Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

[zebra666]

Addiced no właśnie śmiesznie to wygląda taki smok wielki a na żywo nie wydaję się aż taki jak go ciumka

Pysia

No własnie jakiś zastój w rozpakowywaniuj ak się za to w lutym zacznie to nie nadąrze nadrabiać

[gosbaj]

Hej laseczki cos malo dzis piszecie bo udaje mi sie byc na biezaco nawet z netem przez komorke.dzisiaj jest na zmianie moja polozna ze szkoly rodzenia i udalo mi sie cos dowiedziec.otoz jutro podobno dostane kroplowke zeby zobaczyc czy cos sie ruszy,bo poki co akcji porodowej nie ma,i glowka nie zeszla do kanalu rodnego.jak kroplowka nie zadziala to bedzie chyba ciecie.i tak po cichu mi powiedziala zebym w razie co byla od rana na czczo.takze tyle z newsow.trzymajcie sie.

[youyou]

Hej mamuski ja się wczoraj za wcześnie pochwalilam ze mi intrnet hula bo niedługo pózniej padł i teraz w ogóle nie ma , zglosilam awarie i czekam na naprawienie przez netie bo to u nich jakiś problem Dolaczam do grona zasmarkańców pól nocy się meczylam z katarem, wędrówki do wc, pocenie na maksa Brzuch mi się nie opuścił ale mam duuuuzo przezroczysto bialawej wydzieliny, zaczynam się obawiać czy to nie wody wiec jutro chyba zakupie te testery. Choć moze to przez masa krocza bo zachecona przez Malinke zatrudnilam TZ do masazu... on byl wniebowziety a ja stwierdzilam ze nie rodze.... Nieprzyjemne uczucie przy rozciaganiu a co dopiero porod aaaa i melduje ze zaczelismy 38tc czyli ciaza donoszona według tego biorytmu powinnam urodzić 12 lutego

[joli31]

Hej, dzień dobry!
Ratujcie proszę bo już głupieję. Karmię tylko piersią.
Macius od wczoraj wieczora ma takie luźniejsze kupki ( czy to już biegunka?!), strasznie się męczy i pręży, puszcza bąki. Jak zaśnie to śpi dużo (np 4h) i spokojnie. Budzę go bo mi cyce rozwala. Sporadycznie ( 1-2 dziennie) zakasła takim suchym kaszlem. Jedno dziecko odchowałam, ale nie wiem co mam robić , czy jechać do szpitala, czy czekać i obserwować. Wiem nie pomożecie mi na odległość, ale podpowiedzcie na co mam zwrócić uwagę. Szukałam czegos na necie, ale nic mądrego nie znalazłam.

[youyou]

Aaaaa no własnie popieram piękny apel Pysi - stycznioweczki nie ociagac się i na porodowki marsz!! Teraz nasza kolej

[strippi]

Napisane przez kamyil

no właśnie styczniówki... co to ma być za ociąganie??
dziś pełnia więc warunki macie idealne do rodzenia - odpływ wód i na porodówkę bo została Wam jeszcze doba

a tak serio to trzymam kciuki za te przeterminowane i życze aby maluszki zechciały wreszcie wyjść

a teraz już dobrej nocy kochane

kurcze u mnie nic się nie działo przez tą pełnię :/

Napisane przez gosbaj

Witam i ja z rana.ja tez sie robie ranny ptaszek bo tu w szpitalu budza o 6...na ktg podobno brzuszek zaczyna sie stawiac lekko ale ja nic nie czuje.boli zadnych tez nie mam.czop dalej odchodzi ale juz przezroczysty.zaraz bedzie obchod ale znajac tych lekarzy to nic sie nie dowiem.oni tylko pytaja czy cos boli a jak mowie ze nie to ok,prosze zglosic jakby zaczelo.dupki jedne.
Dziewczyny cos faktycznie utknelysmy w tym styczniu i to sporo nas juz.
Oki zmykam zajrze po poludniu

jej... 3mam kciuki by jutro coś się ruszyło!

Napisane przez madzikUK

sorki wielkie za wstrzymywanie listy.
ale juz jutro ja odblokuje,
trzymajcie kciuki za Nas kochane, bo jutro mam sie stawic w szpitalu na wywolywaniu. dziwnie jakos tak sie funkcjomuje wiedzac, ze dzis jest ostatni dzien i jutro juz bede miala dzidziolka

to powodzenia 3mam kciuki

Napisane przez BubiGirl

Hej dziewczynki Z moim przeziębieniem troche lepiej...ale całą noc nie spałam....został mi jeszcze katar do pozbycia się.....

I się chwalę, że w dwupaku jestem....

Za to córcia od wczoraj od 23 do chwili obecnej szaleje w brzuchu na maksa.....nie wiem co ona tam wyrabia

A Wy się lutówki tak nie cieszcie, bo zobaczycie jak to jest....czekacie czekacie i pupka......dzidziuś nie chce wyjśc!!!!!

moja za to wczoraj od rana do wieczora imprezowała w brzuszku :d

Napisane przez mamaidy

Strippi czekam smsa Czas się rozkręcać

no, ale na złość nic się nie rozkręca...czekam i czekam hehe



ja dalej w dwupaku i na razie czuję się super nic się nie zanosi

[addicted to wizaz]

gosbaj nie zazdroszczę czekania, ale z tego co piszesz to wynika, że tylko do jutra, więc dasz radę

Napisane przez Asiuulka89

Addicted 24 luty to rowniez wspaniala data moje urodziny

No proszę jaki zbieg okoliczności
A z dolegliwościami to już niedługo. Szczerze mówiąc to bardzo się cieszę, że nie cierpię już na lustrzycę i nie muszę brać lusterka, żeby zobaczyć co tam na dole słychać
Sweet_Jelly może i wygodnicki twój tż, ale jak będziesz karmić tylko piersią, a nie z butli a tż będzie chodził do pracy, to w sumie wcale mu się nie dziwię. No i w końcu będziesz mieć to dodatkowe spanko
U nas z pierwszym dzieckiem tż nie miał innego wyjścia i spał w tym samym pokoju. Na początku jak mały zaczynał płakać to też się budził, ale potem już bardzo rzadko Teraz śpi na rozkładanym materacu w pokoju starszego synka, bo on ma tendencję do budzenia się w nocy i wtedy prosi "tata połóż się do mnie". A za to ja mam całe łóżko dla siebie i małego brzdąca.

madzikUK za skończony remoncik
I powodzenia jutro

Napisane przez pysiamn

Hey Stycznioweczki - na porodóweczki !
Kolejki nie wstrzymywać, bo Lutowe mamy też chcą się rozpakowywać

Troche sexu, ananasa i urodzić nam BOBASA
Lutóweczki wciaż czekają i w kolejkę się nie wpychają

Apel Pysi będzie krótki : KRA, Kra, kra ....
STYCZNIOWE MAMY RODZIĆ SZYBKO JAK SIĘ DA

Ale mi wyszłoooooooooo

Ty jesteś wszechstronnie uzdolniona. Nie dość że robisz biżuterię, ozdabiasz pazurki, nieźle gotujesz to jeszcze tworzysz wiersze

Napisane przez mamaidy

Addicted chyba Ty pytałaś i planujemy trzecie, ale dopiero za jakieś 5 lat.

Chciałam podejrzeć na liście ile masz lat, ale spryciulo nie podałaś
Ja już jestem trochę stara, więc raczej poprzestanę na dwójce, chociaż mój starszy coś wspominał o jeszcze 2 braciszkach a tż o dziewczynce. Ale coś mi się wydaje, że 3 to też byłby chłopak
Przez dłuższy czas wyglądało na to, że Michał będzie jedynakiem, ale jakoś tak nie bardzo chciałam się pozbywać jego ciuszków, z nadzieją, że jednak będzie drugie. A teraz już mam chętną osobę na ciuszki po Maćku i nie oddam je bez wahania.

Napisane przez zebra666

Addiced no właśnie śmiesznie to wygląda taki smok wielki a na żywo nie wydaję się aż taki jak go ciumka

Nasz konsekwentnie odmawia smoka

youyou zdrówka życzę i przyjemniejszego masażu, bo jak widać na przykładzie Malinki, to może pomóc

Napisane przez joli31

Hej, dzień dobry!
Ratujcie proszę bo już głupieję. Karmię tylko piersią.
Macius od wczoraj wieczora ma takie luźniejsze kupki ( czy to już biegunka?!), strasznie się męczy i pręży, puszcza bąki. Jak zaśnie to śpi dużo (np 4h) i spokojnie. Budzę go bo mi cyce rozwala. Sporadycznie ( 1-2 dziennie) zakasła takim suchym kaszlem. Jedno dziecko odchowałam, ale nie wiem co mam robić , czy jechać do szpitala, czy czekać i obserwować. Wiem nie pomożecie mi na odległość, ale podpowiedzcie na co mam zwrócić uwagę. Szukałam czegos na necie, ale nic mądrego nie znalazłam.

Ja bym jeszcze trochę poobserwowała malucha. Może zjadłaś coś innego, co akurat mu nie podpasowało.
Znalazłam coś o biegunce w gazecie Dziecko
"Zmiana konsystencji, zapachu, częstości oddawania kupki nie zawsze zapowiada biegunkę. Jeśli nie towarzyszy temu zmiana konsystencji ani częstości wypróżnień, nie trzeba sie martwić. Niepokojące są rzadkie stolce w całości wsiąkające w pieluszkę czy obecność śluzu i/lub krwi w kupce, silnie zielone zabarwienie."

A ja dziś tż zrobiłam kawkę Latte i ciasteczka francuskie z budyniemz przepisu Pysi. Teraz czekam aż Maciek się obudzi, żeby zrobić mu werandowanie, bo mamy śliczną słoneczną pogodę.

Miłego dnia mamuśki a styczniówkom mówię KRA KRA

[xmila]

Napisane przez pysiamn

Hey Stycznioweczki - na porodóweczki !
Kolejki nie wstrzymywać, bo Lutowe mamy też chcą się rozpakowywać

Troche sexu, ananasa i urodzić nam BOBASA
Lutóweczki wciaż czekają i w kolejkę się nie wpychają

Apel Pysi będzie krótki : KRA, Kra, kra ....
STYCZNIOWE MAMY RODZIĆ SZYBKO JAK SIĘ DA

Ale mi wyszłoooooooooo

Podpisuję się pod tym obiema łapkami

Do roboty Styczniówki, bo jak nie to...

Na mnie pełnia też nie zadziałała No jedynie spać nie mogłam, ale nie o to chodziło Czekam teraz na 5.02....

[malinka118]

Napisane przez pysiamn

Zdrowiej

Słodziznaaaaaaa i te włoskiiiii
A i widać zainteresowanie braciskza bo chyba braciszka trzyma za paluszek

Tak to paluszek Olafka, który strasznie ciągnie do małej.

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Ja krwawiłam prawie 5 tygodni, jeden dzień przerwy i okres...

Ja tez lubię patrzeć na Paulinkę jak je i jak się potem uśmiecha, ale samego procesu karmienia nie lubię... Jakoś u mnie to nie działa z tą oksytocyną i uczuciem strasznej szczęśliwości podczas karmienia...

A może to nie okres tylko dalej poporodowe. Ja po Olafku tak miałam, że zdarzył się dzień przerwy kilka razy a potem dalej plamienie?

A ja uwielbiam i patrzyć na malutką i ją karmić.

Napisane przez addicted to wizaz

Mamuśki karmiące piersią czy patrzycie ile minut wasze pociechy ssą cyca?Bo mój zazwyczaj się streszcza w 5 minut i zaczyna przysypiać, po czym oczywiście dość szybko się budzi i znowu szuka cyca.

Moja malutka pije różnie raz 5 minut i wtedy ma krótsze drzemki, a w nocy i 2 razy w ciągu pije około 15-20 minut i wtedy śpi 2,5 - 4h. Jak pije krótko to głaszczę ją pod bródką i po policzku i wtedy czasem pije więcej.

Napisane przez pysiamn

Hey Stycznioweczki - na porodóweczki !
Kolejki nie wstrzymywać, bo Lutowe mamy też chcą się rozpakowywać

Troche sexu, ananasa i urodzić nam BOBASA
Lutóweczki wciaż czekają i w kolejkę się nie wpychają

Apel Pysi będzie krótki : KRA, Kra, kra ....
STYCZNIOWE MAMY RODZIĆ SZYBKO JAK SIĘ DA

Ale mi wyszłoooooooooo

Rewelacja Nie dość, że zdolna kuchareczka, to jeszcze wiersze pisze

Napisane przez mamaidy

Witam Kochane,

Dzieciątka cudne

Malinka śliczna i wykapana mamusia. Trudno mi uwierzyć, że córcia taka do Ciebie podobna.

Wszyscy mówią, że do męża podobna. Jesteś pierwsza osobą, która mówi, że do mnie.

Zmykam robić objadek nim malutka wstanie.

Mamuśki też będę krakakać i fluidy wysyłać.

[strippi]

styczniówki niezbyt chętne do rozpakowania

jutro luty, a my zastój robimy
ja jadę do koni więc jak pobiegam z aparatem to może coś się ruszy

[celka2000]

Napisane przez joli31

Hej, dzień dobry!
Ratujcie proszę bo już głupieję. Karmię tylko piersią.
Macius od wczoraj wieczora ma takie luźniejsze kupki ( czy to już biegunka?!), strasznie się męczy i pręży, puszcza bąki. Jak zaśnie to śpi dużo (np 4h) i spokojnie. Budzę go bo mi cyce rozwala. Sporadycznie ( 1-2 dziennie) zakasła takim suchym kaszlem. Jedno dziecko odchowałam, ale nie wiem co mam robić , czy jechać do szpitala, czy czekać i obserwować. Wiem nie pomożecie mi na odległość, ale podpowiedzcie na co mam zwrócić uwagę. Szukałam czegos na necie, ale nic mądrego nie znalazłam.

Ja bym obserwowala. Przy karmieniu tylko i wylacznie piersia kupki moga byc roznej konsystencji i z bardzo rozna czestotliowscia. regul nie ma. Duzo zalezy od tego co sie zjadlo itd... To, ze sie meczy - no niestety - male dzieciaczki maja niewyrobiony przewod pokarmowy i czesto sie zdarza, ze do 3 miesiac zycia dziecko sie meczy (a to kolki, a to kupki nonstop, a to bole brzuszka, wzdecia, zagazowane jelitka itd). Wazne, zeby w kupce nie bylo krwi i sluzu (bo zielonkawe tez moga byc).
Co do kaszlu - nic Ci nie powiem. Moze od suchego powietrza?
Poobserwuj, jesli dolegliwosci nie ustapia, beda sie poglebiac - to jedz do lekarza.

[Kancia]

joli podpisuje się pod tym co Celka napisała

addicted tez mam zamiar machnąc te ciacha Pysi

moje chłopaki byli juz na spacerku ja ogarnęłam chatkę a pozniej bede lezec

[kasiorekzeta]

Pysiamn ale z Ciebie zdolna kobieta i jaka twórcza

Malinka ja też widzę podobieństwo maleństwa do Ciebie

A co do stycznióweczek i zastoju w kolejce jak to moja babcia mówiła, że wojny i porodu się nie przewidzi, dlatego nie ma co pospieszać, napewno dzieciaczki wiedzą kiedy się zjawić na świecie. Ale dla Mamuś najgorsze to jest to siedzenie jak na bombie, bo w każdej chwili trzeba być gotowym, dlatego ja marzę o tym by tak z dwa tyg wcześniej zaskoczyć się porodem, ale ja to sobie mogę tak mówić wszystko zależy od tego małego lokatora w moim brzuchu

[oliviaoO]

ale zastój, żadna nie rodzi, brać się do roboty
chociaż ja też się przeterminowałam i znam ten ból


Julka dzisiaj trochę dała mi popalić.. w nocy się wyspała to w dzień ryk.. a i kupka była zrobiona i nakarmiona i pić nie chciała.. Cały czas na rączkach, gadałam do niej to się na 10 min uspakajała i znowu płacz chwilę i spokój i tak w kółko aż wreszcie nadeszła godzina kolejnego karmienia i spokój i sen. Teraz też śpi to ja mam okazję usiąść do komputera i pouczyć się na środę na ostatnie zaliczenie bo jeszcze jestem z tym w lesie.

Niektóre z Was piszą już coś o przytulankach.. Ja póki co o tym nie myślę Tzn może i myślę, bo fizycznie czuję się dobrze, ale minęło dopiero 2 tyg i 2dni od porodu, poza tym wolę poczekać do wizyty u gina (końcem lutego lub początkiem marca) bo to, że na wierzchu wszystko będzie ładnie to nie znaczy, że tam w środku.. No i oczywiście mam strach przed kolejną ciążą I też dlatego czekam do wizyty, żeby dobrać jakąś dobrą antykoncepcję bo jakoś prezerwatywom samym nie ufam

A to moja Perełka wczoraj 2tyg i 1dz

[filka2]

joli moja MALA ma to samo,kupki sa rzadkie ale jak zjem cos innego to czasami sa bardzo rzadziutkie np wczoraj zjadłam sernik i szarlotke i mała miała rzadziutkie srajdy i też sie czasami męczy przy kupce,teraz jej dajemy infacol to jakby lepiej ale jak ma te rzadziutkie to męczy ja.kaszelek też ma taki czasami tzn zakaszle raz lub dwa razy tak dziwnie,(jak stara babka) własnie może przez suche powietrzenie wiem.
moja niunia też dziwnie wyciaga języczek jak jaszczurka:brzyda l: co nie wiem co to oznacza,tesciowa stwierdziła ze pic jej sie chce ale ja nie daje pic,bo ma cyca.bratowa mówi ze jej synek też tak chyba czasami robił,spytam pediatry w srode co to moze oznaczac.

a nasza gwiazda w końcu zasneła,nie spała od 5rano do 13.30!!!!!!!!!tzn spała po 5minut
o nieee już nie spi!!!!!!!!!!!

[Agape007]

Filka wg Tracy Hogg takie zwijanie języczka oznacza, że dziecko może miec gazy lub coś je boli... Nasza Ola tez czasem tak robi....

OliviaoO a może Julka była poprostu taz zmęczona, że nie mogła usnąc...? My tez tak robiliśmy: Ola dostała jesc, nosiliśmy ją do odbicia i zazwyczaj wtedy zasypiała, a gdy ją odkładaliśmy do łóżeczka robiła oczy wielkie jak 5 zł, więc znów posnosiliśmy i nosiliśmy, żeby tylko zasnęła. I rezultat taki mamy, że Ola przzwyczaiła się do noszenia. ALE!!! Od wczoraj - gdy widzę, że Ola jest juz bardzo zmęczona kładę ją do łóżeczka, włączam uspakające piosenki i daję jej smoka. Wiem, wiem są zwolennicy i przeciwnicy smoczków, ale wolę go od ciągłego noszenia. Teraz Ola ma 4,4 kg, a co ja zrobię jak będzie miała 10?? Nie mam zamiaru takich ciężarów dźwigac. Poczekam jeszcze z dwa miesiące i oducze zasypiania ze smoczkiem, a zacznę uczyc z pieluszką.
Acha!!! Widzę, że przewijaki z Rossmanna górują (hehehe teraz zmienili motyw - w misie, a nie owieczki )

Joli Ola jak robi kupke to strasznie czerwona na twarzy się robi i pręży. Dodatkowo od czwartku robi zielone kupki i teraz nie wiem czy jest jest wina, że ja jestem przeziębiona czy dlatego że od czwartku dostaje żelazo...

A tak ogólnie, to dziewczyny zazdroszczę Wam, że karmicie piersią i Wasze dzieciaczki tak szybko się najadają. Ola potrafiła wisiec ze 2 godziny i jeszcze była głodna. Niby mleko mam, bo jak sobie ściągam, to (przy nabrzmiałych piersiach) potrafię ściągnąc w 15 minut ok 100 ml, nie wiem, czy ja ją źle przystawiam, czy ona źle łapie.... Wkładam jej sutek, ona ma dolną warge wywiniętą, a górna styka się z brodawką. Nic mnie nie boli więc chyba jest ok. Może mam poprostu mało mleka....

[eudaimonia]

Ja dziś niewyspana ogromnie. Mój maluszek łakomczuszek wyspał się w dzień a w nocy żądał uwagi. poszliśmy spać późno, bo ok 1, ale już dwie godzinki później z łóżka dobiegły odgłosy buszowania... i najpierw ja karmiłam go i siedziałam z nim od 3 do 5, potem od godziny 5 do 7 dyżur przejął Tż, a potem ja znów do 8 i potem znów on... oczywiście maluszek zasypiał na 10-15 min, a potem znów się budził i prosił o towarzystwo.. ech! a teraz śpi jak aniołek!!

[AniaRP]

Agape007 to może pójdź do poradni laktacyjnej.
jeśli zależy ci na karmieniu piersia to warto. zawsze to lepiej jak ktoś fachowm okiem spojrzy i ew. powie ci jakie robisz błędy?

[azzis]

Ja wpadłam tylko na chwilę sie przywitać

addicted to wizaz, joli31, malinka118, Ingrid80, olivia0 śliczne te Wasze maleństwa

xmila i strippi widzę, że wszystko macie już przyszykowane Super pokoiki.

Stycznióweczki - zapiszcie sobie apel Pysi gdzieś dużymi literami Bo my chcemy rodzić za koleją

[kamyil]

witam poobiednią porą
ja dziś mam lenia - nogi opuchnięte, brzuch twardawy i bolący ale pertraktuję z dzidzią - niech czeka przynajmniej do czasu aż zdam ostatni egzamin (to już w środę) a jeszcze lepiej niech czeka na tatusia bo będzie mu smutno że wyszła z brzuszka nim zdążył dolecieć

idę się uczyć - jutro o 8 egzamin :/

[joli31]

Hej.
dzięki bardzo podniosłyście mnie na duchu.
Teraz kupka była lepsza. Może mam zły dzień i zbyt emocjonalnie do tego podeszłam.
Ja jakaś gupia jestem bardziej się stresuję drugim dzieckiem a moze po prostu zapomniałam jak to było, gdy Agatka miała tydzień, dwa...
Na dzis popołudniu zapowiedziała się siostra z mężem. Trochę mi niezręcznie, bo siostra nie może mieć dzieci, ciężko jej ukryć żal. Stosunki też są byle jakie, bo siostra zawsze robi z siebie sierotkę i stosuje (od dziecka) szantaż emocjonalny.
Najgorsze, że wypada ją zrobić chrzestną
P. S z dobrych wieści kolega pozbierał mi oceny z ćwiczeń , została mi tylko jedna zalka i 5 egzaminów

[fleurdelacour]

dziekuje wszystkim za rady w sprawie odciagania, od dzis zaczynam

mowicie, ze wam sie dzieciaczki przyzwyczaily do fontanny z piersi, mnie juz tak tryska 3 tyg i liwia wciaz sie krztusi, nie widze zmian. a karmie ja bardzo czesto i dlugo. czasem wisi na cycu ponad 2 godz. possie 2o min zasypia na 7, 8 min probuje ja odlozyc, budzi sie, albo budzi sie bez odkladania, zwraca to co wypila i znowu chce i tak w kolko, w miedzyczasie sadzi kupy z ta sama czestotliwoscia co jest karmiona. prawie wcale nie spi. tylko w nocy po 2 x 3 godz.

smoczka tez chyba zaczne podawac, bo sutek w buzi to jedyny sposob, zeby ja uspokoic, nawet jak nie jest glodna.

[kocurazab]

Napisane przez madzikUK

u mnie remoncik skonczony pozostala lazienka, ale to za jakies pol roku jak juz domek bedzie nasz na 100%.
wczoraj sprzatalismy z Tz, caly dol mam juz sprzatniety, zostal pokoj Malej, nasza sypialnia i lazienka i dzis to ogarne

sorki wielkie za wstrzymywanie listy.
ale juz jutro ja odblokuje,
trzymajcie kciuki za Nas kochane, bo jutro mam sie stawic w szpitalu na wywolywaniu. dziwnie jakos tak sie funkcjomuje wiedzac, ze dzis jest ostatni dzien i jutro juz bede miala dzidziolka

Za skończony remont! Super, że chociaż Ty masz już to za sobą, bo u mnie nadal lipa

Powodzenia jutro! Trzymam kciuki za Ciebie i Maleństwo!

[fleurdelacour]

zdecydowalyscie sie juz na jakas antykoncepcje? ja bym chciala pigulke progesteronowa ale sie boje...

[kocurazab]

Napisane przez BubiGirl

Za to córcia od wczoraj od 23 do chwili obecnej szaleje w brzuchu na maksa.....nie wiem co ona tam wyrabia

Ja to Ci powiem co ona robi
Córa zrobiła sobie imprezę - tańczy i śpiewa "To ostatnia niedziela, jutro się rozstaniemy...." (mam na myśli rozstanie z brzuszkiem )
No i trzymam kciuki by tak było

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ----------

Napisane przez pysiamn

Hey Stycznioweczki - na porodóweczki !

Kolejki nie wstrzymywać, bo Lutowe mamy też chcą się rozpakowywać

Troche sexu, ananasa i urodzić nam BOBASA
Lutóweczki wciaż czekają i w kolejkę się nie wpychają

Apel Pysi będzie krótki : KRA, Kra, kra ....
STYCZNIOWE MAMY RODZIĆ SZYBKO JAK SIĘ DA

Ale mi wyszłoooooooooo

Pysia, czyżbyś miała jakiś ukryty talent i dopiero się chwaliła

[celka2000]

Napisane przez Agape007

A tak ogólnie, to dziewczyny zazdroszczę Wam, że karmicie piersią i Wasze dzieciaczki tak szybko się najadają. Ola potrafiła wisiec ze 2 godziny i jeszcze była głodna. Niby mleko mam, bo jak sobie ściągam, to (przy nabrzmiałych piersiach) potrafię ściągnąc w 15 minut ok 100 ml, nie wiem, czy ja ją źle przystawiam, czy ona źle łapie.... Wkładam jej sutek, ona ma dolną warge wywiniętą, a górna styka się z brodawką. Nic mnie nie boli więc chyba jest ok. Może mam poprostu mało mleka....

Jesli nie masz pewnosci, ze poprawnie przystawiasz, to polecam wizyte w poradni laktacyjnej, albo wezwanie poloznej z przychodni, zeby przyszla zobaczyc. A moze to chodzi o zaspokojenie potrzeby ssania/czulosci/przytulenia itd.. a nie o glod. Dziecko nie jest w stanie jesc 2 godziny. Pewnie je, przysypia, je przysypia itd. Pewnie ma duza potrzebe ssania. A moze zasypia zaraz przy piersi? wtedy trzeba polaskotac, zeby zachecic do jedzenia.

Napisane przez joli31

Hej.
dzięki bardzo podniosłyście mnie na duchu.
Teraz kupka była lepsza. Może mam zły dzień i zbyt emocjonalnie do tego podeszłam.
Ja jakaś gupia jestem bardziej się stresuję drugim dzieckiem a moze po prostu zapomniałam jak to było, gdy Agatka miała tydzień, dwa...
Na dzis popołudniu zapowiedziała się siostra z mężem. Trochę mi niezręcznie, bo siostra nie może mieć dzieci, ciężko jej ukryć żal. Stosunki też są byle jakie, bo siostra zawsze robi z siebie sierotkę i stosuje (od dziecka) szantaż emocjonalny.
Najgorsze, że wypada ją zrobić chrzestną
P. S z dobrych wieści kolega pozbierał mi oceny z ćwiczeń , została mi tylko jedna zalka i 5 egzaminów

Nie stresuj sie kochana tak bardzo bo zwariujesz! Co do siostry - jestes pewna, ze ona chce zostac chrzestna w takiej sytuacji? Rozumiem jej zal i pewnie na jej miejscu bym wcale tego nie chciala.

[pysiamn]

Napisane przez addicted to wizaz

Ty jesteś wszechstronnie uzdolniona. Nie dość że robisz biżuterię, ozdabiasz pazurki, nieźle gotujesz to jeszcze tworzysz wiersze

Co to za wiersz ...ot takie częstochowskie rymy

A ja dziś tż zrobiłam kawkę Latte i ciasteczka francuskie z budyniemz przepisu Pysi. Teraz czekam aż Maciek się obudzi, żeby zrobić mu werandowanie, bo mamy śliczną słoneczną pogodę.

Mam nadzije że ciacha i kawka smakowały

ps ...piekna dziś byla pogoda ...zdaj relację jak się udalo werandowanie ...

Napisane przez malinka118

Tak to paluszek Olafka, który strasznie ciągnie do małej.

Dobrze wypatrzyłam

Rewelacja Nie dość, że zdolna kuchareczka, to jeszcze wiersze pisze

Eeeee pisalam że to czestochowskie rymy do wiersza to brakujeeee
Ale dziekuje slicznie ....
Kiedyś w Liceum pisałammmmmmm i owszem

Napisane przez Kancia

addicted tez mam zamiar machnąc te ciacha Pysi

Dajcie znać czy smakowały

Ja ostatnio dopisywalam w komentarzu że poza jajkiem posypalam je jeszcze odrobinke cukrem ...

moje chłopaki byli juz na spacerku ja ogarnęłam chatkę a pozniej bede lezec

Dziś byla cudna pogoda moje siurki były w dużym parku ponad 1,5 godziny

Napisane przez kasiorekzeta

Pysiamn ale z Ciebie zdolna kobieta i jaka twórcza

A co do stycznióweczek i zastoju w kolejce jak to moja babcia mówiła, że wojny i porodu się nie przewidzi, dlatego nie ma co pospieszać, napewno dzieciaczki wiedzą kiedy się zjawić na świecie.

Może jednak statystyka ma sięwyrównać ...więcej było mam styczniowych niż lutowych ....a teraz troszkę się wyrówna

Napisane przez oliviaoO

A to moja Perełka wczoraj 2tyg i 1dz

Słodkaaaa

Napisane przez kamyil

idę się uczyć - jutro o 8 egzamin :/

Powodzenia jutro

Napisane przez kocurazab

Pysia, czyżbyś miała jakiś ukryty talent i dopiero się chwaliła

Eeeeee tam

[kocurazab]

Napisane przez oliviaoO

A to moja Perełka wczoraj 2tyg i 1dz

Fajniutka Kluseczka

[Kacha79]

Witam Mamusie i Brzusiolinki!

Napisane przez pysiamn

Hey Stycznioweczki - na porodóweczki !
Kolejki nie wstrzymywać, bo Lutowe mamy też chcą się rozpakowywać

Troche sexu, ananasa i urodzić nam BOBASA
Lutóweczki wciaż czekają i w kolejkę się nie wpychają

Apel Pysi będzie krótki : KRA, Kra, kra ....
STYCZNIOWE MAMY RODZIĆ SZYBKO JAK SIĘ DA

Ale mi wyszłoooooooooo

Pysiu

Nadal nierozpakowana,obolała,ni ewyspana bo łaziłam całą noc wc-sypialnia...

Jutro jadę na ktg,potem się rozpytam co i jak...

TRZYMAJCIE KCIUKI KOCHANE!

W razie "cuś" zgłosze się na komórkę do Którejś!

Ściskam i całuje Was mocno!

[pysiamn]

Napisane przez Kacha79

Pysiu

Jutro jadę na ktg,potem się rozpytam co i jak...

TRZYMAJCIE KCIUKI KOCHANE!

Trzymamy

Ja jak nic się nie zmieni idę 2.02

_________________
Zrobilam kilka fotek z 39 tyg ...w nadzieji że to moze już ostatnie
zaraz wstawię