Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II! - Strona 106 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-09-28, 07:24   #3151
Candid
Zadomowienie
 
Avatar Candid
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: wschód
Wiadomości: 1 440
GG do Candid
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Moniczi ja to bym tak bez oddźwięku nie zostawiła tego tylko zrobiła jazde i foch do rana na tżta

Wild kciuki za siedzenie na glukozie.
__________________
Dwa szczęścia😍
Candid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 07:31   #3152
Kyiia
Zakorzenienie
 
Avatar Kyiia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 869
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Moniczi Pokaż wiadomość
Ech dziewczyny wkurzyłam się okropnie, pewnie przez hormony jestem przewrażliwiona Byłam dzisiaj umówiona z koleżankami na 18, tuż przed moim wyjściem do Tż przyszedł kolega, za którym nie przepadam, taki pasożytowaty trochę. Zanim wyszłam zaczęłam sobie na laptopie na brudno maila do koleżanki, głównie jak się czuję i co tam u mnie ostatnio.
Wychodząc, zamknęłam laptopa ale nic nie wyłączałam i okienko z mailem też zostało otwarte. Wracam o 20, a ten kolega jeszcze siedzi, ba, wołają mnie z uśmiechami, że poczytali sobie moje małe wypracowanie bo chcieli mi laptopa podkręcić i było otwarte i "nie mogli się powstrzymać". Tak się tym zdenerwowałam, że nic nie powiedziałam tylko wyszłam z powrotem i kupiłam sobie chrupki w sklepie i zjadłam całą paczkę
Wróciłam a Tż mi jeszcze gada, żebym nie zachowywała się jak mała dziewczynka bo to było tylko parę zdań i przesadziłam z tym wyjściem na chrupki Ale tu chodzi o sam fakt! A cały dzień miałam dobry humor
Ja bym nie wychodziła Za to obu dostało by po gębie a i kolega zostałby wyrzucony z domu w trybie natychmiastowym.

Kiedyś jak mnie w domu nie było i ex przyjechał i rodzice go wpuścili to wziął mój telefon i zaczął czytać smsy... jak go rodzice przyłapali i się dowiedziałam to ojciec miał problem żeby mnie przyblokować a mama szybko ex wypychała z domu bo bym mu krzywdę zrobiła. A ja wpadłam w furię za naruszanie prywatności i rzuciłam się z łapami na gościa Nic nie miałam do ukrycia, ale MÓJ telefon i MOJE smsy... i ex został ex
No ale to ja


Prądu dziś pół dnia nie mam... wrzucali do skrzynek zawiadomienia. Także może DZIŚ uda się coś zrobić w domu. Przedwczoraj siedziałam z teściową i plotkowałyśmy Wczoraj zaczęłam wyrzucać rzeczy z innych komód, ale dostałam telefon i jeździłam oglądać wózek i decydować o kolorze... To może dziś uda się dokończyć to co wczoraj zaczęłam
__________________
Jednego odesłano - i następnie stracono - za nieudaną próbę zabójstwa wyższego rangą studenta, drugi został zabity na arenie w czasie ćwiczeń, a trzeci umarł z przyczyn naturalnych - sztylet w sercu naturalnie powoduje śmierć.

Kyiia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 08:10   #3153
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez wild_girl1 Pokaż wiadomość
No i na mnie przyszła kolej... Siedze i czekam na pobranie... Szczerze nie wiem czy dam rade z ta glukozą bo mnie juz jest niedobrze zawsze jak wstaje to w przeciagu 15 min musze zjeść a tu tyle czekania... Krew poierają od 6.30 w kolejce jestem 2 a za mna już chyba z 15 osob...
I jak wrazenia po? Nie zemdlilo cię? Ja dzisiaj obudziłam się z mega leniem i nic mi się nie chce

Najprawdobniej mamy imię dla juniora: Maciuś Mąż wybierał, a mi w sumie tez sie podoba
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 08:32   #3154
Konkardia
Wtajemniczenie
 
Avatar Konkardia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 141
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez wild_girl1 Pokaż wiadomość
No i na mnie przyszła kolej... Siedze i czekam na pobranie... Szczerze nie wiem czy dam rade z ta glukozą bo mnie juz jest niedobrze zawsze jak wstaje to w przeciagu 15 min musze zjeść a tu tyle czekania... Krew poierają od 6.30 w kolejce jestem 2 a za mna już chyba z 15 osob...
Powodzenia!!!

Wysłane z mojego LG-D290 przy użyciu Tapatalka
__________________
If you walk in the sun
I will be your shadow
2015: 15; 2016: 19; 2017: 21
2018: 29; 2019: 9; 2020: 20; 2021: 6
Konkardia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 08:33   #3155
Lidka99
Zadomowienie
 
Avatar Lidka99
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 623
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65771031]Wleźli Ci do domu czy w drzwiach ich przyjęłaś?

Kurde, ale miałam dziś ciężki dzień...
Rano byłam na spotkaniu organizacyjnym ze szkoły rodzenia, całkiem nieźle się zapowiada Spotkałam znajomą sprzed lat, która tu do nas pewnie zajrzy (pozdro, Asia! ). Potem musiałam jechać do pracy odebrać całą dokumentację od księgowej, z którą zerwałam w końcu umowę. Potem zakupy w galerii i jeszcze spożywka, w międzyczasie mail od promotora, który w końcu odesłał rozdział mgr - połowa zaznaczona na czerwono, a jego uwagi tylko w kilku miejscach, więc nawet nie wiem o co mu chodzi
W efekcie padam na ryjek i nie mam już siły na nic, a jutro rano idę na glukozę [/QUOTE]

Ciężki człowiek ten Twój promotor, trzymam kciuki aby gładko poszło

Cytat:
Napisane przez hope2016 Pokaż wiadomość
Hej !

U mnie ostatnio czas ucieka jak szalony. Ale od jutra powinno być luzniej więc będę z Wami na biezaco
My z TZ szkole rodzenia mieliśmy zacząć w październiku ale dziś zadawonili ze jednak zapraszają na listopad. Wykłady są dla mnie i TZ a ćwiczenia tylko dla kobiet.

Maleńka coraz mocniej kopie <3


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A już myślałam że tylko ja tak późno zaczynam u nas tż może być na wszystkich zajęciach

Cytat:
Napisane przez Moniczi Pokaż wiadomość
Ech dziewczyny wkurzyłam się okropnie, pewnie przez hormony jestem przewrażliwiona Byłam dzisiaj umówiona z koleżankami na 18, tuż przed moim wyjściem do Tż przyszedł kolega, za którym nie przepadam, taki pasożytowaty trochę. Zanim wyszłam zaczęłam sobie na laptopie na brudno maila do koleżanki, głównie jak się czuję i co tam u mnie ostatnio.
Wychodząc, zamknęłam laptopa ale nic nie wyłączałam i okienko z mailem też zostało otwarte. Wracam o 20, a ten kolega jeszcze siedzi, ba, wołają mnie z uśmiechami, że poczytali sobie moje małe wypracowanie bo chcieli mi laptopa podkręcić i było otwarte i "nie mogli się powstrzymać". Tak się tym zdenerwowałam, że nic nie powiedziałam tylko wyszłam z powrotem i kupiłam sobie chrupki w sklepie i zjadłam całą paczkę
Wróciłam a Tż mi jeszcze gada, żebym nie zachowywała się jak mała dziewczynka bo to było tylko parę zdań i przesadziłam z tym wyjściem na chrupki Ale tu chodzi o sam fakt! A cały dzień miałam dobry humor
Kurde ale świństwo chyba bym przez tydzień z tż nie rozmawiała jakby coś takiego zrobił

Cytat:
Napisane przez Amalte Pokaż wiadomość
Prawdę mówiąc nie wiedziałam jak się zachować więc zapytałam czy chcą wejść....powiedzieli, że nie i staliśmy tak w drzwiach. Może i to lepiej, bo byłam z prasowaniem rozłozona

I też jutro idę na glukozę. Prawdę mówiąc trochę się tego obawiam...
Ciężko będzie wysiedzieć na tym stołeczku w poczekalni tyle czasu na głodniaka.... ze zmulonym żołądkiem....
idę z cytrynową glukozą więc mam nadzieję, że nie będzie tragedii
Daj znać jak wchodzi ta cytrynowa bo też ją mam

Cytat:
Napisane przez wild_girl1 Pokaż wiadomość
No i na mnie przyszła kolej... Siedze i czekam na pobranie... Szczerze nie wiem czy dam rade z ta glukozą bo mnie juz jest niedobrze zawsze jak wstaje to w przeciagu 15 min musze zjeść a tu tyle czekania... Krew poierają od 6.30 w kolejce jestem 2 a za mna już chyba z 15 osob...
Trzymam kciuki

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;65784791]I jak wrazenia po? Nie zemdlilo cię? Ja dzisiaj obudziłam się z mega leniem i nic mi się nie chce

Najprawdobniej mamy imię dla juniora: Maciuś Mąż wybierał, a mi w sumie tez sie podoba [/QUOTE]

Maciuś ładne imię
Lidka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 08:40   #3156
Kyiia
Zakorzenienie
 
Avatar Kyiia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 869
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

A ja mam pytanie, może któraś się zna... czy przeziębienie może zafałszować wyniki glukozy? Nikt mi takiej informacji nie udzielił, ani lekarka, ani pani w punkcie analiz. Mąż gdzieś tam się doczytał na necie jak czegoś szukał, ale to też już po fakcie powiedział.
__________________
Jednego odesłano - i następnie stracono - za nieudaną próbę zabójstwa wyższego rangą studenta, drugi został zabity na arenie w czasie ćwiczeń, a trzeci umarł z przyczyn naturalnych - sztylet w sercu naturalnie powoduje śmierć.

Kyiia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 09:21   #3157
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Ale naskrobałyście

Cytat:
Napisane przez ItsyBitsyTeenieWeenie Pokaż wiadomość
Melduję kalafior ciążowy byłam na wizycie i zapomniałam zwolnienia ale na pocieszenie - glukoza w normie
Gratuluje glukozy i zazdroszczę

Cytat:
Napisane przez chupacabra88 Pokaż wiadomość
Hehe ja też kupuję sobie większość koszulek niegniecących się i w sumie nigdy nie miałam problemu z prasowaniem... serial i jazda Ale jak zamieszkałam z Tż myślałam że się pochlastam. Mąż robi w domu dosłownie wszystko...prócz prasowania, a do pracy chodzi w koszulach. Do tego okropne żelazko i na jedną koszulę schodziło mi 20-30 min!!! a dalej nie było idealnie. Więc teraz za ślubne kupiliśmy sobie generator pary. W pół godziny 5 koszul myknęłam bez nerwów... ! no bajka! zero wysiłku... no prawie, bo kolejne pół godziny stania po całym dniu sprzątania to jednak sporo
Kurczę, ja mam jakies tanie żelazko nie wiem nawet jakiej firmy i nawet zwykłe t-shirty się za bardzo nie prasują. Takie z parownicą rzeczywiście dużo daje, jest różnica w prasowaniu?

Cytat:
Napisane przez Moniczi Pokaż wiadomość
Ech dziewczyny wkurzyłam się okropnie, pewnie przez hormony jestem przewrażliwiona Byłam dzisiaj umówiona z koleżankami na 18, tuż przed moim wyjściem do Tż przyszedł kolega, za którym nie przepadam, taki pasożytowaty trochę. Zanim wyszłam zaczęłam sobie na laptopie na brudno maila do koleżanki, głównie jak się czuję i co tam u mnie ostatnio.
Wychodząc, zamknęłam laptopa ale nic nie wyłączałam i okienko z mailem też zostało otwarte. Wracam o 20, a ten kolega jeszcze siedzi, ba, wołają mnie z uśmiechami, że poczytali sobie moje małe wypracowanie bo chcieli mi laptopa podkręcić i było otwarte i "nie mogli się powstrzymać". Tak się tym zdenerwowałam, że nic nie powiedziałam tylko wyszłam z powrotem i kupiłam sobie chrupki w sklepie i zjadłam całą paczkę
Wróciłam a Tż mi jeszcze gada, żebym nie zachowywała się jak mała dziewczynka bo to było tylko parę zdań i przesadziłam z tym wyjściem na chrupki Ale tu chodzi o sam fakt! A cały dzień miałam dobry humor
Doskonale Cię rozumiem, że się wkurzyłaś. Zachowanie obu panów niestety chamskie i Tż powinien swoje wycierpieć za to.
Zjadłam wczoraj o 18 pączka, dzisiaj cukier na czczo 94

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Pokaż ciuszki! : )
Ja ostatnio byłam w lumpku w dzień dostawy, za niecałe 4 dyszki kupiłam śpiworek do spania, komplet dla roczniaka na lato, z metką! (bo będziemy u rodzinki TŻ na następne święta, a tam tropiki : P), krótkie spodenki i długie spodnie, wszystko na ok rok. : ) Rzecz jasna foteczki zaraz wstawię.
A od kilku dni przeglądałam internety i dzisiaj rano w końcu poskładałam zamówienia w różnych sklepach... za łącznie 4 stówy :O Ale kupiłam mnóstwo rzeczy i brakuje mi tylko laktatora, kosmetyków, koszul do rodzenia, koszul i staników do karmienia i łóżeczka. Chyba. A kupiłam dużo pieluszek, tetrowych, flanelowych, bambusowych, muślinowych, 2 otulacze, ceratki, pokrowiec na materac żeby się nie zmoczył, 2 grube kocyki ( w tym jeden z makaszki z wąsem <3), 2 średnie kocyki, nożyczki, cążki, szczotkę, lusterko do auta, zasłonki na szyby w aucie, wymieniać dalej? : D Kupa kupa rzeczy, a to nadal chyba jeszcze nie wszystko : P
Co do laktatora, już prawie kupiłam używany, ale TŻ w porę się zorientował co kombinuję i wybił mi to z głowy. Skonsultowałam z internetami i skubany ma rację. Laktator to osobista rzecz i niehigieniczne jest używanie go po kimś. To tak w skrócie. Laktator w sumie kosztuje kilkadziesiąt złotych, więc mnie TŻ i internety przekonały i kupię nowy. Za to podgrzewacz już kupiłam używany : P I kilka godzin kminiłam jak działa, ale wykminiłam - fajna sprawa, można utrzymywać ciepło w butelce np. w nocy na 40 stopni i jak mały się obudzi to od razu ma gotowe. Bo TŻ się zadeklarował wstawać w nocy zamiast mnie, więc zamierzam mieć dawkę mleka na noc w lodówce i niech sobie TŻ podgrzewa : )
Ale duzo kupiłaś! I dużo rzeczy, o których nie mam nawet nie pomyślałam jak lusterko do samochodu, zasłonki na szyby.
Ja mam już wszystkie ciuszki, sporo gadżetów, ale jeszcze dużo przede mną, w październiku po wypłacie znowu ruszam na zakupy.

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Ciekawostka. Jak przyjdą do mnie, to ani domofon nie działa, ani dzwonek do drzwi, a mnie też w mieszkaniu nie ma bo jest w remoncie : P Aaaaale wnieśliśmy dzisiaj kanapę!!!!!!! : D Przełomowy moment, da się już zdrzemnąć w pokoju :O Jak było, powiedz coś więcej o tej kontroli : )
W takiej sytuacji powinnaś zgłosić, że przebywasz w innym miejscu, niż jest na zwolnieniu. Bo pod tym adresem będą Cię rzeczywiście szukać.

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Mnie w nocy tak kopie, że nie mogę spać, a przytulając się do TŻ, on czuje kopanie na swoim ciele :O
U mnie jeszcze takich atrakcji brak, ja czuję na zewnątrz ruchy, ale jak Tz położy rękę, to oczywiście nic. Musi swoje jeszcze wyczekać.

Cytat:
Napisane przez wild_girl1 Pokaż wiadomość
No i na mnie przyszła kolej... Siedze i czekam na pobranie... Szczerze nie wiem czy dam rade z ta glukozą bo mnie juz jest niedobrze zawsze jak wstaje to w przeciagu 15 min musze zjeść a tu tyle czekania... Krew poierają od 6.30 w kolejce jestem 2 a za mna już chyba z 15 osob...
Będzie dobrze!
[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;65784791]
Najprawdobniej mamy imię dla juniora: Maciuś Mąż wybierał, a mi w sumie tez sie podoba [/QUOTE]
Ładne imię.
Ja mam w brzuchu Bartusia, a Tż ma Maciusia, bo mu troszkę brzuch urósł i tak ostatnio o jego brzuszku mówię

Cytat:
Napisane przez Lidka99 Pokaż wiadomość
A już myślałam że tylko ja tak późno zaczynam u nas tż może być na wszystkich zajęciach
Jakie późno? Ja się jeszcze nawet nie zapisałam i ciągle myślę! Zajęcia są od 17.10, kosztują 300 zł, są w prywatnej szkole, a nie w szpitalu i prowadzące nie pracują tam, gdzie będę rodzić. Więc nie wiem. Z drugiej strony prowadząca jest doradcą laktacyjnym i w programie będzie dużo o karmieniu, a to chyba jeden z najważniejszych dla mnie tematów... Ciągle nie wiem, 300 zł to jednak sporo kasy.
__________________


Edytowane przez NiEBiE
Czas edycji: 2016-09-28 o 09:24
NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 09:24   #3158
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Siedzę w labo po drugim pobraniu, w gardle mnie nadal drapie od tej słodyczy, ale jakoś dało się to wypić - miałam zwykłą glukozę i do tego całą cytrynę A bałam się, bo znowu dzień zaczęłam od wymiotów przy myciu zębów Muszę się nauczyć, żeby Euthyrox brać po myciu zębów, bo często się go w ten sposób pozbywam
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 09:32   #3159
Konkardia
Wtajemniczenie
 
Avatar Konkardia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 141
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65787171]Siedzę w labo po drugim pobraniu, w gardle mnie nadal drapie od tej słodyczy, ale jakoś dało się to wypić - miałam zwykłą glukozę i do tego całą cytrynę A bałam się, bo znowu dzień zaczęłam od wymiotów przy myciu zębów Muszę się nauczyć, żeby Euthyrox brać po myciu zębów, bo często się go w ten sposób pozbywam [/QUOTE]

Witam się w nowym dniu!

Orlica, a wstajesz w nocy albo nad ranem na siku? Ja ostatnio codziennie, więc od razu biorę eutyrox, popijam wodą i rano już mogę od razu zjeść śniadanie

pequenina_ Warto wiedzieć, że w empiku też można coś dzieciowego i przydatnego kupić! Ale zaszalałaś... zresztą nie tylko z zakupami, ale też z wielkością posta
__________________
If you walk in the sun
I will be your shadow
2015: 15; 2016: 19; 2017: 21
2018: 29; 2019: 9; 2020: 20; 2021: 6
Konkardia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 09:35   #3160
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Właśnie ostatnio nie wstaję w nocy, choć jeszcze z miesiąc temu musiałam i wtedy właśnie brałam leki nad ranem.
Bleee, głodna jestem, a banan z torby tak ładnie na mnie patrzy...
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 09:53   #3161
chupacabra88
Zadomowienie
 
Avatar chupacabra88
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 384
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65777141]U nas niby wszystko otwarte dla panów też, ale i tak wiadomo, że chodzić będą tylko kobiety, za to o zajęciach interesujących dla ojców będą informować z wyprzedzeniem, jak będzie np. o pielęgnacji noworodka czy o samym porodzie.[/QUOTE] Hm...u nas wszystkie zajęcia są dla panów też, tylko ćwiczenia dla pań tzn. coś w stylu pilatesu dla kobiet w ciąży. Jedne zajęcia prowadzi rehabilitantka a drugie położna i ona uczy oddychania do porodu.

Cytat:
Napisane przez Moniczi Pokaż wiadomość
Ech dziewczyny wkurzyłam się okropnie, pewnie przez hormony jestem przewrażliwiona Byłam dzisiaj umówiona z koleżankami na 18, tuż przed moim wyjściem do Tż przyszedł kolega, za którym nie przepadam, taki pasożytowaty trochę. Zanim wyszłam zaczęłam sobie na laptopie na brudno maila do koleżanki, głównie jak się czuję i co tam u mnie ostatnio.
Wychodząc, zamknęłam laptopa ale nic nie wyłączałam i okienko z mailem też zostało otwarte. Wracam o 20, a ten kolega jeszcze siedzi, ba, wołają mnie z uśmiechami, że poczytali sobie moje małe wypracowanie bo chcieli mi laptopa podkręcić i było otwarte i "nie mogli się powstrzymać". Tak się tym zdenerwowałam, że nic nie powiedziałam tylko wyszłam z powrotem i kupiłam sobie chrupki w sklepie i zjadłam całą paczkę
Wróciłam a Tż mi jeszcze gada, żebym nie zachowywała się jak mała dziewczynka bo to było tylko parę zdań i przesadziłam z tym wyjściem na chrupki Ale tu chodzi o sam fakt! A cały dzień miałam dobry humor
No nie dziwię Ci się!! Też bym się ostro wkurzyła. Przecież tam mogło być coś bardzo osobistego... Faceci to jednak debile :P

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65780316]Króliczka dziś ciut ciut tylko przybyło
[/QUOTE] Jest cudny. Nie chcesz dorobić? hehe zamówiłabym błękitnego

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
Kurczę, ja mam jakies tanie żelazko nie wiem nawet jakiej firmy i nawet zwykłe t-shirty się za bardzo nie prasują. Takie z parownicą rzeczywiście dużo daje, jest różnica w prasowaniu?
No i właśnie ja miałam takie żelazko, co prawie nie prasowało. Szlag mnie trafiał za każdym razem. A ten generator pary jest cudowny. Raz przejeżdżasz i idealnie wyprasowane.

A mnie oszukał system. W lutym dostałam w końcu wyczekaną, sporą podwyżkę. W maju się rozchorowałam, a że wiedziałam już że w końcu się udało, wolałam nie ryzykować i poszłam na zwolnienie. Na L4 jestem od sierpnia. Dostawałam niższą pensję więc mąż poszedł wyjaśnić sprawę. I co się okazuje że liczą mi podstawę przed podwyżką bo nie przepracowałam w ciągłości 3 msc. przez to zwolnienie. Jak sobie policzyłam z tego 80% które będę dostawać na macierzyńskim to będę miała mniejszą pensję niż najniższa krajowa która wzrasta w 2017 r. Ryczę sobie od rana. Jestem załamana. Oczywiście mąż mówi że sobie poradzimy... ale ja mam zakodowane z tyłu głowy że będzie ciężko... i nie umiem się nie martwić.
__________________

Żona - 27.08.2016 r.
Mama - styczeń 2017 r.
chupacabra88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 09:56   #3162
hope2016
Raczkowanie
 
Avatar hope2016
 
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 297
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Dzień dobry !
Ależ pospalam
Orlicz i wild_girl - kciuki za glukoza ! Jesteście dzielne

A ja dziś w planach mam NIC

Nie wiedziałam że w empiku można coś dziecięcego dostać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
hope2016 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 10:10   #3163
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez chupacabra88 Pokaż wiadomość
Hm...u nas wszystkie zajęcia są dla panów też, tylko ćwiczenia dla pań tzn. coś w stylu pilatesu dla kobiet w ciąży. Jedne zajęcia prowadzi rehabilitantka a drugie położna i ona uczy oddychania do porodu.

No nie dziwię Ci się!! Też bym się ostro wkurzyła. Przecież tam mogło być coś bardzo osobistego... Faceci to jednak debile :P

Jest cudny. Nie chcesz dorobić? hehe zamówiłabym błękitnego

No i właśnie ja miałam takie żelazko, co prawie nie prasowało. Szlag mnie trafiał za każdym razem. A ten generator pary jest cudowny. Raz przejeżdżasz i idealnie wyprasowane.

A mnie oszukał system. W lutym dostałam w końcu wyczekaną, sporą podwyżkę. W maju się rozchorowałam, a że wiedziałam już że w końcu się udało, wolałam nie ryzykować i poszłam na zwolnienie. Na L4 jestem od sierpnia. Dostawałam niższą pensję więc mąż poszedł wyjaśnić sprawę. I co się okazuje że liczą mi podstawę przed podwyżką bo nie przepracowałam w ciągłości 3 msc. przez to zwolnienie. Jak sobie policzyłam z tego 80% które będę dostawać na macierzyńskim to będę miała mniejszą pensję niż najniższa krajowa która wzrasta w 2017 r. Ryczę sobie od rana. Jestem załamana. Oczywiście mąż mówi że sobie poradzimy... ale ja mam zakodowane z tyłu głowy że będzie ciężko... i nie umiem się nie martwić.
Mogę zrobić, ale poczekaj na efekt końcowy tego pierwszego najpierw

Przykro mi z tym zasiłkiem, ja też dostaję sporo mniej niż mi wyliczyła księgowa
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 10:25   #3164
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez chupacabra88 Pokaż wiadomość

No i właśnie ja miałam takie żelazko, co prawie nie prasowało. Szlag mnie trafiał za każdym razem. A ten generator pary jest cudowny. Raz przejeżdżasz i idealnie wyprasowane.

A mnie oszukał system. W lutym dostałam w końcu wyczekaną, sporą podwyżkę. W maju się rozchorowałam, a że wiedziałam już że w końcu się udało, wolałam nie ryzykować i poszłam na zwolnienie. Na L4 jestem od sierpnia. Dostawałam niższą pensję więc mąż poszedł wyjaśnić sprawę. I co się okazuje że liczą mi podstawę przed podwyżką bo nie przepracowałam w ciągłości 3 msc. przez to zwolnienie. Jak sobie policzyłam z tego 80% które będę dostawać na macierzyńskim to będę miała mniejszą pensję niż najniższa krajowa która wzrasta w 2017 r. Ryczę sobie od rana. Jestem załamana. Oczywiście mąż mówi że sobie poradzimy... ale ja mam zakodowane z tyłu głowy że będzie ciężko... i nie umiem się nie martwić.
W takim razie zainwestuję w dobre żelazko z parownicą, ale już na nowym mieszkaniu

A z tym wyliczaniem właśnie tak jest, U mnie akurat wyszło na dobre, bo miałam wyliczoną średnią od października wstecz, a wtedy miałam wyższe premie. I teraz jak zejdzie mi rata kredytu to zostaje mi praktycznie tyle, co dostałam za maj (wtedy nie dostałam już premii, bo szłam na L4 od czerwca i nie zasłużyłam swoją pracą za maj )
__________________

NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 10:25   #3165
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez chupacabra88 Pokaż wiadomość
Hm...u nas wszystkie zajęcia są dla panów też, tylko ćwiczenia dla pań tzn. coś w stylu pilatesu dla kobiet w ciąży. Jedne zajęcia prowadzi rehabilitantka a drugie położna i ona uczy oddychania do porodu.

No nie dziwię Ci się!! Też bym się ostro wkurzyła. Przecież tam mogło być coś bardzo osobistego... Faceci to jednak debile :P

Jest cudny. Nie chcesz dorobić? hehe zamówiłabym błękitnego

No i właśnie ja miałam takie żelazko, co prawie nie prasowało. Szlag mnie trafiał za każdym razem. A ten generator pary jest cudowny. Raz przejeżdżasz i idealnie wyprasowane.

A mnie oszukał system. W lutym dostałam w końcu wyczekaną, sporą podwyżkę. W maju się rozchorowałam, a że wiedziałam już że w końcu się udało, wolałam nie ryzykować i poszłam na zwolnienie. Na L4 jestem od sierpnia. Dostawałam niższą pensję więc mąż poszedł wyjaśnić sprawę. I co się okazuje że liczą mi podstawę przed podwyżką bo nie przepracowałam w ciągłości 3 msc. przez to zwolnienie. Jak sobie policzyłam z tego 80% które będę dostawać na macierzyńskim to będę miała mniejszą pensję niż najniższa krajowa która wzrasta w 2017 r. Ryczę sobie od rana. Jestem załamana. Oczywiście mąż mówi że sobie poradzimy... ale ja mam zakodowane z tyłu głowy że będzie ciężko... i nie umiem się nie martwić.
Przykra sprawa z ta kasa. A wiadomo że teraz się przyda! Ja dostałam podwyżkę w styczniu, więc mi się liczy z czego się bardzo cieszę
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 10:34   #3166
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Patrzcie jakie cudne obrazki http://smalldesign.pl/kategoria/obrazki/

Np.:
http://smalldesign.pl/produkt/obrazki/obrazek-298/
http://smalldesign.pl/produkt/obrazki/obrazek-273/
http://smalldesign.pl/produkt/obrazki/obrazek-271/
http://smalldesign.pl/produkt/obrazki/obrazek-258/
http://smalldesign.pl/produkt/obrazki/obrazek-298/

I tak dalej... Zakochałam się, absolutnie moje klimaty!!!
__________________

NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 10:35   #3167
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Orlica, ja też chętna na chłopięcego Króliczka, jeśli chcesz zarobić, jest po prostu śliczny. Chyba że np. coś na kształt tych ośmiorniczek też robisz

Ja wczoraj dostałam ogromną pakę ciuszków... Co prawda 3/4 zostało odrzucone przez mojego antyróżowego męża... no bo to ciuszki głównie na dziewczynki i bardzo dużo takich typowo dla letniego Maluszka. Ale zostało tyle pajaców, bodziaków, że serio ja tego wszystkiego chyba po razie nie zdążę użyć muszę przejrzeć już tylko czy zimowych starczy. mam propozycje już od dwóch osób wanienek, leżaczków i laktatorów. Super! A myślałam że skoro nie mamy dzieci za bardzo w bliksiej rodzinie, to wszystko spadnie na nas. A tu rposzę, wystarcza jedna kuzynka i jedna koleżanka. Zostaje łóżeczko i fotelik, wózek chcą kupić rodzice. jak znam teściów, też coś będą chcieli... wow, fajnie się układa, zwłaszcza że idzie jesień, potencjalnie trudniejsza finansowa pora dla mnie i męża. a tak będzie większy luz psychicznie. Wiadomo, dałoby się radę jakby trzeba było, ale zzawsze to fajnie trochę zaoszczędzić.

Monczi ja też bym zrobiła jesień średniowiecza za taką akcję...
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 10:44   #3168
hope2016
Raczkowanie
 
Avatar hope2016
 
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 297
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
Orlica, ja też chętna na chłopięcego Króliczka, jeśli chcesz zarobić, jest po prostu śliczny. Chyba że np. coś na kształt tych ośmiorniczek też robisz

Ja wczoraj dostałam ogromną pakę ciuszków... Co prawda 3/4 zostało odrzucone przez mojego antyróżowego męża... no bo to ciuszki głównie na dziewczynki i bardzo dużo takich typowo dla letniego Maluszka. Ale zostało tyle pajaców, bodziaków, że serio ja tego wszystkiego chyba po razie nie zdążę użyć muszę przejrzeć już tylko czy zimowych starczy. mam propozycje już od dwóch osób wanienek, leżaczków i laktatorów. Super! A myślałam że skoro nie mamy dzieci za bardzo w bliksiej rodzinie, to wszystko spadnie na nas. A tu rposzę, wystarcza jedna kuzynka i jedna koleżanka. Zostaje łóżeczko i fotelik, wózek chcą kupić rodzice. jak znam teściów, też coś będą chcieli... wow, fajnie się układa, zwłaszcza że idzie jesień, potencjalnie trudniejsza finansowa pora dla mnie i męża. a tak będzie większy luz psychicznie. Wiadomo, dałoby się radę jakby trzeba było, ale zzawsze to fajnie trochę zaoszczędzić.

Monczi ja też bym zrobiła jesień średniowiecza za taką akcję...
Super !!
Ja ciuszkami się obkupilam na allegro i olx więc w zasadzie za 200zł mam pełną komode
Co do reszty wydatków to raczej to na naszej głowie, ale od początku o tym wiedzieliśmy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
hope2016 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 11:13   #3169
chupacabra88
Zadomowienie
 
Avatar chupacabra88
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 384
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Znam, znam i na pewno coś kupię... np. modlitwę. Są cudowne. Do 30.09. chyba -10% ;-)

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość

Ja wczoraj dostałam ogromną pakę ciuszków... Co prawda 3/4 zostało odrzucone przez mojego antyróżowego męża... no bo to ciuszki głównie na dziewczynki i bardzo dużo takich typowo dla letniego Maluszka. Ale zostało tyle pajaców, bodziaków, że serio ja tego wszystkiego chyba po razie nie zdążę użyć muszę przejrzeć już tylko czy zimowych starczy. mam propozycje już od dwóch osób wanienek, leżaczków i laktatorów. Super! A myślałam że skoro nie mamy dzieci za bardzo w bliksiej rodzinie, to wszystko spadnie na nas. A tu rposzę, wystarcza jedna kuzynka i jedna koleżanka. Zostaje łóżeczko i fotelik, wózek chcą kupić rodzice. jak znam teściów, też coś będą chcieli... wow, fajnie się układa, zwłaszcza że idzie jesień, potencjalnie trudniejsza finansowa pora dla mnie i męża. a tak będzie większy luz psychicznie. Wiadomo, dałoby się radę jakby trzeba było, ale zzawsze to fajnie trochę zaoszczędzić.
super fajnie macie! My dostaliśmy kilka ciuszków od koleżanki mojej mamy ale dość zniszczone i maluteńkie...takie małeeee 56. więc słabo, a tak to mogę liczyć tylko na moich rodziców, bo teściowie raczej nie są zainteresowani.
__________________

Żona - 27.08.2016 r.
Mama - styczeń 2017 r.
chupacabra88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 11:17   #3170
Candid
Zadomowienie
 
Avatar Candid
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: wschód
Wiadomości: 1 440
GG do Candid
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Uwaga uwaga! Ogłoszenie parafialne. W sklepie internetowym na smyku 50% taniej wszystkie ubrania i buty do 29.09 lub wyczerpania zapasow.
__________________
Dwa szczęścia😍
Candid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 11:20   #3171
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Ale mam dziś fatalny dzień

Nie dość ze jak zwykle, mąż pije a ja mam kaca - serio, wory pod oczami, ciężka głowa, pić mi się chce, ogólne rozbicie.... to jeszcze chce mi się spać jak cholera, czuje się ciężko, chyba się przejadłam na śniadanie. A dziś mam iść na aerobik na basen. Niby fajnie, bardzo chciałam spróbować, ale jak mam się przebierać w kostium, czepek, włazić do tej zimnej wody, potem suszyć... brrrr... sama sobie obrzydzam. i na dodatek tęskni mi się żeby zobaczyć co tam u Mika, a wizyta dopiero 7.10. buuuuuuuuuuuu, pomarudzę wam dziś

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Cytat:
Napisane przez Candid Pokaż wiadomość
Uwaga uwaga! Ogłoszenie parafialne. W sklepie internetowym na smyku 50% taniej wszystkie ubrania i buty do 29.09 lub wyczerpania zapasow.
strona nie chodzi, chyba przeładowana
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 11:25   #3172
Moniczi
Rozeznanie
 
Avatar Moniczi
 
Zarejestrowany: 2016-05
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 794
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Hej dziewczyny Byłam mocno obrażona na Tż, ale nie było sensu robić awantury, bo "przecież tam nie było nic do ukrycia" :/ No ale jakby było? Poza tym wkurzyłam się, bo wie że muszę trzymać dietę a przez niego te chrupki wciągnęłam, megapaczka w kwadrans - na szczęście cukier nie skoczył. Tyle, że już mu wybaczyłam, bo ma teraz okropny czas w pracy i muszę się skupić na wspieraniu go. Zresztą on tak ma, że jak w robocie mu ciężko, to szuka pretekstu do wypuszczenia emocji w domu :p A ja mam ksywkę w rodzinie "żelazne nerwy" bo nigdy nie daję się podejść. A raczej nie dawałam - odkąd jestem w ciąży, to bardzo łatwo doprowadzić mnie do płaczu

MrsDorota fajne imię My nadal nic nie wybraliśmy. Mąż się upiera przy Nikodemie, ale ja mam wątpliwości, choć jako patron myślę, że by się sprawdził Myślę, że jak już zobaczę małego na porodówce to mi potwierdzi czy jest Nikosiem czy innym dżentelmanem.

Kurcze z tymi zasiłkami z L4 to w ogóle jakieś szaleństwo. Przykro mi dziewczyny że tak Was system zrobił w bambuko, teraz jak tyle kasy jest potrzebne Ja nie mam pojęcia ile dostanę, wrzesień jest moim pierwszym pełnym miesiącem na zwolnieniu. Zastanawiam się też, ile będę dostawać od stycznia - bo z dniem porodu kończy się moja umowa o pracę i kolejnej nie będzie...
Moniczi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 11:25   #3173
Candid
Zadomowienie
 
Avatar Candid
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: wschód
Wiadomości: 1 440
GG do Candid
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Furjatka trzeba próbować raz chodzi raz nie chodzi
__________________
Dwa szczęścia😍
Candid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 11:41   #3174
hope2016
Raczkowanie
 
Avatar hope2016
 
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 297
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
Ale mam dziś fatalny dzień

Nie dość ze jak zwykle, mąż pije a ja mam kaca - serio, wory pod oczami, ciężka głowa, pić mi się chce, ogólne rozbicie.... to jeszcze chce mi się spać jak cholera, czuje się ciężko, chyba się przejadłam na śniadanie. A dziś mam iść na aerobik na basen. Niby fajnie, bardzo chciałam spróbować, ale jak mam się przebierać w kostium, czepek, włazić do tej zimnej wody, potem suszyć... brrrr... sama sobie obrzydzam. i na dodatek tęskni mi się żeby zobaczyć co tam u Mika, a wizyta dopiero 7.10. buuuuuuuuuuuu, pomarudzę wam dziś

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------



strona nie chodzi, chyba przeładowana
Wiesz co może coś dzisiaj w powietrzu - ja też jakoś bez energii. Trzymaj się i odpocznij po prostu może maleństwo tego potrzebuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
hope2016 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 11:43   #3175
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Candid Pokaż wiadomość
Furjatka trzeba próbować raz chodzi raz nie chodzi
http://www.smyk.com/cool-club-kombin...iemowlecy.html jest kombinezonik który zamawiałam tydzień temu. nam wyszedł wtedy za 75zł chyba więc niewiele straciłam. Ale polecam gdyby któraś chciala
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 11:46   #3176
cornflower_girl
Zakorzenienie
 
Avatar cornflower_girl
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 605
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez chupacabra88 Pokaż wiadomość
Więc teraz za ślubne kupiliśmy sobie generator pary. W pół godziny 5 koszul myknęłam bez nerwów... ! no bajka! zero wysiłku... no prawie, bo kolejne pół godziny stania po całym dniu sprzątania to jednak sporo
Napiszesz mi, jaki masz model? Przy dwójce makaków prasowanie męskich koszul będzie karkołomnym wyznaniem...

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65771031]
Kurde, ale miałam dziś ciężki dzień...
Rano byłam na spotkaniu organizacyjnym ze szkoły rodzenia, całkiem nieźle się zapowiada Spotkałam znajomą sprzed lat, która tu do nas pewnie zajrzy (pozdro, Asia! ). Potem musiałam jechać do pracy odebrać całą dokumentację od księgowej, z którą zerwałam w końcu umowę. Potem zakupy w galerii i jeszcze spożywka, w międzyczasie mail od promotora, który w końcu odesłał rozdział mgr - połowa zaznaczona na czerwono, a jego uwagi tylko w kilku miejscach, więc nawet nie wiem o co mu chodzi
W efekcie padam na ryjek i nie mam już siły na nic, a jutro rano idę na glukozę [/QUOTE]

Mnie ten promotor załamuje - zamiast na spokojnie wytłumaczyć, zaprosić na spotkanie
Jak wrażenia ze szkoły rodzenia?

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;65775756]
Ja dzisiaj mam kiepski dzień. obiad nie chciał mi wyjść i prawie się przy tym poplakalam :-/ i potem już w ogóle spadek formy i nastroju u mnie nastąpił! Mam nadzieję, że jutro wstane ze swiezsza głowa [/QUOTE]
Przytulam. Mam nadzieję, że masz lepszy humor

Cytat:
Napisane przez Moniczi Pokaż wiadomość
Wróciłam a Tż mi jeszcze gada, żebym nie zachowywała się jak mała dziewczynka bo to było tylko parę zdań i przesadziłam z tym wyjściem na chrupki Ale tu chodzi o sam fakt! A cały dzień miałam dobry humor
Wg mnie miałaś rację. Naruszył granicę i tyle.

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Co do laktatora, już prawie kupiłam używany, ale TŻ w porę się zorientował co kombinuję i wybił mi to z głowy. Skonsultowałam z internetami i skubany ma rację. Laktator to osobista rzecz i niehigieniczne jest używanie go po kimś. To tak w skrócie. Laktator w sumie kosztuje kilkadziesiąt złotych, więc mnie TŻ i internety przekonały i kupię nowy.
Co do laktatorów mam takie zdanie - póki używany doraźnie, wystarczy tańszy i nowy. Ja przez kilka miesięcy starałam się o rozhulanie laktacji i musiałam mieć coś, co jest naprawdę dobry. Kupiłam Medelę Swing (używkę) - tutaj jest o tyle dobrze, że elementy mające styczność z ciałem można kupić nowe, za niewielką cenę. Silnik jest sprawny.
Mam nadzieję, ze tym razem moje hormony będą łaskawsze dla mojego kp, bo jak widzę ten laktator to mnie
Jaki masz model podgrzewacza?

Cytat:
Napisane przez Kyiia Pokaż wiadomość
A ja mam pytanie, może któraś się zna... czy przeziębienie może zafałszować wyniki glukozy? Nikt mi takiej informacji nie udzielił, ani lekarka, ani pani w punkcie analiz. Mąż gdzieś tam się doczytał na necie jak czegoś szukał, ale to też już po fakcie powiedział.
Zapytaj lekarza. Zażywane leki mogłby zafałszować (syropy słodzone).

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
Jakie późno? Ja się jeszcze nawet nie zapisałam i ciągle myślę! Zajęcia są od 17.10, kosztują 300 zł, są w prywatnej szkole, a nie w szpitalu i prowadzące nie pracują tam, gdzie będę rodzić. Więc nie wiem. Z drugiej strony prowadząca jest doradcą laktacyjnym i w programie będzie dużo o karmieniu, a to chyba jeden z najważniejszych dla mnie tematów... Ciągle nie wiem, 300 zł to jednak sporo kasy.
Po porodzie miałam jedno spotkanie z doradcą laktacyjnym - jest bardziej efektywne niż wykłady, w szpitalach są często bezpłatne poradnie.
Co do płatnych szkół rodzenia - uczestniczyłam w takiej. Szkoła nastawiona na bardzo naturalny poród, niestety w moim przypadku wszystkie poznane treści były mało przydatne (przy ingerencjach niewiele można). Przydała się pielęgnacja niemowlaka. Ale kasy mi szkoda było po tym wszystkim.

Cytat:
Napisane przez chupacabra88 Pokaż wiadomość
A mnie oszukał system. W lutym dostałam w końcu wyczekaną, sporą podwyżkę. W maju się rozchorowałam, a że wiedziałam już że w końcu się udało, wolałam nie ryzykować i poszłam na zwolnienie. Na L4 jestem od sierpnia. Dostawałam niższą pensję więc mąż poszedł wyjaśnić sprawę. I co się okazuje że liczą mi podstawę przed podwyżką bo nie przepracowałam w ciągłości 3 msc. przez to zwolnienie.
Współczuję... Jadę na podobnym wózku, bo przed ciążą miałam prawa autorskie obniżające podatek. A skoro jestem na zwolnieniu, nie robię nic kreatywnego

Bardzo ładne. Ja do pokoju chłopaków projektuję naklejkę/ilustrację z liskiem. Pochwalę się, jak skończę

Tutaj macie darmowe plakaty - http://www.savethemagicmoments.pl/20...ieciecego.html


Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
Zostaje łóżeczko i fotelik, wózek chcą kupić rodzice. jak znam teściów, też coś będą chcieli... wow, fajnie się układa, zwłaszcza że idzie jesień, potencjalnie trudniejsza finansowa pora dla mnie i męża. a tak będzie większy luz psychicznie. Wiadomo, dałoby się radę jakby trzeba było, ale zzawsze to fajnie trochę zaoszczędzić.
Super

Uciekam do kuchni. Dziś mamy bierzmowanie w rodzinie, mam zamówienie na wypieki (będzie tarta z karmelizowaną cebulą i placek leczo). Makijaż sporo mi zajmie, bo mnie strasznie wysypało na twarzy, włosy nie chcą współpracować
__________________

Bogini kuchennego zniszczenia
cornflower_girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 11:46   #3177
Lidka99
Zadomowienie
 
Avatar Lidka99
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 623
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
Jakie późno? Ja się jeszcze nawet nie zapisałam i ciągle myślę! Zajęcia są od 17.10, kosztują 300 zł, są w prywatnej szkole, a nie w szpitalu i prowadzące nie pracują tam, gdzie będę rodzić. Więc nie wiem. Z drugiej strony prowadząca jest doradcą laktacyjnym i w programie będzie dużo o karmieniu, a to chyba jeden z najważniejszych dla mnie tematów... Ciągle nie wiem, 300 zł to jednak sporo kasy.
300zł to sporo, u mnie kosztuje 100zł 6 zajęć w szpitalu więc, a szpital w którym chcesz rodzić nie organizuje?


Cytat:
Napisane przez chupacabra88 Pokaż wiadomość
Hm...u nas wszystkie zajęcia są dla panów też, tylko ćwiczenia dla pań tzn. coś w stylu pilatesu dla kobiet w ciąży. Jedne zajęcia prowadzi rehabilitantka a drugie położna i ona uczy oddychania do porodu.

No nie dziwię Ci się!! Też bym się ostro wkurzyła. Przecież tam mogło być coś bardzo osobistego... Faceci to jednak debile :P

Jest cudny. Nie chcesz dorobić? hehe zamówiłabym błękitnego

No i właśnie ja miałam takie żelazko, co prawie nie prasowało. Szlag mnie trafiał za każdym razem. A ten generator pary jest cudowny. Raz przejeżdżasz i idealnie wyprasowane.

A mnie oszukał system. W lutym dostałam w końcu wyczekaną, sporą podwyżkę. W maju się rozchorowałam, a że wiedziałam już że w końcu się udało, wolałam nie ryzykować i poszłam na zwolnienie. Na L4 jestem od sierpnia. Dostawałam niższą pensję więc mąż poszedł wyjaśnić sprawę. I co się okazuje że liczą mi podstawę przed podwyżką bo nie przepracowałam w ciągłości 3 msc. przez to zwolnienie. Jak sobie policzyłam z tego 80% które będę dostawać na macierzyńskim to będę miała mniejszą pensję niż najniższa krajowa która wzrasta w 2017 r. Ryczę sobie od rana. Jestem załamana. Oczywiście mąż mówi że sobie poradzimy... ale ja mam zakodowane z tyłu głowy że będzie ciężko... i nie umiem się nie martwić.
Przykro mi że tak wyszło, ale jak tż twierdzi że sobie poradzicie to na pewno tak będzie

ostatnio oglądałam opaski w tym sklepie

Cytat:
Napisane przez Candid Pokaż wiadomość
Uwaga uwaga! Ogłoszenie parafialne. W sklepie internetowym na smyku 50% taniej wszystkie ubrania i buty do 29.09 lub wyczerpania zapasow.
Dzięki za info

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
Ale mam dziś fatalny dzień

Nie dość ze jak zwykle, mąż pije a ja mam kaca - serio, wory pod oczami, ciężka głowa, pić mi się chce, ogólne rozbicie.... to jeszcze chce mi się spać jak cholera, czuje się ciężko, chyba się przejadłam na śniadanie. A dziś mam iść na aerobik na basen. Niby fajnie, bardzo chciałam spróbować, ale jak mam się przebierać w kostium, czepek, włazić do tej zimnej wody, potem suszyć... brrrr... sama sobie obrzydzam. i na dodatek tęskni mi się żeby zobaczyć co tam u Mika, a wizyta dopiero 7.10. buuuuuuuuuuuu, pomarudzę wam dziś

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------



strona nie chodzi, chyba przeładowana
Ja też zawsze mam kaca jak mój tż pije
Lidka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 11:48   #3178
ebena
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Eldorado południowo-wschodnie
Wiadomości: 1 487
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Candid Pokaż wiadomość
Furjatka trzeba próbować raz chodzi raz nie chodzi
Napisali na fb, ze pracują nad naprawą....może uda się cos upolowac
ebena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 11:48   #3179
Lidka99
Zadomowienie
 
Avatar Lidka99
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 623
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Orlica moja siostra zrobiła kiedyś takiego 1475056118096.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lidka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-28, 11:49   #3180
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Hej:0

Kciuki dziewczyny za badanie glukozy dacie radę

Przykro mi, że zus takie problemy robi i nie wypłaca na czas ja na chorobowym jeszcze nie jestem, ale mi pracodawca wypłaca więc nie muszę się martwić
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-10-26 00:09:09


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.