Kolejną część plotek zaczynamy- w zdrowej diecie i ćwiczeniach się wspieramy! Cz. VI.

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Ania, a co to za impreza?

I co zamierzacie robić? pewnie słodkie lenistwo fajnie tak 3 dni wolnego

a z ludźmi z poprzedniej placówki w której pracował, która już dawno temu była ustalona

no lenistwo, jakiś konkretnych planów nie mamy w sob może ze znajomymi jakimiś się spotkamy i tyle

a Ty jak tam? zdecydowaliście się na jakąś wycieczkę?

[asiuniaa1987]

Ania, jeszcze nie kupiliśmy

Jutro lub w weekend coś wybierzemy

[Aniaa_89]

dzisiejsze podsumowanie

I omlet owsiany z masłem orzechowym, bananem, mandarynką i świeżym ananasem
5 min skakanki + Nogi, Brzuch, Pośladki + Victoria Secret Cardio Workout
II biały ser(45g), 2 kabanosy, marchewka
III zapiekanka makaronowa (makaron pełnoziarnisty,mięso mielone, brokuły, pomidory z puszki, groszek, cebula, pieczarki, sos)
IV sałatka (kapusta pekińska, pomidor, papryka, ogórek, cebula, feta, łyżeczka oleju z pestek winogron, przyprawy)

[heroine86]

Napisane przez ladanseuse14

Heroine na wodzie z platkami migdalow, suszonymi sliwkami, rodzynkami, sezamem i slonecznikiem. Ochyda :P

40 min na biezni, 6,10 km ;-)

A dodałaś jogurt? Takiej na wodzie to też bym chyba nie zjadła no i jakieś słodzidło- miód, dżem...

Brawo za bieżnię

Napisane przez Aniaa_89

Justyna i udało Ci się kupić ten makaron?

Nie byłam w końcu w Biedrze dziś

Napisane przez ladanseuse14

Ja zupelnie nie mam pomyslu na kolacje a nie mam za duzo w domu: jogurt, bulka zytnia (na rano).. Bede robic makaron z pomidorami ale to kurde jutro an obiad chcialam a tz zje po pracy. Makaron na noc to chyba nie najlepsza opcja...

Może jajka? Twaróg? Wieśniak z warzywami?

Napisane przez ladanseuse14

Dziewczyny podrzuccie jakies fajne przepisy na salatki sniadania obiady?

Zależy co lubisz jeść

Napisane przez Aniaa_89

dzisiejsze podsumowanie

I omlet owsiany z masłem orzechowym, bananem, mandarynką i świeżym ananasem
5 min skakanki + Nogi, Brzuch, Pośladki + Victoria Secret Cardio Workout
II biały ser(45g), 2 kabanosy, marchewka
III zapiekanka makaronowa (makaron pełnoziarnisty,mięso mielone, brokuły, pomidory z puszki, groszek, cebula, pieczarki, sos)
IV sałatka (kapusta pekińska, pomidor, papryka, ogórek, cebula, feta, łyżeczka oleju z pestek winogron, przyprawy)

Ładnie i brawo za ćwiczenia fajnie wyglądają te ćwiczenia N.B.P


U mnie dziś masakra... eh, mam nadzieję, że ogarnę się na dniach... dzisiejsza sytuacja mnie trochę przybiła...

[asiuniaa1987]

Ania ładny jadłospis
Naszła Mnie ochota na taką zapiekankę makaronową
za ćwiczenia

Moje podsumowanie:

1. kasza jaglana z owocami (truskawki, śliwki, maliny) z jogurtem naturalnym
2. koktajl truskawkowy (truskawki, jogurt naturalny, miód akacjowy)
3. udko pieczone z kurczaka, kasza jaglana, surówka z marchewki, selera i jabłka
4. kilka oliwek czarnych, jajko na twardo, pół serka wiejskiego i trochę surówki takiej jak w obiedzie

30 min orbitrek
800 skoków na skakance

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Ładnie i brawo za ćwiczenia fajnie wyglądają te ćwiczenia N.B.P


U mnie dziś masakra... eh, mam nadzieję, że ogarnę się na dniach... dzisiejsza sytuacja mnie trochę przybiła...

no spoko ćwiczenia choć bardziej podobało mi się Cardio, wymęczyło mnie

co się stało?

[asiuniaa1987]

Justyś co się stało??

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Ania ładny jadłospis
Naszła Mnie ochota na taką zapiekankę makaronową
za ćwiczenia

Moje podsumowanie:

1. kasza jaglana z owocami (truskawki, śliwki, maliny) z jogurtem naturalnym
2. koktajl truskawkowy (truskawki, jogurt naturalny, miód akacjowy)
3. udko pieczone z kurczaka, kasza jaglana, surówka z marchewki, selera i jabłka
4. kilka oliwek czarnych, jajko na twardo, pół serka wiejskiego i trochę surówki takiej jak w obiedzie

30 min orbitrek
800 skoków na skakance

no taka zapiekanka dobra opcja. Mało roboty, a smaczne

u Ciebie jak zwykle super
i za ćwiczenia

[asiuniaa1987]

Ania, jutro może zrobię na obiad bo mam wszystkie składniki potrzebne

Mam taką ochotę na coś słodkiego tż wrócił, ogląda tv i wcina czekoladę

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Moje podsumowanie:

1. kasza jaglana z owocami (truskawki, śliwki, maliny) z jogurtem naturalnym
2. koktajl truskawkowy (truskawki, jogurt naturalny, miód akacjowy)
3. udko pieczone z kurczaka, kasza jaglana, surówka z marchewki, selera i jabłka
4. kilka oliwek czarnych, jajko na twardo, pół serka wiejskiego i trochę surówki takiej jak w obiedzie

30 min orbitrek
800 skoków na skakance

Ładnie tylko tak powtarzalnie trochę ale smacznie brawo za ćwiczenia

[ladanseuse14]

Dziewczyny piekne jadlospisy

No niedodawalam jogurtu ani slodzidla :P

[heroine86]

Laski przepraszam Was, ostatnio cały czas smęcę... mam sama siebie dość

[ladanseuse14]

Napisane przez heroine86

Laski przepraszam Was, ostatnio cały czas smęcę... mam sama siebie dość

Jesienna depresja czy cos powazniejszego?

[heroine86]

Napisane przez ladanseuse14

Jesienna depresja czy cos powazniejszego?

Nie wiem... z dietą mi nie idzie od dłuższego czasu, widzę, że przytyłam i to dość szybko (tak samo szybko straciłam...) przytłacza mnie to i ryczeć mi się chce jak patrzę w lustro najgorsze, że nie mam siły i motywacji by walczyć dalej... tylko dalej wpier.dzielam wiem, że nic mi to nie da... teraz doszedł jeszcze jeden problem i już mam serdecznie dość

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Laski przepraszam Was, ostatnio cały czas smęcę... mam sama siebie dość

Nie przejmuj sie kazda z nas miewa gorsze dni
Stalo sie cos konkretnego? Czy po prostu gorszy dzien?

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

Napisane przez heroine86

Nie wiem... z dietą mi nie idzie od dłuższego czasu, widzę, że przytyłam i to dość szybko (tak samo szybko straciłam...) przytłacza mnie to i ryczeć mi się chce jak patrzę w lustro najgorsze, że nie mam siły i motywacji by walczyć dalej... tylko dalej wpier.dzielam wiem, że nic mi to nie da... teraz doszedł jeszcze jeden problem i już mam serdecznie dość

Jaki problem?
Eh,kazda z nas ma gorsze chwile.. I tak naprawde kazda z nas tu chudla a potem znow tyla... Wieczna walka

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

Nie przejmuj sie kazda z nas miewa gorsze dni
Stalo sie cos konkretnego? Czy po prostu gorszy dzien?

Tylko, że u mnie to już trwa długo
Tak, znów zamieszanie w życiu...

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Tylko, że u mnie to już trwa długo
Tak, znów zamieszanie w życiu...

A u mnie ile.. Duzo dluzej po tym jak schudlam w 2011/2012 a potem zaczelam tyc to jest porazka.. Takze ponad 2 lata sie 'odchudzam' i co z tego jest? Doszlam do najwyzszej wagi w zyciu.. Teraz jest troche lepiej ale nadal tragedia. I mimo ze mam duzo kg dodatkowych to to odchudzanie idzie mi jak krew z nosa

Jakie zamieszanie? powiesz cos wiecej,czy nie chcesz o tym na razie pisac?

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

A u mnie ile.. Duzo dluzej po tym jak schudlam w 2011/2012 a potem zaczelam tyc to jest porazka.. Takze ponad 2 lata sie 'odchudzam' i co z tego jest? Doszlam do najwyzszej wagi w zyciu.. Teraz jest troche lepiej ale nadal tragedia. I mimo ze mam duzo kg dodatkowych to to odchudzanie idzie mi jak krew z nosa

Jakie zamieszanie? powiesz cos wiecej,czy nie chcesz o tym na razie pisac?

Kurfa całe życie na diecie czy to nie jest przykre? ciągłe ograniczenia, odmawianie sobie, pilnowanie się...

Musimy się przeprowadzić

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Kurfa całe życie na diecie czy to nie jest przykre? ciągłe ograniczenia, odmawianie sobie, pilnowanie się...

Musimy się przeprowadzić

no niestety.. ale cóż zrobić

czemu? co się stało?

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

czemu? co się stało?

No tak wyszło niespodziewanie... właścicielka musi sprzedać mieszkanie, no i my musimy się wyprowadzić... nie wnikaliśmy w szczegóły, Ona też się nie zwierzała. Rozważaliśmy przez chwilę kupno tego mieszkania, ale po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw odrzuciliśmy ten pomysł... więc musimy szukać czegoś nowego... a ceny są wysokie

[Aniaa_89]

o kurcze, nieciekawie no ale niestety, takie są 'uroki' wynajmu.. najgorsze, że tak nagle, niespodziewanie i to jeszcze teraz, jak zaraz Święta itd i coś takiego się zwala na głowę

do kiedy macie czas, żeby coś znaleźć?

[ladanseuse14]

Oj heroine wspolczuje sytuacji...
A co odmawiania sobie wiem co czujesz...

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

o kurcze, nieciekawie no ale niestety, takie są 'uroki' wynajmu.. najgorsze, że tak nagle, niespodziewanie i to jeszcze teraz, jak zaraz Święta itd i coś takiego się zwala na głowę

do kiedy macie czas, żeby coś znaleźć?

Nie, no mamy czas, do końca roku co najmniej... no ale wiadomo, samo "widmo" przeprowadzki zmusza nas do szukania już teraz... i jak się coś trafi to będziemy się starali przeprowadzić jak najszybciej... wiadomo, święta- gorący okres przed i jeszcze to na głowie... eh

Napisane przez ladanseuse14

Oj heroine wspolczuje sytuacji...
A co odmawiania sobie wiem co czujesz...

Życie...
Ja już szczerze mam dość tej ciągłej walki

[asiuniaa1987]

Dzień dobry

Justyś no to Wam faktycznie wypadła niemiła niespodzianka, ale nie możesz się zamartwiać bo to nic nie da, musisz patrzeć w przód, ale faktycznie jeszcze teraz taka wiadomość przed świętamiale na pewno się wszystko ułoży macie siebie z tż-tem, nie jesteś sama, a to jest najważniejsze


Ja też wczoraj miałam okropny dzień, miałam ochotę zjeść co popadnie, wkurza Mnie to odmawianie sobie wszystkiego jeszcze tż oglądał sobie tv i wcinał Milkę i Malagę

Jakie plany na dzisiaj?

[ladanseuse14]

Ja dzis jak zwykle: praca, silownia, szybki obiad, jade po Julke do zlobka, pozniej spedzam z nia czas, kapanie, kolacja, usypianie, pewnie chwila TV i lulu :P

[heroine86]

Dzień dobry


Nie chciało mi się dzisiaj wstawać... jakaś bez mocy jestem totalnie

Asia, dzięki musi się ułożyć... tylko ta przeprowadzka... masakra jak pomyślę, że muszę przechodzić to jeszcze raz...- no to mi słabo

Ladan, ale masz napięty grafik

[asiuniaa1987]

Hej Justyś

Ja też dzisiaj bez mocy jestem ledwo zwlekłam się z łóżka jak tż wychodził do pracy.

Dzisiaj wyruszam w poszukiwaniu kiecki

[heroine86]

Asia, ja jak TŻ wychodził do pracy to się walnęłam z powrotem do łóżka choć nigdy tego nie robię eh...
Fajnie o której wyruszasz?

Ja dziś muszę przygotować TŻ-ta na dyżur... nasmażyć Mu placuszków jaglanych i owsianych poprasować strój i koszulę, no i obiad ogarnąć

[asiuniaa1987]

O 12 się umówiłam z koleżanką

Kiedy tż jedzie na dyżur? dzisiaj? a wraca w niedzielę? w ogóle będzie miał jakieś wolne?

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Kiedy tż jedzie na dyżur? dzisiaj? a wraca w niedzielę? w ogóle będzie miał jakieś wolne?

No dzisiaj jedzie bezpośrednio po pracy (tzn.przyjedzie do domu zjeść obiad, ogarnąć się i spakować..) bo zaczyna dziś o 18, kończy w niedzielę rano niedzielę tylko ma wolną- czyli praktycznie zero odpoczynku wróci wieczorem dopiero bo po dyżurze jedzie do rodziców, bo mama ma Go ostrzyc, no i zostanie od razu na obiad. Także tak oo