PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

[Konczita]

Napisane przez kropka75

A który dzień cyklu??

nadal trzymam i zapodaję

28 a fluidki łapie jak nie na ten to na kolejny cykl

Napisane przez Jagooda_

no coś dzisiaj cichutko ... pewnie dziewczyny obiad szykują
a my zaraz wybieramy się do rodziców na niedzielny obiad, więc dzisiaj sobie poleniuchuję .

ooo ja także lubie leniuchowe niedzielne obiadki u rodzicow

Napisane przez Stokrotka81

Konczitko to ja dalej tak cichutko

Napisane przez serduszkowata

Cześć Dziewczyny - wróciłam
Wyjazd się udał. Było bardzo fajnie a teraz zasypiam na siedząco.

Mały bardzo się ucieszył i nawet się bawił. Szybko nauczył się nim sterować - mądre dziecko

Oj Panowie nie mogli się doczekać aż mały pójdzie spać i jak się dorwali to nie można ich było oderwać od samochodziku. Robili sobie zawody - ubaw po pachy

serduszkowa fajny prezencik panom zrobiłas hahaha

Napisane przez anciaahk

Jak narazie 3:0 dla mnie , zobaczymy, co dalej . Jest tego dużo więcej niż na ekonomii. Ale faaajnie się uczyć.
To co, trzymam dalej

U mnie dzisiaj przylazła małpa. Pewnie więc w piątek lub poniedziałek będzie hsg.

anciahk lepiej chyba w pn zrobić bo to akurat 9dc - trzymam kciuki!!!

[anciaahk]

Napisane przez Jagooda_

na pewno będzie dobrze, innej opcji nie ma!!

No i tej myśli się trzymam.

Napisane przez Konczita

anciahk lepiej chyba w pn zrobić bo to akurat 9dc - trzymam kciuki!!!

Czemu lepiej 9 dc?

[kropka75]

Napisane przez Konczita

28 a fluidki łapie jak nie na ten to na kolejny cykl

To zaciskam jeszcze mocniej.

[serduszkowata]

Napisane przez anciaahk

Pierwszy raz słyszę takie określenie . I jak wynik, w porządku wszystko?

U mnie dzisiaj przylazła małpa. Pewnie więc w piątek lub poniedziałek będzie hsg.

Nie mam jeszcze wyników ale jak tylko dostane to na pewno dam znać
Trzymam kciuki za hsg

Napisane przez Jagooda_

pierwszy raz słyszę o tym hormonie, a problemy z nerkami to mam od dawna. W tym roku urodziłam już 3 kamyki, więc ataki kolki nerkowej nie są mi obce. Muszę sobie poczytać o tym w necie

Oj tak ja też z nerkami mam odwieczny problem i teraz to badanie robię pierwszy raz w życiu - ale ginka powiedziała że jest ono niezbędne.

Napisane przez Konczita

serduszkowa fajny prezencik panom zrobiłas hahaha

Duzi, mali chłopcy z nich byli

[IlonaN2]

Witam w poniedziałek
Nie lubię poniedziałku ale już kilka godzin w pracy mięło więc będzie dobrze.
15,15 kolejny monitor i mam nadziej zobaczymy piękne Endo.
Dziś mroźno w Krakowie i śnieżek mały padał. A my pojedzmy dziś kupić piękna, pachnącą żywa choinkę
Odezwę się wieczorkiem po wizycie

[serduszkowata]

Napisane przez IlonaN2

Witam w poniedziałek
Nie lubię poniedziałku ale już kilka godzin w pracy mięło więc będzie dobrze.
15,15 kolejny monitor i mam nadziej zobaczymy piękne Endo.
Dziś mroźno w Krakowie i śnieżek mały padał. A my pojedzmy dziś kupić piękna, pachnącą żywa choinkę
Odezwę się wieczorkiem po wizycie

trzymam mocno kciuki za dobre wieści z monitoringu

[IlonaN2]

dziękuje bardzo za kciuki Przydadzą się . Jakoś tak nawet jestem spokojna. Tzn czuje strach w brzuchu jak prze egzaminami ale nawet jestem spokojna. Po przeczytaniu artykułu w Charakterach i zapoznaniu się z dekalogiem tam umieszczonym, po bardzo szczerej rozmowie z mężem ten cykl przechodzę zupełnie inaczej , spokojniej, mniej nerwowo

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Pomidora a co u Ciebie? Coś nas ostatnio opuściłaś

[kropka75]

Napisane przez IlonaN2

Po przeczytaniu artykułu w Charakterach i zapoznaniu się z dekalogiem tam umieszczonym, po bardzo szczerej rozmowie z mężem ten cykl przechodzę zupełnie inaczej , spokojniej, mniej nerwowo

A co tam dobrego napisali??

[Anisia25]

zaciskam za Was kciuki kochane i slę fluidki

Kropeczko, niebawem się odezwę

[kropka75]

Napisane przez Anisia25

Kropeczko, niebawem się odezwę

Czekam.

[IlonaN2]

Napisane przez kropka75

A co tam dobrego napisali??

A już pisałam o tym na forum gdzieś na 99 stronie chyba 99 stronie naszego forum

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------



---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Napisane przez Anisia25

zaciskam za Was kciuki kochane i slę fluidki

Dziękujemy i łapiemy

[kropka75]

Napisane przez IlonaN2

DEKALOG LECZĄCYCH NIEPŁODNOŚĆ
1. Mówcie otwarcie o tym, ze chorujecie na bezpłodność
2. Uprzedzajcie pytania rodziny i znajomych
3. Proście znajomych, żeby nie zadawali zbędnych pytań, bo to dla was trudne
4. Powiedzcie przyjaciołom aby trzymali kciuki i nie udzielali mądrych rad ponieważ sami wiecie gdzie i jak się leczyć
5. Nie zamykajcie się w czterech ścianach
6. Nie wstydźcie sie mówić innym, że cierpicie z powodu tego, że nei macie dzieci
7. Powiedzcie partnerowi czego od niego oczekujecie w tym trudnym czasie - sam może się nie domyslać
8. Nie oskarżajcie się wzajemnie, niepłodnośc to choroba
9. Dbajcie, żeby seks nie został całkowicie podporządkowany zajściu w cioążę.
10. Nie ustawiajcie całego życia pod potrzeby leczenia, niech ono będzie jedynie częścią a nie treścią waszego życia.

Napisane przez IlonaN2

A już pisałam o tym na forum gdzieś na 99 stronie chyba 99 stronie naszego forum

A właśnie znalazłam, dzięki.

Przydałoby się chyba go tu powtarzać, albo przywiesić na początku wątku, bo cenny jest.

[IlonaN2]

Cieszy mnie że pomaga Choć odzew był rożny ale tak jak już pisałam każdy ma prawo do swojego dekalogu

[Nika1980]

ja dzis tylko na chwile , dac znac, ze zyje.

Trzymam kciuki za wszystkie dziewczynki.

zaliczam dzis dola, dlugo by pisac, a tu nie miejsce i nie czas, generalnie jak mi przejdzie to sie odezwe

[Stokrotka81]

Konczita przyszlam do domku i predko na wizaz a tu brak wiadomosci od ciebie mam nadzieje ze @ nadal nie ma a ty polecialas na bete i zaraz nam zdradzisz superowskie wyniki

Ilonka za ciebie i twoje endo oby jak najwieksze

i lece do lekarza z malym... bo kaszle ze buzia mu sie nie zamyka

[coralady]

Witam poniedziałkowo!

Konczitko coś mi "śmierdzi" ;P jakieś podejrzane opóźnienia
no więc wciąż trzymam i nie puszczam.

Nikuś dół minie i wszystko sie ułóży!Wracaj do nas jak najprędzej!

Ilonko za Ciebie tez trzymam,żeby endo było wielgachne,a pęcherzyk ogromniasty!Czekam na wieści po wizycie.

Pozdrawiam

[Pomidora]

Cześć kochane, ja tu wpadam jak po ogień, bo lecę do lekarza i odezwę się dopiero wieczorem, a ma do was pytanie i bardzo proszę o pomoc. Brałam olej z wiesiołka, mam piękny śluz owulacyjny jakiego chyba jeszcze nie miałam Ale testy owulacyjne wychodzą mi słabo, tak się zastanawiam, czy to nie przez chorobę No i tu pytanie - jeżeli boli mnie podbrzusze jak przy owulacji, jeżeli jest piękny śluz owulacyjny i wszystko wskazuje na owulację, to czy testy mogą wychodzić słabo? (tzn. są dwie kreski, ale ta druga słabsza od kontrolnej). I czy to znaczy, ze nie ma owulacji? Pytam nie tylko ze względu na starania, ale też na ten olej z wiesiołka, który mam brać do owulacji tylko, a nie wiem, czy ona w ogóle jest Proszę o pomoc i później się odezwę i poczytam, co u was

[Jota]

Pomidora myślę, że owulacja się zbliża, dlatego masz słabe kreski. Ja mam piękny śluz ale zawsze przed owulacją, w dniu pęknięcia już nie jest taki. Zresztą największe szanse są jak się działa tuż przed owulką, w dzień pęknięcia to już są mniejsze. Wiesiołek nie jest przecież silnym lekiem, jak będziesz brała 2,3 dni po owulacji to nic się nie stanie. Nie martw się.
Jak impreza się udała? I jak wizyta u lekarza?

[Konczita]

jestem jestem ... ale @ brak

ancia mi w szpitalu tak powiedzieli ze 9dc to odpowiedni moment ....

[Stokrotka81]

Napisane przez Konczita

jestem jestem ... ale @ brak

ancia mi w szpitalu tak powiedzieli ze 9dc to odpowiedni moment ....

wcale nie bede płakac z powodu braku@ i niech tylko spróbuje przyjsc

[Pomidora]

Jestem już po lekarzu. Dostałam jeszcze leki na kaszel.

Jota, dziękuję za odpowiedź. Mam nadzieję, że jednak owu przyjdzie, a dzisiejszy śliczny śluz na pewno wykorzystam. Dziś już na wszelki wypadek przestałam brać wiesiołek, zaczęłam siemię lniane i chyba już na tym zostanę. A śluz i tak dzisiaj wykorzystam, w końcu grudzień ma być magiczny

Konczita, nie ma ciągle @? A jak tam temperatura? Może pochwalisz się wykresem? Kochana, mocno kciuki trzymam A kiedy masz zamiar testować?

Ilonko, jak po wizycie? Mam nadzieję, że endo się pięknie powiększyło

Nika, tu zawsze możesz się wygadać, przecież wiesz, że my cię z całych sił będziemy wspierać

Anciaahk, szkoda, że @ przylazła, ale kciuki mocne będą za hsg

Ja was wcale nie opuściłam, tylko miała tę imprezę urodzinową Cały piątek i całą sobotę przy garach stałam, ale impreza udała się super, wszyscy zadowoleni, jedzonko wyszło pierwsza klasa (do teraz wyjadamy resztki, a jeszcze rodzinka została porządnie obdarowana ). Fajne prezenty dostałam, a jeszcze fajniej, że kaski też trochę i idę sobie na zakupy niedługo Od przyjaciółki dostałam bon na 30 min. masażu profesjonalnego, to się będę odstresowywać w środę Padam po tych kilku dniach roboty na ryjek, ale było warto

W pracy to mam teraz tyle roboty, że nie wiem, jak ja w tym tygodniu wyrobię (tym bardziej po takim długim L4). Ale potem święta

[Konczita]

Napisane przez Stokrotka81

wcale nie bede płakac z powodu braku@ i niech tylko spróbuje przyjsc

Napisane przez Pomidora

Jestem już po lekarzu. Dostałam jeszcze leki na kaszel.

Jota, dziękuję za odpowiedź. Mam nadzieję, że jednak owu przyjdzie, a dzisiejszy śliczny śluz na pewno wykorzystam. Dziś już na wszelki wypadek przestałam brać wiesiołek, zaczęłam siemię lniane i chyba już na tym zostanę. A śluz i tak dzisiaj wykorzystam, w końcu grudzień ma być magiczny

Konczita, nie ma ciągle @? A jak tam temperatura? Może pochwalisz się wykresem? Kochana, mocno kciuki trzymam A kiedy masz zamiar testować?

Ilonko, jak po wizycie? Mam nadzieję, że endo się pięknie powiększyło

Nika, tu zawsze możesz się wygadać, przecież wiesz, że my cię z całych sił będziemy wspierać

Anciaahk, szkoda, że @ przylazła, ale kciuki mocne będą za hsg

Ja was wcale nie opuściłam, tylko miała tę imprezę urodzinową Cały piątek i całą sobotę przy garach stałam, ale impreza udała się super, wszyscy zadowoleni, jedzonko wyszło pierwsza klasa (do teraz wyjadamy resztki, a jeszcze rodzinka została porządnie obdarowana ). Fajne prezenty dostałam, a jeszcze fajniej, że kaski też trochę i idę sobie na zakupy niedługo Od przyjaciółki dostałam bon na 30 min. masażu profesjonalnego, to się będę odstresowywać w środę Padam po tych kilku dniach roboty na ryjek, ale było warto

W pracy to mam teraz tyle roboty, że nie wiem, jak ja w tym tygodniu wyrobię (tym bardziej po takim długim L4). Ale potem święta

nio to chwal się co to dostałas kochana !!!!
ja myslę że z testami to róznie bywa mi zawsze pokazywały ze owluki brak nawet jak skoczek sie zarysował ładnie ....
a moja tempka 36,6 wiec z tego wykresu bobaska nie bedzie pewnie jutro @ przyjdzie ....

[IlonaN2]

dziewczyny u mnie kiepsko chce mi sie wyć ale tego nie robię. Dziś 14 dc jestem po Clo ( i w zeszłym miesiącu po tych lekach w 10 dc miałam już piękne pęcherzyki ) a teraz lipa jest ich kilka jeden ma 11 mm (w zeszłym cyklu miał juz 17mm) Endo prawie nie drgnęło ma około 4 mm a to zdecydowanie za mało! Pani Dr powiedział że w tym cyklu może sie nie udac powiększyć pęcherzy i endo Kazała mi dalej stosować tą estreve i przyjśc w piątek czyli 18 dc (a w zeszłym miesiącu 18 dc maił pęcherzyk 26 mm i dostałam ovitrelle ) Mam czekać do piątku może zdarzy sie cud chyba że ten magiczny grudzień mnie oszuka
trzymajcie z mnie kciuki a najbardziej za to żebym się nie podłamała
Tak sobie myślę że jakby na tym świecie szczęście było dawne każdemu po równo to wszyscy byśmy byli szczęśliwi
Dziewczyny bez @ trzymam kciuki ,
Pomidorka za Twoja owu również Wielkie ,

[Konczita]

Napisane przez IlonaN2

dziewczyny u mnie kiepsko chce mi sie wyć ale tego nie robię. Dziś 14 dc jestem po Clo ( i w zeszłym miesiącu po tych lekach w 10 dc miałam już piękne pęcherzyki ) a teraz lipa jest ich kilka jeden ma 11 mm (w zeszłym cyklu miał juz 17mm) Endo prawie nie drgnęło ma około 4 mm a to zdecydowanie za mało! Pani Dr powiedział że w tym cyklu może sie nie udac powiększyć pęcherzy i endo Kazała mi dalej stosować tą estreve i przyjśc w piątek czyli 18 dc (a w zeszłym miesiącu 18 dc maił pęcherzyk 26 mm i dostałam ovitrelle ) Mam czekać do piątku może zdarzy sie cud chyba że ten magiczny grudzień mnie oszuka
trzymajcie z mnie kciuki a najbardziej za to żebym się nie podłamała
Tak sobie myślę że jakby na tym świecie szczęście było dawne każdemu po równo to wszyscy byśmy byli szczęśliwi
Dziewczyny bez @ trzymam kciuki ,
Pomidorka za Twoja owu również Wielkie ,

Ilonko wiesz o tym ze clo potrafi upośledzic endo ??? mam nadzieje że mimo wszystko stanie się cud i się uda trzymam mocno

[IlonaN2]

Wiem Konczita wiem mówiła mi o tym i dlatego dostałam ten żel Estreve. Ja od samego początku mam złe endo nawet bez clo go miałam.
Może napisze jak to się u mnie zaczęło. My od marca staramy się o dzidziusia chodziłam do pewnej pani Dr państwowo. Ona mówiła że wszytko jest ok że wyniki są ok ale po pół roku starań kazała mi iść na USG. Wiec poszłam od razu prywatnie tam usłyszałam że mam PCO załamałam się ale od razu wzięłam się za leczenie. Pierwszy cykl monitorowałam beż żadnych leków oczywiście ani pęcherzyka nie było ani endo nie urosło. Drugi cykl od 5 do 9 dc brałam CLO pęcherzyki pięknie urosły a endo urosło tylko do 6,5 mm ale to już duży postęp (podobno) bo ja mam zazwyczaj kolo 3mm no i dupa zbita 1,12 nadeszła @. Ten cykl znowu brałam Clo od 5-9dc w celu powiększenia pęcherzy bo skoro pomogły w zeszłym to była nadzieja że w tym tez pomogą. Dodatkowo dostałam Estreve na powiększenie Endo no i jak zaranie
W następnym cyklu (jak ten nie wyjdzie ALE staram się wierzyć w ten cud) ma mi zwiększyć dawkę Clo już sama nie wiem co o tym myśleć. Zastanawiam się czy nie iść do innego lekarza choć byłam już dwa cykle temu i chciał zrobić dokładnie to samo co moja pani Dr. A jeszcze nie za fajne jest to że po tym estreve strasznie bili mnie noga, a ten żel może wywołać jakieś zapalenia żył
Tak więc my juz 9 cykl sie staramy

[Konczita]

Napisane przez IlonaN2

Wiem Konczita wiem mówiła mi o tym i dlatego dostałam ten żel Estreve. Ja od samego początku mam złe endo nawet bez clo go miałam.
Może napisze jak to się u mnie zaczęło. My od marca staramy się o dzidziusia chodziłam do pewnej pani Dr państwowo. Ona mówiła że wszytko jest ok że wyniki są ok ale po pół roku starań kazała mi iść na USG. Wiec poszłam od razu prywatnie tam usłyszałam że mam PCO załamałam się ale od razu wzięłam się za leczenie. Pierwszy cykl monitorowałam beż żadnych leków oczywiście ani pęcherzyka nie było ani endo nie urosło. Drugi cykl od 5 do 9 dc brałam CLO pęcherzyki pięknie urosły a endo urosło tylko do 6,5 mm ale to już duży postęp (podobno) bo ja mam zazwyczaj kolo 3mm no i dupa zbita 1,12 nadeszła @. Ten cykl znowu brałam Clo od 5-9dc w celu powiększenia pęcherzy bo skoro pomogły w zeszłym to była nadzieja że w tym tez pomogą. Dodatkowo dostałam Estreve na powiększenie Endo no i jak zaranie
W następnym cyklu (jak ten nie wyjdzie ALE staram się wierzyć w ten cud) ma mi zwiększyć dawkę Clo już sama nie wiem co o tym myśleć. Zastanawiam się czy nie iść do innego lekarza choć byłam już dwa cykle temu i chciał zrobić dokładnie to samo co moja pani Dr.
Tak więc my juz 9 cykl sie staramy

Ilonko to standardowy tryb że tak określe musisz sama jeszcze zadbać o endo mi pomaga rybka, suszone morele daktyle. czerwone winko acard ... moze warto dołaczyć tez wiesiołak ??? nie wolno się poddawać musisz być silna a cierpliwość której teraz się uczysz przyda Ci się przy malutkim serduszku które będzie rosło na Twoich oczach

ps ja przestałam liczyć cykle bo przerodziły się już w lata ....

[IlonaN2]

Wiem Konczita staram się być cierpliwa. Chwilami jest mi bardzo ciężko a w te Święta muszę zacisnąć zęby i przetrzymać. Jadę do rodziców gdzie będą moje siostry z dzieciakami. A najmłodszy z nich Adaś 3 lata tak na mnie dział że nawet jak o Nim myślę to łzy lecą...

[Konczita]

Napisane przez IlonaN2

Wiem Konczita staram się być cierpliwa. Chwilami jest mi bardzo ciężko a w te Święta muszę zacisnąć zęby i przetrzymać. Jadę do rodziców gdzie będą moje siostry z dzieciakami. A najmłodszy z nich Adaś 3 lata tak na mnie dział że nawet jak o Nim myślę to łzy lecą...

Kochana pamiętaj że najważniejsze są życzenia bo one potrafią się spełnić więc z otwartym sercem i radością przyjmuj je wszystkie im wiecej tym lepiej ... kiedyś bardzo bałam się świąt a teraz ?? teraz już nie bo potrafiłam nauczyć się żyć ze staraniem i nie ukrywac że czekamy kolejne lata bo szkoła, praca czy dom - nie wszystkim jest dane łatwe macierzyństwo niektórzy muszą powalczyć ....

[IlonaN2]

Dziękuję Ci Konczita takie słowa są bardzo ważne
Dziewczyny a te zioła na Endo może stosowałyście? Może któraś z Was ma przepis na taka mieszankę ??

[Konczita]

Napisane przez IlonaN2

Dziękuję Ci Konczita takie słowa są bardzo ważne
Dziewczyny a te zioła na Endo może stosowałyście? Może któraś z Was ma przepis na taka mieszankę ??

zobaczysz ze się ułoży mówie Ci, ja niestety nie mam ...

własnie tyle osób podczytuje a nikt nic nie pisze co z Wami ???