Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :( - Strona 106 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-08-18, 22:54   #3151
Herbatkowa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 25
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cześć dziewczyny!

mogę się dołączyć, prawda?

ja już nie mam siły jeżeli chodzi o zaręczyny, chyba sama się nakręcam niepotrzebnie. Rok siedziałam z językiem za zębami i nic mojemu partnerowi nie mówiłam.
A on juz po paru miesiącach bycia razem mówił o mnie jako o swojej przyszłej żonie...
To ja głupia zaczęłam się napalać, myśleć kiedy to nastąpi, kiedy przede mna w końcu uklęknie skoro o tym mówi

Tak jak napisałam rok się nie odezwałam... Aż coś we mnie pękło i powiedziałam co mi na secu leży...
I wiecie co??
Powiedział, że mam nie naciskać
Ten który mi nadziei narobił, stwierdził że naciskam... ok....
cały czas mówi że mnie kocha, że jestem najważniejsza (standardowa gadka), a po większej kłótni na temat tych zaręczyn, powiedział że tego nie zrobi dopóki ja go całkiem nie zaakceptuję...
(chodzi o to że czasem mamy spięcia jak coś głupiego robi)...

Nie rozumiem mężczyzn w ogóle...
Herbatkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 05:30   #3152
polka764
Rozeznanie
 
Avatar polka764
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: -
Wiadomości: 544
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Herbatkowa Pokaż wiadomość

Nie rozumiem mężczyzn w ogóle...
niestety musze stwierdzić że ja też mam ten problem...
__________________

26.12.2010

polka764 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 09:13   #3153
baby montana
Zakorzenienie
 
Avatar baby montana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 260
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Herbatkowa Pokaż wiadomość
ja już nie mam siły jeżeli chodzi o zaręczyny, chyba sama się nakręcam niepotrzebnie. Rok siedziałam z językiem za zębami i nic mojemu partnerowi nie mówiłam.
A on juz po paru miesiącach bycia razem mówił o mnie jako o swojej przyszłej żonie...

To ja głupia zaczęłam się napalać, myśleć kiedy to nastąpi, kiedy przede mna w końcu uklęknie skoro o tym mówi

po większej kłótni na temat tych zaręczyn, powiedział że tego nie zrobi dopóki ja go całkiem nie zaakceptuję...
(chodzi o to że czasem mamy spięcia jak coś głupiego robi)...

Nie rozumiem mężczyzn w ogóle...
Rok to jeszcze nie tak długo macie czas. Szkoda tylko, że zaczął mowić do ciebie żono nie myśląc o tym, że weźmiesz to za obietnicę. Mój ex do swojej koleżanki (w której sie kochał) też mówił "żono" (zanim ze mną był) i to miał być żart, bo ona od paru lat była w stałym związku.

mój też chciał, żebym mniej się czepiała i kłóciła. faktycznie postarałam się ostrożniej dobierać słowa (nie mówić przy każdej kłótni że odchodzę bo mam go dość) i efekty widzę- ostatnio mówi, że jest gotowy. liczę na to, że to się już niedługo stanie, bo dostał premię w pracy i powinno mu starczyć nie tylko na nasz wyjazd, ale i na pierścionek

ja też nie rozumiem mężczyzn, nie da się ich zrozumieć
__________________
'zapytaj się siebie, czy chcesz mieć "poważaną" pracę, czy być szczęśliwa'

http://www.youtube.com/watch?v=h7NEQT3tQu8 soy orgullosa de vivir en ese lugar unico, en CANARIAS <3

mi vida en cholas czyli moje życie na Wyspach Kanaryjskich - 12 dni w Kostaryce
baby montana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 09:29   #3154
studi
Zakorzenienie
 
Avatar studi
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 251
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez polka764 Pokaż wiadomość
niestety musze stwierdzić że ja też mam ten problem...
no to jedziemy na tym samym wózku...
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55
studi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 10:53   #3155
Herbatkowa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 25
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

baby montana ja wiem, że mamy jeszcze czas...
Tylko, jak tu nie myśleć o tym skoro partner sam zaczął mówić o wspólnej przyszłości itd, itp...
Herbatkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 10:55   #3156
madamew
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 39
GG do madamew
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Herbatkowa Pokaż wiadomość
baby montana ja wiem, że mamy jeszcze czas...
Tylko, jak tu nie myśleć o tym skoro partner sam zaczął mówić o wspólnej przyszłości itd, itp...
Ciesz się tym, że w ogóle mówi o przyszłości i jest szansa, że prędzej czy później coś z tego wyniknie... Mój cały czas reaguje paniką na tematy ślubno-dzieciowe... Jedynie po pijaku potrafi być wylewny
__________________
Nocą i dniem, u mego boku i w sercu mym
jak letni deszcz...jak zwiastun burz...
madamew jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 11:21   #3157
baby montana
Zakorzenienie
 
Avatar baby montana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 260
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Herbatkowa Pokaż wiadomość
baby montana ja wiem, że mamy jeszcze czas...
Tylko, jak tu nie myśleć o tym skoro partner sam zaczął mówić o wspólnej przyszłości itd, itp...
ale widzisz, zaczął mówić to w "euforii zakochania", teraz może doszła "proza życia" do tego i wie, że taka decyzja musi być bardziej przemyślana. albo może szykuje niespodzianke i dlatego nie mówi
__________________
'zapytaj się siebie, czy chcesz mieć "poważaną" pracę, czy być szczęśliwa'

http://www.youtube.com/watch?v=h7NEQT3tQu8 soy orgullosa de vivir en ese lugar unico, en CANARIAS <3

mi vida en cholas czyli moje życie na Wyspach Kanaryjskich - 12 dni w Kostaryce
baby montana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 11:30   #3158
Herbatkowa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 25
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez baby montana Pokaż wiadomość
ale widzisz, zaczął mówić to w "euforii zakochania", teraz może doszła "proza życia" do tego i wie, że taka decyzja musi być bardziej przemyślana. albo może szykuje niespodzianke i dlatego nie mówi
mam taki plan żeby się ani słowem na ten temat nie odezwać (będzie pewnie ciężko, ale będę się gryzła w język, oj będę)...
jeżeli do niczego nie dojdzie, to pogadam z nim sobie w przyszłe wakacje... po naszej nestępnej rocznicy.
Herbatkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 12:40   #3159
studi
Zakorzenienie
 
Avatar studi
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 251
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Herbatkowa Pokaż wiadomość
mam taki plan żeby się ani słowem na ten temat nie odezwać (będzie pewnie ciężko, ale będę się gryzła w język, oj będę)...
jeżeli do niczego nie dojdzie, to pogadam z nim sobie w przyszłe wakacje... po naszej nestępnej rocznicy.
po pierwsze nie nakręcaj się, bo to Ci nie pomoże, a ciągłe myślenie o pierścionku może popsuć wasze relacje...Utnj temat i zobacz jak się będzie zachowywał, jeśli nadal będzie snuł marzenia i plany, to dobry znak Dobrym znakiem jest również to,że w ogle coś o waszej przyszłości przebąkuje-a więc to nie jest temat tabu
Poza tym ile macie lat i jak długo ze sobą jesteście?
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55
studi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 12:48   #3160
Herbatkowa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 25
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez studi Pokaż wiadomość
po pierwsze nie nakręcaj się, bo to Ci nie pomoże, a ciągłe myślenie o pierścionku może popsuć wasze relacje...Utnj temat i zobacz jak się będzie zachowywał, jeśli nadal będzie snuł marzenia i plany, to dobry znak Dobrym znakiem jest również to,że w ogle coś o waszej przyszłości przebąkuje-a więc to nie jest temat tabu
Poza tym ile macie lat i jak długo ze sobą jesteście?
ja mam 21 lat a on 25, ma pracę i mozliwości żeby się utrzymać samemu (ale ja powiedziałam że z chłopakiem nie zamiekszam - bo myslę że to też może przyspieszyć te oświadczyny - chęc mieszkania ze mną )
ja studiuję dziennie
Dobrze nam razem, czuję że to ten (pierwszy raz w życiu)

A jak z Wami, hmmm?

acha i jesteśmy ze sobą od maja 2009
Herbatkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 12:53   #3161
Kohnelia20
Zakorzenienie
 
Avatar Kohnelia20
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 455
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Herbatkowa załamałaś mnie! jestescie ze soba tylko rok i ty sie dziwisz ze zareczyny mu nie w głowie? dla mnie to nic dziwnego facet mysli ! powinnas sie cieszyć ze jest rozsadny przecież rok to mało czasu żeby kogoś w 100% poznać a poza tym ty studiujesz dziennie więc napewno nie pracujesz więc wydaje mi się że on bierze to wszystko pod uwage
Kohnelia20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 12:58   #3162
Herbatkowa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 25
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Kohnelia20 Pokaż wiadomość
Herbatkowa załamałaś mnie! jestescie ze soba tylko rok i ty sie dziwisz ze zareczyny mu nie w głowie? dla mnie to nic dziwnego facet mysli ! powinnas sie cieszyć ze jest rozsadny przecież rok to mało czasu żeby kogoś w 100% poznać a poza tym ty studiujesz dziennie więc napewno nie pracujesz więc wydaje mi się że on bierze to wszystko pod uwage
oj widać, że nie przeczytałaś dobrze tego co napisałam...
bo problem w tym że on od grudnia o zaręczynach coś gada.... więc ma je "w głowie"
a ja w końcu pękłam...
bo po co takie gadanie, które nie ma nic na celu na razie.

Dziwisz się mi, że pomyślałam o zaręczynach??
mamy swoje lata, nie jesteśmy licealistami na garnuszku rodziców...tu staż się nie liczy tylko uczucie i to, że on pierwszy o tym zaczął rozmawiać

acha i on zarabia na tyle dobrze że moje studia nie są żadną przeszkodą, dla twojej wiedzy

Edytowane przez Herbatkowa
Czas edycji: 2010-08-19 o 13:03
Herbatkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 13:08   #3163
Kohnelia20
Zakorzenienie
 
Avatar Kohnelia20
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 455
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

owszem przeczytałam ale sama napisałaś że odpowiedzial ci że nie masz na niego naciskać więc jednak na powaznie raczej nie myśli chyba że wie kiedy to zrobi i emu tak powiedzial więc czekaj
Herbatkowa zapytam z czystej ciekawości studiujesz dziennie i nie jestes na utrzymaniu rodziców to skąd masz kase na życie?

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

mój tż też dobrze zarabie jednak nie chciałabym być na jego utrzymaniu i brać od niego kase na wszystko i moje potrzeby wolałabym żeby wszystko było pól na pół
Kohnelia20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 13:08   #3164
Herbatkowa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 25
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Kohnelia20 Pokaż wiadomość
owszem przeczytałam ale sama napisałaś że odpowiedzial ci że nie masz na niego naciskać więc jednak na powaznie raczej nie myśli chyba że wie kiedy to zrobi i emu tak powiedzial więc czekaj
Herbatkowa zapytam z czystej ciekawości studiujesz dziennie i nie jestes na utrzymaniu rodziców to skąd masz kase na życie?
póki mieszkam z rodzicami to mi za wszystko płacą...
gdybym się wyprowadziła do narzeczonego to by nie musieli, ale wiadomo rodzice, jak to rodzice jak mają to zawsze coś się dorzucą

mój mi mówi że się kasą mam nieprzejmować, tylko uczyć... więc się nie przejmuję

Edytowane przez Herbatkowa
Czas edycji: 2010-08-19 o 13:11
Herbatkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 13:16   #3165
Kohnelia20
Zakorzenienie
 
Avatar Kohnelia20
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 455
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

no to jednak jesteś na garnuszku rodziców może nie licealistką jak napisałas ale studentka no i za wszystko ci płacą to chyba znaczy że jednak cię utrzymują
wiesz skoro on tak ci mówi wydaje mi się że planuje zaęczyny i masz cierpliwie czekać i temu powiedział ci że masz nie naciskać możesz być spokojna

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

o widzisz skoro ci tak mówi że masz sie niczym nie przejmować to chyba tym bardziej świadczy to o nim że jedank ma jakies plany zwiazane z wasza przyszloscia mowi cos o wspolnym mieszkaniu?
Kohnelia20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 13:18   #3166
aluniaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar aluniaaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18 294
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Dziewczyny, wrocilismy z Karpacza! Zareczyn nie bylo - tak jak sie spodziewalam... Jednak T. powiedzial, ze to juz niedlugo


Cytat:
Napisane przez baby montana Pokaż wiadomość
u mnie jest tak samo. niby mamy po 21, niby chcemy być razem, niby moi rodzice go lubią, ale zawsze powtarzają "zacznij się rozglądać za kimś na powaznie" bla bla bla. dobijające to jest
No to moi na szczescie az takimi tekstami nie sypia do mnie. A jesliby zaczeli to ja nie wiem - to, ze bym sie wkurzyla to malo powiedziane. Co im do tego!! Kurcze, nie rozumiem takiego postepowania. Jak to moja kolezanka kiedys powiedziala - to ty z nim spisz, a nie twoja mama!!

Cytat:
Napisane przez baby montana Pokaż wiadomość
"ale skarbie, ty WIESZ że ten autobus przyjedzie, tylko musisz cierpliwie czekać. on już do ciebie jedzie"
trochę nadziei mi to dało co prawda wiem, że nie dojdzie do tego w Egipcie, a szkoda- bardzo chciałam jakieś takie milutkie trochę egzotyczne miejsce, plażę itd...no ale cóż, moja wina, że się zdradziłam że podejrzewam
Moj tez tego typu teksty powtarza

Cytat:
Napisane przez Indios Bravos Pokaż wiadomość
Dziewczynki...chyba i ja odchodzę z wątku

Wczoraj TŻ poprosił mnie o rękę a ja przyjęłam oświadczyny

Po dłuższym czasie, ale przyjęłam...
GRATULUJE!!! Chcialam prosic o zdjecie pierscionka, ale widze, ze juz dodalas...

Cytat:
Napisane przez Indios Bravos Pokaż wiadomość
Ok- dodaję fotkę
Nie widać może dokładnie pierścionka, ale widok, który się roztaczał, gdy Miś mi się oświadczał

Jak to było?

Nie będę rozwlekać, bo i tak nie da się tego opisać Po prostu na najwyższej wieży w Zamku Grodno uklęknął przede mną i spytał ze łzami w oczach czy za niego wyjdę
Byłam totalnie zaskoczona i cały czas powtarzałam- "Ty chyba żartujesz!". Hmm...moje biedactwo musiało mnie spytać 3 razy żebym była w stanie wydusić "TAK"
A mała anegdotka?
Jak klęknął to stałam akurat przy wyjściu i przytrzymywałam drzwi- zerwał się wiatr i stojąc jak wryta cały czas dostawałam tymi drzwiami w głowę do momentu aż się w końcu nie ruszyłam :P
Na szczęście z moją głową i tak już gorzej być nie może, więc nic mi się nie stało
Super!! Rob fotke samego pierscionka i wklejaj!!! I mam pytanko nie z tematem jak robisz ta czarna ramke wokol zdjecia?

Cytat:
Napisane przez Gajaa Pokaż wiadomość
Aj, żeby mój miał podobny tok myślenia, świat by się stał piękniejszy

Ciesz się, że facet zwraca uwagę na takie szczegóły. Naprawdę nadzwyczajny egzemplarz Ci się trafił
Moj tez non stop mowie - "zrobie ci niespodzianke", "nie bedziesz sie spodziewac" itd., itp.

Cytat:
Napisane przez pinkoosia Pokaż wiadomość
Dziewczyny czekajace na oswiadczyny !
CZekamy czekam i niektore z nas sie juz doczekaly
__________________
Razem 14.08.2004
Zaręczeni 14.01.2011

Małżeństwo 06.09.2014
aluniaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 13:19   #3167
Herbatkowa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 25
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Kohnelia20 Pokaż wiadomość
no to jednak jesteś na garnuszku rodziców może nie licealistką jak napisałas ale studentka no i za wszystko ci płacą to chyba znaczy że jednak cię utrzymują
wiesz skoro on tak ci mówi wydaje mi się że planuje zaęczyny i masz cierpliwie czekać i temu powiedział ci że masz nie naciskać możesz być spokojna
napisałam o tym, że nie jesteśmy na garnuszku rodziców, w tym sensie, że finanse nie stoją na przeszkodzie narzeczeństwa, bo wcale tych pieniędzy by mi nie musieli dawać, a że dają... póki studiuję i jestem panną nie na wydaniu, to myślę że jest to ich rodzicielskim obowiązkiem

no pewnie coś kombinuje... jakiś czas temu (przy powaznych rozmowach - byliśmy już prawie pewni że będziemy mieli dziecko, na szczęscie nie ) wygadał się, że to miało być podczas naszego wiosennego wypadu do paryża....

a teraz się boję, że ta data się oddaliła ... zdradził coś takiego

no mówi że odkłada kasę, żeby miec jakieś zabezpieczenie i że od przyszłego lata będziemy razem mieszkali... no zobaczymy, bo on wie że musi wcześniej mnie o rękę poprosić żebym się na takie mieszkanie zgodziła

Edytowane przez Herbatkowa
Czas edycji: 2010-08-19 o 13:21
Herbatkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 14:15   #3168
Gajaa
Zakorzenienie
 
Avatar Gajaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 468
GG do Gajaa
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Herbatkowa, luzuj! Skoro on wie, że nie zamieszkasz z nim bez zaręczyn i mimo wszystko chce z Tobą zamieszkać za rok to najpóźniej za rok będziesz narzeczoną. To naprawdę nie tak długo, więc czym tu się stresować? A kasa na zabezpieczenie to bardzo rozsądny pomysł w naszym szalonym i nieprzewidywalnym świecie. Typowy facet - najpierw solidne fundamenty, później dopiero dom. Dokładnie jak z moim

A rodzicielskim obowiązkiem jest utrzymywać dziecię póki się uczy, czyli okolic 25 roku życia

ja tak sobie po cichutku piszę radosne scenariusze spotkania po powrocie TŻta. W mojej wielkiej wizji tak za mną tęskni, tak jest już nas pewien i tak go olśnię, jak mnie zobaczy, że dzień pójdzie przyleci z pierścionkiem Ale to tylko marzenia ...
Gajaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 14:29   #3169
studi
Zakorzenienie
 
Avatar studi
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 251
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Herbatkowa Pokaż wiadomość
ja mam 21 lat a on 25, ma pracę i mozliwości żeby się utrzymać samemu (ale ja powiedziałam że z chłopakiem nie zamiekszam - bo myslę że to też może przyspieszyć te oświadczyny - chęc mieszkania ze mną )
ja studiuję dziennie
Dobrze nam razem, czuję że to ten (pierwszy raz w życiu)

A jak z Wami, hmmm?

acha i jesteśmy ze sobą od maja 2009
Może i mówił o zaręczynach, ale ja w wieku 21 lat będąc na studiach, zresztą także dziennych, ostatnią rzeczą o jakiej myślałam były zaręczyny, a już napewno na to bym nie napierała będąc rok w związkuTo miło,że w ogle mówi, ale macie jeszcze czas, przecież zaręczyny to poważna deklaracja dwoja ludzi!
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55
studi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 15:46   #3170
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 8 987
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Herbatkowa Pokaż wiadomość
oj widać, że nie przeczytałaś dobrze tego co napisałam...
bo problem w tym że on od grudnia o zaręczynach coś gada.... więc ma je "w głowie"
a ja w końcu pękłam...
bo po co takie gadanie, które nie ma nic na celu na razie.

Dziwisz się mi, że pomyślałam o zaręczynach??
mamy swoje lata, nie jesteśmy licealistami na garnuszku rodziców...tu staż się nie liczy tylko uczucie i to, że on pierwszy o tym zaczął rozmawiać

acha i on zarabia na tyle dobrze że moje studia nie są żadną przeszkodą, dla twojej wiedzy
to mnie rozbawilo,zrobilas mi dzien
Cytat:
Napisane przez Kohnelia20 Pokaż wiadomość
owszem przeczytałam ale sama napisałaś że odpowiedzial ci że nie masz na niego naciskać więc jednak na powaznie raczej nie myśli chyba że wie kiedy to zrobi i emu tak powiedzial więc czekaj
Herbatkowa zapytam z czystej ciekawości studiujesz dziennie i nie jestes na utrzymaniu rodziców to skąd masz kase na życie?

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

mój tż też dobrze zarabie jednak nie chciałabym być na jego utrzymaniu i brać od niego kase na wszystko i moje potrzeby wolałabym żeby wszystko było pól na pół
Cytat:
Napisane przez studi Pokaż wiadomość
Może i mówił o zaręczynach, ale ja w wieku 21 lat będąc na studiach, zresztą także dziennych, ostatnią rzeczą o jakiej myślałam były zaręczyny, a już napewno na to bym nie napierała będąc rok w związkuTo miło,że w ogle mówi, ale macie jeszcze czas, przecież zaręczyny to poważna deklaracja dwoja ludzi!
polać im, dobrze prawią
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 17:34   #3171
aluniaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar aluniaaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18 294
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Gajaa Pokaż wiadomość
Dokładnie jak z moim
I z moim
Gaja, zobaczysz - spelnia sie Twoje marzenia
__________________
Razem 14.08.2004
Zaręczeni 14.01.2011

Małżeństwo 06.09.2014
aluniaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 20:25   #3172
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 916
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Herbatkowa Pokaż wiadomość
Dziwisz się mi, że pomyślałam o zaręczynach??
mamy swoje lata, nie jesteśmy licealistami na garnuszku rodziców...tu staż się nie liczy tylko uczucie i to, że on pierwszy o tym zaczął rozmawiać

acha i on zarabia na tyle dobrze że moje studia nie są żadną przeszkodą, dla twojej wiedzy
21 lat i piszesz, że masz swoje lata?! Rozwaliłaś mnie! Ja 21 lat skończę za pół roku, z TŻ-tem jestem od prawie 4,5 roku i do głowy by mi nie przyszło pisać, że mam już nie wiadomo ile lat i już pora... Studiujesz dziennie, nie głupio byłoby Ci być w całości na utrzymaniu TŻ-ta? Ja studiuję też dziennie i mimo, że mój TŻ pracuje i nieźle zarabia, to nie wyobrażam sobie nie mieć żadnego wkładu do naszych finansów. Co, najważniejsze, żeby już się zaręczyć nawet jeśli jeszcze się uczysz i nie masz pracy? Może nie jesteś licealistką, ale na garnuszku rodziców jesteś nadal. Najpierw się usamodzielnij, a potem planuj zaręczyny i się stresuj, że "masz swoje lata".
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 21:44   #3173
Gajaa
Zakorzenienie
 
Avatar Gajaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 468
GG do Gajaa
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez aluniaaaaa Pokaż wiadomość
Gaja, zobaczysz - spelnia sie Twoje marzenia
Nasze marzenia, nasze. A jak się nie spełnią to ... TŻcik miałby idealną okazję - moje urodziny 4 IX... :-P

Dziewczyny dobrze mówią. Bez sensu się ładować na głowę TŻtowi, bo to trochę jak sponsoring. Ty mnie utrzymujesz, ja Ci pozwalam się kochać. W zakładaniu rodziny chodzi o to, żeby w fundamentach były dwie samodzielne osoby. Studia i pracę da się pogodzić, naprawdę. Wielu moich znajomych tak robi. Od tego roku i ja tak będę

21 lat to niewiele. Serio serio. A robienie wszystkiego na już, byle szybciej zwykle nie wychodzi na zdrowie, zresztą - macie perspektywy na ślub? TŻ ma zamiar cały zasponsorować? Pewnie nie, więc właśnie ...
Gajaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-19, 22:26   #3174
szalonaweronika
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 22
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Od początku studiów pracuję w każdy weekend i nie mam z tego powodu większych problemów z nauką. A co do naciskania chłopaków - absolutnie należy się tego wystrzegać. Ewentualnie można w jakiś inny sposób dać mu subtelnie do zrozumienia, że na jego pytanie odpowiesz TAK (żeby się nie bał go zadać ). Trzeba chłopaka upewnić w tym, że jest najważniejszą osobą w Twoim życiu. Wtedy nie zawaha się wręczyć pierścionka.
szalonaweronika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-20, 09:00   #3175
aluniaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar aluniaaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18 294
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Gajaa Pokaż wiadomość
Nasze marzenia, nasze. A jak się nie spełnią to ... TŻcik miałby idealną okazję - moje urodziny 4 IX... :-P
Lepiej sie nie nastawiac i miec mila niespodzianke Ja juz o tym tak intensywnie nie mysle - bedzie kiedy ma byc i juz, wazne zeby w ogole
__________________
Razem 14.08.2004
Zaręczeni 14.01.2011

Małżeństwo 06.09.2014
aluniaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-20, 09:39   #3176
Gajaa
Zakorzenienie
 
Avatar Gajaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 468
GG do Gajaa
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Ja się nie nastawiam, tylko sobie marzę. Zresztą wieczorem w urodziny idę na wieczór panieńsko-urodzinowy koleżanki (tak, urodziłyśmy się tego samego dnia tego samego roku ), a on niech się wypcha sianem. Nigdy nie byłam na panieńskim, więc czas to zmienić

Mój ma spokój od gadania, bo go nie ma, ale mi też już przechodzi powoli. Mam bardziej naglące problemy do rozwiązania

Szalonaweronika piękna teoria, ale niestety znaczna częśc facetów tutaj ma 100% pewności co do naszej odpowiedzi, ale nie oświadcza się, boo ... odkłada kasę na uwicie gniazdka / planuje w najbliższym czasie odkładać kase na uwicie gniazdka. Miłość to niestety nie wszystko
Gajaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-20, 10:13   #3177
aluniaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar aluniaaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18 294
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Gajaa Pokaż wiadomość

Szalonaweronika piękna teoria, ale niestety znaczna częśc facetów tutaj ma 100% pewności co do naszej odpowiedzi, ale nie oświadcza się, boo ... odkłada kasę na uwicie gniazdka / planuje w najbliższym czasie odkładać kase na uwicie gniazdka. Miłość to niestety nie wszystko
Dokladnie!! Z moim tak jest. Ale ja sie ciesze, bo przynajmniej wiem, ze ma to w planach. Blizszych czy dalszych, ale ma! Wiem jedynie, ze po slubie jego brata (a to juz w przyszla sobote!!!) moze sie cos ruszyc do przodu. Bo do tej pory rodzinka byla "zajeta" starszym synem, na mlodszego przyjdzie kolej A ja sobie czekam...
__________________
Razem 14.08.2004
Zaręczeni 14.01.2011

Małżeństwo 06.09.2014
aluniaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-20, 10:22   #3178
studi
Zakorzenienie
 
Avatar studi
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 251
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Gajaa Pokaż wiadomość
Ja się nie nastawiam, tylko sobie marzę. Zresztą wieczorem w urodziny idę na wieczór panieńsko-urodzinowy koleżanki (tak, urodziłyśmy się tego samego dnia tego samego roku ), a on niech się wypcha sianem. Nigdy nie byłam na panieńskim, więc czas to zmienić

Mój ma spokój od gadania, bo go nie ma, ale mi też już przechodzi powoli. Mam bardziej naglące problemy do rozwiązania

Szalonaweronika piękna teoria, ale niestety znaczna częśc facetów tutaj ma 100% pewności co do naszej odpowiedzi, ale nie oświadcza się, boo ... odkłada kasę na uwicie gniazdka / planuje w najbliższym czasie odkładać kase na uwicie gniazdka. Miłość to niestety nie wszystko
Hihi zawsze z sentymentem wspominam wieczory panieńskie-co się my dziewczyny wyszalejemy-to nasze
Urodziny to faktycznie byłby wspaniały moment i chwila, ale bądź cierpliwa, może jakiś inny termin ma upatrzony:P
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55
studi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-20, 10:34   #3179
Gajaa
Zakorzenienie
 
Avatar Gajaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 468
GG do Gajaa
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Właśnie dlatego chcę iść - żeby poszaleć w babskim gronie

Zapewne ma - rocznicę za lat 10

Alunia, to już niedługo. Czyżbyś miała być kolejna z nas tutaj? \

Ja się napaliłam, że skoro TŻ wraca 3 tyg wcześniej, to wcześniej znajdzie pracę, ale niestety... musi czekać na plan zajęć do końca września, więc będzie bezproduktywnie siedział na tyłku i nic nie robił, grrr.
Gajaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-20, 13:14   #3180
wild_girl1
Rozeznanie
 
Avatar wild_girl1
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Wiadomości: 613
GG do wild_girl1
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
21 lat i piszesz, że masz swoje lata?! Rozwaliłaś mnie! Ja 21 lat skończę za pół roku, z TŻ-tem jestem od prawie 4,5 roku i do głowy by mi nie przyszło pisać, że mam już nie wiadomo ile lat i już pora... Studiujesz dziennie, nie głupio byłoby Ci być w całości na utrzymaniu TŻ-ta? Ja studiuję też dziennie i mimo, że mój TŻ pracuje i nieźle zarabia, to nie wyobrażam sobie nie mieć żadnego wkładu do naszych finansów. Co, najważniejsze, żeby już się zaręczyć nawet jeśli jeszcze się uczysz i nie masz pracy? Może nie jesteś licealistką, ale na garnuszku rodziców jesteś nadal. Najpierw się usamodzielnij, a potem planuj zaręczyny i się stresuj, że "masz swoje lata".
Bardzo dobrze napisane sama miałam to napisać
Rok to moim zdaniem bardzo mało na poznanie kogoś... Ja pamiętam że przez rok to z TŻ nie mogliśmy żyć bez siebie każdą chwilę spedzaliśmy razem. A po 2 latach zaczęło sie "docieranie". Nie mówię że kocham Go mniej ale już nie jest tak, że jestem od niego uzależniona. Teraz w końcu wygląda to jak prawdziwy związek a nie jakaś "choroba psychiczna"
Jak jest się z kimś rok to wszystko wygląda różowo... Ja bym radziła przeczekać jeszcze z rok, półtora i dopiero wtedy myśleć o ewentualnych zaręczynach.
A to że zaczął mówić o zaręczynach to nic dziwnego ja po pół roku usłyszałam od mojego o ślubie, zaręczynach ale to nie powód żeby się nakręcać.
A to że mówisz "mamy swoje lata" jest śmieszne i moim zdaniem niedojrzałe...
wild_girl1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.