|
|||||||
| Notka |
|
| Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3151 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 341
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Gratuluję sukcesów i rozmów!
U mnie niestety nadal cisza. Dziś wysłałam 8 aplikacji, pojawiło się też ponownie ogłoszenie na miejsce na które poleciła mnie koleżanka. Wygląda na to, że z nawiązką spełniam wymagania i jeszcze bardziej mi zależy Spotkało Was dzisiaj coś miłego z okazji Walentynek? Jeżeli nie to powiem Wam miło, że bardzo Was lubię
|
|
|
|
#3152 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Cytat:
Też będę trzymać kciuki linia przychodząca nie jest taka straszna jak wychodząca. Poza tym blisko domu... super
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"
|
|
|
|
|
#3153 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 552
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Cytat:
Praca bardzo ambitna, rozwojowa i z perspektywami, w branży w której nie mam doświadczenia, ale która bardzo mnie interesuje ( zaproszono mnie na rozmowę ze względu na kursy , które ukończyłam). Minus tej pracy byłby taki, że musiałabym godzinę dojeżdżać w 1 stronę... chyba, że zaopatrzyłabym się w auto |
|
|
|
|
#3154 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 2 857
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
no tak się też zastanawiałam, czy to mialoby być ewentualne zatrudnienie przez PGNiG czy przez jakąś firmę, ale rozmowę mam w siedzibie PGNiG i jakby od nich było ogłoszenie. zresztą zobaczymy jutro. brrr jakby chodziło o dzwonienie i sprzedawanie to ja dziękuję, ale to raczej przyjmowanie rozmów i odpowiadanie na pytania
__________________
"Nie chcę iść do raju, jeśli tam moje koty mnie nie powitają" |
|
|
|
#3155 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 161
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39238222]
O rety, super! Gratuluję!!! Wybierz nie tyle co lepiej płatną a ciekawszą i bardziej rozwojową Właśnie tak się składa, że ta druga praca bardziej mnie ciekawi i na pewno więcej skorzystam bo w końcu nie jest to sprzedaż bezpośrednia, a i finansowo też dużo lepiej to wygląda, no i jak dla mnie duży plus praca po 8h/5 dni w tygodniu w stałych godzinach. Cytat:
|
|
|
|
|
#3156 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 2 857
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Cytat:
a jeśli praca jak piszesz ambitna i interesująca, a przyjmą cię to czemu nie
__________________
"Nie chcę iść do raju, jeśli tam moje koty mnie nie powitają" |
|
|
|
|
#3157 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39238222]
mam nadzieje, że się wysłałaś [/QUOTE]wysłałam
|
|
|
|
#3158 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Cytat:
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"
|
|
|
|
|
#3159 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 2 857
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Cytat:
z drugiej strony w mojej poprzedniej pracy najbardziej ze wszystkiego nie podobało mi się telefoniczne obsługiwanie klientów, które dołożyli mi po jakimś czasie pracy... dzwoniłam tak ok. 3h w ciągu dnia i głowa mi pękała od tego, dodatkowo szef miał w zwyczaju dzwonić do mnie średnio 20 razy na dzień z byle pierdoła (na miejscu raczej nie bywał) i to tez mi bokiem wychodziło
__________________
"Nie chcę iść do raju, jeśli tam moje koty mnie nie powitają" |
|
|
|
|
#3160 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 126
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Cytat:
![]() Napisałaś jakie były poruszane tematy, może nazwy modułów
|
|
|
|
|
#3161 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 602
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
No! Widzę po Waszych postach, że w końcu coś się ruszyło
![]() Gratuluję dziewczyny! Aż mi się humor poprawił, mam nadzieję, że i u mnie coś drgnie
__________________
|
|
|
|
#3162 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
http://ogloszenia.infoludek.pl/oglos...o/789838.xhtml
http://ogloszenia.infoludek.pl/oglos...o/789850.xhtml http://ogloszenia.infoludek.pl/oglos...o/789758.xhtml http://ogloszenia.infoludek.pl/oglos...o/789686.xhtml http://www.gumtree.pl/cp-hostessy-pr...isty-456049334 ![]() dlaczego nie mieszkam w Szczecinie
|
|
|
|
#3163 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 161
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
|
|
|
|
#3164 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 4 150
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Gratuluję wszystkim u których rusza się coś z pracą! Mam nadzieję, że dostaniecie wymarzone oferty, a reszta na skrzydłach Waszych sukcesów również znajdzie wymarzoną pracę
__________________
❤ Maksymilian ❤ |
|
|
|
#3165 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 552
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Cytat:
Zdarzyło mi się być na rozmowie max 2-etapowej, ale pierwszy etap to assessement center. Wspominam to fatalnie i nikomu nie życzę takiej rekrutacji... uzewnętrznianie się przez dwunastką obcych ludzi, jak w klubie AA.
|
|
|
|
|
#3166 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Ja juz po rozmowie. Tak ciezkiej rozmowy nigdy nie mialam. Byly pytania o rozliczanie vat w praktyce itp na niektore pytania postulowalam odp jesli mialam to na studiach gorzej z pytaniami odnosnie sytuacji praktycznych np podali mi konkretny przyklad i zapytali jakby vat rozliczyla w tym konkre tnym przypadku a ja w ksiegowosci nigdy nie robilam i na takie pytania pelnej odp nie znala wojt nieugiety bardzo szczegolowe odp chcial szukaja kogos na prace interwencyjne ale wydaje mi sie ze chcieli by osobe z doswiadczeniem pytali sie czy dokonywalam wczesniej przelewow w jakims programie a gdzie je mialam dokonywac jak jako ksiegowa nie robilam czuje ze niezbyt mi poszlo z powodu braku doswiadczenia i wiedzy praktycznej napytania bardziej odnoszace sie do tego co uczylam sie na cwiczeniach z rachunkowos umialam odp
|
|
|
|
#3167 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 11 898
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Cytat:
|
|
|
|
|
#3168 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 337
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Kurde te tematy w Dzień Dobry TVN coraz bardziej mnie wkurzają. Dzisiaj "Czy wspierając finansowo swoje dziecko wyrządzasz mu krzywdę?". I oczywiscie zaprosili córkę właścicieli KRUKA (biżuteria) i kurde, opowiada, że niby rodzice traktowali ich normalnie, że wcale tak niby nie dostaje ileś tam kasy, ale potem wyszło, że tatuś dał kasę na założenie jej firmy z biżuterią i że jak to jej zaufał. Jakbym miała bogatych rodziców to tez chętnie bym założyła firmę za ich kase, bo jakiż to wysiłek. Potem, że dzięki rodzicom podróżowała, zwiedzała, ale no przecież żyła normalnie. Kurde czemu oni nie zaproszą przeciętnego człowieka, który powie, że jakby rodzice nie pomogli to zwyczajnie nie miało by się z czego żyć, bo nie ma pracy. Jak mnie to wkurza, opowiada że to od niej zależy czy pójdzie na praktyki do jakiejś tam firmy, jasne może sobie pójść, bo nie musi sie martwić co zje na obiad. Naprawdę coraz bardziej mnie ten program irytuje.
Od razu przepraszam za moje frustracje z samego rana. ---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ---------- [1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;39245788]oj, to co pokręciłam [/QUOTE]Chyba Ją pomyliłaś z inną dziewczyną.
__________________
|
|
|
|
#3169 | ||||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 11 898
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Cytat:
ja dostałam perfumy i różę a potem się pokłóciłam z mężem. nice ![]() ---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ---------- git! ![]() ---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ---------- Cytat:
|
||||
|
|
|
#3170 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Cytat:
I tak już wieloma rzeczami się dołuję, więc nie chcę się dołować przez jakiś głupi program, który w ogóle nie porusza problemów "zwykłych" ludzi....
|
|
|
|
|
#3171 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 337
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
To samo mogłabym napisać. Ja też już rzadko oglądam, ale dzis włączyłam bo wcześnie wstałam.
__________________
|
|
|
|
#3172 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 552
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Cytat:
|
|
|
|
|
#3173 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 11 898
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
ja oglądałam ostatnio "życie w przepychu"
|
|
|
|
#3174 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Cytat:
|
|
|
|
|
#3175 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 4 143
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Cytat:
Cytat:
Heh. Cóż powiedzieć? Ludzie mający bogatych rodziców mają przyszłość w zasięgu ręki.Mam u mnie w miejscowości koleżankę. Niby wychowana biednie. Zawsze mi zazdrościła,tego że mam nowy dom itd. Tylko, że moi rodzice osiągnęli budowę tego domu własną pracą. Parę lat temu u niej się pozmieniało. Nie ma taty, więc mama sprzedała tylko ziemię. Miała 3 córki i 1 syna, więc każdemu buduje dom. Jak bardzo jest to nieekonomiczne jeżeli 1 z córek i syn będą mieszkać sami. A węgiel kosztuje. Matka kupiła córce i synowi samochód tuż po zdaniu prawka. A oni? Żyją sobie beztrosko. Syn całe dnie gra na komputerze. Córka non stop wydaje pieniądze (pomimo braku pracy). Stać ją by jechać .np 10km w 1 stronę tylko po kebaba. Obydwoje nie pracują. A żyją tak, że mają wszystko. Pozostałe 2 córki są w związkach. Mają dzieci ,więc nie wiem jak u nich. Ale jak widzę moją koleżankę, która mówi, że niby nie ma pieniędzy. A wchodzi do najdroższego sklepu i potrafi wydać 100 zł na słodycze 1 dnia to trafia mnie szlak. . A jak nie słodycze to z kolei jeździ non stop po kebaba ,pizzę itd. Ma do mnie 5 minut drogi na pieszo, a potrafi przyjechać samochodem. Facet ją prosi by pojechała gdzieś z nim to jest na zawołanie. I później pyta mnie co z moim prawkiem itd? A ja jestem wychowana w takim domu, gdzie rodzice są w stanie opłacić mi kurs (i opłacili). Ale nie pracuję i nie mam pieniędzy by dokupić sobie jazdy doszkalające. |
||
|
|
|
#3176 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 11 898
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ---------- Dziewczyny, nie ma co się dziwić. Wartość pieniądza dla każdego jest inna. Mam znajomą, która ciągle mówi, że jest biedna a zarabia dwa razy więcej niż ja a do tego jej mąż też dobrze zarabia. Niby na nic jej nie stać, a wakacje dwa/trzy razy w roku, kosmetyczka, ciuchy, no i wychowanie dwójki dzieci lekcje angielskiego, pianino, balet ect. Po prostu dla mniej to jest mało. Tyle. Wg moich koleżanek mój mąż dużo zarabia. Może i dużo, ale dla mnie mało. Więc to jest pojęcie względne. |
|
|
|
|
#3177 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 337
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Cytat:
Pewni, kto by nie chciał. Ja też bym chciała.
__________________
|
|
|
|
|
#3178 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 552
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Cytat:
![]() Tusia mam koleżanki, które trują, że są biedne. Jedna koleżanka - na gwiazdkę dostała nowiutkie auto prosto z salonu, oczywiście tatuś opłaca benzynę; tatuś zrobił weselisko na 150 osób, wybudował dom dla niej i jej męża. Ona ma wszystko to, na co ludzie pracują latami i biorą kredyty, a jak dzwoni do mnie to mówi o sobie, że "biednemu to zawsze wiatr w oczy". |
|
|
|
|
#3179 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 11 898
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Cytat:
|
|
|
|
|
#3180 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 4 150
|
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.4.
Cytat:
__________________
❤ Maksymilian ❤ |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Praca i biznes
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:24.





co prawda nie jestem przekonana, czy chciałabym tam pracować no ale wole tam niz wcale. z drugiej strony czytałam gdzieś, że w PGNiG zarobki są całkiem całkiem ale nie wiem jak to wyglada w takim contact center. W biurach podobno panie nieźle zarabiają 
linia przychodząca nie jest taka straszna jak wychodząca. Poza tym blisko domu... super 
[/QUOTE]



z drugiej strony w mojej poprzedniej pracy najbardziej ze wszystkiego nie podobało mi się telefoniczne obsługiwanie klientów, które dołożyli mi po jakimś czasie pracy... dzwoniłam tak ok. 3h w ciągu dnia i głowa mi pękała od tego, dodatkowo szef miał w zwyczaju dzwonić do mnie średnio 20 razy na dzień z byle pierdoła (na miejscu raczej nie bywał) i to tez mi bokiem wychodziło




Zdarzyło mi się być na rozmowie max 2-etapowej, ale pierwszy etap to assessement center. Wspominam to fatalnie i nikomu nie życzę takiej rekrutacji... uzewnętrznianie się przez dwunastką obcych ludzi, jak w klubie AA.





