Moda, która Cię "rozwala" cz.V

[RiverOfDirt]

[1=fe414c2710b8060c6dec850 6e8442112fb575cc4;3419297 9]ok to ja już wiem że mi byś tez współczuła. Ja wolę zakładać czółenka na gołą stopę bo nic mnie tak nie wkurza jak przemoczona ślizgająca się stopka / cienka skarpetka w bucie jak kogoś rozwala we wrocławiu dziewczyna tak chodząca to pewnie ja [/QUOTE]

A, nie nie, ja nie mam absolutnie nic do czółenek na gołą stopę, bo sama tak pomykam, gdy pogoda sprzyja, ale mało zabudowane czółenka na stopie zmarzniętej i przemoczonej to już lekki hardkor dla mnie, brr... Chociaż myślę, że ta dziewczyna nawet cienkimi stopkami/skarpetkami by się nie wybroniła, bo pogoda była ewidentnie na pełniejsze obuwie. No chyba, że laska sama była hardkorem i deszcz i chłód nie były jej straszne.

[fe414c2710b8060c6dec8506e8442112fb575cc4]

Napisane przez RiverOfDirt

A, nie nie, ja nie mam absolutnie nic do czółenek na gołą stopę, bo sama tak pomykam, gdy pogoda sprzyja, ale mało zabudowane czółenka na stopie zmarzniętej i przemoczonej to już lekki hardkor dla mnie, brr... Chociaż myślę, że ta dziewczyna nawet cienkimi stopkami/skarpetkami by się nie wybroniła, bo pogoda była ewidentnie na pełniejsze obuwie. No chyba, że laska sama była hardkorem i deszcz i chłód nie były jej straszne.

ja wychodze z założenia że jeśli jest pogoda na czółenka to i na gołą stopę (nie wchodze teraz w kwestie bycia obtartą przez buty) a na ogól dla mnie zaczyna się taka pogoda jak jest zapowiadane conajmniej 10 stopni - jeżdżę autem i na ogól nie mam do przejścia więcej niż auto - praca, auto - sklep . Cienka skarpetka dla mnie nie chroni przed chłodem zatem nigdy ich nie zakładam, już wole założyć botki jak ma być naprawdę zimno

bardziej mnie ciekawi (ale ja może po prostu nie rozumiem idei) noszenie kaloszy podczas ulewnego deszczu zawsze mam wrażenie że górą deszcz i tak wpada i co nam po tych butach? oczywiście trochę wyolbrzymiam

[dacn]

[1=fe414c2710b8060c6dec850 6e8442112fb575cc4;3419396 5]j
bardziej mnie ciekawi (ale ja może po prostu nie rozumiem idei) noszenie kaloszy podczas ulewnego deszczu zawsze mam wrażenie że górą deszcz i tak wpada i co nam po tych butach? oczywiście trochę wyolbrzymiam [/QUOTE]
Kalosze sa super własnie podczas ulewnego deszczu, jak trezba wyjść z domu na spacer z psem albo do sklepu, nic sie góra nie nalewa. Stopy są suche a i z butami nic się nie dzieję ( skórzane, plastikowe, zamszowe mogą ulewnego deszczu nie przezyć), po powrocie wystarczy tylko umys woda i gotowe.
Nie rozumiem za to chodzenie w kaloszach cały dzień w ładną pogodę.

[mm444]

Treść usunięta

[miss kitsch]

Napisane przez MonikaFaustyna

w terenie, przeprowadza ankiety

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Coś z innej beczki za to prosto od elfów

http://allegro.pl/buty-matki-legolas...338500847.html

[a34]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Polecam buty do jazdy konnej z Decathlona, chociaż widziałam też taki sam kształt kaloszy na allegro. Tanie (ok.60zł z tego co pamiętam), wyglądają zgrabnie, coś a la oficerki, ja mam b.szczupłe łydki i nie przylegają idealnie, ale górą się nie leje

[RiverOfDirt]

Napisane przez a34

Polecam buty do jazdy konnej z Decathlona, chociaż widziałam też taki sam kształt kaloszy na allegro. Tanie (ok.60zł z tego co pamiętam), wyglądają zgrabnie, coś a la oficerki, ja mam b.szczupłe łydki i nie przylegają idealnie, ale górą się nie leje

O, zaciekawiłaś mnie. Ale te buty do jazdy konnej to same w sobie są gumiaczki?

[Ag4]

Napisane przez Suvia

http://www.wiocha.pl/604760,Zdjecie_...skim_autobusie

to któreś takie zdjęcie, te legginsy to się teraz modne robią?

Ja nie mogę znieść czarnych legginsów ubieranych do krótkich bluzek/'koszulek a co dopiero w takim kolorze

Napisane przez MonikaFaustyna

Nawet, jakby to było Chanel czy inne coś tam... to dres. Może wyjdę na jakąś nieogarniętą, ale co mnie to obchodzi. Mam coś nosić, bo ma taką a nie inną metkę Od razu przypomina mi się kolekcja dla H&M Versace, jak dla mnie ohydna i tandetna, ale laski się rzucały, bo to VERSACE. Błagam

Dokładnie! Mam identyczne zdanie nt temat.
Choćby worek na ziemniaki ometkowali Chanelem - nie ubiorę. Bo i nie ten kolor i fason

Napisane przez szarri

http://img.wiocha.pl/images/b/d/bdbc...568398f957.jpg ciekawe, gdzie pani pracuje...

Czasami wydaje mi się, że dziewczęta naprawdę myślą że w takiej długości wyglądają seksownie Nie ma w końcu nic lepszego niż idąca ulicą dziewuszka cały czas poprawiająca spódniczkę, ściągająca ją na doł bo jej się podnosi jak idzie

Napisane przez RiverOfDirt

pogoda była ewidentnie na pełniejsze obuwie. No chyba, że laska sama była hardkorem i deszcz i chłód nie były jej straszne.

U mnie wczoraj rano były 2 stopnie, póxniej tem wzrosła do ok. 7. Koleżanka z pracy przyszła w sandałkach
"Bo już jest maj i nie będę nosić innych butów".
Nie ma to jak ubierac się stosownie do kalendarza a nie do aury
Jeśli w lipcu tem spadnie na minus to też tak będzie chodzić, w końcu środek lata

Napisane przez dacn

Kalosze sa super własnie podczas ulewnego deszczu, jak trezba wyjść z domu na spacer z psem albo do sklepu, nic sie góra nie nalewa. Stopy są suche a i z butami nic się nie dzieję ( skórzane, plastikowe, zamszowe mogą ulewnego deszczu nie przezyć), po powrocie wystarczy tylko umys woda i gotowe.
Nie rozumiem za to chodzenie w kaloszach cały dzień w ładną pogodę.

Ja uwielbiam swoje kaloszki! Mieszkam na nowym osiedlu gdzie nie ma jeszcze porządnych dróg, więc podczas uley żeby dojśc na przystanek musze pokonać sporo przeszkód błotnych Mam bardzo zgrabne, szare kaloszki Po przyjściu do pracy zaraz wskakuję w inne obówie ofc

[mm444]

Treść usunięta

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

Mnie rozwala Kristen jestem taka zbuntowana, paczcie jak mam cały ten blichtr w d*pie Stewart, konkretnie zmienianie szpilek na trampki.
http://www.zeberka.pl/art.php?id=17684
http://www.zeberka.pl/art.php?id=17650
Jak jej niewygodnie w szpilkach, to niech zakłada baletki albo trampki od razu ale do czegoś mniej eleganckiego, a nie robi cyrk bo jej szpilki kazali założyc a przecież ona taka offowa, alternatywna i pod prąd

[Magdallen]

[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;34196740]Mnie rozwala Kristen jestem taka zbuntowana, paczcie jak mam cały ten blichtr w d*pie Stewart, konkretnie zmienianie szpilek na trampki.
http://www.zeberka.pl/art.php?id=17684
http://www.zeberka.pl/art.php?id=17650
Jak jej niewygodnie w szpilkach, to niech zakłada baletki albo trampki od razu ale do czegoś mniej eleganckiego, a nie robi cyrk bo jej szpilki kazali założyc a przecież ona taka offowa, alternatywna i pod prąd[/QUOTE]

Haha, czyżby trend na dres ze szpilkami tylko, że w odwróconym wydaniu? Czemu oni w ogóle piszą, że trafia na listę najlepiej ubranych gwiazd, ma wyczucie modowe itd.
Ja nie lubię balerin, a w szpilkach czasem mi niewygodnie, ale przynajmniej się staram wyszukać jakieś oxfordy, sandałki, kopytka czy coś, żeby to jednak nie wyglądało tak dziwnie Mam ze dwie pary takich brzydkich, ale wygodnych czółenek i już one by 100 razy lepiej pasowały niż jakieś adidasy. A do adidasów chyba bym już wolała założyć zwykłe dżinsy i marynarkę, niż odstawiać taki cyrk.

[szarri]

[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;34196740]Mnie rozwala Kristen jestem taka zbuntowana, paczcie jak mam cały ten blichtr w d*pie Stewart, konkretnie zmienianie szpilek na trampki.
http://www.zeberka.pl/art.php?id=17684
http://www.zeberka.pl/art.php?id=17650
Jak jej niewygodnie w szpilkach, to niech zakłada baletki albo trampki od razu ale do czegoś mniej eleganckiego, a nie robi cyrk bo jej szpilki kazali założyc a przecież ona taka offowa, alternatywna i pod prąd[/QUOTE]
To jest ta "nie posiadam mimiki i cierpię oddychając" aktorka ze "Zmierzchu"? Faktycznie wygląda kretyńsko.

[zlosliwe_straszydelko]

a może faktycznie ma cały ten blichtr w d****

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

Napisane przez szarri

To jest ta "nie posiadam mimiki i cierpię oddychając" aktorka ze "Zmierzchu"? Faktycznie wygląda kretyńsko.

si, ona

Napisane przez zlosliwe_straszydelko

a może faktycznie ma cały ten blichtr w d****

Nie. Blichtr w d*pie ma np. Edward Norton, który tak jak Kristen nie lubi pojawiać się na dżamprezach, z tą różnicą, że on na te imrezy nie przychodzi Raczej nie uświadczysz go na okładkach gazet albo portalach plotkarskich

[szarri]

No dobra, ale wiecie co, to wszystko jest jednak kwestią sympatii - Kristen nie znam, więc mam w d., ale moja ukochana Helena Bonham Carter wygląda nieraz milion razy gorzej i i tak mnie to rozczula

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

Hm, no ja nie oglądałam Zmierzchu ani żadnego innego filmu z Kristen. Znam ją z Zeberki() - wiem, że gra w Zmierzchu, jest zbuntowana i gardzi całym tym światkiem. No żesz kurde, tak bardzo nim gardzi, że o jej istnieniu wie człowiek, który totalnie się nią nie interesuje! Jak dla mnie straszna pozerka, ale to oczywiście tylko moje skromne zdanie


A Helena... Inna bajka, ona przybyła do nas z innego świata

[minthema]

1) Dziewuszka w wieku gimnazjalnym, legginsy pociachane równo na całej długości i szerokości nogawek + krótka koszulka + pseudoekoskórka czarna + sandałki z wielkim plastikowym kamieniem

2) Pani w peep toe z bezczelnie wyłażącym dużym paluchem + antygwałty strasznie mnie rażą cienkie skarpetki/rajstopy do niezabudowanych butów (tj peep toe, sandałki jakieś, w tym guście)

[CruelOrchid]

[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;34200217]Hm, no ja nie oglądałam Zmierzchu ani żadnego innego filmu z Kristen. Znam ją z Zeberki() - wiem, że gra w Zmierzchu, jest zbuntowana i gardzi całym tym światkiem. No żesz kurde, tak bardzo nim gardzi, że o jej istnieniu wie człowiek, który totalnie się nią nie interesuje! [/QUOTE]


Grając w takim "hicie" który pobił kilka rekordów oglądalności/zarobionej kasy nie da się być niezauważonym i kompletnie ignorowanym. Mi tam się Kirsten jakoś specjalnie nie rzuca na Pudelkach czy innych Zeberkach w oczy a jak już to zazwyczaj byle jakie newsy byle coś o niej napisać( najcześciej o jej braku mimiki właśnie, albo romansie z Patisonem). Fotki z tenisówkami jak wynika z artykułu są z promocji filmu w którym gra główną rolę więc ciężko się na czymś takim nie pojawić... aczkolwiek wygląda zabawnie

[MonikaFaustyna]

Napisane przez minthema

1) Dziewuszka w wieku gimnazjalnym, legginsy pociachane równo na całej długości i szerokości nogawek + krótka koszulka + pseudoekoskórka czarna + sandałki z wielkim plastikowym kamieniem

2) Pani w peep toe z bezczelnie wyłażącym dużym paluchem + antygwałty strasznie mnie rażą cienkie skarpetki/rajstopy do niezabudowanych butów (tj peep toe, sandałki jakieś, w tym guście)

Dlatego ja takich butów nigdy nie kupię. Raz czy dwa założyłam buty na obcasie bez żadnego podkładu w postaci pończochy czy cienkich rajstop i myślałam, że do domu dojdę boso. Poza tym peep toe mi się nie podobają za bardzo.

[zlosliwe_straszydelko]

Napisane przez CruelOrchid

Grając w takim "hicie" który pobił kilka rekordów oglądalności/zarobionej kasy nie da się być niezauważonym i kompletnie ignorowanym. Mi tam się Kirsten jakoś specjalnie nie rzuca na Pudelkach czy innych Zeberkach w oczy a jak już to zazwyczaj byle jakie newsy byle coś o niej napisać( najcześciej o jej braku mimiki właśnie, albo romansie z Patisonem). Fotki z tenisówkami jak wynika z artykułu są z promocji filmu w którym gra główną rolę więc ciężko się na czymś takim nie pojawić... aczkolwiek wygląda zabawnie

Dokładnie
Odbębniła to czego od niej wymagali i poza głównym planem ubrała trampki.
Poza tym ona jest na początku jakiejśtam kariery i raczej nie może sobie pozwolić na "niebywanie" tak jak Norton.

[biibi]

Napisane przez Suvia

http://www.wiocha.pl/604760,Zdjecie_...skim_autobusie

to któreś takie zdjęcie, te legginsy to się teraz modne robią?

Łoooo to zdjęcie mi poprawiło właśnie humor boskie! ;D

[visionAM]

Dziewczyny, może Wy będziecie wiedziały. Spodnie Horodyńskiej widziałam już wcześniej na kimś, więc na pewno nie są one robione żadną metodą DYI, tak więc zastanawiam się czy wiecie może gdzie ona je kupiła?
Strasznie mi się podobają

[elisee15]

Napisane przez visionAM

Dziewczyny, może Wy będziecie wiedziały. Spodnie Horodyńskiej widziałam już wcześniej na kimś, więc na pewno nie są one robione żadną metodą DYI, tak więc zastanawiam się czy wiecie może gdzie ona je kupiła?
Strasznie mi się podobają

Spodnie Horodyńskiej są chyba od Isabel Marant, ale podobne i w normalnej cenie (tylko, że w kolorze zwykłego jeansu) są w Mango

[myszka197]

Mnie rozwala ostatnio główny Dyrcio mojego TŻ - miałam okazję go poznać i widzieć kilka razy w ciągu ostatniego miesiąca:
Facet po 40-tce, zarabiający kupę kasy, ogólnie sympatyczny, bardzo intiligentny (zna biegle 5 języków ) i miły...ale jego wyglad za każdym razem mnie rozwala:

STRÓJ DO PRACY: ( zaznaczam, ze firma jest duża międzynarodowa i prestiżowa, wszyscy inni chodzą do pracy w garniturach i pod krawatem)
- dobra gatunkowo koszula, w paski lub delikatną kratkę, przeważnie z krótkim rękawem, wymiętolona i niewyprasowana, kołniezyk zawsze rozpiety, raz za mały, raz za duży , zawsze dez krawata
- firmowae jeansy (Diesel. tony Hifiger, raz nawet miał HUGO BOSS), brudne za duże, za długie, ( z "artystycznie" wystrzępionymi nagawkami z tyłu)
- drogie skórzane buty, zależnie od panujacej aktualnie aury - odpowiednio- ubłocone lub zakurzone
- marynarka skórzana, sztruksowa, lub wełniana ( często w kratkę do koszuli w paski)

STRÓJ NA OBIAD DO JEDNEJ Z DROŻSZYCH KNAJP W MIEŚCIE ( dziwię się, ze go wpuścili w takim stroju, pozostali panowie byli "pod krawatem" )
- te same jeansy co do pracy, zakurzone buty, nieświerzy, wymięty podkoszulek z dziórką pod pachą

całosci wizerunku tego pana dopełniają włosy, które nie widziały fryzjera od pół roku, i przystojna twarz - albo z trzydniowym zarostem , albo niedogolona i pozacinana
Acha - i jeszcze bardzo drogi niemiłosiernie ubłocony i zakurzony samochód ( ma go pól roku, myslę, że nigdy go nie mył )

Dziwi mnie to, ze dorosły, światowy mężczyzna ( co kilka dni jeździ na zagraniczne delegacje) nie wie, ze powinien się golić codziennie, i ze koszule maja coś takiego jak rozmiar kołnierzyka....
Jeszcze bardziej mnie dziwi, ze facet ma żonę, i to podobno słynącą z elegancji ( jak ona moze wypuszczać z domu takiego flejtucha ????????? )

[visionAM]

Napisane przez elisee15

Spodnie Horodyńskiej są chyba od Isabel Marant, ale podobne i w normalnej cenie (tylko, że w kolorze zwykłego jeansu) są w Mango

dziękuję

w kolorze zwykłego jeansu to ja mam marmurkowe zwykłe rurki i szaro-czarne, a te czerwone mnie zaintrygowały...

[zumodefruta]

Napisane przez visionAM

dziękuję

w kolorze zwykłego jeansu to ja mam marmurkowe zwykłe rurki i szaro-czarne, a te czerwone mnie zaintrygowały...

Zafarbuj

[visionAM]

Nie mam czerwonych jeansów (prawdziwych jeansów a nie z cienkiego pseudo-jeansu) i nie mam pomysłu, gdzie można takie kupić

[6roove]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

fajnie wygląda choć tu mogłaby dać upust swojej inwencji, bo tak wyszła total kopia Isabel Marant patrz załącznik.

[agneshelene]

Przeraziła mnie dzisiaj dziewczyna w białej koszuli z kołnierzykiem wpuszczonej w czarne, nie do końca kryjące legginsy...

Byłam po zajęciach na obczaingu w H&M i rozwalił mnie wysyp koszulek z okładkami płyt, logami zespołów, zdjęciami różnych wykonawców, etc - ciekawe, ile kupujących je niewiast w swoim byciu "feszyn" wie, kogo lub co mają na koszulce

edit:
Podpisuję się wszystkimi kończynami pod kaloszo-oficerkami z Decathlona - mam je prawie półtora roku i są nie do zdarcia

[visionAM]

Byłam po zajęciach na obczaingu w H&M i rozwalił mnie wysyp koszulek z okładkami płyt, logami zespołów, zdjęciami różnych wykonawców, etc - ciekawe, ile kupujących je niewiast w swoim byciu "feszyn" wie, kogo lub co mają na koszulce

mi się to podoba, bo lubie i słucham The Beatles i Guns'n'Roses, a właśnie H&M ma ich koszulki w ofercie