..::Dieta Plaż Południowych - ZAPRASZAMY - część druga ::..

[PriVativ]

Napisane przez Shilpa

Właśnie wróciłam z bardzo grzesznego popołudnia. Ale jak tu nie grzeszyć jak się odwiedza dziadków (którzy są wiecznie przekonani że BMI poniżej 25 jest oznakom niedożywienia ) i teściów? Cóż, zaliczyłam owoce, ciastka, sernik, czekoladę :P MASAKRA! Ale gdzieś czytałam, że takie wpadki tylko podkręcają metabolizm, więc będę tym zwalczać uczucie dysonansu

nie [przejmuj sie Ja gdybym chora nie była to tez pewnie jutro wyladowala bym u dziadkow i tesciow wiec tez bym mega nagrzeszyla ale naczescie bede w domu w lozku Dziś taka słaba byłam ze mama mi przyniosła byłke(kajzerke) z mięskiem i ogorka kiszonego bym zjadłą. Bułka prosto jesczze cieplutka ale mała. Wiem ze ta bułka niedozwolona ale kurcze mialam taka goraczke ze bylam taka słaba musiałam cos zjesc co mnie troche podnioslo na nogi. Chyba od takiej jednej bułeczki nie zaprzepaszcze moich wynikow na wadze?? Dodam ze resze dnia bez grzechow.

[Shilpa]

Wydaje mi się, że na SB można chudnąć na dwa sposoby: albo jako efekt procesów metabolicznych związanych z dietą wysokobiałkową (kiedy się rygorystycznie przestrzega zasad), albo gdy spożywa się mało kalorii (bo generalnie ciężko przesadzić z kaloriami na SB ;D).

Dlatego nie martw się PriVativ, od tego na pewno nie przytyjesz, a jak już wyzdrowiejesz to wrócisz spokojnie na dietkę

[PriVativ]

Napisane przez Shilpa

Wydaje mi się, że na SB można chudnąć na dwa sposoby: albo jako efekt procesów metabolicznych związanych z dietą wysokobiałkową (kiedy się rygorystycznie przestrzega zasad), albo gdy spożywa się mało kalorii (bo generalnie ciężko przesadzić z kaloriami na SB ;D).

Dlatego nie martw się PriVativ, od tego na pewno nie przytyjesz, a jak już wyzdrowiejesz to wrócisz spokojnie na dietkę

ja tandietke dalej ciagnenjutrom 5 dzien tylko dzis ta bulka no i walentynki grzeszylam..... ale nie wliczam walentynek do tych dni. Wiec i tak mam nadzieje ze cos spadnie, przeciez i tak malo jem. Bynajmniej teraz jak chora jestem to apetytu tez niemam wioec jem tylko bo musze ale w malych ilosciach.

[hkmghmkghkmgkghkghkgkg]

Napisane przez Ahcak

Jestem w szoku To co jesz, że tak Ci nie smakuje? Toż to normalne jedzenie jest, wykluczenie kilku zabronionych składników nie powinno psuć smaku potraw. W sumie w moim przypadku to mało co sie różni od normalnego jedzenia, które jadłam. Może rzeczywiście, gdybym sobie pogorszyła jakość to mniej bym jadła i szybciej chudła, ale zakochałam się w SB i zainteresowałam tą dietą ze względu na to, że nie trzeba sie ograniczać i można jeść to co się lubi, kombinować i dogadzać sobie no i chudnąć

Nie jem mięsa. Więc moje ograniczenie jest trochę większe, niż Twoje. Poza tym codziennie wmuszam w siebie jajka, bo podobno są one najlepszym źródłem białka, ale bez chleba są obrzydliwe... jedyne co mi podchodzi bez chleba to ryby, mogę je jeść bez oporu. Ale cała reszta jest okropna - warzywa, jogurty naturalne... bleeee....
EDIT: i jeszcze sery i orzechy lubię z I fazy
EDIT2: poza tym wykluczenie z diety owoców, pieczywa żytniego i makaronu było dla mnie bolesne xD ale jakoś to przeżyję xD

[hkmghmkghkmgkghkghkgkg]

Napisane przez abercrombie&fitch

Eh... a ja już zgrzeszyłam a to dopiero drugi dzień Przed chwilą zjadłam sałatkę (makaron tortellini, kukurydza, pomidor,ogórek i chyba majonez)... Nakrzyczcie na mnie. Żałuję ale już wracam na plaże przedłużę sobie najwyżej moją pierwsza fazę o jeden dzień.

Nie martw się początki zawsze takie są, jak to mówią - najgorsze pierwsze 3 dni

[CarmelaSoprano]

hkmghmkghkmgkghkghkgkg kochana mozesz jakos zmienic tego nicka?????

[hkmghmkghkmgkghkghkgkg]

Mogę założyć sobie nowe konto, ale po co?

[CarmelaSoprano]

Moze admin albo moderator moze to zmianic, troche rozlazi mi sie forum przy twoich postach i.... jak sie wymawia twojego nicka

[hkmghmkghkmgkghkghkgkg]

hehe ale mi z nim dobrze
tego się nie wymawia po prostu kopiuj, wklej i pisz ile chcesz do mnie nawet jak piszę tutaj posty z innego komputera to nie spisuję sobie nicka na kartkę tylko : kopiuj, wklej i jedziemy

[Ahcak]

Napisane przez hkmghmkghkmgkghkghkgkg

Poza tym codziennie wmuszam w siebie jajka, bo podobno są one najlepszym źródłem białka, ale bez chleba są obrzydliwe...

A robisz sobie omlety? Wtedy smakuje jak ciasto, z przyprawami jeżeli z warzywami, serem jesz, albo możesz wymieszać z serkiem naturalnym lub jogurtem i wtedy masz na słodko i smakuje jak naleśnik, do środka tez serek z olejkiem i słodzikiem. Ja mięso też rzadko jem (1-2 razy w tygodniu), wolę sałatki, ryby i sery.

Ja dziś miałam jakiś jedzeniowy dzień, w ogóle źle się jakoś czuję, może jakieś choróbsko mnie bierze, więc żarłok wszamał dziś:

Śniadanie: owsianka;
II śniadanie: jabłko;
Obiad: olet z pomidorem, papryką, serem feta i oliwkami;
Przekąska: migdały;
Kolacja: Twarożek szarlotkowy, i kubek soku pomidorowego.

Myślę, że ta chęć na jedzenie to przez zbyt dużą ilość węglowodanów dziś, lepiej się czuje, jak zjem na śniadanie omlet. Wolałam I fazę chyba bardziej

[white coffee]

Ahcak to mało co dziś zjadłaś Jej, ja na sb jem o wiele więcej i nadal spadam z wagi. Jak ja bym Ci wypisała co dziś wszamałam to chyba byś przez 3 dni t jadła A co tam, napiszę:pełnoziarnista kromka z fetą, pomidorem + serek wiejski. Orzechy, słonecznik. Sałatka wielowarzywna, plaster szynki z serem light. Orzechy, pestki dyni. Budyń bez cukru na mleku 1,5%. Makrela na kolację. Masa wody. A wczoraj na obiadek miałam ryż brązowy z pulpetami miesnymi (zioła, cebulka, czosnek) gotowane - pyyychota.

[PriVativ]

ja tak czytam wasze jadlosisy z II fazy to az mnie ssie w zoladku:P ja juz chce II faze

[Ahcak]

Napisane przez white coffee

Ahcak to mało co dziś zjadłaś

Moje jedzenie mało zajmuje opisane na forum, ale to duże porcje są przecież: taka owsianka to cała miska, ogromne jabłko, omlet każdy wie jak wygląda z 2 jajek i nadziewany, a cała kostka sera białego hehehee dużo dużo A porównując z twoim jadłospisem to wydaje mi się mało też u Ciebie, co to taka kromeczka chlebka, a widzisz? jak rozpiszesz po kolei: śniadanie, przekąska, obiad, przekąska, kolacja to tez ubogo wyjdzie No i dodatkowo Ty karmisz maleństwo, pamiętaj!

A właśnie co do budyniu i kisielu, mogę już na II fazie mimo, że ma mąkę ziemniaczana w sobie? Jutro na niedzielne II śniadanko albo deser bym zjadła mmmm

[Shilpa]

White coffee, z jakiej firmy masz budyń bez cukru? Bo szukałam i kisieli, budyni i galaretek bez cukru, ale nic nie znalazłam... jakby się wszyscy zawzięli na słodzenie :<

[CarmelaSoprano]

Budynie DELECTY sa bez cukru, galaretek niestety nie widziałam

[Ahcak]

I Winiary budynie i kisiele robi bez cukru, nie wiem jak Dr. Oetker, ale galaretek to już bardzo dawno nie produkują żadne firmy, dla zwolenniczek tego typu deserów zostaje robienie samemu

[hkmghmkghkmgkghkghkgkg]

Napisane przez Ahcak

A robisz sobie omlety? Wtedy smakuje jak ciasto, z przyprawami jeżeli z warzywami, serem jesz, albo możesz wymieszać z serkiem naturalnym lub jogurtem i wtedy masz na słodko i smakuje jak naleśnik, do środka tez serek z olejkiem i słodzikiem. Ja mięso też rzadko jem (1-2 razy w tygodniu), wolę sałatki, ryby i sery.

Kiedyś zrobiłam sobie omlet białkowy z zieleniną... coś ohydnego i tak mnie odrzuciło, ale może rzeczywiście masz rację, teraz mogę sobie zrobić omlet z całych jajek, spróbuję jutro
p.s. z jakimi warzywkami? bądź jaki będzie najsmaczniejszy? (próba wymuszenia przepisu ).

[Ahcak]

Napisane przez hkmghmkghkmgkghkghkgkg

p.s. z jakimi warzywkami? bądź jaki będzie najsmaczniejszy? (próba wymuszenia przepisu ).

Hehehe nie trzeba zmuszać, chciałabym żebyś polubiła jedzenie na diecie, bo to podstawa nie załamywania się Już gdzieś pisalam jak robię omleta, ale napiszę jeszcze raz, nudzi mi się a co

2 jajka, ubijam z odrobiną mleka i przyprawą Fit Up, a jak jej nie mam to sama kombinuje z rożnymi ziołami, i to ubijam trzepaczką, aż będzie pianka i wylewam na patelnię, przykrywam i w tym czasie robie dodatki. Jak sie zetnie to przerzucam na druga stronę i połowę smaruję pastą paprykową, bo lubię pikantne żarcie, na to kładę pół pomidora pokrojonego w kostkę, kilka pokrojonych oliwek, i na to: ser feta pokruszony, albo ser topiony (plasterki lub trójkąciki), albo ser biały w kostkę pokrojony, lub żółty utarty, albo mozzarellę, przykrywam aż się pomidory zagrzeją i ser roztopi no i omlet sie podpiecze z drugiej strony, składam na pół, troszkę jeszcze trzymam na ogniu żeby sie skleił, hop na talerz, posypuje koperkiem i mmm uwielbiam omlety

[hkmghmkghkmgkghkghkgkg]

Ymm uwielbiam ser feta a skąd masz pastę paprykową? Sama robisz, czy kupowana?

[Ahcak]

Napisane przez hkmghmkghkmgkghkghkgkg

a skąd masz pastę paprykową? Sama robisz, czy kupowana?

Mamusia kiedyś była na wycieczce na Słowacji i kupiła i mi oddala, bo jej buzie wykrzywiało bo taka pikantna Już niedługo mi sie kończy i będę jej poszukiwała, myślę, że spokojnie sie powinno kupić, chociaż pewna nie jestem, jest w tubce, tak jak mleko skondensowane. A jak nie znajdę takiej to kupie chili albo salsę, bo jednak dużo daje ten pikantny smak w omlecie.

[hkmghmkghkmgkghkghkgkg]

hehe no ja też się trochę wykrzywiam na zbyt ostre sosy i przyprawy
ooooooooo! Ahcak! Przypomniało mi się, że moja mama robi genialną pastę jajeczną z rybą!!!! I tam chyba wszystkie składniki są dozwolone dla I fazy!!! Jutro ją poproszę, żeby mi zrobiła i jednocześnie mnie nauczyła tę pastę robić, bo jest ona genialna! No nareszcie będzie mi coś smakowało
Teraz lecę A6W zrobić bo zaraz koniec dzisiejszego dnia
dobranoc
i dziękuję za przepis na omlet

[jprasol]

Oj, nie ma to jak zaczynać weekendową niedzielę o 7:30.. damn
ale za to zjadłam 2 jajka sadzone posypane koperkiem ;x na deser hmm.. orzechy laskowe albo migdały. obiad jest ambitny: pieczarki nadziewane pomidorem z czosnkiem i do tego sałata: rucola+mozarella.
wczoraj wypiłam piwo niestety co weeken piłam i juz na mieszkaniu czułam zapach jak inni piją i sie skusiłam na reddsa. teraz nie wiem czy I fazę przedłużyć o parę dni czy normalnie do soboty i hops do II fazy? Jak sądzicie?

[abercrombie&fitch]

Stwierdziłam że niewiele tego makaronu tam było (może 3-4 kuleczki) więc nie ma sie czym przejmować. Dalej ciągnę SB i bardzo mi się podoba. Generalnie ja bardzo lubię te wszystkie produkty ale mam problemy z drugim śniadankiem bo do szkoły zawsze brałam kanapkę razowca wyładowaną czymś a teraz chlebka nie można i nie wiem co jeść. Trochę mi głupio zabierać serek wiejski do szkoły Na razie mam rekolekcje więc jakoś przebrnę a potem pomyślę. Dzisiaj muszę poćwiczyć bo wczoraj mnie leń złapał

a tak z ciekawości zapytam: ile schudłyście w pierwszej fazie?

[evaniqa]

Witam Wszystkie Kobietki

od wczoraj postanowilam wcielic w zycie diete SOUTH BEACH
kupilam juz ksiazke - zaraz zabieram sie za nia

poki co na sniadanie zjadlam serek wiejski 3 % tluszczu
no i wypilam kubek zielonej herbaty.... hmm tylko nie wiem czy ta herbata jest dozwolona - ale zaraz moze wyczytam to w madrej ksiazce


zycze powodzenia pozostalam i sobie

Napisane przez Ahcak

Mamusia kiedyś była na wycieczce na Słowacji i kupiła i mi oddala, bo jej buzie wykrzywiało bo taka pikantna Już niedługo mi sie kończy i będę jej poszukiwała, myślę, że spokojnie sie powinno kupić, chociaż pewna nie jestem, jest w tubce, tak jak mleko skondensowane. A jak nie znajdę takiej to kupie chili albo salsę, bo jednak dużo daje ten pikantny smak w omlecie.

Witaj
tak sobie czytam wszystko wstecz - co do tej papryczki powinny byc w sklepach ze zdrowa zywnoscia badz sprobuj kupic ja w internecie

pozdrawiam

[201803260919]

hejka
help!
nie orientujecie sie przypadkiem ile mogą wazyc miesnie, po 2 tygodniach ostrych cwiczen + narty tak ze mam okropne zakwasy teraz, i kazdy jeden miesien na ciele czuje..
pytam bo waga stoi w miejscu, a zmienilo sie to ze brzuch mi spadl i widze po sobie ze jest lepiej, tylko, ze to doluje.. bo skoro teraz mam wiecej miesni, to chce sobie poprostu dospiewac ile moglabym schudnac gdybym mi one sie nie pojawily hihi
ale zamotalam, mam nadzieje ze ktos mnie zrozumie :P

[PriVativ]

hej laski czuje sie juz dzis o niebo lepiej gardlo boli ,fakt, ale za to glowa nie i goraczke mam mniejsza jestem juz po snoiadanku. Mega sie najadłam. Jak pomysle ze jutro sie zwaze i zmieze to az sie boje;/ ktoraś wczesniej napisala swoj przepis na omleta ja mak zamiar takiego omleta zrobic jutro:P tylko z innymi dodatkami bo oliwek nie lubie moze wkoncu nie bedzie taki klapnięty i nie bedzie sie "rwał" milej niedzieli wszystkim zycze

[Ahcak]

Hejo Plażowiczki, jestem sobie po rewelacyjnym śniadaniu: oczywiście omlet (pasta, pomidor, ser topiony, oliwki, rzodkiewka, koperek)

Napisane przez jprasol

wczoraj wypiłam piwo niestety co weeken piłam i juz na mieszkaniu czułam zapach jak inni piją i sie skusiłam na reddsa. teraz nie wiem czy I fazę przedłużyć o parę dni czy normalnie do soboty i hops do II fazy? Jak sądzicie?

Na razie sobie leć do końca I fazy i nie licz dni, tylko o tak normalnie i sie zastanowisz ostatniego dnia, czy uważasz, że jeszcze 1-2 dni coś dadzą. Nie planuj w połowie, że przedłużysz, bo wtedy dieta wydaje sie taka długa i męcząca, że jeszcze tydzień i kilka dni. Ja na Twoim miejscu normalnie bym przeszła na II fazę

Napisane przez abercrombie&fitch

a tak z ciekawości zapytam: ile schudłyście w pierwszej fazie?

4 kg, tylko to jest indywidualna sprawa, ile, kto, co i kiedy, bo zależy od wagi wyjściowej i poprzedniego stylu życia.

Napisane przez evaniqa

poki co na sniadanie zjadlam serek wiejski 3 % tluszczu
no i wypilam kubek zielonej herbaty.... hmm tylko nie wiem czy ta herbata jest dozwolona - ale zaraz moze wyczytam to w madrej ksiazce

Na śniadanie zdecydowanie za mało, w każdym posiłku muszą być warzywa, i śniadanie nie może mieć tak mało kalorii, to najważniejszy posiłek dnia, podstawa dnia, z czego organizm cały dzień będzie czerpał energie? Ale przeczytasz książkę i tam wszystko jest opisane, nawet eksperymenty A herbatkę zielona można... ale o wodzie nie zapominaj.

Agaaata nie mam pojęcia ile tych mięśni może być, ale to przecież super że wymiary się zmniejszyły, to jest chyba najistotniejsze no i , że masz lepszą kondycję

PriVativ super, że lepiej sie czujesz I powodzenia z omletem

[onaella]

Dziewczyny jestem załamana, przez ostatnie 2 dni schudłam 3 kg, co w sumie przez 10 dni wychodzi juz 6! przeciez to za duzo w tak którtkim czasie. Dalej czuje sie fatalnie i jak tak dalej pojdzie to bez szpitala sie nie obejdzie. Juz nie wiem co mam myśleć i robić . ledwo co chodzę i mam czarno przed oczami

[evaniqa]

Ahcak

dziekuje za podpowiedz juz zabieram sie zaraz za ksiazke


pozdrawiam i milego dnia zycze

[Paseczkowa]

PriVativ, mam do Ciebie pytanko. Czy te 11,5 kg schudłaś na SB, czy odchudzałaś się już wcześniej ?