Scent Bar VI

[teza20]

Madziczkojak bys miala jakis problem albo bys chciala pogadac to zapraszam na prv mozna powiedziec ze mam juz jakies doswiadczenie w tej kwestii
_________________________ __________
Wlasnie wrocilem z klubu wypilem 9 duzych piw zywce oraz 2*50ml wodki finlandia mangoi spadam spac zaraz jakas panienka mnie probowala wyrwac w klubie

[princeska69]

Napisane przez Margot45

Princesko, i ja się przyłączam do gratulacji - wspaniałej Mamy i pięknych perfum. OI to chyba jedyny zapach (no dobra, oprócz BC ) który wywołuje we mnie nieodpartą chęć zrobienia zapasu....

Dziekuje Powiedzialam mamie ile z Was mi jej teraz gratuluje, a ona jest bardzo zadowolona mowiac delikatnie

U mnie zapach, ktorego czuje, ze musze zrobic zapas to Hypnose Elixir i Gloria, ale wiadomo, ze trudno je dostac tak jak OI. Co do niej, nie wiem jak nam sie wspolpraca ulozy przy tej setce, bo jestem tylo po kilku probnych ml, ale wczoraj sie nia troche uraczylam z tej probki, majac swiadomosc, ze juz nie musze oszczedzac Tylko moja siostra jak dalam jej powachac zbladla i powiedziala: "Teraz to juz definitywnie nie bede jezdzic z Toba autobusem."

Napisane przez lady Vader

Princesko,gratuluję OI-piękna jest,choć mojego serca jakoś nie podbiła.

Dziekuje Mojego tez poczatkowo nie, to byl pierwszy zapach, w torym zakochiwalam sie stopniowo, a teraz to juz wpadlam totalnie. Zazwyczaj mialam tak, ze milosc do zapachu to byl taki nagly impuls, a z OI bylo inaczej. Tak jakby z kazdym testem bardziej otwierala sie przede mna i uzewnetrzniala to swoj piekno.

Napisane przez Kagan

Dołączam do Ciebie U mnie jeszcze w domu 8-latka. Tęskno mi za moją połówką

Dobrze, ze jestescie ze soba w miare mozliwosci czesto i ze dzwonicie. Takie rozstania na pewno czesto bola i moze sa nawet zagrozeniem, ale jak sie naprawde kocha to zblizaja. A mysle, ze u Was jest tak, jak w tym drugim przypadku bo widac, ze Ty tesknisz a on chce ten bol zlagodzic. Zreszta, na pewno nie znudzicie sie soba, a bedac razem czerpiecie z malzenstwa znacznie mocniej niz wiele par, ktore maja siebie na co dzien.

Pomysl, ze jeszcze dwa tygodnie, a potem caly miesiac bedzie tylko dla Was

Napisane przez lady Vader

.

Co do świeczek-mam maly kominek zapachowy,wlałam do niego trochę olejku z tuberozy i przed chwilą woda z olejkiem wybuchła mi na ścianę,mam piękne,tłuste plamy na tapecie-nic to może się uda je jakoś zmyć.

Moze sprobuj przykladac do tej plamy gazete i zelazko. Tluszcz powinien przejsc na gazete

Napisane przez Yola

Te wieczory są teraz takie długie... Ja się trzymam przeważnie, ale niekiedy się rozklejam. A niech się pocą, potem jest lepiej
"czasem płaczę bo chce mi się płakac.. Wtedy czuję, że uchodzi ze mnie zło.."

Tez tak ostatnio mam. Tylko nie wiem czy tak bez powodu. Ostatnio lekarze powiedzieli, ze w 98% mam nerwice. Niby od dluzszego czesto sie denerwuje, bez powodu. A w przypadkach naprawde nerwowych konczy sie to drgawkami, przy ktorych nie trace przytomnosci. Szkoda mi tylko TZta, dla ktorego przez jakis czas juz potrafie byc naprawde okropna i nie bardzo moge zrozumiec, ze zloszcze sie bez powodu, kiedy juz mnie najdzie... Niby on to dzielnie znosi, ale troche sie boje, ze kiedys mu sie znudzi...

Napisane przez BeYourself

Dla mnie Twister to swego rodzaju "fenomen". Widać, że chłopak czuje tak wielką, że aż niezdrową potrzebę akceptacji. Ale nie jest to potrzeba akceptacji i lubienia go jako człowieka, jako dajmy na to Krzyśka (nie wiem, jak on ma na imię), ale jako eksperta i guru perfumowego. Zapomniał tylko, że za każdym "idolem" stoi nie tylko jego talent i wyjątkowość, ale i charakter, bycie człowiekiem właśnie. A on niezbyt chciał być ludzki.
Ja tak go odebrałam.
Smutne jest to, że choć 100 razy zostanie stąd wydalony, to wejdzie tu 101 raz, nie patrząc na to, że może nie jest tu mile widziany.
Żal mi go, bo uważam, że chłopak ma problem sam ze sobą.

Byc moze jest tak, ze on nie ma kogos poza internetem z kim o tej swojej pasji moglby porozmawiac. Przez to bardzo usilnie staral sie za wszelka cene, jak najbardziej wybic tu, robiac za swojego rodzaju "guru", ktorym sam siebie mianowal. Tylko, ze wlasnie tak jak napisalas, zapomnial, ze przy tym wszystkim powinien byc czlowiekiem. Jakby mu te jego perfumy mozg wypraly i uznal, ze zycie tylko wokol nich sie kreci, wiec w zasadzie bycie uczciwym czy szczerym wcale nie jest potrzebne.

Nie wiem, moze ja to troche zle oceniam, bo ja mam bliskie osoby, ktore kochaja mnie razem z moja miloscia do perfum, a co wazniejsze okazuja mi zrozumienie. Dla mnie przynajmniej liczy sie zainteresowanie ze strony mamy, ktora czesto ze mna wacha czy poprostu rozmawia o roznych fascynacjach, bez krytyki, choc sama perfumy uwaza, za jakas tam kolejny element codziennej toalety. Wazne jest natomiast to, ze rozumie, ze dla mnie to wszystko ma wieksze znaczenie. Tata, ktory czesto sobie zartuje, ale wiem, ze robi to dla zartow. Wkoncu TZ, ktory jest czasem zwyczajnie uroczy zagladajac do szafki z perfumami, czy zgadujac czym to ja dzis pachne. Umie mnie sluchac i zwyczajnie szanuje to, ze moze milosc do perfum w naszym spoleczenstwie codzienna nie jest, to kocha ta moja "innosc".

Mam wrazenie, ze w zyciu Twistera tego zabraklo i na sile chcial to uzyskac tu. Szkoda mi go, zreszta wierzylam, ze bedzie zachowywal sie ok. Ale widocznie dla niego jest jeszcze za wczesnie.

Napisane przez melkmeisje

Też bym chciała to wiedzieć.
Mam wrażenie, że to wszystko dzieje się gdzieś obok mnie. Totalnie wymyka się spod kontroli. Tak nagle, szybko, nie wiadomo skąd, a już na pewno nie z moich planów, bo w planach nie było nikogo, na pewno już nie w tym roku, nie tutaj.
Na chwilę obecną jest cudnie. Ale zdaję sobie sprawę z tego, że to nie może długo trwać. Szkoda tylko, że ja po prostu nie potrafię się emocjonalnie nie angażować.

To dobrze, ze zawsze sie angazujesz. Traktujesz poprostu ludzi z szacunkiem. Wazne tylko, zebys teraz dobrze sie zastanowila czego chcesz, aby potem niczego nie zalowac. Jezeli zaczelo Ci na nim zalezec, to moze sie okazac, ze zranisz sama siebie. A jesli powaznie pogadacie, moze okaze sie, ze po Twoim wyjezdzie na studia nadal bedziecie mogli byc razem? Odleglosc nie musi wszystkiego zniszczyc.

Napisane przez Betty83

Super!

Abbą mnie zaraził sporo lat temu obecny TŻ. Podszedł mnie, bo zaczął od The Winner Takes It All i tłumaczył tekst tak że łaaaa....

Dla tych co się jeszcze nie znają najnowszy news:

"Nowy model BMW dla dresiarzy

W Polsce ma być produkowany najnowszy model BMW
Jego walory to:

1. Drzwi od kierowcy mają być przezroczyste, aby widać było CAŁY dres
2. Ma być tak wąski, aby przez obydwa okna można było wyciągnąć łokcie
3. Producent dodaje w ramach promocji rękawicę magnetyczną, aby przy predkości 140 km\h można było trzymać rękę na dachu.

W zmodernizowanej wersji będzie jeszcze miał :
1. peruka blond podczepiona do dachu jeżeli pasażerka ma inny kolor włosów
2. na przedniej szybie lampa kwarcowa zamiast solarium
3. i otwory w podłodze aby można schować obcasy wyższe niż 20 cm...

- Megafon, żeby lepiej niosło disko ...
- Szyby kuloodporne, żeby nie popękały od megafonu
- Zestaw kamer wideo, żeby coś widzieć - wszak ma 100% przyciemnioną przednią szybę ...
- Srebrny wieszaczek na złoty lańcuch
- Opony ze skóry a nie zwykłe gumiaki
- Złote felgi nabijane ćwiekami
- Wyciąg w fotelu, jak walnie cichacza
- Sprężyna w zagłówku pomagająca machać cabanem w rytmie 'Milano'
- Zdejmowane lusterko wsteczne, żeby móc wymierzyć równe działki koki
- Automatycznie wysuwany bejsbol z napisem: Shazza moja miłość
- Golarka do szlifowania łysej pały
- Schowek na szaliki, w zależności od tego, gdzie się wybiera poimprezować ...
- Sprężyna pod pedałem gazu, zeby pogrzać i przypakować w nogi"

hahaha

Napisane przez teza20

jakas panienka mnie probowala wyrwac w klubie

A pozwoliles jej?


Ja moje andrzejki spedzilam z TZ w kinie, a potem u niego. Bylismy na "To nie tak jak myslisz kotku". O ile nasze komedie zazwyczaj sa moim zdaniem robione w jak najmniej ambitny sposob i nawet nie chce mi sie tego ogladac, to wczoraj usmialam sie do lez. Aktorzy sie popisali, a teksty naprawde bawily, a nie zenowaly, jak np. w "Poranku Kojota". Do tego glos Figury, ktory uwielbiam

[madziczka]

Witam wszystkich


Princessko - ja także uwielbiam głos Figury, ogólnie mam do niej jakąś sympatię

[princeska69]

Napisane przez madziczka

Witam wszystkich


Princessko - ja także uwielbiam głos Figury, ogólnie mam do niej jakąś sympatię

Ja tak samo. Mimo tych rol, ktore zazwyczaj przychodzi jej grac to mysle, ze to jedna z naszych lepszych aktorek. A glos jest przepelniony sexem O smiechu nie wspomne

[_Adelajda_]

witam wszystkich

leniwy poranek mam
i ogladam sobie Loze prasowa na TVN

[madziczka]

Napisane przez princeska69

Ja tak samo. Mimo tych rol, ktore zazwyczaj przychodzi jej grac to mysle, ze to jedna z naszych lepszych aktorek. A glos jest przepelniony sexem O smiechu nie wspomne

Dwie części "Killera" lubię właśnie ze względu na jej rolę Ma babka dystans do siebie

[Yola]

To pospałam
Ale dzis nie wiem czy w ogóle sie będę kładła - co rano się budzę z większą opryszczką

Princesko, współczuję Ci tych problemów , Może skoro masz zdiagnozowaną nerwicę, spróbuj dobrac sobie jakieś leki

Edit

Za namową Madziczki
Na ten słoneczny dzień
http://syker.wrzuta.pl/audio/12EKKjHZva/

[vesenka]

Dziewczyny jaki byście poleciły podkład na zimę? Mam cerę wrażliwą, łatwo czerwieniącą się, skłonną do rozszerzonych naczynek. Za to czoło i nos lubią się świecić, a na nosie pojawiają się zaskórniki Chciałabym żeby: nadawał się na zimę, krył zaczerwienienia, nie tworzył maski, nie zapychał i nie robił latarni z nosa.Aha, i nie upieram się ,że musi kosztować majątek Znacie co, co si nada? Podkładów używam właściwie tylko zimą,żeby mieć dodatkową warstwę ochronną na buzi, obecny mi się kończy i nie mam pomysłu na nowy.

[Yola]

Napisane przez vesenka

Dziewczyny jaki byście poleciły podkład na zimę? Mam cerę wrażliwą, łatwo czerwieniącą się, skłonną do rozszerzonych naczynek. Za to czoło i nos lubią się świecić, a na nosie pojawiają się zaskórniki Chciałabym żeby: nadawał się na zimę, krył zaczerwienienia, nie tworzył maski, nie zapychał i nie robił latarni z nosa.Aha, i nie upieram się ,że musi kosztować majątek Znacie co, co si nada? Podkładów używam właściwie tylko zimą,żeby mieć dodatkową warstwę ochronną na buzi, obecny mi się kończy i nie mam pomysłu na nowy.

Jak dla mnie świetnie sprawdza się Lasting Preformance Max Factora - miałam okazję wypróbowac go na różnych cerach i jeszcze mnie nie zawiódł
Sama też go używam, a cera podobna do Twojego opisu

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=2101

[madziczka]

Napisane przez vesenka

Dziewczyny jaki byście poleciły podkład na zimę? Mam cerę wrażliwą, łatwo czerwieniącą się, skłonną do rozszerzonych naczynek. Za to czoło i nos lubią się świecić, a na nosie pojawiają się zaskórniki Chciałabym żeby: nadawał się na zimę, krył zaczerwienienia, nie tworzył maski, nie zapychał i nie robił latarni z nosa.Aha, i nie upieram się ,że musi kosztować majątek Znacie co, co si nada? Podkładów używam właściwie tylko zimą,żeby mieć dodatkową warstwę ochronną na buzi, obecny mi się kończy i nie mam pomysłu na nowy.

Vesenko - niedawno miałam ten sam problem. Mam prawie indentyczną cerę jak ty. Kupiłam sobie po przetestowaniu podkład Lirene City Matt. Kosztuje w zależności od drogerii około 18 zł. Jestem bardzo zadowolona. Konsystencja dosyć gęsta, ale po rozsmarowaniu jest lekki jak puch i beztłuszczowy. Nie lepi się, nie włazi w pory, zostawia na twarzy taką lekką pudrową mgiełkę. Mam wrażenie, że on nawet koi moje piekące i zaczerwienione policzkiMnie osobiście nie wysusza, a stosuję go teraz , gdy wiadomo jaka jest pogoda. Zapychania też nie zauważyłam. Minusy - mam wrażenie, że nos za szybko mi się świeci po nim, ale to kwestia indywidualna. Z kryciem jest tak, że wyrównuje koloryt cery, ale na pękające naczyńka muszę dokładać gdzieniegdze drugą warstwę. No i trochę mały wybór kolorów. Ja mam nr 204 (naturalny). Jestem bladziochem, a ten odcień jest dosłownie pół tonu ciemniejszy od mojej karnacji. Ale jestem zadowolona, bo i tak nie odcina się od szyi, a dzięki temu, że jest ciut ( ale naprawdę ciut) ciemniejszy - nadaje ładny, zdrowy koloryt.

Podsumowując - jestem naprawdę bardzo zadowolona i będę się go trzymać

[princeska69]

Napisane przez Yola

To pospałam
Ale dzis nie wiem czy w ogóle sie będę kładła - co rano się budzę z większą opryszczką

Princesko, współczuję Ci tych problemów , Może skoro masz zdiagnozowaną nerwicę, spróbuj dobrac sobie jakieś leki

Edit

Za namową Madziczki
Na ten słoneczny dzień
http://syker.wrzuta.pl/audio/12EKKjHZva/

Dziekuje

Mam leki, narazie delikatne, ziolowe ale mam nadzieje, ze to wystarczy, bo nie wyobrazam sobie na psychotropach jechac, to pewnie mocno zmieniloby moje zycie. Ale mysle, ze najlepszym lekarstwem bedzie wsparcie bliskich i mocny uscisk TZta, gdy bede przeginac. Wtedy zawsze od razu rozumiem, ze wlasnie robie problem z niczego.

Ja to juz jakas taka pechowa jestem, ze takie upierdliwe rzeczy sie mnie czepiaja, ale i tak dam sobie rade, wkoncu jestes Super Beti

Napisane przez vesenka

Dziewczyny jaki byście poleciły podkład na zimę? Mam cerę wrażliwą, łatwo czerwieniącą się, skłonną do rozszerzonych naczynek. Za to czoło i nos lubią się świecić, a na nosie pojawiają się zaskórniki Chciałabym żeby: nadawał się na zimę, krył zaczerwienienia, nie tworzył maski, nie zapychał i nie robił latarni z nosa.Aha, i nie upieram się ,że musi kosztować majątek Znacie co, co si nada? Podkładów używam właściwie tylko zimą,żeby mieć dodatkową warstwę ochronną na buzi, obecny mi się kończy i nie mam pomysłu na nowy.

Wiesz co, ja mam ponad rok Lancome Adaptive i przy codziennym stosowaniu starczy mi jeszcze na kilka dobrych miesiecy, ale on specjalnego krycia nie ma. Mam jeszcze w domu Dior Icone, ten Ci polecam. Na mnie sie nie sprawdzil, bo moja skora lubi sie przesuszac. Ale skoro chcesz czegos kryjacego i dobrego jakosciowo to moge spokojnie polecic.

[Favkes]

Napisane przez Aragonte

Znowu popijam fervex Mam co prawda tylko stan podgorączkowy, ale ja z nim chyba już łażę od dłuższego czasu, a to miłe nie jest.

Kurczaczki - Aragonte - idź do lekarza !!! Ja byłam, dostałam antybiotyk niestety, ale juz lepiej się czuję - fakt, że przesiedziałam cały tydzień na L-4

Napisane przez Aragonte

Jeśli jutro poczuję się lepiej, to może tam podjadę (m.in. po kalendarz z norwegami), dzisiaj sobie jednak odpuszczę

Kalendarz z norwegami A jeszcze piękniejszy by byłe z nebelungami, albo bengalami Jak ja bym chciała taki .......

Napisane przez Sabbath

Glamourous, zapach wybrałam wstępnie. To znaczy zostanę albo przy mieszance Cardinala z dżdżownicami z Dirt, albo, jeśli pójdę na łatwiznę - zleję się Normą Kamali i niechaj trup ściele się gęsto.

Będzie niesamowicie - tego jestem pewna.

Napisane przez Sabbath

Ogólnie mam kaca moralnego, bo z Królewną tak to już jest, zawsze mnie zakręci i ostatecznie wychodzę z czymś nieprzyzwoicie drogim.
Ostatnio poszliśmy po błyszczyk za 65 zeta w promocji i tak poczarował, że kupilismy ten błyszczyk, owszem, ale w zestawie za trzy stówy. I te teksty... A to Mikołaj, a to Dzień Dziecka, a to Święto Lasu...

Jak ja bym chciała mieć takiego Królewnę ..... ehhh, z moim Ciachulcem jest zupeeełnie na odwrót. Zawsze każe misie zas, czy to co chce kupić jest mi naprawde potrzeban - jeśli odpowiem tak - kupujemy -a le zawsze wtedy mi się włącza analizator i faktycznie czesto odkładam. Co dziwne potem wcale nie żaluję

[vesenka]

Napisane przez Yola

Jak dla mnie świetnie sprawdza się Lasting Preformance Max Factora - miałam okazję wypróbowac go na różnych cerach i jeszcze mnie nie zawiódł
Sama też go używam, a cera podobna do Twojego opisu

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=2101

Napisane przez madziczka

Vesenko - niedawno miałam ten sam problem. Mam prawie indentyczną cerę jak ty. Kupiłam sobie po przetestowaniu podkład Lirene City Matt. Kosztuje w zależności od drogerii około 18 zł. Jestem bardzo zadowolona. Konsystencja dosyć gęsta, ale po rozsmarowaniu jest lekki jak puch i beztłuszczowy. Nie lepi się, nie włazi w pory, zostawia na twarzy taką lekką pudrową mgiełkę. Mam wrażenie, że on nawet koi moje piekące i zaczerwienione policzkiMnie osobiście nie wysusza, a stosuję go teraz , gdy wiadomo jaka jest pogoda. Zapychania też nie zauważyłam. Minusy - mam wrażenie, że nos za szybko mi się świeci po nim, ale to kwestia indywidualna. Z kryciem jest tak, że wyrównuje koloryt cery, ale na pękające naczyńka muszę dokładać gdzieniegdze drugą warstwę. No i trochę mały wybór kolorów. Ja mam nr 204 (naturalny). Jestem bladziochem, a ten odcień jest dosłownie pół tonu ciemniejszy od mojej karnacji. Ale jestem zadowolona, bo i tak nie odcina się od szyi, a dzięki temu, że jest ciut ( ale naprawdę ciut) ciemniejszy - nadaje ładny, zdrowy koloryt.

Podsumowując - jestem naprawdę bardzo zadowolona i będę się go trzymać

Napisane przez princeska69

Wiesz co, ja mam ponad rok Lancome Adaptive i przy codziennym stosowaniu starczy mi jeszcze na kilka dobrych miesiecy, ale on specjalnego krycia nie ma. Mam jeszcze w domu Dior Icone, ten Ci polecam. Na mnie sie nie sprawdzil, bo moja skora lubi sie przesuszac. Ale skoro chcesz czegos kryjacego i dobrego jakosciowo to moge spokojnie polecic.

Dziękuję dziewczyny Poczytałam o tych podkładach i zapowiadają się fajnie
Wybieram się zaraz na zakupy, przetestuję Wasze propozycje i mam nadzieję,że ten, który wybiorę będzie dobrze mi służył

[glamourous]

witam wszystkich w niedzielny poranek

widze ze wczoraj wieczor niewesoly byl dla wiekszosci, jak tam dzis poprawily sie nastroje?

[princeska69]

Arragonte jedziesz na wystawe kotow?

[Kagan]

Napisane przez BeYourself

Bo Wy to byście od razu chciały chyba całe zestawy kupować. A to trzeba zacząć od miniaturki. Kilka razy taniej, a radocha wcale nie mniejsza.

Zapolowałam na próbki z Lu`lua. Od razu 10

Napisane przez madziczka

Kasę na miniaturkę mam ale chcę w przyszłym tygodniu zamawiać próbki z everydayminerals


A pozatym miniaturka to mało - ja lubię duże pojemności

Duże powiadasz

Napisane przez gwaihally

Ale z Was chlory. Co druga to pije i to do lustra. A ja w baryku nic nie mogę znaleźć więc chyba pójdę spać.

Muszę czasami, jak mnie coś dopadnie

Napisane przez gwaihally

Ja na drutach też nie robię. W zasadzie nic innego nie robię i nie umiem, tylko te krzyżykowanie tak mi się spodobało. Bo to takie proste, że małpę można nauczyć. Żaden talent ani zdolności manualne niepotrzebne. Można się odmóżdżyć totalnie. Przewijasz tylko tą nitkę z jednej strony na drugą, a satysfakcja fajna jak się zaczyna z tego tworzyć obrazek.

Ula, pokaż, co wydłubałaś

Napisane przez princeska69

Dobrze, ze jestescie ze soba w miare mozliwosci czesto i ze dzwonicie. Takie rozstania na pewno czesto bola i moze sa nawet zagrozeniem, ale jak sie naprawde kocha to zblizaja. A mysle, ze u Was jest tak, jak w tym drugim przypadku bo widac, ze Ty tesknisz a on chce ten bol zlagodzic. Zreszta, na pewno nie znudzicie sie soba, a bedac razem czerpiecie z malzenstwa znacznie mocniej niz wiele par, ktore maja siebie na co dzien.

Pomysl, ze jeszcze dwa tygodnie, a potem caly miesiac bedzie tylko dla Was

Beatko, dziękuję Staramy się jak możemy, żeby nasze małżeństwo funkcjonowało, może nie normalnie, ale jednak. Mój mąż ma siódmy zmysł do wyczuwania moich gorszych dni. Wczoraj dzwonił cztery razy. Przegadaliśmy razem prawie dwie godziny. Zresztą on dzwoni każdego dnia, czasami nawet kilka razy na krótką chwilkę życzyć mi miłego dnia. Szkoda mi tylko czasu upływającego osobno, ale mam nadzieję, żę jeszcze tylko pół roku. Muszę wytrzymać, bo to dla nas ważne.

Napisane przez princeska69

Tez tak ostatnio mam. Tylko nie wiem czy tak bez powodu. Ostatnio lekarze powiedzieli, ze w 98% mam nerwice. Niby od dluzszego czesto sie denerwuje, bez powodu. A w przypadkach naprawde nerwowych konczy sie to drgawkami, przy ktorych nie trace przytomnosci. Szkoda mi tylko TZta, dla ktorego przez jakis czas juz potrafie byc naprawde okropna i nie bardzo moge zrozumiec, ze zloszcze sie bez powodu, kiedy juz mnie najdzie... Niby on to dzielnie znosi, ale troche sie boje, ze kiedys mu sie znudzi...

Mam nadzieję, że leki pomogą i będzie lepiej



Internet mi znowu durnieje.

[Aragonte]

Napisane przez princeska69

Arragonte jedziesz na wystawe kotow?

Princesko, nie pojadę, niestety, bolą mnie zatoki
Kupię ten kalendarz na Allegro.

[princeska69]

Napisane przez Kagan

Zapolowałam na próbki z Lu`lua. Od razu 10 .

Chwal sie co dokladnie?

Napisane przez Kagan

Beatko, dziękuję Staramy się jak możemy, żeby nasze małżeństwo funkcjonowało, może nie normalnie, ale jednak. Mój mąż ma siódmy zmysł do wyczuwania moich gorszych dni. Wczoraj dzwonił cztery razy. Przegadaliśmy razem prawie dwie godziny. Zresztą on dzwoni każdego dnia, czasami nawet kilka razy na krótką chwilkę życzyć mi miłego dnia. Szkoda mi tylko czasu upływającego osobno, ale mam nadzieję, żę jeszcze tylko pół roku. Muszę wytrzymać, bo to dla
nas ważne.

Nie ma za co Skoro jeszcze pol roku, to teraz bedzie z gorki, choc mi ciezko gdy nie widze TZta dwa tygodnie czasem w wakacje, juz wtedy tesknie wiec wyobrazam sobie jak moze bolec takie rozstanie jak Wasze. Ale laczy Was na pewno cos bardzo wyjatkowego dzieki temu.

Napisane przez Kagan

Mam nadzieję, że leki pomogą i będzie lepiej

Dziekuje

Napisane przez Aragonte

Princesko, nie pojadę, niestety, bolą mnie zatoki

Kupię ten kalendarz na Allegro.

Ja jade, mam nadzieje, ze beda jeszcze te kalendarze, bo kolo 16 bede. Dzieki Tobie, bo inaczej bym nawet o tej wystawie nie wiedziala Dzieki.

[Kagan]

Napisane przez princeska69

Chwal sie co dokladnie?

[/color]

Oto lista
Aqaba Classic
Aqaba Midnight Sun
Caron Aimez - Moi
Caron Bellodgia
Caron Eau de Reglisse
Caron Narcisse Noir
Ginestet Botrytis
Robert Piguet Bandit
Lorenzo Villoresi MUSK
Parfum d'Empire Equistrius

Zobaczymy, co wyjdzie na testach. Mam nadzieję, że nowych zapachowych miłości nie będzie

[gryx82]

Witam

Wczorajszy wieczór spędziłem u siostry, drinkowanie i chwilami smutne rozmowy na temat przeszłości i życia w ogóle

[BeYourself]

Napisane przez teza20

Wlasnie wrocilem z klubu wypilem 9 duzych piw zywce oraz 2*50ml wodki finlandia mangoi spadam spac zaraz jakas panienka mnie probowala wyrwac w klubie

Zawsze zastanawiało mnie, GDZIE można zmieścić 9 piw. Ja wypiję 3 duże piwa i więcej już nie mogę, pod groźbą malowniczego pawia.

Napisane przez princeska69

Byc moze jest tak, ze on nie ma kogos poza internetem z kim o tej swojej pasji moglby porozmawiac. Przez to bardzo usilnie staral sie za wszelka cene, jak najbardziej wybic tu, robiac za swojego rodzaju "guru", ktorym sam siebie mianowal. Tylko, ze wlasnie tak jak napisalas, zapomnial, ze przy tym wszystkim powinien byc czlowiekiem. Jakby mu te jego perfumy mozg wypraly i uznal, ze zycie tylko wokol nich sie kreci, wiec w zasadzie bycie uczciwym czy szczerym wcale nie jest potrzebne.

Nie wiem, moze ja to troche zle oceniam, bo ja mam bliskie osoby, ktore kochaja mnie razem z moja miloscia do perfum, a co wazniejsze okazuja mi zrozumienie. Dla mnie przynajmniej liczy sie zainteresowanie ze strony mamy, ktora czesto ze mna wacha czy poprostu rozmawia o roznych fascynacjach, bez krytyki, choc sama perfumy uwaza, za jakas tam kolejny element codziennej toalety. Wazne jest natomiast to, ze rozumie, ze dla mnie to wszystko ma wieksze znaczenie. Tata, ktory czesto sobie zartuje, ale wiem, ze robi to dla zartow. Wkoncu TZ, ktory jest czasem zwyczajnie uroczy zagladajac do szafki z perfumami, czy zgadujac czym to ja dzis pachne. Umie mnie sluchac i zwyczajnie szanuje to, ze moze milosc do perfum w naszym spoleczenstwie codzienna nie jest, to kocha ta moja "innosc".

Mam wrazenie, ze w zyciu Twistera tego zabraklo i na sile chcial to uzyskac tu. Szkoda mi go, zreszta wierzylam, ze bedzie zachowywal sie ok. Ale widocznie dla niego jest jeszcze za wczesnie.

Zgadzam się z tym, co napisałaś, ale mimo to uważam, że jego zachowanie było po prostu "niezdrowe". Wiele z nas nie ma "w świecie realnym" osoby, z którą można porozmawiać o swej perfumowej pasji, (ciągle zbyt wiele osób "puka się w czoło) a pomimo tego "nie szalejemy" tak jak on.
Mnie jest go żal. We wszystkim w życiu trzeba zachować odpowiednie proporcje i umiar, on (jeszcze) tego nie potrafi.

Napisane przez Kagan

Zapolowałam na próbki z Lu`lua. Od razu 10

No, to jednak zaszalałaś. I widzę, że humor też poprawiony.

[_Adelajda_]

hej gryxiu
czasem trzeba posmutkowac, zeby potem sie radowac

- sama wymysliłam przed chwila, a nawet sie "rymneło"

[vesenka]

Napisane przez BeYourself

Zawsze zastanawiało mnie, GDZIE można zmieścić 9 piw. Ja wypiję 3 duże piwa i więcej już nie mogę, pod groźbą malowniczego pawia.

U mnie po drugim piwie robi się obieg otwarty: piwo-siusiu I już jakiś czas temu przestałam się dziwić ile piwa mieści się w człowieku Chociaż ostatnio zrobiłam się ekonomiczna i najczęściej sytuacja wygląda: piwo-spać

Kagan gratuluję próbek, nie wiem czy życzyć nowych zapachowych miłości, czy wręcz przeciwnie

[teza20]

Napisane przez BeYourself

Zawsze zastanawiało mnie, GDZIE można zmieścić 9 piw. Ja wypiję 3 duże piwa i więcej już nie mogę, pod groźbą malowniczego pawia.

Lepiej nie pytajMnie na pawia zbiera dopiero przy 13 lub 15 piwie zalezy od mojego nastroju i od dnia

[BeYourself]

Napisane przez vesenka

U mnie po drugim piwie robi się obieg otwarty: piwo-siusiu I już jakiś czas temu przestałam się dziwić ile piwa mieści się w człowieku Chociaż ostatnio zrobiłam się ekonomiczna i najczęściej sytuacja wygląda: piwo-spać

Kiedyś też tak miałam (z tym obiegiem piwo-siusiu), teraz mi się przystopowało (organizm się przyzwyczaił, bo z alkoholu niemal wyłącznie piwo piję, no czasem jakiś Breezerek). Nadal jednak latam do toalety po kawie. I to nawet szybciej, niż po piwie.

Napisane przez teza20

Lepiej nie pytajMnie na pawia zbiera dopiero przy 13 lub 15 piwie zalezy od mojego nastroju i od dnia

To ja w ogóle ekonomiczniejsza jestem. 15 piw x 6 zł (przeciętnie w pubie) = wolę nie wiedzieć. 3 piwa x 6 zł = tylko 18 zł

[princeska69]

Napisane przez Kagan

Oto lista
Aqaba Classic
Aqaba Midnight Sun
Caron Aimez - Moi
Caron Bellodgia
Caron Eau de Reglisse
Caron Narcisse Noir
Ginestet Botrytis
Robert Piguet Bandit
Lorenzo Villoresi MUSK
Parfum d'Empire Equistrius

Zobaczymy, co wyjdzie na testach. Mam nadzieję, że nowych zapachowych miłości nie będzie

A ja jednak zycze milosci Zeby sie nie okazalo, ze probki nie byly potrzebne

Napisane przez BeYourself

Zgadzam się z tym, co napisałaś, ale mimo to uważam, że jego zachowanie było po prostu "niezdrowe". Wiele z nas nie ma "w świecie realnym" osoby, z którą można porozmawiać o swej perfumowej pasji, (ciągle zbyt wiele osób "puka się w czoło) a pomimo tego "nie szalejemy" tak jak on.
Mnie jest go żal. We wszystkim w życiu trzeba zachować odpowiednie proporcje i umiar, on (jeszcze) tego nie potrafi.

Moze z czasem Twister nabierze dystansu do sameo siebie. Wtedy bedzie mu latwiej funkcjonowac z innymi Kiedys

[martwa papuga]

Napisane przez Favkes

Kalendarz z norwegami A jeszcze piękniejszy by byłe z nebelungami, albo bengalami Jak ja bym chciała taki .......

Ja bym najbardziej chciała z somalijczykami. Boskie są: eleganckie beżowe futro, lisia kita i bezczelny, skośnooki pyszczek (jak u mojej koty).

Wczorajszy wieczór też spędziłam mało imprezowo, za to pokwikując ze śmiechu - przeczytałam oba tomy Trędowatej. Łojezu...

[Kagan]

Napisane przez BeYourself

No, to jednak zaszalałaś. I widzę, że humor też poprawiony.

I humor lepszy i próbki będą
A swoją drogą świetny kontakt z perfumerią

Napisane przez vesenka

Kagan gratuluję próbek, nie wiem czy życzyć nowych zapachowych miłości, czy wręcz przeciwnie

Sama nie wiem , chyba lepiej nie

[glamourous]

Napisane przez martwa papuga

Wczorajszy wieczór też spędziłam mało imprezowo, za to pokwikując ze śmiechu - przeczytałam oba tomy Trędowatej. Łojezu...

oj tredowata tez swojego czasu przeczytalam meczaca lekturka, zwlaszcza ten jezyk

[Kagan]

Napisane przez princeska69

A ja jednak zycze milosci Zeby sie nie okazalo, ze probki nie byly potrzebne

Hm..... z jednej strony chciałabym, a z drugiej boję się Dużo wydatków w najbliższym czasie przede mną.


Mam pytanie trochę tak z innej beczki. Kto ma nawigację TomTom? Znalazłam modele, czyli:
* GO 930 Traffic
* GO 730 Traffic
* GO 630
* GO 630 Traffic
* XL Europe Traffic
* XL Regional Traffic
* ONE Europe
* ONE Europe Traffic
* ONE Regional
Ale w żadnym nie jest napisane, że ma bazę fotoradarów, fotoradarów przenośnych oraz miejscach częstej kontroli drogowej Niektóre podobno mają i to by mnie interesowało