sześćdziesiątki z plusem - Strona 110 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-07-30, 22:26   #3271
starsza pani
Zadomowienie
 
Avatar starsza pani
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Niestety Alketko.Nie doszła.Ślę PW do Ciebie.Jak wrócisz z 12-sto godzinnej harówki i odpoczniesz to wystarczy jak po napisaniu naciśniesz komendę "odpowiedz".
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.
starsza pani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-31, 20:53   #3272
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Jesteście? Nie ma nikogo. Źle, niedobrze. Z kim plotkować?
Kota jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-01, 00:14   #3273
poziomka61
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Wiadomości: 863
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez starsza pani Pokaż wiadomość
Wróciłam.A najpiękniejsze i najcenniejsze co było mi dane przeżyć podczas pobytu w Szczecinie to spotkanie z Caroliną. Umykałam od dawna przed tym spotkaniem
-bałam się konfrontacji młodości ze starością.Bałam się,że zobaczę w Jej oczach błysk rozczarowania,że .
Umówiłyśmy się koło Bramy Królewskiej,w tzw.alejce kwiatów.Czy ją poznam??? Szłam powoli rozglądając się niepewnie.Z daleka zobaczyłam piękną, śniadą, szczuplutką,o ślicznych,brązowych ,rozmarzonych oczach dziewczynę, trzymająca przy uchu telefon-w mojej torebce rozdzwoniła się komórka,nie odebrałam ,bo jeszcze 10 kroków i rzuciłyśmy się sobie w objęcia.Jak byśmy się znały od zawsze.A potem poszłyśmy na Wały Chrobrego i w kawiarnianym ogródku przegadałyśmy trzy godziny.O wszystkim-od stworzenia świata aż po dzień jutrzejszy.To bylo spotkanie,którego się nie zapomina.Cieszę się,że poznałam tak mądrą,wrażliwą, wartościową a przy tym wesołą, roziskrzoną radością,pędzącą jak express do przodu dziewczynę.Całuję Cię Carolinko.Spotkanie z Tobą dało mi nową wiarę w życie.
Aż Ci zazdroszczę, Danusiu...
Miałam szczerą nadzieję wpaść przed ślubem do Szczecina, ale okazuje się, że czas potrafi się skurczyć do granic wytrzymałosci... Karolinę też chciałam spotkać, ale okazuje się, że jeszcze nie teraz



Cytat:
Poziomko,kiedy ten ślub? Teraz nie można Ci zawracać głowy ale potem , może rzeczywiście uda się po spotkać na poziomkowych poprawinach ???
[/QUOTE]

Ślub 24 sierpnia (znów musiałam posiać ferment w bogobojnej rodzinie, bo ślub w piątek ?...)
Ale nic to. Najgorsze, że kieckę muszę uszyć sama, bo nawet skłonna szyć krawcowa jak dowiaduje się, że to naturalny (i to ręcznie malowany) jedwab, natychmiast się wycofuje....

Co do poprawin, to myślę, że baaardzo chętnie widziałabym te z Was, które mogą i chcą w tydzień po ślubie. Mogłybyśmy po prostu spojrzeć na siebie bezpośrednio, pogadać, pooddychać świeżym powietrzem i pocieszyć się swoim towarzystwem.
Myślę, że dziewczyny, które wyrażały ochotę na bezpośrednie spotkanie, znajdą jakąś możliwość.
Ja jestem w stanie zapewnić piękne "okoliczności przyrody" i (mam nadzieję) miłe towarzystwo, a reszta zależy od Was
Powiem tyko, że baaardzo chciałabym, żeby te z Was, które mogą, wpadły i poświętować i odpocząć
Danusiu!
Zazdroszczę wycieczki i wciąż trzymam kciuki

Kota
Cytat:
Jesteście? Nie ma nikogo. Źle, niedobrze. Z kim plotkować?
Jeśli nie śpisz, to ja przez chwilę jestem dostępna
poziomka61 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-01, 01:39   #3274
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Dobry wieczór

Cytat:
Napisane przez starsza pani Pokaż wiadomość
Wróciłam.A najpiękniejsze i najcenniejsze co było mi dane przeżyć podczas pobytu w Szczecinie to spotkanie z Caroliną. Umykałam od dawna przed tym spotkaniem
-bałam się konfrontacji młodości ze starością.Bałam się,że zobaczę w Jej oczach błysk rozczarowania,że .
Umówiłyśmy się koło Bramy Królewskiej,w tzw.alejce kwiatów.Czy ją poznam??? Szłam powoli rozglądając się niepewnie.Z daleka zobaczyłam piękną, śniadą, szczuplutką,o ślicznych,brązowych ,rozmarzonych oczach dziewczynę, trzymająca przy uchu telefon-w mojej torebce rozdzwoniła się komórka,nie odebrałam ,bo jeszcze 10 kroków i rzuciłyśmy się sobie w objęcia.Jak byśmy się znały od zawsze.A potem poszłyśmy na Wały Chrobrego i w kawiarnianym ogródku przegadałyśmy trzy godziny.O wszystkim-od stworzenia świata aż po dzień jutrzejszy.To bylo spotkanie,którego się nie zapomina.Cieszę się,że poznałam tak mądrą,wrażliwą, wartościową a przy tym wesołą, roziskrzoną radością,pędzącą jak express do przodu dziewczynę.Całuję Cię Carolinko.Spotkanie z Tobą dało mi nową wiarę w życie.
.
Danusiu -dziękuję za tyle miłych słów, ktrymi mnie obdarzyłaś

Wciąż wracam myślami do naszego spotkania... i uśmiecham się do tych wspomnień.
To, ze dane było nam się poznać, jest dla mnie bardzo ważne - jesteś wyjątkową Osobą Danusiu i szczerze żałuję, że nie mogę Ciebie mieć bliżej siebie... ale ze mnie egoistka

Jesteś Danusiu ciepłą, mądrą Kobietą o pięknym uśmiechu... przy Tobie poczułam się pewnie i spokojnie... i musze to napisać...poczułam to, o czym pisałam w swoim pierwszym poście w tym wątku... zrobiło mi się... tak ciepło i wygodnie...


Przyznam Wam dziewczyny, że żałuję tego, że nie obsypałam Danusi słowami zachwytu nad tym, jak piękną, elegancką jest kobietą... wszystko dlatego -że bałam się, że Danusia zwyczajnie ich nie przyjmie...
obiecuję jednak, że od tej pory nie będę się czaić

Podczas naszego spotkania przeleciałyśmy przez nasze życie, mijałyśmy zdarzenia, osoby, uczucia... to było niesamowite - nie czułam żadnego skrępowania, patrząc na Danusię miałam wrażenie, że znamy się i czujemy od lat... Danusiu - dziękuję CI za te chwile... Przytulam Cię mocno


Pozdrawiam Was i życzę pięknych snów
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-01, 02:21   #3275
poziomka61
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Wiadomości: 863
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez carolinascotties Pokaż wiadomość
Dobry wieczór



Danusiu -dziękuję za tyle miłych słów, ktrymi mnie obdarzyłaś

tak ciepło i wygodnie...


Danusiu - dziękuję CI za te chwile... Przytulam Cię mocno


Pozdrawiam Was i życzę pięknych snów
Carolina, fajnie,że mam dziś (cudem) parę chwil na śledzenie wątków.
Zazdroszczę Ci trochę chwil z Danusią, choś mam nadzieję na spotkanie z Nią (jeśli będzie chciała) niezadługo
Myślę, że też będę mogła poczuć się "wygodnie" jak to określiłaś.
A może malutki wypadzik na Mazowsze? Co?
Bo Gruzja nie zając, a na razie u nas lato...
poziomka61 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-01, 02:41   #3276
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Poziomko - to jest świetny pomysł - gdyby nie to, ze Młoda PAra musi się sobą nacieszyć- ile wlezie chociaż przyznam szczerze, że mam wielką nadzieję, że ten wypadzik można rozciągnąć na czasy po-miodowo-miesięczne



Przed chwilą dostałam zawału... ktoś zadzwonił do mnie domofonem - odebrałam... i nic... cisza... to o tyle dziwne, że zazwyczaj o tej porze wychodzę z Uszeliną na spacer... przyznam, ze trochę się wystraszyłam... drzwi zamknęłam na wszystkie zamki, pozapalałam światła w całym mieszkaniu i darowałam sobie spacer... Uszko musi wytrzymać...
nie daje mi jednak spokoju myśl... któż to mógł być u licha... i to o takiej porze...
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-01, 03:01   #3277
poziomka61
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Wiadomości: 863
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez carolinascotties Pokaż wiadomość
Poziomko - to jest świetny pomysł - gdyby nie to, ze Młoda PAra musi się sobą nacieszyć- ile wlezie któż to mógł być u licha... i to o takiej porze...
Karolina, to był bardzo cichy (lub głosny) wielbiciel
Co do "naciesznia się" to przez siedem wielu kocich lap zdążyliśmy to zrobić. Jakoś tak myślę, że jest chyba parę osób które miałyby odwagę (i ochotę) Bezobowiązująco wpaść i mile się poczuć.

Jakoś tak lubię poznawać nowych ludzi i mój niedoszły mąż takoż
poziomka61 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-08-01, 12:28   #3278
Toogra
Zadomowienie
 
Avatar Toogra
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 197
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Witam dziewczyny))
Poziomko wszytskiego dobrego na nowej drodze zycia.
St.Pani i Carola ciesze się ,że wasze spotkanie było aż tak udane i dla was obu było to wspaniałe przezycie.Pozdrowienia dla wszystkich uczestniczek wątku.
Toogra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-01, 20:05   #3279
Alketa
Rozeznanie
 
Avatar Alketa
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 799
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Witam serdecznie
Dziewczyny widzę że blady świt zastaje Was przy komputerach,ja padam już po 24.
Poziomko czuć na odległość żę jesteś szczęśliwa.
Kocham szczęśliwych ludzi........pozostań taka do póżnej "młodośći"
Karolinko zdarzają się pomyłki z domofonami,kiedyś ktoś otwierał znaczy próbował otworzyć moje drzwi,spojrzałam przez wizjer.....stał pan w stanie wskazującym na duże spożycie....pomylił sobie klatkę .Musiałam otworzyć bo gotów był mi popsuć zamek......przeprosił i bardzo chwiejnym krokiem poszedł szukać swojej klatki.
Danusiu brakuje dziś Ciebie.
taka taka. jak mama??lepiej?.Pozdrawiam serdecznie,całuski dla mamy.
Dla wszystkich.:c mok:
__________________
Nigdy nie możesz zająć się ważnymi sprawami, bo zawsze są jeszcze pilniejsze.
Alketa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-01, 20:14   #3280
starsza pani
Zadomowienie
 
Avatar starsza pani
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez carolinascotties Pokaż wiadomość







Przyznam Wam dziewczyny, że żałuję tego, że nie obsypałam Danusi słowami zachwytu nad tym, jak piękną, elegancką jest kobietą...
Pinokio,czujesz jak Ci się nos wydłuuuuuża.O jejku,ale długi

Cytat:
Napisane przez carolinascotties Pokaż wiadomość



Przed chwilą dostałam zawału... ktoś zadzwonił do mnie domofonem - odebrałam... i nic... cisza... to o tyle dziwne, że zazwyczaj o tej porze wychodzę z Uszeliną na spacer... przyznam, ze trochę się wystraszyłam... drzwi zamknęłam na wszystkie zamki, pozapalałam światła w całym mieszkaniu i darowałam sobie spacer... Uszko musi wytrzymać...
nie daje mi jednak spokoju myśl... któż to mógł być u licha... i to o takiej porze...
No,ja też o mało nie dostałam zawału-o drugiej w nocy idziesz z psiakiem na spacer???? Opamiętaj się Dziewczyno.Niech ten ten głuchy domofon będzie ostrzeżeniem.Carolina,pro szę,żadnych samotnych spacerów po nocy.
Cytat:
Napisane przez poziomka61 Pokaż wiadomość

Jakoś tak lubię poznawać nowych ludzi i mój niedoszły mąż takoż
Tfu,tfu,na psa urok.Przyszły a nie niedoszły mąż.
Cytat:
Napisane przez Toogra Pokaż wiadomość
Witam dziewczyny))
Myślałam,że dłużej posiedzisz na działce.Wszystkie owoce już wyzbierałaś czy deszcz Ci się dał we znaki? Ale co tam,Ty morska dziewczyna nie masz problemu co robić z urlopem.Myk i już zbierasz bursztyny na mokrym piasku.
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.
starsza pani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-01, 21:55   #3281
taka taka
Zakorzenienie
 
Avatar taka taka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

witam Was

zawsze bardzo poruszała mnie dzisiejsza rocznica
co roku, jeśli tylko byłam w Warszawie, wybierałam się z córką na Powązki lub na Stare Miasto
dziś zupełnie zapomniałam, dopiero dźwięki syreny o 17.00 przypomniały mi, że dziś jest pierwszy sierpnia

na nic nie mam czasu
pół dnia spędziłam dziś czekając na lekarza, nie doczekałam się...
widziałam dziś jak ciężko pracują, lekarz opiekujący się mojąMamą miał dziś od godziny 9.00 do godziny nie wiem której, bo wyszłam niedoczekawszy się na niego o 16.30
widziałam tylko jak wychodził z sali operacyjnej, cały spocony, tylko po to, żeby się przebrać
jestem pełna podziwu dla nich, dla pielęniarek i rechabilitantów oraz salowych
serio
widziałam dziś jak ciężką i nie do końca wdzięczną pracę wykonują


moja Mama pojutrze wyjdzie do domu
nie wiem jak wejdzie na 4 piętro bez windy i do tego po kręconych schodach
zaproponowałm, żeby przyjechała do mnie (u mnie jest winda), ale Mama musi być u siebie


dla Was

Poziomko, gratuluję i życzę szczęścia
ja też bym chciała na poziomki nawet styczniowe
taka taka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-08-02, 06:23   #3282
Toogra
Zadomowienie
 
Avatar Toogra
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 197
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Taka taka mam nadzieje,ze twoja mama dojdzie szybko do zdrowia po operacji.
Humorami się nie przejmuj ,moja mama ma tak samo.Niestety taka rola dzieci aby czasami przymknąc oko na rozne dziwactwa))
Pogoda lepsza,,,zaraz mi na sercu lepiej.Czekam aż syn się obudzi ,chcę go wyciągnać na wycieczkę spacerem do Orłowa,potem zafuduje mu gdzies w lokalu obiad niech czuje ,że ma wakacje))
Toogra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-02, 15:22   #3283
robótka
Zadomowienie
 
Avatar robótka
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 230
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Puk, puk jest tu ktoś? Niestety nikt nie czeka na mój powrót. Naczytałam się, naczytałam - nadrobiłam zaległośći.U mnie nie wiele się zmieniło, tylko ja sama już inna. Zaczęłam żyć dla siebie.Zloty, wyjazdy na gościny, dużo,dużo gości - to pozwoliło mi wrócić do żywych.Już nie ma tej ciągle zamatrwiającej się Robótki. Pozwoliłam sprawom biec swoim torem, a ja korzystam z życia.Wieczorkami , jeżeli jestem sama siedzę przy kompie i słuchając radyjka dziergam swoje drobiazgi.Mąż jest w szpitalu na naświetlaniach i będzie do połowy września.Przed tem tak się na niego zawziełam za to picie,że obiecałam mu tylko sporadyczne ewentualne odwiedziny jeśli będzie coś z domu potrzebował.Mam zamiar dotrzymać słowa.Latami naciągana struna pękła.Nie da sie jej skleić. Owszem ,pomogę jak będzie taka potrzeba, ale większość nich zrobią dzieci.Tylko z tymi dzieci -to też nie zupełnie tak. Tylko najstarszy zawoził go szpitala, wysyłał mu faxem niezabrane przez tatusia dokumenty, zawoził to co sobie zażyczył z domu.Natomiast córka nie ma możliwości przyjechać, sama ma kłopoty ze zdrowiem, a najmłodszy, stwierdził,że tata nie miał czasu jak on był w szpitalu iść do niego(bo pił), to teraz on też nie ma czasu(tym bardziej ,że ma kłopoty z kręgosłupem).Od nas do szpitala w którym leży jest ok 50km.czyli nie tak bliziutko. Sprawy sądowe bez zmian - cisza -jedynie to powiadomienie, o którym już pisałam,że przyznali kuratora. To tak pokrótce pobieżnie streściłam co u mnie słychać. Pozdrawiam wszystkich
robótka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-02, 15:26   #3284
SzpiegZKrainyDeszczowców
Zakorzenienie
 
Avatar SzpiegZKrainyDeszczowców
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Witajcie.
__________________
handmade

-A ty kto?
-Dobra wróżka.
-Z siekierą?
-A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?

SzpiegZKrainyDeszczowców jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-02, 16:42   #3285
starsza pani
Zadomowienie
 
Avatar starsza pani
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez taka taka Pokaż wiadomość
witam Was

zawsze bardzo poruszała mnie dzisiejsza rocznica
co roku, jeśli tylko byłam w Warszawie, wybierałam się z córką na Powązki lub na Stare Miasto
dziś zupełnie zapomniałam, dopiero dźwięki syreny o 17.00 przypomniały mi, że dziś jest pierwszy sierpnia
Nic dziwnego Taka.To jak martwisz się o swoją Mamę,jak dbasz o Nią mówi o Tobie wszystko.A jesli chodzi o rocznicę, to w moim sercu i pamięci tkwi ona równie głęboko jak w Twoim i w sercu chyba wszystkich Warszawiaków.Wychowywana bylam w glorii tego bohaterstwa mlodych ludzi.Jak wiecie zarówno moja Mama,wtedy 24-latka,jak i jej młodszy brat poszli do powstania.Ja małe 3-letnie dziecko przeżyłam pod opieką Dziadków gehennę 63 dni.A potem wywózkę w bydlęcych wagonach bez jedzenia i wody.Opisywałam to we wcześniejszych postach a wspominam teraz dlatego bo 1 września jest dla mnie,moich Dzieci(a chciałabym żeby i dla wnuków) świętem rodzinnym.Idziemy na Powązki aby złożyć kwiaty na grobie 17-letniej siostry ciotecznej mojej Mamy.Zginęla przy Dworcu Gdańskim.Obok leży jej 19 letni Chłopak.Oboje ze zgrupowania Żywiciel.Zapalamy lampki pod Krzyżem Katyńskim.I na wielu grobach młodych ludzi,którzy bawili się,tańczyli,ścigali na rowerach,kochali, marzyli o wielkiej miłosci i przyjażni.A potem poszli w ostatnia drogę...I nie wrócili.A ci co wrócili często trafiali w strasznych czasach stalinizmu do więzień i obozów pracy.Wojna nie oszczędziła naszej rodziny.Moj Tata przebył szlak obozów koncentracyjnych od Oświecimia,przez Matchausen, Dachau1,Dachau2 ,a potem w butach powiązanych sznurkiem wracał do kraju,choć namawiano Go by został na Zachodzie.Wujek przeżył kilka strasznych lat w lagrze radzieckim w Kałudze-jak wrócił opuchnięty z głodu nie poznała Go własna matka.Drugi wujek wraz z armią Andersa walczył z dala od Polski o Polskę.Inna krewna zginęla na Pawiaku.Inny krewny wyszedł do powstania i nic o nim nie wiemy-nawet grobu nie ma.I o tym mówię moim dzieciom i wnukom aby przekazali następnym pokoleniom,tak jak przekazywała to mnie moja Mama.
Wdzięczna jestem tym wszystkim ,którzy 1 września o godz. !7-stej na dżwięk syreny,zastygli w bezruchu .Na koniec śmieszna autentyczna historyjka,której byłam świadkiem:
Bemowo,godz. 17-sta.Stanęły wszystkie samochody .Wszyscy przechodnie stoją .Tylko jeden facet ciągnie na smyczy dużego psa,który na dzwięk syreny też usiadł i nie chce sie ruszyć.Pan w stanie wskazującym na spożycie mówi zaciągając gwarą czerniakowską:e,frajer. zostaw tego psa.Widać żeś z wiochy a pies trzyma fason,ni ma co-Warszawiak.
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.

Edytowane przez starsza pani
Czas edycji: 2007-08-02 o 17:03
starsza pani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-02, 20:52   #3286
Alketa
Rozeznanie
 
Avatar Alketa
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 799
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Witam
taka taka ze starszymi ludzmi tak jest,chcą do swojego domu i nic na to nie poradzisz.Jest taka obcja,jeśli karetka zawozi chorego do domu to można poprosić sanitariuszy żeby wnieśli mamę do domu.....robią to na krzesełku.
Można też zamówić sobie taką karetę,są takie swiadczą tylko usługi transportowe.Sama korzystałam z tego rodzaju usług.
Są to profesjonaliści,robią to sprawnie....niestety to prywatny transport,ale wcale nie taki drogi.Myślę że warto skorzystać z ich usług dla własnego spokoju.
Pozdrawim cieplutko.....Mamie zdrówka życzę.
Robótko bardzo cieszę się że w końcu żyjesz dla siebie.Dzieci jak to dzieci nie mają czasu dla rodziców,a my matki zawsze ich tłumaczymy,bo chore,bo zapracowane,miłość matczyna jest bardzo ślepa....ale to chyba normalne.
Pozimko jak sukienka??????
Poradzisz sobie i wszystko będzie jak z bajki.
Danusiu to bardzo szczególny dzień,zmuszający do refleksji
Ludziom którzy nie przeżyli tego piekła na ziemi trudno to zrozumieć.Pamiętam jak mój ojciec wspominał Majdanek,to był koszmar,coś co sobie trudno wyobrażić.....ale tak było.
Zawsze mówił jak coś nam nie smakowało,że na Majdanku jak dostało się kromkę chleba to był rarytas w porównaniu z obierkami z buraków,bo obierki z ziemniaków jakoś tam smakowały.
Pozdrawiam cieplutko.
Karolinko serdecznośći.
__________________
Nigdy nie możesz zająć się ważnymi sprawami, bo zawsze są jeszcze pilniejsze.
Alketa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-02, 21:55   #3287
starsza pani
Zadomowienie
 
Avatar starsza pani
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez robótka Pokaż wiadomość
Puk, puk jest tu ktoś? Niestety nikt nie czeka na mój powrót.
Czeka,czeka i się doczekał.Tylko nie chciał tyranizować żeby mu się nie dostało.Robótko,wreszcie wzięlaś sobie do serca rady płynące ze wszystkich stron i powiedziałaś "dość"!!!!I tak trzymać.Co prawda moment na dawanie nauki Mężowi nie jest za bardzo odpowiedni.Może więc powinnaś Mu uzmysłowic co spowodowało taki a nie inny Wasz stosunek do niego.Żeby nie czuł się pokrzywdzony lecz zreflektował się do czego doprowadziło Jego zachowanie.I dać nadzieję,że może wrócić z powrotem do rodziny jeśli zmieni diametralnie swój tryb życia.Ale to pewnie wszystko już zrobiłaś.
Cytat:
Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców Pokaż wiadomość
Witajcie.
Szpiegu,ale się rozpisalaś .Jak na kilkutygodniową przerwę do klawiatura Ci się nie zgrzała.

Cytat:
Napisane przez Alketa Pokaż wiadomość
Witam
taka taka ze starszymi ludzmi tak jest,chcą do swojego domu i nic na to nie poradzisz.Jest taka obcja,jeśli karetka zawozi chorego do domu to można poprosić sanitariuszy żeby wnieśli mamę do domu.....robią to na krzesełku.
Oj masz rację Alketko.Mam ten sam problem z moją Mamą a i ja gdyby co, tez wolałabym do swego domu.Choć uważam ,ze jest to pewnego rodzaju egoizm.Tak jest mi wygodnie wiec tak chcę.A że córce, która pracuje i ma swój dom na głowie będzie trudniej, to o tym nie chcę myśleć.
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.
starsza pani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-02, 22:13   #3288
Alketa
Rozeznanie
 
Avatar Alketa
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 799
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Danusiu ten problem przerabiałam tysiące razy,zgadzała się ,potem kazała się odwieżć do domu i tak w kółko .....teraz chyba ją rozumiem,starych drzew się nie przesadza.
Wiem tak mi było wygodniej.....ale czy jej???????
Pozdrawiam cieplutko
Wszystkim życzę spokojnej nocy (dziś pełnia ksężyca),ale łysy świeci w domku widno....jutro będzie piękna pogoda,grzyby rosną,aż słychać.....szkoda że w weekend pracuję.:cmok :
__________________
Nigdy nie możesz zająć się ważnymi sprawami, bo zawsze są jeszcze pilniejsze.
Alketa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-02, 22:28   #3289
SzpiegZKrainyDeszczowców
Zakorzenienie
 
Avatar SzpiegZKrainyDeszczowców
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez starsza pani Pokaż wiadomość
Szpiegu,ale się rozpisalaś .Jak na kilkutygodniową przerwę do klawiatura Ci się nie zgrzała.
No to troszke wiecej:
Witajcie. Zyje.
Dostalam sie do Instytutu Żywności i Żywienia. Porobilam badania. I dzis odebralam wynik badania krwi. Jest niefajne. Podwyzszona hemoglobina oraz hematokryt, wysoki poziom cukru, cholesterol niefajny, kwas moczowy wysoki... w dodatku jakies bakterie w moczu.
EKG na pograniczu normy.

Mam ochote sie upic.
__________________
handmade

-A ty kto?
-Dobra wróżka.
-Z siekierą?
-A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?

SzpiegZKrainyDeszczowców jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-08-02, 22:31   #3290
sr.johanna
Zadomowienie
 
Avatar sr.johanna
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Lüdenscheid
Wiadomości: 1 204
GG do sr.johanna
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Dobry wieczor moje kochane
Jutro przylatuje moj synus z wakacji u dziadkowZ czego bardzo sie ciesze,bo juz bardzo sie stesknilam(byl 4 tygodnie tam),no i nie ma mnie kto denerwowac
W poniedzialek zaczyna sie u nas juz rok szkolny,no i musi do szkoly
Szkoda mi tych dzieciaczkow,w samym srodku lata musza do szkoly,takie jakies beznadziejne te przepisy tutaj
Taka takatobie wytrwalosci,cierpliwosci i sily zycze,a mamusi zdrowiaPozdrawiam cie serdecznie
A wszystkie dziewczeta z tego watku pozdrawiam i mocno caluje
Dobranoc
sr.johanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-02, 22:37   #3291
taka taka
Zakorzenienie
 
Avatar taka taka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez Alketa Pokaż wiadomość
Witam
taka taka ze starszymi ludzmi tak jest,chcą do swojego domu i nic na to nie poradzisz.Jest taka obcja,jeśli karetka zawozi chorego do domu to można poprosić sanitariuszy żeby wnieśli mamę do domu.....robią to na krzesełku.
Można też zamówić sobie taką karetę,są takie swiadczą tylko usługi transportowe.Sama korzystałam z tego rodzaju usług.
Są to profesjonaliści,robią to sprawnie....niestety to prywatny transport,ale wcale nie taki drogi.Myślę że warto skorzystać z ich usług dla własnego spokoju.
Pozdrawim cieplutko.....Mamie zdrówka życzę.
Cytat:
Napisane przez starsza pani Pokaż wiadomość
Oj masz rację Alketko.Mam ten sam problem z moją Mamą a i ja gdyby co, tez wolałabym do swego domu.Choć uważam ,ze jest to pewnego rodzaju egoizm.Tak jest mi wygodnie wiec tak chcę.A że córce, która pracuje i ma swój dom na głowie będzie trudniej, to o tym nie chcę myśleć.

wiecie, że nigdy nie pomyśałam o Mamie, że jest "starszą osobą"
cały czas odbieram ją jako młodą kobietę

Alketo, na pomysł z karetką moja rodzicielka nagle zaczęła świetnie chodzić (wcześniej nie podnosiła nóg, nie była w stanie wejść na schodek)


Koto, żyjesz?
walczysz z wizażowym nałogiem, a może gdzieś wyjechałaś i odpoczywasz?
pozdrawiam Cię


Toogrowykrakałaś, z Mamą lepiej

Robótko, miło Cię taką czytać

Szpiegu, witaj
przeczytałam kawałek Twojego bloga
nie dla mnie Potwory
dowcipnie i obrazowo napisane
ale po co komu Potwór, po co komu tresowany Potwór?
nie wierzę, że do kochania (mam na myśli wielkie i piękne uczucieoczywiście)
a i zakupów nie potrafi mimo tresury sam zrobić
precz z Potwotami!!!

Starsza Pani, wzruszyłam się Twoim wspomnieniowym postem i rozbawiłam końcową historyjką

Johanno, zapomniałam o Tobie <wstyd mi>, ale chyba ostatnio rzadko wpadasz, teraz zobaczyłam Twój wpis, byłaś szybsza
czy jeszcze jesteś opalona i wypoczęta, czy już tęsknisz za następnym urlopem?

i jeszcze Szpieg mi się wepchnął

.
taka taka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-03, 06:28   #3292
Toogra
Zadomowienie
 
Avatar Toogra
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 197
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

St.Pani:
Myślałam,że dłużej posiedzisz na działce.Wszystkie owoce już wyzbierałaś czy deszcz Ci się dał we znaki? Ale co tam,Ty morska dziewczyna nie masz problemu co robić z urlopem.Myk i już zbierasz bursztyny na mokrym piasku.


Przepraszam,ze nie odpisałam,,,jakos slepa nie zauwazyłam Twojego do mnie pytania.Wiec wygnała mnie pogoda,,,lało jak z cebra,owoce przez to nie mogą dojrzec.Do tego miałam trochę przebojów z mama takze,o tym napisałam na 50.Wczoraj wycieczka ok.5 km brzegiem morza była bardzo udana.Nogi w wodzie wymoczyłam,posłuchałam morskich fal.Na koniec tylko weszłam na jakis kamien nogą i sobie trochę przeciełam ,niby mała ranka ,a boli mnie dzisiajPoza tym nadal pogoda bezdeszczowa i oby najdłuzej tak było.Kiedys wybiorę się St.pani w twoje okolice,mieszkała w W-wie moja babcia i dziadek mam wiele miłych wspomnien,chciałbym synowi pokazac moje młodziencze sciezki.Sama juz dawno nie byłam i mam wyrzuty sumienia,bo dawno nie byłam na grobie osobiscie,cmentarz jest daleko poza W-wą.
Pozdrawiam wszytskie dziewczyny.Taka Taka cieszę się ,że dobrze wykrakałam))Szpiegu jak twoje wyniki krwi ????
Toogra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-03, 11:42   #3293
SzpiegZKrainyDeszczowców
Zakorzenienie
 
Avatar SzpiegZKrainyDeszczowców
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Taka taka, ja tam gdzies zaznaczylam że moje podejscie do zwiazku moze zbijac z tropu.
Potwor, trudno, ale moj Potwor. Nie zamienie tego ciapka na zadnego innego ;P

Toogra, dziekuje za komentarz Archiwum mam usuniete, bo za duzo smieci w nim bylo. Zaczelam na nowo z czysta karta.
A odnosnie wynikow to:
- podwyzszony hematokryt
- podwyzszona hemoglobina
- podwyzszona glukoza na czczo (126 )
- obnizony dobry cholesterol
- podwyzszone trojglicerydy
- podwyzszony cholesterol calkowity
- podwyzszony kwas moczowy
Do tego mam bakterie w moczu.

A i TSH mam cholernie niskie (0,22). Widocznie dawka lekow jest za duza.
__________________
handmade

-A ty kto?
-Dobra wróżka.
-Z siekierą?
-A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?

SzpiegZKrainyDeszczowców jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-03, 11:57   #3294
Toogra
Zadomowienie
 
Avatar Toogra
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 197
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Szpegu nie podobają mi się te twoje wyniki,nie jestem fachowcem,,,ale to podwyzszone wszędzie brzmi groźnie.Natychmiast proszę biegusiem do dobrego lekarza się wybrac.
Toogra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-03, 12:02   #3295
SzpiegZKrainyDeszczowców
Zakorzenienie
 
Avatar SzpiegZKrainyDeszczowców
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Toogra, na srode jestem zapisana do lekarza.
Ale doznalam olsnienia. Moze mam jakies zaburzone funkcje wchlaniania badz trawienia przez ciagle biegunki (od kwietnia), ktore sa spowodowane lekami?
Przy takiej diecie, i takim ruchu (a nawet mniejszym) mialam idealny cholesterol (chociaz tak naprawde dieta byla duzo "gorsza" nie jadlam tylu warzyw) oraz idealny cukier. To bylo rok temu.
A podwyzszony hematokryt wskazuje na odwodnienie (wypijam minimalnie 4 a maksymalnie 6 litrow plynow dziennie).
Jedynie nie znajduje pozytywnego rozwiazania na kwas moczowy oraz na bakterie w moczu. To mozna wyjasnic jedynie infekcja nerek.
__________________
handmade

-A ty kto?
-Dobra wróżka.
-Z siekierą?
-A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?

SzpiegZKrainyDeszczowców jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-03, 12:06   #3296
Toogra
Zadomowienie
 
Avatar Toogra
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 197
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Szpiegu ,,,bardzo się z tego powodu cieszę,,,,tylko proszę się nie rozmyslec,,bo Ja czuje ,,że Ty to czasami szalone pomysły masz)))niespokojna duszyczka z Ciebie....ale tak pozytywnie nastawiona do swiata.
Toogra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-03, 12:14   #3297
SzpiegZKrainyDeszczowców
Zakorzenienie
 
Avatar SzpiegZKrainyDeszczowców
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Nie moge sie rozmyslec. Za duzo ta przychodnia kosztuje zeby sie rozmyslec.
__________________
handmade

-A ty kto?
-Dobra wróżka.
-Z siekierą?
-A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?

SzpiegZKrainyDeszczowców jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-03, 16:05   #3298
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

wszystkim, jestem tu czasami, czytam, nie piszę - bom odmóżdżona ostatnio.
Kota jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-03, 21:05   #3299
Alketa
Rozeznanie
 
Avatar Alketa
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 799
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Witam
Szpiegu nie martw się na zapas tymi podwyższonymi wartościami badań,zrobia jeszcze raz,to wydaje się niemożliwe.
Badali Ci tylko hematokryt?,a morfologia???? obraz biołokrwinkowy?.?
Właściwie tak sobie myślę że może w istocie za duża dawka leków.
Zobaczysz co powiedzą w środę.
taka taka mama dała sie przekonać że narazie lepiej jej będzie u Ciebie????.
Danusiu gdzie Ty iskiereczko??????:c mok:
Pozdrawiam wszystkich miliony.
__________________
Nigdy nie możesz zająć się ważnymi sprawami, bo zawsze są jeszcze pilniejsze.
Alketa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-04, 15:39   #3300
starsza pani
Zadomowienie
 
Avatar starsza pani
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez sr.johanna Pokaż wiadomość
W poniedzialek zaczyna sie u nas juz rok szkolny,no i musi do szkoly
Szkoda mi tych dzieciaczkow,w samym srodku lata musza do szkoly,takie jakies beznadziejne te przepisy tutaj
Co za głupi pomysł żeby w samym środku lata zapędzać dzieci do szkoły.Współczuję i ucznoim i nauczycielom. W sierpniowe upały,w nasłonecznionych klasach może wejść coś do głowy?Aż się wierzyć nie chce-kto to wymyślił???!!!
Cytat:
Napisane przez taka taka Pokaż wiadomość
wiecie, że nigdy nie pomyśałam o Mamie, że jest "starszą osobą"
cały czas odbieram ją jako młodą kobietę
Pisz tak częściej,jak najczęściej.Twoja Mama jest pewnie mniej więcej (bardziej mniej niż więcej) w moim wieku,więc przy okazji i ja się ogrzeję w blasku tych słów.

Cytat:
Napisane przez Toogra Pokaż wiadomość



Kiedys wybiorę się St.pani w twoje okolice,mieszkała w W-wie moja babcia i dziadek mam wiele miłych wspomnien,chciałbym synowi pokazac moje młodziencze sciezki.Sama juz dawno nie byłam i mam wyrzuty sumienia,bo dawno nie byłam na grobie osobiscie,cmentarz jest daleko poza W-wą.
Może uda się zgrać ten termin z najazdem na ranczo Poziomki? Mało nas z Warszawy w 60+,ale gdyby zrobić zjazd i hurrra na grzybobranie i śpiewy p rzy ognisku?
Cytat:
Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców Pokaż wiadomość
Nie moge sie rozmyslec. Za duzo ta przychodnia kosztuje zeby sie rozmyslec.
I bardzo dobrze bo sprawa wygląda na poważną.A może jest tak jak pisze Alketa? W końcu z nas Ona najbardziej tkwi w temacie.
Cytat:
Napisane przez Kota Pokaż wiadomość
wszystkim, jestem tu czasami, czytam, nie piszę - bom odmóżdżona ostatnio.
Kota,czy to nie zarażliwe?Bo u mnie ostatnio też intelektualna posucha.
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.
starsza pani jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.