Neauty Minerals

[syshda]

Margothe, super porównanie!

[jessica855]

Cienie mają przegenialne. Uwielbiam je, dla mnie to odkrycie roku *.*
Zaraz za nimi Annabelle Minerals..

Nowym podkładem kryjącym też będziecie zachwycone )
Neauty skupiło się na kryciu, ale też przede wszystkim na tym, aby podkład się nie warzył i matowił na długi czas. Śmiało zamawiajcie próbki )

[margothe]

Ja z cieni jestem bardzo zadowolona, chociaż Volcanic Ash na mojej skórze wygląda trochę inaczej niż w słoiczku, wybijają z niego szare tony.Mają trochę inną formułę niż pozostałe cienie, które mam (Annabelle, Everyday Minerals, Lily Lolo i kilka samoróbek z Kolorówki) - tamte są bardziej sypkie, jak miałki piasek, a te z Neauty przypominają mi drobne glinki, tworzą się w nich grudki. Mają w składzie kaolin, to może być tego powodem. Bardzo dobrze trzymają się pędzli i równomiernie rozkładają się na powiece.

Brakuje mi za to w ich ofercie bardzo ciemnego brązu, odcienia gorzkiej czekolady. Może kiedyś go zrobią...

[iamsolucky]

Napisane przez margothe

Mam nadzieję, że wszystko wyraźnie widać, bo pierwszy raz robiłam swatche Pokazałam wszytkie cienie, jakie mam z Neauty plus dwa z Annabelle. Swatche są bez bazy. Wszystko w dziennym świetle, bez żadnej obróbki.

Teraz widzę, że w opakowaniach różnica koloru między Vanilla (AM) a Sandy Beach (N) jest bardziej wyraźna niż na skórze przedramienia.

Na powiece te różnice są bardziej widoczne, Vanilla nie kryje tak mocno i ma połysk. Sandy Beach to zdecydowane mat, ma też cięższą konsystencję.

dzięki serdeczne za zdjęcia podoba mi się sandy beach i sea shell. Brakuje mi takich jasnych, nudziakowych, piaskowych cieni.

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------

Napisane przez jessica855

Cienie mają przegenialne. Uwielbiam je, dla mnie to odkrycie roku *.*
Zaraz za nimi Annabelle Minerals..

Nowym podkładem kryjącym też będziecie zachwycone )
Neauty skupiło się na kryciu, ale też przede wszystkim na tym, aby podkład się nie warzył i matowił na długi czas. Śmiało zamawiajcie próbki )

czyżbyś przedpremierowo testowała

[Tyven]

Napisane przez jessica855

Cienie mają przegenialne. Uwielbiam je, dla mnie to odkrycie roku *.*
Zaraz za nimi Annabelle Minerals..

Nowym podkładem kryjącym też będziecie zachwycone )
Neauty skupiło się na kryciu, ale też przede wszystkim na tym, aby podkład się nie warzył i matowił na długi czas. Śmiało zamawiajcie próbki )

O mamo, czemu tak łatwo mnie namówić A ktoś próbował bazy pod podkład i może powiedzieć o niej coś dobrego?

[mamaAmelka]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;53788185]Mega mi się spodobał ten Volcanic Ash, biorę [/QUOTE]

Volcanic Ash jest świetny do załamania powieki. Używam zamiennie z kremowym Permanent Taupe Color Tatoo z Maybelline

[mamaAmelka]

Napisane przez jessica855

Cienie mają przegenialne. Uwielbiam je, dla mnie to odkrycie roku *.*
Zaraz za nimi Annabelle Minerals..

Nowym podkładem kryjącym też będziecie zachwycone )
Neauty skupiło się na kryciu, ale też przede wszystkim na tym, aby podkład się nie warzył i matowił na długi czas. Śmiało zamawiajcie próbki )

Miałaś okazję już używać?

Dziś Neauty bardzo mile mnie zaskoczyło. Wraz z próbkami zamówiłam dwa cienie. Niestety Stormy Cloud jest niedostępny i przemiła Pani z Neauty zadzwoniła do mnie z propozycją wyboru innego cienia w ramach rekompensaty, a Stormy Cloud zostanie do mnie wysłany w styczniu.

[bigosowadama]

Zamówienie zrobione
4 próbki podkładów kryjących + cienie volcanic, gold rush, in the woods, olive grove.
Jeśli formuła mi przypadnie do gustu to przy następnym zamówieniu domówię kolejne cienie.
W końcu nie zamówiłam acorna.
Jakoś nie mam do niego przekonania.


Brakuje mi w tej palecie cieni paru kolorów.

[olencja kwiatencja]

Musze sie zebrać, już strone Neauty mam włączoną od 3 dni i zebrać sie nie mogę by zamowić zastanawiam sie czy nie brac czarnego cienia do gruntowania kresek, które robie raz na milion lat xD

[margitea]

Napisane przez mamaAmelka

Dziś Neauty bardzo mile mnie zaskoczyło. Wraz z próbkami zamówiłam dwa cienie. Niestety Stormy Cloud jest niedostępny i przemiła Pani z Neauty zadzwoniła do mnie z propozycją wyboru innego cienia w ramach rekompensaty, a Stormy Cloud zostanie do mnie wysłany w styczniu.

u mnie też nie było jednego cienia i zadzwonili z tą samą propozycją

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

Napisane przez bigosowadama

Zamówienie zrobione
4 próbki podkładów kryjących + cienie volcanic, gold rush, in the woods, olive grove.
Jeśli formuła mi przypadnie do gustu to przy następnym zamówieniu domówię kolejne cienie.
W końcu nie zamówiłam acorna.
Jakoś nie mam do niego przekonania.


Brakuje mi w tej palecie cieni paru kolorów.

jak zamówiłaś dzisiaj te cienie, to przykro mi to mówić - olive grove nie ma :P ja zamówiłam na weekendzie i dzisiaj dzwoniła pani, że ktoś mnie ubiegł kilka minut wcześniej i ostatni słoik tego koloru wykupił...
i żebym wybrała sobie inny cień w zamian za ten oliwkowy, a oliwkowy doślą mi w styczniu jak będą mieli dostawę

[AlbinoticBlack]

Dostałam propozycję od mamy żeby wybrać sobie cienie na prezent już niedługo trafią do mnie volcanic ash, copper brown i próbeczka podkładu kryjącego, a mamie tak się spodobał frosty peach na swatchach, że kazała sobie dorzucić . Pokładam duże nadzieje w tym podkładzie, bo mam tam mój prawie idealny kolor tylko matujący formułą mi nie pasował.

[jessica855]

MamaAmelka tak
Mam nadzieję, że tak Was zachwyci jak i mnie...
Najbliżej mu do podkładu z Pixie w formule Amazon Gold, choć Neauty troszkę lepiej się 'zachowuje' w strefie T. Trwalszy, długo pozostawia matową cerę, ale bez płaskiego matu.
A mam mieszaną cerę niestety...
Ładnie kryje naczynka, przebarwienia, nawet wypryski.
Dobrze się aplikuje, idealny dla początkujących minerałoholiczek

[AlbinoticBlack]

Brzmi perfekcyjnie

[jessica855]

Z cieni polecam jeszcze Bunch of lilac
Uwielbiam go w połączeniu z waniliowymi cieniami, jak np tutaj:
https://www.instagram.com/p/3eQz2PTerP/

Idealny do niebieskich i zielonych oczu

[AlbinoticBlack]

Myślałam o nim i teraz żałuję mam niebieskie i jeden cień w takim typowym lila kolorze i tak średnio mi pasuje, więc ten sobie odpuściłam(chociaż kocham ten kolor), a na zdjęciach widzę, że on trochę podchodzi po taki fiołkowy/mauve?

[jessica855]

Ciężko go opisać to taka ni brzoskwinka, ni delikatna lila..
Przyjemny kolorek.

[syshda]

A ja dumam i dumam czy wziac kryjacy Neauty (mam matujacy w Golden Fair i jest ok) czy jednak wypróbować slynne Lucy Minerals. Wydajac tyle samo pieniędzy moge miec 8g Neauty lub 4g Lucy. Sprawe dodatkowo komplikuje fakt, ze zadnego z nich tak naprawde nie potrzebuję. I jak tu żyć? ;-)

[mamaAmelka]

Napisane przez jessica855

MamaAmelka tak
Mam nadzieję, że tak Was zachwyci jak i mnie...
Najbliżej mu do podkładu z Pixie w formule Amazon Gold, choć Neauty troszkę lepiej się 'zachowuje' w strefie T. Trwalszy, długo pozostawia matową cerę, ale bez płaskiego matu.
A mam mieszaną cerę niestety...
Ładnie kryje naczynka, przebarwienia, nawet wypryski.
Dobrze się aplikuje, idealny dla początkujących minerałoholiczek

Brzmi doskonale
W Pixie wolę właśnie formułę AG, więc teraz z niecierpliwością czekam na próbki

[jessica855]

Syshda weź Neauty póki promocja... Dziewczyny niedługo będą piały z zachwytu a Ty co? Haha będziesz żałowała

MamaAmelka polubisz i ten, jeśli AG z Pixie Ci pasuje to ten tym bardziej )

[syshda]

Napisane przez jessica855

Syshda weź Neauty póki promocja... Dziewczyny niedługo będą piały z zachwytu a Ty co? Haha będziesz żałowała

MamaAmelka polubisz i ten, jeśli AG z Pixie Ci pasuje to ten tym bardziej )

Wiem, wiem. Neauty u mnie to prawie pewniak, mam tam idealny kolor. Ale Lucy kusi, bo to wielka niewiadoma

[bigosowadama]

Napisane przez margitea

u mnie też nie było jednego cienia i zadzwonili z tą samą propozycją

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------



jak zamówiłaś dzisiaj te cienie, to przykro mi to mówić - olive grove nie ma :P ja zamówiłam na weekendzie i dzisiaj dzwoniła pani, że ktoś mnie ubiegł kilka minut wcześniej i ostatni słoik tego koloru wykupił...
i żebym wybrała sobie inny cień w zamian za ten oliwkowy, a oliwkowy doślą mi w styczniu jak będą mieli dostawę

Zamawiałam wczoraj. Jak nie będzie to trudno.
Jak na razie nie dostałam żadnego info.

Napisane przez jessica855

Z cieni polecam jeszcze Bunch of lilac
Uwielbiam go w połączeniu z waniliowymi cieniami, jak np tutaj:
https://www.instagram.com/p/3eQz2PTerP/

Idealny do niebieskich i zielonych oczu

Na zdj podoba mi się, ale już nacięłam się na podobnie wyglądający cień. Na ręce fajny, a na powiece tragiczny.
Podbite oko w fazie sinoczerwonej. I to nie był samodzielny cień.
Może to jeszcze była kwestia okularów, które dodatkowo pomniejszały

Napisane przez syshda

A ja dumam i dumam czy wziac kryjacy Neauty (mam matujacy w Golden Fair i jest ok) czy jednak wypróbować slynne Lucy Minerals. Wydajac tyle samo pieniędzy moge miec 8g Neauty lub 4g Lucy. Sprawe dodatkowo komplikuje fakt, ze zadnego z nich tak naprawde nie potrzebuję. I jak tu żyć? ;-)

Ja wzięłam próbki choć miałam ochotę na biga
A z Lucy cały czas się zastanawiam.
Boję się wtopy po Clare Blanc. Im bardziej ''skomplikowany'' skład tym chyba gorzej dla mnie.
Poza tym kwestia odcienia. Light u Margitea jest taki neutralnożółty, ale widziałam też zdj gdzie wyłaziła brzoskwinia.
A pale olive będzie pewnie za oliwkowy.
I co tu zrobić

[AncientQueen]

Napisane przez jessica855

MamaAmelka tak
Mam nadzieję, że tak Was zachwyci jak i mnie...
Najbliżej mu do podkładu z Pixie w formule Amazon Gold, choć Neauty troszkę lepiej się 'zachowuje' w strefie T. Trwalszy, długo pozostawia matową cerę, ale bez płaskiego matu.
A mam mieszaną cerę niestety...
Ładnie kryje naczynka, przebarwienia, nawet wypryski.
Dobrze się aplikuje, idealny dla początkujących minerałoholiczek

Podobny do Pixie AG? Kobieto, kupiłaś mnie tym jak paczkę żelków. Na początku stycznia robię zamówienie, obym się jeszcze załapała na promocję.

[a*a*a*]

Napisane przez jessica855

Cienie mają przegenialne. Uwielbiam je, dla mnie to odkrycie roku *.*
Zaraz za nimi Annabelle Minerals..

Nowym podkładem kryjącym też będziecie zachwycone )
Neauty skupiło się na kryciu, ale też przede wszystkim na tym, aby podkład się nie warzył i matowił na długi czas. Śmiało zamawiajcie próbki )

To brzmi tak cudownie i zachęcająco! <3
Pamiętam, że w Neauty zawsze lubiłam to, że nic a nic nie wchodziły w załamania skóry- zwłaszcza przy ustach od uśmiechania się, bardzo tego nie lubię. Mam nadzieję, że wersja kryjąca również będzie taka przyjemna, a do tego wystarczająco kryjąca.

Napisane przez Tyven

O mamo, czemu tak łatwo mnie namówić A ktoś próbował bazy pod podkład i może powiedzieć o niej coś dobrego?

Mam tę bazę prawie od roku i chyba ani razu jej nie użyłam Chyba w końcu ją wyciągnę i poużywam.

[margitea]

Napisane przez bigosowadama

Zamawiałam wczoraj. Jak nie będzie to trudno.
Jak na razie nie dostałam żadnego info.

a jaki masz numer zamówienia?

Napisane przez bigosowadama

Poza tym kwestia odcienia. Light u Margitea jest taki neutralnożółty, ale widziałam też zdj gdzie wyłaziła brzoskwinia.
A pale olive będzie pewnie za oliwkowy.
I co tu zrobić

co do lucy - zbieram się do tych swatchów które miałam zrobić dawno, ale chyba będzie to w styczniu jak już podomykam inne sprawy.
chcę zrobić takie zdjęcia, żeby właśnie różnic w kolorze nie było. light jest neutralnożółty ale z domieszką jasnej brzoskwini. mam próbkę pale olive też, ten jest bardzo jasno żółty. właśnie w nim nie widzę sinozielonego koloru, nie wiem czy nie zrobię sobie testu czy może pale olive mi podpasuje.
jak na razie zrobiłam zamówienie z lucy z podkładem light i pale olive dla mamy (bo mi pojaśniała) i do tego cudny cień wine, bo próbka mi się kończy bo go molestuję, jakiś szary dla mamy no i oczywiście puder wykańczający, bo dla mnie to odkrycie roku było :P

[sand]

Napisane przez jessica855

MamaAmelka tak
Mam nadzieję, że tak Was zachwyci jak i mnie...
Najbliżej mu do podkładu z Pixie w formule Amazon Gold, choć Neauty troszkę lepiej się 'zachowuje' w strefie T. Trwalszy, długo pozostawia matową cerę, ale bez płaskiego matu.
A mam mieszaną cerę niestety...
Ładnie kryje naczynka, przebarwienia, nawet wypryski.
Dobrze się aplikuje, idealny dla początkujących minerałoholiczek

miałam nie zamawiać, bo matujący Neauty się u mnie nie sprawdza ale zmieniłam zdanie po Twoim wpisie zaraz zamówię próbaski

[iamsolucky]

Napisane przez jessica855

Syshda weź Neauty póki promocja... Dziewczyny niedługo będą piały z zachwytu a Ty co? Haha będziesz żałowała

MamaAmelka polubisz i ten, jeśli AG z Pixie Ci pasuje to ten tym bardziej )

oby, oby

Napisane przez bigosowadama

Zamawiałam wczoraj. Jak nie będzie to trudno.
Jak na razie nie dostałam żadnego info.

Na zdj podoba mi się, ale już nacięłam się na podobnie wyglądający cień. Na ręce fajny, a na powiece tragiczny.
Podbite oko w fazie sinoczerwonej. I to nie był samodzielny cień.
Może to jeszcze była kwestia okularów, które dodatkowo pomniejszały

jaki masz kolor oczu? Taki efekt przy liliowych/brudno różowych cieniach często jest przy niebieskich gałach i ciemnej takiej zaczerwienionej skórze wokół oczu chociaż róż romantic AM sprawdzał się super jako cień i o dziwo "gasił" mi moje brązowawe zabarwienie wokół oczu.

Napisane przez AncientQueen

Podobny do Pixie AG? Kobieto, kupiłaś mnie tym jak paczkę żelków. Na początku stycznia robię zamówienie, obym się jeszcze załapała na promocję.

promo do 12 stycznia

Napisane przez a*a*a*

To brzmi tak cudownie i zachęcająco! <3
Pamiętam, że w Neauty zawsze lubiłam to, że nic a nic nie wchodziły w załamania skóry- zwłaszcza przy ustach od uśmiechania się, bardzo tego nie lubię. Mam nadzieję, że wersja kryjąca również będzie taka przyjemna, a do tego wystarczająco kryjąca.


Mam tę bazę prawie od roku i chyba ani razu jej nie użyłam Chyba w końcu ją wyciągnę i poużywam.

mi też Neauty nic nie wchodzą w zmarchy i nie warzą się testuj koniecznie bazę i zdaj relację może będzie konieczna pod nową formułę kryjące podkłady mineralne jednak mają tendencję do smalcowania i większego warzenia

[bigosowadama]

Napisane przez margitea

a jaki masz numer zamówienia?




co do lucy - zbieram się do tych swatchów które miałam zrobić dawno, ale chyba będzie to w styczniu jak już podomykam inne sprawy.
chcę zrobić takie zdjęcia, żeby właśnie różnic w kolorze nie było. light jest neutralnożółty ale z domieszką jasnej brzoskwini. mam próbkę pale olive też, ten jest bardzo jasno żółty. właśnie w nim nie widzę sinozielonego koloru, nie wiem czy nie zrobię sobie testu czy może pale olive mi podpasuje.
jak na razie zrobiłam zamówienie z lucy z podkładem light i pale olive dla mamy (bo mi pojaśniała) i do tego cudny cień wine, bo próbka mi się kończy bo go molestuję, jakiś szary dla mamy no i oczywiście puder wykańczający, bo dla mnie to odkrycie roku było :P

Nie pamiętam , a nie chce mi się wchodzić w pocztę.
Będzie, albo nie będzie.


Co do Luśki to z tego co u Ciebie widzę, Light jest podobny do cashmere A. U mnie cashmere był trochę za brzoskwiniwy (w normie)Warm 520 CB niestety był trochę za ciemny i niestety u mnie wyłaziły z niego tony również brzoskwini (jakby ciemniał i robił się taki ''sezamowy'')
A jak byś porównała Light i Pale olive do creamy natural lub satin sand Pixie, czy to ten sam poziom i kolor?
Te dwa mi najbardziej pasują i są moim wyznacznikiem w poszukiwaniu dobrego koloru w innych podkładach.

Napisane przez iamsolucky

oby, oby



jaki masz kolor oczu? Taki efekt przy liliowych/brudno różowych cieniach często jest przy niebieskich gałach i ciemnej takiej zaczerwienionej skórze wokół oczu chociaż róż romantic AM sprawdzał się super jako cień i o dziwo "gasił" mi moje brązowawe zabarwienie wokół oczu.



promo do 12 stycznia



mi też Neauty nic nie wchodzą w zmarchy i nie warzą się testuj koniecznie bazę i zdaj relację może będzie konieczna pod nową formułę kryjące podkłady mineralne jednak mają tendencję do smalcowania i większego warzenia

Oczy mam nieokreślone szaroniebieskie czasami bardziej zielonkawe.
Na pewno nie są czysto niebieskie, błękitne.
Przy białku ciemniejsza obwódka, ciemnoniebieska. Czasami pojawiają się cętki przy źrenicy (żółtawe?) Białka u mnie nie są czyste, tylko takie zszarzałe.
Zdarza mi się, że mam zaczerwienione białka (od kompa + alergia)
Do tego sińce pod oczami, ale na szczęście nie są takie ciemne.
Pasują mi oliwki, szarości, brązy (chłodne); rude, pomarańczowe- ale tu mus inny cień dodatkowo.
Oczywiście beże, ale nie same, oko mi wtedy ginie. Szarofiolety, szarozielenie, niektóre odcienie niebieskiego, itd
Róże jakoś nie pasują, jeśli już to bardzo jasny odcień.
Najśmieszniejsze jest to, że kolory ubrań jakie mi pasują to wiśnie, bordo, oberżyna, śliwka, brudne róże, oliwki
Natomiast tragicznie wyglądam w pomarańczy, musztardzie, rudości

[margitea]

Jutro porownam, ok? Jakbym do 15 nie dała zdjęć to wolajcie ;-) bo zaglądam tu a mogę zapomnieć ;-)

[oktawi7]

Patrzyłam na te cienie, ale wydają mi się zbyt ciepłe. Volcanic ash jest podobny do jednego mojego cienia z inglota. Może sandy Beach albo shea shell...

[Noodle Soup]

oook, poczułam się skuszona tymi zapewnieniami jessica855, szczególnie, że jak podobne do AG od Pixie, to powinny mi pasować :P A jak jeszcze kryją, a nie będą się smalczyć, to już w ogóle może być dobra alternatywa. Nie pamiętałam już, jak stałam z kolorami, to wzięłam z każdej gamy po 3 najjaśniejsze odcienie xP Skusiłam się też na mój pierwszy mineralny cień (in the woods, fajnie wyglądał na swatchu) i tą bazę pod podkład, ale wydawało mi się, że kiedyś już ją testowałam.