Same fajne z nas babeczki, zapraszamy na ploteczki! :) cz IV

[mystery_]

Napisane przez Lady_AnneBelle

A teraz sprzeczacie się o głupstwa? Oboje macie trudne charaktery? Potraficie pójść na kompromis?


Porozmawiaj o swoich obawach z chłopakiem. Porozmawiaj z rodzicami. Przemyśl wszystko na spokojnie.

Może warto poczekać i zdecydować się na wspólne mieszkanie, gdy będziesz czuła, że jesteś na to gotowa?

No właśnie nie wiem czy jestem na to gotowa... Nie właśnie, dobrze się dogadujemy.
Najbardziej to mnie TŻ zauroczył tym, że w trakcie kiedy były juwenalia miałam ważny też projekt do zrobienia i chciałam go skończyć (on już w ten dzień miał wyjeżdżać) , a on zmartwiony tym , że nie jadłam od długiego czasu zrobił mi obiadek Wsparcie to jest to

Miałam dzisiaj z rodzicami pogadać i nie zrobiłam tego... Ehh... Już jutro muszę, nie ma bata.

Napisane przez justka89

Mam wakacje, egzaminy dzisiaj już pozaliczałam. Do środy pozostaje u babci by sobie odpocząć, odreagować studia, egzaminy

Gratuluję miłego odpoczynku.

Napisane przez Limonkaaa88

co do tego sprzątania to to jest kwestia dogadania się już od samego początku, a nie uznanie że ooo początek to ja się pokaże jako wspaniała pani domu będęsprzątać i gotować by ukochany był zadowolony, to sięwtedy przyzwyczai i będzie widziałżema wszystko podane pod nosem to też pewnie zalezy od tego czy meżczyzna jest flejtuchem czy nie. Mój tż lubi porządek, ale od samego początku ustaliliśmy że obowiazkami się dzielimy i sprzatamy razem by było szybciej. Nie ma obijania się, że tyle razy ja a on w ogóle. Obawiałam się tego,ale jest dobrze czasem staje się leniuszkiem bo wiadomo już nie mieszka sam i może mieć coś podane pod nos, ale wtedy mu mówię co mi nie pasuje i co ma zrobić sam anie wyręczać się mną przzez to powychodziło wiele śmiesznych sytuacji, bo np. tż zostawił raz gdzieś w sypialni swoje rzeczy i kazałam mu je posrzątać, zrobił to, ale gdy nast. dnia ja zostawiłam talerz na stole wsalonie to odrazu ze smiechem było "A... chodź tutaj, zabierz po sobie ten talerz", dokładnie użył moich słów i to było ze śmiechem wzsystko
a jak uczyłam go zakładać worek na śmieci do kosza jak wyjmował, miał taką manię że wyjmował śmieci i kosz zostawiał bez worka, a ja tylko psioczyłam i ganiałam go żemawtej chwili odrazu założyć ten worek, on zawsze odpowiadał żepo co , że założy jak będziechciał coś wrzucić,i tak było że wyjął worek ze śmieciami, nie uzupełnił świezym workiem i ja niczeog nie świadoma otwieram kosz i wrzucam i potem oooo nie ma worka, i odtamego momentu tż wie, że po każdym wyjęciu ma włożyć worek i już



ja dziśjeździłam ztatą na rowerze, 15 kilosów zrobiliśmy wpełnym słońcu, a jak wróciłam to myślałam że padnę taka byłam zmęczona ;p

O nie, nie... Tak dobrze to by ze mną nie miał Zasady od razu bym wprowadziła Na ogół sam też jest ganiany przez mamę do trzymania porządku, poza tym zawsze jest czystko , gdy zaprasza mnie do siebie Raczej jest poukładany , tak sądzę

Te worki na śmieci... Miałam współlokatorke balaganiare, ale takiej to ja nie widzialam Na szczęście w pokoju z nia razem nie bylam i też miała problem z tymi workami.

Opalona?

[lulka19]

Hej Po nocce od razu pojechaliśmy do tz, musiałam się wyspać i tak mi zleciało do prawie 13 stej

[mystery_]

Napisane przez lulka19

Hej Po nocce od razu pojechaliśmy do tz, musiałam się wyspać i tak mi zleciało do prawie 13 stej

No heej

A ja zaraz chyba spadam już spać.. Krótko spałam

[Lady_AnneBelle]

Niewyspana jestem.
Witam w poniedziałek

[DarkDevil]

Hej Można się dołączyć?

Jestem Oliwia, mam 18 lat. Jestem (mam nadzieję) przyszłą studentką
Interesuję się modą, sportem, lubię oglądać seriale.. No i oczywiście kosmetyki i inne bajery

[mystery_]

Hej

Dzisiaj poleciałam rano do lidla z zamiarem kupienia sandałków, ale oczywiście nie było już rozmiarów i w ogóle tylko kilka par zostało.
Taka zła jestem ! Ale kupiłam już inne w pobliskim sklepie za tę samą cenę No i w lidlu zakupiłam sobie granatowe spodenki dresowe dres modny w te lato także w sam raz. a tylko 18 zł.

Napisane przez Lady_AnneBelle

Niewyspana jestem.
Witam w poniedziałek

Czeeeść Ja również niewyspana...

Napisane przez DarkDevil

Hej Można się dołączyć?

Jestem Oliwia, mam 18 lat. Jestem (mam nadzieję) przyszłą studentką
Interesuję się modą, sportem, lubię oglądać seriale.. No i oczywiście kosmetyki i inne bajery

Hej Pewnie.
A na jaki kierunek planujesz się dostać?

[DarkDevil]

Złożyłam na 2 kierunki : biologia i technologia żywienia i żywienie człowieka. Na którykolwiek się dostanę, będę zadowolona

[mystery_]

Napisane przez DarkDevil

Złożyłam na 2 kierunki : biologia i technologia żywienia i żywienie człowieka. Na którykolwiek się dostanę, będę zadowolona

No to super Ja w liceum też miałam biologię rozszerzoną, ale szczerze to ją znienawidziłam przez nauczycielkę, która nie potrafiła dobrze zorganizować lekcji i do matury nie zdążyliśmy opracować całego materiału. Z człowieka nic nie zrobiliśmy.

A można wiedzieć na jaką uczelnię startujesz?

[DarkDevil]

Napisane przez mystery_

No to super Ja w liceum też miałam biologię rozszerzoną, ale szczerze to ją znienawidziłam przez nauczycielkę, która nie potrafiła dobrze zorganizować lekcji i do matury nie zdążyliśmy opracować całego materiału. Z człowieka nic nie zrobiliśmy.

A można wiedzieć na jaką uczelnię startujesz?

Ja na szczęście biologię miałam fajną. Gorzej z chemią
Przyrodniczy we Wrocku

[mystery_]

Dziewczyny ! Znacie jakieś sprawdzone sposoby na odciski? Jeszcze świeże są w sumie... Nie bolą, ale skóra jest czerwona i nie chcę, żeby taka została. Ehh..
Może jakieś sprawdzone maści ?

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Napisane przez DarkDevil

Ja na szczęście biologię miałam fajną. Gorzej z chemią
Przyrodniczy we Wrocku

To zazdro

Ja chemii nie miałam. Byłam na ekologicznym. Biola+gegra (moja miłość - bo świetna nauczycielka, której zależało)

O, moja koleżanka tam jest na arch. krajobrazu
Ale Wrocław jest jednak ode mnie daleko i ona sama żałuje , że tam poszła ze względu na odległość. Mieszkam na Podlasiu

[Limonkaaa88]

witOOOjcie

Napisane przez mystery_

No właśnie nie wiem czy jestem na to gotowa... Nie właśnie, dobrze się dogadujemy.
Najbardziej to mnie TŻ zauroczył tym, że w trakcie kiedy były juwenalia miałam ważny też projekt do zrobienia i chciałam go skończyć (on już w ten dzień miał wyjeżdżać) , a on zmartwiony tym , że nie jadłam od długiego czasu zrobił mi obiadek Wsparcie to jest to

Miałam dzisiaj z rodzicami pogadać i nie zrobiłam tego... Ehh... Już jutro muszę, nie ma bata.





Gratuluję miłego odpoczynku.



O nie, nie... Tak dobrze to by ze mną nie miał Zasady od razu bym wprowadziła Na ogół sam też jest ganiany przez mamę do trzymania porządku, poza tym zawsze jest czystko , gdy zaprasza mnie do siebie Raczej jest poukładany , tak sądzę

Te worki na śmieci... Miałam współlokatorke balaganiare, ale takiej to ja nie widzialam Na szczęście w pokoju z nia razem nie bylam i też miała problem z tymi workami.

Opalona?

to ładnie się zachował, nie robił wyrzutów że nie poświęcasz mu czasu jak jest,super, dobrze to o nim świadczy
i co do tego że mama go gania to też ważne, bo wie że trzeba sprzątać, a nie robi to za niego mama
hehehehe ja na szczęście z worków wyszkoliłam, ale to w sumie jedyna taka rzecz co mnie wkurzała, narazie innych nie zauważąm, ważne że się poprawił z worasami
a jeśli chodzi o rodziców to powodzenia w rozmowie
trochę opalona hehehehe

Napisane przez DarkDevil

Hej Można się dołączyć?

Jestem Oliwia, mam 18 lat. Jestem (mam nadzieję) przyszłą studentką
Interesuję się modą, sportem, lubię oglądać seriale.. No i oczywiście kosmetyki i inne bajery

hej hej, śliczne masz imię, chciałabym tak nazwać córkę jeśli będę mieć
jakie seriale oglądasz ?
myślała,, że wybierasz sie na lekarski, ale już wyczytałam że nie

Napisane przez mystery_

Hej

Dzisiaj poleciałam rano do lidla z zamiarem kupienia sandałków, ale oczywiście nie było już rozmiarów i w ogóle tylko kilka par zostało.
Taka zła jestem ! Ale kupiłam już inne w pobliskim sklepie za tę samą cenę No i w lidlu zakupiłam sobie granatowe spodenki dresowe dres modny w te lato także w sam raz. a tylko 18 zł.



Czeeeść Ja również niewyspana...



Hej Pewnie.
A na jaki kierunek planujesz się dostać?

ehhehe dobry tekst dres spoko jest ale jak są fajne to czemu nie, muszę się sama wybrać zobaczyć co mają ciekawego

Napisane przez mystery_

No to super Ja w liceum też miałam biologię rozszerzoną, ale szczerze to ją znienawidziłam przez nauczycielkę, która nie potrafiła dobrze zorganizować lekcji i do matury nie zdążyliśmy opracować całego materiału. Z człowieka nic nie zrobiliśmy.

A można wiedzieć na jaką uczelnię startujesz?

ja miałam biologie, chcemie i fyzyke rozszerzona

jestem znów przed pracą u rodziców, bo przywiozłam wczoraj do taty klapki by mi skleił w których chodzę w pracy i zapomniałam ich wziąć wczoraj, skleroza

także lecę zaraz do pracy i do usłyszenia wieczorkiem

[DarkDevil]

Napisane przez Limonkaaa88

hej hej, śliczne masz imię, chciałabym tak nazwać córkę jeśli będę mieć
jakie seriale oglądasz ?
myślała,, że wybierasz sie na lekarski, ale już wyczytałam że nie

Dziękuję bardzo
Seriale różne różniste... Od komediowych po kryminalne

[Limonkaaa88]

Napisane przez mystery_

Dziewczyny ! Znacie jakieś sprawdzone sposoby na odciski? Jeszcze świeże są w sumie... Nie bolą, ale skóra jest czerwona i nie chcę, żeby taka została. Ehh..
Może jakieś sprawdzone maści ?

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------



To zazdro

Ja chemii nie miałam. Byłam na ekologicznym. Biola+gegra (moja miłość - bo świetna nauczycielka, której zależało)

O, moja koleżanka tam jest na arch. krajobrazu
Ale Wrocław jest jednak ode mnie daleko i ona sama żałuje , że tam poszła ze względu na odległość. Mieszkam na Podlasiu

ja dla pacjentów polecam maść pod nazwą "maść na odciski", często ludzie po nią wracają, więc chyba dizała a sama nie próbowałam. Czasem niektórzy chcą płyn zastosować np. acerin też bez recepty, no i jeszcze są plastry compeed na odciski to też możesz spróbować, mają w składzie kwas i powinny zlikwidować odcisk, ale sama żadnych z tych specyfików nie wypróbowałam także nie pomogę mimo wszystko które lepsze

[mystery_]

Napisane przez Limonkaaa88

witOOOjcie


to ładnie się zachował, nie robił wyrzutów że nie poświęcasz mu czasu jak jest,super, dobrze to o nim świadczy
i co do tego że mama go gania to też ważne, bo wie że trzeba sprzątać, a nie robi to za niego mama
hehehehe ja na szczęście z worków wyszkoliłam, ale to w sumie jedyna taka rzecz co mnie wkurzała, narazie innych nie zauważąm, ważne że się poprawił z worasami
a jeśli chodzi o rodziców to powodzenia w rozmowie
trochę opalona hehehehe


ehhehe dobry tekst dres spoko jest ale jak są fajne to czemu nie, muszę się sama wybrać zobaczyć co mają ciekawego

ja miałam biologie, chcemie i fyzyke rozszerzona

jestem znów przed pracą u rodziców, bo przywiozłam wczoraj do taty klapki by mi skleił w których chodzę w pracy i zapomniałam ich wziąć wczoraj, skleroza

także lecę zaraz do pracy i do usłyszenia wieczorkiem

No ogólnie to kochany jest Stara się. No nie wiem, dzisiaj zagadam do mamy, bo tata chyba nie w humorze, więc ewentualnie jutro jeszcze z nim porozmawiam.

Mają nawet ładne sukienki, ale dla mnie minusem jest to, że nie mają przymierzalni w Lidlu, bo mimo wszystko nie lubię kupować kota w worku


Na razie ! Miłego dnia

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Napisane przez Limonkaaa88

ja dla pacjentów polecam maść pod nazwą "maść na odciski", często ludzie po nią wracają, więc chyba dizała a sama nie próbowałam. Czasem niektórzy chcą płyn zastosować np. acerin też bez recepty, no i jeszcze są plastry compeed na odciski to też możesz spróbować, mają w składzie kwas i powinny zlikwidować odcisk, ale sama żadnych z tych specyfików nie wypróbowałam także nie pomogę mimo wszystko które lepsze

Polecę zaraz po tą maść pewnie, bo wolę nie czekać... Może mi zejdzie to

[DarkDevil]

Ło matko.. Wy już tu dzieciaczki macie, a ja dopiero na studia idę

[mystery_]

Napisane przez DarkDevil

Ło matko.. Wy już tu dzieciaczki macie, a ja dopiero na studia idę

Heeeloł Ja dopiero skończyłam I rok studiów Rok temu także byłam maturzystką.

A Dziewczyny to też nic nie wiem na ten temat, żeby miały dzieci Są starsze, ale oczywiście dogadujemy się Kwestia kilku lat to nie problem.

[DarkDevil]

Napisane przez mystery_

Heeeloł Ja dopiero skończyłam I rok studiów Rok temu także byłam maturzystką.

A co studiujesz, jeśli można wiedzieć?

[mystery_]

Napisane przez DarkDevil

A co studiujesz, jeśli można wiedzieć?

Gospodarkę przestrzenną Kierunek ciekawy chociaż do łatwych nie należy wcale. Najbardziej obawiam się III roku, ale ciiii... Jeszcze czas, ale wtedy czeka mnie budownictwo i planowanie infrastruktury technicznej, czyli AutoCAD

[DarkDevil]

U mnie na Przyrodniczym we Wrocku jest taki kierunek

A co potem? Kierownik budowy?

[mystery_]

Napisane przez DarkDevil

U mnie na Przyrodniczym we Wrocku jest taki kierunek

A co potem? Kierownik budowy?

No zależy, gdzie mnie poniesie i w ogóle. Mam wybraną specjalizację Doradztwo na runku nieruchomości, więc jeśli zdałabym baaardzo trudny egzamin to zostałbym rzeczoznawcą majątkowym, a tak to zawsze są biura, w którym mogę pracować czy to związane z planowaniem przestrzeni, czy doradztwem na rynku. Znajomy pracuje takze w firmie geodezyjnej. Jeśli nawet by się trafiło to mogę w banku pracować, bo będę miała ekonomię. Póki co chcę skończyć tą inżynierkę

[DarkDevil]

Napisane przez mystery_

No zależy, gdzie mnie poniesie i w ogóle. Mam wybraną specjalizację Doradztwo na runku nieruchomości, więc jeśli zdałabym baaardzo trudny egzamin to zostałbym rzeczoznawcą majątkowym, a tak to zawsze są biura, w którym mogę pracować czy to związane z planowaniem przestrzeni, czy doradztwem na rynku. Znajomy pracuje takze w firmie geodezyjnej. Jeśli nawet by się trafiło to mogę w banku pracować, bo będę miała ekonomię. Póki co chcę skończyć tą inżynierkę

Brzmi strasznie Pewnie trudne studia, nie? Ja zawsze byłam biologiczno-chemiczna, matma i rysunki NIET

[mystery_]

Napisane przez DarkDevil

Brzmi strasznie Pewnie trudne studia, nie? Ja zawsze byłam biologiczno-chemiczna, matma i rysunki NIET

No strasznie... będzie na tym III roku na pewno. Koleżanka mi mówiła , że jak miała AutoCADA to miała semestr wyjęty z życia. Mało spała i cały czas komputer. Profesorek jest miłośnikiem tego programu. Ciężko będzie.

Mnie w zasadzie interesowały tylko dwa kierunki i związane w zasadzie z domami nieruchomościami. Arch. wnętrz i GP
A umysł mam mieszany... Jednak chyba wolę robić zadanka niż kuć na pamięć, ale to zależy od dnia bo na tym kierunku też mam prawo

Ja z matmy zawsze sobie olewałam sprawę, ale do matury się pouczyłam i jestem zadowolona

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Jestem po rozmowie z rodzicami w kwestii mieszkania z TŻ. Oczywiście jak się spodziewałam mój tata nie zgadza się. Mama niewiele się odzywała, bo sama nie wiedziała chyba co powiedzieć. Chyba troche żal się jej mnie zrobiła, ale nie chciała się odzywać przy tacie za dużo.
No cóż, mają trochę starsze poglądy, które poniekąd ja trochę też uważam za właściwe, ale z jednej strony chciałabym już mieszkać z TŻ.
Tata powiedział, że później to wesela nam nie zorganizuje skoro my już chcemy tak żyć jakbyśmy byli po nim i że to on mnie teraz utrzymuje i płaci za studia, więc mam je skończyć. Ehh.. No cóż, w pewnym sensie ma rację, ale nie wiem jak ta sprawa dalej się rozwinie...

[Nightmare666]

Witam

Napisane przez DarkDevil

Hej Można się dołączyć?

Jestem Oliwia, mam 18 lat. Jestem (mam nadzieję) przyszłą studentką
Interesuję się modą, sportem, lubię oglądać seriale.. No i oczywiście kosmetyki i inne bajery

Hej, bardzo nam miło, że dołączasz

Napisane przez mystery_

Hej

Dzisiaj poleciałam rano do lidla z zamiarem kupienia sandałków, ale oczywiście nie było już rozmiarów i w ogóle tylko kilka par zostało.
Taka zła jestem ! Ale kupiłam już inne w pobliskim sklepie za tę samą cenę No i w lidlu zakupiłam sobie granatowe spodenki dresowe dres modny w te lato także w sam raz. a tylko 18 zł.

Widziałam te spodenki, bardzo super, sama bym sobie kupiła, ale ja takich nie ubiorę Za to kupiłam sobie super piżamkę z jaskółkami

Muszę się Wam bardzo pochwalić, bo prawdopodobnie zostanę w tej pracy na dłużej. Ogólnie moja mama pracuje tam, ale w biurze i prezes wziął ją na rozmowę. Ona zestresowała się o co kaman, bo od rana zły chodził. I okazało się, że bardzo zadowolony jest z moich wyników pracy, że radzę sobie i że chciałby zawrzeć ze mną współpracę. Trzeba tylko załatwić kilka formalności i spraw, ale powiedział, że pomoże. Mama zbierała szczękę z podłogi po wyjściu a ja się cieszę bo ekipę mam super a kierowniczkę jak marzenie, lepsza nie mogła być

[Lady_AnneBelle]

Napisane przez DarkDevil

Hej Można się dołączyć?

Jestem Oliwia, mam 18 lat. Jestem (mam nadzieję) przyszłą studentką
Interesuję się modą, sportem, lubię oglądać seriale.. No i oczywiście kosmetyki i inne bajery

Witaj

Napisane przez DarkDevil

Ło matko.. Wy już tu dzieciaczki macie, a ja dopiero na studia idę

Nikt tu własnych dzieci nie ma

Napisane przez mystery_

Jestem po rozmowie z rodzicami w kwestii mieszkania z TŻ. Oczywiście jak się spodziewałam mój tata nie zgadza się. Mama niewiele się odzywała, bo sama nie wiedziała chyba co powiedzieć. Chyba troche żal się jej mnie zrobiła, ale nie chciała się odzywać przy tacie za dużo.
No cóż, mają trochę starsze poglądy, które poniekąd ja trochę też uważam za właściwe, ale z jednej strony chciałabym już mieszkać z TŻ.
Tata powiedział, że później to wesela nam nie zorganizuje skoro my już chcemy tak żyć jakbyśmy byli po nim i że to on mnie teraz utrzymuje i płaci za studia, więc mam je skończyć. Ehh.. No cóż, w pewnym sensie ma rację, ale nie wiem jak ta sprawa dalej się rozwinie...

Wiadomo - rodzice chcą dla dzieci jak najlepiej ale argument to sobie ojciec znalazł Jak będziesz z chłopakiem przed ślubem mieszkać to na wesele nie da

Już rozumiem dlaczego obawiałaś się tej rozmowy.

Napisane przez Nightmare666

Muszę się Wam bardzo pochwalić, bo prawdopodobnie zostanę w tej pracy na dłużej. Ogólnie moja mama pracuje tam, ale w biurze i prezes wziął ją na rozmowę. Ona zestresowała się o co kaman, bo od rana zły chodził. I okazało się, że bardzo zadowolony jest z moich wyników pracy, że radzę sobie i że chciałby zawrzeć ze mną współpracę. Trzeba tylko załatwić kilka formalności i spraw, ale powiedział, że pomoże. Mama zbierała szczękę z podłogi po wyjściu a ja się cieszę bo ekipę mam super a kierowniczkę jak marzenie, lepsza nie mogła być

Świetna wiadomość

[DarkDevil]

Hej Wam

Nienawidzę takiego upału i duchoty

[Limonkaaa88]

Napisane przez mystery_

No strasznie... będzie na tym III roku na pewno. Koleżanka mi mówiła , że jak miała AutoCADA to miała semestr wyjęty z życia. Mało spała i cały czas komputer. Profesorek jest miłośnikiem tego programu. Ciężko będzie.

Mnie w zasadzie interesowały tylko dwa kierunki i związane w zasadzie z domami nieruchomościami. Arch. wnętrz i GP
A umysł mam mieszany... Jednak chyba wolę robić zadanka niż kuć na pamięć, ale to zależy od dnia bo na tym kierunku też mam prawo

Ja z matmy zawsze sobie olewałam sprawę, ale do matury się pouczyłam i jestem zadowolona

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Jestem po rozmowie z rodzicami w kwestii mieszkania z TŻ. Oczywiście jak się spodziewałam mój tata nie zgadza się. Mama niewiele się odzywała, bo sama nie wiedziała chyba co powiedzieć. Chyba troche żal się jej mnie zrobiła, ale nie chciała się odzywać przy tacie za dużo.
No cóż, mają trochę starsze poglądy, które poniekąd ja trochę też uważam za właściwe, ale z jednej strony chciałabym już mieszkać z TŻ.
Tata powiedział, że później to wesela nam nie zorganizuje skoro my już chcemy tak żyć jakbyśmy byli po nim i że to on mnie teraz utrzymuje i płaci za studia, więc mam je skończyć. Ehh.. No cóż, w pewnym sensie ma rację, ale nie wiem jak ta sprawa dalej się rozwinie...

chciałam kiedyś sama się nauczyć autocada :d ale nie ma opcji hahahha
a co do taty, to ot argument wymyślił. Masakra. NO jakbyś była nieodpowiedzialnąosobą, jakby Cie nie znał to mogłabyśrzucić studia,zajśćw ciąże itp.ale z tego co czytam, takanie jesteś, a On jakby w to nie wierzył skoro nie chce Ci zaufać.

Napisane przez Nightmare666

Witam



Hej, bardzo nam miło, że dołączasz



Widziałam te spodenki, bardzo super, sama bym sobie kupiła, ale ja takich nie ubiorę Za to kupiłam sobie super piżamkę z jaskółkami

Muszę się Wam bardzo pochwalić, bo prawdopodobnie zostanę w tej pracy na dłużej. Ogólnie moja mama pracuje tam, ale w biurze i prezes wziął ją na rozmowę. Ona zestresowała się o co kaman, bo od rana zły chodził. I okazało się, że bardzo zadowolony jest z moich wyników pracy, że radzę sobie i że chciałby zawrzeć ze mną współpracę. Trzeba tylko załatwić kilka formalności i spraw, ale powiedział, że pomoże. Mama zbierała szczękę z podłogi po wyjściu a ja się cieszę bo ekipę mam super a kierowniczkę jak marzenie, lepsza nie mogła być

ale super, to miłebardzo że tak o Tobie powiedział, i będziesz miała fuchęna dłużej, bardzo sięcieszę i życzę Ci powodzenia

Napisane przez DarkDevil

Hej Wam

Nienawidzę takiego upału i duchoty

a ja uwielbiam ;p;p hehehhe

[Lady_AnneBelle]

Witam we wtorek

[DarkDevil]

Hej wszystkim

[Limonkaaa88]

hej hej

[mystery_]

Heeeej Wam

Napisane przez Nightmare666

Witam

Widziałam te spodenki, bardzo super, sama bym sobie kupiła, ale ja takich nie ubiorę Za to kupiłam sobie super piżamkę z jaskółkami

Muszę się Wam bardzo pochwalić, bo prawdopodobnie zostanę w tej pracy na dłużej. Ogólnie moja mama pracuje tam, ale w biurze i prezes wziął ją na rozmowę. Ona zestresowała się o co kaman, bo od rana zły chodził. I okazało się, że bardzo zadowolony jest z moich wyników pracy, że radzę sobie i że chciałby zawrzeć ze mną współpracę. Trzeba tylko załatwić kilka formalności i spraw, ale powiedział, że pomoże. Mama zbierała szczękę z podłogi po wyjściu a ja się cieszę bo ekipę mam super a kierowniczkę jak marzenie, lepsza nie mogła być

A ja widziałam tą piżamkę i też się nad nią zastanawiałam, ale mówią dobra, nie
A spodenki to kupiłam bo przydają się nad jeziorko lub tak po domu Drogie nie były, więc...

Napisane przez Lady_AnneBelle

Wiadomo - rodzice chcą dla dzieci jak najlepiej ale argument to sobie ojciec znalazł Jak będziesz z chłopakiem przed ślubem mieszkać to na wesele nie da

Już rozumiem dlaczego obawiałaś się tej rozmowy.
:

Kurcze, trudna sprawa Już teraz myślę jak będzie beznadziejnie, kiedy TŻ mnie odwiedzi, a w pokoju kolezanka. Ona oczywiscie czasami wychodzila, kiedy do mnie ktos przychodzil, ale wtedy to tez mi glupio bylo, ze musi gdzies w kuchni siedziec lub wychodzic calkiem.

Napisane przez Limonkaaa88

chciałam kiedyś sama się nauczyć autocada :d ale nie ma opcji hahahha
a co do taty, to ot argument wymyślił. Masakra. NO jakbyś była nieodpowiedzialnąosobą, jakby Cie nie znał to mogłabyśrzucić studia,zajśćw ciąże itp.ale z tego co czytam, takanie jesteś, a On jakby w to nie wierzył skoro nie chce Ci zaufać.

Autocada sememu nie da się nauczyć hah

No tak, wkurzył mnie...Ale właśnie rodzice zaraz myślą tylko o jednym. Zaraz będę w ciąży i tyle
Moje koleżanki mieszkają bez problemu. Oczywiście też miały spiny z tego powodu, ale jakoś już doszły do porozumienia.

A mama przed chwilą przyszła i pytała się, kiedy TŻ dowie się o przyjęciu itd.
Chyba jej szkoda mnie się trochę jednak zrobiło...