Moda, która Cię "rozwala" cz.V

[ToTyLkoJa2]

nie ten wątek

[masterpiece]

Napisane przez agneshelene

Przeraziła mnie dzisiaj dziewczyna w białej koszuli z kołnierzykiem wpuszczonej w czarne, nie do końca kryjące legginsy...

Byłam po zajęciach na obczaingu w H&M i rozwalił mnie wysyp koszulek z okładkami płyt, logami zespołów, zdjęciami różnych wykonawców, etc - ciekawe, ile kupujących je niewiast w swoim byciu "feszyn" wie, kogo lub co mają na koszulce

edit:
Podpisuję się wszystkimi kończynami pod kaloszo-oficerkami z Decathlona - mam je prawie półtora roku i są nie do zdarcia

Mój brat opowiadał mi taką historię: Jego kolega z klasy nosił koszulkę z Che Guevarą. Mój brat pyta: "M. wiesz kogo masz na tej koszulce?" a on odpowiada: "Strzelam! Kuba Wojewódzki"

[MonikaFaustyna]

Napisane przez masterpiece

Mój brat opowiadał mi taką historię: Jego kolega z klasy nosił koszulkę z Che Guevarą. Mój brat pyta: "M. wiesz kogo masz na tej koszulce?" a on odpowiada: "Strzelam! Kuba Wojewódzki"

ło masakra

[suava]

Napisane przez MonikaFaustyna

Dzisiaj rozwalił mnie gość w puchowej kurtce. Tutaj jest spokojnie z 23 stopnie, w słońcu pewnie więcej. My z M. ubrani normalnie, w samochodzie piekarnik... a tu wyskakuje chłopek w puchówce . Nie wiem... może czarni mają jakieś inne odczuwanie temperatury, no ale bez jaj. M. mi potem powiedział, że Turcy od niego z pracy też chodzą ubrani, jak na Syberię, mimo, że jest ciepło.

Moja psorka z podstawówki nam kiedyś na lekcji opowiadała, że jak była na wycieczce we Francji czy w Hiszpani (już nie pamiętam), upał niemiłosierny, ona w przewiewnej sukience, kapeluszu na głowie i z wachlarzem, weszła do jakiegoś kościoła (pewnie na zwiedzanie), przysiadła na ławce i tak wachluje się i wachluje, a tu obok siada Murzynka w grubym futrze i niemal zimowej syberyjskiej czapce. Jako że są różne strefy klimatyczne i różne przyzwyczajenia organizmów to ja bym się az tak nie dziwiła

A u mnie jakoś zero rozwalaczy no

[CruelOrchid]

Odczuwalność temperatury to jest temat rzeka. W Uk w środku zimy można bez problemu trafić dziewczyny w krótkich bluzkach czy sandałkach a latem takie w kozakach z futerkiem.

[MonikaFaustyna]

Całkiem możliwe. Najbardziej dziwiły mnie kobitki zimą, które chodziły w puchówkach i japonkach lub baletkach na gołe stopy (zazwyczaj to były Hinduski i Surinamki). No cóż... nie moje zdrowie.

[muron]

no w Szkocji 15 stopni to juz wszyscy w krótkich gaciach latają;-)

[foxy123]

W IE tak samo Ja sie 'zima' telepie a one w leggach i tenisowkach (bez skarpet) smigaja Ledwo wyjdzie slonce (wlasnie jakies 15st) a tu juz krotkie topy itp choc dla mnie wciaz kosta i sie owijam kominem

Rozwalaja mnie tutaj galerianki... ten film to naprawde nie z d** wyjety, tylko sama prawda. Mieszkam przy samym centrum handlowym i jest tu grupa dziewczyn (ok 12stu, lecz wszystkie razem widzialam raz, tak to po 5-7 sztuk ) w wieku 13-15. Tutaj to tzw gypsy. Laski chodza na solarium (normalnie machon o.O) wlosy po tylek, rozpuszczone. Obojetnie jaka by nie byla pogoda- mega szpilki, krociutkie szorty i crop topy Doklejane rzesy itp to juz pomine
No i chodza tak sobie CODZIENNIE po centrum i szukaja chetnych.
Raz kolega palil papierosa przed wejsciem to jedna podeszla i zapytala sie czy za 50e (wow ) chce l*** (no wiecie co).
Dla mnie to masakra
Przyznac musze,ze ciuchy maja naprawde swietne ( choc sa tak kuso ubrane,ze dla mnie to przegiecie i cos nie mozliwego) ale skad maja na to kase to wiadomo.
Widze je codziennie, raz 6, innym razem 3.
Jednego razu jechalam tramwajem i wsiadly wszystkie- 12 sztuk
Jak wysiadaly to caly tramwaj sie na nie gapil, podsmiewywal i komentowal- gdzie sa rodzice tych dzieci
To przykre, naprawde.
Jednej z nich daaawno nie widzialam- az do wczoraj. Bedac w macu stala obok w kolejce z wielkim brzuchem i jeszcze jednym dzieckiem w wozku a ma moze 15-16 lat.

Wiem,ze nie modowe ale podtytul to m.in kicz i to wlasnie dla mnie jest wiocha,kicz i ogolem masakra.

[smerfetk_a]

Napisane przez foxy123

W IE tak samo Ja sie 'zima' telepie a one w leggach i tenisowkach (bez skarpet) smigaja Ledwo wyjdzie slonce (wlasnie jakies 15st) a tu juz krotkie topy itp choc dla mnie wciaz kosta i sie owijam kominem

Rozwalaja mnie tutaj galerianki... ten film to naprawde nie z d** wyjety, tylko sama prawda. Mieszkam przy samym centrum handlowym i jest tu grupa dziewczyn (ok 12stu, lecz wszystkie razem widzialam raz, tak to po 5-7 sztuk ) w wieku 13-15. Tutaj to tzw gypsy. Laski chodza na solarium (normalnie machon o.O) wlosy po tylek, rozpuszczone. Obojetnie jaka by nie byla pogoda- mega szpilki, krociutkie szorty i crop topy Doklejane rzesy itp to juz pomine
No i chodza tak sobie CODZIENNIE po centrum i szukaja chetnych.
Raz kolega palil papierosa przed wejsciem to jedna podeszla i zapytala sie czy za 50e (wow ) chce l*** (no wiecie co).
Dla mnie to masakra
Przyznac musze,ze ciuchy maja naprawde swietne ( choc sa tak kuso ubrane,ze dla mnie to przegiecie i cos nie mozliwego) ale skad maja na to kase to wiadomo.
Widze je codziennie, raz 6, innym razem 3.
Jednego razu jechalam tramwajem i wsiadly wszystkie- 12 sztuk
Jak wysiadaly to caly tramwaj sie na nie gapil, podsmiewywal i komentowal- gdzie sa rodzice tych dzieci
To przykre, naprawde.
Jednej z nich daaawno nie widzialam- az do wczoraj. Bedac w macu stala obok w kolejce z wielkim brzuchem i jeszcze jednym dzieckiem w wozku a ma moze 15-16 lat.

Wiem,ze nie modowe ale podtytul to m.in kicz i to wlasnie dla mnie jest wiocha,kicz i ogolem masakra.

A tyle się nasłuchałam, że to bajki! A jednak Thx za relacje

[visionAM]

Jakieś 2 lata temu takie prawdziwe galerianki śmigały po Galerii Krakowskiej, więc ja w o zawsze wierzyłam Nie wiem jak teraz jest.

[foxy123]

No wlasnie to nie bajki a czysta prawda ;/ widze te dziewczyny praktycznie kazdego dnia, te najmlodsze (jakies 12 lat) wygladaja tak absurdalnie, ze az mi ich szkoda ;( Buzia taka dziecinna, piegi na nosku co jeszcze bardziej dodaje uroku tejze dziewczecosci, a na zupelnie plaskiej klatce piersiowej (gdzie jedynym wzgorkiem sa sutki) obcisla tuba czy jakis crop top i brzuch na wierzchu... smieszne to a zarazem straszne.

[Magdallen]

Napisane przez masterpiece

Mój brat opowiadał mi taką historię: Jego kolega z klasy nosił koszulkę z Che Guevarą. Mój brat pyta: "M. wiesz kogo masz na tej koszulce?" a on odpowiada: "Strzelam! Kuba Wojewódzki"

Haha, ja też kiedyś miałam torbę z Che. Tata mi kupił. Na początku nosiłam, bo byłam przekonana, że to tylko taki sam kultowy obrazek, jak te twarze Marylin Monroe, bez większego przesłania, a torba była bardzo ładna, bo przypominała kształtem taki plecak - kostkę. Ale potem mnie uświadomiły jakieś dziewczyny idące z mną i głośno komentujące: "Głupia, ma na torbie mordercę" itd. Zaraz się dokształciłam i następnego dnia już miałam całą torbę obszytą naszywkami Ech, czyli jednak się okazuje, że kilka wpadek w stylu "nie wiem, co na sobie noszę" miałam.


A widziałyście spodnie KT z najnowszego wpisu? Ona je naywa spodniami smokingowymi, a mi się one tylko i wyłącznie z dresem kojarzą A tak offtopowo: siedziałam wczoraj w fotelu jej taty w jego kancelarii. Lans

[MonikaFaustyna]

Napisane przez Magdallen

Haha, ja też kiedyś miałam torbę z Che. Tata mi kupił. Na początku nosiłam, bo byłam przekonana, że to tylko taki sam kultowy obrazek, jak te twarze Marylin Monroe, bez większego przesłania, a torba była bardzo ładna, bo przypominała kształtem taki plecak - kostkę. Ale potem mnie uświadomiły jakieś dziewczyny idące z mną i głośno komentujące: "Głupia, ma na torbie mordercę" itd. Zaraz się dokształciłam i następnego dnia już miałam całą torbę obszytą naszywkami Ech, czyli jednak się okazuje, że kilka wpadek w stylu "nie wiem, co na sobie noszę" miałam.


A widziałyście spodnie KT z najnowszego wpisu? Ona je naywa spodniami smokingowymi, a mi się one tylko i wyłącznie z dresem kojarzą A tak offtopowo: siedziałam wczoraj w fotelu jej taty w jego kancelarii. Lans

Fakt, Che nie jest jakąś specjalnie pozytywną postacią. Nie rozumiem, czemu ludzie noszą jego podobizny na sobie. Tak samo, jak nie rozumiem, że ludzi nie oburza noszenie motywów komunistycznych na koszulkach a oburzają motywy nazistowskie. To i to wyrządziło ludzkości niesamowitą krzywdę.

[lalalabamba]

Napisane przez Magdallen

Haha, ja też kiedyś miałam torbę z Che. Tata mi kupił. Na początku nosiłam, bo byłam przekonana, że to tylko taki sam kultowy obrazek, jak te twarze Marylin Monroe, bez większego przesłania, a torba była bardzo ładna, bo przypominała kształtem taki plecak - kostkę. Ale potem mnie uświadomiły jakieś dziewczyny idące z mną i głośno komentujące: "Głupia, ma na torbie mordercę" itd. Zaraz się dokształciłam i następnego dnia już miałam całą torbę obszytą naszywkami Ech, czyli jednak się okazuje, że kilka wpadek w stylu "nie wiem, co na sobie noszę" miałam.


A widziałyście spodnie KT z najnowszego wpisu? Ona je naywa spodniami smokingowymi, a mi się one tylko i wyłącznie z dresem kojarzą A tak offtopowo: siedziałam wczoraj w fotelu jej taty w jego kancelarii. Lans

Koło smokingu to te spodnie nawet nie leżały Jak dla mnie, to są zwykłe legginsy z wszytymi paskami.

[natuso]

Napisane przez WhiteCherry

http://www.rockmetalshop.pl/search.php znalazłam, tzn. nie wiem czy wyskakuje bezpośredni link, ale jako Wykonawca wpisz Nirvana i voila

http://www.youtube.com/watch?v=fregObNcHC8

Dzięki za link

Napisane przez kunia1

...a całość przymierzonych rzeczy zostaje pozostawiona w przymierzalni, w widowiskowo wielkiej kupie na podłodze udusić to mało

I to mnie rozwala, chcę coś przymierzyć, a w każdej kabinie kupa ciuchów

Napisane przez siarka40

oho, widze, ze nie tylko jad nas laczy.



a propos koszulek z nadrukami, to sie przyznam, ze w wieku 12 lat dostalam tiszerta z Roxette i bylam wzniebowzieta .

Też lubiłam Roxette (ale to bardzo wczesne lata podstawówki)

[paulinalalala]

Napisane przez Magdallen

A widziałyście spodnie KT z najnowszego wpisu? Ona je naywa spodniami smokingowymi, a mi się one tylko i wyłącznie z dresem kojarzą A tak offtopowo: siedziałam wczoraj w fotelu jej taty w jego kancelarii. Lans

Jeezussieee, ten zestaw jest okropny. Dawno czegoś tak strasznego nie widziałam .
Fakt, wyglądają jak zwykłe legginsy.

[agneshelene]

Napisane przez Magdallen

A widziałyście spodnie KT z najnowszego wpisu? Ona je naywa spodniami smokingowymi, a mi się one tylko i wyłącznie z dresem kojarzą A tak offtopowo: siedziałam wczoraj w fotelu jej taty w jego kancelarii. Lans

Fujki straszne połączenie kolorów jest jakieś takie brzydkie, a same "spodnie" kojarzą mi się z aerobikiem. Nie wiem, gdzie ona tu widzi smoking.

Na stołecznej nocy muzeów rozwaliły mnie trzy panie:

1. Blondyna, która najwyraźniej bawiła się fioletową płukanką do włosów i część włosów miała właśnie w takim kolorze, a część żółtoblond, plus bardzo ciemne odrosty. Do tego czarna koszulka z logo PiS-u, obcisłe szare szorty, czarne, jakby dziergane grube rajstopy i baleriny-piptoły w kropki. I czerwona szminka. A babka miała w sumie ładną twarz...

2. Dziewczyna w niebieskiej koszuli-mgiełce bez rękawów, która pod spód założyła czerwony stanik w pepitkę. Nie wspomnę, że koszula była mocno wycięta pod pachami

3. Kobieta koło 40, ubrana całkiem ok, jakaś jasna dżinsowa koszula, krótkie legginsy i baletki, ale miała koszmarne okulary, które najwyraźniej miały być wintydż - nawet nie umiem tego opisać innym określeniem niż "rapist glasses", prezentowane niegdyś w jednym z filmików pana Jona Lajoie. Fajnie, że na niektóre rzeczy moda wraca, ale może nie na to...

[muron]

Napisane przez foxy123

W IE tak samo Ja sie 'zima' telepie a one w leggach i tenisowkach (bez skarpet) smigaja Ledwo wyjdzie slonce (wlasnie jakies 15st) a tu juz krotkie topy itp choc dla mnie wciaz kosta i sie owijam kominem

Rozwalaja mnie tutaj galerianki... ten film to naprawde nie z d** wyjety, tylko sama prawda. Mieszkam przy samym centrum handlowym i jest tu grupa dziewczyn (ok 12stu, lecz wszystkie razem widzialam raz, tak to po 5-7 sztuk ) w wieku 13-15. Tutaj to tzw gypsy. Laski chodza na solarium (normalnie machon o.O) wlosy po tylek, rozpuszczone. Obojetnie jaka by nie byla pogoda- mega szpilki, krociutkie szorty i crop topy Doklejane rzesy itp to juz pomine
No i chodza tak sobie CODZIENNIE po centrum i szukaja chetnych.
Raz kolega palil papierosa przed wejsciem to jedna podeszla i zapytala sie czy za 50e (wow ) chce l*** (no wiecie co).
Dla mnie to masakra
Przyznac musze,ze ciuchy maja naprawde swietne ( choc sa tak kuso ubrane,ze dla mnie to przegiecie i cos nie mozliwego) ale skad maja na to kase to wiadomo.
Widze je codziennie, raz 6, innym razem 3.
Jednego razu jechalam tramwajem i wsiadly wszystkie- 12 sztuk
Jak wysiadaly to caly tramwaj sie na nie gapil, podsmiewywal i komentowal- gdzie sa rodzice tych dzieci
To przykre, naprawde.
Jednej z nich daaawno nie widzialam- az do wczoraj. Bedac w macu stala obok w kolejce z wielkim brzuchem i jeszcze jednym dzieckiem w wozku a ma moze 15-16 lat.

Wiem,ze nie modowe ale podtytul to m.in kicz i to wlasnie dla mnie jest wiocha,kicz i ogolem masakra.

prawdziwe Cyganki, czy tylko tak je nazywają?

[paulinka1128]

Moj rozwalacz
Mieszkam we wloszech w regionie gdzie jest dosc sporo rumunow.
Ostatnio zaproponowano mi prace na weekend w barze, znajomy powiedzial mi, ze jedna z barmanek przyjedzie po mnie.
Czekam se na parkingu pod moim domem i widze auto. Podchodze otwieram drzwi a tam babka jakies 30cos lat.
Na caly regulator leci jakas rumunska wersja naszego disco polo.
Babka ubrana w seledynowe spodnie, seledynowy top (na ramionczkach, z dekoldem i troche za krotki) do tego biale buty na obcasach i brozowa kredka do ust (lol) a na koniec krotkie natapirowane wlosy perwsza moja mysl.....czy ja jade pracowac do jakiegos nocnego klubu czy co!?!?! ale nie mowie nic...potrzebuja pieniedzy wiec wsiadam i jade z nia ale cala droge mysle....co ja kurde tu robie haha....

na koniec dodam, ze babka okazala sie bardzo sympatyczna jak widac czasmi pierwsze wrazenie bywa mylne ale dawn nie widzialam kogo tak zle ubranego [COLOR="Silver"]

[anlaya]

Mój rozwalacz z dziś, ale taki pozytywnie zakręcony: na jednym z najbardziej ruchliwych skrzyżowań w Lublinie, na czerwonym świetle zatrzymuje się żółty garbus, opuszczone na maksa szyby i muzyka, którym głównym tematem jest...jodłowanie. A pani kiwa głową w rytm muzyki. Była bardzo feszyn, w końcu jodłowanie jest charakterystyczne dla muzyki ludowej Tyrolu -> http://www.makelifeeasier.pl/moda/i-%E2%99%A5-tyrol/

[kasia95oo]

pisałyście tu kiedyś o takiej znanej blogerce która miała taką nieproporcjonalną sylwetkę, ponieważ zrobiła sobie silikony i wgl, podacie mi jej bloga?

[natuso]

Napisane przez kasia95oo

pisałyście tu kiedyś o takiej znanej blogerce która miała taką nieproporcjonalną sylwetkę, ponieważ zrobiła sobie silikony i wgl, podacie mi jej bloga?

Czyżby chodziło o Kissie? http://www.kissies.se/

[6roove]

Napisane przez agneshelene

U mnie w podstawówce hitem były koszulki z Enrique Iglesiasem

a u mnie z Beverly Hills 90210 mieli je niemal wszyscy

Napisane przez MonikaFaustyna

Ja miałam tak samo, jak kiedyś w House znalazłam t-shirt z rowerem i napisem Amsterdam . Od razu był mój. Piękne miasto, no i uwielbiam jazdę na rowerze miejskim .

Dzisiaj rozwalił mnie gość w puchowej kurtce. Tutaj jest spokojnie z 23 stopnie, w słońcu pewnie więcej. My z M. ubrani normalnie, w samochodzie piekarnik... a tu wyskakuje chłopek w puchówce . Nie wiem... może czarni mają jakieś inne odczuwanie temperatury, no ale bez jaj. M. mi potem powiedział, że Turcy od niego z pracy też chodzą ubrani, jak na Syberię, mimo, że jest ciepło.

kiedy jestem w Niemczech u ojca, nie mogę się nadziwić, ile można mieć na sobie warstw, nieważne, że jest prawie 30 stopni, Turczynki mają spodnie, na to jakieś tuniki, koszulki, swetry, a na tym wszystkim jeszcze plaszcz (no i chustę na głowie),
zresztą często widzę tam kozaki w upale, czy jakieś grube płaszcze

co do ostatniego zestawu K.T.,
qrde, nawet mnie rozwalił fajna bluzka i buty, ale te spodnie średnio pasują.
poza tym -->spodnie smokingowe? wtf wyglądają jak zwykłe legginsy z pasami po bokach.
już wolę Horodyńską w dresach , serio

[miss kitsch]

http://www.makelifeeasier.pl/img/ima...419%281%29.jpg

Postarzona pańcia. Abstrahując od tego czy to zestaw ładny, nieładny modowy czy feszyn - Kaśka ubiera się kompletnie niefajnie jeśli chodzi o wiek. Wygląda jak młodsza siostra swojej mamy a nie córka.

Wylaszczona, niepotrzebnie elegancka pańcia

[rousse]

Mój rozwalacz: młody facet,trochę przy kości tak średnio, ciuchy markowe, ale z opadającymi spodniami odsłaniającymi rowek

Napisane przez sensualangel

Wasze chamstwo mnie przerosło, nie spodziewałam się tego i żałuje że jednak należałam do takiego klubu

Masz rację w 100% . Ja też załuję, że nie odeszłam po twoim odejściu, jedno co mi się nasuwa jak pomyślę o tym klubie
Teraz oprócz chamstwa doszly "rządy" VisionAM: najpierw zaczęła usuwać userki, które nie udzielały się tak często jak ona sobie tego życzyła , bez głosowania, bo jak to napisała "nie musi się tłumaczyć" chciała nawet wywalić Lagerfieldised, twórczynię zamkniętego wątku... Ja byłam przeciwko wyrzucaniu kogokolwiek bo to niegrzeczne, ale oczywiscie nie miałam nic do powiedzenia ogólnie za często byłam przeciwko , ostatnio przegięła jak doszło nawet do usuwania przez nią postów, jeśli przedstawiały odmienną od jej opinię np zrobiła wątek z listą i kazała wpisywać swój nick z google... ja napisałam jej w tym wątku, że nie podam, żeby inne też nie pisały, bo uważałam to za głupotę, bo można to pisać na priv. Post zniknął. Jak zapytałam czemu to samica alfa i dwie samice beta (a nawet delta) rzuciły się na mnie z zębami .

O tym, jakie tam są osoby najlepiej obrazuje fakt: wpadły na pomysł zrobienia "pamiętniczka z wuppertal", który będą sobie przesyłać i w którym będą wklejać [uwaga]: kolaże, wycinanki i inne robótki ręczne na temat ...obgadywanych blogerek... Miałam oczy jak pięć złotych jak to przeczytałam, mi się to osobiście skojarzyło z niektórymi bohaterami "Milczenia Owiec" ... ale chyba tylko mi , bo pomysł się przyjął i zebrały już adresy do wysyłki, a nawet się kłóciły , która będzie miała tę księgę na stałe Ja się jakoś wykręciłam i podsunęłam im pomysł na blog... którego żaluję i w którym i tak w końcu nie napisałam ani słowa , bo Vision zakazała i napisała, że "ona tu pisze i jej nie przeszkadzać".
Na szczęscie na wątek ze spotkaniem klubowym nawet nie wchodziłam, bo wtedy już, po tym, co niektóre pisały wstydziłabym się raczej pokazać z niektórymi w publicznym miejscu, a na osobności bym się bała, jeszcze by mi wciskały ten swój koszmarny "pamiętniczek"

Idę sobie podgryźć żyły, że nie jestem w takim klubie
Czekam aż samice beta tu wpadną się na mnie rzucić ale tu jest modertura (jeszcze jedeno PW do mnie i to zgłaszam do moda, słyszysz nicRu?)

[curry]

Napisane przez miss kitsch

http://www.makelifeeasier.pl/img/ima...419%281%29.jpg

Postarzona pańcia. Abstrahując od tego czy to zestaw ładny, nieładny modowy czy feszyn - Kaśka ubiera się kompletnie niefajnie jeśli chodzi o wiek. Wygląda jak młodsza siostra swojej mamy a nie córka.

Wylaszczona, niepotrzebnie elegancka pańcia

Tak ciezko zrozumiec, ze ktos w wieku 20 paru lat moze preferowac elegancki styl?
Mam 23 lata, teraz zaczynam sie zastanawiac ile osob mnie nazywa postarzona pańcia jak wskocze w klasyczna sukienkie i czolenka. O zgrozo do tego uwielbiam marynarki.

rousse
ten watek juz dawno wg mnie przekroczyl granice, jak ktos po raz pierwszy wkleil zdjecie osoby i zaczal ja krytykowac. Jestem pewna, ze nie o to chodzilo autorce pierwotnego watku.
Dziwi mnie tylko, ze moderatorzy przymykaja na to oko, ale w sumie nic mi do tego.

[Fela Von Helvete]

Uwielbiam wizażowe skandale!

A co do pańciowatości to też nie kumam - poza tymi mało fortunnymi spodniami to według mnie wygląda całkowicie normalnie, ale może ja się nie orientuję i jest jakaś niepisany ban na cokolwiek innego niż tiszert, dżinsy i trampki poniżej 30 roku życia

[visionAM]

Napisane przez rousse

Mój rozwalacz: młody facet,trochę przy kości tak średnio, ciuchy markowe, ale z opadającymi spodniami odsłaniającymi rowek


Masz rację w 100% . Ja też załuję, że nie odeszłam po twoim odejściu, jedno co mi się nasuwa jak pomyślę o tym klubie
Teraz oprócz chamstwa doszly "rządy" VisionAM: najpierw zaczęła usuwać userki, które nie udzielały się tak często jak ona sobie tego życzyła , bez głosowania, bo jak to napisała "nie musi się tłumaczyć" chciała nawet wywalić Lagerfieldised, twórczynię zamkniętego wątku... Ja byłam przeciwko wyrzucaniu kogokolwiek bo to niegrzeczne, ale oczywiscie nie miałam nic do powiedzenia ogólnie za często byłam przeciwko , ostatnio przegięła jak doszło nawet do usuwania przez nią postów, jeśli przedstawiały odmienną od jej opinię np zrobiła wątek z listą i kazała wpisywać swój nick z google... ja napisałam jej w tym wątku, że nie podam, żeby inne też nie pisały, bo uważałam to za głupotę, bo można to pisać na priv. Post zniknął. Jak zapytałam czemu to samica alfa i dwie samice beta (a nawet delta) rzuciły się na mnie z zębami .

O tym, jakie tam są osoby najlepiej obrazuje fakt: wpadły na pomysł zrobienia "pamiętniczka z wuppertal", który będą sobie przesyłać i w którym będą wklejać [uwaga]: olakże, wycinanki i inne robótki ręczne na temat ...obgadywanych blogerek... Miałam oczy jak pięć złotych jak to przeczytałam, mi się to osobiście skojarzyło z niektórymi bohaterami "Milczenia Owiec" ... ale chyba tylko mi , bo pomysł się przyjął i zebrały już adresy do wysyłki, a nawet się kłóciły , która będzie miała tę księgę na stałe Ja się jakoś wykręciłam i podsunęłam im pomysł na blog... którego żaluję i w którym i tak w końcu nie napisałam ani słowa , bo Vision zakazała i napisała, że "ona tu pisze i jej nie przeszkadzać".
Na szczęscie na wątek ze spotkaniem klubowym nawet nie wchodziłam, bo wtedy już, po tym, co niektóre pisały wstydziłabym się raczej pokazać z niektórymi w publicznym miejscu, a na osobności bym się bała, jeszcze by mi wciskały ten swój koszmarny "pamiętniczek"

Idę sobie podgryźć żyły, że nie jestem w takim klubie
Czekam aż samice beta tu wpadną się na mnie rzucić ale tu jest modertura (jeszcze jedeno PW do mnie i to zgłaszam do moda, słyszysz nicRu?)

Rousse gdybym zniżyła się do twojego marnego poziomu to mogłabym teraz przekleić do tego wątku twoje posty z klubu albo co lepsze ich printscreeny żebyś się nie mogła wykręcić, że to nie ty pisałaś i ciekawa jestem czy wtedy byłabyś taka mądra i odważa żeby z kimkolwiek dyskutować.

Co do pogrubionego - uważam, że masz problemy ze sobą i interpretacją rzeczywistości, bo żadna z tych rzeczy nie miała miejsca.
Ale pisz sobie dalej co ci przyjdzie do głowy.

[Lady in Blue]

Napisane przez rousse

Mój rozwalacz: młody facet,trochę przy kości tak średnio, ciuchy markowe, ale z opadającymi spodniami odsłaniającymi rowek


Masz rację w 100% . Ja też załuję, że nie odeszłam po twoim odejściu, jedno co mi się nasuwa jak pomyślę o tym klubie
Teraz oprócz chamstwa doszly "rządy" VisionAM: najpierw zaczęła usuwać userki, które nie udzielały się tak często jak ona sobie tego życzyła , bez głosowania, bo jak to napisała "nie musi się tłumaczyć" chciała nawet wywalić Lagerfieldised, twórczynię zamkniętego wątku... Ja byłam przeciwko wyrzucaniu kogokolwiek bo to niegrzeczne, ale oczywiscie nie miałam nic do powiedzenia ogólnie za często byłam przeciwko , ostatnio przegięła jak doszło nawet do usuwania przez nią postów, jeśli przedstawiały odmienną od jej opinię np zrobiła wątek z listą i kazała wpisywać swój nick z google... ja napisałam jej w tym wątku, że nie podam, żeby inne też nie pisały, bo uważałam to za głupotę, bo można to pisać na priv. Post zniknął. Jak zapytałam czemu to samica alfa i dwie samice beta (a nawet delta) rzuciły się na mnie z zębami .

O tym, jakie tam są osoby najlepiej obrazuje fakt: wpadły na pomysł zrobienia "pamiętniczka z wuppertal", który będą sobie przesyłać i w którym będą wklejać [uwaga]: kolaże, wycinanki i inne robótki ręczne na temat ...obgadywanych blogerek... Miałam oczy jak pięć złotych jak to przeczytałam, mi się to osobiście skojarzyło z niektórymi bohaterami "Milczenia Owiec" ... ale chyba tylko mi , bo pomysł się przyjął i zebrały już adresy do wysyłki, a nawet się kłóciły , która będzie miała tę księgę na stałe Ja się jakoś wykręciłam i podsunęłam im pomysł na blog... którego żaluję i w którym i tak w końcu nie napisałam ani słowa , bo Vision zakazała i napisała, że "ona tu pisze i jej nie przeszkadzać".
Na szczęscie na wątek ze spotkaniem klubowym nawet nie wchodziłam, bo wtedy już, po tym, co niektóre pisały wstydziłabym się raczej pokazać z niektórymi w publicznym miejscu, a na osobności bym się bała, jeszcze by mi wciskały ten swój koszmarny "pamiętniczek"

Idę sobie podgryźć żyły, że nie jestem w takim klubie
Czekam aż samice beta tu wpadną się na mnie rzucić ale tu jest modertura (jeszcze jedeno PW do mnie i to zgłaszam do moda, słyszysz nicRu?)

rousse, dlaczego jedziesz po wszystkich dziewczynach?

[curry]

Napisane przez Fela Von Helvete

Uwielbiam wizażowe skandale!

A co do pańciowatości to też nie kumam - poza tymi mało fortunnymi spodniami to według mnie wygląda całkowicie normalnie, ale może ja się nie orientuję i jest jakaś niepisany ban na cokolwiek innego niż tiszert, dżinsy i trampki poniżej 30 roku życia

O to, to! Ile razy akurat KT byla na watku obsmarowana jak zalozyla kiecki i szpilki. No ludzie! Sukienki sa dla kobiet, dlaczego nie mozna ich nosic na co dzien? Nie rozumiem mentalnosci naszego spoleczenstwa...