Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

[fraise]

A ja sama nie wiem, o co w tym wszystkim chodzi. Może to jakaś wielka pokazówa? Taaki pic na wodę? Do soboty tak właśnie myślałam, a teraz sama nie wiem. Może oni chcieli być tacy nowocześni?

[nena1984]

Napisane przez (kicia)

to może teraz będzie planować drugi ślub

tak, teraz będzie cywilny z kolejną szopką, suknią itp, który odbędzie się za kolejne trzy lata. Potem kościelny za następne trzy lata i z kolejną suknią oraz całą otoczką. Potem co jakiś czas będą odnawiać przysięgę małżeńską i tak do sześćdziesiątki dociągną

[(kicia)]

Napisane przez nena1984

tak, teraz będzie cywilny z kolejną szopką, suknią itp, który odbędzie się za kolejne trzy lata. Potem kościelny za następne trzy lata i z kolejną suknią oraz całą otoczką. Potem co jakiś czas będą odnawiać przysięgę małżeńską i tak do sześćdziesiątki dociągną

ło matulu

ja rozumiem być zakręconą PMką ale jej historia jakoś mnie zdeka śmieszy

[fraise]

Napisane przez nena1984

tak, teraz będzie cywilny z kolejną szopką, suknią itp, który odbędzie się za kolejne trzy lata. Potem kościelny za następne trzy lata i z kolejną suknią oraz całą otoczką. Potem co jakiś czas będą odnawiać przysięgę małżeńską i tak do sześćdziesiątki dociągną

Zapomniałaś o podróży poślubnej na Hawaje i o przygotowaniach do niej .

[moooniaaaa]

Napisane przez fraise

A ja sama nie wiem, o co w tym wszystkim chodzi. Może to jakaś wielka pokazówa? Taaki pic na wodę? Do soboty tak właśnie myślałam, a teraz sama nie wiem. Może oni chcieli być tacy nowocześni?

Moim zdaniem to jakiś chwyt marketingowy i nie zdziwiłabym się jakby byli aktorami :P

[(kicia)]

Napisane przez fraise

Zapomniałaś o podróży poślubnej na Hawaje i o przygotowaniach do niej .

wiesz sesja przed wyjazdem sesja na lotnisku... sesja w podróży i po powrocie aaa i jeszcze filmik

[nena1984]

a pomyślcie co będzie się działo, jak ona zajdzie w ciążę...

edit. dobra, zmykam dziewczynki kompu kompu i malować pazurki

[(kicia)]

Napisane przez nena1984

a pomyślcie co będzie się działo, jak ona zajdzie w ciążę...

będzie wysyłać zparoszenia na film zj je porodu

[fraise]

Napisane przez moooniaaaa

Moim zdaniem to jakiś chwyt marketingowy i nie zdziwiłabym się jakby byli aktorami :P

Przed imprezą były głosy, że to agora nakręciła tę szopkę, żeby się rozreklamować i podnieść liczbę wejść na ich forum. Ale impreza się odbyła, zdjęcia są, tylko ślubu nie było, więc może to rzeczywiście gra?>

[moooniaaaa]

Napisane przez nena1984

a pomyślcie co będzie się działo, jak ona zajdzie w ciążę...

edit. dobra, zmykam dziewczynki kompu kompu i malować pazurki

Nie zajdzie bo skoro nie zdecydowali się na ślub,który jakkolwiek zwiąże ich ze sobą prawnie to znaczy,że to jest jedna wielka szopka A teraz tylko kwestia czasu i dowiemy się-po co?

[tusia_m]

Napisane przez fraise

Zapomniałaś o podróży poślubnej na Hawaje i o przygotowaniach do niej .

a potem relacje ze starań o potomków....

nie wiem, ale jak czytam "bukiet próbny", "druga stylizacja weselna", "weselny orszak"to moja reakcja jest taka:
Poza tym jeśli zależało im/jej na indywidualnej przysiędze to..... mogli ułożyć sobie słowa i wypowiedzieć je jak będą sam na sam, a nie robić szopki i cyrki. Bo ja tak odbieram ich "ślub". Deklarację miłości można złożyć wszędzie, o każdej porze dnia i nocy, niekoniecznie w sukni Zienia, z mnóstwem operatorów, kamerzystów itd. Ale jak kto woli.

[moooniaaaa]

Napisane przez fraise

Przed imprezą były głosy, że to agora nakręciła tę szopkę, żeby się rozreklamować i podnieść liczbę wejść na ich forum. Ale impreza się odbyła, zdjęcia są, tylko ślubu nie było, więc może to rzeczywiście gra?>

No i wiadomo by było skąd mieli tyle kasy na to wszystko

Mówię Wam,to są obcy sobie ludzie,ktoś ich sponsoruje. Do tej pory byłam pewna,że nie,ale jak przeczytałam o tym ślubie to od razu tak pomyślałam :P

[Gorska_Kozica]

Napisane przez nena1984

ło rety...tyle zachodu, a ten ich ślub nie ma nawet znaczenia prawnego to po co to było?? miłość można było sobie wyznać też na ławce w parku

Ale na ławce w parku to taki lans by nie wyszedł
Chciała dziołcha pokazać, że ona ma, a inni nie będą tak mieli... Dziwne to to

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Napisane przez (kicia)

będzie wysyłać zparoszenia na film zj je porodu

Zmiażdżyłaś

[(kicia)]

Napisane przez Gorska_Kozica

Ale na ławce w parku to taki lans by nie wyszedł
Chciała dziołcha pokazać, że ona ma, a inni nie będą tak mieli... Dziwne to to

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------



Zmiażdżyłaś

no daj spokój ona ma zamiar cały film na neta wrzucić ze ślubu to z porodu tym bardziej

[Gorska_Kozica]

Napisane przez (kicia)

no daj spokój ona ma zamiar cały film na neta wrzucić ze ślubu to z porodu tym bardziej

Ma nas...rane w mózgownicy (w czym )

[maruda80]

Podzielam zdanie fraise.

Oglądałam ich filmik, zdjęcia i jak dla mnie oni średnio a wręcz wcale nie wyglądają na zakochanych, cały czas widać jakiś dziwny dystans.

[(kicia)]

Napisane przez maruda80

Podzielam zdanie fraise.

Oglądałam ich filmik, zdjęcia i jak dla mnie oni średnio a wręcz wcale nie wyglądają za zakochanych, cały czas widać jakiś dziwny dystans.

on czasem wygląda jakby się jej bał

[Chatka]

Napisane przez moooniaaaa

Tutaj coś o tym humanistycznym ślubie
http://slub.onet.pl/1526525,organizacja_artykul.html

ale bezsens-ślub był,a jednocześnie go nie było bo takie śluby w Polsce w ogóle nie sa ważne.

Ślub humanistyczny nie jest bezsensem - w wielu krajach już jest równoznaczny z cywilnym, tylko bardziej uroczysty, no i zrobiony po swojemu, czyli lepszy Kiedy zostanie prawnie zalegalizowany w Polsce będzie idealną alternatywą dla ślubu konkordatowego dla tych, którzy nie wyznają żadnej religii lub mają na bakier z KK lub nie wierzą w Boga.
Obecnie, jeśli chce się wziąć ślub humanistyczny, to powinno się najpierw wziąć cywilny, żeby to miało sens - podobnie, jak kiedyś brało się przed kościelnym, zanim wymyślono konkordatowy.
Osobiście mam nadzieję, że niedługo w PL zalegalizują normalnie śluby humanistyczne i tylko żałuję, że to się jeszcze nie stało, bo wtedy pewnie taki właśnie byśmy wzięli

Co do tej Laski, no cóż, wygląda to wszystko dziwnie i nie zdziwiłabym się, gdyby to był pic na wodę... ma się wrażenie, że w tym wszystkim Narzeczony/Mąż nie odgrywa wielkiej roli, po prostu wypełnia miejsce - nawet na tych fotkach z sesji narzeczeńskiej ma się wrażenie, że chłopak jest tylko wtedy, kiedy musi, a na większości i tak ona jest ostra, a on zamazany
No i faktycznie jeśli wzięli tylko humanistyczny, to w sensie prawnym małżeństwem nie są.

Lecę się myć Dziewczynki i spać, dobrej nocki

[fraise]

Napisane przez (kicia)

on czasem wygląda jakby się jej bał

Facet bojący się swojej kobiety czasem mi się marzy

[(kicia)]

Napisane przez fraise

Facet bojący się swojej kobiety czasem mi się marzy

faceta trzeba umieć sobie ustawić ale bez przesady musi czasem pokazać kto tu jest facetem w rodzinie

[jagodzia133]

Napisane przez maruda80

I całe szczęście, wreszcie będzie spokój
(chociaż co to za ślub niezalegalizowany - istna szopka).

Napisane przez nena1984

ciekawi mnie jaki stosunek do tego wszystkiego ma jej mąż. Bo mi ona wygląda (nawet z wyglądu) na taką trochę (jakby to ładnie okreslić) władczą. Ja wiem, że mój Tż nie pozwoliłby mi na takie cyrki i ten ślub humeniczny, czy jakoś tak, co to wogóle jest Szczerze, to nie wiem, czy ona chciała uzyskać taki efekt w internecie /bardzo dużo ma głosów negatywnych

Napisane przez (kicia)

no daj spokój ona ma zamiar cały film na neta wrzucić ze ślubu to z porodu tym bardziej

dla mnie to jedna wielka porażka no sory poco odstawiać szopkę jak to nie jest żaden ważny dzień przecież oni nie są mężem i żoną porażka ;/
podobno do sierpnia ma się uporać ze ślubem cywilnym.... ona jest po prostu chora tego się nawet leczyć nie da

[vesna84]

moim zdaniem to taka trochę szopka. Skoro prawnie nie są małżeństwem , to po co to wszystko??

[bluesky89]

Dobry wieczór Od godziny Was czytam, lecicie z materiałem moje drogie, lecicie
Byłam w pracy, tylko na 4 godziny, jutro siedze w domu, nie wiem co z czwartkiem, ale się dowiem.
Dziś mnie nastraszyli kontrolą, bo dostali cynk, że może wpaść, a to taka kontrola, która siedzi w kfc przez bite 4 godziny i sprawdzają wszystko. W każdy zakamarek popatrzą. Także mojego TŻ ścigali do sprzątania, ja sprzątałam wszystko przy ladach i stolikach + pokazywali mi jak poprawnie mam wszystko pakować, np jak ktoś zamawia coś w boxie i mają być 2 mini skrzydełka, to mam je wsadzić jeszcze do oddzielnej torebeczki i dopiero do boxa. Na początku mi tego nikt nie pokazywał. Ale na szczęście nikt się nie zjawił

Co do ślubu Zia czy jak jej tam, nigdy w życiu nie zdecydowałabym sie na odstawienie takiej szopki. A ślub, hm, co to za ślub skoro nie ważny??
Coraz bardziej się zastanawiam właśnie nad waszą wersją, że to może na prawdę dwoje obcych sobie ludzi. Jak patrze na to zdjęcie, które ma wklejone w tych relacjach, to ten gość w ogóle nie wygląda na szczęśliwego, ani zakochanego. Zresztą, co to za szczęście, kiedy jesteś oblepiony tłumem kamerzystów, fotografów i nie wiem kogo tam jeszcze. Dajcie spokój.

[(kicia)]

a tka w ogóle to jak aj czytałam jej posty na forum krakowskich PMekk to ona mówiła że bierze ślub w kościele nawet są zdjęcia pokazane na jej stronie tego kościoła to co tak po prostu zrezygnowali?

[maxwelka]

Napisane przez gregia

Maxwelka do Warszawy to juz w ogóle mam 600km najblizej mam Bydgoszcz, ale jak juz pisalam w poprzednim wątku, nie dam za sukienkę 3500zł, a używanej takiej nie znalazłam nigdzie
kiedy dziewczyny przeceniaja w salonie suknie, bo wiem ze pazdziernik/listopad wchodza nowe modele, to moze by je akurat przecenili

A jaki model Ci się najbardziej podoba? Już nie pamiętam czy pytałam, przepraszam... Tyle tu tych sukni

Napisane przez Nattiv

Chciałam prosić Was o kciuki jutro o godzinie 13, bo idę na rozmowę kwalifikacyjną Wysłałam kilka CV i teraz nie wiem z której to oferty dzwonili, a zapomniałam co mówiła babka przez telefon

Normalka Ja jak szukałam pracy to rzadko kiedy wiedziałam o które ogłoszenie chodzi, a potem ściema przy odpowiedziach na pytania typu "dlaczego chciałaby pani pracować właśnie u nas?", "co pania najbardziej zainteresowało w naszym ogłoszeniu?"

Napisane przez sztuczka_magiczka

Aha Dzióbki - właśnie ustawiłam sobie nowy, sztuczkowo-magiczkowy avatarek Mam nadzieję, że się podoba i że będziecie wiedziały, że to sztuczka

Mało ślubny jest teraz! Ale może być, przyzwyczaimy się

Napisane przez moooniaaaa

Dzisiaj tż wybił mi z głowy następujące rzeczy:
- pokaz fajerwerków ("tandeta")
- puszczanie lampionów ("co to w ogóle jest???")
- obrączkę z brylantem ("to nie biżuteria")
- winietki ("nikomu nie będę rozkazywał gdzie ma siedzieć")
Skutecznie tłamsi moją fantazję

Współczuję... My lampiony robimy jako podziękowanie dla gości. Nasi znajomi zrobili ostatnio cudną rzecz na swoim weselu: rozdali wszystkim parom świece, po czym przekazali płomień jako podziękowanie, a potem były 2 wolne piosenki i wszystkie pary tańczyły z tymi zapalonymi świecami, było cudownie. My, jako że nie chcemy dyskryminować osób, które przyjdą same, damy do puszczenia lampiony
No to ciekawa jestem czy nie będzie Twojemu TŻtowi przykro, jak ludzie, zamiast pić szampana na jego wejście, rzucą się żeby zajmować miejsca. Jeden wielki chaos! Przekonaj go do tego, bo warto. Winietki to standard i podstawa!
A obrączka to chyba Twoja prywatna sprawa? No chyba, że to Ty mu narzucasz brylanciki?

Napisane przez Gorska_Kozica

Ja jestem niemiecka dziewczynka

Oj, ja to nie szprecham nic a nic. Tylko parlam francuski + angielski + włoski

Napisane przez evoonia86

Madzia oto moja suknia

Evoonia, tylko nie bolerko! To zuuuuuuooooooooo!!!

Napisane przez fablous

Już jestem po pierwszym dniu w nowej pracy
Mam już umowę, wszystko ładnie, pięknie. Atmosfera wydaje się naprawdę miła i sympatyczna. Poznałam kilku współpracowników. Nie chcę zapeszać ale jak na razie mam bardzo pozytywne wrażenia

Ja też jestem językowcem . Studentka FA.
Z tego co pamiętam to niut0 też, więc jest nas trochę

Z tą pracą to miło. Zawsze pierwsze dni są fajne i niezobowiązujące, ciesz się nimi
To dobrze, że jest nas tu tyle językowych panienek, może dlatego ten temat jest na tak wysokim poziomie

Napisane przez (kicia)

http://forum.gazeta.pl/forum/w,619,1..._maz_.html?v=2

relacja ze ślubi Zii czyZai czy jak jej tam

A kto to do licha jest? Jakaś internetowa bridezillo-celebrytka? Pierwsze widzę!

[evoonia86]

Napisane przez fablous

Już jestem po pierwszym dniu w nowej pracy
Mam już umowę, wszystko ładnie, pięknie. Atmosfera wydaje się naprawdę miła i sympatyczna. Poznałam kilku współpracowników. Nie chcę zapeszać ale jak na razie mam bardzo pozytywne wrażenia

no to super

Napisane przez fraise

A ja sama nie wiem, o co w tym wszystkim chodzi. Może to jakaś wielka pokazówa? Taaki pic na wodę? Do soboty tak właśnie myślałam, a teraz sama nie wiem. Może oni chcieli być tacy nowocześni?

zaraz poczytam sobie tą relację, ale też się zaczynam zastanawiać o co tu kaman

Napisane przez (kicia)

będzie wysyłać zparoszenia na film zj je porodu

o nie-darujcie

[jagodzia133]

Napisane przez (kicia)

a tka w ogóle to jak aj czytałam jej posty na forum krakowskich PMekk to ona mówiła że bierze ślub w kościele nawet są zdjęcia pokazane na jej stronie tego kościoła to co tak po prostu zrezygnowali?

wiesz ona jest inna może zmieniła zdanie bo w kościele nie pozwolili powiedzieć im swojej przysięgi czy coś...

lecę spać dobranoc

[evoonia86]

zaczęłam czytać te relacje, ale jakoś te wszystkie konsultantki, stylistki i inne mnie zniechęcają nie wiem sama, ale mam jakieś takie mieszane uczucia co do tego całego opisu.

[__Paulinka__]

witajcie Crazyolki!!

juz do Was pisalam z kom, ale chyba nie doszlo, bo cos nacisnelam i sie chyba skasowalo:P wiec siegnelam do laptopka i naisze jeszcze raz

a wiec... po pierwsze to jestescie szalone!!! nie spodziewalam sie juz kolejnego wątku! heh

dzisiaj nad morzem spalilam sie, buzia to wogole mnie piecze:P mam nadzieje, ze przejdzie mi do piątku, bo idziemy na weselicho

ogolnie to pogoda w kratkę ale wkoncu nie jestem bladzochem

a teraz newsy:

wczoraj podpisalismy umowe o nasza salę, jednak inna niż chcileismy na poczatku a wiec to stronka do Naszej sali: http://www.czardasz.pl/ sala kominkowa looknijcie sobie
wpacilismy juz zadatek ok 90% i dostalismy w gratisie za to stol wiejski o wartosci 1200zł i prosiaka wiec chyba sie oplacalo zresztą sala bardzo Nam sie spodobala i cena rowniez wiec ta najwazniejsza sprawa, nawet finansowo juz z glowy

W poniedzialek bylam na zakupach i wstąpiłam do takiego malego salonu z sukniami slubnymi:P bylo tam chyba z 10 sukienek, wiec pani mnie ubrala w jedną, bo tylko jedna byla w rozmiarze 38, a reszta 40 i powiedzial, ze bym sie w nich utopila na dole macie zdjecie, slabej jakosci, bo Pani nie umiala wyregulowac ostrosci, a poza tym to z telefonu od razu mowie, ze ta sukienka mi sie nie spodobala, choc byla bardzo lekka i kosztowala nowa 1000zl:P hehe

a tak to chyba nic nowego jutro jade do zębologa..

aaaa... obejrzalam oczywiscie fotki z Waszego spotkanka od razu poznalam Kicie, Jagodzie, Chatke i Tenebrose a reszty niestety nie.. ale widac, ze atmosferka byla taka jakbyscie sie znaly od zawsze

[evoonia86]

__Paulinka__ gratulacje podpisania umowy sala wygląda super (kocham kominki ) co do sukni- bardzo elegancka. taka skromna, ale z klasą jak Ty się na nią zapatrujesz? coś Cię ku niej ciągnie, czy tylko tak przy okazji przymierzyłaś?