Skarby swe tulimy, skoków się nie boimy! Lipcówki 2016 część I

[Margosia__]

Napisane przez Marie Madeleine

I cholera teraz to piszesz !!! I po co do roboty idziesz jak możesz zostać trenerka snu i zarabiać 299 zł na 1,5 h ?! Wariatka

Z cudownych wieści ... JAKUB się śmieje ❤️


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale napisz jeszcze co robicie dobrze, bo moze ja robie zle i sie poprawie
Wtedy Ci oddam polowe hehehe

Wysłane z mojego HUAWEI Y560-L01 przy użyciu Tapatalka

[Kosia22]

Marie a dlaczego egipskie ciemnosci w dzien? Wszedzie czytalam ze w dzien nie powinno sie za bardzo zaciemniac by dziecko rozroznialo dzien i noc, jesli zaczniesz robić ciemnowci w dzien to jesli w koncu nauczy sie spac dluzej to jest obawa, ze nocne spanie będzie robil sobie w dzien.

Margosia co ty tak szybko do pracy ruszasz? Kasa potrzebna? Ja raczej na wychowawcze nie pojde i ciezko mi bedzie zostawic takiego roczniaczka w domu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margosia__]

Napisane przez Kosia22

Marie a dlaczego egipskie ciemnosci w dzien? Wszedzie czytalam ze w dzien nie powinno sie za bardzo zaciemniac by dziecko rozroznialo dzien i noc, jesli zaczniesz robić ciemnowci w dzien to jesli w koncu nauczy sie spac dluzej to jest obawa, ze nocne spanie będzie robil sobie w dzien.

Margosia co ty tak szybko do pracy ruszasz? Kasa potrzebna? Ja raczej na wychowawcze nie pojde i ciezko mi bedzie zostawic takiego roczniaczka w domu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Miesiac temu juz o tym pisalysmy

Jestem bezrobotna a od stycznia w mojej starej pracy (mialam umowe na zastepstwo nieprzedluzona z powodu ciazy-ale nie z braku checi dyrekcji-simplikowana sprawa nie do pisania na ogole) zwalnia sie etat i dostalam pfopozycje powrotu... Grzech nie wykorzystac.
Smutek jest, ze nie rok, ale Maly bedzie w sali obok no i ciotki to moje kolezanki z pracy wiec Mu krzywdy nie zrobia

Wysłane z mojego HUAWEI Y560-L01 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Kosia a jak wasze rozszerzanie diety?
U nas Maly wpierdziela az milo

Wysłane z mojego HUAWEI Y560-L01 przy użyciu Tapatalka

[Marie Madeleine]

Margosia czy mi się wydaje czy tak jak ja studiowałaś pedagogikę ? Jesteś nauczycielem tak?

Kosia ja tez tak byłam uczona przez nasza położna i Jakub od zawsze wiedział ze noc to noc a dzień to dzień . Podobno tu chodzi by się melatonina wytworzyła i by wiedział ze jest czas drzemki. Akurat to spróbujemy bo jak śpi mi tak krótko to potem marudny jest. Ma być tez przez cały sen szum . Szumiś działa tylko godzinę wiec w nocy musimy odpalić laptopa i coś włączyć . Technika zasypiania bez smoczka u nas nie działa . Miałam uderzać ręka o materac w rytm serca i robić szuuuuuuu do ucha to Kuba rozpłakał się tak jak kiedy miał kolki i mi się zaniósł muszę im to powiedzieć ze nie działa. Teraz 3 dni mam dokładnie pisać plan dnia i potem jak to przejrzą dadzą mi wytyczne.
Możliwe a raczej na pewno ich metody działają jak już nauczy się dziecko zasypiać samo bez wspomagaczy bo jak się obudzi to sam zaśnie. Jednak mi moja wiedza i sposób bycia mój jak i tż nie pozwalają jakby tak porzucić Jakuba z tym wszystkim . Ja chce go tulić , mieć blisko . My uwielbiamy z nim spać i nie chcemy tego tylko teraz ale jak długo on będzie potrzebować . Za max dwa lata tam gdzie będzie tż grał wynajmiemy mieszkanie by odwalić mu mega pokój i jestem pewna ze nas opuści a jak czasem wpadnie to i tak OK.

Mój ojciec zmarł jak miałam 10 lat i nigdy mi nie odmawiał noszenia na rękach , tulenia i bycia blisko są to tak piękne wspomnienia , że nie chce ich odbierać moim dziecia . Jakby on był konserwatywny i np nie nosił czasami tak dużej dziewczynki to bym go tak ciepło nie pamietała. Dlatego baaardzo wkurza mnie jak ktoś opowiada bym nie nosiła Kuby czy z nim nie spała. Mój wybór ewentualnie ja będę cierpiała i dodam ze wyrosłam na mega samodzielna osobę i nikt mnie nie rozpieścił tym.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margosia__]

Napisane przez Marie Madeleine

Margosia czy mi się wydaje czy tak jak ja studiowałaś pedagogikę ? Jesteś nauczycielem tak?

Kosia ja tez tak byłam uczona przez nasza położna i Jakub od zawsze wiedział ze noc to noc a dzień to dzień . Podobno tu chodzi by się melatonina wytworzyła i by wiedział ze jest czas drzemki. Akurat to spróbujemy bo jak śpi mi tak krótko to potem marudny jest. Ma być tez przez cały sen szum . Szumiś działa tylko godzinę wiec w nocy musimy odpalić laptopa i coś włączyć . Technika zasypiania bez smoczka u nas nie działa . Miałam uderzać ręka o materac w rytm serca i robić szuuuuuuu do ucha to Kuba rozpłakał się tak jak kiedy miał kolki i mi się zaniósł muszę im to powiedzieć ze nie działa. Teraz 3 dni mam dokładnie pisać plan dnia i potem jak to przejrzą dadzą mi wytyczne.
Możliwe a raczej na pewno ich metody działają jak już nauczy się dziecko zasypiać samo bez wspomagaczy bo jak się obudzi to sam zaśnie. Jednak mi moja wiedza i sposób bycia mój jak i tż nie pozwalają jakby tak porzucić Jakuba z tym wszystkim . Ja chce go tulić , mieć blisko . My uwielbiamy z nim spać i nie chcemy tego tylko teraz ale jak długo on będzie potrzebować . Za max dwa lata tam gdzie będzie tż grał wynajmiemy mieszkanie by odwalić mu mega pokój i jestem pewna ze nas opuści a jak czasem wpadnie to i tak OK.

Mój ojciec zmarł jak miałam 10 lat i nigdy mi nie odmawiał noszenia na rękach , tulenia i bycia blisko są to tak piękne wspomnienia , że nie chce ich odbierać moim dziecia . Jakby on był konserwatywny i np nie nosił czasami tak dużej dziewczynki to bym go tak ciepło nie pamietała. Dlatego baaardzo wkurza mnie jak ktoś opowiada bym nie nosiła Kuby czy z nim nie spała. Mój wybór ewentualnie ja będę cierpiała i dodam ze wyrosłam na mega samodzielna osobę i nikt mnie nie rozpieścił tym.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak pedagogika przedszkolna i wczesnoszkolna aLe cale zycie pracuje w zlobkach i z takimi dziecmi najlepiej sie odnajduje
(bo jeszcze tak strasznie nie pyskuja :p)

Moj Starszak jest rozpieszczony miloscia

Wysłane z mojego HUAWEI Y560-L01 przy użyciu Tapatalka

[goba]

Napisane przez Margosia__

Miesiac temu juz o tym pisalysmy

Jestem bezrobotna a od stycznia w mojej starej pracy (mialam umowe na zastepstwo nieprzedluzona z powodu ciazy-ale nie z braku checi dyrekcji-simplikowana sprawa nie do pisania na ogole) zwalnia sie etat i dostalam pfopozycje powrotu... Grzech nie wykorzystac.
Smutek jest, ze nie rok, ale Maly bedzie w sali obok no i ciotki to moje kolezanki z pracy wiec Mu krzywdy nie zrobia

Wysłane z mojego HUAWEI Y560-L01 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Kosia a jak wasze rozszerzanie diety?
U nas Maly wpierdziela az milo

Wysłane z mojego HUAWEI Y560-L01 przy użyciu Tapatalka

Napisane przez Marie Madeleine

Margosia czy mi się wydaje czy tak jak ja studiowałaś pedagogikę ? Jesteś nauczycielem tak?

Kosia ja tez tak byłam uczona przez nasza położna i Jakub od zawsze wiedział ze noc to noc a dzień to dzień . Podobno tu chodzi by się melatonina wytworzyła i by wiedział ze jest czas drzemki. Akurat to spróbujemy bo jak śpi mi tak krótko to potem marudny jest. Ma być tez przez cały sen szum . Szumiś działa tylko godzinę wiec w nocy musimy odpalić laptopa i coś włączyć . Technika zasypiania bez smoczka u nas nie działa . Miałam uderzać ręka o materac w rytm serca i robić szuuuuuuu do ucha to Kuba rozpłakał się tak jak kiedy miał kolki i mi się zaniósł muszę im to powiedzieć ze nie działa. Teraz 3 dni mam dokładnie pisać plan dnia i potem jak to przejrzą dadzą mi wytyczne.
Możliwe a raczej na pewno ich metody działają jak już nauczy się dziecko zasypiać samo bez wspomagaczy bo jak się obudzi to sam zaśnie. Jednak mi moja wiedza i sposób bycia mój jak i tż nie pozwalają jakby tak porzucić Jakuba z tym wszystkim . Ja chce go tulić , mieć blisko . My uwielbiamy z nim spać i nie chcemy tego tylko teraz ale jak długo on będzie potrzebować . Za max dwa lata tam gdzie będzie tż grał wynajmiemy mieszkanie by odwalić mu mega pokój i jestem pewna ze nas opuści a jak czasem wpadnie to i tak OK.

Mój ojciec zmarł jak miałam 10 lat i nigdy mi nie odmawiał noszenia na rękach , tulenia i bycia blisko są to tak piękne wspomnienia , że nie chce ich odbierać moim dziecia . Jakby on był konserwatywny i np nie nosił czasami tak dużej dziewczynki to bym go tak ciepło nie pamietała. Dlatego baaardzo wkurza mnie jak ktoś opowiada bym nie nosiła Kuby czy z nim nie spała. Mój wybór ewentualnie ja będę cierpiała i dodam ze wyrosłam na mega samodzielna osobę i nikt mnie nie rozpieścił tym.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

my odpukać nie mamy duzego problemu ze snem. U nas działa szumis i rzeczywiscie jak sie wyłączy to czasem Mały sie momentalnie budzi ale wtedy wlączam ponownie, daję smoczka, przytulam i zasypia .
Na zasypianie działa tez jak położę go na moich kolanach i delikatne ruszam nimi na boki ,trzymam go za raczki ,mocno przytulam i szeptam szuuuu do uszka.
W nocy z reguły spi w swoim łózeczku, ale po karmieniu kolo 4-5 biorę go do siebie, wtedy mi szybciej usypia. Najbardziej lubi jak trzymam go za raczke, wtedy sie momentalnie uspokaja.
Starszy tez często spał z nami a jak przeprowadzilismy sie do nowego mieszkania i wkoncu mial swój pokój to nie było wogole problemu i sam spi w swoim łózku. Czasem do nas w nocy przychodzi ,czasem woła kogos do siebie, ale uwazam , ze to jest normalne u kazdego dziecka.

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Napisane przez Margosia__

Miesiac temu juz o tym pisalysmy

Jestem bezrobotna a od stycznia w mojej starej pracy (mialam umowe na zastepstwo nieprzedluzona z powodu ciazy-ale nie z braku checi dyrekcji-simplikowana sprawa nie do pisania na ogole) zwalnia sie etat i dostalam pfopozycje powrotu... Grzech nie wykorzystac.
Smutek jest, ze nie rok, ale Maly bedzie w sali obok no i ciotki to moje kolezanki z pracy wiec Mu krzywdy nie zrobia

Wysłane z mojego HUAWEI Y560-L01 przy użyciu Tapatalka[COLOR="Silver”]


---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

[/COLOR]Kosia a jak wasze rozszerzanie diety?
U nas Maly wpierdziela az milo

Wysłane z mojego HUAWEI Y560-L01 przy użyciu Tapatalka

Margosia , w której czesci Krakowa pracujesz? to jest prywatny czy panstwowy? Tomcio po macierzynskim tez niestety pojdzie do złobka. Do Adasia przychodziły babcie na zmianę co dwa tygodnie , ale to wiązało się z tym ,ze tesciowa z nami mieszkała przez te dwa tygodnie bo pochodzi z Łodzi. Moja mama ma juz 70 lat, wiec sil tez juz nie ma za bardzo. Więc w gre wchodzi tylko złobek.

Ja zamierzam rozszerzac dietę od soboty Skąd czerpiecie wiedzę na ten temat? mialam przy starszym jakies ksiązki ale wyrzuciłam gdzies a nic nie pamietam , co kiedy mozna.

[Czekoladowe_Serce]

Ja porady siostry i wujek google

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Marie Madeleine]

Szybko z dieta zaczynacie mój to na cycku do 18 będzie żył


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Czekoladowe_Serce]

Ja jeszcze nie zaczelam, wole sama gotowac a blendera nie mam. To główny powod dlaczego jeszcze malemu nie dalam marchewki.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Margosia__]

Napisane przez Marie Madeleine

Szybko z dieta zaczynacie mój to na cycku do 18 będzie żył


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hehe ja chce zeby w zlobku normalnie jadl i nie padl z glodu a nie chce mu teraz butelki wprowadzac bo juz za duzy na takie gadzety

Napisane przez goba

my odpukać nie mamy duzego problemu ze snem. U nas działa szumis i rzeczywiscie jak sie wyłączy to czasem Mały sie momentalnie budzi ale wtedy wlączam ponownie, daję smoczka, przytulam i zasypia .
Na zasypianie działa tez jak położę go na moich kolanach i delikatne ruszam nimi na boki ,trzymam go za raczki ,mocno przytulam i szeptam szuuuu do uszka.
W nocy z reguły spi w swoim łózeczku, ale po karmieniu kolo 4-5 biorę go do siebie, wtedy mi szybciej usypia. Najbardziej lubi jak trzymam go za raczke, wtedy sie momentalnie uspokaja.
Starszy tez często spał z nami a jak przeprowadzilismy sie do nowego mieszkania i wkoncu mial swój pokój to nie było wogole problemu i sam spi w swoim łózku. Czasem do nas w nocy przychodzi ,czasem woła kogos do siebie, ale uwazam , ze to jest normalne u kazdego dziecka.

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------





Margosia , w której czesci Krakowa pracujesz? to jest prywatny czy panstwowy? Tomcio po macierzynskim tez niestety pojdzie do złobka. Do Adasia przychodziły babcie na zmianę co dwa tygodnie , ale to wiązało się z tym ,ze tesciowa z nami mieszkała przez te dwa tygodnie bo pochodzi z Łodzi. Moja mama ma juz 70 lat, wiec sil tez juz nie ma za bardzo. Więc w gre wchodzi tylko złobek.

Ja zamierzam rozszerzac dietę od soboty Skąd czerpiecie wiedzę na ten temat? mialam przy starszym jakies ksiązki ale wyrzuciłam gdzies a nic nie pamietam , co kiedy mozna.

Ja mam z przychodni jakies poradniki z bobovity i innych hippow ale ich nie przegladalam

Idziemy na czuja od dwoch dni dostaje dwa posilki

A zapisalas juz Go do zlobka? Bo wiesz, ze do panstwowego trzeba zapisac w drodze powrotnej do domu po wypisie ze szpitala


Wysłane z mojego HUAWEI Y560-L01 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ----------

A Goba czemu niestety?

W zlobku jest fajnie

Wysłane z mojego HUAWEI Y560-L01 przy użyciu Tapatalka

[Czekoladowe_Serce]

Żłobków jest niestety duzo mniej niz przedszkoli 😔

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Kosia22]

Margosia sorki zapomnialam, faktycznie o tym pisalas, ale ja ostatnio nic nie pamietam
U nas rozszerzanie ok, zaczelam od sloiczkow - najpierw marchew, potem dynia. Dwa razy sie wybrudzila, ale zajadala od poczatku. Teraz je az milo, sama buzie otwiera i az sie trzesie na jedzenie. Teraz jej sama gotuje na parze marchewke i wczoraj i dzis zrobilam jej jablko. Powiem wam, ze prawdziwa marchewka smakuje milion razy lepiej niz ta w sloiczkach. Jabluszki chyba najbardziej polubila, ale wiadomo ze slodkie. Mi tez smakuje, wiec robie wieksza porcje i zjadam haha

Marie no coz, jeslo u was nic nie dziala to chyba warto sprobowac, trzymam kciuki . U nas na szczęście odkurzacz daje rade, ale do 2 miesiaca tez sie meczylam z usypianiem. W dzien jednak nie da sie jej odlozyc, wiec siedze z nia na rekach.
Kurna my dzis mamy dzien marudy, ale ma rozpulchnione dziasla wiec chyba zeby, masakra.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marie Madeleine]

Napisane przez Kosia22

Marie no coz, jeslo u was nic nie dziala to chyba warto sprobowac, trzymam kciuki . U nas na szczęście odkurzacz daje rade, ale do 2 miesiaca tez sie meczylam z usypianiem. W dzien jednak nie da sie jej odlozyc, wiec siedze z nia na rekach.
Kurna my dzis mamy dzien marudy, ale ma rozpulchnione dziasla wiec chyba zeby, masakra.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My nie mamy problemów z usypianiem tutaj szybko idzie w 90% u nas problem stanowią krótkie drzemki w dzień przez co jest pod wieczór zmęczony i marudny a najgorsze od 3 miesiąca że budzi się w nocy pierdylion razy a wcześniej spał do 4 rano , 6 i 9

Powodzenia z zębami oby wyszły szybko i dały spokoj .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margosia__]

Napisane przez Kosia22

Margosia sorki zapomnialam, faktycznie o tym pisalas, ale ja ostatnio nic nie pamietam
U nas rozszerzanie ok, zaczelam od sloiczkow - najpierw marchew, potem dynia. Dwa razy sie wybrudzila, ale zajadala od poczatku. Teraz je az milo, sama buzie otwiera i az sie trzesie na jedzenie. Teraz jej sama gotuje na parze marchewke i wczoraj i dzis zrobilam jej jablko. Powiem wam, ze prawdziwa marchewka smakuje milion razy lepiej niz ta w sloiczkach. Jabluszki chyba najbardziej polubila, ale wiadomo ze slodkie. Mi tez smakuje, wiec robie wieksza porcje i zjadam haha

Marie no coz, jeslo u was nic nie dziala to chyba warto sprobowac, trzymam kciuki . U nas na szczęście odkurzacz daje rade, ale do 2 miesiaca tez sie meczylam z usypianiem. W dzien jednak nie da sie jej odlozyc, wiec siedze z nia na rekach.
Kurna my dzis mamy dzien marudy, ale ma rozpulchnione dziasla wiec chyba zeby, masakra.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To Maly sceptycznie na poczatku podchodzil do tematu, ale w koncu wzial sie w garsc

Tez Mu sama gotuje i nie narzeka
Teraz wprowadzamy kaszke i mieszam z owocami i zonk bo aktualnie oprocz jablek i gruszek nie bardzo mam Mu co dac:p

Wysłane z mojego HUAWEI Y560-L01 przy użyciu Tapatalka

[Kosia22]

Ja gruszki nie daje narazie, dawalam kleik ale odstawilam bo nic nam nie dawal, mialam wrazenie ze troche ciezki dla brzucha, mala ulewala i rozwalal mi caly plan dnia bo nie pptrafilam przewidziec kiedy wypadnie karmienie, bo czasem chciala po 3h, 4h a czasem po 5h. mleko je co 3h i gitara
Ja jutro jeszcze dam jablko bo mam ostatnie, a potem brokula. Akurat za 2tyg skonczy 5 miesiecy to wtedy zaczne jej mieszac. Jeszcze ziemniaka musze wprowadzic. ale to radocha troche jak zrobi sie swoje i dziecko je ze smakiem. Ale brokula mam w sloiczku bo to nie sezon :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margosia__]

Ziemniaka to jej pomieszaj z marchewka lub dynia bo sam to taki bez smaku :pp

My podstawowe warzywa mamy przerobione wiec zupki zjadamy

Na szczescie teraz jestem madrzejsza i wiem, ze czerwona kupa po buraku to nie od krwi hahaha

Wysłane z mojego HUAWEI Y560-L01 przy użyciu Tapatalka

[Kosia22]

A jakie zupki robisz?

No moze z tym ziemniakiem zrobię tak jak mowisz ale w koncu parowar mi sie do czegos przydaje, wczesniej uzylam go moze 3 razy
Buraka podobno mozna od poczatku, tak?

Aa jedna pytała skad bierzemy informacje o rozszerzaniu diety
.. ja no coz, biore z netu przegladam kilka blogow, forum, jak chce cos podac to wpisuje w google jak to najlepiej zrobic, czy dana rzrcz moge zamrozic itd. Itp. No i robie tez to co ja uważam za sluszne i jak czuje na poczatku naprawde nie ma wiekszej filozofii, ot kilka warzyw, trzy owoce (jablko, gruszka, sliwka), ugotowac, zblendowac i tyle. Potem laczy sie kilka produktow, robi zupki, dodaje ryz czy kasze i tyle. Bardziej trzeba pomyslec co z czym polaczyc by zasmakowalo, a nie czy mozna tak zrobic. No i przy produktach, które moga uczulic najlepiej robic test - przez trzy dni podac troszke danej rzeczy i obserwowac dziecko, skore i kupke.
Trzeba miec tez swoj rozum, trafilam ostatnio na grupe gdzie babki pisaly ze 6 mies dziecku daja parowki, 4 mies truskawki, 7 mies chca dawac jakies przekaski typu chrupki czy jogurty typu monte czy danio. Nie mi to oceniac, nie moje dzieci, ale trzeba miec zdrowy rozsądek i od poczatku dawac dzieciom dobry zywieniowy przyklad. Ja np od podstawowki mam problem z otyloscia, ale moja mama nie przykladala zbytniej wagi do tego co jem, ja chce uchronic przed tym Maje za wszelka cene zeby w wieku 20 lat nie ważyła tyle co ja teraz, bo potem strasznie cieeeezko to zgubic. Co nie zmienia faktu ze tez kiedys zje parowke, frytki czy czekolade.KIEDYS.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[goba]

Napisane przez Margosia__

Hehe ja chce zeby w zlobku normalnie jadl i nie padl z glodu a nie chce mu teraz butelki wprowadzac bo juz za duzy na takie gadzety


Ja mam z przychodni jakies poradniki z bobovity i innych hippow ale ich nie przegladalam

Idziemy na czuja od dwoch dni dostaje dwa posilki

A zapisalas juz Go do zlobka? Bo wiesz, ze do panstwowego trzeba zapisac w drodze powrotnej do domu po wypisie ze szpitala


Wysłane z mojego HUAWEI Y560-L01 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ----------

A Goba czemu niestety?

W zlobku jest fajnie

Wysłane z mojego HUAWEI Y560-L01 przy użyciu Tapatalka

Niestety nie licze na panstwowy, starszego zapisałam jakies dwa miesiące po porodzie i byłam 98 na liscie rezerwowej. Chyba , ze cos sie przez te dwa lata zmienilo .
Mam narazie dwie opcje, drozszą-zlobek u mnie w bloku , tanszą- ale musiałabym zbaczac z drogi do pracy ,co wiązałoby się z wczesniejszym wstawaniem czyli ok 5.30 zeby sie na 7.30 wyrobic do pracy. Przedszkole starszego mam 50 metrów od pracy. Jakos trzeba bedzie przetrwac ten okres aż tez pojdzie do przedszkola.

Swoją drogą cholernie drogie te prywatne złobki, zwlaszcza , ze dziecko na początku to pewnie wiecej choruje niz chodzi a kasy nie zwracają

[Czekoladowe_Serce]

Ja moze jutro pierwsza marchewkę ugotuje w wodzie

Ogolnie czasem gotowałam do obiadu marchewkę, solilam i mieszałam z maslem i stad wiem, ze jest dobra.

Kosia u mnie jak pojdzie we mnie to tez moze byc problem z waga a jak w tz to bedzie chudy



Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Kosia22]

U mnie tz tez ma kg na + dlatego razem chcemy pilnowac wagi Mai. Juz jak bedzie miala 5 czy 6 lat zapiszemy ja na jakies zajecia ruchowe, oczywiscie zalezy co bedzie chciala - basen, taniec, jakies gry zespolowe itd
A nie masz takiego wkladu do garnka do gotowania na parze? W wodzie to jak gotujesz to wiekszosc witamin zamiast zostac w marchewce zostaje w wodzie :/ ale zawsze na pewno cos tam jeszcze w tej marchewie zostanie

Ja lubie starta marchewke uvotowac na szklance wody, lyzce masla, do tego vegeta i groszek. Zawsze jemy ta surowke do rybki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margosia__]

Napisane przez Kosia22

A jakie zupki robisz?

No moze z tym ziemniakiem zrobię tak jak mowisz ale w koncu parowar mi sie do czegos przydaje, wczesniej uzylam go moze 3 razy
Buraka podobno mozna od poczatku, tak?

Aa jedna pytała skad bierzemy informacje o rozszerzaniu diety
.. ja no coz, biore z netu przegladam kilka blogow, forum, jak chce cos podac to wpisuje w google jak to najlepiej zrobic, czy dana rzrcz moge zamrozic itd. Itp. No i robie tez to co ja uważam za sluszne i jak czuje na poczatku naprawde nie ma wiekszej filozofii, ot kilka warzyw, trzy owoce (jablko, gruszka, sliwka), ugotowac, zblendowac i tyle. Potem laczy sie kilka produktow, robi zupki, dodaje ryz czy kasze i tyle. Bardziej trzeba pomyslec co z czym polaczyc by zasmakowalo, a nie czy mozna tak zrobic. No i przy produktach, które moga uczulic najlepiej robic test - przez trzy dni podac troszke danej rzeczy i obserwowac dziecko, skore i kupke.
Trzeba miec tez swoj rozum, trafilam ostatnio na grupe gdzie babki pisaly ze 6 mies dziecku daja parowki, 4 mies truskawki, 7 mies chca dawac jakies przekaski typu chrupki czy jogurty typu monte czy danio. Nie mi to oceniac, nie moje dzieci, ale trzeba miec zdrowy rozsądek i od poczatku dawac dzieciom dobry zywieniowy przyklad. Ja np od podstawowki mam problem z otyloscia, ale moja mama nie przykladala zbytniej wagi do tego co jem, ja chce uchronic przed tym Maje za wszelka cene zeby w wieku 20 lat nie ważyła tyle co ja teraz, bo potem strasznie cieeeezko to zgubic. Co nie zmienia faktu ze tez kiedys zje parowke, frytki czy czekolade.KIEDYS.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z tego co mam w domu albo nie mam dzisiaj bez szalu (ziemniak, marchewka, pietruszka, seler i majeranek) bo chce dodac mieso

Wczoraj mial ta sama baze z brokulem, kalafiorem i koperkiem

W weekend jak gotuje zupe dla nas (dla starszaka glownie) to je to co my tylko oczywiscie gotuje bez soli i jak warzywa sa miekkie to odbieram dla Malego i doprawiam, zeby dla reszty bylo zjadliwe

Moj Starszy je duzo slodkiego... Ma dni, ze jadlby tylko slodkie a ma dni, ze ja Mu cos proponuje a on odmawia
Ale ruchu ma duzo bo albo spacer albo szalenstwo na placu zabaw


Goba teraz jeszcze trudniej sie dostac bo 3+ ma pierwszenstwo

Wysłane z mojego HUAWEI Y560-L01 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 06:41 ----------

Kosia bo od rana zastanawiam sie co jest nie tak z truskawkami, oprocz tego, ze moga uczulic?
Jak wszystko zreszta, bo moja bratanice uczulala niepozorna pietruszka

Wysłane z mojego HUAWEI Y560-L01 przy użyciu Tapatalka

[Kosia22]

Wlasnie powiem ci, ze nie wiem. Ale truskawka uczula bardzo i cxesto, tak jak pomidor. Pomidor wiem, ze sie podaje chyba dopiero 7-8miesiac, a sloiczek z truskawka zrobili od 4. No nie wiem, pewnie mozna podac, ale ja uczulajace rzeczy wole podawac potem, nie wiadomo jak duza reakcja pojawilaby sie u takiego malego niemowlaka. Co nie zmienia faktu ze masz racje, ze nawet pietruszka czy marchewka moga uczulic.

Widze ze ostro kucharzysz a miesko jakie chcesz podac? Ile twoj maly w ogole ma? Bi chyba starszy jak moja? I jak robisz zupke to na wywarze warzywnym i z tymi warzywami z wywaru ja podajesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margosia__]

Chyba ciutke mlodszy

No ale nie dajesz na poczatek kg truskawek tylko jedna
Ja tam mam luzne podejscie do rozszerzania diety i jak Maly sie nie skarzy w jakikolwiek sposob to niech je na zdrowie

Mieso mam ze sloika bo jestem leniwa hahaha


Wysłane z mojego HUAWEI Y560-L01 przy użyciu Tapatalka

[Kosia22]

Ja tez mam luzne ale jednak kilka rzeczy unikamten z gerbera bobovity czy czegos tam? Tez kupie to miesko na poczatek. A myslisz ze w zupie bedzie dobre?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marie Madeleine]

A ja będę ciekawa za jakiś czas kiedy już Wasze maluchy będą jadły większe ilości czy lepiej śpią . Szczególnie Damian bo on sypia podobnie jak Jakub . Istnieje takie stwierdzenie ze stałe pokarmy powodują lepszy nocny sen wiec będę Was o to męczyć ja w to nie wierze , ale sprawdzić można .

Terrorysta dziś znów od 23 pobudki co godzinę i wstał już o 6:20. Teraz odsypia a ja nie potrafię zasnąć

Kamila gdzie Cię wcięło ?!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Czekoladowe_Serce]

Napisane przez Kosia22

U mnie tz tez ma kg na + dlatego razem chcemy pilnowac wagi Mai. Juz jak bedzie miala 5 czy 6 lat zapiszemy ja na jakies zajecia ruchowe, oczywiscie zalezy co bedzie chciala - basen, taniec, jakies gry zespolowe itd
A nie masz takiego wkladu do garnka do gotowania na parze? W wodzie to jak gotujesz to wiekszosc witamin zamiast zostac w marchewce zostaje w wodzie :/ ale zawsze na pewno cos tam jeszcze w tej marchewie zostanie

Ja lubie starta marchewke uvotowac na szklance wody, lyzce masla, do tego vegeta i groszek. Zawsze jemy ta surowke do rybki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Skad wiesz ze Maja bedzie slodyczowa
Tz siostrzeniec niezbyt lubi slodycze, rzadko zje, a moj starszy to by mogl sie nimi żywić a wazy 18kg i ma prawie 6lat.

Tez mam luzne podejscie do rozszerzania, ale tez niektorych rzeczy bym nie podala niepatrzac na sklad. Tez uwazam, ze jak produkty dziecku nie szkodzą to czemu ich nie podać.

Mam garnek z dziurami do gotowania na parze.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Nie mam pojecia póki co to moj spi od 18-19 do 4nad ranem 😀

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Marie Madeleine]

Napisane przez Czekoladowe_Serce

Skad wiesz ze Maja bedzie slodyczowa
Tz siostrzeniec niezbyt lubi slodycze, rzadko zje, a moj starszy to by mogl sie nimi żywić a wazy 18kg i ma prawie 6lat.

Tez mam luzne podejscie do rozszerzania, ale tez niektorych rzeczy bym nie podala niepatrzac na sklad. Tez uwazam, ze jak produkty dziecku nie szkodzą to czemu ich nie podać.

Mam garnek z dziurami do gotowania na parze.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Nie mam pojecia póki co to moj spi od 18-19 do 4nad ranem

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Ty się nie liczysz i mnie nie denerwuj już wiem jaka byłam wkurzająca do 3 miesiąca życia Kuby dla innych mam mówiąc ze śpi od 21 do 4 rano karma mnie ukarała !


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kosia22]

Nie wiem czy bedzie ale znam dzieci ktorym rodzice podaja glownie: parowki, tosty i wszystko co czekokadowe. I to cala ich dieta.

A co maja stale pokarmy do nocnego spania? Na noc i tak sie dzieciom daje mleko zazwyczajcos ciezszego moze spowodowac ze dziecko gorzej bedzie spalo.
Moja zaczela spac nagle w nocy lepiej. Nic takiego nie robilam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Czekoladowe_Serce]

Ja z tego co wiem to przewaznie kaszka na noc zagęszcza sie mm przed snem i z rana. Siostry syn ma niecale 3lata i na wieczor zeby nie wiem jak byl zmeczony to kasza musi byc. Ona moze pomoc zeby dziecko dluzej spalo choć nie musi.

Stale pokarmy co najwyzej uczula albo beda powodowac bole brzuszka.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

No i dodam, ze niekoniecznie kaszka bedzie powodowała bole brzuszka. Kazde dziecko jest inne i kwestia obserwacji i doboru kaszki


Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

U mnie starszy je tosty, zapiekanki , parówki, kanapki, platki ma mleku, czasem nalesniki, chleb w jajku. Jajecznice tez zje jak go najdzie. Wszystko je od zawsze
Serki tez je. Kasze szybko przestal pić sam z siebie

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Marie Madeleine]

Mi nie chodzi że na noc brzuszek zapychać tylko ogólnie kiedy zaczyna jeść stałe pokarmy . Mi tak teściowie wmawiają kiedy im mówię ze ja zrobię tak jak WHO podpowiada i syna tym nie zagłodze oni już i tak uważają ze w cyckach mam wodę i Kuba głodny chodzi . Dlatego jestem ciekawa jak będzie u Was


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz