

Raz a moze pochwal sie jaka ty miałas wiazanke

[nabuko]

Napisane przez Ray

nabuko gratuluje zafasolkowania

ja jak robilam test to w meza urodziny spodiewalam sie ngatywa bo lekarz kilka dni temu stwierdzil ze ciazy brak a zaskoczenie bylo duze hehehe prezent na urodziny jak nic mala fasolka

teraz juz zaczynam 9 mc i nie moge doczekac sie konca hehehe

hihi, dzięki
dla mnie to wogóle niewyobrażalne - 9 m-cy..o matko... chociaż pewnie strasznie szybko zleci..

[kina2807]

Emi mi podobala by sie ta pierwsza wiazanka, gdyby tych kolorow nie miala poukladanych tak geometrycznie, tylko ladnie przemieszane kwiatki

Ray to bierz meza w obroty i do szpitala, lepiej niech Ci lekarz powie, czy tak ma byc, czy moze juz sie cos powoli zaczyna dziac

Emi jeszcze wiazanki ze zdjecia 4 sa ladne, moze troche bym tylko zmienila ich ksztalt, a ta z ostatniego zdjecia ma ladne roze i ksztalt bardzo oryginalny, ale moze pieknie wygladac Emi przy Twojej sukni

[emi22]

mnie uzekło cos w tej drugiej wiazance nie wiem chyba ta zielen

[kina2807]

Napisane przez emi22

mnie uzekło cos w tej drugiej wiazance nie wiem chyba ta zielen

Emi bo to wlasnie tak jest, jak trafiamy na TA JEDYNA wiazanke, to wiemy, ze to ta, ale niekoniecznie potrafimy powiedziec, co tak najbardziej nam sie spodobalo w niej

[mezatka07]

Napisane przez misia_25_26

Czesc kobietki

Dziekuje kochane za slowa otuchya z praca tz,to jest tak,ze on sam zdecydowal sie zwolnic,z tego wzgledu ze od dlugiego juz czasu stara sie o podwyzke,a ze jest z-ca menagera w restaracji, wbrew pozorom nie jest latwa praca(duzo godzin i uzeranie sie z kelnerami,wiec zobaczymy co z tego wyjdzie-okaze sie w tym tygodniu

Witaj nabuko na naszym wateczku
Ale mialyscie wszystkie piekne bukiety

A ja zmykam zaraz do pracy a wam zycze milego dnia

No to niezle Misiu, bo moj kolega jest wlasnie menagerem w pubie i ma juz 2 zastepcow........ no i z tego co mowi to rzeczywiscie oni bardzo duzo robia "jakby za niego" a kolega nie chce im dac podwyzki
wogole cos mu sie ostatnio z glowa porobilo, bo wszystko mu sie nie podoba i najchetniej by wszystkich zwolnil....... ciagle wymienia staff, ja bym nie chciala z nim pracowac
mam nadzieje, ze jednak TZ sie dogada z menagerem i dostanie wiecej pieniazkow

[zgadnij_MS]

Witam dziewczynki

Nabuko witam i gratuluje zafasolkowania
Misia i Kasiasiar zycze powodzenia dla Waszych TŻ w sprawie wyjasnienia wszystkich spraw w ich pracach
Ray trzymaj sie dzielnie
Kachulko a ja zdj nie dostalam zapomnialas o mnie
Asiu bardzo ładnie Ci w tych wloskach, serio, serio ale nie zmieniaj kolorku na czarny... Braz ladniejszy
Julia jak tam grzywka?? krociutka?? Mi J. nakreca, zebym grzywke sobie zrobilam hmmmm tylko nie okrzesam jej pozniej, bo bedzie sie wywijac...

Odebralam J. w pon mieszkanie znalezlismy wyszlo jeszcze taniej jak planowalismy do szkoly bede miec okolo 20 min blizej jak dotychczas J. juz dzis jedzie w delegacje nad morze jedzie sie sprawdzic i pokazac szefowi, jaki jest zdolniacha oby sie udalo Wiecej bede pisac pozniej bo zaraz jade go odwiezc, a pozniej bede sie uczyc, bo doszedl mi jeszcze jeden egz ale co do egz to napisze tylko, ze otworzyl mi oczy tak szeroko, ze mimo iz bede go pisac drugi raz i placic kase, wiem jak z ludzmi postepowac...

[kina2807]

Napisane przez zgadnij_MS

Odebralam J. w pon mieszkanie znalezlismy wyszlo jeszcze taniej jak planowalismy do szkoly bede miec okolo 20 min blizej jak dotychczas J. juz dzis jedzie w delegacje nad morze jedzie sie sprawdzic i pokazac szefowi, jaki jest zdolniacha oby sie udalo Wiecej bede pisac pozniej bo zaraz jade go odwiezc, a pozniej bede sie uczyc, bo doszedl mi jeszcze jeden egz ale co do egz to napisze tylko, ze otworzyl mi oczy tak szeroko, ze mimo iz bede go pisac drugi raz i placic kase, wiem jak z ludzmi postepowac...

Marcelko to swietnie, ze masz juz J. przy sobie, trzymam kciuki, zeby dobrze sie zaprezentowal u szefa, aha i gratuluje tanszego mieszkanka

[Ray]

nabuko najszybciej leci pierwszy trymestr a najdluzej ostatni hehe a najdluzej ostatni mc hehehe.. mi sie dluzy i dluzy a zarazem dni leca jak opetane dziwna filozofia ale jakos to tak jest hehe moze sie dluzy bo czlowiek juz ma dosc i chce miec to z glowy a zarem sie boi i chce to odwlec

emi ja wiazanke hmmm nie mam chyba zdjecia ja mialam rozyczki rozowe z bialymi

kinia do porodu jeszcze daleko bo ciagle zgage mam czyli brzuch jeszcze siedzi na swoim miejscu ale juz po malu dolegliwosci przed porodowe mnie lapia moj maz sie smieje ze sie brzuszka doczekac nie moglam a teraz marudze hehehe wczoraj kupilismy pampersy male bosiu jakie to malusie hehehe

zgadnij gratuluje mieszkanka

[mezatka07]

Napisane przez misia_25_26

Mezatko bardzo mi sie podobasz w tej fryzurze,ja to uwielbiam takie grzyweczki wyciete I znaleziska extra
A my w niedziele z Tz sobie
Wczoraj nam sie telewizor zepsul iU tz w pracy tez nieciekawie i chyba od nastepnego tygodnia zostanie bezrobotny
Ale widzialam od siostry usg i mala fasolinke super wyglada,no dowiedzialam sie ze termin ma na 13.09.08

dziekuje Misiu
a biureczko nam sluzy idealnie
zlosliwosc rzeczy martwych hehe- odnosnie zepsutego TV

Napisane przez kachula27

Dziewczyny sprawdzcie poczte,te adresy co odzyslalam to wyslalam wam fotki

Kasiulku bardzo fajnie wygladasz, a te kolorki super rozjasniaja Ci buzke i rzeczywiscie wloski jakies dluzsze
a ja myslalam, ze zrobisz sobie taka grzywke na cale czolo hihi tak cos wyczytalam

Napisane przez kachula27

Asienko fryzurka bardzo mi sie podoba i super wygladasz z ta grzyweczka a co do kolorku to juz Twoja decyzja w jakim sie lepiekj czujesz

dziekuje Kasiulku
z tym kolorkiem to chyba wlasnie za kilka dni zmienie na czarny z niebieskim, niech bedzie teraz taki chlodniejszy kolorek

Napisane przez kasiasiar

Cześć kobietki

Ja to wczoraj miałam sądny dzień. Wstałam rano i oczu nie mogłam otworzyć takie mam spuchniete. Chyba się dużo we mnie tych emocji i smutków nazbierało.A TZ zareagował najpierw strachem bo nie wiedział co się ze mną dzieje, potem czułością a potem jak zwykle zniecierpliwieniem i słowami : no juz nie rycz: Za duzo to mi nie pomógł

Kachulko ja tak raniutko wstaję , ale za to czasem juz o 21 w łózku leże

Kasiasiarku dobrze, ze sobie poplakalas, moze troszke Ci ulzy
a Ci nasi faceci to nie zawsze sobie radza w podobnych sytuacjach
to my Cie tu moooocno przytulamy, zebys juz nie plakuniala i smutki niech ida w kat

Napisane przez Mijalea

Czesc dziewczynki

Misia, Agusieczek, milo od was slyszec. Czekamy jeszcze na wiesci od Karolinki i Agatki

Ja dzis wstalam i co zauwazylam?
Ze mi sie biodra poszerzyly A tak sie cieszylam, ze tylko mi brzuszek rosnie, no ale zbyt pieknie nigdy byc nie moze
Tydzien temu jeszcze jeansy byly na mnie luzne, dzis te same jakos ciasnawo siedza na pupie, wiec wskoczylam w dresik.

Wczoraj bylismy z Tz na zakupkach, zaszlismy do H&M na dzial dzieciecy, i nawet cos kupilismy. Malutkie slodziutkie body, bo byly za 2 euro. No i tz wybral jeszcze dwupak takich wiekszych, na 2 miesieczne dziecko, bo tez byly taniutkie. I tym sposobem chyba wkroczylismy w faze zaopatrywania. Nawet moja mama, jak jej powiedzialam o dziwo nie krzywila sie, ze to za wczesnie na zakupy

MAdziu i tak szczuplutka jestes, troszke bioderek Ci nie zaszkodzi a po porodzie wszystko zrzucisz i wrocisz do dawnej formy
Gratulacje pierwszych dzidziowych zakupkow

Napisane przez gusia..

Dzień dobry wszystkim kobitkom
A ja dziś idę do ginekologa i jestem szczęśliwa bo zobaczę swoją dzidzię No i sprawdzę czy z nią wszystko ok. Wczoraj bylo pierwsze spotkanie w szkole rodzenia ale jeszcze za wiele Wam nie napiszę bo to było bardziej organizacyjne spotkanie.

Gusiu trzymam kciuki za wizyte u gina daj znac jak wrocisz

Napisane przez nabuko

Fakt, nagle mąż trafił za pierwszym razem za długo się nie musieliśmy starać

hihih, ja też jestem w pracy, ale szef za ścianą, więc luż. tylko od czasu do czasu muszę gdzieś zadzwionić, żeby wiarygodnie wyglądało

Witam na wateczkui szczerze gratuluje zafasolkowania

[Pomidora]

Witam kobietki kochane

Emi i Kiniu, jak traficie na swoje bukiety to będziecie wiedziały Ja zobaczyłam i przepadłam, mimo, że róż nie chciałam mieć

Gusiu, to pocieszające, że da się rzucić palenie A o szkole rodzenia proszę nam tu wszystko mówić bo my ciekawe jesteśmy Jak będziesz miała dziś zdjęcie dzidzi to nam je wkleisz?

Misiu, mam nadzieję, ze tz dostanie podwyżkę Miłej pracy życzę.

Marcelinko, gratuluję mieszkanka To musisz być szczęśliwa, że z J. już jesteś. A egz. się nie martw dasz radę. Co nas nie zabije, to nas wzmocni

Madziu, to rzeczywiście zrobiliście prezent na męża urodziny

Justyś, ty w końcu lepiej uwierz, że masz takiego "pasożytka" małego. Bo jak to - ciocia Kasia już wierzy a ty nie? I zagladaj do nas częściej, już jesteś wizażem zainfekowana Właśnie pomyślałam sobie, że z twoją pomocą powstanie teraz sporo makijaży dla przyszłych mam


Z P. już w porządku, chyba nam się nazbierało ostatnimi czasy i trzeba było atmosferę oczyścić. Usiedliśmy, pogadaliśmy i jest już dobrze. Trochę musielismy sobie wyjaśnić, ale zawsze potem atmosfera jest lepsza
Idę dziś do mojego lekarzaPo prostu jestem na wpół żywa ze strachu

[kina2807]

Pomidorko ja juz wlasnie trafilam na SWOJ bukiet, pokazywalam zdjecia

a lekarza nie masz sie co bac, zobaczysz, z ewszystko bedzie dobrze i na pewno ulzy Ci po tej wizycie, trzymam kciuki

[Pomidora]

Napisane przez kina2807

Pomidorko ja juz wlasnie trafilam na SWOJ bukiet, pokazywalam zdjecia

a lekarza nie masz sie co bac, zobaczysz, z ewszystko bedzie dobrze i na pewno ulzy Ci po tej wizycie, trzymam kciuki

A rzeczywiście, chyba musiałam przeoczyć Bukiet śliczny, lubię zwarte bukiety Zawsze takie najbardziej mi się podobały. I rożek jest delikatny, będzie pięknie do twojej sukni pasował

No zobaczymy czy mnie w ogóle przyjmie dziś Na razie jadę się zorientować co i jak. No chyba mnie nie ugryzie

Lecę włosy umyć i się pomalować, bo sprzed kompa się nie ruszę w końcu

[kina2807]

Napisane przez Pomidora

A rzeczywiście, chyba musiałam przeoczyć Bukiet śliczny, lubię zwarte bukiety Zawsze takie najbardziej mi się podobały. I rożek jest delikatny, będzie pięknie do twojej sukni pasował

No zobaczymy czy mnie w ogóle przyjmie dziś Na razie jadę się zorientować co i jak. No chyba mnie nie ugryzie

Lecę włosy umyć i się pomalować, bo sprzed kompa się nie ruszę w końcu

ciesze sie, ze Ci sie bukiet podoba Pomidorko

pomaluj sie ladnie, to od razu poczujesz sie pewniej i strach ucieknie w kat

[Mijalea]

Pomidorko, nazbieraj sil i badz dzielna, trzymam kciuki za wizyte

Moj maz wpadl do domu na chwile cos zjesc, bo zapomnial kanapek, i tak stalam w kuchni a on spojrzal i mowi, ze brzuszek mam spory.

Mowie wam, tej nocy chyba sie rozroslam, bo rano majteczki byly przyciasne, spodnie za male... Tak jak pisalam, poszerzam sie

Zaraz sie zbiore i zrobie obiad, dzis bedzie eksperyment z indykiem

[kina2807]

Napisane przez Mijalea

Pomidorko, nazbieraj sil i badz dzielna, trzymam kciuki za wizyte

Moj maz wpadl do domu na chwile cos zjesc, bo zapomnial kanapek, i tak stalam w kuchni a on spojrzal i mowi, ze brzuszek mam spory.

Mowie wam, tej nocy chyba sie rozroslam, bo rano majteczki byly przyciasne, spodnie za male... Tak jak pisalam, poszerzam sie

Zaraz sie zbiore i zrobie obiad, dzis bedzie eksperyment z indykiem

Madziu moja przyjaciolka, ktora zaczela wlasnie 18 tydzien tez ostatnio rosnie w oczach, podobno te kilka tygodni teraz, to najszybszy wzrost dziecka, niedlugo zacznie Ci sie rozpychac tak jak jej, mowi, ze normalnie czuje jak maluch rozpycha sie w rozne strony

[Pomidora]

Napisane przez Mijalea

Pomidorko, nazbieraj sil i badz dzielna, trzymam kciuki za wizyte

Moj maz wpadl do domu na chwile cos zjesc, bo zapomnial kanapek, i tak stalam w kuchni a on spojrzal i mowi, ze brzuszek mam spory.

Mowie wam, tej nocy chyba sie rozroslam, bo rano majteczki byly przyciasne, spodnie za male... Tak jak pisalam, poszerzam sie

Zaraz sie zbiore i zrobie obiad, dzis bedzie eksperyment z indykiem

Madziu, to by było gdybyś szła spać w jednym rozmiarze, a budziła się w drugim Ale tak chyba jest rzeczywiście w tych miesiącach. Koleżanka mówiła, że brzuszek początkowo wysadzało jej na wieczór tylko, a pewnego dnia się obudziła i już go miała i tak przez następne miesiące sobie rósł

Dobra, lecę, bo ze strachu robię wszystko żeby nic nie robić

[Mijalea]

Napisane przez kina2807

Madziu moja przyjaciolka, ktora zaczela wlasnie 18 tydzien tez ostatnio rosnie w oczach, podobno te kilka tygodni teraz, to najszybszy wzrost dziecka, niedlugo zacznie Ci sie rozpychac tak jak jej, mowi, ze normalnie czuje jak maluch rozpycha sie w rozne strony

Racja Kiniu, w koncu jak dlugo mozna byc plaskim i szczuplym w tym stanie

A ja ostatnio jak widze swiezo upieczone mamusie, to jestem w szoku. Bo maja w nosidelkach malunkie dzieciaczki, jakby tygodniowe a sa szczuple i chude jak osy!! Wiec nie wiem, jak to robia, ze im nawet w biodra nie idzie Normalnie ani sladu ciazy.

Ja wiedzialam, ze sie poszerze, bo mam taka budowe i tendencje do tycia w biodrach. No ale, czego sie nie robi dla dzidziusia, a skoro cos sie zmienia to i znak, ze dzieciatko sie rozwija

[Ray]

poszerzyc sie mozna i to sporo jeszcze jak sie puchnie pod koniec ja z roxmiaru 38 mam teraz w pupie xxl

dzis jade zakupic reszte rzeczy dla dziecka cholerka to nie takie proste jak sie wydaje...

do tego moj maz znow leci za granice na poczatku marca a wtedy wlasnie moge urodzic no ale cos trudno... licze ze moze przed marcem urodze zeby chodziasz mogl mala zobaczyc...

swoja droga to ta moja sie malo cos rusza ostatnio ale mysle ze to moze z tej ciasnoty bo cos tak sie czasem rusza ... za tydzien mam usg to sie okaze co z nia