Udało się po poronieniu :D cz.II

[caprica6]

Napisane przez starapanna

Masz racje stokrotko, mleko ma stala ilosc weglowodanow, bialka i tluszczu i jego wartosc nie zalezy od tego co jemy, nie ma czegos takiego jak slabe mleko!! Noworodek czy jest glodny czy nie bedzie wisial na piersi bo ma duza potrzebe ssania i przytulenia sie do mamy.

Dokladnie

Napisane przez bella7

Kochane Laseczki macie pozdrowienia od Fridki i mam zaszczyt przedstawić Wam Jasia

Slicznosci

Napisane przez Pamela86

Ja na razie mykam cipelki nie wiem czy sie jeszcze dzis odezwe ale jakbym nie dała rady to do usłyszenia w przyszłym tygodniu zapewne jak wroce z małą do domku
buziole

Trzymaj sie Kochana Wracaj do nas szybko!

Napisane przez enis84

spojrzałam na tą siatkę centylową i wg niej jest dobrze, troszkę ponad tą grubą kreskę, ale w normie wiec oki
teraz z Frankiem się bawimy, musze go trochę pomęczyć żeby w nocy dłużej spał bo od dwoch dni coś za często się budzi i zaczał spać w dzień
i na razie nawet dobrze się czuje po tej szczepionce
a Ty caprica jakie szczepionki kupowałas dla Ali?

Widzisz, rosnie jak nalezy Moja dzis tak sobie spala w dzien, moze w nocy lepiej pospi
Szczepimy ja tylko na obowiazkowe bezplatne.

Amelka witaj

[mokra6]

Wykończył mnie ten 3bit. Jaaak mnie bolą plecy! Już nie mam siły pozmywać. Idę leżeć. Do jutra.

[karina222]

Napisane przez kasiek64

Ciebie ciągle a ja myślałam, że już dawno poszły w niepamięć a tu niespodzianka. Powrót

Ja miałam tylko jakieś 3 dni nieco lepsze, a tak to niestety, od rana do wieczora jest mi niedobrze, ale przynajmniej na zapachy już tak nie reaguję, no i ciągle jestem głodna

[justa878]

Napisane przez lulka265

http://www.youtube.com/watch?v=0habxsuXW4g

miłego słuchania jak lubicie Marysie

A Tobie chodzi o "Skazanego na śmierć" ? czy brata Roberts??

Pamela trzymam kciuki za Ciebie jutro

[madzik2221]

dzien dobry

kurde cos spac nie moge.najpierw sie obudzilam na siku,potem sie zrobilam glodna a teraz zaczely mnie nachodzic mysli odnosnie Pam i jej porodu i nici ze spania.Swoja droga ja sobie nie wyobrazam jak ona musi sie teraz czuc i jaka musi byc szczesliwa ze za chwile spotka sie ze swoja Oliwcia.Zazdroszcze jej strasznie Tez bym juz chciala Ja bym nie spala chyba juz z pare nocy na jej miejscu

Pam kochana czekamy tu na ciebie i na Twoja kruszynke

Karinko ja od czasu do czasu nawet teraz miewam lekkie mdlosci takze nie ma reguly na to kiedy sie koncza

Mokra ty nie wpieniaj tu ciezarnych tylko podziel sie posilkiem

[lulka265]

Napisane przez madzik2221

dzien dobry

kurde cos spac nie moge.najpierw sie obudzilam na siku,potem sie zrobilam glodna a teraz zaczely mnie nachodzic mysli odnosnie Pam i jej porodu i nici ze spania.Swoja droga ja sobie nie wyobrazam jak ona musi sie teraz czuc i jaka musi byc szczesliwa ze za chwile spotka sie ze swoja Oliwcia.Zazdroszcze jej strasznie Tez bym juz chciala Ja bym nie spala chyba juz z pare nocy na jej miejscu

Pam kochana czekamy tu na ciebie i na Twoja kruszynke

Karinko ja od czasu do czasu nawet teraz miewam lekkie mdlosci takze nie ma reguly na to kiedy sie koncza

Mokra ty nie wpieniaj tu ciezarnych tylko podziel sie posilkiem

Ja tez już nie śpie znów mi sie Pam śniła

a tak ogólnie troche się martwie ,bo Zuzia wczoraj wieczorem wogole nie brykała i dzis tez jej nie czuje
co za cholerna zniej,leniuch po mamie!!!


AMELKA witaj


JUSTA no oczywiście,żę chodzi mi o skazanego jakby go skazali to ja bym go uratowała

zjadłam płatki z mlekiem i idę jeszce troche poleniuchować ,to może Zużka się obudzi

[madzik2221]

Napisane przez lulka265

Ja tez już nie śpie znów mi sie Pam śniła

a tak ogólnie troche się martwie ,bo Zuzia wczoraj wieczorem wogole nie brykała i dzis tez jej nie czuje
co za cholerna zniej,leniuch po mamie!!!


AMELKA witaj


JUSTA no oczywiście,żę chodzi mi o skazanego jakby go skazali to ja bym go uratowała

zjadłam płatki z mlekiem i idę jeszce troche poleniuchować ,to może Zużka się obudzi

a w tylek chcesz? Lulka przestan sie nakrecac.moj Michas tez nie jest zawsze ruchliwy ale to nie powod zeby zaraz sie zamartwiac.Nie martw sie tyle bo sie to na Zuzi odbije potem

[Marshall]

Napisane przez bella7

Kochane Laseczki macie pozdrowienia od Fridki i mam zaszczyt przedstawić Wam Jasia

Sliczny Maluszek pozdrów Fridke

[lulka265]

Napisane przez madzik2221

a w tylek chcesz? Lulka przestan sie nakrecac.moj Michas tez nie jest zawsze ruchliwy ale to nie powod zeby zaraz sie zamartwiac.Nie martw sie tyle bo sie to na Zuzi odbije potem

Już się nie martwie,bo cos tam popyrkała sobie Mała
właśnie zauważyłam,że z ta aktywnościa to różnie jest a liczycie dziewczyny ilość ruchów,bo ja się naczytałam,że to powinno się liczyc:confused : i nawet ponoć niektórzy lekarze proszą pacjentki o zapisywanie aktywnośći



FRIDKA Jasio jest prześliczny:l ove: taki słodziak,że szok!!

[madzik2221]

Napisane przez lulka265

Już się nie martwie,bo cos tam popyrkała sobie Mała
właśnie zauważyłam,że z ta aktywnościa to różnie jest a liczycie dziewczyny ilość ruchów,bo ja się naczytałam,że to powinno się liczyc:confused : i nawet ponoć niektórzy lekarze proszą pacjentki o zapisywanie aktywnośći



FRIDKA Jasio jest prześliczny:l ove: taki słodziak,że szok!!

nie licze nic wtedy to dopiero mialaby schizy ze sie ruszylo 8 a nie 10 razy.nie kazdego dnia dziecko bedzie tak samo akytwne a takie nakrecanie sie nic nie da.
ja wlasnie wsuwam 2 sniadanie.musze isc chyba do sklepu bo pieczywa juz nie mam a na dworze pada deszcz moze wytrzymam do 14 to pojade z tz

[lulka265]

Napisane przez madzik2221

nie licze nic wtedy to dopiero mialaby schizy ze sie ruszylo 8 a nie 10 razy.nie kazdego dnia dziecko bedzie tak samo akytwne a takie nakrecanie sie nic nie da.
ja wlasnie wsuwam 2 sniadanie.musze isc chyba do sklepu bo pieczywa juz nie mam a na dworze pada deszcz moze wytrzymam do 14 to pojade z tz

ja tez już drugie jadłam Madzik dużo przytyłaś już?? bo ja mam 8 na plusie!! a brzuszka wcale jakiegos wielkiego to ja nie mam
ciekawe jak Pamelkato musi być mega stres,a ja też chce cc,bo meeeeega boje sie bólu.
Czy te porody musza tak bolec???

[madzik2221]

Napisane przez lulka265

ja tez już drugie jadłam Madzik dużo przytyłaś już?? bo ja mam 8 na plusie!! a brzuszka wcale jakiegos wielkiego to ja nie mam
ciekawe jak Pamelkato musi być mega stres,a ja też chce cc,bo meeeeega boje sie bólu.
Czy te porody musza tak bolec???

ja od paru tygodni bez zmian mam na wadze na plusie 10kg.i mam nadzieje ze duzo mi nie przybedzie do konca
u mnie tez mowia ze to napewno nie jest 7mies.bo brzuszek maly,ale nie kazda kobieta musi miec duzy a poza tym jest jeszcze troche czasu wiec napewno urosnie

Pam to juz moze po wszystkim jest
Co do porodu jakos sie nie boje bolu,bardziej i Michala sie boje zeby bylo wszystko ok a sam porod mnie nie przeraza i nie chce sie nakrecac bo to utrudnia tylko sprawe.Musimy zachowac spokoj

[justa878]

Powiem Ci lulka, że skazany na śmierć jest BOSKI ale ja ogólnie mam słabość do chłopaków bez włosów, jak Vin Diesel

a ja od 1 stycznia mam wiecznie mdłości i jak zjem trochę więcej to ...

[bella7]

Moja znajoma przy pierwszym dziecku miała cc i mówiła że owszem miała ze względu na to że się mały o jej kości zaparl,a później depresja-i koniec końców źle ja zszyli-miała przednią ścianę bardzo cienką. Druga ciążą skończyła się sn,i mówiła owszem że ciężko było,bo nie miała partych-ale udało się i po tyg już normalnie siedziała. A rana po cc bolała ja zawsze przy zmianie pogody. Ja bym chciała sn ale wiadomo ciążą mnoga...

[lulka265]

Napisane przez madzik2221

ja od paru tygodni bez zmian mam na wadze na plusie 10kg.i mam nadzieje ze duzo mi nie przybedzie do konca
u mnie tez mowia ze to napewno nie jest 7mies.bo brzuszek maly,ale nie kazda kobieta musi miec duzy a poza tym jest jeszcze troche czasu wiec napewno urosnie

Pam to juz moze po wszystkim jest
Co do porodu jakos sie nie boje bolu,bardziej i Michala sie boje zeby bylo wszystko ok a sam porod mnie nie przeraza i nie chce sie nakrecac bo to utrudnia tylko sprawe.Musimy zachowac spokoj

Ja tez się boję o Zuzie stąd moja decyzja o cc!!
ale to musze dobrze obgadać z lekarzem ja jednak troche sie boje samego porodu,bo spzitale mnie przerażąja,ale mam nadzieje,że wszystkie będziemy miały dobre wspomnienia

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Napisane przez justa878

Powiem Ci lulka, że skazany na śmierć jest BOSKI ale ja ogólnie mam słabość do chłopaków bez włosów, jak Vin Diesel

a ja od 1 stycznia mam wiecznie mdłości i jak zjem trochę więcej to ...

No troche z niego przystojniaczek jest,a Ty jak tak wymiotujesz to bardzo proszę duuużo pić,zwłaszcza Muszynianki pamiętaj,że przy wymiotach można sie nieżle odwodnic...

[justa878]

Napisane przez lulka265

No troche z niego przystojniaczek jest,a Ty jak tak wymiotujesz to bardzo proszę duuużo pić,zwłaszcza Muszynianki pamiętaj,że przy wymiotach można sie nieżle odwodnic...

Piję dużo, o ile to co nie wypiję nie zwracam nie wiedziałam, że koniec I trymestru może być gorszy niż początki ciąży

[Karla604]

Hej Laseczki

My niedawno wstaliśmy, dziś mi się dobrze spało Mężulek śniadanko zrobił, więc już po jedzonku jesteśmy. A głodu to my nigdy rano nie odczuwamy
Coś od dwóch dni mam zawroty głowy, już nie wiem co robić, tak słabo się czuję Lulka Ty chyba tak się czułaś przez jakiś czas. Mi to morfologia spada w dół żeby tylko anemii się nie nabawić. Przez ten okres świąteczny to w ogóle żadnych owoców i warzyw nie jadłam. Porażka w zimie nie ma czym się wzmacniać.

Ciekawe czy Pamelka już trzyma swoją Kruszynkę w ramionach?? A tak apropo którejś z Was ma dać znać co i jak??

Ja tak jak Madzik porodu się nie boję, bardziej się boję żeby z Kubuniem było wszystko ok. Inne kobiety rodzą sn to ja nie dam rady. Taka jest kolej rzeczy.
Przedsmak bólów porodowych miałam przy poronieniu

[madzik2221]

Napisane przez Karla604

Hej Laseczki

My niedawno wstaliśmy, dziś mi się dobrze spało Mężulek śniadanko zrobił, więc już po jedzonku jesteśmy. A głodu to my nigdy rano nie odczuwamy
Coś od dwóch dni mam zawroty głowy, już nie wiem co robić, tak słabo się czuję Lulka Ty chyba tak się czułaś przez jakiś czas. Mi to morfologia spada w dół żeby tylko anemii się nie nabawić. Przez ten okres świąteczny to w ogóle żadnych owoców i warzyw nie jadłam. Porażka w zimie nie ma czym się wzmacniać.

Ciekawe czy Pamelka już trzyma swoją Kruszynkę w ramionach?? A tak apropo którejś z Was ma dać znać co i jak??

Ja tak jak Madzik porodu się nie boję, bardziej się boję żeby z Kubuniem było wszystko ok. Inne kobiety rodzą sn to ja nie dam rady. Taka jest kolej rzeczy.
Przedsmak bólów porodowych miałam przy poronieniu

ja to sie nie wyspalam strasznie,ale pewnie nadrobie dzisiaj no owocow nie ma wogole znaczysa ale bezsmkaowe
Pam sie pewnie odezwie do Enis
Co do porodu to juz i tak nie da sie czasu cofnac i co ma byc to bedzie.Tyle kobiet rodzi wiec my tez sobie poradzimy
Jesli chodzi o poronienie to nic mi nie mow-mialam podobnie.Bole przez pol nocy.Zaczelo sie kolo 18 skonczylo po 14h.Koszmar.Nikomu nie zycze.Malo ze stracil czlowiek dziecko to jeszcze tyle sie wycierpiec musial
A potem jeszcze walka w koljenej ciazy sama ze soba zeby bylo wszystko ok ehh my to mamy ciagle pod gorke

Karla ja mialam zawroty glowy.Ale wyniki wyszly ok.Pij duzo soczkow-pomaga,a zawroty glowy moga byc tez z niskiego cisnienia,wiec nie ma co sie martwic

[Enia_]

Witam się w Święto
Za oknem słońce świeci i -15 stopni, poprostu rewelacyjnie
Idę zaraz zrobić kawusie i coś słodkiego

Myślałam że tu już będą wieści od Pameli a tu ciiiiiiiiiiisza , no nic czekamy dalej

Napisane przez bella7

Kochane Laseczki macie pozdrowienia od Fridki i mam zaszczyt przedstawić Wam Jasia

]ooo kolejny facet super bobasek gratulujemy jeszcze raz

teraz czas na wizażowe dziewczynki

[bella7]

Moja mama i teściowa urodziły po 5dzieci i wszystkie sn. Także się da.

A #wspomnimam strasznie, i wiecie co minął już rok-i zapomniałam o tym-bo po prostu cieszę się ciążą. Nie chce smucic moich maluszków.

[Karla604]

Napisane przez madzik2221

ja to sie nie wyspalam strasznie,ale pewnie nadrobie dzisiaj no owocow nie ma wogole znaczysa ale bezsmkaowe
Pam sie pewnie odezwie do Enis
Co do porodu to juz i tak nie da sie czasu cofnac i co ma byc to bedzie.Tyle kobiet rodzi wiec my tez sobie poradzimy
Jesli chodzi o poronienie to nic mi nie mow-mialam podobnie.Bole przez pol nocy.Zaczelo sie kolo 18 skonczylo po 14h.Koszmar.Nikomu nie zycze.Malo ze stracil czlowiek dziecko to jeszcze tyle sie wycierpiec musial
A potem jeszcze walka w koljenej ciazy sama ze soba zeby bylo wszystko ok ehh my to mamy ciagle pod gorke

Karla ja mialam zawroty glowy.Ale wyniki wyszly ok.Pij duzo soczkow-pomaga,a zawroty glowy moga byc tez z niskiego cisnienia,wiec nie ma co sie martwic

No właśnie staram się nie martwić i piję soczki, jem natkę pietruszki, jabłka i inne w miarę zjadliwe rzeczy. Tylko z tymi zawrotami ciężko funkcjonować
Pewnie, że sobie poradzimy Ja już się doczekać nie mogę, zdrowy Dzidziuś wynagrodzi nam ból porodowy
Wiem co czułaś, bo u mnie było podobnie Ale nie ma co myśleć o tym co było. Trzeba myśleć o tym co będzie

O to Enis da nam znać co i jak Ależ jestem ciekawa

Lulka w motherhood znów są ręczniczki w sprzedaży, własnie dwa zamówiłam są śliczne i inne

[madzik2221]

Napisane przez bella7

Moja mama i teściowa urodziły po 5dzieci i wszystkie sn. Także się da.

A #wspomnimam strasznie, i wiecie co minął już rok-i zapomniałam o tym-bo po prostu cieszę się ciążą. Nie chce smucic moich maluszków.

tak trzymaj

Karla pewnie ze wynagrodzi w koncu nie ma nic piekniejszego od widoku dzidziulka

ja jak wczoraj pomyslalam ile jeszcze musze kupic to sie za glowe zlapalam dobrze ze wozek dziadkowie kupuja by nie wiem jakbysmy sobie poradzili ale i tak duzo musimy sami kupowac i zostaly najdrozsze rzeczy

[Enia_]

Napisane przez madzik2221

tak trzymaj

Karla pewnie ze wynagrodzi w koncu nie ma nic piekniejszego od widoku dzidziulka

ja jak wczoraj pomyslalam ile jeszcze musze kupic to sie za glowe zlapalam dobrze ze wozek dziadkowie kupuja by nie wiem jakbysmy sobie poradzili ale i tak duzo musimy sami kupowac i zostaly najdrozsze rzeczy

A ja jestem z siebie dumna bo dziś spakowałam jedną torbę dla siebie do szpitala Muszę dorzucić tylko szlafrok,ciapki, podkłady bo ich nie mam i laktator który jest jeszcze nie kupiony

[madzik2221]

Napisane przez Enia_

A ja jestem z siebie dumna bo dziś spakowałam jedną torbę dla siebie do szpitala Muszę dorzucić tylko szlafrok,ciapki, podkłady bo ich nie mam i laktator który jest jeszcze nie kupiony

jedna???to bedzie ich wiecej ??
fajnie ci ja dokupie pare rzeczy i tez zaczne jakies pakowanie tylko nie wiem najpierw gdzie zaczac sie pakowac czy do nowego domu ktorego jeszcze nie mamy czy do szpitala
mowisz o podkladach ceratkowych pod lozko??

kurde zrobilam sobie budyn czekoladowy z kawalkami czekolady i normalnie niebo w gebie dziecinstwo mi sie ptzypomnialo

[Enia_]

Napisane przez madzik2221

jedna???to bedzie ich wiecej ??
fajnie ci ja dokupie pare rzeczy i tez zaczne jakies pakowanie tylko nie wiem najpierw gdzie zaczac sie pakowac czy do nowego domu ktorego jeszcze nie mamy czy do szpitala
mowisz o podkladach ceratkowych pod lozko??

kurde zrobilam sobie budyn czekoladowy z kawalkami czekolady i normalnie niebo w gebie dziecinstwo mi sie ptzypomnialo

Miałam na myśli że spakowałam jedną torbę dla siebie, druga będzie dla dzidzi
Tak podkłady poporodowe na łóżko

Madzik wy wybraliście już wózek ?

[madzik2221]

Napisane przez Enia_

Miałam na myśli że spakowałam jedną torbę dla siebie, druga będzie dla dzidzi
Tak podkłady poporodowe na łóżko

Madzik wy wybraliście już wózek ?

no myslalam ze dla ciebie wiecej bedzie niz jedna
musze tu gdzies poszukac tych podkladow,ciekawe czy dostane

tak wybralismy wozek i juz zamawiam lada dzien czekam az rodzice pojda do sklepu i tam zamowia a ja zadzownie do producenta i omwie szczegoly

[lulka265]

Napisane przez Karla604

No właśnie staram się nie martwić i piję soczki, jem natkę pietruszki, jabłka i inne w miarę zjadliwe rzeczy. Tylko z tymi zawrotami ciężko funkcjonować
Pewnie, że sobie poradzimy Ja już się doczekać nie mogę, zdrowy Dzidziuś wynagrodzi nam ból porodowy
Wiem co czułaś, bo u mnie było podobnie Ale nie ma co myśleć o tym co było. Trzeba myśleć o tym co będzie

O to Enis da nam znać co i jak Ależ jestem ciekawa

Lulka w motherhood znów są ręczniczki w sprzedaży, własnie dwa zamówiłam są śliczne i inne

Wiem,wiem też kupuje

KArla mnie cały czas się bardzo kręci w głowie i nic na to nie poradze czasami to aż ciężo wstać z łóżka
lekarz mówi,żę tak możę być,aczkolwiem trzeba to kontrolowac
pij sok z pomidorów,bo troche pomaga i ja niestety mam bardzo niskie ciśnienie i to jest od tego

[asiago]

Fridka Jasiu cudowny

Bella mój gin wciąż jeszcze obstawia poród naturalny, no chyba że ten jeden maluszek do końca będzie owinięty pępowiną, albo co gorszego...w sumie na tym etapie ciąży to ciężko cokolwiek przewidzieć
Ja pierwszy raz rodziłam naturalnie i szybko wróciłam do formy i zapomniałam o bólu, ale urodzić dwa to chyba jak dla mnie za dużo na jeden raz, no chyba że pójdzie szybko, nie jak z Julką

Za tydzień wracam do pracy, ale nie na długo, bo lekarz zapowiedział że po 20 tyg przy ciąży mnogiej bardzo wzrasta ryzyko przedwczesnego porodu i trzeba zrobić wszystko by najwcześniej urodziły się po 36 tyg.
Dzisiaj już trochę mniej się martwię, bo gin miał zadzwonić gdyby było coś nie tak...nie dzwonił i oby już nie zadzwonił

Dzisiaj uświadomiłam sobie że ja czuję właśnie tego jednego maluszka z lewej strony, tego co się więcej ruszał, może to wina łożyska a może tamten leniwy taki,oby

Justa ja też teraz wiecej zwracam niż na początku, z Julką zwracałam do końca 4 m-ca

[bella7]

Asiu już? Szybko. Mnie się czasem wydaje,że mi ktoś szpilkę od środka wbija. Raz z jednej raz z drugiej strony.

Nie martw się. Będzie dobrze.

[Enia_]

Napisane przez madzik2221

no myslalam ze dla ciebie wiecej bedzie niz jedna
musze tu gdzies poszukac tych podkladow,ciekawe czy dostane

tak wybralismy wozek i juz zamawiam lada dzien czekam az rodzice pojda do sklepu i tam zamowia a ja zadzownie do producenta i omwie szczegoly

I na jaki się zdecydowaliście ?