Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV - Strona 105 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-05-22, 13:17   #3121
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

celko uff, nareszcie
Gosia też trochę płakała i jeczała zaraz po wybudzeniu. Chwilkę sie przespała i potem było juz troche lepiej, wogóle szybko doszła do siebie, zabieg miała ostatnia a wyszlismy z kliniki jako drudzy, ok 15-tej bylismy juz w domku.

odpusciłam tą dogoterapie, tylko wkurza mnie to, ze tyle czasu nic, cięzko było cos wskórać, wiecznie cos obcinali, robili zajęcia raz na 2 tygodnie zamiast co tydzien, a teraz taki wybór

Gosia miała wczoraj kontrole u laryngologa, ale małż nie mógł jej na czas podrzucic pod przychodnię Wizyte rezerwowalam w tamtym tygodniu, bo nie widziałam efektów leczenia tym pneomulanem i aeriusem, poza tym Gosia zaczeła w nocy pokasływać. ale teraz tfu tfu jest jakby lepiej, nie sapie, nie chrapie, nie kaszle, skończymy pneomulan i na przyszły tydzien sie umówię.
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-22, 13:25   #3122
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

celka super, ze juz po

ann zartujesz ja tam wolę spędzać czas z młodszym w porównaniu z Adrianem jest mało wymagający i nie ma napadów histerii grzecznie wykonuje każde polecenie a Adrianowi trzeba 3 razy powtórzyc albo szantazowac
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-22, 15:56   #3123
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

celko - dobrze, że już po. dla dzielnego pacjenta i jego mamy

yoolia - szkoda zajęć, bo faktycznie długo walczyłaś o nie, żeby było więcej - ale faktycznie, jeden dzień luzu wam sie przyda Ja was podziwiam, że wy dajecie radę sie rozganizować z pracą, zajęciami, lekarzami -szacun

misia, ann - trzymam kciuki za wizyty u lekarzy

MNie i Huberta dzis złapała taka burza z oberwaniem chmury na powrocie z pzredszkola, ze szok. Lecieliśmy z wywalonymi jęzorami do domu, ale była taka niesamowita ulewa, ze przemoczyło nas doszczętnie - w drzwiach sie rozbieraliśmy, żeby nie zachlapać domu. Nina tylko wyszła sucha, na szczęście miałam przy sobie folię do wózka
primavera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-22, 20:18   #3124
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Adasiek czuje sie juz bardzo dobrze. Zjadl kromke chleba, pol bulki i 2 danio. Widac, ze nie boli go gardlo. Najgorzej bylo na poczatku po narkozie. Chcialo mu sie pic a nie mogl. Raz zwymiotowal. Teraz odzyskal juz werwe i spokojnie moglibysmy isc do domu. Chlopczyk z naszej sali caly czas wymiotuje i lezy pod kroplowkami. Widac kazde dziecko znosi inaczej.

Edytowane przez celka2000
Czas edycji: 2012-05-22 o 20:24
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-22, 21:31   #3125
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Celko-super!

Misia-znajoma mi ostatnio też pisała o tej końcówce do nebulizatora Tylko ja nie wiem czy u nas jest problem z zatokami i nadmierną wydzieliną ostatni super hiper doktorek twierdził,że nie,a ona wtedy miała zatkane uszy
Nie wiem,on twierdzi,że tego 3migdała tak mocno przerośniętego już nie da się obkurczyć a to on jest sprawcą tego zatkanego nosa
Ale podpytam o to a jakie leki wziewacie tym? jakieś p.alergiczne?

ja nie wiem,chętnie bym już go wycięła,bo naprawdę mam dosyć.
zwłaszcza,że jakoś jej się pokrzywiły dolne zęby i doczytałam,że takie oddychanie przez usta tworzy szczurzy ryjek a to już mi się niezbyt podoba

nic to,pogadamy zobaczymy

Kancia-no ostatnio T,przechodzi mega bunt i mnie wykańcza
a już wyjścia to masakra wszystko musi być jak ona chce a jeśli nie to wrzaski,płacze i kładzenie się na podłogę Zu jesli nie jest zmęczona to daje się prowadzić pewnie,że czasami potrzeba pomysłu,szantażu,nagrody, ale szybko i pozytywnie reaguje a Tośka mówi NIE i idzie w swoją stronę
no ciężki okres ma
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-23, 06:46   #3126
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

ja to moge z Zuzka robic wszystko. Lazic po sklepie, wybudzic i kazac gdzis isc. Najczesciej bez buntu wszystko. Adas za to buntuje sie dla zasady i wkurzony na wszystko.
Dzien drugi szpitala... W nocy goraczka i czopek. Rano buczal to mu pielegniarka podlaczyla mu kroplowke z lekiem p.bolowym. Jak ja wzial to od razu rogaliki zaczal wciagac. Ale widac, ze bol dopiero przyszedl w nocy. Bez p.bolowych byloby ciezko.
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-23, 08:32   #3127
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Celko czyli wszystko przebiega zgodnie z planem i bez komplikacji. A że boli, to niestety troszkę musi boleć, Mati jeszcze po wyjściu ze szpitala był na ibumie przez kilka dni, żeby zadziałał przeciw zapalnie i przeciwbólowo.
Ann na migadała te inhalacje na pewno nie zadziałają, zresztą u nas nadal są dwa wielkie boczne, ale generalnie jakiś nadmiar wydzieliny po mału zostaje moim zdaniem likwidowany. Robimy inhalacje z pulmicortu 0,125 z solą. Ale szczerze powiem, ze codziennie o te inhlacje toczymy walkę, Mati ma ich już dość i co się go naproszę i naprzekonuję to moje. A co do Twoich odczuć związanych z chęcią usunięcia migdała to znam to z autopsji. Też chciałam mieć to już za sobą, tym bardziej, że mati miał napawdę większość tych opisywanych objawów przerostu łącznie ze złym zgryzem.
Dziewczyny szukam inspiracji do prezentu na dzień dziecka, Mati patrząc na jakieś reklamy chciałby prawie wszystko (piszę prawie bo jednak dziewczęcych lalek nie chce ) i sama już nie bardzo mam pomysł co kupić.
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-05-23, 08:55   #3128
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Celko kiedy wychodzicie do domu?
w domu to zawsze lepiej, chyba szybciej sie dochodzi do zdrowia
z drugiej strony fajnie, ze Adas na miejscu bez problemu dostal kroplówke i nie cierpiał.
u nas obyło sie bez środków przeciwbólowych, az sama sie dziwiłam, przecież to rana, która jest w takim miejscu, że pewnie ciezej sie goi niż normalnie.
pamiętam też że kilka dni przed zabiegiem i po Gosia musiała brac tabletki wspomagające krzepnięci, może to pomogło w szybszym gojeniu.

misia u nas tez sa bunty związane z inhalacja, musze zawsze obiecać, że malo wleję i będzie sie króciutko inhalować potem puszczam bajkę i jakos idzie.

z pomysłem na dzien dziecka nie pomogę, bo smam mam problem, a tym bardziej dla chłopaka
wiem, że moi rodzice kupili Gosi taki projektor do rysowania co był ostatnio w Lidlu - to takie niekoniecznie dla dziewczynek, a może byc pomocne w ćwiczeniu ręki
Gosia od dłuższego czasu uwielbia kucyki My Little Pony ale to holerstwo jest okropnie drogie, byle kucyk kosztuje ok 30zł a z domkiem, czy balonem to juz koło stówki Boję sie, że nawet jak kupie to za 5 minut pójdzie w odstawkę
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-23, 10:11   #3129
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Cytat:
Napisane przez Yoolia Pokaż wiadomość
Gosia od dłuższego czasu uwielbia kucyki My Little Pony ale to holerstwo jest okropnie drogie, byle kucyk kosztuje ok 30zł a z domkiem, czy balonem to juz koło stówki Boję sie, że nawet jak kupie to za 5 minut pójdzie w odstawkę
Wiesz co może niekoniecznie zabawka poszłaby w kąt. Mati miał "fazę" na Auta na chwilę obecną ma ich pokaźną naprawdę kolekcję i jest to najchętniej wyjmowana zabawka. Zdecydowanie lubi się nimi bawić, przekładać je, oglądać, ale faktem też jest ze takie kolekcjonowanie nie jest tanie. Któregoś razu jak zaczęliśmy liczyć ile wydalismy już na te autka (notabene jedno to też ok. 30zł to się za głowę złapaliśmy) dobrze że jak kiedyś z nich wyrośnie to będzie można na all je sprzedać
Co do pomysłu jeszcze na prezent, to od moich rodziców ma dostać jakieś autko zdalnie sterowane które bardzo mu się podobają. My chcielibyśmy kupić coś co nie zajmuje dużo miejsca i generalnie nie będzie leżeć w kącie. Zastanawaiałam się nad jakąś grą może monopoly wersja dla dzieci lub jakiś zestaw do ciastoliny, ale z drugiej strony idzie lato, całe dnie praktycznie jesteśmy na dworzu i trochę nie wiem czy taki prezent właśnie "domowy" zda rezultat.
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-23, 10:42   #3130
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

my juz w domku. Pozdrawiamy
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-23, 12:05   #3131
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Cytat:
Napisane przez *misia* Pokaż wiadomość
Wiesz co może niekoniecznie zabawka poszłaby w kąt. Mati miał "fazę" na Auta na chwilę obecną ma ich pokaźną naprawdę kolekcję i jest to najchętniej wyjmowana zabawka. Zdecydowanie lubi się nimi bawić, przekładać je, oglądać, ale faktem też jest ze takie kolekcjonowanie nie jest tanie. Któregoś razu jak zaczęliśmy liczyć ile wydalismy już na te autka (notabene jedno to też ok. 30zł to się za głowę złapaliśmy) dobrze że jak kiedyś z nich wyrośnie to będzie można na all je sprzedać
.

dokładnie taki sam mam plan tez mamy ponad 60 autek teraz przerzucił się na Hot Wheels ale Carsami tez się bawi
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-23, 12:52   #3132
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Cytat:
Napisane przez Kancia Pokaż wiadomość
dokładnie taki sam mam plan tez mamy ponad 60 autek teraz przerzucił się na Hot Wheels ale Carsami tez się bawi
o u nas też właśnie po mału wchodzą hotwhels, choć ja się śmieję, ze to chyba dlatego, ze z carsów nie ma już autek jakie można by dokupić. A po za tym tory do hotwhelsów wg mnie są fajniejsze niż te do carsów. No i ostatnio ktoś go "zaraził" w przedszkolu bakuganami i ben10 tzn nie samą bajką tylko właśnie jakimiś postaciami i gadżetami z tym zwiazanym.
Celko super, że już w domku, wziełaś opiekę, będziesz siedzieć z Adasiem?
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-23, 13:30   #3133
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Adriana jakos one nie kręcą, ma bakugana ale nim się bawi Tomek, tzn składa go i rzuca z impetem coby ten się otowrzył
Torów nie mamy, ostatnio na topie sa te hot wheelsy zmieniające kolor, biora do wanny, daję im kostki lodu i tworza chłopaki

a na dzien dziecka wymysliłam klocki konstrukcyjne samolot i helikopter, Adi ostatnio zbierał na podwórku rozne syfy typu, srubki, druty itd bo on będzie konstruował samolot

btw a tak jeszcze apropos przypisania zabawek do płci to Adrian uwielbia kucyki tzn nie ma zabawek ale z miłościa ogląda serial i pewnie niedługo jakiegoś będzie chciał myslę, ze spokojnie by się z dziewczynkami dogadał bo nawet dokładnie pamięta co, w którym odcinku jest. Ja musze przyznać, ze lubię tą bajkę bo jak nic poprawia mi humor .
__________________

Edytowane przez Kancia
Czas edycji: 2012-05-23 o 13:32
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-23, 13:37   #3134
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Kanciu ja też lubię kucyki zresztą i Mati też, często jak w piątek mają dzień zabawek to bierze np dwa autka w tym np. lile dla koleżanki a Marcelina bierze np dwa kucyki w tym jeden dla Matiego. Kurcze a jakie to są te hotwhlesy zmieniące kolor i co zrobic żeby zmianiły ten kolor? Idę poszperać.
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-23, 13:47   #3135
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Hot Wheels color shifters http://allegro.pl/hot-wheels-autokol...343465038.html

jest całkiem sporo zestawów, jest tez duzy zestaw zjezdzalni

one zmieniają kolor po włozeniu do ciepłej lub zimnej wody, Adi najpier wkłada do cieolej zeby był maksymalnie odkolorowany a pozniej kostka lodu robi rózne wzorki, plamki itd
__________________

Edytowane przez Kancia
Czas edycji: 2012-05-23 o 13:48
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-05-23, 14:11   #3136
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Kanciu bardzo fajny pomysł dla mojego maniaka samochodowego dzięki za podpowiedź i uświadomienie, że takie autka istnieją A oświeć mnie jeszcze czy takie coś http://allegro.pl/hot-wheels-myjnia-...336847871.html to też jest jak dobrze czytam takie do zmiany koloru tak?
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-24, 08:15   #3137
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

kancia - Hubert też lubi tą bajkę - i jeszcze Truskawkowe Ciastko

Co do zabawek - oczywiście jak lecą jakies reklamy w tv to przy każdej jest "chciałby to" - a przy reklamie kucyków czy ostatnio Barbie syrenka mówi "chciałby to ...ale nie...to przeciez dla dziewczyn jest...to moze chwileczke bym sie pobawił tylko".
Ja tam mu mówię, że wszystkie zabawki są dla wszystkich dzieci i jak chce, to może poprosić i na jakąś okazje dostanie
primavera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-24, 09:31   #3138
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

ooo jak reklamy lecą to wszystko by chciała
pamietam jak była zafascynowana filmem Barbi i Akademia księzniczek, kilka razy ogladała i chyba na urodziny dostała lalkę i do niej kena-księcia (którego stroj księcia raczej przypomina strój supermena )
laka siedzi z kenem na połce jak ją tam posadzilam, ewentualnie wala sie po podlodze, jak Gosia zdejmując coś z pólki niechcący ją strąci

mysle jeszcze o hulajnodze, bo nasz juz za mała i na dodatek taka dziecinna na 3 kółkach ale Gosi to nie przeszakadza

wczoraj byłam na zebraniu i normalnie pekam z dumy
po zebraniu zostałam chwilke i porozmawiałam z paniami
zdarzaja się niestety sytuacje niepozadane np. ostanio popchneła chłopca na slizgawce, bo chciała, żeby jej koleżnaka Ania zjechala pierwsza
jest typem rządzicielki, wszystko ma byc tak jak ona chce, zabawa wg jej zasad, często bez powodu wybucha płaczem, obraża się- to akurat wiem
ale mimo wszystko jest bardzo lubiana, otwarta, chłonie wiedzę jak gąbka, jest bardzo inteligentna, fajnie maluje, wczoraj jej praca została wysłana na konkurs.
Wszstko idzie w dobrą stronę oby taka dalej, musimy popracować ze sferą emocjonalna i spoleczną...

a nas dopadła dziwna choroba, nie wiem czy nie jelitówka?
może Gosia przywlekła z p-la i z opoźnieniem sie wykluła
w sobotę Gosia narzekała że ją boli brzuszek, prawie nic nie jadła, tylko rano sniadanie, potem zawiozłam ją na działkę, bo jechałam na pogrzeb mamy koleżanki
na działce zjadła lubisia i troche zupki chińskiej
myslalam, ze może sie czyms struła, zjadła brudną łapką
cała niedziele nic nie jadła, w filharmonii nie miała ochoty na zabawe ze swoim ulobionym kolega Jasiem, miałam kupiony groupon do cyrku, poszła z tatą ale po godzinie wyszli, bo gosia sie źle poczuła, fakt na dworze było gorąco,a tam w srodku pod plandeką strrasznie gorąco i duszno-masakra.
W poniedzialek juz dobrze, poszla do -pla, wtorek to juz wogóle ok, za to mnie wieczorem zaczął pobolewać brzuch jak na @, bo rzeczywiście na dniach sie spodziewałam i myslałam, że to to, przyszłam do domu padnieta, połozyłam się i dostałam dreszczy, miałam temperaturę, myslałam, że to może jakieś przeziębienie, wziełam panadol i poszłam spać, temp przeszła. Rano nie miałam apetytu ale kawke wypiłam za to cały dzien nie chciało mi sie wogóle jeść, piłam na przymus. Za to małż strasznie zmogło, brzuch go bolał już od wtorku od rana-myslał, że struł się serdelkami co jadł na sniadanie, wczoraj było jeszcze gorzej, pod wieczór dopiero go troche puściło, cały dzien przeleżał. Do tego tez miał temperaturę, ale zadnej biegunki i wymiotów nie mieliśmy..
dziwne
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-24, 12:44   #3139
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

misia, Yoolia- sorki, ze ciagle w temacie migdalkow: ale czy goraczka jest normalna po zabiegu? Adasiek ma caly czas podwyzszona temp, tak dochodzi do 38,2. Chodzi i buczy... Jak mu zbije nurofenem to mu sie apetyt wlacza. Ale czy ta goraczka nie swiadczy o tym, ze sie tam nadkazilo cos? On juz mial w szpitalu, ale wszyscy to zbagatelizowali - dostal czopka i tyle.
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-24, 13:23   #3140
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Celka nie wiem, Gosia nie miała gorączki wogóle, moze to sprawa indywidualna? a tym chlebkiem sobie wczoraj nie podrażnił?
my mielismy nakaz jedzenia wyłącznie posilków papkowatych.
jesli sie denerwujesz to może skonsultuj nawet z pediatrą albo zadzwoń do szpitala gdzie był zabieg i powiedz co cie niepokoi.
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-24, 13:42   #3141
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

celka kurcze zeby się z tego jakieś swinstwo nie zrobiło ja bym skonsultowała bo kurde gorączka po takich zabiegach to chyba nic dobrego

misia tak to są zestawy do autokolorowańców ale to tylko taki bajer bo auta zmieniaja kolory po prostu w wodzie no chybaze chcesz tor to spoko
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-24, 14:49   #3142
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Celko ja na szybko, u nas gorączki nie było, był lekki stan podgorączkowy ale to ponoć normalne bo to jest rana która sie goi, ale u nas temp max była 37.3-4 ja na twoim miejscu choćby telefonicznie bym sie skonsultowała z lekrzem ze szpitala.
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-24, 14:56   #3143
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Yoolia- u nas nikt nie kazal jesc papkowatych rzeczy choc bylam na to przygotowana. Na kolacje w dniu zabiegu dzieciakom podali bulke, chleb i serek bialy. Nie sadze, zeby bylo to niedozwolone- bo by nie dostali. Pielegniarki tez widzialy jak on zajada.
Poczekam do jutra i jak nie przejdzie podwyzszona temp- to pojade do lekarza. Ze szpitala go wypisali po nocy z goraczka.
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-24, 20:01   #3144
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Normalnie nogi mi do d..y weszły. Mój dzień wolny spędziłam cały u lekarzy itp. i dopiero niedawno wrócilismy do domu i padłam. Od rana miałam maraton dentystka, potem impreza przedszkolna z okazji dnia mamy w przedszkolu potem logopeda i dwóch laryngologów. Badania słuchu nie udało sie zrobić bo nie mogli mu jakoś dopasować końcówki by przez czas badania było wszystko szczelne. Pierwsza dokotorowa która na pierwszej wizycie wywarła na mnie pozytywne wrażenie teraz jakoś "spadła" w moich oczach. Jakoś tak średnio ta wizyta mineła i nie za wiele wniosła. Druga wizyta u lekarza z tej kliniki jednego dnia, super, fajna doktorowa, młoda i konkretna. Zabieg w trybie jednego dnia nam odradzala ona uważa że to powinno ył wykonane w szpitalu pod chociaz troszkę dłuższą obserwacją lekrza, zarówno po narkozie jak i po samym zabiegu. Ta doktorowa pracuje w szpitalu normalnym i jak coś byłaby naszym lekarzem prowadzącym. Jednak wniosek z obu wizyt jest ten sam od obu lekarzy dostaliśmy skierowanie do szpitala, bo wg obu migdał albo juz odrosł albo tamci zostawili cos po tamtym migdale i to odrasta. Oba boczne są duże, ale jeszcze nie monstrum, choć raczej do podcięcia już na pewno i podczas zabiegu miałaby zapaść decyzja w sprawie drenów. Takze mamy powtorke z rozrywki....
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-24, 20:53   #3145
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

na porodówce też niekoniecznie mamy głównie karmiące piersią dostają odpowiednie posiłki
w pierwszym dniu, gdy jest swieza rana, która się goi wydaje misię że lepiej chyba nie podawać czegoś co może ranę podrażnić, zadrapać, wiadomo jak dziecko dobrze przeżuje to przez gardło przejdzie papka gorzej jak nie przyłoży się do gryzienia i połknie większy kawałek chlebka...
oby gorączka przeszła

*misia* kurcze, nie myślałam, że 3 migdał może tak szybko odrosnąć, myslałam że ewentualnie po kilku latach, szok, no ale przynajmniej podetną od razu boczne, szkoda, ze musicie jeszcze raz przez to przechodzić...
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-24, 20:53   #3146
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

misia- czyli jednak? A co z tymi inhalacjami? Przeciez mialy pomoc
Kurcze, nie zazdroszcze powtorki. Mam nadzieje, ze nam cos ten zabieg pomoze... Choc w sumie nie wiem co, bo uszy zostaly nietkniete, wiec jakos tego nie widze. On nigdy nie chorowal na anginy a wysiekowe zap uszu ma tak dlugo, ze nie wiem, czy ta wydzielina mu sie sama wydostanie przez trabki sluchowe (przeciez mogla dawno zgestniec juz)...
A na razie to Adas goraczkuje -38,1 i zbijam mu dwa razy dziennie nurofenem.
Lekarz z tego szpitala (siostra dzwonila do jednego, bo go zna - mial nas w sumie operowac, ale jakos sie zamieszalo) - mowil, ze tak moze byc przez kilka dni. Jesli nie przejdzie - to potrzebna wizyta u pediatry.
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-25, 08:02   #3147
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

[QUOTE=Yoolia;34311608]na porodówce też niekoniecznie mamy głównie karmiące piersią dostają odpowiednie posiłki
[QUOTE]

racja, nie ma to jak buraczki z octem do obiadu

celko - jak wam minęła noc, gorączka nadal jest?
primavera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-25, 10:31   #3148
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Celko i jak tam Adaś?
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-25, 11:52   #3149
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

dzieki dziewczyny, ze sie martwicie

Wczoraj wieczorem dalam nurofen. Na razie nie ma goraczki (caly czas 36,6). Moze juz nie urosnie.
Samopoczucie lepsze niz wczoraj rano i chyba go juz tak nie boli.

Nadal jednak mowi dosc niewyraznie. Myslalam, ze to tak tylko na pczatku, bo ma wszystko napuchniete w srodku, ale minely juz 3 dni i nadal jakos tak niewyraznie (wydaje mi sie, ze chroni gardlo i stara sie nie otwierac za szeroko buzi podczas mowienia).

A tak w ogole siedze z nim drugi dzien w domu sama i jest super. Grzeczny i kochany chlopczyk. Zuza mu nie dokucza i widac, ze zachowuje sie zupelnie inaczej...

ps. w dzien bylo ok -nie dawalam juz przeciwbolowych. Raz temp skoczyla do 37,5 ale pospal 3 godz i przeszlo. Moze to jakis wirus byl? Bo trwalo tyle co zwykle, czyli jakies 2,5 doby.
Je juz chlebek normalnie. Chyba juz z gorki.

Edytowane przez celka2000
Czas edycji: 2012-05-25 o 21:33
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-28, 08:23   #3150
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Celko to super !!

a ja przypadkiem dowiedzialam sie o nieprzyjemnej sytuacji w p-lu
Gosia mało mówi o p-lu, zawsze musze z niej wyciągać informacje, co jadła, z kim i w co sie bawiła. Kiedys często opowiadała, ze bawiała się z Dominiką, a od dluższego czasu nie wymienia tego imienia. Zapytałam w piątek po poludniu jak tam Dominka, czy sie z nia bawiała, a Gosia mi odpowiada, że jej mama zabroniła bawić się z Gosią zaczęłam dalej drążyc, wypytawać o co chodzi, co sie stało i tak od słowa do słowa wiem, że mama Dominiki rozmawiała z Gosią i jej zwracała uwagę, panie w sali je izolują od siebie.
Podejrzewam, że Gosia bez winy nie jest, nie chciała powiedzieć co sie stało ale w końcu dowiedizłam się, że powiedziała Dominice, że jej nie lubi. Gosia taka jest, że jak ja cos rozzłości, cos jejst nie po jej mysli to tak mówi - ileż razy to ja uslyszałam? a za chwilę "kocham cię". Tłumaczymy Gosi duzo rozmawiamy i jest ciut lepiej, tfu tfu żeby nie zapeszyć, coraz rzadziej zdarzaja się takie "napady".
nierozumiem dlaczego mama Dominiki nie porozmawiała z nami - jak nas nie spotyka w p-lu to mogła jakos przez panie z nam sie skontaktować albo paniom zgłosic problem, żeby nam powiedziały.
Prima jak powinno być? Czy czyjś rodzic może tak sobie rozmawiać, zwracać uwagę innemu dziecku, zakazywać wspólnych zabaw w-plu. Ja rozumiem, ze mozna delikatnie zwrócić innemu dziecku uwagę jesli naprawde jego zachowanie jest rażące. Rozumiem na placu zabaw jak ktos jej nie pasuje to idzie gdzie indziej albo sama izoluje dzieci od siebie, ale tu jeszcze są zaangazowane wychowawczynie.
Jest mi smutno i przykro z tego powodu, Gosia jest taka dlatego, że jest chora. szkoda że inni ludzie tego nie rozmieja oraz idei przedszkola integracyjnego
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-02-23 15:35:49


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.