Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013 cz.4

[xal]

Napisane przez Kinga_20

Nie wiecie jak to jest ze znieczuleniem i kp? W czwartek idę do ortodonty, bo prawdopodobnie będę zakładać aparat na górne zęby, a w piątek wstawianie plomby także tydzień pod hasłem Robimy zęby

Ah i cieszę się bardzo, że jednak jest odzew po wczorajszej wymianie zdań i myślę, że jednak takie rozmowy są potrzebne żeby osoby niezaznajomione w temacie mogły poczytać o innych sposobach wychowywania dziecka. Tym bardziej polecam RB, bo to jest sposób rodzicielstwa na całe życie, a nie wskazówki jak postępować z dzieckiem przez rok czy 2 lata, dzięki któremu budujemy silną więź z dzieckiem co później będzie miało odbicie jak pójdzie do przedszkola, do szkoły, jak będzie nastolatkiem czy w końcu jak będzie zakładać własną rodzinę. Niektórym z Was nie są potrzebne książki to super, ale ja np. miałam tylu doradców, że gdybym nie przeczytała kilku pozycji to pewnie bym teraz była bardzo zniechęcona do macierzyństwa i podążała niewłaściwą dla nas drogą i się męczyła po prostu.

Znieczulenie - na pewno nie dałabym cyca wcześniej niż czułabym że coś jeszcze działa.
Aparat - tutaj chyba bym nie ryzykowała przy kp. Niby nie wpływa, ale czasami jak coś dociągnął to boli no i trzeba coś łykać. No i nie wiem jak taki permanentny dyskomfort wpływa na laktację. Popytaj się jeszcze lekarzy.

Weź mi rzuć linkiem do RB bo nie mam czasu poszukać ogólnie o co w tym chodzi
Mi się wydaje, że RB (tak z nazwy na logikę) to się nie gryzie z usystematyzowaniem i narzucaniem dziecku pewnych schematów. Przecież chyba żadna z nas, bez względu na to czy RB czy TH nie pozostawia dziecka samemu sobie czy do wypłakania, a chyba o to chodzi.
To takie moje przemyślenie "na szybko" ze spaceru. Kurde, jak młoda zasypia a ja mam ciszę i nie mam laptopa to mi myslenie wraca

Napisane przez szprotka_mada;

Kobiety, które dają dzieciom Cebion lub Juvit przy katarku- po ile kropelek ile razy dziennie dajecie (tak jak na opakowaniu czy lekarz zalecił Wam inaczej, a jak inaczej to jak?)

Ja dawałam 1x5kropli i troszeczkę wody bo to kwaśne.

[vil84]

Napisane przez Mysia mysz

szczęśliwa Ty odkąd młody ząbkuje to się cieszę jak amm czas zjeść:P

Przemek jest mało wymagającym dzieckiem tylko ja mam wyrzuty sumienia że coś robię w domu, dlatego z reguły robię mniej i na obiad coś szybkiego bo mam wyrzuty sumienia że on ciągle sam się bawi

[humpback]

Napisane przez Mysia mysz

Alicja a o chłopaku to jeszcze nie myślałamKOnrad mi się podoba ale TŻ nie

Alicja to też super propozycja

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Innocence_89

a mogłabyś spytać swojego pediatre co może oznaczać taka kupka robieona czasem od miesiąca...???

niestety nie przeczytałam tego przed wyjściem

Napisane przez vvgh

Moje dziecko jest szalone : leżąc w łóżeczku podrzuca nogami przewijak

Bartek też tak robi i w nocy się wybudzał przez to teraz nakładamy tylko do przewijania ale tak fika, że niebawem będziemy musieli zrezygnować z przewijania na łóżeczku

Napisane przez MoTyleKsw

No i jak nocka? Lepsza?


TŻ miał jechać do swojego rodzinnego miasta na rozmowę o pracę i miał jechać na 2 dni, ale zdecydowałam się z małą jechać do teściowej, bo tam jest piękna jesień (o ile jeszcze się załapiemy na złotą jesień) i jadę z młodą na tydzień, a TŻ wraca do domu i przyjedzie po nas za całe 7 dni . Także od jutra wieczór brak kontaktu zapewne.

Nocka nawet ok, dzięki

i dla męża

Napisane przez Kinga_20

A wiecie że u mnie na targu się wycwanili i jak jest np. promocja w którymś z hipermarketów to kupują skrzynkę warzyw i później na targu sprzedają za drożej, bo ludzie myślą, że jak na targu to typ ma to od siebie z uprawy Szczerze to ja nie wiem skąd będę brać warzywa i owoce.

masakra

Napisane przez sharpnowaja

Oj Ty biedna, a jak nocka?

Dzięki, nawet ok

Napisane przez Mysia mysz

hehe axella dziisaj czytałam o tym problemie u Tracy, nawet cytat ten sam 'bylo ladnie i znowu zle' i ona pisze, ze zaleca wprowadzanie pokarmow od 6 miesiaca, dlatego ze wlasnie jak od 4 sie wprowadza to dziecko duzo juz je lyzeczka i ma malo ssania i to jest powodem tego buntu pisze ze to potrwa tydzień mniej więcej

a właśnie, Ty miałaś rozszerzać po 4m i co robicie?


===
my po wizycie, mamy chore gardełko ale dobrze, że poszłam bo kto wie co by się z tego rozwinęło

[cloche]

Napisane przez Mysia mysz

no dlatego to jest bez sensu dla mnie ja robię tylko owocki które mam z pewnego źródła i wiem, że niepryskane

takie same podejscie mamy w tym temacie mi mamcia moja przywiezie marchewke z jablkiem juz w sloiczku - ze swojego ogrodka. ciekawam, jak mlodemu to posmakuje ale hippowa marchewka smakuje naprawde dobrze i nie mam strachu, ze bedzie jakas gorycz, bo marchewa za stara. niestety ale nawet eko-marchewki jadlam rozne... wiekszosci bym mlodemu nie dala nawet powachac, bo i niczym ich tez czuc nie bylo

[Ashyshqa]

Napisane przez MoTyleKsw

przy katarze 3 razy po 5 kropel, a co do nystatyny, tak naprawde po troszeczku dawałam i to co udało jej się połknąc to nasze, bo większość wypluwała, ale chodziło też o to by rozsmarowała sobie to po buzi swoim jęzorkiem, pleśniawki macie?



Ale jak pójdzie spać o 16, zrobi sobie drzemkę, wstanie umyjesz ją i później położysz spać

Co do TŻ, chyba nie prawą a lewą
Chce zmienić pracę, bo swojej nie lubi, bo wszystko jest na Niego, przez Niego i wszystko on musi załatwiać. jeszcze jutro na szybko musi jechac na szkolenie do Łodzi, ale na szczęście to kilka godzin. Jemu zawsze się marzyło by być strażakiem, ale zawsze ważniejsze za młodu były inne rzeczy i nigdy nie startował. W tamtym roku startował u mnie w mieście ale było chyba z 50 osób na jedno miejsce.
A w Wałczu jest tylko 20 osób i do tego potrzebowali kogoś z kategorią C na kierowcę, a on kochał jeździć, wiec takie 2w1.
No ale niestety pieniądze mniejsze...
Ale jeśli to jest jego marzenie i ma się w tym realizować to go wspieram, a jak się dostanie to wtedy zacznę się martwić



Zoja




Gdzie ta matka z Ciechocinka!!!!!!!!!!!!!! !!! Haloooo , halooo Macie jutro czas?



Ash edytuje, właśnie dzwonili i jest tylko 6 kandydatów heh ciekawe czy mu się uda Jeden jest kosa bo z OSP z kursami, więc ma dodatkowe punkty, zobaczymy.

no to trzymamy kciuki za Rafala- strazaka! Anton tez ma w tym tyg 2 rozmowy. Jedna
tu w Aberdeen, druga w najbardziej na polnoc wysunietej miejscowosci w UK i tez sobie mowie, ze bede sie martwic jak robote dostanie

Napisane przez cloche

chcialam na spacer isc, ale mi mlodyprzy cycu zasnal... nie wiem, chyba go wsadze do wozka i heja? obudzi sie oczywiscie, ale moze szybo zasnie?
dzisiaj randki z Isabell nie ma, jutro dopiero... ale wczoraj, na trzeciej randce, jako ze musialam go 1/3 drogi niesc, to zobaczyl kolezanke w koncu czy to milosc od pierwszego wejrzenia? na razie raczej nie, jest lekki dystans. chyba potrzebuja wiecej czasu
Florek to na razie z dzieci to tylko do swojego odbicia w lustrze, do Davida - kolegi ze szpitala i do Juliana (na razie tylko raz sie widzieli) sie usmiechal.

Flo zapewne preferuje starsze babki z wiekiem mu przejdzie

Napisane przez Mysia mysz

u nas też tak było, że mały coraz wcześniej chodził spać, ale spróbowaliśmy mu robić ok 17-18 drzemkę 20-30 minut i to się sprawdza potem się pobawi chwilę, kąpiel i jest 19.30-20 i pada



(

bede kombinowac ale ona juz teraz ma drzemke miedzy 4 a 5 i wraz chce isc spac po 6... Wyjdzie w praniu


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Mysia mysz]

[QUOTE=XxXJuSstiii;4337890 6

a właśnie, Ty miałaś rozszerzać po 4m i co robicie?


===
my po wizycie, mamy chore gardełko ale dobrze, że poszłam bo kto wie co by się z tego rozwinęło [/QUOTE]

o kurcze, a wyglądało na zęb co dostał mały?

dajemy gluten w formie kaszki łyżeczką od 2 tygodni, próbowałam też marchewkę ale jeszcze wypychał, jabłko już lepiej szło, zaczyna nawet buzię otwierać żeby mu dać teraz mu dawałam gruszkę 3 dni którą robiłam i idzie coraz lepiej więc chyba jutro znowu spróbuje marchewkę generalnie mały miał dalej odruch, do tego zaczeły się zęby więc w sumie jesteśmy w lesie oprócz kaszki codziennie - 1 łyżka manny z nestle

a to mój cudak cieplutko dzisiaj u nas

[humpback]

Napisane przez Kinga_20

O dzięki to chyba Tż będzie musiał butelkę dać :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja poszłam wieczorem, także młody dostał po kąpieli butle. ale u nas nie ma problemu z butlą

Napisane przez XxXJuSstiii

my po wizycie, mamy chore gardełko ale dobrze, że poszłam bo kto wie co by się z tego rozwinęło

zdrówka

[xal]

Wiecie co, przeczytałam książkę TH, na szybko podczytałam w necie o RB i co? To jest kurde prawie to samo czyli zdrowe podejście do dziecka. No, może z małym wyjątkiem, że TH mówi o spaniu w oddzielnych łóżkach i odejściu od karmienia nocnego. A reszta to samo, czyli zaspokajanie potrzeb dziecka.

[cloche]

Napisane przez Ashyshqa

no to trzymamy kciuki za Rafala- strazaka! Anton tez ma w tym tyg 2 rozmowy. Jedna
tu w Aberdeen, druga w najbardziej na polnoc wysunietej miejscowosci w UK i tez sobie mowie, ze bede sie martwic jak robote dostanie

Flo zapewne preferuje starsze babki z wiekiem mu przejdzie

ech... a nie chcial patrzec w edim? zeby jeszcze dalej na polnoc sie pchac

co do Flo - owszem, takie 20tki pielegniarki to mu bardziej podchodza mam nadzieje, ze mu przejdzie...

Napisane przez Mysia mysz

dajemy gluten w formie kaszki łyżeczką od 2 tygodni, próbowałam też marchewkę ale jeszcze wypychał, jabłko już lepiej szło, zaczyna nawet buzię otwierać żeby mu dać teraz mu dawałam gruszkę 3 dni którą robiłam i idzie coraz lepiej więc chyba jutro znowu spróbuje marchewkę generalnie mały miał dalej odruch, do tego zaczeły się zęby więc w sumie jesteśmy w lesie oprócz kaszki codziennie - 1 łyżka manny z nestle

a to mój cudak cieplutko dzisiaj u nas

jaki Elvis
co do rozszerzania - ja tez licze na to, ze jak mi sie mlody na marchewce dobrze nauczy jesc, to i cale obiadki mu niedlugo lepiej pojda. ale Piotrus w sumie z lyzeczki je juz kaszke, wiec jak chce, to potrafi moze wiecej czasu trza im dac na nowe smaki...

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Mysia mysz

o kurcze, a wyglądało na zęb co dostał mały?

dajemy gluten w formie kaszki łyżeczką od 2 tygodni, próbowałam też marchewkę ale jeszcze wypychał, jabłko już lepiej szło, zaczyna nawet buzię otwierać żeby mu dać teraz mu dawałam gruszkę 3 dni którą robiłam i idzie coraz lepiej więc chyba jutro znowu spróbuje marchewkę generalnie mały miał dalej odruch, do tego zaczeły się zęby więc w sumie jesteśmy w lesie oprócz kaszki codziennie - 1 łyżka manny z nestle

a to mój cudak cieplutko dzisiaj u nas

czyli powoli do przodu

Napisane przez humpback

zdrówka

[Kinga_20]

Napisane przez xal

Wiecie co, przeczytałam książkę TH, na szybko podczytałam w necie o RB i co? To jest kurde prawie to samo czyli zdrowe podejście do dziecka. No, może z małym wyjątkiem, że TH mówi o spaniu w oddzielnych łóżkach i odejściu od karmienia nocnego. A reszta to samo, czyli zaspokajanie potrzeb dziecka.

xal uwierz mi to nie jest to samo, nie czytaj na necie o RB tylko książka do ręki:
Księga RB - Searsów
W głębi kontinuum - Liedlof - to mogę na maila przesłać
Agnieszka Stein - Dziecko z bliska, Więź daje siłę

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Napisane przez humpback

ja poszłam wieczorem, także młody dostał po kąpieli butle. ale u nas nie ma problemu z butlą

zdrówka

A u nas jest problem z butlą niestety No nic zobaczymy.

[xal]

Napisane przez Kinga_20

xal uwierz mi to nie jest to samo, nie czytaj na necie o RB tylko książka do ręki:
Księga RB - Searsów
W głębi kontinuum - Liedlof - to mogę na maila przesłać
Agnieszka Stein - Dziecko z bliska, Więź daje siłę

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------


A u nas jest problem z butlą niestety No nic zobaczymy.

1. poślij, jak mała da chwilę to rzucę okiem. Podam ci maila na PW
2. a kubeczek, albo ta butla z łyżeczką?

[Ashyshqa]

Napisane przez cloche

ech... a nie chcial patrzec w edim? zeby jeszcze dalej na polnoc sie pchac

co do Flo - owszem, takie 20tki pielegniarki to mu bardziej podchodza mam nadzieje, ze mu przejdzie...

jaki Elvis
co do rozszerzania - ja tez licze na to, ze jak mi sie mlody na marchewce dobrze nauczy jesc, to i cale obiadki mu niedlugo lepiej pojda. ale Piotrus w sumie z lyzeczki je juz kaszke, wiec jak chce, to potrafi moze wiecej czasu trza im dac na nowe smaki...

Glownie ja szukam ofert dla niego i generalnie jestem nastawiona ns Edynburg wlasnie. Ale poki co brak odzewu ale szukam cierpliwie... Cos musi w koncu wpasc. a w miedzy czasie niech trenuje na rozmowach. Ta polnoc nijak mi sie nie widzi, mimo zorz polarnych

a co do rozszerzania diety to brak dostepu do sprawdzonych eko skladnikow stawia pod znakiem zapytania moje plany BLW...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kinga_20]

Napisane przez xal

1. poślij, jak mała da chwilę to rzucę okiem. Podam ci maila na PW
2. a kubeczek, albo ta butla z łyżeczką?

Oki nie ma problemu. Właśnie mamy doidycup i może spróbuję albo od męża butle zje, bo ode mnie nie chce :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Kinga_20

xal uwierz mi to nie jest to samo, nie czytaj na necie o RB tylko książka do ręki:
Księga RB - Searsów
W głębi kontinuum - Liedlof - to mogę na maila przesłać
Agnieszka Stein - Dziecko z bliska, Więź daje siłę

Powiem Ci, że mam "W głębi kontinuum" i jakoś nie mogę jej dokończyć może przeczytam inne pozycje

[Kinga_20]

Napisane przez XxXJuSstiii

Powiem Ci, że mam "W głębi kontinuum" i jakoś nie mogę jej dokończyć może przeczytam inne pozycje

Wiesz ja w pdf mam taką kiepsko przetłumaczona wersję, koleżanka zamowila wydanie z mamani i od razu lepiej się czyta.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[antoinettee]

Napisane przez lonely_lady

1. Oooo właśnie
2. Ja też kiedyś zostałam nazwana cycowym lobby i się nie obraziłam



ojjj.. widzę, że strasznie gorąco się tu zrobiło...
chciałabym napisać coś mądrego ale brak mi weny twórczej
przemęczenie ogranicza nie pozwala mi się skoncentrować


Każdy ma prawo do swojego zdania. Każdy postępuje tak jak mu serce podpowiada )
Po to jest forum, żebyśmy mogły wymieniać się poglądami. Ale nie narzucajmy nikomu co kto ma robić..
Za fajne z nas babki i za fajny klimat sobie tutaj wypracowałyśmy (przez ponad rok czasu) żeby to teraz burzyć..

Ja nie czytam żadnych mądrych książek.. i może robię błąd.
To moje pierwsze dziecko, byłam całkowicie zielona w tym temacie.. a mimo to uważam, że super sobie radzimy co tam, że mamy nieprzespane noce.. że chodzę czasem jak zoombi i nie mam siły.
JESTEM SZCZĘŚLIWA I KOCHAM MOJEGO DIABEŁKA...
Tulę go ile wlezie.. karmię cycem kiedy tylko chce, ale nie pozwole mu (w przyszłości, jak będzie cwańszy ) żeby to wykorzystał i mnie sterroryzował

Podzielam zdanie Kingi i też blisko mi do teorii którą opisuje:"RB" czy jak to tam się nazywa..
Podzielam również zdanie Xal i Mysi.. fajnie wypracować sobie wspólny rytm dnia..
chociaż takiego maluszka nie wyprowadziłabym do drugiego pokoju.

Najważniejsze żebyśmy wszyscy byli szczęśliwi.
A szczęśliwa mama=szczęśliwe dziecko.

Każdy ma inny gust, upodobania, inne przyzwyczajenia i rytuały rodzinne.. na każdego działa coś innego..


Znam rodziny gdzie dzieci są wychowywane prawie bez słodyczy i tv i są szczęśliwe.. znam też odwrotne przypadki.
To tak samo jak mm i kp. Nie dyskryminujmy się nawzajem, wymieniajmy poglądy

Napisane przez Innocence_89

a proszę bardzoto co trzyma w rączkach to pałąk z zabawkami odpięłam go bo chciałam żeby mnie widział

Cudasek :love;

Napisane przez diabli

oj tak, przychodzimy na zajecia trochę wcześniej i kiedy tylko zobaczy wode i plywajace dzieci z wcześniejszej grupy jest baaardzo podekscytowana. dlatego temat basenowy będziemy kontynuowali

1)taka jestem blada, marchewkowa
2) jeśli ktoras szuka czapki zimowej dla dziecka polecamy h&m uszatki
3) dla Clo i innych, które chciały zobaczyć jak dziecko zasypia na macie otworzyla oczy jak uslyszala aparat.
4) rozwijamy zboczenie polonistyczne cudny widok, chyba przez dobrych 5 minut ogladala kaaaazdy szczegol. w końcu zalapala co trzeba zrobić żeby uslyszec dźwięk...mala kochana madrala!
5) i sukienka&opaska którymi sie zachwycalyscie.

opaske znalazłam (gdyby ktoras chciała)
http://allegro.pl/cool-club-sliczna-...633799377.html
http://allegro.pl/smyk-cool-club-gra...625457363.html
sukienka jest na Nele jeszcze za duza, wiec czeka na swieta

Śliczna panieneczka

Napisane przez diabli

Nelusia konczy 5 miesięcy zatem kolejna imprezka
cioteczki dzisiaj robimy tak:

1) dziubek i spiewamy stooo lat, stooooo laaaaat niech zyje zyje nam
2) i glosniej! stooo lat...
3) jeszcze raz, jeszcze raz (kiwamy się na boczki) niech zyje, zyje nam
4) niech zyje nam - możemy porapowac

kolejna imprezka za miesiąc, wtedy obiecujemy lepsza zabawe

Stooo lat )) Piękna strojnisia

[karolina2121]

Napisane przez cloche

takie sloiki hipp to skontrolowane sa wzdluz i wszerz, a kawalek miesa od pani Stefci za rogiem to cholera wie, na czym wyrosl. wiadomo, predzej czy pozniej dzieci i tak dostana to mieso od pani Stefci ale ja tam jestem jednak za tym, by dziecko najpierw oswoilo sie z czystym pokarmem, a dopiero potem z pestycydami na warzywach, antybiotykami z mieska... co do warzyw w mrozonkach ja tu mrozonek eko nie widzialam. w eko-sklepach sa tylko sezonowki swieze. czy ja to zrobie, czy pracownicy pana Clausa Hippa - o pochodzeniu warzyw bede wiedziala tyle co nic. moge zaufac panu Hipp albo eko-markecie... tyle ze sloik mam gotowy i bez roboty
oczywiscie co innego, jak bym miala skladniki z faktycznie pewnego zrodla. ale nie mam

rzeczywiści masz rację... gdybym miała swoje sprawdzone... ale mam tylko marchewkę...

Napisane przez xal

J



Ja mam i blender i miksery i inne machiny ale na 1 marchewkę to mi się odpalać nie chce

Też będę takie podawać, dyni u nas nie znajdę na kawałki, marchewki z marketu ... to ja już wolę słoiczek. No i mniej mycia i zabawy.
Jak zacznie jeść tak jak my to będę gotowac normalnie.

chyba też tak będę robić

Napisane przez Kinga_20

xal uwierz mi to nie jest to samo, nie czytaj na necie o RB tylko książka do ręki:
Księga RB - Searsów
W głębi kontinuum - Liedlof - to mogę na maila przesłać
Agnieszka Stein - Dziecko z bliska, Więź daje siłę

Super, że podałaś te książki, bo zainteresowało mnie RB. Czytałam Zaklinaczkę, ale nie spodobała mi sie... zakupię coś jak przyjdzie ZUS

[diabli]

Napisane przez deb

Cudne zdjęcia!
Powiedz mi Nela lubi się jeszcze przebierać? Mojej nie przeszkadzało ale ostatnio to jest jakaś masakra więc rzadko kombinuje. Jak wiem, że będziemy mieć gościa to już rano ją w suknię ubieram i liczę na to że się nie przesła do tego czasu

lubi ona ogolnie jest "specyficznym" dzieckiem hehe. bezproblemowa, ale z charrrrakterem

[Kinga_20]

Diabli brawo za 5 miesięcy! Muszę zerknąć na lapku na fotki bo tu nie widać nic :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[maarchewka]

Dzisiaj u mnie zupa dyniowo-paprykowa :
http://www.kwestiasmaku.com/zielony_...a/przepis.html
spaghetti i ciasto czekoladowo-cukiniowe.
Wczoraj pół nocy spać nie mogłam bo się naczytalam o tych dietach, rozszerzaniu, zdrowej żywności.. eh... i dzisiaj się musiałam wyżyć kulinarnie.. spędziłam jakieś 4 godziny w kuchni... po czym jak wszystko ugotowałam i upiekłam to stwierdziłam, że to bez sensu.. ze przez 4 godziny Wojtuś się bawil i patrzyl co mama robi ale jakiś taki smutny.. i targają mnie teraz wyrzuty sumienia..

ehhh kobiety to mają przewalone... zajmą się domem to wyrzuty ze dzieco zaniedbane, zajmą się dzieckiem to wyrzuty ze jedzenie nie ugotowane, jak ugotują to w domu syf... no idzie się pochlastać...

[xal]

U mnie wczoraj wieczorem i w nocy znowu były kamole w piersi, czy to już tak będzie na stałe co jakiś czas?
Dziewczyny ząbkujących, czy jak dziecko ząbkuje to robi bardziej śluzowate kupki? U mnie do ząbków jeszcze daleko, ale właśnie taka poszła ze śluzem więc się zastanawiam.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez xal

U mnie wczoraj wieczorem i w nocy znowu były kamole w piersi, czy to już tak będzie na stałe co jakiś czas?

U mnie nigdy nie było czegoś takiego

[Ashyshqa]

Napisane przez maarchewka

Dzisiaj u mnie zupa dyniowo-paprykowa :
http://www.kwestiasmaku.com/zielony_...a/przepis.html
spaghetti i ciasto czekoladowo-cukiniowe.
Wczoraj pół nocy spać nie mogłam bo się naczytalam o tych dietach, rozszerzaniu, zdrowej żywności.. eh... i dzisiaj się musiałam wyżyć kulinarnie.. spędziłam jakieś 4 godziny w kuchni... po czym jak wszystko ugotowałam i upiekłam to stwierdziłam, że to bez sensu.. ze przez 4 godziny Wojtuś się bawil i patrzyl co mama robi ale jakiś taki smutny.. i targają mnie teraz wyrzuty sumienia..

ehhh kobiety to mają przewalone... zajmą się domem to wyrzuty ze dzieco zaniedbane, zajmą się dzieckiem to wyrzuty ze jedzenie nie ugotowane, jak ugotują to w domu syf... no idzie się pochlastać...

I jak to ciasto? Faktycznie takie mega czekoladowe? Jaką ja mam straszną ochote na czekolade
A z pogrubionym się mocno utożsamiam choć dylematu z reguły nie mam bo dziecko nie pozostawia mi dużo do powiedzenia w tej kwestii

[Magiusa]

Napisane przez maarchewka

Dzisiaj u mnie zupa dyniowo-paprykowa :
http://www.kwestiasmaku.com/zielony_...a/przepis.html
spaghetti i ciasto czekoladowo-cukiniowe.
Wczoraj pół nocy spać nie mogłam bo się naczytalam o tych dietach, rozszerzaniu, zdrowej żywności.. eh... i dzisiaj się musiałam wyżyć kulinarnie.. spędziłam jakieś 4 godziny w kuchni... po czym jak wszystko ugotowałam i upiekłam to stwierdziłam, że to bez sensu.. ze przez 4 godziny Wojtuś się bawil i patrzyl co mama robi ale jakiś taki smutny.. i targają mnie teraz wyrzuty sumienia..

ehhh kobiety to mają przewalone... zajmą się domem to wyrzuty ze dzieco zaniedbane, zajmą się dzieckiem to wyrzuty ze jedzenie nie ugotowane, jak ugotują to w domu syf... no idzie się pochlastać...

mmmm...jak to ciasto brzmi pysznie. Ja mam dziś z cukinią obiad i właśnie żałuję, że jakiejś nie zostawiłam i np. tego ciasta nie zrobię

[maarchewka]

Napisane przez Innocence_89

Mysiaa Ty czasem nie masz maxi cosi fotelik z bazą family??? bo taka ciekawostka ja też już go prawie kupiłam tez z ta bazą byłam na 100% przekonana że go kupie nawet zapłaciliśmy 40 zł w sklepie żeby nam go przymierzyli do samochodu ale gościu w sklepie nas ostatecznie przekonał do cybexa z bazą ale ciężko mu było mnie odwieść od pierwszej decyzji chyba z godzine się zastanawiałam i teraz sama nie wiem co bym wybrała jakbym miała jeszcze raz wybierać niby lepiej wypada w testach bezpieczeństwa ten cybex i wszędzie go chwalą i ma to boczne zabezpieczenie i w niemczech robiony ale jedna rzecz mi w nim przeszkadza że jest za bardzo pionowy wolałabym żeby był bardziej leżący

ale z tym fotelikiem to chyba kwestia ustawienia fotelika na siedzeniu.

Napisane przez Kinga_20

A wiecie że u mnie na targu się wycwanili i jak jest np. promocja w którymś z hipermarketów to kupują skrzynkę warzyw i później na targu sprzedają za drożej, bo ludzie myślą, że jak na targu to typ ma to od siebie z uprawy Szczerze to ja nie wiem skąd będę brać warzywa i owoce.

u mnie w rodzinnym mieście jest to samo... i jeszce w biedronce kupuje i wiele ludzi kojarzy gościa...

Napisane przez szprotka_mada

Kobiety, które dają dzieciom Cebion lub Juvit przy katarku- po ile kropelek ile razy dziennie dajecie (tak jak na opakowaniu czy lekarz zalecił Wam inaczej, a jak inaczej to jak?)

Kobiety, które podawały dzieciom Nystatynę- jak udawało się Wam ją podać?!? Toż to dziadostwo jest tak gorzkie, że nie dziwię się, że Kuba się mega krzywi. Próbowałam ze swoim mlekiem, a także mieszałam ze słodkim antybiotykiem i słodkim Paracetamolem i dalej jest obrzydliwe (sama próbowałam- gorycz aż język wykręca)

Co myślicie o tym- http://www.wszystkonachrzest.pl/zlot...mce-p-584.html ?

u nas przepisała 2x dziennie po 2 krople.. ale mieliśmy jeszcze antybiotyk wiec mozę dlatego taka mala dawka?

Napisane przez cloche

Kinga, ja tez sie ciesze, jak ty czy Ash piszecie o RB - ja i tak nie mam za bardzo jak inaczej wychowywac Florka ze wzgledu na jego wade, ale to bardzo kojace wiedziec, ze zdrowe dzieci tez tak mozna wychowac i to wrecz na dobre im wychodzi bo czasem jak sie tak nasluchalam od niektorych, ze rozpieszczony bedzie, ze to i tamto... to mialam chwile zwatpienia, czy Florek wyrosnie na normalne, szczesliwe dziecko, a nie jakiegos mazgajowatego maminsynka
ale tutaj w niemczech propaguje sie wlasnie RB - te glosy o rozpieszczaniu to tylko z polski do mnie docieraly

a Niemcy to sie z zimnym chowem kojarzą:p

Napisane przez Ashyshqa

I jak to ciasto? Faktycznie takie mega czekoladowe? Jaką ja mam straszną ochote na czekolade
A z pogrubionym się mocno utożsamiam choć dylematu z reguły nie mam bo dziecko nie pozostawia mi dużo do powiedzenia w tej kwestii

hmm ja chyba zrobilam na za dużej blaszcze i takie troche suche wyszło. Takie brownie .. ale zeby to byla taka mokra czekolada to nie... dla mnie bez szału.. a cukinia to taka na siłę jest.. chyba by była lepsza marchewka, by było bardziej mokre..

[cloche]

Napisane przez maarchewka

ehhh kobiety to mają przewalone... zajmą się domem to wyrzuty ze dzieco zaniedbane, zajmą się dzieckiem to wyrzuty ze jedzenie nie ugotowane, jak ugotują to w domu syf... no idzie się pochlastać...

bardzo trafne przemyslenia
dlatego ja bym chciala do pracy wrocic a maz by sie zajal dzieckiem!

[Innocence_89]

Napisane przez maarchewka

ale z tym fotelikiem to chyba kwestia ustawienia fotelika na siedzeniu.



u mnie w rodzinnym mieście jest to samo... i jeszce w biedronce kupuje i wiele ludzi kojarzy gościa...




u nas przepisała 2x dziennie po 2 krople.. ale mieliśmy jeszcze antybiotyk wiec mozę dlatego taka mala dawka?





a Niemcy to sie z zimnym chowem kojarzą:p



hmm ja chyba zrobilam na za dużej blaszcze i takie troche suche wyszło. Takie brownie .. ale zeby to byla taka mokra czekolada to nie... dla mnie bez szału.. a cukinia to taka na siłę jest.. chyba by była lepsza marchewka, by było bardziej mokre..

niestety nie mamy bazę do niego i inaczej się go ustawić nie da poza tym on jest ogólnie bardziej pionowy niż inne

[cloche]

Napisane przez Ashyshqa

A z pogrubionym się mocno utożsamiam choć dylematu z reguły nie mam bo dziecko nie pozostawia mi dużo do powiedzenia w tej kwestii

nasze maluchy oszczedzaja nam wyborow