Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzeszy V-VI - Strona 109 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł kolejnej części naszego wątku?
Mama czeka na mój kroczek, a ja właśnie kończę roczek 10 23,81%
Pierwsze kroki, pyszny soczek, a ja właśnie kończę roczek 1 2,38%
Wczoraj raczki, dzisiaj kroczki, obchodzimy nasze Roczki 10 23,81%
Dziś ogłoszę co już wiecie, mamy najlepszych Roczniaków na świecie 3 7,14%
Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem 13 30,95%
.Mamy szalone, dzieci ubrudzone, Roczek już nam mija, a kurator nas dobija 2 4,76%
W domu brudno, zrobić kroczka jest mi trudno, mama tym się nie przejmuje i już "Roczek" mi szykuje 3 7,14%
nie zmieścił się tutaj, więc albo odpada albo modyfikacja 0 0%
Głosujący: 42. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-04-02, 21:44   #3241
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Drugi dzieć podobno przeciwieństwo pierwszego więc wiesz, będziesz mieć pełen luz

Hipp ORS też podobno fajny
Ciekawe co w takim razie będzie u Diabli

Próbowałaś ten ors? Ohyda ... Paulinka nie chciała, ale ja leki podawałam strzykawką do buzi a ona wyła, bo nic nie chciała pić.
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 21:46   #3242
Veronic
Wtajemniczenie
 
Avatar Veronic
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ciechocinek
Wiadomości: 2 398
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

dużo zdrówka dla Waszych chorych dzieciaczków

my 3 tyg męczyliśmy się z choróbskami,
ten rotawirus strasznie młodego wymęczył, nie chciał nic pić, jeść, wodę wciskalam mu na siłę strzykawką, biegunka non stop, wymioty, gorączka, nikomu tego nie życzę


maluska- Wojtuś też nic nie mówi ani nic nie pokazuje, on ma tylko takie fazy np na wszystko gada tata albo kaka,oczywiście jak ma dobry humor, a jak marudzi to mamamama
no i chyba nie mam na razie co liczyć na postępy w jego rozwoju


lecę spać póki Wojtuś śpi, bo o 2 w nocy zawsze się budzi ,stoi w łożeczku i płacze , potem muszę już leżeć z nim, i do 7 rano non stop się wierci w prawo w lewo na brzuch na plecy do przodu do tyłu, nie wiem o co chodzi temu dzieciakowi,

dobranoc
Veronic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 21:46   #3243
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

A co polecacie na smarowanie wysypki alergicznej? Chyba jej to nie swędzi, ale to są brzydkie czerwone suche plamy i nie wiem jak się ich pozbyć.
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 21:48   #3244
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 922
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Marchewkę gotowaną, ja dawałam makaron świderki, chrupki kukurydziane, wafelki ryżowe, bułkę białą. No a przede wszystkim cysia i dużo wody.
Jak będzie biegunka to ja dawałam smectę, gastrolit i dicoflor.
Nie, no cieszę się, że je, ale ona teraz je za 2
Tak dużo je bo rośnie. Więc ostatnio od pediatry się dowiedziałam,że dzieci albo rosną albo inwestują w rozwój inteligencji. Na zmianę. Tzn. albo się przeciagają, wiercą, więcej jedzą i wtedy rosną, albo z apetytem są dość przeciętnym i to znaczy, że wtedy rozwijają się intelektualnie.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 21:49   #3245
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 641
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Veronic ale super! Gratki ogromne. Czyli wyszlo dokladnie tak jak planowaliscie, extra zycze Ci spokojnej dziewwczyneczki

Co do "malpowania" gestow to moja corka nic z tych rzeczy nie robi bo... jej nie uczymy oczywiscie robimy, papa, czy brawo bo uzywamy ich nacodzien, a to kiedy ona zacznie sama je powtarzac to jej sprawa. Mam do tego takie samo podejscie jak do wstawania,siadania, chodzenia
Z reszta teraz skupia sie na rozwijaniu umiejetnosci spolecznych. Interesuja ja ludzie, i dorosli i dzieci. Zabawki i typowe zabawy moga nieistniec.

Tez przerabiamy brak apetytu alw chyba intuicyjnie olewam sprawe. Jak clo pisze, to etapy wpisane w rozwoj. Robie kaszke, proponuje obiad i podwieczorek, czasem jakas przekaske. Jak chce to je, jak nie to nie. W razie czego zawsze jest piers

Sent from my XT1032 using Tapatalk
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 21:54   #3246
salviae
Zadomowienie
 
Avatar salviae
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 532
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Ciekawe co w takim razie będzie u Diabli

Próbowałaś ten ors? Ohyda ... Paulinka nie chciała, ale ja leki podawałam strzykawką do buzi a ona wyła, bo nic nie chciała pić.
Kuba tez tego nie wypil, ochyda, sama bym nie ruszyla, a syropy podaje podobnie nie najpiekniejszy widok, ale przez cackanie doprowadzilam do zapalenia gardla i zastrzykow z antybiotykow, wiec teraz nie ma zmiluj
Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
maluska- Wojtuś też nic nie mówi ani nic nie pokazuje, on ma tylko takie fazy np na wszystko gada tata albo kaka,oczywiście jak ma dobry humor, a jak marudzi to mamamama
no i chyba nie mam na razie co liczyć na postępy w jego rozwoju
oo bardzo podobnie do Kuby, troche mi lepiej, choc w sumie nie przejmowalam sie K czasem z laską pokaze małpe w książeczce
__________________
.
.
I Like You So Much Better WhenYou Are Naked
I Like Me So Much Better WhenYou Are Naked... Ouooo
Kubuś
salviae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 21:58   #3247
antoinettee
Zadomowienie
 
Avatar antoinettee
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 405
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

vujka u Julki takie same objawy jak u Was. Julka robiła dziś luźne kupki, wczoraj nad ranem zwymiotowała raz , temperatura około 38 stopni ciągle i poszliśmy do lekarza. Powiedział, że to jakiś wirus i że do dwóch dni powinien przejść. Kazał dawać nurofen i gastrolit. Młoda nie chce pić tego gastrolitu ale chyba już jej ciupkę lepiej. Zobaczymy co noc przyniesie
__________________
Nasze szczęście Julia
antoinettee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 22:13   #3248
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Tak dużo je bo rośnie. Więc ostatnio od pediatry się dowiedziałam,że dzieci albo rosną albo inwestują w rozwój inteligencji. Na zmianę. Tzn. albo się przeciagają, wiercą, więcej jedzą i wtedy rosną, albo z apetytem są dość przeciętnym i to znaczy, że wtedy rozwijają się intelektualnie.
Z takim apetytem to zaraz przerośniemy wszystkich na forum

Tak się zastanawiam ile jej więcej tego jedzenia dawać. Ile zje? Bo zjada słoiczek i jeszcze go zagryza .... Czy częściej a mniej?
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 22:29   #3249
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Było bardzo fajnie przyszła o 14, dała mu obiadek, potem poszli na godzinny spacer, wrócili i bawili się do 18... a ja przez te 4h zamiast odpoczywać to większość czasu sprzątałam aż nie było już co sprzątać i siadłam przy kompie robić porządek w zdjęciach
super! ale Ty kochana, odpoczywaj!

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Nie wiem właśnie
Może w powietrzu coś jest? Bo my tak specjalnie nigdzie nie wychodzimy oprócz spacerów i reha...
A może to błąd, może trzeba Barta zabierać w duże skupiska do bakcyli żeby odporność trenował...
to my się hartujemy od początku
Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
oczywiscie ksieciuniu tylko 130g zjadl w krzeselku. nie ganiam za nim juz, nie chce to nie... i efekt z tego taki, ze niecale 2h pozniej ryk o cycka. a niech ma. do roczku musi mu samo przejsc. aaa, a te 130g to jadl po 4h od sniadania, z ktorym tez nie poszalal... cos malo je cholera jedna...
Bart też je mało jak słoik dostaje to wciąga cały, jak ja mu coś ugotuję to średnio, cyca woli
Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
Cześć Wam ktoś mnie jeszcze pamięta?
raz na jakiś czas Was podczytuję...

niestety teraz mam ciężki czas, Wojtek dający w kość ,no i ja wiecznie zmęczona i śpiąca, boo... w ciąży jestem


3majcie się ciepło
gratulacje! fajnie, że się odezwałaś
zostaliście przy cycu czy odstawiłaś?
myślałam o Was


Co to się dzieje???
Ja też chora!! mam katar, boli mnie gardło, do tego kaszel, aż mnie rwie
Bartusiowi lekko z noska leci, mam nadzieję, że będzie się trzymał
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 22:31   #3250
esskapada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez vujka Pokaż wiadomość
Gratuluję i zazdroszczę!!

====

Halo P. znowu chory. Ledwo pokonaliśmy katar to teraz ma biegunkę tzn. robi luźną kupę co trzy godziny i ma temperaturę 38,5... martwię się o niego strasznie niby zachowuje się normalnie i nawet ładnie... eh
co ja mu mogę podawać? do kleiku ryżowego nie jest przekonany.
a jaki kleik ryzowy dajesz? ja swojej rozgotowuje ryz potem go blenderuje i daje owoce, dzisiaj jadla z malinami i bananem, je az sie uszy trzesa
__________________
Natalie 19.06.2013

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68473.png
esskapada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 22:39   #3251
pawie_oczko
Wtajemniczenie
 
Avatar pawie_oczko
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 712
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
Cześć Wam ktoś mnie jeszcze pamięta?
raz na jakiś czas Was podczytuję...

niestety teraz mam ciężki czas, Wojtek dający w kość ,no i ja wiecznie zmęczona i śpiąca, boo... w ciąży jestem


3majcie się ciepło
ja nawet w sobotę na zlocie wspomniałam o Tobie do dziewczyn, że ciekawe co u Ciebie i Wojtiego, no i WOW, o ile to nie spóźnione prima aprilis GRATULACJE!


Dziewczyny bo tak czytam, o tych katarach i przeziębieniach i my też mamy katar , ale taki mikro, w sensie, że jakiś uporczywy nie jest i nie muszę go ciągle odciągać, no ale jest, a myślałam, że to na ząbki, bo na weekendzie zaczął przebijać się 5ty, ehhhhhhhh

co do jedzenie to u nas też bunt ;/
__________________
N.
pawie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 22:41   #3252
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 322
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Marchewkę gotowaną, ja dawałam makaron świderki, chrupki kukurydziane, wafelki ryżowe, bułkę białą. No a przede wszystkim cysia i dużo wody.
Jak będzie biegunka to ja dawałam smectę, gastrolit i dicoflor.
Nie, no cieszę się, że je, ale ona teraz je za 2

Pewnie tyle potrzebuje następnym razem jak się spotkamy będzie mniejsza dysproporcja pomiędzy udkiem Paulinki i Barta


Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Ciekawe co w takim razie będzie u Diabli

Próbowałaś ten ors? Ohyda ... Paulinka nie chciała, ale ja leki podawałam strzykawką do buzi a ona wyła, bo nic nie chciała pić.

Nie próbowałam bo nie dawałam.
Orsalit dawałam Bartowi strzykawką i wcisnęłam mu na raz 50ml. Ładnie pił.

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Tak dużo je bo rośnie. Więc ostatnio od pediatry się dowiedziałam,że dzieci albo rosną albo inwestują w rozwój inteligencji. Na zmianę. Tzn. albo się przeciagają, wiercą, więcej jedzą i wtedy rosną, albo z apetytem są dość przeciętnym i to znaczy, że wtedy rozwijają się intelektualnie.

Ciekawa teoria
To czyli mój Bart rozwija teraz swój umysł


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu...
Bartuś
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 22:46   #3253
esskapada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Gratuluję
Drugi dzieć podobno przeciwieństwo pierwszego więc wiesz, będziesz mieć pełen luz




Ja jak Bart miał teraz wymioty od kaszlu i luźne kupy z flegmą to dawałam Orsalit - saszetki rozrabiasz z wodą, nawadniają
Hipp ORS też podobno fajny


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
nie strasz!
__________________
Natalie 19.06.2013

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68473.png
esskapada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 22:51   #3254
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 922
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Z takim apetytem to zaraz przerośniemy wszystkich na forum

Tak się zastanawiam ile jej więcej tego jedzenia dawać. Ile zje? Bo zjada słoiczek i jeszcze go zagryza .... Czy częściej a mniej?
Moim zdaniem tak jak bardziej pasuje.Jeśli po większej ilości na raz nie puści pawia to pewnie dla Ciebie wygodniej dać jej więcej na raz. Lecz jesli miałaby mieć jakieś sensacje żołądkowe to lepiej częściej
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 22:54   #3255
storyl
Raczkowanie
 
Avatar storyl
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 125
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cześć dziewczyny!

Przylazłam się tylko przywitać i powiedzieć, że już całkowicie wyszłam na prostą po wszystkich wydarzeniach : )
Igor od czasu styczniowego szpitala jest zdrowy jak ryba : )
I pochwalę się Wam przy okazji jakiego aniołka ulepiłam z masy solnej dla mojego szkraba : )
Aniołek jest w trakcie schnięcia, już się nie mogę doczekać efektu końcowego!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Picture0130.jpg (34,2 KB, 20 załadowań)
storyl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 23:03   #3256
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 922
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez storyl Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny!

Przylazłam się tylko przywitać i powiedzieć, że już całkowicie wyszłam na prostą po wszystkich wydarzeniach : )
Igor od czasu styczniowego szpitala jest zdrowy jak ryba : )
I pochwalę się Wam przy okazji jakiego aniołka ulepiłam z masy solnej dla mojego szkraba : )
Aniołek jest w trakcie schnięcia, już się nie mogę doczekać efektu końcowego!
Piękny aniołek.
Storyl myślałam o Tobie z milion razy. Co tam z Twoim TZ ( ex?). Pogoniłaś go ostatecznie czy jednak dałaś jakąś szansę? Dobrze, że Igorek zdrowy
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 23:17   #3257
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
Cześć Wam ktoś mnie jeszcze pamięta?
raz na jakiś czas Was podczytuję...

niestety teraz mam ciężki czas, Wojtek dający w kość ,no i ja wiecznie zmęczona i śpiąca, boo... w ciąży jestem


3majcie się ciepło
ooo proszę! no to witam w gronie ciezarowek, w swietej trojcy pochwal się terminem! aaa i milo przecyztac, ze nie tylko ja mam kryzys pierwszego trymestru

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
to dopiero 7tydzień, dzisiaj byłam u gina, fasolka 13mm
termin na połowę listopada
ha! to jesteś tuz za mna mam termin 28.10 miedzy Nelcia, a dzidziusiem będzie 17 mies. roznicy.

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
przydałoby się bo jak drugie ma być takie samo męczące jak Wojti to do psychiatryka trafię

dzięki Dziewczyny za gratulacje
hehe teraz pewnie zamiana rol Tobie trafi się leniwy spioch, a ja dostane małego wrzaskuna

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

Cytat:
Napisane przez vujka Pokaż wiadomość
Gratuluję i zazdroszczę!!

====

Halo P. znowu chory. Ledwo pokonaliśmy katar to teraz ma biegunkę tzn. robi luźną kupę co trzy godziny i ma temperaturę 38,5... martwię się o niego strasznie niby zachowuje się normalnie i nawet ładnie... eh
co ja mu mogę podawać? do kleiku ryżowego nie jest przekonany.
Vujka, a może przynioslas cos od przedszkolakow? nie macie w grupie jakiegoś pogromu? ugotuj ryz z marchewka, nawet miesko możesz dorzucić. najważniejsze w sumie żeby pil...jeśli lubi sok marchewkowy to ors powinien Was poratować

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------

Cytat:
Napisane przez maluska88 Pokaż wiadomość
kurcze moje dziecie nic nie mówi oprucz mama tata baba papa i tam coś po swojemu.chyba od jutra go zacznę męczyć papa tez nie robi ani brawo:prosi : jutro zadzwonię do siostry i poprosze czy przyśle mi ksiżeczki dla Emilka.
aaa Veronic Gratulacje. I za tydzień Przemek kończy rok!!!! 1Roczek jupiii.
u nas długo rzadzilo kwaaaaa kwaaa później na spacerach pojawily się pieski i Neli piękne "ho ho ho", a teraz najlepsza jest krowa "mmmmmmmm" a poza tym ciagle gada, ale podobnie jak Emil, ze znanych mi slow to tylko tata, mama, baba, mniam itd. od niedawna bije brawo i pokazuje jezyk

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Ciekawe co w takim razie będzie u Diabli .
jak to co? Neli już powoli wyrastają rogi - nastawiamy się na potwornie diabelski duecik

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Próbowałaś ten ors? Ohyda ... Paulinka nie chciała, ale ja leki podawałam strzykawką do buzi a ona wyła, bo nic nie chciała pić.
no cos Tyyyy, zwykly sok marchewkowy dobry jest
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 23:18   #3258
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 922
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
ooo proszę! no to witam w gronie ciezarowek, w swietej trojcy pochwal się terminem! aaa i milo przecyztac, ze nie tylko ja mam kryzys pierwszego trymestru

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------
Naprawde prosze zaraźcie mnie, chcę do Was dołączyc
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 23:18   #3259
storyl
Raczkowanie
 
Avatar storyl
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 125
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Piękny aniołek.
Storyl myślałam o Tobie z milion razy. Co tam z Twoim TZ ( ex?). Pogoniłaś go ostatecznie czy jednak dałaś jakąś szansę? Dobrze, że Igorek zdrowy
Tż został pogoniony ostatecznie, chociaż dogadujemy się całkiem dobrze ostatnio mimo wszystko.. i ostatnio jak odwiedzał młodego próbował mnie pocałować
storyl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 23:32   #3260
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Co do "malpowania" gestow to moja corka nic z tych rzeczy nie robi bo... jej nie uczymy oczywiscie robimy, papa, czy brawo bo uzywamy ich nacodzien, a to kiedy ona zacznie sama je powtarzac to jej sprawa. Mam do tego takie samo podejscie jak do wstawania,siadania, chodzenia
Z reszta teraz skupia sie na rozwijaniu umiejetnosci spolecznych. Interesuja ja ludzie, i dorosli i dzieci. Zabawki i typowe zabawy moga nieistniec.
hehe, chyba mam podobne podejście - nie podoba mi się uczenie dziecka "ile masz klopotow", bo nawet jeśli je ma to jeszcze nie musi być ich swiadoma w sumie to czego się nauczyla to tylko z obserwacji, krowa w książeczce muuuuczala, wiec Nela tez na spacerze "zaczepiamy" każdego psa w każdym ogródku i pewnie stad szczekanie.
i wiecie co? nawet jestem dumna jak wszystkie sąsiadki mloda zaczepiają i mowia "zrob papa", a ona ma je w nosie, mierzy z góry na dol, rozmysla, analizuje co one od niej chcą ma charakterek
rzadko kiedy "popisuje się" swoimi umiejętnościami. tylko wiecie, ja tu wśród mamusiek nadal mam rywalizacje, co które dziecko umie i może dlatego jestem taka anty

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Cytat:
Napisane przez storyl Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny!

Przylazłam się tylko przywitać i powiedzieć, że już całkowicie wyszłam na prostą po wszystkich wydarzeniach : )
Igor od czasu styczniowego szpitala jest zdrowy jak ryba : )
I pochwalę się Wam przy okazji jakiego aniołka ulepiłam z masy solnej dla mojego szkraba : )
Aniołek jest w trakcie schnięcia, już się nie mogę doczekać efektu końcowego!
sliczny aniołek i fajnie, ze się odezwalas nowy miesiąc to dziewczyny wracaja

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Naprawde prosze zaraźcie mnie, chcę do Was dołączyc
Mag, bez parcia, spontanicznie i będą efekty u Ciebie chyba najwazniejsze to nie analizowac, nie liczyc, nie planowac - tak chyba fajniej tez bylam przekonana, ze przed nami lata oczekiwan, a tu proszę! marzenia się spelniaja
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 23:54   #3261
karolina2121
siedzę i myślę
 
Avatar karolina2121
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 422
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
domyśliłam się że o nianię chodzi a nie o mnie hehe ale może uda się kiedyś skorzystać z zaproszenia

ja tam nie mam świra...ostatnio mi przeszło bo nie ma kiedy zmywać i sprzątać i panuje ogólny brud
Ja mam swira wpojonego przez mamusie, bo ona taka pedantka. .. zresztą jakoś nie umiem odpoczywac.nudzi mi się





Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
Cześć Wam ktoś mnie jeszcze pamięta?
raz na jakiś czas Was podczytuję...

niestety teraz mam ciężki czas, Wojtek dający w kość ,no i ja wiecznie zmęczona i śpiąca, boo... w ciąży jestem


3majcie się ciepło



Wow gratulacje. Witaj w naszej paczce 7 tydzień,kurde u mnie już 25: ) bezproblemowej miłej ciąży: *


Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
super! ale Ty kochana, odpoczywaj!


to my się hartujemy od początku

Bart też je mało jak słoik dostaje to wciąga cały, jak ja mu coś ugotuję to średnio, cyca woli

gratulacje! fajnie, że się odezwałaś
zostaliście przy cycu czy odstawiłaś?
myślałam o Was


Co to się dzieje???
Ja też chora!! mam katar, boli mnie gardło, do tego kaszel, aż mnie rwie
Bartusiowi lekko z noska leci, mam nadzieję, że będzie się trzymał

hmm chyba nie umiem




Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
ooo proszę! no to witam w gronie ciezarowek, w swietej trojcy pochwal się terminem! aaa i milo przecyztac, ze nie tylko ja mam kryzys pierwszego trymestru

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------



ha! to jesteś tuz za mna mam termin 28.10 miedzy Nelcia, a dzidziusiem będzie 17 mies. roznicy.

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------



hehe teraz pewnie zamiana rol Tobie trafi się leniwy spioch, a ja dostane małego wrzaskuna

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------



Vujka, a może przynioslas cos od przedszkolakow? nie macie w grupie jakiegoś pogromu? ugotuj ryz z marchewka, nawet miesko możesz dorzucić. najważniejsze w sumie żeby pil...jeśli lubi sok marchewkowy to ors powinien Was poratować

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------



u nas długo rzadzilo kwaaaaa kwaaa później na spacerach pojawily się pieski i Neli piękne "ho ho ho", a teraz najlepsza jest krowa "mmmmmmmm" a poza tym ciagle gada, ale podobnie jak Emil, ze znanych mi slow to tylko tata, mama, baba, mniam itd. od niedawna bije brawo i pokazuje jezyk

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------



jak to co? Neli już powoli wyrastają rogi - nastawiamy się na potwornie diabelski duecik



no cos Tyyyy, zwykly sok marchewkowy dobry jest

ja powoli zaczynam mieć kryzys 3 trymestru



spadam spać, jutro wizyta



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
bla bla bla
karolina2121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 00:39   #3262
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Mamy w sumie 8 zastrzyków.
Lekarka nic nie mówiła czy to wirusowe czy jakie...
Co do katarku to też nie wyobrażam sobie bez niego. Ale Bart sie tak drze jak mu odciągam że szok!




Dzięki




Ja próbowałam inhalować Barta ale nie przeszło... Nie dał sobie tegk na buzke nałożyć niestety.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Nocka w miarę spokojna oprócz małego kaszlu o 2.
Za to rano znów napad i paw :/ i tak go męczyło ponad 1h. Dałam sinecod i średnio podzialal. Zaraz sie zabiorę i zadzwonię do lekarki bo nie wiem czy po 3 zastrzykach powinna być poprawa?
Z tego co widzę Bart słabszy niż wczoraj i strasznie ma świszczący oddech. Kaszel bardziej mokry odrywający. Czizas co się to przyplątało


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
dobrze,ze trzymasz rękę na pulsie , oby mu przeszło

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
Diabli, zależy o jakie stanie Ci chodzi. Przemek stoi jak jest całym ciężarem ciałka o coś oparty np podpiera się o łóżko albo o nas. ale tak żeby sam stał to nie, nóżki mu uciekają, trzeba go trzymać.

nie wiem co się dzieje z moim dzieckiem ostatnio .... grzeczny ogólnie nadal, sam się ładnie bawi ale ma ciągle momenty że przychodzi do mnie się przytulić na kilka sekund, na spacerach chce na ręce, ma okropne problemy z zasypianiem - wczoraj udało się go uśpić po 23, ciągle się rozbudzał z płaczem, dziś rano też nie mógł zasnąć. to że przed zaśnięciem bryka 20 min po sypialni to norma, siada, pupę wypina, przewraca się .... ale teraz dochodzi płacz. a śpiący jest, ledwie na oczy widzi. dziś mi się obudził z płaczem, lecę do niego, leży półprzytomny, smok w buzi, a ten wyje ... uspokoił się po 10 min na rękach. zły sen? możliwe że za dużo miał "atrakcji" ostatnio i tak to przeżywa? przytulać do mnie zaczął się po całym weekendzie u rodziny męża. no nie powiem, miłe to, ale czasem nie mogę nic zrobić bo mi się pakuje na kolana od razu, po czym po chwili marudzi że chce się bawić no do tego pobyt w Gliwicach, ten pogrzeb, emocje ... może odreagowuje?
jutro usg główki - trzymajcie kciuki żeby się nie pogorszyło od ostatniego razu
dobrze będzie

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
No i bardzo dobrze niewolno stawiac dziecko ktore nie wstaje samo bo obciaza sie stawy i kregosljp, przyjdzie czas to wstanie









;( dobrzeze bez antybiotyku oby wziewy mu pomogly kciuki za zdrowko Barta




A ja hylam swiecie przekonana ze jezdziki niezdrowe ...

Vill calkiem mozliweze Przemo odreagowuje dzien , niektore dzieci bardziej przezywaja w nocy to co sie wydarzylo w dzien , a niektore wogole , moze p. Nalezy do tych pierwszych , ale to nie bedzie trwalo caly czas tylko etapami jak zabkowanie

Misiowi wybia sie 2 gorna i jedna jedynka , a druga jedynka ladadzien wyjdzie i bedziemy mieli 7 zabkow


A to fotki z porannej kawki z Puchatkowa i misio stojacy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
super smyki i jak się łądnie razem bawią

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
vil, nie wiem co powiedziec, bo Florek to ma tak od zawsze w sumie - sam nie zasnie, jest przytulasek i wspina sie po mnie wiecznie. ja to mowie "taki typ", no ale Przemek byl inny. cholera wie, skad mu sie to wzielo... ale przezywanie lub zeby wydaja sie byc mozliwym powodem.

ja dzisiaj poszalalam w kuchni jak mlody spal na tarasie. i zrobilam mlodemu 5 porcji obiadu: cukinia+oberzyna+ziemniak +ziola+wolowina sobie dorzucilam pomidorow (mlodemu nie chcialam, bo ma je w swoich ulubionych sloikach juz) i dalam troche wiecej ziemniakow i odrobine soli. mniam
oczywiscie ksieciuniu tylko 130g zjadl w krzeselku. nie ganiam za nim juz, nie chce to nie... i efekt z tego taki, ze niecale 2h pozniej ryk o cycka. a niech ma. do roczku musi mu samo przejsc. aaa, a te 130g to jadl po 4h od sniadania, z ktorym tez nie poszalal... cos malo je cholera jedna...
130 grm to i tak nieźle

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
jestem totalnie zalamana Wojtkowym jedzeniem... Juz bylo dobrze, bo kaszke jadl, przynajmniej jeden staly posilek... Ale ostatnio to i kaszki nie chce...

Juz próbowałam i sklepowych sloików i roznych por i roznych dan, i roznych temperatur... I swoje papki gotowałam... i dostaje też z naszego talerza...

I co posilek to najpierw musze go przebrac w gorsze ciuchy... potem caly sie wysmaruje co by nie jadl...np. jak papkę mu podaje lyzeczką to musi lapy wsadzic do buzi i obsmarowac swoja twarz albo lyzke zlapac i rozsmarowac po ubraniu...Albo jak juz miske dorwie... o to dopiero jest zabawa... A potem oczywiscie pod kran i calego go musze umyc...W ogole o jedzeniu na miescie lub obcych to nie ma szans...

A i oczywiscie jak sie za bardzo wkurzy przy przebieraniu... a z reguly sie wkurza to juz nie ma mowy zeby go do krzesełka wsadzic na dluzej niz 2 minut, wiec nie ma mowy o jedzeniu...A potem to on sie musi uspokoic, nabrac lepszego humoru a to juz jest na tyle glodny ze on to niczego oprocz cyca do ust nie wsadzi

A i sliniaki tez ble.. bo co zaloze to on zaraz zrywa robiac sobie masakre na szyi..Probowalam tez sobie zakladac zebysmy mieli oboje ale dupa ma to gdzies...

Nie dosc ze juz tyle ubran zmarnowałam bo sie do niczego nie nadaja... tyle sloików wywalilam.. ..

Jak mu daje jakies takie warzywa do zjedzenie to cos tam wszamie... ale ile tego jest? gryza kalafiora, kólko marchewki. Reszte rozmazdzy i wmemla w ubranie...


I jeszcze ostatnio mi takie brewerie uzadza ze mam ochote go zostawic i sobie pojsc... albo schowac sie do szafy i nie wychdozic... Chciałąm mu kupic buty zapomnij, rozdarł sie od samego zakladania i polozyl na ziemie i wydzieral az go nie spakowalam i wyniosłam... Albo jak wypatrzy sobie jakis przedmiot np. dlugopis i mu zabiore zanim sie do niego dorwie to siada na ziemi zaczyna ryczej az sie zanosi a potem sie kladzie na plecach...i ryczy az go czyms innym nie zajme...

ja nie wiem... mam totalnie dosyc... wizja żlobka wisi nade mna i coraz bardziej mnie przeraza ...
tak czytam, i nie wiem czy o nie jakiś wiek obrażający na jedzenie

Cytat:
Napisane przez esskapada Pokaż wiadomość
pogrubione- chcialabym to zobaczyc

z jedzeniem w sumie mam czasami tak, mala ma we wlosach, wszystkie ciuchu umymlane, sliniak zrywa albo tez go je.. jak jest z tesciowa to czysciutka ze szok a ze mna to nawet ja jestem brudna, ale zamowilam w ikei takie cos i bede zakladala do jedzenia i jeszcze kupie jej chyba czepek kapielowy zeby wlosow nie brudzila bo jest kapana raz w tyg gora dwa.. wiec to tym bardziej uciazliwe :/

http://www.ikea.com/se/sv/catalog/products/70179754/

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------



ja sie juz tym nie przejmuje, lekarka mi powiedziala jak Natala w ogole nic nie chciala jesc a w ciagu dnia zjadla moze 250ml mleka ze nie chce to nie, ma pic.. teraz tez wydziwia z obiadami, zje 5 lyzeczek i wypluwa, nie otwiera buzi, nie to nie.. kolejny posilek za dwie godziny (owoc przed drzemka) ale znow z tesciowa zje wszystko.. moze dlatego ze zostawiam zawsze sloiczki ktore lubi a ryba nie pogardzi

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

aa dostalam deklaracje podatkowa i zwroca mi 3176 koron za nic w sumie

wlasnie tz sie wykapal i chodzi mokry i wzial Natalke na rece a ta zaciesza bo on mokre wlosy ma
o super, na co przeznaczone ? już pewie po głowie coś chodzi

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
Cześć Wam ktoś mnie jeszcze pamięta?
raz na jakiś czas Was podczytuję...

niestety teraz mam ciężki czas, Wojtek dający w kość ,no i ja wiecznie zmęczona i śpiąca, boo... w ciąży jestem


3majcie się ciepło
Gratulacje!!!!

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Pewnie tyle potrzebuje następnym razem jak się spotkamy będzie mniejsza dysproporcja pomiędzy udkiem Paulinki i Barta





Nie próbowałam bo nie dawałam.
Orsalit dawałam Bartowi strzykawką i wcisnęłam mu na raz 50ml. Ładnie pił.




Ciekawa teoria
To czyli mój Bart rozwija teraz swój umysł


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
CHyba tak jest bo często Kubi chodzi chodzi chodzi w spodnaich, a nagle pyk i przed kostkę

Ale nam się ciężaróweczek grono powiększa u mnie to niestetety odpada, Kuba jest taki ruchliwy,ze nei wiem jakbym obie dała radę ;/

Teraz albo sie wpsina i chodzi, albo opanował nową sztukę przemieszcza się tak jakby na kucaka , albo siedzi tak posladkami na nodze i tak jeździ
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 00:48   #3263
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 922
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez storyl Pokaż wiadomość
Tż został pogoniony ostatecznie, chociaż dogadujemy się całkiem dobrze ostatnio mimo wszystko.. i ostatnio jak odwiedzał młodego próbował mnie pocałować
Hehe...i myślę, że jeszcze trochę będzie próbował mając nadzieję, że się złamiesz, ale Ty twarda jesteś. I dobrze Odwiedzaj nas częściej

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość

Mag, bez parcia, spontanicznie i będą efekty u Ciebie chyba najwazniejsze to nie analizowac, nie liczyc, nie planowac - tak chyba fajniej tez bylam przekonana, ze przed nami lata oczekiwan, a tu proszę! marzenia się spelniaja
Och wiem, wiem, ale analizowanie mam we krwii, tyle, że w sumie obecnie bardziej analizuję kwestię pracy w tym zakresie, a nie samo liczenie czy mogę zajść w ciąże czy nie. Póki co to mój pierwszy cykl po ciąży więc jeszcze nie zdążyłam na szczęście się wkręcić w smutasa bo nieudane starania Więc przytulanki są bez stresa i myślania kiedy tutaj mogę zajść w ciąże ( bo nawet nie wiem bo nie wiem ile mi cykl potrwa bo przed ciążą był mega nieregularny)
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 06:55   #3264
MoTyleKsw
Zakorzenienie
 
Avatar MoTyleKsw
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódzkie ;)
Wiadomości: 4 718
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
hehe, chyba mam podobne podejście - nie podoba mi się uczenie dziecka "ile masz klopotow", bo nawet jeśli je ma to jeszcze nie musi być ich swiadoma w sumie to czego się nauczyla to tylko z obserwacji, krowa w książeczce muuuuczala, wiec Nela tez na spacerze "zaczepiamy" każdego psa w każdym ogródku i pewnie stad szczekanie.
i wiecie co? nawet jestem dumna jak wszystkie sąsiadki mloda zaczepiają i mowia "zrob papa", a ona ma je w nosie, mierzy z góry na dol, rozmysla, analizuje co one od niej chcą ma charakterek
rzadko kiedy "popisuje się" swoimi umiejętnościami. tylko wiecie, ja tu wśród mamusiek nadal mam rywalizacje, co które dziecko umie i może dlatego jestem taka anty

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------



sliczny aniołek i fajnie, ze się odezwalas nowy miesiąc to dziewczyny wracaja

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------



Mag, bez parcia, spontanicznie i będą efekty u Ciebie chyba najwazniejsze to nie analizowac, nie liczyc, nie planowac - tak chyba fajniej tez bylam przekonana, ze przed nami lata oczekiwan, a tu proszę! marzenia się spelniaja
diabli ale te umiejętności nie.są z.nauki a z obserwacji i naśladownictwa. Ziuta robi papa kosi kosi brawo ważyła myszką
ile mam kłopotów cacy nunu dzwoni przez tel i wysyła całości

głupia historia żegnamy się z asią i helena na stacji my już w.pociągu asia wysyła jej caluski a.ziuta jej odpowiedziała i asia do mnie że nie wiedziala że umie ziuta a ją na to że też nie woedzialam i co i robi dalej a.z.kłopotami było tak że łapałA się za.głowę i ją wtedy mówiłam.ale.masz.zmartwie ń i przez.tele też nie uczylam jej dzwonić w sensie przykładać d ucha widziała u mnie. poza tynku pokazuje wszędzie oko ale nie na osobach i to jak.hela.naśladuje.muczen ie tak ziuta.papa


no i wiadomo że nie robi tego cały czas i na każde zawołanie pewnie tak jak i nela nie zawsze.szczeka i muczy


veronic gratuluje po raz.drugi jak wyniki wojtka?

---------- Dopisano o 06:55 ---------- Poprzedni post napisano o 06:52 ----------

ale.za.to do dorosłych dzieci jest mega wycofana.mimo dużego kontaktu nimi. heleny bała się jak ognia więc.pobyt u asi spędziła u mnie.na.kolanach albo trzymając się spodni
__________________
Nasza Miłość - Matylda
11.05.2013

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpfblirzx.png

Jestem W Niebie.

Kocham Was





Edytowane przez MoTyleKsw
Czas edycji: 2014-04-03 o 07:01
MoTyleKsw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 08:02   #3265
vujka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 200
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
na temp dałąbym nurofen, a kupki od kiedy luźniejsze? ja to panikara jestem i albo bym dzwoniła do przychodni do lekarki albo bym od razu na wizytę zapisywała. Nie wiem co na kupkę można podać na pewno dużo musi pić przy gorączce i takich kupkach.
dużo zdrówka dla Pawełka!
Własnie ja też więc u lekarza byliśmy już po dwóch luźnych kupach. Podobno to ten sam wirus od którego wczesniej mial katar. Mam mu dawać własnie kleik ryżowy (ale jest bleee tak jak zajada wszystkie kaszki to kleiku nie chce), marchwiankę (gotowana marchewka i ziemniak) i kompot z jagód. No i jeszcze nurofen na gorączkę, acidolac i smektę jakby się pogorszyło i cyca. Na szczęście jest już trochę lepiej.

Pytam co mu podawać, bo to co kazala dawać lekarka to trochę malo jak na mojego głodomora, a ja po powrocie do pracy nie mam już tyle mleka. W zasadzie karmimy się w nocy, ok 11 i ok 16.

Diabli własnie tego się bałam najbardziej wracając do pracy, że jakieś dziadostwo z przedszkola przywlekę. U mnie w grupie nie ma polowy dzieci.
vujka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 08:08   #3266
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 984
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez salviae Pokaż wiadomość
czy jest dziecko ktore prawie nic nie pokazuje ?
Przemek robi brawo, i ostatnio CHYBA zaczyna robić papa bo 2-3 razy machał łapkami jak ktoś mu robił papa, ale nie wiem ile tu z przypadku bo on często macha łapkami poza tym nic nie pokazuje aaaaa. obrazki w książeczkach, ale sam nie pokaże "gdzie jest kotek?" tylko ja muszę mu mówić co jest co.

Veronic ogromne gratulacje i cieszę się bardzo że wróciłaś

Dziewczyny orientujecie się może czy jest taka możliwość że po skierowaniu z MOPSu dziecko zostaje przyjęte wcześniej do żłobka? gdzieś to czytałałam ale nie wiem na ile faktycznie to uznają w żłobkach. Za tydzień rejestruje się w UP, ale od września zostajemy na jednej wypłacie, najniższej krajowej jak Przemek nie będzie w żłobku i nie będę miała pracy to będzie baaardzo ciężko, mąż będzie dorabiał weekendami ale wiadomo jak to będzie wyglądało - my ciągle sami, on przemęczony i zmarznięty (dodatkowe zlecenia ma na wysokościach, na powietrzu). podobno jak jest ciężka sytuacja finansowa w domu to dziecko może trafić bez kolejki do żłobka. wtedy będę szukać pracy. i chcę z rok popracować a potem drugie dziecko bo potem to już mi się nie będzie chciało za 3-4 lata

Cytat:
Napisane przez storyl Pokaż wiadomość
Tż został pogoniony ostatecznie, chociaż dogadujemy się całkiem dobrze ostatnio mimo wszystko.. i ostatnio jak odwiedzał młodego próbował mnie pocałować
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 08:14   #3267
Mysia mysz
Zakorzenienie
 
Avatar Mysia mysz
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 578
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez salviae Pokaż wiadomość
Dziewczyny Kuba też chory ! Krakowski wirus atakuje tzn od poniedzialku ma mega katar, zielone gile sie leja. Próbuje inhalować, ale nie daje sobie maseczki przyłożyć wiec siedzę z nim tak żeby opary na niego leciały, mam jakaś mgiełkę Zabłocką solankowa i leje to do nawilzacza i śpi w takim dymie, ostatnio zapomniałam wyłączyć i nie było widac na pol metra w jego pokoju ale chyba pomaga bo tak jakby katar mniejszy, a dzisiaj ze 2 razy kaszla wiec włączyłam jeszce syrop prawoslazowy, jak sie pogorszy to dodam pulneo doktor Marta :p a w poniedzialek zdiagnozuje, czy trzeba jednak udac sie wyzej zdrówka wszystkim
kurde u nas też coś się dzieje dzisiaj, ale nie wiem czy to nie zasługa wiosny i tego, że raz ciepło raz zimno, bo my z tż też dzisiaj na gardlo narzekamy, młody smarka i pokasłuje, obstawiałam zęby, bo się mega slini, a katar przeźroczysty,a le go dzisiaj wezme profilaktycznie do lekarza

Cytat:
Napisane przez salviae Pokaż wiadomość
Motyl, Diabli dzieki za pomysł z youtube, moze sie uda i dobrze, ze napisałaś o inhalacjach podczas snu bo probowalam, ale K i tak sie wybudzał
Karolina ty sie nie wyglupiaj z sprzataniem, siedz na tylku zeby ci brzuch nie spinal, to jest naprawde wazne
Banka widze, ze dzieciaki juz sie super zakumplowaly i zadnych zdjec z grymasami
Magiusa kurde, ale zdolny ten Twoj Daro czy jest dziecko ktore prawie nic nie pokazuje ? Kuba za 2 tyg bedzie mial roczek i na "jak robi piesek" robi " yy yyy yy" i mowi cos w stylu bach - "ych " jak czyms rzuca, na pa pa obrazil sie 2 miesiace temu, przy brawo zapiera sila rece zeby mu nie mozna bylo zrobic, juz nie wspomne o klopotach i jaki jestes duzy bo w sumie to nawet nie probuje
Marchewka, Clo nie pociesze Was ale u nas pogorszenie sie z jedzeniem trwa juz dwa miesiace, jak wciagal BLW pieknie to teraz wszystko lata z tym jego BACH, musze wydzielac po kęsie bo jak ma wiecej to ugryzie a reszta leci, jedyny postep to taki, ze jak mu nabije na widelec to je widelcem i stara sie sam nabijac, ale to tez jest wkurzajace bo chleb je widelcem i trwa to wieki
Sal moje dzieko umie tylko papa i pokzuje oczko pluszaka (teściowa nauczyła), ja mam takie samo podejście jak Ash, nie ucze niczego, bo i po co chce żeby sam załapał jak z papa sens tego co robi, a jak go naucze ile ma kłopotów itp. to bez sensu bo dziecko nie kuma co pokazuje i mi to tresure przypomina

Veronic gratulacje

Storyl dobrze, ze pogoniłaś dupka !
__________________
Piotruś 8.06.13
Michaś 02.07.16
Mysia mysz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 08:39   #3268
MoTyleKsw
Zakorzenienie
 
Avatar MoTyleKsw
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódzkie ;)
Wiadomości: 4 718
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Ale dziewczyny uważacie, że ktoś siedzi z dzieckime i macha ręką cał czas po to by pokazało papapa?! to nie jest tak, że ktoś ślęczy nad dzieckiem i w kółko pokazuje żeby w końcu załapał. wychodzi w zabawie, w codzienności. Skoro my pokazujemy papa odkąd ma nie wiem 6 msc, to w końcu też zaczęła machać ;/ Albo czy pokazanie 3-4 razy ważyła myszka jest tresowaniem jeśli dziecko załapie i samo pokazuje? Bez przesady bo teraz najlepiej napisac, że dziecko nie robi nic, bo wszystko inne to tresura.

Tak jak pisałam o posyłaniu całusków, wyszło całkiem przypadkiem. TO WSZYSTKO JEST NAŚLADOWNICTWEM a nie umiejętnością która jest p[rzypisana konretnej czynności, bo czy jak znikam za drzwiami nie mówiąc i nie robiąc papa to dzieckow tym wieku nie wie, że mama idzie i moze trzeba się pożegnać np poprzez papa.



Mysia jak nauczyła? Wzięła misia i pokazywała pewnie "Piotruś tu miś ma oczko, tu nosek, tu buzię" i zapamiętał sobie to oczko i będzie pokazywał. To jest tresura? Nie to jest pokazywanie dziecku świata. Tak samo jak opowiadasz dziecku, że ten klocek jest czerwony , ten zielony i w końcu zapamięta kolor z daną nazwą i tyle... Każde dziecko tak się uczy świata
__________________
Nasza Miłość - Matylda
11.05.2013

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpfblirzx.png

Jestem W Niebie.

Kocham Was





Edytowane przez MoTyleKsw
Czas edycji: 2014-04-03 o 08:43
MoTyleKsw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 08:48   #3269
Mysia mysz
Zakorzenienie
 
Avatar Mysia mysz
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 578
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
Ale dziewczyny uważacie, że ktoś siedzi z dzieckime i macha ręką cał czas po to by pokazało papapa?! to nie jest tak, że ktoś ślęczy nad dzieckiem i w kółko pokazuje żeby w końcu załapał. wychodzi w zabawie, w codzienności. Skoro my pokazujemy papa odkąd ma nie wiem 6 msc, to w końcu też zaczęła machać ;/ Albo czy pokazanie 3-4 razy ważyła myszka jest tresowaniem jeśli dziecko załapie i samo pokazuje? Bez przesady bo teraz najlepiej napisac, że dziecko nie robi nic, bo wszystko inne to tresura.

Tak jak pisałam o posyłaniu całusków, wyszło całkiem przypadkiem. TO WSZYSTKO JEST NAŚLADOWNICTWEM a nie umiejętnością która jest p[rzypisana konretnej czynności, bo czy jak znikam za drzwiami nie mówiąc i nie robiąc papa to dzieckow tym wieku nie wie, że mama idzie i moze trzeba się pożegnać np poprzez papa.



Mysia jak nauczyła? Wzięła misia i pokazywała pewnie "Piotruś tu miś ma oczko, tu nosek, tu buzię" i zapamiętał sobie to oczko i będzie pokazywał. To jest tresura? Nie to jest pokazywanie dziecku świata. Tak samo jak opowiadasz dziecku, że ten klocek jest czerwony , ten zielony i w końcu zapamięta kolor z daną nazwą i tyle... Każde dziecko tak się uczy świata

no o tym mówię, że uczy sie od świata, ale jak siedzisz codzienie i klepiesz dziecku, żeby pokazło ile ma kłopotów to już mi na nasladownictwo nie bardzo wygląda ja nie pokazuje ile mam kłopotów :P
__________________
Piotruś 8.06.13
Michaś 02.07.16
Mysia mysz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-03, 09:00   #3270
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 641
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
Ale dziewczyny uważacie, że ktoś siedzi z dzieckime i macha ręką cał czas po to by pokazało papapa?! to nie jest tak, że ktoś ślęczy nad dzieckiem i w kółko pokazuje żeby w końcu załapał. wychodzi w zabawie, w codzienności. Skoro my pokazujemy papa odkąd ma nie wiem 6 msc, to w końcu też zaczęła machać ;/ Albo czy pokazanie 3-4 razy ważyła myszka jest tresowaniem jeśli dziecko załapie i samo pokazuje? Bez przesady bo teraz najlepiej napisac, że dziecko nie robi nic, bo wszystko inne to tresura.

Tak jak pisałam o posyłaniu całusków, wyszło całkiem przypadkiem. TO WSZYSTKO JEST NAŚLADOWNICTWEM a nie umiejętnością która jest p[rzypisana konretnej czynności, bo czy jak znikam za drzwiami nie mówiąc i nie robiąc papa to dzieckow tym wieku nie wie, że mama idzie i moze trzeba się pożegnać np poprzez papa.



Mysia jak nauczyła? Wzięła misia i pokazywała pewnie "Piotruś tu miś ma oczko, tu nosek, tu buzię" i zapamiętał sobie to oczko i będzie pokazywał. To jest tresura? Nie to jest pokazywanie dziecku świata. Tak samo jak opowiadasz dziecku, że ten klocek jest czerwony , ten zielony i w końcu zapamięta kolor z daną nazwą i tyle... Każde dziecko tak się uczy świata
Motyl a czemu sie tak burzysz? Przeciez nie napisalam,ze to zle soe z dzieckiem tak bawic,ze pokaxuje sie rozne gesty. Napisalam tylko,ze tego nie robie. Nie uwazam tego za jakis wyznacznik rozwoju. Tak jak piszesz, dziecko samo z siebie nasladuje. W ten sposob sie uczy. Jestem pewna,ze kazde kiedys bedzie bic brawo czy robic papa. Mi to w zabawie nie potrzebne

Wskazywanie roznych przedmiotow za to uwazam,ze rzrczywiscie swiadczy o rozwoju inteleltualnym. Marysia, u ktorej goscilismy ( i niestety sprzedalismy bakcyla ) kilka tyg temu zaczela wskazywac wszystko paluszkiem. Jej mama wiec zaczela mowic jej co to jest i teraz Mala wszystko pokazuje. Swietnie wszystko rozumie. Sofia nie przejawia jeszcze zadnych oznak rozumienia tego co do niej mowie ale wiem,ze w kazdej chwili moze zaskoczyc. Ale nie mam na to spinki.

W kazdym razie nie uwazam,ze zachecanie dziecka do naaladownictwa jest zle. Uwazam tylko,ze nie jest konieczne czy nawet specjalnie potrzebne

Sent from my XT1032 using Tapatalk
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-05 10:09:57


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:43.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.