Mamusie sierpień 2014

[mamuska11]

Napisane przez Tasia34

Widze, ze zachwycona nie jestes Ale i tak gratuluje

Cieszę sie choć nie ukrywam ze liczyłam na chłopca tym razem ale dla Zuzi pewnie lepiej jak bedzie miała siostrę w podobnym wieku bo Weronika zaraz nastolatka bedzie i juz raczej sie nie pobawią razem



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pentuerka]

Dziewczyny, czy te legginsy z H&M są ze zwykłego działu czy ciążowego?

[twin--maid]

Napisane przez Optymistka26

Dzis znow czuje sie jak flak, mąż przywlókł mnie do domu bo zrobiło mi sie nagle taaaak slabo i niedobrze, serce walilo jak oszalale i ...sie rozplakalam. Chcialam isc na 10 minut do jednego sklepu co byl 10 krokow dalej i do restauracji cos razem zjesc ale wizja wymiotowania na trawnik brrrr
Teraz leze boli brzuch i glowa Ale przynajmniej odzyskalam swiadomosc tego co sie wokol dzieje ech
Maz po kebaba poleciał...

ojej. Współczuję CI tego braku sił

Napisane przez Moni 26

czyli tak jak mi, mnie też to trochę martwi i też zmianę rozważam powiem szczerze, ale mam zamiar na tej wizycie sie go zapytać czy zobaczy moje badania...bo z tego co zauważyłam to w tej książeczce to nie jest wpisane wszystko z badań... ja myślałam że to moje białko w moczu było wpisane w książeczce pod inicjałem B, ale byłam wczoraj u doktor ogólnej ze wzgledu na przeziebienie i takie tam i oczywiście chciała zobaczyć ksiażeczkę ciąży do zwolnienia i od razu zapytałam się jej o ten symbol B to ona pow mi ze to bakterie, czyli mój gin nawet nie wiedział że miałam białko w moczu, troche mnie zmartwiła bo pow jej że miałam 30 mg to pow że za wysokie a w połaczeniu z podwyższonym ciśnieniem może być kiepsko a miałam znowu wczoraj 140/90 kurcze miałam nadzieję ze to tylko jednorazowe..kazała często kontrolować, biorąc pod uwagę jeszcze moje ryzyko przez rodziców i siorę...heh, ale z drugiej strony mam nadzieje że to było jednorazowe i teraz nie wyjdzie mi już w moczu [COLOR="Silver"]

Powiedz koniecznie o tym białku swojemu ginowi na następnej wizycie.
Moja ginka zawsze przegląda wyniki i z nich wpisuję w kartę ciąży i w moją historię choroby.

Napisane przez konikowa84

A ja się dziś dowiedziałam, że najprawdopodobniej będę miała synka Także czeka mnie kłótnia z Tż dotycząca imienia bo uparł się, że jak będzie synek to będzie Bożydar

Gratuluję synka!

Napisane przez 88natka

Olivia miała robione badania na poziom cukru, na szczęście wszystko w normie, moja teoria to brak witaminy d i sama zaczęłam jej podawać, póki co się nie powtórzyło już.

Ja przed wczoraj wylądowałam w szpitalu, bardzo bolało mnie między piersiami i miałam problemy z oddychaniem, nie było mowy o żadnym wysiłku, nawet nie miałam siły wyjść po schodach Zostawili mnie na obserwację zrobili prześwietlenie bo myśleli że mam zator płucny no ale na szczęście to nie to następnego dnia zrobili mi prześwietlenie płuc, też nic nie wykazało. Dostałam dwa zastrzyki na krzepliwość krwi i na następny dzień wyszłam do domu. Powiedzieli że to dziecko może uciskać.

Dobrze, że z Olivią już lepiej i mam nadzieję, że Twoje objawy już się nie powtórzą

Napisane przez TheFall

Widzę, że była dyskusja o imionach. Czy wasza rodzina i znajomi komentują jakoś wasze wybory? My z Tż też jakieś imiona wstępnie wybraliśmy i zdarza się, że ktoś nam powie, że to imię mu się kojarzy z alkoholikiem, albo, że mieli jakiegoś głupiego kolegę co się tak nazywał...
Strasznie mnie to denerwuje, to że ktoś o tym samym imieniu spieprzył sobie życie to nie znaczy, że moje dziecko będzie takie samo.
I wychodzi na to, że każde imię jest złe bo się komuś z kimś kojarzy. No ludzie co to za głupoty.

Napisane przez Angels2708

thefall popieram to co napisałaś o imieniach.. mój men tak właśnie robił. a najgorsze jest to że np. ja bardzi chciałam Madzia , mam tak na drugie a w rodzinie i w mojej i jego też już są Madzie i on już skreśla te imie bo się powtarza, wkurza mnie to , bo mnie bardzo się podoba te imię .. albo kiedys coś też było z imieniem Klaudia.. on nie chce bo znał kiedyś taką Klaudie i była taka i owaka i będzie te imie mu o niej wspominało.. jakaś masakra no ale cóź przynajmniej ta Emilka mu się podoba co tez wspomniał że przypomina mu się ta z Pierwszej Miłości hihi a ja ją zaś uwielbiam tą aktorkę ale ogólnie Emilka też ma ładny skrót Emi

Rodzina nie komentuje naszego wyboru
Ja mam jak Twój Tż Angels np. z imieniem Marysia i za nic nie mogę się do niego przekonać

Napisane przez mamuska11

Ja juz po usg lekarka powiedziała ze na 100% bedzie dziewczynka...

Gratuluję chociaż Ty chyba nie jesteś zachwycona.

Napisane przez h4linka

My dla synka mamy Tymon Tyberiusz. Mi się Tymon od zawsze podobało, ale widzę, że rodziny kręcą nosem, że takie niepopularne. A Tyberiusz wzięło się ze star treka oboje z TŻ uwielbiamy klimaty sci-fi, kosmos itp. No i oba imiona świetnie pasują do nazwiska.

Ja chyba właśnie odkryłam, skąd się wzięło poprzednie plamienie. Bo mam je znowu. Okazuje się, że można plamić nie tylko po stosunku ale i po samym orgazmie. Tak, brzmi głupio, ale plamię po orgazmie nawet bez penetracji. Czyli to by było na tyle w kwestii mojego seksu w ciąży.

Tymon gdyby nie to, że mam w domu Szymona, drugiego synka nazwałabym Tymon
Co do popularności to znam osobiście 2 małych Tymonów a na placu zabaw u mnie to popularne imię.

Dobrze, że znasz przyczynę plamień ale szkoda, że czeka Was celibat

Napisane przez Angels2708

h4linka ci powiem że ja jakoś mimo ochoty na seks nie chcę go uprawiać jakoś się boję o maleństwo itd. to nawet stwierdzić jakaś blokada u mnie. Nie krwawiłam odkąd w ciąży jestem więc nic nie napiszę ale mogę sobie wyobrazić to, jakie to niepokojące może byc

W pierwszej ciąży też miałam obawy. Teraz się z tego śmieję, że byłam taka "nietykalska"

[mamuska11]

Napisane przez pentuerka

Zyczę CI, żeby to Maleństwo dało CI dużo szczęścia i radości.

Dziękuje napewno da duuuuuzo szczęścia dziewczynki są kochane


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Angels2708]

a ja mdłościowo dziś zaś mimo że jem i jem co chce choć nie mam apetytu.
Jakoś od wczoraj dziwnie mnie podbrzusze boli... hm chyba po weekendzie się skuszę do lekarza. ale nie wiem czy mam panikować bo w zasadzie tak mega nie boli ale tak odczuwalnie.. jak myślicie?

[ewelajna25]

Napisane przez mamuska11

Dziękuje napewno da duuuuuzo szczęścia dziewczynki są kochane


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Oooo tak! Dziewczynki sąbardzo kochane Rozumiem Twoje rozczarowanie, bo na pewno się nastawiałaś że tym razem uda się mieć dla odmiany chłopca, a ja pamietam swoje rozczarowanier jak dowiedziałam się w 30 tc, ze nie spodziewam sięchłopca jak mi wszysyc wmówili (po objawach ciazowych i innych zabobonach sądząc) tylko własnie dziewczynkę. Rozczarowanie trwało kilka godzin, tzn musiałam oswoić się zmysla i przestawić na inne imię, jakim zwracałam się odtąd do brzuszka. No i mam śliczną córeczkę, chłopca sobie nie wyobrażam! Teraz też bym mogła mieć drugą dziewczynkę, i byłaby rzecz pospolita babska

A dodam,żemoja mam ma same dziewczynki (czwórkę), tato bardzo pragnął chłopca i dal namówić mamę na jeszcze jedno dziecko, za piatym razem ( w sumie za szóstym), udało się i jest chłopak, teraz już dorosły No ale wątpię, czy bedziesz chciała tyle razy próbować hihi

Natka88, cieszę się, że wszystko okazało się w porządku, choć stracha i stres na pewno miałas, do tego rozłąka z Olivką! Oby już teraz tylko dobrze było a bobasek w brzuszku rozwijal się jak na drożdzach. duzo zdrówka dziewczynki!

Co do imion, tak the fall ma racje, wszysyc krytykuja, podaja swoje skojazenia z danym imieniem, choc to generalnie brak taktu! A postanoiwlam, jak mnie etraz kolejny raz tesciowka zapyta o imiona, to powiem jej ze mamy kilka typowale jej nie powiem, wlasnie dlatego, ze nie mam ochoty sluchac krytyki i wszyscy sie o naszym ostatecznym wyborze co do imion dowiedza jak juz dziecko sie urodzi. A jestem taka cieta, bo juz raz pytala i skrytykowalawniemily sposob. Moja mam zreszta nie lepsza...Tez jej sie cos wiecznie nie pasi

[estella18]

Napisane przez pentuerka

Dziewczyny, czy te legginsy z H&M są ze zwykłego działu czy ciążowego?

u mnie były tylko na ciążowym

[pati1078]

Napisane przez pentuerka

Dziewczyny, czy te legginsy z H&M są ze zwykłego działu czy ciążowego?

Ja mam z działu ciazowego.

[Moni 26]

Napisane przez TheFall

Widzę, że była dyskusja o imionach. Czy wasza rodzina i znajomi komentują jakoś wasze wybory? My z Tż też jakieś imiona wstępnie wybraliśmy i zdarza się, że ktoś nam powie, że to imię mu się kojarzy z alkoholikiem, albo, że mieli jakiegoś głupiego kolegę co się tak nazywał...
Strasznie mnie to denerwuje, to że ktoś o tym samym imieniu spieprzył sobie życie to nie znaczy, że moje dziecko będzie takie samo.
I wychodzi na to, że każde imię jest złe bo się komuś z kimś kojarzy. No ludzie co to za głupoty.

he he no tak coś w tym jest niestety...U mnie bardziej znajomi komentują, a to że kojarzy im się z kimś kogo nie lubią, a to z kimś wrednym, a najlepszy jest komentarz że teraz co 2 dziecko ma tak na imię... No niestety jak bardzo bym chciała aby moje dziecko miało jako jedyne wybrane przeze mnie imię to raczej graniczy to z cudem że tak sie stanie no chyba że wymyślę jakieś he he. Apropo rodziny mieli szanse się już wykazać nadając imiona nam czy naszym kuzynom itp

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:55 ----------

Napisane przez mamuska11

Ja juz po usg lekarka powiedziała ze na 100% bedzie dziewczynka...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gratulację trzeciej córci

[asix86]

Zrobiłam dziś pierwsze w życiu tarty .

Co do imion.. myślę intensywnie . Po tym co piszecie to nie wiem czy się komukolwiek chwalić, aczkolwiek nie wyobrażam sobie ani moich rodziców ani teściów komentujących.. chyba, że z troski .

Napisane przez Angels2708

asix86 ale do dwóch z nfz czy jeden nfz a drugi gin prywatnie??

Do obecnego chodzę na pakiet medyczny, a drugiego mam zamiar wybrać z tych, co pracują u nas w szpitalu (Ci polecani mają niestety prywatne gabinety bez abonamentów medycznych).

[Aisog1987]

Robiłam dziś oponki, a teraz siedze i pecharam

[Moni 26]

Napisane przez asix86

Zrobiłam dziś pierwsze w życiu tarty .

Co do imion.. myślę intensywnie . Po tym co piszecie to nie wiem czy się komukolwiek chwalić, aczkolwiek nie wyobrażam sobie ani moich rodziców ani teściów komentujących.. chyba, że z troski .


Do obecnego chodzę na pakiet medyczny, a drugiego mam zamiar wybrać z tych, co pracują u nas w szpitalu (Ci polecani mają niestety prywatne gabinety bez abonamentów medycznych).

twin--maid dzieki tak własnie zrobię,gdy bym chodziła prywatnie to jest inna sprawa bo wyniki widzi i wpisuje lekarz, a u nasz na fundusz jest inaczej pielęgniarka widzi wyniki i wpisuje je...a mój w kartę choroby to bardziej wpisuje moje objawy czyli złe samopoczucie itp , a wyniki tylko z karty ciąży, a tam sa tylko napisane tak pobieżnie z tego co zauważyłam, przynajmniej w mojej książeczce nie wiem jak jest u ciebie (u was)?

[pati1078]

Napisane przez mamuska11

Cieszę sie choć nie ukrywam ze liczyłam na chłopca tym razem ale dla Zuzi pewnie lepiej jak bedzie miała siostrę w podobnym wieku bo Weronika zaraz nastolatka bedzie i juz raczej sie nie pobawią razem



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

gratuluje córeczki,ja mam tez 2 siostry i super a na końcu urodzil się chłopak niema co tatuś był cierpliwy i się doczekal

[Moni 26]

Napisane przez Aisog1987

Robiłam dziś oponki, a teraz siedze i pecharam

Pycha widzę, że ty też wcześniej zrobiłaś sobie tłusty czwartek ja w tamtym tygodniu pączusie smażyłam, wyszły mi takie armaty, że mój TŻ się śmiał że po jednym ma już dość

[Aisog1987]

Napisane przez Moni 26

Pycha widzę, że ty też wcześniej zrobiłaś sobie tłusty czwartek ja w tamtym tygodniu pączusie smażyłam, wyszły mi takie armaty, że mój TŻ się śmiał że po jednym ma już dość

Mąż miał bóla na oponki to zrobiłam, choć myślę, ze w przyszłą środę napiekę faworków jeszcze - a co

[twin--maid]

Napisane przez Moni 26

twin--maid dzieki tak własnie zrobię,gdy bym chodziła prywatnie to jest inna sprawa bo wyniki widzi i wpisuje lekarz, a u nasz na fundusz jest inaczej pielęgniarka widzi wyniki i wpisuje je...a mój w kartę choroby to bardziej wpisuje moje objawy czyli złe samopoczucie itp , a wyniki tylko z karty ciąży, a tam sa tylko napisane tak pobieżnie z tego co zauważyłam, przynajmniej w mojej książeczce nie wiem jak jest u ciebie (u was)?

Masz rację, prywatnie jest inaczej. Ja mam wszystkie wyniki krwi, moczu, ciśnienie, usg,długość szyjki itp. oraz moje samopoczucie i leki jakie zażywam wpisywane w historii choroby i praktycznie te same informacje mam w karcie ciąży. W sumie taki jest jej cel aby w razie pójścia do innego lekarza było od razu wiadomo jak się ciąża rozwija, na co przewlekle chorujemy i jakie leki zażywamy.

Napisane przez Moni 26

Pycha widzę, że ty też wcześniej zrobiłaś sobie tłusty czwartek ja w tamtym tygodniu pączusie smażyłam, wyszły mi takie armaty, że mój TŻ się śmiał że po jednym ma już dość

Ja 2 tygodnie temu nasmażyłam pączków. Miała niesamowita ochotę na takie domowe. Jedliśmy je z Tż chyba z 5 dni

[Moni 26]

Napisane przez twin--maid

Masz rację, prywatnie jest inaczej. Ja mam wszystkie wyniki krwi, moczu, ciśnienie, usg,długość szyjki itp. oraz moje samopoczucie i leki jakie zażywam wpisywane w historii choroby i praktycznie te same informacje mam w karcie ciąży. W sumie taki jest jej cel aby w razie pójścia do innego lekarza było od razu wiadomo jak się ciąża rozwija, na co przewlekle chorujemy i jakie leki zażywamy.



Ja 2 tygodnie temu nasmażyłam pączków. Miała niesamowita ochotę na takie domowe. Jedliśmy je z Tż chyba z 5 dni

No niby tak powinno być, ale ewentualnie jak bym chciała iść do innego lekarza czy się przepisać to też chyba kseruję kartę w której lekarz wszystko notuje...A w karcie ciąży to mam tylko skróty ja tego nie ogarniam naprawdęCzyli ty w tej książeczce ciążowej masz wszystko wypisane z badań tak?Sorka że jestem taka upierdliwa, ale kurczę taka bezradna się czuję i nie mam kogo się zapytać A ja resztę tez mam wpisaną tzn ciśnienie, wyniki krwi i moczu, ale nie wszystkie...tylko to mam wypełnione co jest oznaczone symbolami w książeczce, nie wiem może każda książeczka jest inna ...a leki to tylko witaminy mi napisał, a przecież brałam też tabletki dopochwowe, ale tego nie odnotował....

[twin--maid]

Napisane przez Moni 26

No niby tak powinno być, ale ewentualnie jak bym chciała iść do innego lekarza czy się przepisać to też chyba kseruję kartę w której lekarz wszystko notuje...A w karcie ciąży to mam tylko skróty ja tego nie ogarniam naprawdęCzyli ty w tej książeczce ciążowej masz wszystko wypisane z badań tak?Sorka że jestem taka upierdliwa, ale kurczę taka bezradna się czuję i nie mam kogo się zapytać A ja resztę tez mam wpisaną tzn ciśnienie, wyniki krwi i moczu, ale nie wszystkie...tylko to mam wypełnione co jest oznaczone symbolami w książeczce, nie wiem może każda książeczka jest inna ...a leki to tylko witaminy mi napisał, a przecież brałam też tabletki dopochwowe, ale tego nie odnotował....

Mam wpisane, ze w poprzedniej ciąży wystąpiły u mnie pewne komplikacje, w którym tygodniu. W związku z tym mam wpisane, że biorę przez całą ciążę lek x w dawce y. Dodatkowo mam zalecone "coś tam", że mierzę ciśnienie w domu, wszystkie wyniki badań, które miałam robione, 1 zdjęcie z usg mam podpinane do karty ciąży. Gdy powtarzałam badanie moczu, też odnotowała to w karcie ciąży

W poprzedniej ciąży u innej ginki też tak miałam. Gdy miałam infekcję miałam wpisane, że przez 10 dni biorę globulki, jak drgała mi powieka wpisała mi 1x aspargin itp.

[pentuerka]

Napisane przez Moni 26

No niby tak powinno być, ale ewentualnie jak bym chciała iść do innego lekarza czy się przepisać to też chyba kseruję kartę w której lekarz wszystko notuje...A w karcie ciąży to mam tylko skróty ja tego nie ogarniam naprawdęCzyli ty w tej książeczce ciążowej masz wszystko wypisane z badań tak?Sorka że jestem taka upierdliwa, ale kurczę taka bezradna się czuję i nie mam kogo się zapytać A ja resztę tez mam wpisaną tzn ciśnienie, wyniki krwi i moczu, ale nie wszystkie...tylko to mam wypełnione co jest oznaczone symbolami w książeczce, nie wiem może każda książeczka jest inna ...a leki to tylko witaminy mi napisał, a przecież brałam też tabletki dopochwowe, ale tego nie odnotował....

Moni26 u mnie jest tak, ze polozna wazy i wpisuje wyniki do ksiazeczki, poczym daje lekarzowi wszystkie moje wyniki, on oglada i komentuje pozniej sam sprawdza co polozna wpisala lub sam wpisuje jesli nie bylo poloznej. W komuterze prowadzi opis szczeg a w ksiazecce sa tylko znaki, nie wszystkie badania bo tam nie ma za duzo miejsca.

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Napisane przez pati1078

Ja mam z działu ciazowego.

Dziekuje za info

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Napisane przez estella18

u mnie były tylko na ciążowym

Dziekuje za info

[kamilast]

Moni 26 ja też mam w karcie wszystko, wynik badania ginekolog, wymiary i tętna dzieci, zalecenia w punktach, na pierwszej stronie jest cały wywiad, w osobnej części wyniki. W ogóle cała karta ma wymiar normlanego szkolnego zeszytu i zwykle jeden wpis zajmuje całą stronę.

[Moni 26]

penteurka i twin--maid dzięki dziewczyny to z tego wniosek że mój ginekolog jest jakiś dziwny, teraz przynajmniej wiem że nie przesadzałam z paniką

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Napisane przez kamilast

Moni 26 ja też mam w karcie wszystko, wynik badania ginekolog, wymiary i tętna dzieci, zalecenia w punktach, na pierwszej stronie jest cały wywiad, w osobnej części wyniki. W ogóle cała karta ma wymiar normlanego szkolnego zeszytu i zwykle jeden wpis zajmuje całą stronę.

to jeszcze masz inaczej niż ja....czyli chyba tak jak powinno być, a u mnie w skrótach, chociaż może nic by nie było w tym dziwnego gdy by lekarz chociaż widział wszystkie moje wyniki...heh

[zaczarowanadlaniego]

Czy wypada zalozyc czarna sukienke na slub cywilny ?

jakos nie wyobrazam sobie siebie w innym kolorze

[pentuerka]

Napisane przez Moni 26

penteurka i twin--maid dzięki dziewczyny to z tego wniosek że mój ginekolog jest jakiś dziwny, teraz przynajmniej wiem że nie przesadzałam z paniką

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------



to jeszcze masz inaczej niż ja....czyli chyba tak jak powinno być, a u mnie w skrótach, chociaż może nic by nie było w tym dziwnego gdy by lekarz chociaż widział wszystkie moje wyniki...heh

U mnie książeczka wygląda jak taka harmonijka i tam nie ma dużo miejsca. ale faktycznie jest tu wpisae wszystko co ważne. Do tego mam plik badań, które trzymam w oddzielnej kopercie (dużo tego). On je zawsze wszystkie ogląda.

Moni porozmawiaj o tym z lekarzem. Ważne by mieć zaufanie i czuć się bezpiecznie.

[kamilast]

Mój poprzedni gin, którego zapytałam kiedyś czemu tak bazgroli (słowo zwykle miał pierwszą literę a potem była falbanka) powiedział że jakby kiedyś chciał to czytać prokurator to on powie to co będzie mu pasowało bo przecież nic tam nie pisze. To niby żart był ale w świetle tego co we włocławku np, mało śmiezne.

[pentuerka]

Napisane przez ewelajna25

Oooo tak! Dziewczynki sąbardzo kochane Rozumiem Twoje rozczarowanie, bo na pewno się nastawiałaś że tym razem uda się mieć dla odmiany chłopca, a ja pamietam swoje rozczarowanier jak dowiedziałam się w 30 tc, ze nie spodziewam sięchłopca jak mi wszysyc wmówili (po objawach ciazowych i innych zabobonach sądząc) tylko własnie dziewczynkę. Rozczarowanie trwało kilka godzin, tzn musiałam oswoić się zmysla i przestawić na inne imię, jakim zwracałam się odtąd do brzuszka. No i mam śliczną córeczkę, chłopca sobie nie wyobrażam! Teraz też bym mogła mieć drugą dziewczynkę, i byłaby rzecz pospolita babska

A dodam,żemoja mam ma same dziewczynki (czwórkę), tato bardzo pragnął chłopca i dal namówić mamę na jeszcze jedno dziecko, za piatym razem ( w sumie za szóstym), udało się i jest chłopak, teraz już dorosły No ale wątpię, czy bedziesz chciała tyle razy próbować hihi

Natka88, cieszę się, że wszystko okazało się w porządku, choć stracha i stres na pewno miałas, do tego rozłąka z Olivką! Oby już teraz tylko dobrze było a bobasek w brzuszku rozwijal się jak na drożdzach. duzo zdrówka dziewczynki!

Co do imion, tak the fall ma racje, wszysyc krytykuja, podaja swoje skojazenia z danym imieniem, choc to generalnie brak taktu! A postanoiwlam, jak mnie etraz kolejny raz tesciowka zapyta o imiona, to powiem jej ze mamy kilka typowale jej nie powiem, wlasnie dlatego, ze nie mam ochoty sluchac krytyki i wszyscy sie o naszym ostatecznym wyborze co do imion dowiedza jak juz dziecko sie urodzi. A jestem taka cieta, bo juz raz pytala i skrytykowalawniemily sposob. Moja mam zreszta nie lepsza...Tez jej sie cos wiecznie nie pasi

Zgadzam się dziewczynki są super.

Co do imion, to dla mnie jest oczywiste, że każdy ma jakieś zdanie na ten temat (i to nie jest dla mnie krytyka), ale nie każdy potrafi wyrazić je taktownie. Bo jesli komuś dane imię kojarzy się negatywnie np. z alkoholikiem, idiotą, nieudacznikiem itd. to faktycznie może sobie darować wyrażenie tej opinii.


Mój tż uparł się, żeby nazwać nasza córkę Ewa. Co się osłuchałam, że to wredne baby, zimne itp.

Dla mnie nie miało to żadnego znaczenia, może dlatego że były to osoby mi obce (dalsi znajomi). Dla rodziny było ok, oni cieszyli się.

Wiem też z rodzinnych opowieści, że moja ukochana babcia uprosiła moją mamę (bardzo grzecznie bo to delikatna, taktowna i wspaniała osoba była), żeby nazwała mnie Monika. I jestem jej ogromnie wdzięczna, bo lubię to imię

Ewelajna co do teściowej, jesli skrytykowała to należy jej się nauczka, możesz powiedzieć jej, że nie będziesz ujawniać imienia bo jak to zrobiłaś to ostatnim razem to dotknęła Cię niemiła krytyka.

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Napisane przez kamilast

Mój poprzedni gin, którego zapytałam kiedyś czemu tak bazgroli (słowo zwykle miał pierwszą literę a potem była falbanka) powiedział że jakby kiedyś chciał to czytać prokurator to on powie to co będzie mu pasowało bo przecież nic tam nie pisze. To niby żart był ale w świetle tego co we włocławku np, mało śmiezne.

Dobrze, że zmieniłaś lekarza, bardzo zabawne, ale chyba nie w takich oklicznościach.

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Czy wypada zalozyc czarna sukienke na slub cywilny ?

jakos nie wyobrazam sobie siebie w innym kolorze

A dlaczego nie widzisz się w innym kolorze? Jaką masz karnacje i oprawę (kolor włosów i oczu?). Może coś doradzimy

[Aisog1987]

Coś na poprawę nastroju
https://www.facebook.com/photo.php?f...type=1&theater

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez pentuerka

A dlaczego nie widzisz się w innym kolorze? Jaką masz karnacje i oprawę (kolor włosów i oczu?). Może coś doradzimy

Niebieskie oczy, karnacja raczej średnia ani jasna ani ciemna coś po między jestem brunetka ciemna. Z racji tego że mam duże piersi to czuje się lepiej bez dekoltu i w czarnym nie lubię eksponować swojego ciała . Taki dzikusek ze mnie

[mamuska11]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Niebieskie oczy, karnacja raczej średnia ani jasna ani ciemna coś po między jestem brunetka ciemna. Z racji tego że mam duże piersi to czuje się lepiej bez dekoltu i w czarnym nie lubię eksponować swojego ciała . Taki dzikusek ze mnie

ja bym poszła w czerwonej jakbym brała tylko cywilny


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Tasia34]

Jesli sie nie chce brac slubu, to czarna kiecka bardzo pasuje
Zarcik

Napisane przez Angels2708

a ja mdłościowo dziś zaś mimo że jem i jem co chce choć nie mam apetytu.
Jakoś od wczoraj dziwnie mnie podbrzusze boli... hm chyba po weekendzie się skuszę do lekarza. ale nie wiem czy mam panikować bo w zasadzie tak mega nie boli ale tak odczuwalnie.. jak myślicie?

Nie martwila bym sie zbytnio, jesli to takie uciski czy rozpieranie. Jesli bardzo boli, to zadzwon do lekarza.

Napisane przez kamilast

Moni 26 ja też mam w karcie wszystko, wynik badania ginekolog, wymiary i tętna dzieci, zalecenia w punktach, na pierwszej stronie jest cały wywiad, w osobnej części wyniki. W ogóle cała karta ma wymiar normlanego szkolnego zeszytu i zwykle jeden wpis zajmuje całą stronę.

Serio taka duza jest? Moja malutka, malo rzeczy mozna tam wpisac...

Napisane przez pentuerka

U mnie książeczka wygląda jak taka harmonijka i tam nie ma dużo miejsca. ale faktycznie jest tu wpisae wszystko co ważne. Do tego mam plik badań, które trzymam w oddzielnej kopercie (dużo tego). On je zawsze wszystkie ogląda.

Moni porozmawiaj o tym z lekarzem. Ważne by mieć zaufanie i czuć się bezpiecznie.

Yhm, moja tez jak harmonijka - mam wpisane, ze mialam cc, ze biore leki na nadcisnienie i aktualne wyniki. Gin ma wszystko dokladniej w swoich notatkach, a ja swoje badania, usg itd w teczce

[pati1078]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Czy wypada zalozyc czarna sukienke na slub cywilny ?

jakos nie wyobrazam sobie siebie w innym kolorze

ja bardzo lubię czarny kolor ale pannę młoda w czerni jakoś ciężko mi sobie wyobrazić

a jeśli chodzi o imiona to ja dla chłopca chciała bym Joshua ale pewnie w polskim urzędzie będzie problem z takim imieniem bo nie ma go w rejestrze imion które można nadawać, a dla dziewczynki jeszcze nie wybralismy