Filmiki "urodowe" na Youtube - cz. III

[muszynianka]

Coś między Dodą a Sashą Strunin a biedną słowianką

[ania_z_wzgorza_marzen]

Napisane przez muszynianka

Coś między Dodą a Sashą Strunin a biedną słowianką

a juz obstawialam sarę may

[Eudajmonia]

Napisane przez marryme21

Nie wzięłaś pod uwagę tego,że to mogą być dzieci ze związków mieszanych kulturowo,wystarczy,że jedno z rodziców jest obcokrajowcem i od razu inna gadka w urzędzie.
Zresztą w tym artykule są wymienione imiona nadawane dosłownie w ilości 1 czy 2 sztuk na całą Polskę,na jakieś 300.000 czy 400.000 tysięcy urodzeń(nie wiem dokładnie,nie interesuje się demografią).

I całe szczęście, że tak mało Więcej Xavierów nie potrzeba

[Lea_]

Napisane przez Vampi_z_piekla_rodem

Macie rację z tymi babkami w drogeriach. Ja zawsze czuję się jak złodziej jak wchodzę do Sephory czy Douglasa. Pomijam fakt, że często dzięki Wizażowi, YT i zwykłej ciekawości mam większą wiedzę niż panie, które tam pracują ( niedawno w Douglasie chciano mi wcisnąć jakiś kiepski produkt, pamiętam,że na KWC miał średnią na poziomie piwnicy- wszystkie opinie na nie, a babka standardowy tekst " nasi wizażyści na tym pracują". Jak słyszę to zdanie to uciekam) to na dodatek ochroniarz lata po drogerii z misją i gapi się ludziom na koszyki i ręce. Nie cierpię tego obczajania klientów. Aż strach sięgać po perfumy z półki czy grzebać w kolorówce, bo już leci jeden czy drugi

Jest na to sposob Ja do sephory czy douglasa wchodze z wyniosla mina , wysoko uniesionym czolem i na szpilach, a i bez nich jestem dosyc wysoka No i panie ekspedientki nawet nie spróbują Cie zignorowac.

Napisane przez muszynianka

Korektory essence inglot sensique dermacol my sicret

to tytuł filmiku digital, to ja źle myślę czy ona?

pewnie ze to Ty zle myslisz


W sobote jade do schroniska po swojego kotka , wlasnie dostalam zdjecia i charakterystyke .
Juz sie nie moge doczekac az taka mala kulka ze mna zamieszka

[żurawinka]

http://www.youtube.com/user/IndependentWoman92 dzień się wydłuża , conajmniej od 7 do 16 jest jeszcze jasno ale po co robić filmik w świetle dnia kiedy można coś nagrać w kiepskim świetle ? Jak mnie to denerwuje
Poza tym czy tylko ja myślę że Avon to szajs? No ok zapachy, ale polecać żel który ma całą listę mendelejewa w składzie i "ładnie się pieni"? Przecież to masakra dla skóry . Przestaję ją oglądać.

[ewwwa]

Napisane przez Lea_

W sobote jade do schroniska po swojego kotka , wlasnie dostalam zdjecia i charakterystyke .
Juz sie nie moge doczekac az taka mala kulka ze mna zamieszka

Zazdroszczę! Kocham kotki!

Napisane przez żurawinka

Poza tym czy tylko ja myślę że Avon to szajs? No ok zapachy, ale polecać żel który ma całą listę mendelejewa w składzie i "ładnie się pieni"? Przecież to masakra dla skóry . Przestaję ją oglądać.

Hmmm... Raczej nie kupuje nic z Avonu. Kolorówkę w sumie mają niezła np szminki, błyszczyki, ale kosmetyki do pielęgnacji są bardzo kiepskie

[Lea_]

Napisane przez ewwwa

Zazdroszczę! Kocham kotki!




Hmmm... Raczej nie kupuje nic z Avonu. Kolorówkę w sumie mają niezła np szminki, błyszczyki, ale kosmetyki do pielęgnacji są bardzo kiepskie

Moj kot ma 4 miesiace ( nie wiem czy to duzo czy malo jak dla kota , chcialam wziąć jak najmniejszego i panie ze schroniska mi wyslaly zdjecia czteromiesiecznych) . Juz licze dni do soboty i zaopatrzam sie w kocie akcesoria



Ja tez nie przepadam za Avonem. Lubie niektore produkty, np. marmurkowy róz do policzków, ale generalnie te kosmetyki do mnie nie trafiaja.

[ewwwa]

Napisane przez Lea_

Moj kot ma 4 miesiace ( nie wiem czy to duzo czy malo jak dla kota , chcialam wziąć jak najmniejszego i panie ze schroniska mi wyslaly zdjecia czteromiesiecznych) . Juz licze dni do soboty i zaopatrzam sie w kocie akcesoria



Ja tez nie przepadam za Avonem. Lubie niektore produkty, np. marmurkowy róz do policzków, ale generalnie te kosmetyki do mnie nie trafiaja.

Ja tez chciałabym mieć kotka, ale jeszcze nie teraz. Bo kociak musiałby sam w domu siedzieć większość czasu

[kiediska]

Napisane przez Lea_

Moj kot ma 4 miesiace ( nie wiem czy to duzo czy malo jak dla kota , chcialam wziąć jak najmniejszego i panie ze schroniska mi wyslaly zdjecia czteromiesiecznych) . Juz licze dni do soboty i zaopatrzam sie w kocie akcesoria



Ja tez nie przepadam za Avonem. Lubie niektore produkty, np. marmurkowy róz do policzków, ale generalnie te kosmetyki do mnie nie trafiaja.

fajnie, że bierzesz kotka ze schroniska ja znam takich ludzi, którzy są w stanie zapłacić 1000-2000 za kota, bo jest ładny i RASOWY.

[Lea_]

Napisane przez kiediska

fajnie, że bierzesz kotka ze schroniska ja znam takich ludzi, którzy są w stanie zapłacić 1000-2000 za kota, bo jest ładny i RASOWY.

Ładny to jest zwykly dachowiec, te po 2 tysiace sa malo do kotow podobne albo nie maja siersci albo maja wyraz twarzy szalonego naukowca ( persy).
A ja lacze przyjemne z pozytecznym i dam domek jakiemus niechcianemu kotkowi

[Kayako]

Ja bym nie mogła wziąć ze schroniska, bo bym wszystkie wzięła
Mam psa, fakt - kupionego. Ale koty mam na działce i wolę koty (wszystkie przybłędy przygarnięte )

[lilly_rose]

Ja mam dwa kotki przygarnięte prosto z ulicy Do schroniska chyba nie dałabym rady iśc-zapłakałabym się na śmierć

[Lea_]

Ja tez sie martwie wizyta w schronisku . Juz na zdjeciach jak widze te biedactwa to mi sie serce lamie.
Chyba im kupie zapas karmy do schroniska, chociaz to bede mogla zrobic .

[Eudajmonia]

Napisane przez ewwwa

Ja tez chciałabym mieć kotka, ale jeszcze nie teraz. Bo kociak musiałby sam w domu siedzieć większość czasu

Kot sam w domu daje sobie świetnie radę Zazwyczaj, 90% czasu po prostu śpi, śrubka mu się w dupce włącza jak przychodzą właściciele.
Mieliśmy kotę, która była długo sama. A nie było nas w domu od rana do wieczora. I jak czasem zdarzało mi się zostać, to jej tryb nie zmieniał się, cały dzień spanie, plus pobudka o 15 na obiad.
Jak wzięliśmy drugiego kota, okazało się to samo, skubane cały dzień drzemią
Ech, chciałabym być kotem
Kot zawsze daje sobie radę Ale jak miło jest wrócić do domu i usłyszeć drące się mordki, że się spóźniliśmy pół godziny z kolacją
I mruczenie na dobranoc - bezcenne
Na moje dwa ucha jadą Jeden po jednej stronie, drugi po drugiej Miodzio

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Napisane przez Lea_

Jest na to sposob Ja do sephory czy douglasa wchodze z wyniosla mina , wysoko uniesionym czolem i na szpilach, a i bez nich jestem dosyc wysoka No i panie ekspedientki nawet nie spróbują Cie zignorowac.




pewnie ze to Ty zle myslisz


W sobote jade do schroniska po swojego kotka , wlasnie dostalam zdjecia i charakterystyke .
Juz sie nie moge doczekac az taka mala kulka ze mna zamieszka

Świetna decyzja, tylko zaraz od schroniska do weterynarza, na naprawdę porządne przebadanie. Nam kot ze schroniska niestety ... po trzech dniach

[ewwwa]

Napisane przez Eudajmonia

Kot sam w domu daje sobie świetnie radę Zazwyczaj, 90% czasu po prostu śpi, śrubka mu się w dupce włącza jak przychodzą właściciele.
Mieliśmy kotę, która była długo sama. A nie było nas w domu od rana do wieczora. I jak czasem zdarzało mi się zostać, to jej tryb nie zmieniał się, cały dzień spanie, plus pobudka o 15 na obiad.
Jak wzięliśmy drugiego kota, okazało się to samo, skubane cały dzień drzemią
Ech, chciałabym być kotem
Kot zawsze daje sobie radę Ale jak miło jest wrócić do domu i usłyszeć drące się mordki, że się spóźniliśmy pół godziny z kolacją
I mruczenie na dobranoc - bezcenne
Na moje dwa ucha jadą Jeden po jednej stronie, drugi po drugiej Miodzio

Wiem że koty radzą sobie świetnie same ale ja bym się źle z tym czuła ze biedaczyna siedzi samiuteńki a przecież ja go przygarnęłam i powinnam się nim zajmować

[Eudajmonia]

Napisane przez ewwwa

Wiem że koty radzą sobie świetnie same ale ja bym się źle z tym czuła ze biedaczyna siedzi samiuteńki a przecież ja go przygarnęłam i powinnam się nim zajmować

Błędne myślenie Dachowce mają z goła inną naturę niż wymuskane kociaki z 2000 zł Ja Ci to mówię A koty mi towarzyszą non stop od 32 lat

[Lea_]

Napisane przez Eudajmonia

Świetna decyzja, tylko zaraz od schroniska do weterynarza, na naprawdę porządne przebadanie. Nam kot ze schroniska niestety ... po trzech dniach

Och ja zaraz w poniedzialek wybiore sie do weterynarza. Mam nadzieje, ze bedzie z nim wszystko ok.

[Eudajmonia]

Napisane przez Lea_

Och ja zaraz w poniedzialek wybiore sie do weterynarza. Mam nadzieje, ze bedzie z nim wszystko ok.

Mocno trzymam kciuki za zdrówko

[Lea_]

Napisane przez Eudajmonia

Mocno trzymam kciuki za zdrówko

Dziekuje

[Fiodoria]

Pochwalam z całego serca adoptowanie zwierzaków ze schronisk, a nie kupowanie.
Moja piesa jest zabrana od hycla w ostatniej niemal chwili- wlasnie przyjechał tam wet, żeby uśpić to co się przez jakiś czas nazbierało z ulic, ale udało się ja zabrać w ostatnim momencie.

[Eudajmonia]

Napisane przez lea_

dziekuje

:d

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Napisane przez Fiodoria

Pochwalam z całego serca adoptowanie zwierzaków ze schronisk, a nie kupowanie.
Moja piesa jest zabrana od hycla w ostatniej niemal chwili- wlasnie przyjechał tam wet, żeby uśpić to co się przez jakiś czas nazbierało z ulic, ale udało się ja zabrać w ostatnim momencie.

Zabijają zwierzaki, a one są potrzebne. To samo jest w Częstochowie, pełno kotów chodziło, to je potruli, a ja ostatnio już dwa szczury widziałam, jeden dreptał koło bankomatu w Alejach - co jak co, codziennie przewala się tam tłum, a drugi lekkim dreptem spacerował w bramie.
To kot jest lepszy czy szczury?
I po co zabijać?
Bezsens

[paula78]

Napisane przez Blondi2989

Wiesz, to, że Ty sobie postanowisz, że ślubu kościelnego nie weźmiesz to jeszcze musisz sobie takiego faceta znaleźć, który również go nie będzie chciał. Dziwią mnie zawsze osoby, które tak spekulują, totalnie nie biorąc pod uwagę, że tego typu decyzje podejmuje się we dwójkę

Ale to chyba logiczne ,że ludzie sa ze soba bo maja wspolne zapartywanie na pewne kwestie
poza tym mozna wziac slub jednostronny.

[Lea_]

Napisane przez paula78

Ale to chyba logiczne ,że ludzie sa ze soba bo maja wspolne zapartywanie na pewne kwestie
poza tym mozna wziac slub jednostronny.

eee tam, ja z moim TZ nie zgadzamy sie w wielu kwestiach i jakos świetnie dajemy sobie rade jest ciekawie dzieki temu.

A jaki jest sens brania slubu jednostronnego?

[Karinio]

Yyyy to wątek ślubny czy youtubowy


Ja ostatnio wciągnełam się w oglądanie filmiku shumaershow.Para,małżeńst wo oczekujące synka MR Phoenix A jej śmiech mnie rozbraja,coś ala Doda.
http://www.youtube.com/user/schuermanshow

[Fiodoria]

Napisane przez Eudajmonia

:d

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------



Zabijają zwierzaki, a one są potrzebne. To samo jest w Częstochowie, pełno kotów chodziło, to je potruli, a ja ostatnio już dwa szczury widziałam, jeden dreptał koło bankomatu w Alejach - co jak co, codziennie przewala się tam tłum, a drugi lekkim dreptem spacerował w bramie.
To kot jest lepszy czy szczury?
I po co zabijać?
Bezsens

Wiesz, ludzie tak bezsensownie rozmnażają te zwierzęta wszystkie i ja dobrze wiem, bo działam ciut na tym polu, że po prostu wszytskich się nie da do adopcji przekazać. Ale to jest dla mnie tak bolesne i nie mogę się pogodzić z tym, ze nazbiera się kilkadziesiąt psów/kotów i pach- usypiane są wszystkie naraz.
Właśnie ta moja psa od hycla zabrana chrapie obok jak stary dziad i nie zamieniłabym na żadne kupne zwierzę pozdrawiam Kropę i Białą (?)

[muszynianka]

Każdy bierze takie zwierzątko jakie chce i jakie może. Nie widzę nic złego czy egoistycznego w kupowaniu rasowych zwierząt za kilka tysięcy.

Niemniej jednak to fajnie że bierzesz kociaka ze schroniska... Ja swoją też mam poszłam z panią do boxu, wzięłam pierwszą kicie która do mnie podeszła nie oglądając pozostałych bo wiem że bym chciała wynieść je wszystkie i to wybieranie jest strasznie okrutne. Dzięki Bogu była to kotka całkowicie zdatna do adopcji, nawet młoda bo rok i do tego sterylizowana! Także można powiedzieć że to ona mnie wybrała. Nie wyobrażam sobie iść tam i wybierać kociaka jak buty czy coś, najchętniej bym je wszystkie wzięła :{{{{

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Wiesz, to, że Ty sobie postanowisz, że ślubu kościelnego nie weźmiesz to jeszcze musisz sobie takiego faceta znaleźć, który również go nie będzie chciał. Dziwią mnie zawsze osoby, które tak spekulują, totalnie nie biorąc pod uwagę, że tego typu decyzje podejmuje się we dwójkę

A, to jak ktoś jest singlem to nie ma prawa głosu i musi brać ślub taki jaki mu się nawinie i cieszyć się że ma kogokolwiek? Błagam cie :/

[Eudajmonia]

Napisane przez Fiodoria

Wiesz, ludzie tak bezsensownie rozmnażają te zwierzęta wszystkie i ja dobrze wiem, bo działam ciut na tym polu, że po prostu wszytskich się nie da do adopcji przekazać. Ale to jest dla mnie tak bolesne i nie mogę się pogodzić z tym, ze nazbiera się kilkadziesiąt psów/kotów i pach- usypiane są wszystkie naraz.
Właśnie ta moja psa od hycla zabrana chrapie obok jak stary dziad i nie zamieniłabym na żadne kupne zwierzę pozdrawiam Kropę i Białą (?)

Moje koty też pozdrawiają

Może to nieco okrutne, ale każdego kota miała wysterylizowanego.
U mojej babci jest kot, który przez 5 lat miał labę, a babcia co chwila go żałowała, że taki brudny przyszedł, taki pobity, itp.
Więc po 5 latach, bez zezwolenia poszłam do weta, ten zrobił swoje, i...
Przychodzę do domu z kotem popołudniem, a tu awantura, że kota cytuję: "okrasiłam" ... alt to pikuś, zawału nie dostałam przez całą noc, bo pierwszy raz miałam taką reakcję - kot ledwie żywy, zimny jak trup, myślę sobie: jak mi tu padnie to mnie zabiją :/ Więc masowałam, chuchałam, ocieplałam, rano kot prężnie wstał w końcu... uff
Za jakiś miesiąc reakcja babci - no jak to dobrze, że doprowadziłaś kota do porządku, cisza, spokój, leży na kanapie jak król, nigdzie nie chodzi, nikt go nie bije....

Mentalność...

Rozmnażanie ważna rzecz... ale, osobiście przeprowadzałam akcję kastrowania kotki, która mi koło garażu 4 powiła. Poszłam do mojego weterynarza, przedstawiłam sprawę co i jak, i dogadaliśmy się w kwestii ceny, po kosztach zrobił, wszystkie koty są bezpieczne i mają swoje domki (dokładnie 3, bo dwa malutkie kociaki niestety zagryzł pies sąsiada), ale dwójka małych i duża kocia mają teraz luksusowe życie, bo wykastrowane kociaki jakoś chętniej znajdują domostwo.

Można sobie poradzić ze wszystkim, tylko trzeba chcieć, a nie iść po najmniejszej linii oporu.

I jeszcze raz chwalę Lea_ za dobrą decyzję, co byśmy byli warci bez zwierzyńca

[Fiodoria]

Angel, strasznie się cieszę, ze takie masz podejście, Lea- ty także. Brawo!

A zdania co do kupowania zwierza za kilka tysięcy niegdy nie zmienie- to JEST bez sensu. W schroniskach pełno jest rasowych zwierząt- jedynie nie maja papierka ze zwiazku kynologicznego.

[Eudajmonia]

Napisane przez Fiodoria

Angel, strasznie się cieszę, ze takie masz podejście, Lea- ty także. Brawo!

A zdania co do kupowania zwierza za kilka tysięcy niegdy nie zmienie- to JEST bez sensu. W schroniskach pełno jest rasowych zwierząt- jedynie nie maja papierka ze zwiazku kynologicznego.

Mam nadzieję, że jest tu więcej takich osób
Kiedyś zrobię z nimi slideshow.
Co do ras to niestety jestem w kropce, jestem zakochana po uszy w kocie norweskim I obiecałam sobie, że muszę takiego mieć, nie wiem kiedy, ale muszę mieć taką piękność

[mmandragorra]

dziewczyny, wracajcie do teamtu!