![]() |
#301 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 289
|
Dot.: Problem z mężem...
Cytat:
Rozumiem , że czujesz sie zle, tutaj tylko czas pomoże. Pewnie większosć z nas tak samo jak Ty odpychała mysli ze mąż może zdradzać. Nie jestes glupia! Dobrze, że pogadalaś z tym znajomym, teraz juz wiesz jak to wygląda. Tak jak napisalam....wywal go ze swojego zycia a pozniej najlepiej organizować sobie tak kazdy dzien by co chwile cos robić....mi to pomogło...Tobie tez pomoże... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#302 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
|
Dot.: Problem z mężem...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#303 | |||
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Problem z mężem...
Cytat:
__________________
Cytat:
Cytat:
![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#304 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Problem z mężem...
Nie sądzę.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#305 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 465
|
Dot.: Problem z mężem...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#306 | |||
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Problem z mężem...
Cytat:
__________________
Cytat:
Cytat:
![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#307 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 189
|
Dot.: Problem z mężem...
Dzieki za ciepłe słowa. Oj bedzie ciezko, bo juz jest, ale teraz wiem że muszę to zrobić dla siebie. Pierwszy raz od bardzo dawna mysle o sobie a nie o nim.
Tłukę sobie do głowy że jestem silna, a czuję się taka malutka i zdeptana... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#308 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 289
|
Dot.: Problem z mężem...
Bedziesz dzisiaj jeszcze rozmawiac z męzem ?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#309 | ||
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Problem z mężem...
Ale to TY jesteś silna, a nie on. Tu nie chodzi o umiejętność krzyczenia czy zdradzania ale o to, jak TY się dla niego poświęcałaś, jak TOBIE zależało. On jest w tym momencie mniej niż malutki.
__________________
Cytat:
Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#310 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
|
Dot.: Problem z mężem...
Widzisz, a mimo to znalazłaś w sobie odwagę, aby zawalczyć o siebie. Gdzieś tam w środku Ciebie tkwi silna kobieta, jaką niewątpliwie jesteś.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#311 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 189
|
Dot.: Problem z mężem...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#312 | ||
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Problem z mężem...
Cały wizaż trzyma kciuki
![]()
__________________
Cytat:
Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#313 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 189
|
Dot.: Problem z mężem...
Siostry nie mam, ale mam wspaniała przyjaciółke i wiem że ona mi nawet o 3 w nocy nie odmowi i wiem ze mam was
Oczywiście napisze wam co i jak. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#314 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
|
Dot.: Problem z mężem...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#315 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 35
|
Dot.: Problem z mężem...
Trzymaj się kochana!!
![]() " Porażka daje możliwość rozpoczęcia czegoś nowego w sposób bardziej przemyślany ". Henry Ford |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#316 | |||
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Problem z mężem...
Cytat:
![]()
__________________
Cytat:
Cytat:
![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#317 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 289
|
Dot.: Problem z mężem...
Szkoda, ze nie mieszkamy blisko, wszystkie bysmy wpadły
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#318 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
|
Dot.: Problem z mężem...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#319 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 171
|
Dot.: Problem z mężem...
No i tak jak podejrzewałam ...
![]() Dobrze , że tu napisałaś bo być może nadal żyłabyś w niewiedzy. Teraz dobrze rozegraj tą rozmowę może wyciągniesz podczas niej coś więcej jeśli oczywiście chcesz. Trzymam za ciebie kciuki ! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#320 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 189
|
Dot.: Problem z mężem...
Cytat:
Nie bardzo wiem co mogę wyciągnąć, ja nawet nie wiem co mu powiedzieć... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#321 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 289
|
Dot.: Problem z mężem...
Powiedz mu ze wiesz, że CIe zdradzil i że ma sie jeszcze dzisiaj wyprowadzić...wszystko i na temat...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#322 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Problem z mężem...
Twoim błędem przez długi czas było dawanie mu władzy, to, że decyzja (wisząca w powietrzu) cały czas była w jego rękach. Koniec z tym. Ty decydujesz. Nie wiesz co mu powiedzieć? A czego byś chciała? Ma się wyprowadzić? Spakuj mu walizki i po prostu mu to powiedz. Ty masz władzę. Zadecydujesz, czy chcesz się rozwieść, czy z czasem wybaczyć (ja tego absolutnie nie doradzam, ale wiem, że to jedna z opcji). Nie on. Ty. Nie wdawaj się w nim w dyskusje, w pseudo-szczerze rozmowy (piszę "pseudo" bo z jego strony to na tą chwilę byłyby tylko obiecanki bez pokrycia i krokodyle łzy; wątpię, czy jest w stanie się zmienić, a jeżeli już to na pewno nie w dzień, czy tydzień, to musiałby być mega długi proces z jego inicjatywy, przez niego przeprowadzony, bez Twojego udziału), tylko powiedz czego na tą chwilę oczekujesz. Nie daj się wpędzić w poczucie winy, nie odpowiadaj na zaczepne pytania. Nie, kochany, skończyliśmy rozmawiać.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#323 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 581
|
Dot.: Problem z mężem...
Cytat:
![]() W tym konkretnym przypadku jednak obstawiam, iż dążenie do zamknięcia autorki w domu wynikało nie tylko z projekcji jej małżonka, ale także ze zwykłego strachu przed wyjściem na jaw jego grzeszków.Odcięcie jej od znajomych zmniejszało ryzyko, że dotrą do niej jakieś wiadomości. Nie można też wykluczyć, że facet świadomie lub podświadomie sabotował ten związek po cichu, tak aby wyjść z sytuacji obronną ręką i zwalić winę na żonę. Aleksa85, trzymaj się dzielnie i bądź twarda. Pamiętaj, że to Ty rozdajesz karty i masz wszystkie asy w rękawie. Przed rozmową z mężem staraj się wyciszyć emocje, przygotuj sobie w głowie co masz mu do powiedzenia a potem po prostu spokojnie i stanowczo mu to zakomunikuk. Możesz jasno poinformować go, że Twoja cierpliwość się wyczerpała, nie będziesz dłużej znosić jego zdrad, emocjonalnego popaprania ani huśtawek, które Ci systematycznie funduje. Zażądaj, aby choć raz zachował się jak mężczyzna i w końcu się wyprowadził zgodnie ze swoimi zapowiedziami. ![]() Moim zdaniem tutaj nie ma już czego ratować. Ten facet nie wykazuje chęci zmian, niszczy Cię psychicznie, tłamsi Twoje ja. Do tego wszystkiego dochodzą jeszcze jego zdrady i lekceważący stosunek do Ciebie. Ten związek w pewnym momencie przestał dawać Ci szczęście, zamiast tego zaczął ciągnąć Cię w dół, stał się złotą klatką i areną perfidnych gierek oraz manipulacji ze strony mężą. Doszło nawet do tego, że zwątpiłaś w swoje możliwości, stałaś się cieniem dawnej siebie i Twój pazur został przytępiony. Bez tego faceta będziesz szczęśliwsza, odżyjesz i obudzisz się z letargu. Życzę Ci dużo spokoju i opanowania w chwili konfrontacji z mężem oraz wewnętrznej siły w tym trudnym okresie.
__________________
Życie jest za krótkie, żeby pić marne wino. Życie jest za krótkie, by miłości dać zginąć. Życie jest za krótkie, żeby się nie spieszyć. Życie, jest za krótkie, by się nim nie cieszyć. ![]() Edytowane przez tacyta Czas edycji: 2012-09-14 o 14:36 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#324 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Problem z mężem...
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#325 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Problem z mężem...
Cytat:
![]()
__________________
mgr inż. sztuki ogrodowej: |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#326 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 289
|
Dot.: Problem z mężem...
Cytat:
Autorka ma prawo do alimenty także jezeli rozwod nie bedzie z jego winy a bedzie miec male zarobki więc nie bedzie mogła sama zaspokoic wszystkich usprawidliwionych potrzeb. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#327 | ||
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Problem z mężem...
Jestem ciekawa jeszcze jednej rzeczy. Jeśli dojdzie do rozwodu - to czy te wszystkie anioły moralności, które nie mówiły autorce o tym, że mąż ją zdradził, będą przynajmniej świadkami w sądzie i powiedzą, jak było naprawdę...
__________________
Cytat:
Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#328 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Problem z mężem...
Tylko, jeśli z jego winy, - ma to prawo do kolejnego zamążpójścia lub do końca życia bez zamążpójścia.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#329 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 189
|
Dot.: Problem z mężem...
I się posypało...
Zaraz po pracy zaczełam rozmowę. Powiedziałam mu że chcę zeby się wyprowadził, że jest mi bardzo żle w takim małżeństwie. Że on nic nie robi, totalnie nic. Że pozwoliłam mu się poniżyć, obrazić, ale teraz to do mnie wraca i czuję się z tym podle, źle, nieszczęsliwie. Że wiem że mnie zdradził, ze mam dowód. To w dużym skrócie. Najpierw cisza, zaprzeczył zdrady, wyparł się tak że mu uwierzyłam. Może on się z nią nie przespał tylko był "niegrzeczny w inny sposób". Odparłam tylko że już postanowiłam, choć w środku wszystko mi krzyczało że mam tak nie mówić. Powiedziałam że wychodze i ma mi puścić sygnał jak go nie bedzie. Poszłam pojeździć na rowerze jak wróciłam jego nie było. Zdążył spotkać mojego brata i powiedzieć mu że chyba pojedzie do lasu bo u rodziców się nie zatrzyma bo mu wstyd że go wyrzuciłam. Mamie powiedział że robił wszystko żeby mnie zatrzymać, ze mnie kocha, a ja go wyrzuciłam. Mama na mnie wyskoczyła (ona nic nie wie), brat mnie prosi zebym z nim porozmawiala a ja jak ta zimna i bezduszna powiedzialm nie i poszłam do siebie. Teraz siedze i mysle czy moze to wszystko tak wyglada z mojego punktu widzenia, moze faktycznie cos przeoczyłam i czy nie za szybko podjełam ta decyzję.... ---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ---------- Czuję się jak egoistka która myśli tylko o sobie... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#330 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
|
Dot.: Problem z mężem...
Cytat:
Cytat:
WRESZCIE myślisz o sobie. Musisz się nauczyć zdrowego egoizmu, inaczej ciągle w życiu będziesz dostawać po tyłku. Bardzo, bardzo się cieszę, że byłaś stanowcza. Opłaci się, zobaczysz! |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:42.