![]() |
#3062 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 849
|
Dot.: Żony 2011 :)
Dorka ale świetne te Twoje bałwanki i misiak
![]() Morenica - a co znowu się dzieje? ![]() ![]() Trzymaj się ciepło ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3063 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
|
Dot.: Żony 2011 :)
Tak. pojawilo sie cos nowego...niewielka suma co prawda ale zawsze. a nie mamy skad wziasc. Moi rodzice juz nie chca pomagac, Jego rodzina sie na Niego wypiela. On nie chce pomocy w takiej formie w jakiej mozemy mu zaoferować. i nie chce mnie dalej ranic, nie chce zebym widziala jak komornik zabiera Jego pobory wiec dla mojego dobra woli odejsc.
Wiem, ze przeprowadzka nic nie pomoze, bo On wtedy zginie...ale On jest uparty jak osiol...a ja nie mam sily juz... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3064 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 040
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3065 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
_____________ u mnie sama nie wiem jak. niby po wizycie ok, lekarz nie znalazł nic niepokojącego, ale tym samym nie znalazł też przyczyny problemu :/ mam się bardzo oszczędzać, dużo leżeć, nic nie robić, czyli nic nowego. eh, i tak nic nie robię i oszczędzam się jak mogę a ciągle coś się dzieje ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3066 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 6 826
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
![]() ![]() szkoda, ze sie tak porobilo ![]() ![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3067 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 849
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
![]() To, że się wyprowadzi, to nic nie zmieni...może Cię jedynie jeszcze bardziej pogrążyć. Może powinniście pomyśleć o rozdzielności majątkowej? cytat: Zgodnie z tym przepisem z ważnych powodów każdy z małżonków może żądać ustanowienia przez sąd rozdzielności majątkowej. W takiej sytuacji, jeśli sąd pozytywnie rozpatrzy pozew, rozdzielność powstanie z chwilą wskazaną w wyroku (która, co do zasady, nie może być wcześniejsza niż dzień złożenia pozwu w sądzie). Jednak w wyjątkowych przypadkach sąd może wskazać w orzeczeniu jako początek obowiązywania rozdzielności termin wcześniejszy niż dzień wytoczenia powództwa. Taką wyjątkową okolicznością jest przede wszystkim fakt życia małżonków w rozłączeniu (separacji faktycznej). Należy pamiętać, że pozew musi być należycie uzasadniony, tj. muszą zostać wskazane przez powoda fakty mające znaczenie dla sprawy (trwonienie majątku wspólnego, nieprzyczynianie się do jego powstawania itp.), jak i dowody na ich poparcie. tutaj link do tego artykułu http://www.bankier.pl/wiadomosc/Jak-...i-1349986.html
__________________
Edytowane przez happy2gether Czas edycji: 2012-10-21 o 13:50 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3068 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
|
Dot.: Żony 2011 :)
Dziękuję Dziewczyny
![]() O rozdzielności myśleliśmy tylko, że ja nic nie mam...żadnych dochodów, żadnego mieszkania, wszystko jest na moich rodziców więc nie ma sensu chyba. Ale zobaczymy...zaraz przyjdzie tata do Nas i chyba będzie dobrze. bo chcemy mu pomóc ostatni już raz więc zobaczymy jak to będzie... Trzymajcie kciuki. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3069 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 6 826
|
Dot.: Żony 2011 :)
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3070 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3071 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
![]() Cytat:
![]() mam nadzieję że jakoś się poukłada ![]() Cytat:
![]() ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3072 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony 2011 :)
Slodziaki
![]() Cytat:
![]() Morenica trzymam kciuki, żeby jakoś wszystko się poukładało ![]() Monika będzie dobrze ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3073 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
Dziewczyny mają racje kiedyś zaczniesz pracować a wtedy komornik Tobie siądzie na wypłatę, więc jak najszybciej podpiszcie rozdzielność, oczywiście nadal możesz mieszkać i pomagać mężowi ale wtedy chociaż będziesz miała za co żyć. ![]() Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3074 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
![]() Dziewczyny mają rację, to że nic nie masz, nie znaczy, że dług zniknie. Będzie nad Tobą ciążył. Albo co gorsza się powiększał. Żeby nie było, że za x lat okaże się, że wszystko stracisz przez dawne długi męża. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3075 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 751
|
Dot.: Żony 2011 :)
śliczne
![]() ![]() Cytat:
![]() zróbcie rozdzielność ![]() ![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#3076 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 849
|
Dot.: Żony 2011 :)
Morenica i jak potoczyła się rozmowa?
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3077 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: katowice
Wiadomości: 1 352
|
Dot.: Żony 2011 :)
Morenica trzymam kciuki za Was, by wszystko sie dobrze potoczyło
![]() Dziewczyny, któras z Was dostała prace w Zus?? Gdzies mi sie tu na forum przewineło. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3078 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
![]()
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! ! regeneruję włosy - start 11.11.11 Ewka i nie tylko ![]() - 25 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3079 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: katowice
Wiadomości: 1 352
|
Dot.: Żony 2011 :)
dziękuje
![]() złozyłam teraz papiery do zus i chcialam ja pare rzeczy podpytac. Nie wiem czy dobrze robie...mam prace w zawodzie pracuje w biurze rachunkowym na czas nieokreslony.... ale meczy mnie powoli ta praca ![]() z drugiej strony wiem jak jest ciezko z praca.. i obawiam sie jakbym gdzies cos dostala sensonwego to mam watpliwosci ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#3080 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 6 826
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3081 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: katowice
Wiadomości: 1 352
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
![]() ![]() ale widze ze jest bardzo ciezko mam 5 lat dosw. studia a tu cisza... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3082 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
|
Dot.: Żony 2011 :)
Hej Kochane
![]() Dalej mieszkamy razem, dalej jesteśmy ze sobą. dług został spłacony, połowę pieniędzy dała siostra Męża, i moi rodzice. Oczywiście wszystko jest do oddania i my to jak spłacimy bank oddamy. Ale mamy inne problemy, z moimi rodzicami. To są ludzie dla których liczą się tylko pieniądze i nic więcej w życiu. Moja mama nastawia mnie przeciwko mojego Mężowi, niby mówi że ona nie chce rozwalać małżeństwa, ale jak do mnie dzwoni do słyszę, uważaj na Niego, On Cię kantuje itd. Co mi wcale nie pomaga. Mój ojciec ma problemy z alkoholem...i się zaczęło. najpierw po pijaku dzwonił do teściowej mojej i po prawie roku żąda od Niej zwrotu za wesele kasy...chociaż wiedział, że ona nie miała z czego pomóc i sami się zaoferowali że zrobią takie wesele dla mnie. poza tym nie policzyli że 2 część my pokryliśmy z kopert i dla siebie nic nie wzieliśmy. Ale to jeszcze nic... W piątek poszłam do rodziców na noc, ojciec pijany i zaczął gadkę że ja jestem durna, ile on kasy wydał idt. Ja powiedziałam, że nie będę z pijanym rozmawiać i idę do domu. ale mama mnie jakoś przekonała i zostałam. Za to ojciec wyszedł. Okazało się potem że poszedł do mieszkania w którym mieszkam, a On jest Jego właścicielem. poszłam tam w nocy z mamą, bo bałam się że mi kota wypuści...i się zaczęło...wyzwiska, krzyczenie, że to jest Jego mieszkanie, że nic tutaj nie jest moje. Mój Mąż przyjechał z pracy i prawie a by się pobili...ja w nocy wróciłam do mamy... I nie wiem co mam teraz robić...swojego ojca nie chcę widzieć...bo rozumiem że mój Mąż popełnił wielki błąd z tymi długami, ale oni za bardzo się wtrącają w Nasze życie, kontrolują prawie na każdym kroku i na każdym kroku mówią mu jakim jest beznadziejnym człowiekiem, że mu nie ufają. Generalnie nie wiem co mam robić...wiem że nie chcę mieszkać w tym mieszkaniu które jest przecież ojca. szukamy stancji, mieszkania...albo wyjeżdzamy do większego miasta, bo tutaj jeszcze mnie trzymali rodzice, ich wspracie, ale teraz kiedy na każdym kroku coś się dzieje nic mnie tutaj nie trzyma... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3083 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 849
|
Dot.: Żony 2011 :)
Z mojego punktu widzenia Twój tato wylał swoje żale na pewno w niewłaściwy sposób, ale wybacz... wina leży po stronie Twojego męża. Może nie spodoba Ci się to co napiszę ale to przez jego jakieś dziwne machlojki macie problemy. Twoi rodzice zawsze ratują go z opresji a on co i rusz wywija kolejny numer. Wcale się nie dziwię, że rodzice są zawiedzeni. Sądzę, że pomagają dalej tylko ze względu na Ciebie... no ale ile można?
Nie chcę Ci nic radzić ani krytykować, bo to Twoje życie ale dla mnie nie wygląda to dobrze ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3084 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony 2011 :)
Niestety mam takie same odczucia jak Happy.
Masz żal, że rodzice się wtrącają w wasze życie i nie ufają mężowi. Ale tak jak pisze Happy mają ku temu dość mocne powody. Twój mąż musi chcieć się zmienić, a wydaje mi się, że dopóki sam nie poczuje skutków swoich poczynań to tak nie będzie. Ciągle ktoś ratuje go z opresji, ktoś spłaca jego długi... a widać jego taki układ urządza bo nadal robi to samo. Sama pomyśl jakiej sumy sięgają już WASZE długi? Tyle szczęścia w nieszczęściu, że mieszkanie należy do Twojego taty. Nikt nie chce dla ciebie źle ale po pierwsze, mimo wszystko, postarałabym się o rozdzielność majątkową a po drugie kazałabym iść TŻtowi na terapie. Kontrolowałabym go na każdym kroku, kazałabym rozliczać się z każdej złotówki, z każdej minuty spędzonej poza domem.... Skoro TŻ zachowuje się jak dziecko, to tak należy go traktować.
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! ! regeneruję włosy - start 11.11.11 Ewka i nie tylko ![]() - 25 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3085 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
|
Dot.: Żony 2011 :)
Ja rozumiem moich rodziców, sama dla Męża nie ufam do końca, dlatego to ja mam pieniądze, On tylko bierze drobne i to wszystko. to nie są nowe długi, które On zrobił w trakcie małżeństwa, te dwa jakie wynikły są "stare" z czasów kawalerskich i mniej więcej w tym samym czasie wynikły.
Generalnie teraz TZ ma tylko jeden dług i zostało jeszcze 15 miesięcy i będzie spłacone...jeśli nic jeszcze nie wyjdzie... A co do mojego taty. Niestety...ale On jest chory ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3086 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3087 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
|
Dot.: Żony 2011 :)
Tak jak pisałam wyżej to nie są nowe długi, które on robi teraz to są długi które wcześniej miał. Ten ostatni wyszedł za stancję, za którą nie płacił. Sytuacja była i jest skomplikowana, bo Ci u których wynajmował żadnej umowy z Nim nie mieli a poza tym to byli Jego Przyjaciele. On ich woził do Gdańska, leciał w nocy po flaszkę, pomagał, jedzenie robił...i oni tak się umówili że kiedy nie miał kasy to ok nie ma sprawy. Niestety miesiąc temu okazało się, że jednak upomnieli się, bo też mają długi. Nic nie dało się zrobić i Mąż idiota podpisał oświadczenie, że zgadza się na spłatę. mówił, że wiedział że ma dług i dlatego to zrobił. Ja o tym wiedziałam, ale mój ojciec nie...i mogliśmy z nią się sądzić, bo przecież żadnej umowy nie było między Nimi, ale Mąż się poddał. I to są Jego stare długi. nowych nie ma na szczęście...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3088 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Żony 2011 :)
Niby to wszystko racja, że maja powody, ale kurczę, jak ktoś daje i odbiera to same wiecie. Jak się dało córce mieszkanie, to nie wypada wypominać. To nie może dawać poczucia władzy. Taki rzeczy powinno się robić z serca, a nie żeby potem odwalać jakieś akcje. Pomoc wypominana boli jakby ktoś w gębę przywalił.
Wiadomo, że męża teraz musisz pilnować i ta rozdzielność to też całkiem niezły pomysł, ale i tak uważam, że zachowanie Twoich rodziców jest niedopuszczalne. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3089 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 724
|
Dot.: Żony 2011 :)
Dawno mnie tu nie było...Ale już jestem
![]() Z nowości u mnie, to to, że zaczęłam moje odkładane już od dawna ( ze względu na wesele i urządzenie mieszkanka) studia magisterskie. Okazało się jeszcze, że prawdopodobnie od grudnia uruchomią jeszcze podyplomówkę i w czasie mgr zrobię podyplomowe i uzyskam dwa dyplomy w czasie jednego. Fajnie ![]() Ale jak za każdym razem pyta :" Kiedy dziecko"? To zawsze jej odpowiadam :" Moja teściowa jest za ładna i za młoda, aby być babcią". Działa!!!Hehe. Serdecznie gratuluję wszystkim mamusiom, zasafolkowanym i starającym się. morenica trzymam kciuki!!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3090 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 889
|
Dot.: Żony 2011 :)
morenica trzymam też kciuki za Was, nie mnie oceniać całą sytuację, Ty najlepiej wiesz co Cię boli i kto zachowuje się nie tak.
Co do wypominania i poczucia władzy rodziców... myślę że każda z Was, której rodzice opłacili wesele lub w jakiejś części dofinansowali koszta poczuła to na własnej skórze. Nam rodzice i jedni i drudzy pomogli po części, ale na szczęście nie opłacili w całości, bo wtedy chcieli by pewnie decydować o wszystkim. Dlatego cieszę się że nam rodzice nie kupili np. mieszkania, bo choć mamy trudniej i na własne m musimy jeszcze trochę poczekać to przynajmniej nie czuję się "uzależniona". Jedna z Was przytoczyła reklamę o pożyczkach, jak najbardziej trafiona i większość rodziców niestety tak się zachowuje.
__________________
24.09.2011 żonka
miłość przyjaźń zaufanie ... kocham ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:30.