|
Notka |
|
W krzywym zwierciadle odchudzania Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
|
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#3331 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 202
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Lecz się!
Edytowane przez iza_wiosenna Czas edycji: 2011-07-30 o 17:52 |
![]() ![]() |
![]() |
#3332 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 235
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Przykro mi to stwierdzić, ale jesteś gorsza niż Skomplikowana.......norma lnie jak czytam Twoje posty to załączają mi się chorobowe myśli..... ![]()
__________________
![]() ![]() Edytowane przez iza_wiosenna Czas edycji: 2011-07-30 o 17:52 |
![]() ![]() |
![]() |
#3333 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 19
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
w moim podanym wczesniej jadlospisie brakuje 500 ale do P czy U? bo napisano mi ze to na redukcje sie nadaje, ale jesli doloze 500 kcal to bedzie juz P? nie czaje...
|
![]() ![]() |
![]() |
#3334 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 105
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Jakieś wielkie P to nie będzie, ale jak na Ciebie to takie U/P pod warunkiem, że:
- dołożysz porządny obiad (bo ta zupka to taka uboga trochę) z mięsem/rybą/jajkiem + ziemniaki/makaron/ryż/kasza/kluski/+surówka+deser albo jakaś zapiekanka albo spaghetti albo pizza domowa albo pierogi. Jednodaniowy obiad to tylko jak takie treściwe: np leczo, fasolka po bretońsku, gęsta zupa z wkładką (grochówka/fasolówka/żurek z kiełbasą), chili con carne, czulent itp - zamienisz margarynę na masło i do kanapki z szynką czy inną wędliną dołożysz majonez albo sos tatarski - dołożysz porządny podwieczorek: spory kawał domowego ciasta albo lody, albo naleśniki z dżemem, owocami i bitą śmietaną, naleśniki albo kanapki z nutellą, masłem orzechowym i bananem, albo wytrawnie: jakieś fikuśne kanapki z pastą, sałatka na bazie majonezu, proponowane już ilci - pół metra kabanosa a pomiędzy jako przegryzki: orzechy, bakalie, jogurty, batoniki, krakersy I jak taki jadłospis zobaczymy to będzie to można uznać za różnorodne i sprzyjające powrotowi do właściwej wagi.
__________________
Wymianka: kosmetyki, akcesoria, pielęgnacja, zapachy https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=573871 Edytowane przez nyateneri Czas edycji: 2011-07-31 o 00:32 |
![]() ![]() |
![]() |
#3335 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Moje dzisiejsze P
![]() I - 2 buły drożdżowe upieczone przeze mnie z masłem i domowym dżemem, kubek soku jabłkowego ![]() II - 2 pszenne bułeczki z sałatką jarzynową III - 1/2 paczki płatków kukurydzianych (wiem, wiem beż żadnych wartości, ale miałam ochotę coś pochrupać przed telewizorem a lubię płatki) IV - talerz rosołu, młode ziemniaki z masłem i koperkiem, pieczona ryba, ogórki ze śmietaną V - rząd czekolady Złoty Kasztanek VI - 1/2 prodiża domowej szarlotki na kruchym cieście ![]() ![]() ![]() V - będą pierogi ze szpinakiem polane stopionym masłem (najprawdopodobniej 7 lub więcej) ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#3336 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Zimna Woda
Wiadomości: 134
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3337 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
![]()
__________________
Edytowane przez Ervisha Czas edycji: 2011-08-01 o 07:44 |
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#3338 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 359
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
no właśnie, to jakaś ściema. Ervisha niby w szpitalu przytyła ileś kg, wyszła już dawno i nie tyła, a teraz nagle 3 kg w 2tyg.? to wypuścili Cię z wagą 32? chyba ściemniasz.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3339 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Wiesz co mam Ciebie serdecznie dosyć. A co zazdrościsz mi że potrafię tyle przytyć w tak krótkim czasie????? Jasne Ty nie zazdrościsz bo nie chcialabyś tak szybko odzyskać wagę. Wypuścili mnie z taką wagą bo już dłużej nie mogli mnie trzymać w szpitalu. Ja byłam w specjalnym szpitalu i tam nie mogłam dojadać kiedy chce i co chce. Musiałam jeść to co dali mi na taleru a uwierz mi czasem tam porcje był na prawde małe. Bo kto naje się chocelką jakieś zupki mlecznej(mleko rozcieńczane z wodą) w której pływa kilka kluseczek i do tego 3 kromeczki bułki z ociupinką dżemu i to codziennie na śniadanie???? Jaki normalny człowiek naje sie 4 kromeczkami bułki z byle jakim obkładem na kolacje???? No oczywiście to dla ciebie pewnie przeogromna porcja.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#3340 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 319
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3341 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Wiesz kochana mnie tak łatwo nie jest wyprowadzić z równowagi. Mam gdzieś to co pisze skomlikowana i chyba dodam ją do ignorowanych. Jej posty i to co pisze jest chore i emanuje z nich choroba. A z jadłospisów dziewczyny widać że boi się jedzenia jak ognia a w jej przypadku jak i innych dziewcząt będących na P jedzenie to jedyne lekarstwo.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#3342 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 359
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Ervisha, Ty tylko pięknie piszesz. Gdybyś swoją teorię stosowała w praktyce, to dawno już byś wyszła z choroby. A Ty co? zero szkoły, zero matury, zero studiów.. / ja przynajmniej przyznaję, że nadal mi ciężko i choć już dużo przytyłam to nie znaczy, że jestem zdrowa. / i jak mogę się bać jedzenia, skoro już prawie nadrobiłam wagę? wytłumacz mi to kochana ^^
|
![]() ![]() |
![]() |
#3343 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 157
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Skomplikowana - jestes w tym momencie chamska - zgłaszam post - co cię obchodzi życie innych.
|
![]() ![]() |
![]() |
#3344 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
![]() A co do mojej szkoły i studiów to się tym nie interesuj. Jakbyś nie wiedziała choroba nie wybiuera i czasem trzeba przerwać naukę by ten czas przeznaczyć na leczenie.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#3345 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 192
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
looool, nie boisz się jedzenia, funny, to czemu nie zjesz lodów, czekolady, albo tak jak napisała Ervisha ciasteczka u koleżanki? Banana zmiksowanego z truskawkami, pieczonego łososia, makaronu z masłem i twarogiem na słodko? Bo się boisz, że Twój organizm tego nie zna i na pewno odłoży to w postaci tłuszczu, albo coś innego, co ci się bździ w główce, o czym bym nawet nie pomyślała ![]() Nadrobiłaś wagę, eeee, jeśli za swoją docelową wagę, którą zamierzasz utrzymać całe życie uważasz 30pare kilo, to ![]() Weź, masz taką ortoreksję, że aż przykro, jesteś na maxa wkurzająca i nie dziw się, że wszyscy cię tu jadą, bo sama się o to prosisz. ![]()
__________________
Mimo, że zgubiłem się
mimo, że zabrnąłem w mrok wymieszałem z błotem krew ocaleję mimo to |
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#3346 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 19
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
ja tu widzę jakąś licytację... pomiędzy Ervisha a skomplikowana
jedna zdala maturę i się chwali jakby to coś nadzwyczajnego było, druga chyba nie, jedna je i się tym chwali, druga nie wszystkie się rzucacie na skomplikowaną, znowu ta jak zobaczyła innego kozła ofiarnego to też się na niego rzuca, widząc, że uwaga negatywna została na niego skierowana |
![]() ![]() |
![]() |
#3347 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 157
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
niepewna - a dziwisz się? Ja nie. Posty skomplikowanej jadą ciężką anoreksją i ortoreksją. Ona jest ciężko chora, więc niech się nie dziwi, że wszyscy po niej "jadą" - bo dziewczyna nie chce wyjść z choroby. Jak przytyje 8 kg to robi wielkie halo. A umysłu nie leczy. Ona woli być taką marionetką, co gra w teatrze główną rolę - tylko, że nie wszyscy mają zamiar i ochotę oglądać jej spektakl, który jest niskiego lotu. Nie zje nic innego poza wybitnie R-kowym jadłem, nie może się przekonać, bo obsesyjnie widzi siebie grubą. Jest chora, a nie chce wyjść.
Ervisha jest na dobrej drodze do wyzdrowienia. Leczyła się, je więcej. Tymczasem ta licytacja odnośnie matury była poniżej jakiegokolwiek poziomu. Wyśmiewanie kogoś tylko dlatego, że nie zdał matury, a w przeciwieństwie do tej osoby się leczył, jest chamskim podbijaniem własnego niskiego ego i zwracaniem na siebie uwagi w sposób - "o patrz ta marionetka w teatrze jest lepsza". Nie doprowadzi to do niczego lepszego. |
![]() ![]() |
![]() |
#3348 |
goniąca własny ogon..
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 796
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Widocznie skomplikowana woli istnieć byle jak niż naprawdę żyć. Atakuje nas, które - choć zjadliwie niekiedy - staramy się pomóc, przecież wszystkie komentarze, niekiedy złośliwe, starają się uwypuklić wady i wszystkie niedostatki jej jadłospisu. Atakuje dziewczynę, która radzi sobie lepiej, ale zdrowa też pewnie do końca nie jest, ale przynajmniej z jej postów (choć to tylko zbitek liter, zwykła wypowiedź na forum) widać jakąś chęć do gonitwy za zdrowiem, jakąś sympatię do jedzenia co najmniej.
Nie od dziś wiadomo, najlepszą obroną jest atak. A uwagi na temat jej spektakularnego, acz groteskowego w świetle innych przypadków przytycia (przez bardzo małe p) są po prostu nużące. Szczególnie, że - droga skomplikowana - nie odpowiadasz na konkretne propozycje. Albo ja jestem ślepa i nie umiem czytać między wierszami. Dlaczego nie zjesz niczego słodkiego? Nie wierzę, że nie masz ochoty na cokolwiek. Słodyczy jest od groma, od ciast, przez owoce, po czekolady. Nie każę Ci ich jeść wiadrami... |
![]() ![]() |
![]() |
#3349 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#3350 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 157
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
![]() Ja mam ciężkie problemy zdrowotne i prawdopodobnie dopiero jak się wyniosę od "toksycznej" rodziny to będzie ze mną lepiej, choć choroby mam na całe życie. Był taki okres gdy powinno mi się pomóc, ale rodzina wolała nie słyszeć o problemach córki i zwalać na nią winę zamiast mi pomóc i płacę za to obecnie ciężką cenę. Mam wyniszczony organizm, za sobą około 10 lat okrutnej historii. Rodzina zamiast przerwać ją wolała milczeć, a ba zrzucać na mnie winę i obniżać mi ego różnymi słowami. A teraz płacę za to cenę możliwości problemów z założeniem rodziny. I dużym problemem nerwicowym, który odbija się także na mojej wadze. Dopóki nie wyniosę się z owego środowiska to może będzie lepiej. Edytowane przez 201605090956 Czas edycji: 2011-08-01 o 13:09 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3351 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Skomplikowaną zapraszam na urlop za notoryczne ignorowanie poleceń moderatora i postów innych użytkowników, powielanie wiadomości i wprowadzanie bardzo toksycznej chorobowej atmosfery na forum.
__________________
uśmiech pięknie zagrany. sometimes i feel like screaming
|
![]() ![]() |
![]() |
#3352 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 157
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Iza, a jeśli się to powtórzy to będzie ban?
|
![]() ![]() |
![]() |
#3353 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 399
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Czy to znaczy, że już nie zobaczymy jej postów? ^^
__________________
zapuszczam się ![]() www.bananowysong.blogspot .com www.sniadaniowewariacje.b logspot.com |
![]() ![]() |
![]() |
#3354 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 336
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Kochana, nie przejmuj się! Ty pokazałaś, że na prawdę chcesz wyzdrowieć. Choroba nie wybiera, żadna z nas chorą być nie chciała. Od nas tylko zależy na ile walczymy i z tego wychodzimy.
__________________
Biologia R Chemia R cel : medycyna ![]() Ignavia corpus habetat, labor firmat |
![]() ![]() |
![]() |
#3355 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#3356 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 157
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Dokładnie to chciałam powiedzieć.
Mam dosyć, za jedno (!) słowo mama się przestała odzywać, a za słowa do mnie w stylu "będziesz sprzątać toalety w szpitalu" czy "znajdziesz się na dworcu centralnym" nie przeprosiła - bolało mnie to tragicznie. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3357 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Zimna Woda
Wiadomości: 134
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Ervisha ale Ty naprawdę przepraszam za słowo jesteś dziwna.... całymi dniami siedzisz i jesz jesz siedzisz czytasz jesz... nigdzie nie wychodzisz nie chcesz mieć jakiegoś życia? Ja rozumiem że Rodzice to jedno ale ile Ty masz lat? Chcesz całe życie tak przesiedzieć a jedyne wyjście to do sklepu po jedzenie? Jedyny temat na jaki lubisz rozmawiać to co lubisz i co jadłaś.... jesteś chora bardzo nadal wiesz? Przepraszam za to ale to prawda.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3358 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#3359 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Zimna Woda
Wiadomości: 134
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3360 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:26.