Jem już marchew i kartofla, a niedługo wsunę gofra. Mamy VII-VIII 2013 cz,IV

[Anulka_p]

Napisane przez elaine-blath

Jestem po warsztatach i..kompletnie nie będę się spieszyć z wprowadzaniem stałych pokarmów. I ściema jest ekspozycja na gluten miedzy 5-6 mies a potem dopiero w 9. Później więcej napisze,ale przynajmniej wiem co robić.


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

O, to ja czekam na info .

[BrandyOrange]

czarownica kurcze to krótko śpi maleństwo, ja ubolewam jak 45 minut śpi, chyba muszę przestać narzekać

co do glutenu to jak mówiłam mamie, czy teściowej to też nie wiedziały o co chodzi...

i nie bylismy na szczepieniu, czekaliśmy na tż, ale nie dał rady sie wyrwać no i idziemy jutro...

CHLOROFORM mój mały jak u teściowej długo spał to śmieliśmy się potem ze znajomymi że też użyła chloroformu, ale dla mnie i mały zasnąć na mojej poduszce, żeby ona mogła się nim zajmować

[AgaPlast]

katarzynka mysle ze spokojnie mozesz nie panikowac. zacznij po tyg. :P nie serio spoko narazie

[czarownica1]

Brandy, Antek chyba tak po szczepieniu śpi niespokojnie, bo ciągle się wzdryga albo budzi z płaczem na chwilke po czym się uspakaja i podczas bujania znów drzemie

Elaine, czekam na info o rozszerzaniu. Jestem strasznie ciekawa co i jak.

[BrandyOrange]

elaine-blath ja też czekam na info !

podrzuciłam śpiące dziecko sąsiadce i do spożywczaka wyskoczyłam i wcinam teraz drożdzówkę z kawą inką... boszsz już na studiach sie lepiej odżywiałam...

[Anulka_p]

"Katuję" Miśka dziś tym na okrągło.

[Oliath]

Jakierka, ogromnie sie ciesze, ze steryd podzialal

Iwonka, gratuluję śmierany

Margo, pozdrow kangury

Mialam Wam 2 rzeczy napisac: moj maz sie zabawil slowotwoczo i nazywa Lilo PAMPERSOŁAKIEM - to po pierwsze
Po drugie, dostalam prezent od tesciowej reczniczek z kapturkiem, i nie byloby w tym nic specjalnego, ale to jest reczniczek z kapturkiem MOJEGO MĘŻA gdy byl malutki, ktory tesciowa dostala w paczce od rodziny z RFNu, bo primo, u nich byla skrzeczaca bieda, a secundo, w Polska wtedy nie bylo takich rarytasow dla niemowlat jak reczniczki z kapturkiem. Reczniczek jest mimo swoich 35 lat wiaz snieznobialy, choc z lekka wystrzepiony na brzegach i ma kapturek w kwiatuszki . Umarlam wyobrazajac sobie moje 200% mężczyzny owiniete w kwiecisty reczniczek po kapieli!!!!...

Aaaa, ide ponadrabiac ociupinkę

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

Aha, LILO DZIS KONCZY 5 MIESIECY!!!

[tweedledee]

jezu od rana probuje was nadrobic alik wstał o 6 i od tej pory nie spał, padł dopiero na cycku przed 15 po super ryku

Napisane przez Samantha7

Tweed- u mnie sie wszystko zchrzanilo po pieprzonych szczepieniach
Mam wrażenie, ze mały walczy z rotem. Nie wiem sama

Sam dokładnie, u mnie niby nie było trgedii po tym szczepieniu, ale cały plan dnia poszedł się piep***ć

Napisane przez magolina

Wróciliśmy od pediatry, ćwiczenia dają rezultaty i nie musimy iść na rehabilitację mamy dalej ćwiczyć w domku.

Adaś waży 6 490 g i w tydzień przybyło go 310 g

Pani doktor mnie poinformowała, że po 4 miesiącu robimy ekspozycję na gluten, wprowadzamy kaszkę i zupki jarzynowe

A w ogole to dzień dobry

Widziałyście nowe świąteczne emotikonki??? alleeeeeeeee czad

Idę nadrabiać

Brawa dla super Adaśkakawał facecika

Napisane przez karolajn1987

Dzień dobry!
Osiwieje przez to ząbkowanie. .dzis mialam pobudke co godzinę na cycka, ale tylko po to zeby sie przyssac. Ani smoczek, ani samo tulenie nie wystarcza..jeszcze ewentualnie smok od butli, bo przy nim też sasypia ale nie chce żeby powietrze ssala

Wysłane z mojego GT-I9300

bidulo trzymam kciuki, zeby zabki poszły jak najszybciej... szybciutko sie to u was zaczyna
[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;43799301]Kurcze a my mamy miec dzisiaj II szczepienie a ja jestem od samego rana z tego powodu osrana ( doslownie) bo mam biegunke..
Nie wiem czy isc, czy nie isc... Maly ma tą skaze, i badanie wyszly mu jakies nie teges... Niby to nie jest przeciwskazaniem ale jak cos mu sie stanie to chyba strzele sobie w lep!!! Kuźwa z tymi szczepieniami to jakies wariactwo jest, dlaczego nigdzie nie mozna uzyskac mądrej informacji... Jedni tak, inni siak... A ty rodzicu wybierz sam....
W dodatku jest to tylko na mojej glowie bo tz to juz kompletnie sie nie zna i w sumie nie interesuje... [/QUOTE]
teso mam podobne odczucia co do szczepionek. Do tej pory nie wiem czy dobrze zrobilam decydujac sie na refundowane, czy nie robie tym malemu krzywdy i u nas podobnie tz jakos tematem srednio jest zainteresowany, iec decyzja spadła na mnie




Dzięki za rady dziewczyny odnosnie piersi, wczoraj zbiłam goraczke paracetamolem, dzisiaj zjadlam ibuprom i obkladam sie kapusta, modlac sie, aby przeszło no jak nie urok, to sraczka u mnie

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Napisane przez BrandyOrange

elaine-blath ja też czekam na info !

podrzuciłam śpiące dziecko sąsiadce i do spożywczaka wyskoczyłam i wcinam teraz drożdzówkę z kawą inką... boszsz już na studiach sie lepiej odżywiałam...

skad ja to znam
ostatnio zaczynam dzien kawa i wcinam sniadanie w okolicach godziny 15

[surka]

Napisane przez mela1234

CHLOROFORM
.

Napisane przez katarzynkajg

Dziewczyny Szymuś zrobił właśnie kupkę żółta i w tej kupce były kropki pomarańczowe/czerwone. Nigdy nie zrobił takiej kupy, jadł dziś marchewkę z ziemniakiem czy to możliwe że to od tej marchewki?
Czy mam sie bać?

Ja też tak miałam po podaniu marchewki

Napisane przez Oliath

[/COLOR]Aha, LILO DZIS KONCZY 5 MIESIECY!!!

[lemurki_malutkie]

Oliath,dla Lilood Oli,Jaśka,i od mojej skromnej osoby
Wizyty w Tczewie zazdroszczę,to rodzinne miasto mojej Mamy

[katarzynkajg]

Napisane przez Oliath

no o 16:11 ----------

Aha, LILO DZIS KONCZY 5 MIESIECY!!!

klask i:
A prezent od teściowe super perełka

Elaine - ja tez czekam na informacje.

Uff to dobrze że to normalna kupka a już się wystraszyłam

Szymuś świruje pawiana na macie

[taribari]

100 lat Lilo!!!!

Z tym rozszerzaniem diety to jednak trzeba sie instynktu sluchac a nie ksiazkowych wytycznych. Taka np. marchewka polecana jako pierwsza a zatwardza wiele dzieci. Seler też polecany na poczatku a to silny alergen. Zglupiec mozna. Ptyś odkad je stale pokarmy w wiekszych ilosciach gardzi mlekiem I PRZYTYŁ W 2 DNI 200 G

Elein podziel sie wiedza z wykladu . Ciekawa jestem czemu sa takie rozbieznosci w tych informacjach.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Anulka_p]

dla Lilo!

[fiazo]

Napisane przez iwona335

Dzień dobry


Wczorj byliśmy na szczepieniu, Zuza waży już 7600 i ma 65 cm, przybrała w 6 tygodni 1600- chyba mam śmietane w cyckach
U doktora grzeczniutka, dała sobie zbadac buźke, uszka i wszystko inne na szczepieniu zaplakala przy wyjmowaniu igły i sobie kwiliła aż dostalismy sie do samochodu.
Idzie 90 centylem i wzrost i waga a miala 75 wzrost i 50 wage wiec neiźle sobie nabiera masy
A teraz ma poważną rozmowe z pszczółką i nie chce jej przeszkadzac


Wczoraj gadalismy juz z Tztem, ale zobaczymy czy cos zrozumiał z tej lekcji

Dzisvmusze ogarnac chate wiecvbede nadrabiać małymi kroczkami (boszz dziewczyny skad wy macie czas na taki spam )

Napisane przez Guuusiaa

Dzień Dobry !

Witamy się po dość długiej nieobecności

Jesteśmy na etapie ząbkowania i bolącego gardełka...
Szczepienie przeszło nam bez komplikacjii a Marceli waży 7,5 kg
Zaczynamy wprowadzanie nowego jedzonka
Jabłuszko i marcheweczka bardzo smakują
Chcę zacząć gotować mu jedzonko żeby nie przyzwyczaił się do słoiczków
A widzę że gotujecie więc moje pytanie brzmi "co dajecie do zupki jarzynowej prócz marchewki ziemniaka i pietruszki?
Wczoraj próbowałam dodać troszkę zielonego groszku i mały pluł

a jeszcze jedno pytanie,
Co można dać takiemu maluszkowi na bolące gardełko?
kupiłam Tantum Verde ale może coś jeszcze?

wicie co, długo nie mogłam spaść z wagi po ciąży, zaczęłam brać tabletki i w końcu się coś ruszyło

Napisane przez taribari

kaszek nie zdarzyłam bo sie Ptysiek obudził i marudził że goraco. jutro zrobie podejscie

byłam i spojrzałam, że są dla starszych dzieci niż mój więc się nie zagłębiałam

Napisane przez czarownica1

a ja nie chce świąt, bo znowu będą problemy z uwawianiem się co, gdzie i kiedy i z kim, ale prezenty moge wziac

oooo rozumiem Cie i łączę się w bólu, ja mam nadzieje, że bedzie jak w zeszłym roku czyli teście pojadą na wieś

Napisane przez elaine-blath

Jestem po warsztatach i..kompletnie nie będę się spieszyć z wprowadzaniem stałych pokarmów. I ściema jest ekspozycja na gluten miedzy 5-6 mies a potem dopiero w 9. Później więcej napisze,ale przynajmniej wiem co robić.


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

czekam na info bardzo mnie interesuje

Napisane przez katarzynkajg

Dziewczyny Szymuś zrobił właśnie kupkę żółta i w tej kupce były kropki pomarańczowe/czerwone. Nigdy nie zrobił takiej kupy, jadł dziś marchewkę z ziemniakiem czy to możliwe że to od tej marchewki?
Czy mam sie bać?

wydaje mi się ze to marchew

Napisane przez Oliath

Mialam Wam 2 rzeczy napisac: moj maz sie zabawil slowotwoczo i nazywa Lilo PAMPERSOŁAKIEM - to po pierwsze
Po drugie, dostalam prezent od tesciowej reczniczek z kapturkiem, i nie byloby w tym nic specjalnego, ale to jest reczniczek z kapturkiem MOJEGO MĘŻA gdy byl malutki, ktory tesciowa dostala w paczce od rodziny z RFNu, bo primo, u nich byla skrzeczaca bieda, a secundo, w Polska wtedy nie bylo takich rarytasow dla niemowlat jak reczniczki z kapturkiem. Reczniczek jest mimo swoich 35 lat wiaz snieznobialy, choc z lekka wystrzepiony na brzegach i ma kapturek w kwiatuszki . Umarlam wyobrazajac sobie moje 200% mężczyzny owiniete w kwiecisty reczniczek po kapieli!!!!...

Aaaa, ide ponadrabiac ociupinkę

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

Aha, LILO DZIS KONCZY 5 MIESIECY!!!

klask i:

[elaine-blath]

Napisane przez katarzynkajg

Dziewczyny Szymuś zrobił właśnie kupkę żółta i w tej kupce były kropki pomarańczowe/czerwone. Nigdy nie zrobił takiej kupy, jadł dziś marchewkę z ziemniakiem czy to możliwe że to od tej marchewki?
Czy mam sie bać?

będąc świeżo po warsztatach: pewnie marchewka, pewnie brakuje enzymów trawiennych, czyli może być za wcześnie na posiłki stałe. To właśnie jeden z elementów - kupki. jak są kawałki niestrawione lub tylko nadtrawione to znaczy że jeszcze za wcześnie.

Napisane przez Oliath

Mialam Wam 2 rzeczy napisac: moj maz sie zabawil slowotwoczo i nazywa Lilo PAMPERSOŁAKIEM - to po pierwsze
Po drugie, dostalam prezent od tesciowej reczniczek z kapturkiem, i nie byloby w tym nic specjalnego, ale to jest reczniczek z kapturkiem MOJEGO MĘŻA gdy byl malutki, ktory tesciowa dostala w paczce od rodziny z RFNu, bo primo, u nich byla skrzeczaca bieda, a secundo, w Polska wtedy nie bylo takich rarytasow dla niemowlat jak reczniczki z kapturkiem. Reczniczek jest mimo swoich 35 lat wiaz snieznobialy, choc z lekka wystrzepiony na brzegach i ma kapturek w kwiatuszki . Umarlam wyobrazajac sobie moje 200% mężczyzny owiniete w kwiecisty reczniczek po kapieli!!!!...

Aaaa, ide ponadrabiac ociupinkę

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

Aha, LILO DZIS KONCZY 5 MIESIECY!!!

najlepszego dla Lilo!!


Zaraz wam wkleję moje notatki.

[BrandyOrange]

czarownica jak Antek się budzi z płaczem itp to moja mama powiedziałaby, że przestraszony... nam też pare razy tak mówiła...

a co do szczepienia mam taką traumę po ostatnim, że nie poddaję się i nadal próbuję tż wysłać jutro!

Anulka az mi ciarki przeszły przy tej piosence na myśl o świętach

oliath dla Lilo za 5 msc

...tak te dni powoli lecą, 16 już się ciemno robi mąż nie wraca, dziecko nie śpi.... cieszę się, że się w końcu odważyłam i odezwałam do Was, umilacie mi każdy dzień...

[katarzynkajg]

Szymek sam zasnął na macie pierwszy raz sam zasnął. Dziecko mi dorasta
Dziś na kolacje dostanie mleczko z kleikiem ryżowym ciekawe czy dłużej pośpi

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Napisane przez elaine-blath

będąc świeżo po warsztatach: pewnie marchewka, pewnie brakuje enzymów trawiennych, czyli może być za wcześnie na posiłki stałe. To właśnie jeden z elementów - kupki. jak są kawałki niestrawione lub tylko nadtrawione to znaczy że jeszcze za wcześnie.

Hmm on je stałe pokarmy od półtora tygodnia i wcześniej nie było takiej kupki. Ale wezmę to pod uwagę. Dziękuję

[jakierka]

Anulka, kiedys wlasnie dawalo sie chleb do possania W UK nie slyszalam o ekspozycji na gluten, moja mama tez pierwszy raz slyszy. Co kraj to obyczaj

Oliath, dla Lilo Super sprawa z recznikiem U nas niestety nie zachowalo sie nic a nic z dziecinstwa; moje rzeczy musielismy pozostawic w Rosji, a TZta splonely kiedys w pozarze :/

Elaine, tez jestem ciekawa co masz do powiedzenia odnosnie rozszerzania diety


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Jedna reka łaskocze Leonka po boczkach ze chichra sie i kwiczy na caly dom, druga pisze

Napisane przez Oliath

Jakierka, ogromnie sie ciesze, ze steryd podzialal

Iwonka, gratuluję śmierany

Margo, pozdrow kangury

Mialam Wam 2 rzeczy napisac: moj maz sie zabawil slowotwoczo i nazywa Lilo PAMPERSOŁAKIEM - to po pierwsze
Po drugie, dostalam prezent od tesciowej reczniczek z kapturkiem, i nie byloby w tym nic specjalnego, ale to jest reczniczek z kapturkiem MOJEGO MĘŻA gdy byl malutki, ktory tesciowa dostala w paczce od rodziny z RFNu, bo primo, u nich byla skrzeczaca bieda, a secundo, w Polska wtedy nie bylo takich rarytasow dla niemowlat jak reczniczki z kapturkiem. Reczniczek jest mimo swoich 35 lat wiaz snieznobialy, choc z lekka wystrzepiony na brzegach i ma kapturek w kwiatuszki . Umarlam wyobrazajac sobie moje 200% mężczyzny owiniete w kwiecisty reczniczek po kapieli!!!!...

Aaaa, ide ponadrabiac ociupinkę

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

Aha, LILO DZIS KONCZY 5 MIESIECY!!!

Tez mam taki jeden recznik ale nie tz-a ale moj wlasny
Sluzyl mi, mojej siostrze, mojemu bratu, Ignaśkowi a teraz malizna sie w niego wyciera troche poszczepiony i kolory wyblakle ale cudna pamiatka.
Jak bylam mała to mam zdjecia jak jestem w niego zawinieta, takie same zrobilam starszakowi, teraz czekam jak Leonsio usiadzie i tez mu zrobie

Ale maly jeczy... Chyba nie wytrzyma do 18.30 bez drzemki...

[elaine-blath]

Notatki które wrzucam, dotyczą tylko dzieci, które są karmione piersią akurat tak się złożyło, że żadna z uczestniczek nie karmi mm.

Miesiące są orientacyjne - bardzo, ponieważ najważniejsze są pierwsze pięć punktów z kartki. Jeśli większość z nich jest spełniona to dziecko dorosło do pokarmów stałych. Chwyt precyzyjny (palec wskazujący i kciuk) najczęściej wskazuje, że enzymy trawienne się pojawiły w organizmie dziecka. I OBSERWACJA Dziecka dla jednego to będzie 4-5 miesiąc, dla innego 8my. Generalnie enzymy trawienne przy kp u dziecka pojawiają się między 5-7 miesiącem życia.
Marchewka jest zatwardzająca (to wiemy już z informacji dziewczyn, które zaczęły wprowadzać pokarmy stałe) i jeśli są problemy z kupą, to zamienić na dynię.

Zamiast manny polecana jest kaszka orkiszowa (podobno lepsza manna:P).

Ekspozycja na gluten przynajmniej przez tydzień. Jeśli jest silna alergia to wyjdzie po tygodniu. Jeśli utajona to może i w 14 roku życia. także lipa trochę. Ja planuję 2-3 tygodnie próbować podawać, ze względu na to,że mamy alergie w rodzinie.

Odnośnie alergii: silnie uczulające są podkreślone na kartce. Objawy: wysypka, ulewanie, rozdrażnienie dziecka, inna kupa, zatkany nos. I jeśli dziecko uparcie ODRZUCA jakiś produkt, nie zmuszać. Może to oznaczać, że ma alergię i w ten sposób się przed tym broni . (babeczka podała np swój przykład i córki. Ona ma alergię na kartofle!! co jest b.rzadko spotykane. Od małego nie chciała jeść ziemniaków przy wprowadzaniu.). Oczywiście trzeba kilka razy próbować, żeby nie odrzucać jakis składników, tylko dlatego, że dziecku za pierwszym czy drugim razem nie podeszły.

Kolejna rzecz - na kartkach jest kolejność warzyw w kolejnych miesiącach. To też jest umowne, bo jeśli dziecko ładnie przyswaja z pierwszego miesiąca wszystko to można przechodzić dalej. Byle rozsądnie i powoli. Dotyczy to głównie warzyw. Z pozostałymi ostrożniej.

Mam nadzieję, że się rozczytacie.

[idzia111]

hej,

dzis próbuję się do Was zgłosić chyba już z 5 raz, Moj dzieć ma nadal skoka i ,,miauczy" cały dzień

Laseczki błagam napiszcie gdzie jest ten kalendarz za free

[arrabbiata]

elaine, wrzuć proszę te notatki do kubu

[czarownica1]

Napisane przez elaine-blath

Notatki które wrzucam, dotyczą tylko dzieci, które są karmione piersią akurat tak się złożyło, że żadna z uczestniczek nie karmi mm.

Miesiące są orientacyjne - bardzo, ponieważ najważniejsze są pierwsze pięć punktów z kartki. Jeśli większość z nich jest spełniona to dziecko dorosło do pokarmów stałych. Chwyt precyzyjny (palec wskazujący i kciuk) najczęściej wskazuje, że enzymy trawienne się pojawiły w organizmie dziecka. I OBSERWACJA Dziecka dla jednego to będzie 4-5 miesiąc, dla innego 8my. Generalnie enzymy trawienne przy kp u dziecka pojawiają się między 5-7 miesiącem życia.
Marchewka jest zatwardzająca (to wiemy już z informacji dziewczyn, które zaczęły wprowadzać pokarmy stałe) i jeśli są problemy z kupą, to zamienić na dynię.

Zamiast manny polecana jest kaszka orkiszowa (podobno lepsza manna:P).

Ekspozycja na gluten przynajmniej przez tydzień. Jeśli jest silna alergia to wyjdzie po tygodniu. Jeśli utajona to może i w 14 roku życia. także lipa trochę. Ja planuję 2-3 tygodnie próbować podawać, ze względu na to,że mamy alergie w rodzinie.

Odnośnie alergii: silnie uczulające są podkreślone na kartce. Objawy: wysypka, ulewanie, rozdrażnienie dziecka, inna kupa, zatkany nos. I jeśli dziecko uparcie ODRZUCA jakiś produkt, nie zmuszać. Może to oznaczać, że ma alergię i w ten sposób się przed tym broni . (babeczka podała np swój przykład i córki. Ona ma alergię na kartofle!! co jest b.rzadko spotykane. Od małego nie chciała jeść ziemniaków przy wprowadzaniu.). Oczywiście trzeba kilka razy próbować, żeby nie odrzucać jakis składników, tylko dlatego, że dziecku za pierwszym czy drugim razem nie podeszły.

Kolejna rzecz - na kartkach jest kolejność warzyw w kolejnych miesiącach. To też jest umowne, bo jeśli dziecko ładnie przyswaja z pierwszego miesiąca wszystko to można przechodzić dalej. Byle rozsądnie i powoli. Dotyczy to głównie warzyw. Z pozostałymi ostrożniej.

Mam nadzieję, że się rozczytacie.

bardzo prosimy - do klubu z tym
dziekuje!

[elaine-blath]

okey wrzucam do klubu
trochę chaotycznie to napisałam.

Podpytywałam też o słoiczki. Jeśli chodzi o składy to najlepsze są Holle, Hipp i BabyDream. Najgorsze gerbery...Ogólnie polecała robienie swoich, mrożenie w kostkach w zamrażarce (o czym też tutaj pisałyście).

Pytałam o stewie i xylitol. I jak najbardziej ok. Xylitol dla takich maluszków wskazany (pomimo że od 3 rż) w przypadku kiedy są problemy z odparzeniami, grzybami, pleśniawkami, bo ma działanie grzybobójcze.

[Ghia]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;43799130]Komu dobry temu dobry... Nocka znow do d...y
A dzis w dodatku szaro i ponuro...

Robie postepy - umowilam sie na piatek do gina.. Pierwsza wizyta po porodzie

za wage i wymiary dzieciaczkow, rosną nam !!!!

ale fajne [/QUOTE]
Teso piona ja też w piatek pierwsza wizyta
Elaine dzięki za info. Ja dziś popełniłam kolejny błąd żywieniowy. Podałam Tośkowi szpinak z ziemniaczkiem. dzień z głowy mam nadzieję że chociaz do nocy przejdzie Padam z nóg a nerwy mam w strzępkach

[Anulka_p]

Elaine- a jeszcze o tą kupkę chciałam dopytać. Jeśli są w niej cząstki to nie ma jeszcze enzymów trawiennych?
U Misia są często. Nie w każdej kupce, ale w 7 na 10 na pewno.

[mela1234]

Stevia jest dobra w czasie leczenia kandydozy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[d0tkaaa]

Napisane przez Anulka_p

Jak to nie słyszeli? Nie wprowadzają glutenu do diety dziecka? Każdy produkt wprowadzamy pomału, stopniowo, więc i z glutenem jest podobnie. Po troszku. Jak inaczej wprowadzić gluten do diety? No przecież nie przez np. chleb, który ma wiele innych rzeczy w składzie niż same zboża, które są dla tak małego dziecka szkodliwe. Nie ma innego sposobu niż kaszka glutenowa po troszeczku przez jakiś czas, a dopiero później: makarony, chlebek itd.

nie,nie slyszeli i znam pare przypadkow i przeszukalam net i tez o tym pisza...poprostu dziecko dostaje pietke od chleba zeby sobie pociumkac pewnie ok 6msc i tyle i stopniowo rozne rzeczy makarony itp i tyle noema zadnego gotowania ani nic nikt wogole nie przypuszcza o tym w polsce sa takie "zasady"jakies i tyle...ja bym sie bala i robila ekspozycje czy jak to sie nazywa jak ktos w rodzinie by cjorowal na celiakie?tak to bez nerwow...szwagierka nie slyszala nigdy w zyciu o ekspozycji na gluten nigdy tak nie wprowadzala ani nic poprostu raz drugi trzeci jak byla odppwiednia pora dala mu lropke troszke chleba do ciumkania jaloez precelki to uwielbia i je mkaronu z zupa i nic mu nie jest a oczy zrobila jak 5tki jak mowilam o tym glutenie...zreszta pare przykladow moglabym podac...

co do kupek moja ma bobki kasztanki od 2dni bo je ziemniaczla z dynia i to napewno.przez to.tez ma zolte "niestrawione"rzeczy w kupce koloru zoltego ..zaczelysmy wprpwadzac nowe rzeczy woec i kupa sie zmienia nie jeztem ekspertem ale dopoki dziec nie placze nie ma wydetego twardego brzuszka i niema krwi w kupce to jest ok.
same macie nieraz jakies"czastki"w kupie to co macie nierozwiniety uklad trawienny?(nie pije tu do postu elwine czy cos w tym stylu..taki przyklad poprostu...)

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ----------

zreszta myslicie ze nasi rodzice robili nam jakas ekspozycje?podekrzewam ze wszystkie obylysmy sie bez ekspozycji i nic nam nie jest a jak dziec ma "zakodowane"ze bedzie mialo celiakie czy jak to soe zwie to i tak bd mial...

[elaine-blath]

Napisane przez Anulka_p

Elaine- a jeszcze o tą kupkę chciałam dopytać. Jeśli są w niej cząstki to nie ma jeszcze enzymów trawiennych?
U Misia są często. Nie w każdej kupce, ale w 7 na 10 na pewno.

wiesz w tych takich teraz, to w sumie nie wiem, ale pewnie podobnie to działa. Chodzi przede wszystkim o te robione już przy wprowadzaniu pokarmów stałych.

Dotkaa: są produkty, które nie są trawione przez dorosłych też. po prostu.

Usłyszałam że konsekwencje karmienia dzieci wcześniej niż ich organizm jest gotowy (chodzi o te enzymy) mogą się objawić dopiero w przyszłości, życiu dorosłym, np zespołem jelita wrażliwego (czy jakoś tak) i problemami trawiennymi.

Wiadomo każda zrobi jak uważa. ja ekspertem nie jestem. Przekazałam to, co się dowiedziałam od osoby, której ufam. Dodatkowo zastanawiam się, czy wziąć od niej namiary na dietetyczkę, która ustawia karmienie niemowlaków i mam wegetarian. Tyle że my ryby jemy..

Katarzynka: moze akurat tego dnia mu cos nie podeszła ta marchewka, skoro wcześniej było ok.

[Anulka_p]

Napisane przez d0tkaaa

same macie nieraz jakies"czastki"w kupie to co macie nierozwiniety uklad trawienny?(nie pije tu do postu elwine czy cos w tym stylu..taki przyklad poprostu...)

Tylko Elaine pisała o gotowości do rozszerzania diety, a nie o fakcie kiedy już dietę się dziecku rozszerzyło. Mój Miś ma cząstki jedząc samo mleczko z piersi, więc to nie ziemniaczki i dynia. Może być to więc niewykształcony układ trawienny.