Mikołajkowe dzieciaczki 2007 - Strona 103 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-03-28, 08:20   #3061
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 658
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez bubbel Pokaż wiadomość
Dzien dobry wszystkim
Po raz pierwszy melduje sie jako pierwsza

Nathaniel przespal cala noc Nie karmilam go, zjadl dopiero o 6 rano
Nasze osiagniecie jest wynikiem tego, ze spal z nami i podawalam mu smoczka jak sie przebudzal. To znaczy, ze moze nie potrzebuje juz nocnego karmienia. Zobaczymy.

Uciekam na sniadanko i kawusie.
zazdroszczę Mati usnął o 20 ale ok. 22 śniły mu się jakieś dyrdymały i obudził się z płaczem usnął obudził się o 1 na jedzenie i o 5:30 postanowił już rozpocząć dzień. Nieważne że mam oczy jak zombi mój syn postanowił pogadać i popiszczeć w łóżku
Ale u nas śliczna pogoda już jest 8stopni i sloneczenie. Chyba już dziś wskoczymy w wiosenną kurtkę, tylko grubszym kocykiem się przykryjemy.
Wczoraj na spacerze wypadł mi tel. z ręki i upadl na chodnik i popsuł się na całego i nie działa. Zła jestem bo kiedyś ten sam tel spadł mojemu mężowi z 3 piętra i troszkę się popsuł ale działał i mała naprawa w serwisie mu pomogła. Ale może to i dobrze bo przynajmniej mam pretekst by kupić nowy tel
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-28, 08:23   #3062
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 896
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez celka2000 Pokaż wiadomość
primavera - katarek jest, ale nie jakis ostry. Troche mu charczy w nosie, ale nie leje sie jakos z nosa. Na razie sie nie rozwija nic gorszego (odpukac). Psikam mu kilka razy dziennie sola morska i probuje odciagac frida, ale tak ryczy, ze hej. Takze czasem psikam i go pochylam zeby samo wylecialo No i kapiemy go w rumianku - pewnie nic nie daje, ale zawsze niby inhalacja jest Ale goraczki nie ma, wiec jesli katar sie nie powiekszy to chyba sie wybierzemy na basen
Celko może jeszcze maść majerankowa pod nos, zrób mu takie zielone wąsy i niech wdycha
nam pediatra jeszcze kazała na noc stópki smarować tą maścią.

Cytat:
Napisane przez primavera Pokaż wiadomość
A właśnie - tak odnośnie ubierania i spacerów - korzystacie jeszcze z pokrowców na wózek?

ja generalnie zimą chodziłam: Hubert przykryty kocykiem, w nosidle (zamykane "górą"), i na to pokrowiec od wózka.
Od jakiegoś czasu już nie lezy w nosidle - więc ma kocyk+pokrowiec.
Zastanawiam się, czy w cieplejsze dni nie zrezygnować z pokrowca, żeby miał tylko sam kocyk?
z pokrowca korzystam ale z nosidełka już dawno nie, bo Gosi ciasno była, teraz to już napewno do nego już się nie zmiesci.

ja ubieram body z krótkim, bluzeczka, rajstopki, spodenki i kurteczka, w wzózku przykrywam jeszcze kocykiem no i ten pokrowiec. Podczas spacerów nie zauważyłam żeby ktoś nie miał porowca, chyba że większe, siedzące dzieci w sapcerówkach to często nawet bez kocyka

Cytat:
Napisane przez bubbel Pokaż wiadomość
A jesli chodzi o ubieranie dziecka to moja mama zawsze narzekala ze za lekko, ale jakos nigdy nie byl chory.
moja mama raczej nie narzeka ale sąsiadki - stare babcie ciągle mi zwaracają uwagę że za lekko ubrana, że zmarznie. Wg nich najlepiej opatulić dziecko po uszy niech się zaparuje

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Według nowych norm żywieniowych (wprowadzonych w 2007r. gluten dzieciom karmionych piersią zaleca się podawać od 5 miesiąca dawki ekspozycyjne po 2-3g dziennie przez 2 miesiące codziennie.

Ja wprowadziłam w 6 miesiącu dopiero, bo jakoś tym nowym normom nie wierzę, zresztą nikt nie udowodnił, że wczesna ekspozycja na gluten zmniejsza ryzyko wystąpienia nietolerancji glutenu.

Gluten znajdziesz w kaszce mannej, ja biorę płaską łyzeczkę kaszki mannej (ja mam błyskawiczną) i gotuję w wodzie przez 2 minuty i dodaję do zupki lub kleiku.

co ja jeszcze miałam... możesz ze mną się spotkać w Lublinie , będę w wakacje.
normy żywieniowe znam i już je prawie że przestudiowałam
tylko nie widziałam w sklepach żadnych produktów glutenowych, wszystkie są bezglutenowe, wczoraj w realu spedziłam chyba z pół godziny w alejce z kaszkami, słoiczkami itp i wszedzie tylko kleiki ryzowe, kaszki manny ani widu ani słychu a w poradniku żywieniowym Nutricci mam napisane że jest kaszka manna bobovita.

Też się zastanawiam czy od 4 miesiąca to nie za wcześnie? 10 kwietnia idziemy na szczepienie to jeszcze się zapytam tylko nie wiem czy sie dogadam z naszą lekarką, bo ostatnio mnie wkurzyła, wciska mi że od tego roku sa nowe normy żywieniowe - gluten od 5 miesiąca, o tym, że od 4 to nie słyszała, dała mi nawet broszurke NAN ze schematem, patrzę no rzeczywiście od 5 miesiąca, ale głupia byłam i dopiero zauważyłam, że to schemat dla dzieci karmionych mlekiem modyfikowanym a ja karmie tylko i wyłącznie piersią o czym dobrze wiedziała bo nawet podczas tej wizyty pytała. Ja chyba zwariuje
Ona jakaś niedouczona czy co?

a co do spotkanka to bardzo chętnie, jak będziesz w Lublinie daj znać jakoś się umówimy

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
No i jak zwykle zostajemy same z problemem, bo co pediatra, to inna opinia.
Sama musisz podjąć decyzję.
ano właśnie, ja myslę czy nie zmienić pediatry

Bubbelku świetna wiadomość, oby tak dalej
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-28, 08:44   #3063
bubbel
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 915
GG do bubbel Send a message via Skype™ to bubbel
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

musze szybko sie czyms pochwalic
Nathaniel wlasnie usnal na kanapie SAM no troszke go po glowce poglaskalam, ale nie byl na raczkach
to na pewno jego jednorazowy wybryk
__________________
Nathaniel jest z nami od 24.11. 2007

380 hp, Londyn - 09/07/2010
bubbel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-28, 08:54   #3064
martka83
Zadomowienie
 
Avatar martka83
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 574
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Dziewczyny stawiam wszystkim
Bubbelku chyba coś dobrego dziś w powietrzu było.
Marcel przespał nockę

Spał od 22.15 do 7.30

A ja teraz ściągam mleko po nocnych zapasach cyce mam wielkie jak nie wiem.
Poszło już 180 ml z jednej piersi i oczywiście laktator mi się znowu popsuł
Psują się wam też Aventy ręczne???

Ann godziny zajęć podadzą jak ustalą całą grupę, ale mają być w soboty lub niedziele. Trwają 45 minut. Tu ci wkleję linka.
http://www.studiohera.pl/index.html

I dobrze że o kaszkach zaczęłyście bo ja o tym pojęcia nie mam
__________________
Marcelek
martka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-28, 08:59   #3065
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 896
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Martka mi często jak za mocno macham wyskakuje ten malutki krążek, odwaraca się do góry nogami i wtedy nie chce ciągnać, musze rozbrajac i składac od nowa
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-28, 09:11   #3066
martka83
Zadomowienie
 
Avatar martka83
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 574
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

No dokładnie o to chodzi. To białe kółeczko wyskakuje.
__________________
Marcelek
martka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-28, 09:54   #3067
bubbel
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 915
GG do bubbel Send a message via Skype™ to bubbel
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Nathaniel dlugo nie pospal 20 minut, ale liczy sie to, ze sam zasnal
Martko rzeczywiscie moze cos bylo
__________________
Nathaniel jest z nami od 24.11. 2007

380 hp, Londyn - 09/07/2010
bubbel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-28, 10:52   #3068
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez Yoolia Pokaż wiadomość
normy żywieniowe znam i już je prawie że przestudiowałam
tylko nie widziałam w sklepach żadnych produktów glutenowych, wszystkie są bezglutenowe, wczoraj w realu spedziłam chyba z pół godziny w alejce z kaszkami, słoiczkami itp i wszedzie tylko kleiki ryzowe, kaszki manny ani widu ani słychu a w poradniku żywieniowym Nutricci mam napisane że jest kaszka manna bobovita.
A nie lepiej kupić zwykłą, zamiast szukać bobovity... przypuszczam Yoolia, że niczym się nie różnią. No fakt, że trzeba 2 minuty gotować.
Cytat:
Napisane przez Yoolia Pokaż wiadomość
Też się zastanawiam czy od 4 miesiąca to nie za wcześnie? 10 kwietnia idziemy na szczepienie to jeszcze się zapytam tylko nie wiem czy sie dogadam z naszą lekarką, bo ostatnio mnie wkurzyła, wciska mi że od tego roku sa nowe normy żywieniowe - gluten od 5 miesiąca, o tym, że od 4 to nie słyszała, dała mi nawet broszurke NAN ze schematem, patrzę no rzeczywiście od 5 miesiąca, ale głupia byłam i dopiero zauważyłam, że to schemat dla dzieci karmionych mlekiem modyfikowanym a ja karmie tylko i wyłącznie piersią o czym dobrze wiedziała bo nawet podczas tej wizyty pytała. Ja chyba zwariuje
Ona jakaś niedouczona czy co?
Ja myślę Yoolia, że rób jak Ty uważasz za najlepsze.
Cytat:
Napisane przez Yoolia Pokaż wiadomość
a co do spotkanka to bardzo chętnie, jak będziesz w Lublinie daj znać jakoś się umówimy
Z miłą chęcią .
Cytat:
Napisane przez Yoolia Pokaż wiadomość
ano właśnie, ja myslę czy nie zmienić pediatry
Wiesz ja nad tym też się zastanawiałam, bo moja omal nie doprowadziła mnie do depresji swoimi herezjami... Na szczęście moja mama pracuje w Lublinie w DSK, więc każdą jej teorię i decyzję konsultowałam tam. Jednak doszłam do wniosku, że bezsensu zmieniać, bo można na jeszcze gorszego trafić , a zresztą po skończeniu 6 miesięcy, to już rzadko się pediatrę widuję, bo od zachorowań, to mam prywatnego do którego mam 100% zaufanie.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-28, 11:53   #3069
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 266
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

widzę,że Wasze dzieciaczki ładnie pospały dzisiaj-super!
i na dodatek same zasypiają-fiu fiu
może trzeba dzieciom po prostu dać szansę

Zu nadal ładnie zasypia
teraz ją położyłam to nawet nie zajęczała
w nocy co prawda się budzi co 2-3h,ale je intensywnie-czasem nawet z 2cyców,więc widocznie potrzebuje
coś za coś widocznie
ale ważne,że je-w końcu nie będzie to wiecznie trwało
a że matka się dorobi kilku dodatkowych zmarszczek to trudno

piękna pogoda dzisiaj
mogłoby tak już zostać

Kanciu,Ivy-dziękuję za to,że piszecie

ja chyba poczekam do skończenia 6mcy-zresztą ten czas tak leci,że to już niebawem przecież
ale piszcie co jak i kiedy-jakoś może okiełznam temat

Martko-wszystkiego co NAJ...!!!!
by zięciunio pięknie rósł i mama dumna z niego byla
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-28, 12:47   #3070
szperrr
Zakorzenienie
 
Avatar szperrr
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 976
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Martko, sto lat!!

Bubbelku, mnie wczoraj jednak wcielo.. bo mielismy awarie, cale miasto bez pradu.

Gratuluje sukcesow w zasypianiu!

Ivy, dzieki za linki Poczytalam troche, porownalam.. i nadal zostaje przy swoim Dodatkowe pokarmy wprowadzamy po 6 miesiacu.

Wlasnie.. wszystkie dzieci tak ladnie dzis spaly, a mojej zabie cos sie poprzestawialo..

Zaraz zmykamy do lekarza, a pozniej mamy odebrac zdjecie od fotografa (dokladnie, 1 sztuke zdjecia , ktora byla w pakiecie promocyjnym, bo kazde kolejne zdjecie lub zamiana tego na wieksze, to co najmniej 75funtow o cenach max/1zdj pewnie nie powinnam nawet wspominac)
__________________
szperrr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-28, 12:52   #3071
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 709
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

bylismy u neurologa na kontroli. Napisze krotko: jest gorzej niz 6 tygodni temu. Znowu miesnie brzucha sa rozlazle (a juz bylo lepiej) Juz mi sil brakuje z tym wszystkim
4 miesiace cwiczen a rezultaty marne...
Lekarz zalecila zmiane terapeuty lub zupelnie nowa terapie (tyle ze ta nowa terapia choc mniej drastyczna dla dziecka to wymaga kilkukrotnych wizyt w ciagu tygodnia - nie wiadomo jak dlugo, a kazda wizyta to 50zl).
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-28, 12:55   #3072
szperrr
Zakorzenienie
 
Avatar szperrr
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 976
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Celka, moze nie powinnam tak pisac, ale... czy naprawde wydaje Ci sie, ze Adas potrzebuje tych terapii??

Coraz czesciej mam wrazenie, ze niektorzy lekarze lubia wynajdywac sobie dodatkowa prace.. Oczywiscie moge sie mylic. Bralas pod uwage wizyte u jakiegos zupelnie innego, niezaleznego neurologa? A moze juz bylas, tlyko mi to umknelo?
__________________
szperrr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-28, 13:07   #3073
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 266
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Szperrr-czytasz w moich myślach-to samo chciałam Ci Celko napisać

ja również odnoszę wrażenie,że każdy lekarz teraz widzi nieprawidłowości neurologiczne u dzieci
nie mówię,żeby nie chuchać na zimne i trzeba obserwować dziecko.reagować jak bardzo odbiega od normy,ale przecież każde dziecko się rozwija w swoim tempie ale może się mylę
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-28, 13:11   #3074
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 709
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez szperrr Pokaż wiadomość
Celka, moze nie powinnam tak pisac, ale... czy naprawde wydaje Ci sie, ze Adas potrzebuje tych terapii??

Coraz czesciej mam wrazenie, ze niektorzy lekarze lubia wynajdywac sobie dodatkowa prace.. Oczywiscie moge sie mylic. Bralas pod uwage wizyte u jakiegos zupelnie innego, niezaleznego neurologa? A moze juz bylas, tlyko mi to umknelo?
bylam, ale w osrodku, gdzie wlasnie chodze na rehabilitacje. Tam tez bylam u lekarza rehabilitacji. Kazdy oczywiscie kaze cwiczyc i z reguly z innego powodu (a to brzuch, a to asymetria, a to napiecie miesniowe za duze i maly sie odgina)...Niby wszystko mozna podpiac pod ten slaby brzuch, no ale kazdy mowi co innego i skupia sie na czym innym.

Babka twierdzi, ze nie ma ryzyka jesli chodzi o to, ze Adas moze nie chodzic. Niby twierdzi, ze decyzja co do dalszych cwiczen nalezy do nas. Ale zawsze jak juz ja pomeczymy czy to konieczne. A na poczatku sie doczepia: a to widoczny rozstep miesni brzucha, a to rece i dlonie nie poprawnie reaguja (i zeby dziecko mialo normalna sprawnosc manualna to trzeba cwiczyc) i zeby kregoslup wzmocnic to trzeba cwiczyc....itd... Ale jak sama podkresla nie ma ryzyka ze to jakies porazenie dzieciece, czy cos w tym rodzaju...
Boje sie zaprzestac terapii na wlasna odpowiedzialnosc, ale tez sie boje ze mecze dziecko juz przez 4 meisiace a to nie przynosi zadnych rezultatow. Jeszcze mu jakas emocjonalna krzywde wyrzadze, a niewiele pomoge w rozwoju. A co do samych cwiczen - to nawet rehabilitantka ktora nas prowadzi nie potrafi dobrze dobrac cwiczen zeby maly poprawnie reagowal
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-28, 13:26   #3075
agi_kn
Rozeznanie
 
Avatar agi_kn
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Konin/ Londyn
Wiadomości: 917
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez bubbel Pokaż wiadomość
Tak Szperrr nie jedz!!!!! NIE JEDZ
W maju oczywiscie, ale to dopiero po moim powrocie z Singapuru czyli po 27 maja

Dziewczyny z UK zawsze siedza tutaj najdluzej
Szperrr u mnie zlew juz pusty no, ale pralka musi poczekac do jutra

Dobranoc
Ty wracasz 27 a ja 4 czerwca lece do Hiszpani chyba nie jest nam sie dane spotkac wszystkie hihihi
Ide bo moj Hubis dzis maruda straszna
__________________
od 20 października szczęśliwi rodzice Hubisia
http://www.suwaczek.pl/users/myitems...a6a73a6c3b.png
agi_kn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-28, 15:23   #3076
szperrr
Zakorzenienie
 
Avatar szperrr
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 976
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Ale zmoklam.. nawet majtki mam mokre!

Bubbel, Agi, wszystko da sie zrobic Co powiecie na 1-2maja? (tak wstepnie)

Celko, lekarze wiedza jak grac na rodzicielskich uczuciach... Zycze Wam, zeby sie jednak okazalo, ze terapie nie sa potrzebne

Zaraz znowu wychodzimy.. przynajmniej nabralam ostatnio wprawy w zakladaniu folii na wozek
__________________
szperrr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-28, 15:49   #3077
afiliks
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 597
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

hej kobitki
jestem z powrotem
u nas najpierw problemy z netem, potem padł zasilacz w kompie, potem przygotowania do chrzcin i komputer wylądował w innym pokoju, gdzie nie starczało kabelka do netu... Na szczeście narazie wszystko wróciło do normy

Dla wszystkich małych solenizantów gorące (i obślinione - to od Kasi) buziaki

Chyba Tulis pytała o żelazo - Kasia dostawała Ferrum Lek. Najpierw 2 razy dziennie po pół tabletki kwas foliowy (5mg) i witamina B6. Po dwóch tygodniach wprowadziłyśmy żelazo - 2 razy dziennie po 1 ml, a po tygodniu zwiększyłyśmy dawkę do 1,5 ml dwa razy dziennie. Ja podawałam Kasi żelazo strzykawką, a witaminy roztarte na łyżce razem z moim mlekiem. I co bardzo ważne - zwiększyłyśmy też dawkę witaminy C, bo wtedy żelazo się lepiej wchłania. Mam nadzieję, że pomogłam

Primavera mi się marzy nasze polskie morze ale niestety musimy teraz kupić drugi samochód i trochę się zadłużyć u rodzinki i nie wiem czy potem będzie kasa na jakieś ekscesy zawsze może pojechać na wieś do teściowej

Sławko bidulko - mam nadzieję, że odpoczęłaś już po chrzcinach i całych przygotowaniach Ja musiałam tylko posprzątać w domciu + zrobić kilka drobnych potraw, a czułam się strasznie zmęczona... Na szczęście dużo pomogła mi siostra, mam i teściowa - głównie jeśli chodzi o ciasta, sałatki, flaczki i takie tam... Dla mnie w sumie najgorsze nie było to zmęczenie tylko przerywanie jakiejś czynności, bo wiadomo - a to Kasia cyc, a to chce się bawić albo trzeba przebrać i tak w kółko...

Dziewczyny pisałyście o glutenie - nasza pediatra zalecała nam dopiero od 10 miesiąca i chyba się jej posłuchamy.
Z nowości pokarmowych to Kasia próbowała marchewkę - za pierwszym razem była fajna potem pluła na wszystkie strony I zaczęłam jej dawać kaszkę sinlac - narazie raz dziennie niewielką ilość, żeby się przyzwyczaiła. Powiem tak - jest coraz lepiej, ale do ideału to jeszcze długa droga... I zaczęłam ściągać swoje mleko i podawać jej w butelce, żeby przyzwyczaiła się do smoczka. I tutaj okazało się, że jeśli jest głodna to nie przeszkadza że trzeba pić przez smoczek Tylko narazie nie mogę jej wyczyć - raz zje 90 i chce jeszcze, a drugim razem ledwie wciągnie 60ml
A 9 kwietnie coraz bliżej

Miłego popołudnia

Edit: I jeszcze mi się przypomniało, że możemy spalić wszystkie wstrętne pieluchy tetrowe Byłyśmy na kontroli i wszystko jest oki
__________________
afiliks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-28, 17:38   #3078
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 576
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cześć Mikołajkowe!

Jeśli chodzi o wprowadzane glutenu, to mój synek dostał po raz pierwszy odrobinę kaszki pszennej 1 marca, miał wtedy 6 miesięcy i 1 tydzień . Podawałam mu gluten przez 8 dni, dobrze go tolerował, ale musiałam wszystko odstawić ze względu na nawracającą wysypkę, która okazała się nietolerancją na mleko krowie (skaza białkowa często pojawia się dopiero w momencie rozszerzania menu).

Lekarz zasugerował nam, żeby Jasiowi - potencjalnemu alergikowi - podawać gluten zgodnie z harmonogramem obowiązującym do ubiegłego roku, czyli po 10 miesiącu.

Sporo jest informacji w necie na ten temat, m.in.:
- http://www.mp.pl/artykuly/index.php?...1B9AE4F1ED426F
- http://www.forumpediatryczne.pl/txt/a,4847,2
- http://www.edziecko.pl/jedzenie/1,79379,3867404.html

* * *

Może któraś z Mikołajkowych Mamuś z Warszawy lub okolic miałaby ochotę spotkać się z Jesiennymi Mamami 19 kwietnia (w sobotę)?
Godzina i miejsce jeszcze do uzgodnienia .

Pozdrawiam Was i Wasze Szczęścia!
demonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-28, 19:06   #3079
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 266
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

cze Demoniczku
dzięki za informacje
hmmm...sama już nie wiem.musimy się umówić do naszej pryw.pediatry,o ta w przychodni to niestety niezbyt godna zaufania

Afiliks-super!ale pieluch nie pal,bo są bardzo przydatne
a Twoja Kasia to tak jak Zu z tą butelka
już 9 kwietnia wracasz?będę 3mać kciuki-pierwsze dni najgorsze
ale Kasia będzie w dobrych rekach to najważniejsze

Szperrr-no to nabierasz wprawy z folią

a gdzie Koletynkę i Kuseczkę wywiało?
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-28, 19:37   #3080
martka83
Zadomowienie
 
Avatar martka83
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 574
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Koletynka w Polsce jest.

Ann mam pytanko, gdzie kupujesz ciuszki tej swojej księżniczce??
Cudaśne ma te kremowe kompleciki i a buciki to już w ogóle.
Tak poza tym to królewna śliczna, jak zawsze zresztą!!!!
__________________
Marcelek
martka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-28, 19:46   #3081
bubbel
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 915
GG do bubbel Send a message via Skype™ to bubbel
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez szperrr Pokaż wiadomość
Ale zmoklam.. nawet majtki mam mokre!

Bubbel, Agi, wszystko da sie zrobic Co powiecie na 1-2maja? (tak wstepnie)

Zaraz znowu wychodzimy.. przynajmniej nabralam ostatnio wprawy w zakladaniu folii na wozek
U nas tez dzisiaj padalo, ale przestalo tak okolo 15 no i poszlismy wtedy na spacerek polazilismy 2 godzinki

Ja niestety bede w Polsce 29.04-08.05 a potem 10.05 wyjezdzam do Singapuru i wracamy 27.05 moze jakis pozniejszy termin ???
__________________
Nathaniel jest z nami od 24.11. 2007

380 hp, Londyn - 09/07/2010
bubbel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-28, 20:21   #3082
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 266
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Martko-ciuszków całe mnóstwo dostała w prezencie po ślicznotkach Rzabbki()to głównie angielskie marki-next,early days,adams,ladybird... i jakieś tam jeszcze.sama jeśli kupuję to też te firmy tyle,że w pewexiesą naprawdę dobrej jakości

dziękujemy za komplementy

zapomniałam,że Koletynka już w Polszy

czytam i czytam o tym glutenie i coraz głupsza jestem
wklejam nowy schemat żywienia

http://server.activeweb.pl/wwwpulsme...le/zalzyw1.pdf

czyli,że rozszerzenie diety zaczynamy od jarzyn+gluten?
ja myślalam,że jabłko pierwsze?

no nic czytam dalej

dobrze,że jeszcze mam jakiś m-c to moze dojdę do jakiś wniosków i podejmę decyzję

edit-jeszcze schemat dla karmionych ssztucznie

http://server.activeweb.pl/wwwpulsme...le/zalzyw2.pdf

a moja kórewna położona o 18(bo spała mi na cycku) nadal śpi
budzić/nie budzić?
teraz to już chyba nie
ciekawe tylko o której wstanie rano
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-28, 22:14   #3083
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 709
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

kupilam sobie rolki, ochraniacze i kask Zaczynam przygode pod tytulem: jazda na rolkach.
odbilo mi zupelnie Jakos w ciazy wpadlam na ten pomysl i teraz postanowilam go zrealizowac.
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-28, 23:33   #3084
bubbel
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 915
GG do bubbel Send a message via Skype™ to bubbel
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Afiliks a co jest 9 kwietnia???

Celko ja tez zawsze chcialam jezdzic na rolkach i moze w tym roku sie skusze

Zasnelismy z malym kolo 20, ja sie juz obudzilam a on nadal spi no i nie wiem co robic??? budzic, nie budzic
__________________
Nathaniel jest z nami od 24.11. 2007

380 hp, Londyn - 09/07/2010
bubbel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 07:12   #3085
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 658
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

pierwsza choć wcale się z tego powodu nie cieszę. Mati kolejny dzień robi mi pobudkę 5:30-6 i już nie chce dalej spać a dla mnie to jest jeszcze noc. Ja chciałabym pospać chociaż do 8-9. Zresztą kolejną noc śpi dość niespokojnie, mrauczy przez sen i sama nie wiem czy to nie zrzucić na winę zębów. Wczoraj była taka piękna pogoda, że praktycznie cały dzień bylismy na dworzu z dwoma małymi przerwami na karmienie i przewijanie w domu.
Co do glutenu to sama nie wiem, chyba zapytam pediatry za dużo rozbierzności jest w tych informacjach. A po za tym mam problem do jakich mam się powinnam zaliczyć karmiących piersią czy sztucznie??? Skoro w dzień je tylko mleczko sztuczne cysiu jest jak już nie może zasnąć a tylko w nocy i nad ranem karmię piersią.
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 08:16   #3086
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 266
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Misiu-ZU też się budzi o 6chyba dlatego,że tak szybko jasno się robi
wczoraj o prawda usnęła o 6 popołudniu i już nie wstała,ale jak ją kładę o 20 i później to też wstaje o 6
niestety rolety całkowicie nie zaciemniają a mamy okna od wschodu
chyba trzeba będzie jeszcze jakąś kotarę zarzucić

na szczęście teraz znowu śpi,no ale po co mnie wyrywa w środku nocy

ja wprowadzę gluten po 10mcu
chyba,że pediatra mnie przekona i zmienię zdanie

zapowiada się kolejny piękny dzień-trzeba wykorzystać
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 08:34   #3087
afiliks
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 597
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Cześć Mikołajkowe!

Może któraś z Mikołajkowych Mamuś z Warszawy lub okolic miałaby ochotę spotkać się z Jesiennymi Mamami 19 kwietnia (w sobotę)?
Godzina i miejsce jeszcze do uzgodnienia .

Pozdrawiam Was i Wasze Szczęścia!
Cze Jesienna
Ja w sumie bym chciała, tylko 9 kwietnia wracam do pracy i jeszcze nie wiem, czy w weekendy będę nadawać się do życia Ale za zaproszenie serdecznie dziękujemy Buziale dla Jasia

Cytat:
Napisane przez annLee Pokaż wiadomość
Afiliks-super!ale pieluch nie pal,bo są bardzo przydatne
a Twoja Kasia to tak jak Zu z tą butelka
już 9 kwietnia wracasz?będę 3mać kciuki-pierwsze dni najgorsze
ale Kasia będzie w dobrych rekach to najważniejsze
nie, nie palę teraz przydają się jako śliniak przy jedzeniu, bo jak jest kaszka to wszystko jest wykaszkowane Pocieszam się tylko, że Kasia stopniowo nabiera wprawy w jedzeniu
Mam nadzieję, że jakoś uda nam się w miarę bezboleśnie przyzwyczaić do nowej sytuacji Dziękuję

Cytat:
Napisane przez bubbel Pokaż wiadomość
Afiliks a co jest 9 kwietnia???

Celko ja tez zawsze chcialam jezdzic na rolkach i moze w tym roku sie skusze

Zasnelismy z malym kolo 20, ja sie juz obudzilam a on nadal spi no i nie wiem co robic??? budzic, nie budzic
Bubbel i jak - budziłaś Nathaniela? Ja tam bym nie budziła...
A 9 kwietnia wracam do pracy

Cytat:
Napisane przez *misia* Pokaż wiadomość
pierwsza choć wcale się z tego powodu nie cieszę. Mati kolejny dzień robi mi pobudkę 5:30-6 i już nie chce dalej spać a dla mnie to jest jeszcze noc. Ja chciałabym pospać chociaż do 8-9. Zresztą kolejną noc śpi dość niespokojnie, mrauczy przez sen i sama nie wiem czy to nie zrzucić na winę zębów. Wczoraj była taka piękna pogoda, że praktycznie cały dzień bylismy na dworzu z dwoma małymi przerwami na karmienie i przewijanie w domu.
Co do glutenu to sama nie wiem, chyba zapytam pediatry za dużo rozbierzności jest w tych informacjach. A po za tym mam problem do jakich mam się powinnam zaliczyć karmiących piersią czy sztucznie??? Skoro w dzień je tylko mleczko sztuczne cysiu jest jak już nie może zasnąć a tylko w nocy i nad ranem karmię piersią.
Kasi też się trochę poprzestawiało i zamiast o 8 wstała dzisiaj o 6.30 Teraz śpi A jutro jak będziemy chcieli jechać do rodziców to będzie spała do 9 zawsze tak jest - jak gdzieś się trzeba rano wybrać to mam w domu Śpiącą Królewnę
A jeśli chodzi o gluten to faktycznie są bardzo duże rozbieżności dlatego posłucham naszej pediatry i dam dopiero po 10 miesiącu A i jeszcze nam pani doktor wspominała, żeby nie spieszyć się z owocami np. jabłuszkiem tylko wprowadzać najpierw warzywa i zupki jarzynowe, ale bez mięska Od przyszłego tygodnia zaczynamy z warzywkami Chciałabym u Kasi wypracować schemat: rano kaszka, potem moje mleko z butelki, potem zupka/przecierek i w razie konieczności znowu mleczko Trzymajcie kciuki, żeby się udało
*misia* a Uszek spał cały czas na dworze? Bo może w dzień się wyspał i potem w nocy chciał trochę pożyć? I jeszcze mam pytanko - wozisz go już w spacerówce? My się przmierzamy, ale jakoś nie mam odwagi poczekam do tych cieplejszych dni, które tak zapowiadają

Miłego dnia
__________________
afiliks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 09:11   #3088
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 552
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez afiliks Pokaż wiadomość
Primavera mi się marzy nasze polskie morze ale niestety musimy teraz kupić drugi samochód i trochę się zadłużyć u rodzinki i nie wiem czy potem będzie kasa na jakieś ekscesy zawsze może pojechać na wieś do teściowej

A 9 kwietnie coraz bliżej
Heh, ja to mam ewentualnie swoją wieś
Ale chyba zarezerwuję nam cos nad morzem (bo jeśli będziemy chcieli pojechać, to nie ma co czekać - kuzynka jakoś 2 tyg temu zaczęła obdzwaniać i był już problem z miejscami) i najwyżej zrezygnuję, jeśli się nie uda...

Cytat:
Napisane przez celka2000 Pokaż wiadomość
kupilam sobie rolki, ochraniacze i kask Zaczynam przygode pod tytulem: jazda na rolkach.
odbilo mi zupelnie Jakos w ciazy wpadlam na ten pomysl i teraz postanowilam go zrealizowac.
heh, super - to Adaś będzie teraz śmigał na spacerach

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7051725]Dziewczyny, ja Was bardzo przepraszam za wyciaganie tego, ale jak to przeczytalam to malo nie padlam, nie bylabym soba gdybym nie skomentowala

Czy tu naprawde jest mowa o dziecku trzymiesiecznym

Mnie rowniez interesuje dlaczego???? Sadze, ze dla smiechu i zabawy...[/quote]
lea - chyba wszystkie nas to zdziwiło, no ale cóż - każda mama sama decyduje o tym, co wg niej najlepsze dla jej dziecka.
Moim zdaniem to też jest takie... dla kaprysu rodziców, bo przecież dziecko się tego żurku nie domaga samo.

Moja mama chciała w Święta poczęstować Huberta czekoladą (do polizanai) - pytam: po co? Czy on się prosi o tą czekoladę? Chce jej? Kogo ona chce w ten sposób uszczęśliwić -siebie czy jego?

Cytat:
Napisane przez afiliks Pokaż wiadomość
nie, nie palę teraz przydają się jako śliniak przy jedzeniu, bo jak jest kaszka to wszystko jest wykaszkowane Pocieszam się tylko, że Kasia stopniowo nabiera wprawy w jedzeniu
Mam nadzieję, że jakoś uda nam się w miarę bezboleśnie przyzwyczaić do nowej sytuacji Dziękuję


Kasi też się trochę poprzestawiało i zamiast o 8 wstała dzisiaj o 6.30 Teraz śpi A jutro jak będziemy chcieli jechać do rodziców to będzie spała do 9 zawsze tak jest - jak gdzieś się trzeba rano wybrać to mam w domu Śpiącą Królewnę
Super, że już nie musicie pieluchować.
CO do powrotu do pracy - to współczuję. Ja miałabym wracać 10 kwietnia, ale cóż - zasilę szeregi bezrobotnych...


Co do pobudek - to u nas jest zawsze o 7. Niezależnie od tego, czy na jedzenie obudzi się o 5 czy 6:30 - to o 7 już jest wyspany i pokrzykuje z łóżeczka, oczekując mojego aktywnego uczestnictwa w swoich zabawach


celko - ja bym się zastanowiła, czy warto z tą rehabilitacją... Ćwiczycie już 4 m-ce, a efektów nie widać, sama rehabilitantka ni epotrafi dziecka ułóżyć do prawidłowego wykonania ćwiczenia...

DO zobaczenia na basenie, idę chałupę ogarnąć. (mam nadzieję, że dziś Hubert nie rozedrze się przy nurkowaniu, a ja że się wcisnę w kostium, bo ten poświąteczny tydzień to uch, jeśli chodzi o jedzenie)
primavera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 09:15   #3089
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 658
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez annLee Pokaż wiadomość
Misiu-ZU też się budzi o 6chyba dlatego,że tak szybko jasno się robi
wczoraj o prawda usnęła o 6 popołudniu i już nie wstała,ale jak ją kładę o 20 i później to też wstaje o 6
niestety rolety całkowicie nie zaciemniają a mamy okna od wschodu
chyba trzeba będzie jeszcze jakąś kotarę zarzucić

na szczęście teraz znowu śpi,no ale po co mnie wyrywa w środku nocy

ja wprowadzę gluten po 10mcu
chyba,że pediatra mnie przekona i zmienię zdanie

zapowiada się kolejny piękny dzień-trzeba wykorzystać
no właśnie my też mamy okna od wschodu i mimo iż rolety są zielone to nie maskują słońca i szybciutko robi sie widno. No i Uszek też teraz spi tylko szkoda że ja już łóżko złożyłam i naszykowałam sobie rzeczy do prasowania

Cytat:
Napisane przez afiliks Pokaż wiadomość

Kasi też się trochę poprzestawiało i zamiast o 8 wstała dzisiaj o 6.30 Teraz śpi A jutro jak będziemy chcieli jechać do rodziców to będzie spała do 9 zawsze tak jest - jak gdzieś się trzeba rano wybrać to mam w domu Śpiącą Królewnę
A jeśli chodzi o gluten to faktycznie są bardzo duże rozbieżności dlatego posłucham naszej pediatry i dam dopiero po 10 miesiącu A i jeszcze nam pani doktor wspominała, żeby nie spieszyć się z owocami np. jabłuszkiem tylko wprowadzać najpierw warzywa i zupki jarzynowe, ale bez mięska Od przyszłego tygodnia zaczynamy z warzywkami Chciałabym u Kasi wypracować schemat: rano kaszka, potem moje mleko z butelki, potem zupka/przecierek i w razie konieczności znowu mleczko Trzymajcie kciuki, żeby się udało
*misia* a Uszek spał cały czas na dworze? Bo może w dzień się wyspał i potem w nocy chciał trochę pożyć? I jeszcze mam pytanko - wozisz go już w spacerówce? My się przmierzamy, ale jakoś nie mam odwagi poczekam do tych cieplejszych dni, które tak zapowiadają

Miłego dnia
Będziemy trzymać kciuki za to byś jakoś zniosła powrót do pracy. My w spacerówce jeździmy praktycznie odkąd ją mamy tamten wózek poszedł do piwnicy i zamierzam go sprzedać tylko ciągle na zabranie się za to czasu brak Nie wyobrażam już sobie powrotu do tamtego wózka, ten jest lekki zwrotny i wszędzie się z nim wcisnę. A Uszek nie spał cały czas troszkę się rozglądał, troszkę gadał. A co do schematu jedzenia to trzymam kciuki. U nas jest podobnie choć niestety nie zawsze bo czasem, gdy cały dzień jest w biegu to schemat ulega modyfikacji. Rano kaszka (łyżeczką) potem mleko, obiadek, mleko, deserek, mleko cyś i spanie
Aha muszę Wam się czymś pochwalić, bo wczoraj wypuściłam się w miasto tramwajem sama z Uszkiem, wcześniej już bywałam z nim sama w markecie czy coś. Ale wczoraj jechaliśmy sami tramwajem. Mężczyźni są bardzo pomocni i bez proszenia o pomoc łapali za wózek i wnosili. Ale cieszę się, że jestem taka samodzielna
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 09:28   #3090
afiliks
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 597
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez primavera Pokaż wiadomość
Ja miałabym wracać 10 kwietnia, ale cóż - zasilę szeregi bezrobotnych...


DO zobaczenia na basenie, idę chałupę ogarnąć. (mam nadzieję, że dziś Hubert nie rozedrze się przy nurkowaniu, a ja że się wcisnę w kostium, bo ten poświąteczny tydzień to uch, jeśli chodzi o jedzenie)
primavera ale to co nie wracasz do przedszkola? Czy nie bardzo masz z kim zostawić Hubisia? może pisałaś a ja jakoś przeoczyłam
też cierpię na syndrom poświątecznego przejedzenia Miłego pobytu na basenie

Cytat:
Napisane przez *misia* Pokaż wiadomość
Aha muszę Wam się czymś pochwalić, bo wczoraj wypuściłam się w miasto tramwajem sama z Uszkiem, wcześniej już bywałam z nim sama w markecie czy coś. Ale wczoraj jechaliśmy sami tramwajem. Mężczyźni są bardzo pomocni i bez proszenia o pomoc łapali za wózek i wnosili. Ale cieszę się, że jestem taka samodzielna
*misia* to tylko pogratulować takich facetów U nas to się odwracają do okna i udają, że nic nie widzą A jeszcze lepsi są kierowcy autobusów miejskich ale co tam...

U nas dzisiaj bardzo ładna pogoda znowu po południu pójdziemy sobie na spacerek
__________________
afiliks jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.