|
|||||||
| Notka |
|
| Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3121 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D
Kupiłam 2, tak się napaliłam
wiec ja tez jeszcze mam jedno w lodowie ![]() Mam nadzieje, że jak go zostawię, to rzeczywiscie za jakis czas będzie ok
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
|
|
|
#3122 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D
Ja za 1 razem wyjęłam z pieca i od razu ukroiłam. Mało że zrobiłam z niego placka
to jeszcze mi 3 łyżki wody wyciekły. Zaczęłam jęczeć nad nim, mąż mnie z kuchni wyciągnął na film, kazał mi bidoka zostawić w spokoju... A jak wróciłam to było piękne, zwarte i suche. Oby tak było i u Ciebie.
|
|
|
|
#3123 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D
I co Hihina? Wystygło ciasto? Jest okey?
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
|
|
#3125 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D
hmmm szkoda
To ja tez kupie to lidlowe.. ![]() Kropka to ma byc takie z lodowy czy z zamrazarki..?
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
|
|
#3126 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D
O kurka...
![]() A ser jaki miałaś? Taki zwykły w grudkach? Może ser mokry? ![]() ---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ---------- Nigdy nie kupowałam tego z zamrażarki, zawsze to lodówkowe... Chyba zrobię jutro z tego ciasta i obadam co to za szajsik... |
|
|
|
#3127 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D
Cytat:
Piątnica normalna, grudkowata jest, nie jakaas przemielona
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
|
|
|
|
#3128 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D
To ja już nic nie wiem...
Ja też robię z Piątnicy albo z Bielucha - tyle że tłusty. Melduję, że zostałam właścicielem Fiacika Stilo. 1100 utargowaliśmy i mamy nowe światła i nowy silnik wycieraczki, bo się gościowi zepsuła wczoraj jedna... i musiał wydać 200zł jeszcze na koniec.
|
|
|
|
#3129 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D
Jutro jade do lidla po ciasto
![]() Jak mi wyjdze, dam foto ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() wiadomosc dnia ![]() Strasznieeeeeeeeeeeeeeeee sie ciesze !!! Gratuluje ![]() Niech sie dobrze jezdzi ![]() Kiedy Twoja pierwsza jazda probna?
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
||
|
|
|
#3130 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D
Tylko mnie nie przeklnijcie za to ciasto... Już się boję co Tobie wyjdzie. Też mi to do łba przyszło. Ale nie jadam to nie wiem. Cytat:
Już lubię to auto. Krowa jest, to fakt, ale zgrabna mimo to. Fajnie się wsiada, tak trochę zgiąć nóżki i jesteś, bez zginania się. Bardzo długie są szyny - można fotel dać ho ho do tyłu i daleko do przodu też idzie. Tylna kanapa również jeździ. A poza tym się składa i rozkłada na pół leżąco. Z tyłu miejsca dużo. Nawet mój chłop nie ociera nogami o fotel przedni. Bagażnik ogromny. Wejdzie wózek i gondola, i zakupy, i nawet dziecko. Radia nie ukradną, bo jest seryjne. A co do jazdy... no bomba. Pięknie rusza, ta masa i moc powoduje, że się tak sunie, nie robi żadnych kangurków nawet jak źle sprzęgło dociśniesz czy gaz zbyt gwałtownie puścisz. Na samym półsprzęgle się rozbuja i to tak zgrabnie, nie trzeba wspomagać gazem rozruchu jak w niektórych autkach. ABS - śmieszna sprawa ale już kumam o co biega. Skrzynia chodzi super, leciutko, płynnie. Nie czuć w ogóle zmiany biegu. Między fotelami jest podłokietnik i jak tam łapkę oprzesz, to fajnie się tymi biegami operuje. jedyna wada - ręczny jest pod tym podłokietnikiem - da radę pociągnąć hamulec bez podnoszenia podłokietnika, ale nie jest to wygodne. Na szczęście ja ręczny używam mało, a mój mąż wcale. A co najważniejsze - fotelem kierowcy pod samą kierownicę podjechałam i... widzę maskę z przodu, nie tak jak w punto, bo fotel się podnosi. Na razie jestem zachwycona. Mój mąż też zadowolony i szczęśliwy, bo radio gra fajnie, a głośniki ma seryjnie takie, że nic nie trzeba zmieniać - super brzmi. Idę na SW poszukać czegoś do upieczenia na weekend i spadam do sklepu. Męża wyprawiłam do nowej pracy. Jak się w ten mundur ubrał to byłam gotowa na nowo się w nim zakochać.
|
|
|
|
|
#3131 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D
Cytat:
![]() Cytat:
jutro ide do lidla po ich ciasto i wtedy sprawdze jeszcze jedną wersję
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
||
|
|
|
#3132 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D
Cytat:
![]() Kupiłam piątnicę półtłustą.. innej nie było.. Zaraz będę robiła. Zdam relację Dziś mnie naszło na gotowanie ![]() Więc na obiad będzie faszerowana papryka mniamCytat:
![]() Dobrze z tym wsiadaniem dla Ciebie. Tylna kanapa też się przesuwa? Nie wiedziałam nawet. Bagażnika ważna sprawa No i radia nie ukradną to wielki plus!!!!!!!!!!!!!!!! Uwielbiam takie suniecie. Krążowniki mają to do siebie ![]() Do ABS sie przyzwyczaisz raz dwa. Dobra rzecz. To w punciaku nie bylo? O jeny ten podłokietnik to jest świetna sprawa!!! Uwielbiam auta które maja takie cuś ![]() Czyli fotel chodzi tez w góre? To super! Wyobraż sobie ze w mojej Calince tez chodzi choc taka stara bryka ![]() Taka regulacja jest super ważna dla widoczności własnie. Strasznie fajnie, że jestescie oboje zachwyceni! Super zakup w takim razie! I NIECH SIĘ DOBRZE JEZDZI I SPRAWUJE!!!! I nie dziekuj ![]() Ile on ma lat bo jakoś nie pamietam czy mówiłaś.. Fajna szczegółowa relacja - tak lubię. hahahah mówisz, że mąz taki cudny w tym nowym mundurze? No kochana niezle niezle![]() Spadam gotowac. U Was tez tak zasupałoooooo???????????? ?? Poszlismy z T na zakupy i przy okazji zrobilismy sobie spacer dosyc dlugi po karme dla ptaszkow.. i wrocilam cała mokra i zmeczona bo takie zaspy wszedzie a malo gdzie odsniezone
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
||
|
|
|
#3133 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D
Cytat:
Co do dołu to nie mam wyjścia, bo mam grzanie górne, więc stawiam ciasto na dole i piekę od góry. Na pewno pieczone z dołu byłoby mniej mokre. I jak, to się już da jeść? |
|
|
|
|
#3134 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D
SUKCES! Mój nieciastowy mąż powiedział,że pycha
zrobilam bez dodatku cukru, tyle słodyczy co z połowy danio tylko po 3h od pieczenia jest fajne. ZNACZNIE lepiej niz wczoraj, wiec kwestia ustawien na pewno.Ale jutro chcę i tak sprawdzic lidloe ciasto w wersji slonej
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
|
|
|
#3135 | ||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D
Cytat:
![]() Ano nie było. Chyba w ogóle w Punto II nie ma. Wydaje mi się, że w Grande jest dopiero. Cytat:
Cytat:
Widoczność super. Ja się kiedyś do Opla Corsy przymierzałam. Tam się prawie leży. I nie było podnoszenia. Od razu auto odpadło, bo nic nie widziałam, kompletnie. Cytat:
![]() Kwiecień 2003. Niedługo będzie miał 7 lat. Cytat:
![]() Miłego pichcenia. ![]() U mnie nie zasypało, u mnie pada. Wróciłam ze sklepu mokra... niestety nie od śniegu. Nie znoszę takiej aury. ---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ---------- Cytat:
I drugiego sukcesu jutro.
|
||||||
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#3136 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Nie dziwie sie ![]() Cytat:
Fajna sprawa![]() Rozumiem i ok A jaki ma przebieg?Dzieki Koncze kawke i sie właśnie zabieram do pracki Mąż oglada skoki więc wolę iść do kuchni![]() Trzymaj kciuki za moje francuskie ![]() Cytat:
U nas jest jak w gorach na chodnikach po kostki, wkoło odgarniete zaspy Jezdnie powoli odśniezaja i sola więc sie rozpuszcza![]() Tak sobie szliśmy i było tak pięknie Tylko nad jedną rzeczą sie zastanawialiśmy! Mąż pyta mnie - a gdzie dzieciaki?? Fakt zero dzieci! Wyobrazasz sobie? Ja pamiętam jak byłam gówniar to jak napadało to od razu po śniadaniu sie szło i do wieczora na sankach, na sniezkach Kurczę! A dziś co.. dzieciaki pewnie przed kopem siedzą..
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
||||
|
|
|
#3137 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D
Przebieg spory, ponad 150 tys. Dlatego sprawdzaliśmy silnik. A tu surprise, silnik idealny, spalanie idealne.
Ciasto wyszło pycha. I stwierdzam że masy serowe tak mają... W tym czekoladowym ta masa jest tak morka że jak ukroiłam (bo muszę mimo że ciepłe ) to się wylała. Zeżarłam kawałek gorącego, poparzyłam sobie mordę tym serem i odstawiłam do wystudzenia, niech się masa ścina. ![]() Trzymam za Twoje, trzymam. ![]() No tak, teraz przed kompami i tv. Ja tez w domu nie siedziałam. Parę razy mokra dupa wracała do przebrania i szła znowu. Pysk siny ale się siedziało na dworze. To już nie te czasy.
|
|
|
|
#3138 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D
Cytat:
Rozumiem No to jak sprawdzony to okey hahahah Ty ja też tak mam Jak ciepłe ciasto wyjmę od razu chcę kroić i próbowac Stałam nad tym "Twoim" i ręce mi drżały ale nie ukroiłam![]() Sama wiesz jak wyszło Piekarnik mi z temp. świruje i ja mu ustawiam 220 on przestawia!!! I tak jak Ci pisałam wydakje mi się, że przepaliłam to ciasto i dlatego ta masa wypłynęła Następnym razem zrobie w 180 i dłuzej poprostu bo jak ruszam termostatem to potem taki efekt![]() Już kroiłam - i wyglada to tak, że masa troszkę wypłynęła ale jest jej nadal sporo w cieście i wydaje mi się, że troszkę za luźno zwinęłam Ale jest okey poza tym![]() Dobre Dokładnie! Miałam 2, 3 pary rękawiczek i wracałm, mama kładła mokre na kaloryfer a ja brałam suche i dalej jazda i znów i tak wkoło ![]() Inne czas ![]() Papryczki mi się już pieką mniam ![]() Może i ja wstawię przepis na SW
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
|
|
|
#3139 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D
Wstaw przepis, wstaw.
![]() Właśnie mi przypomniałaś... Jak byliśmy dziećmi i zimą biegaliśmy po dworze, to te nasze rękawice to miały poprzyczepiane takie gluty śniegowe, jak psy na brzuchach. Skubaliśmy to, a potem właziliśmy do klatek schodowych (nie było domofonów ) i tam na dole na kaloryferze łapy trzymaliśmy żeby odmarzły, a potem zdejmowaliśmy rękawice i układaliśmy na tych żeberkach. Czasem się tam stało plecami do kaloryfera i stopy też kładło na niego. A potem sruuu i znowu na dwór. Matka ani nie wiedziała ile razy zamarzałam i odmarzałam... |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#3140 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D
Cytat:
Tak znam gluty śniegowe!!!!!!!!!!!!!!!!: D hahahah to byliście lepsi niż my!!!!!!!! My do domu na moment (za 5 min miała być zbiórka na nowo, przy górce ), i na szybko zmiana rękawic a w między czasie leciałam w buciorach mokrych (matka mnie "klęła" bo brudziłam )do łazienki i zimne łapy pod zimną wodę - tak się szybko rozgrzewały![]() Fajne wspomnienia...
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
|
|
|
#3141 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D
Na razie nie ma opcji modyfikacji przepisu. Mają być opcje dodawania fot po czasie, na razie nad tym pracują.
Ja nie mogłam tak do domu latać, ojciec by mnie przechrzcił. Zresztą nie tylko ja. Stąd ta klatka schodowa. Poza tym wiesz... jak bym tak drugi raz wpadła i by się zdenerwował to zaraz by gonił do lekcji, a ja na lekcje miałam czas. Wolałam pod oczy nie podchodzić.
|
|
|
|
#3142 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D
Cytat:
A takie fajne fotki mam Trudno, przy następnym przepisie będę pamiętałahahahhahah i słusznie moj ojciec strasznie dużo pracował więc zwykle go w domu nie było a mama miała więcej cierpliwości![]() Jaki macie stosunek do Orkiestry bo dziś 18 finał, bierzecie udział?
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
|
|
|
#3143 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D
Stosunek mam pozytywny. Ale nie idę bo u mnie impreza na drugim końcu miasta. Centrum Gliwic to nie miejsca na samochody, nie ma gdzie parkować, więc mnie omija ta przyjemność. Kasiurkę wrzucam jak w Żabce mojej są pojemniki, czasem bywają...
Generalnie wolę jednak wpłaty na konto. Widzę że robisz paprykę trochę na styl mojej mamy... taki na wzór gołąbkowy. ![]() Ja lubię ale... nie mam zdrowia do tego dania. Jak dla mnie to ta papryka powinna być obrana. Wiem, wiem... to coś jak filetowanie szprotek. (I tu się przyznam, że wyjmuję z nich wnętrza.) Takiego świra mam jakiegoś. Przeszkadza mi ta skórka po ugotowaniu i koniec... ![]() ---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ---------- Poproś admina o zmoderowanie przepisu i dodanie ryżu do składników, bo uciekło gdzieś... Edytowane przez kropka75 Czas edycji: 2010-01-10 o 15:34 |
|
|
|
#3144 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D
Cytat:
A okazuje się, że jednak nie ![]() Poza tym... zabiję Cię Sylwia. Za francuskie.
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. Edytowane przez hihi Czas edycji: 2010-01-10 o 15:43 |
|
|
|
|
#3145 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D
Cytat:
Rozumiem ![]() Co do skórki z papryki, chyba nie dziwię się Tobie bo pamiętam, że z pomidorów też nie "trawisz" skórek, czy tak? ![]() Ze szprotek też wyciągam srodki widziałam jednak, że inni jadają w całośco![]() Tzn mam napisać do zlosia..? nawet nie zauważyłam braku ryżu! dzieki!!!
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
|
|
|
#3146 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D
Cytat:
O matko... Co się stało tym razem??---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ---------- Cytat:
Skórki pomidorowe trawię, tylko się drapię potem jak chora... Chyba psikane są za mocno jak dla mnie. Wysypuje mnie po nich. Jak obiorę jest dużo lepiej. A z papryki surowej jem normalnie, tylko jak się ta papryka ugotuje to one lubią tak sobie odstawać, oddzielają się, co mnie wkurza strasznie. Ja gołąbki mojej mamy w papryce najpierw całe obieram.
|
||
|
|
|
#3147 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D
Cytat:
![]() No ja nie wiem od czego to zależy, ale mnei się czasem oddzielają, czasem nie.. z tym, ze mnie to nie przeszkadza poprostu ![]() Dzielna jesteś z tym obieraniem
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
|
|
|
#3148 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D
Bardzo.
Zwłaszcza że przy tym zawsze poparzę sobie paluchy... ![]() Kurka, ale mam ranek dziś... gardło mnie boli, obudziłam się i nie mogę łykać... A nic brać nie wolno. Muszę w aptece popytać i net prześledzić. Angina się chyba jakaś kroi... W sumie i tak nieźle bo dawno nie miałam - we IX 2008. Chyba ktoś uznał, że czas najwyższy...
Edytowane przez kropka75 Czas edycji: 2010-01-11 o 06:16 |
|
|
|
#3149 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D
Cytat:
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:48.



wiec ja tez jeszcze mam jedno w lodowie

to jeszcze mi 3 łyżki wody wyciekły. Zaczęłam jęczeć nad nim, mąż mnie z kuchni wyciągnął na film, kazał mi bidoka zostawić w spokoju... 











Wiem, wiem... to coś jak filetowanie szprotek. (I tu się przyznam, że wyjmuję z nich wnętrza.) Takiego świra mam jakiegoś.
A okazuje się, że jednak nie
Co się stało tym razem??
