Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :) - Strona 112 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-02-07, 21:42   #3331
Gwizdak
Zakorzenienie
 
Avatar Gwizdak
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 030
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Dobranoc Claris, z mojego powodu, to niech Ci nie będzie głupio Było ciężko, ale już jestem najszczęśliwszą kobietą świata i ciesz się ze wspólnie spędzonych szczęśliwych chwil, oby ich było jak najwięcej
__________________
o7.10.07-zakochana
18.12.10- narzeczona
05.03.11 - żona
22.08.11 - Mrówka
13.05.13 - Bulgotka
Gwizdak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 21:43   #3332
Kania21
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 478
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez arrakis Pokaż wiadomość
juz to sobie wyobrazilam - jak dzwonisz i mowisz cos w rodzaju - "hej, tu madzia kolezanka arrakis-tzn Agaty z wizazu - dzwonie, bo jestt aka sprawa - ty jej sie podobasz, a ona nie wie czy ona tobie tez a wstydzi sie zapytac, wiedz dzwonieja. - A ze fajna dziewczyna jest wiec sie bierz za nia i czuj sie zaszczycowny ze na ciebie akurat zwrocila uwagem- no to tyle - na razie"

a troche sie waham czy prosic kolezanke zeby z nim pogadala bo jak on powie, ze mu sie nie podobam czy cos w tym rodzaju to co ja zrobie wtedy
To niech może koleżanka pogada z nim coś w stylu: ta moja koleżanka tak do mnie przyjeżdża,a Ty nawet z Nią nie pogadasz. Ty sam, ona sama.... co o niej myślisz?
Chodzi mi o to, żeby wyszło na to że niby to ona chce Was spiknąć
Kania21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 21:43   #3333
frezyjka85
Zakorzenienie
 
Avatar frezyjka85
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: NS/Kraków
Wiadomości: 9 640
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez Claris Pokaż wiadomość
Jestem zimną suką, wciąż to powtarzam

Kurcze głupio mi tak pisać i się cieszyć jak widzę, że kiwi, Ins smutne, Gwizdaczek też był a ja jestem taka szczęśliwa z moim. Jest przekochany, dziś wieczorem sobie tak leżeliśmy i on pytał kiedy w końcu będę tą jego żoną i że za 8 m-cy już codziennie będziemy sobie tak leżeć. Chociaż z autopsji wiem, że w moim przypadku sielanka nie trwa wiecznie i jak dzisiaj jest super, to jutro koszmarnie, ale co tam.
A w ogóle dzisiaj miałam na sobie nowe majteczki i on je wylukał i się spytał skąd mam, to ja, że sobie kupiłam (głupie pytanie), bo narzeczony mi nie kupuje to sama sobie muszę kupować a on, ze sobie właśnie zepsułam niespodziankę, bo on ma dla mnie majtki na walentynki i musiał się przyznać, żeby nie było że mi kupił majtki jak go oskarżyłam, że mi nie kupuje mój słodki
wrau

a pokazał Ci już te majteczki? bo może bystry właśnie prezent sobie w głowie wymyślił
frezyjka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 21:44   #3334
Kania21
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 478
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Claris po to jest to forum żebyśmy się dzieliły tym co dobre i co złe
Kania21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 21:45   #3335
Grapefrutka
Zakorzenienie
 
Avatar Grapefrutka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 12 396
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez *Insane Pokaż wiadomość
Ale to chodzi o chwile, kiedy NIE chcę być w domu z TŻtem


Wróciło, bo pierońsko zimno Spać pójdzie zaraz
A jego tyłek już nie jest taki chudy, przytył
teraz już waży całe 63kg

Ja to już nie mam sił na nerwy. Dobrze, że jeszcze jutro mam wolne, to pobędę SAMA w domu, dobrze mi to zrobi.

A Ciebie to ja normalnie..
spoko ja się go i tak nie boje bo ważę więcej (ćwiczę, mniej jem, uważam na to co jem a zamiast schudnąć to znowu 70kg ważę ) więc jak by co to i tak nie ma ze mną najmniejszych szans
no tak cały dzień przed kompem męczy pierońsko
a pogoda w Pl mnie przeraża juz nawet szefowa się mnie pytała czy mi grubej, narciarskiej kurtki nie pożyczyć na urlop
przyda Ci się taki jeden dzień spokoju zrób sobie domowe SPA itp a na
pewno będzie Ci lepiej

Claris i to chyba zimniejszą i wredniejszą niż ja i Olka razem wzięte
__________________
Hello!
I'm the Fitness Fairy.
I've just sprinkled
motivation dust on you.
Now go and move your ass!
This sh.it is expensive!
Grapefrutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 21:47   #3336
madziamacius8786
Zakorzenienie
 
Avatar madziamacius8786
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 812
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez *Insane Pokaż wiadomość

Ja tam już się walentynkami nie przejmuję, a jak będzie okazja, to wezmę dwie zmiany w pracy
ja Ci dam! a Tż ma wolne?

Cytat:
Napisane przez kiwi10 Pokaż wiadomość
może i ma inną kobietę, dlatego mnie nie chcę.
pamiętam 4 lata temu, nie chciałam go za chłopaka, bo miał pełno dziewczyn, chodził stale na balangi i bałam się że będę kolejną.
dałam mu szanse, ale może po 4 latach znów zachciało mu się szaleć,

trudno mi teraz zaufać.
on jest po prostu głupi,że stracił taką dziewczyne

Cytat:
Napisane przez arrakis Pokaż wiadomość
juz to sobie wyobrazilam - jak dzwonisz i mowisz cos w rodzaju - "hej, tu madzia kolezanka arrakis-tzn Agaty z wizazu - dzwonie, bo jestt aka sprawa - ty jej sie podobasz, a ona nie wie czy ona tobie tez a wstydzi sie zapytac, wiedz dzwonieja. - A ze fajna dziewczyna jest wiec sie bierz za nia i czuj sie zaszczycowny ze na ciebie akurat zwrocila uwagem- no to tyle - na razie"

a troche sie waham czy prosic kolezanke zeby z nim pogadala bo jak on powie, ze mu sie nie podobam czy cos w tym rodzaju to co ja zrobie wtedy
hahaahahahahaha a żebyś wiedziała trzeba mówić prosto z mostu i na temat ale by się chłopak zdziwił i masz racje powinien czuć się zaszczycony,że zwróciłaś na niego uwage a jakby odpowiedzial negatywnie to bym go zwyzywała od OSZOŁOMÓW:hahaha :


A tak serio,nawet jeśli by powiedział koleżance,że mu się nie podobasz to nic się nie stanie. Każdy ma inny gust a to,że byś się mu nie spodobała nie świadczy o tym,że jesteś nie atrakcyjna tylko,że on jest ślepy ale wątpie żeby powiedział,że mu się nie podobasz

Aaaa więc pomóc??
__________________
Miłość nie zna granic ...
madziamacius8786 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 21:47   #3337
*Insane
Ona przychodzi nocą ;)
 
Avatar *Insane
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez Grapefrutka Pokaż wiadomość
spoko ja się go i tak nie boje bo ważę więcej (ćwiczę, mniej jem, uważam na to co jem a zamiast schudnąć to znowu 70kg ważę ) więc jak by co to i tak nie ma ze mną najmniejszych szans
no tak cały dzień przed kompem męczy pierońsko
a pogoda w Pl mnie przeraża juz nawet szefowa się mnie pytała czy mi grubej, narciarskiej kurtki nie pożyczyć na urlop
przyda Ci się taki jeden dzień spokoju zrób sobie domowe SPA itp a na
pewno będzie Ci lepiej

Claris i to chyba zimniejszą i wredniejszą niż ja i Olka razem wzięte
hmm, to że zmarzłam, to ja mówiłam
On poszedł spać zaraz po moim wyjściu ale chyba nie zmarzł. I tak śpimy dzisiaj osobno, bo się boję, że go przez sen uduszę

A zimy to mam doooość wiecznie niedogrzana chodzę i ciągle chce kupić termofor i ciągle zapominam
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
*Insane jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-02-07, 21:48   #3338
OlkaR
Zakorzenienie
 
Avatar OlkaR
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 915
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez Claris Pokaż wiadomość
Jestem zimną suką, wciąż to powtarzam

Kurcze głupio mi tak pisać i się cieszyć jak widzę, że kiwi, Ins smutne, Gwizdaczek też był a ja jestem taka szczęśliwa z moim. Jest przekochany, dziś wieczorem sobie tak leżeliśmy i on pytał kiedy w końcu będę tą jego żoną i że za 8 m-cy już codziennie będziemy sobie tak leżeć. Chociaż z autopsji wiem, że w moim przypadku sielanka nie trwa wiecznie i jak dzisiaj jest super, to jutro koszmarnie, ale co tam.
A w ogóle dzisiaj miałam na sobie nowe majteczki i on je wylukał i się spytał skąd mam, to ja, że sobie kupiłam (głupie pytanie), bo narzeczony mi nie kupuje to sama sobie muszę kupować a on, ze sobie właśnie zepsułam niespodziankę, bo on ma dla mnie majtki na walentynki i musiał się przyznać, żeby nie było że mi kupił majtki jak go oskarżyłam, że mi nie kupuje mój słodki
A taka niepozorna... Tak Ci dobrze z oczu patrzy...

Niespodziankowy psuj jesteś.
A odnośnie psucia niespodzianek... Na samym początku naszego związku, TŻ mi podsyłał zdjęcia różnych ubranek nocnych z intymna.pl i pytał czy mi się podoba itd. No i wszystko fajne, uznałam że bada teren. A tu któregoś dnia, rozmawiamy przez telefon, on mówi "wysłałem Ci na gadu link to sobie zobacz". No i pyta czy mi się podoba ta koszulka, ja że mi się podoba. On "a jaki rozmiar nosisz?". Więc mówię że zazwyczaj to tak M albo L ale nie wiem jak z takich rzeczy, bo nie kupowałam takich opiętych. On "cholera". Ja "co?". On "nie, nic... ale podoba Ci się?". Ja "no podoba się chociaż ten zielony mógłby być bardziej blady". On "jest blady tylko cholera S-kę wziąłem". I cisza...
A po chwili "no ładnie, chciałem Ci prezent na urodziny dać" i już taki smutny, normalnie aż mu głos zaczął drżeć. Mi się go szkoda zrobiło no ale co mam zrobić? No i jak pojechałam do domu, spotkaliśmy się, dał mi tą koszulkę i takim smutnym głosem powiedział, że jak mi się nie podoba albo będzie za mała, to on się nie obrazi jak nie wezmę...
Matko, to było takie słodkie, tak się tym przejął...
No a okazało się że koszulka jest idealna. Mi się podoba. Ja jemu w niej tymbardziej.
Do tej pory ma szczęście w oczach jak ją zakładam
__________________
"Być zadowolonym z samego siebie- to największe szczęście"
Tomasz Mann
OlkaR jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 21:48   #3339
arrakis
Zakorzenienie
 
Avatar arrakis
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 14 725
GG do arrakis
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez Kania21 Pokaż wiadomość
To niech może koleżanka pogada z nim coś w stylu: ta moja koleżanka tak do mnie przyjeżdża,a Ty nawet z Nią nie pogadasz. Ty sam, ona sama.... co o niej myślisz?
Chodzi mi o to, żeby wyszło na to że niby to ona chce Was spiknąć
ojjj nie - ona juz go kiedys chciala wyswatac z kims - on nie lubi jak ktos chce za niego cos zadecydowac. A to ze nie gada to on z nikim nie gada prawie....
dziwne to bo jak sie zegnamy jak wyjezdzam to zawsze mnie przytula wtedy i mowi, ze fajnie ze przyjechalam - dziwne bo chyba bez roznicy raczej to powinno byc dla niego skoro i tak sam siedzi.... no ale ok uczyl sie, byl zajety - nastepnym razem nie bedzie juz mial tej wymowki
__________________
...świat obrazów nie zna śmierci ani życia,
gdy nie materia tylko myśl jest ciałem...
arrakis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 21:48   #3340
*Insane
Ona przychodzi nocą ;)
 
Avatar *Insane
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

madziamacius, noo TŻ ma wszystkie weekendy teraz wolne, pracuje od poniedziałku do piątku
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
*Insane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 21:48   #3341
kiwi10
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 224
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

dobranoc dziewczyny jutro wpadnę
kiwi10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 21:48   #3342
Claris
Zakorzenienie
 
Avatar Claris
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 668
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez frezyjka85 Pokaż wiadomość

a pokazał Ci już te majteczki? bo może bystry właśnie prezent sobie w głowie wymyślił
Zamówił je na all, mogłabym sobie je zobaczyć, bo znam jego login i hasło, ale AŻ taką zimą suką nie jestem pozostawię sobie resztę niespodzianki na za tydzień.
Claris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 21:49   #3343
Kania21
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 478
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez *Insane Pokaż wiadomość
hmm, to że zmarzłam, to ja mówiłam
On poszedł spać zaraz po moim wyjściu ale chyba nie zmarzł. I tak śpimy dzisiaj osobno, bo się boję, że go przez sen uduszę

A zimy to mam doooość wiecznie niedogrzana chodzę i ciągle chce kupić termofor i ciągle zapominam
A co tym razem narozrabiał, że jesteś taka zła? Chodzi o imieniny?
Kania21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 21:50   #3344
*Insane
Ona przychodzi nocą ;)
 
Avatar *Insane
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez OlkaR Pokaż wiadomość
A taka niepozorna... Tak Ci dobrze z oczu patrzy...

Niespodziankowy psuj jesteś.
A odnośnie psucia niespodzianek... Na samym początku naszego związku, TŻ mi podsyłał zdjęcia różnych ubranek nocnych z intymna.pl i pytał czy mi się podoba itd. No i wszystko fajne, uznałam że bada teren. A tu któregoś dnia, rozmawiamy przez telefon, on mówi "wysłałem Ci na gadu link to sobie zobacz". No i pyta czy mi się podoba ta koszulka, ja że mi się podoba. On "a jaki rozmiar nosisz?". Więc mówię że zazwyczaj to tak M albo L ale nie wiem jak z takich rzeczy, bo nie kupowałam takich opiętych. On "cholera". Ja "co?". On "nie, nic... ale podoba Ci się?". Ja "no podoba się chociaż ten zielony mógłby być bardziej blady". On "jest blady tylko cholera S-kę wziąłem". I cisza...
A po chwili "no ładnie, chciałem Ci prezent na urodziny dać" i już taki smutny, normalnie aż mu głos zaczął drżeć. Mi się go szkoda zrobiło no ale co mam zrobić? No i jak pojechałam do domu, spotkaliśmy się, dał mi tą koszulkę i takim smutnym głosem powiedział, że jak mi się nie podoba albo będzie za mała, to on się nie obrazi jak nie wezmę...
Matko, to było takie słodkie, tak się tym przejął...
No a okazało się że koszulka jest idealna. Mi się podoba. Ja jemu w niej tymbardziej.
Do tej pory ma szczęście w oczach jak ją zakładam
Widać niektórzy z tej wiedzy robią użytek
Ja pamiętam jak zaczynaliśmy być ze soba, to też TŻ robił pochody z bielizną, ale wiedzy do tej pory nie wykorzystał
No i kiedyś jak oglądaliśmy razem, to oglądaliśmy BIELIZNĘ.
A teraz jest tak, że ja się patrzę na stanik, a on komentuje modelkę

Zaczyna mnie to bawić
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
*Insane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 21:53   #3345
Zwies
Zakorzenienie
 
Avatar Zwies
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 787
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez madziamacius8786 Pokaż wiadomość
mój Tż też informatyk ale takiego fizia nie ma hehehe

Rozmawiałam z nim właśnie 10 minut - i się okazało, że się trochę sama wkopałam
Ogólnie mówiąc to pozwolenie niby mam, jednakże wolałabym (ze względu na to, jak rozmowa wyglądała) porozmawiać z nim jutro na ten temat. Więc jutro porozmawiam na spokojnie i zobaczę jak wyjdzie - i jutro dam Wam odpowiedź

Mamy fizia, bo się w znacznej mierze zajmujemy bezpieczeństwem IT

Cytat:
Napisane przez OlkaR Pokaż wiadomość
Haha przepraszam Cię, ale tak sobie pomyślałam... czy on nie wpisze swoich danych [imię/nazwisko] na zaproszeniu ślubnym? W końcu może wpaść w niepowołane ręce sorki, ale mnie bardzo rozbawiło jego podejście, oczywiście szanuję je, no ale mnie bawi bardzo chyba ze zmęczenia tak
Kochana
My jesteśmy wypaczeni i pewnie będzie normalnie, jednakże z takiego czegoś mógłby być niezły kawał
Bynajmniej się nie obrażam - nawet mi się podoba Twój żart
__________________

Ćwiczę z Ewą od 3.07.2012 - już 7 razy
Zwies jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-02-07, 21:53   #3346
arrakis
Zakorzenienie
 
Avatar arrakis
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 14 725
GG do arrakis
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez madziamacius8786 Pokaż wiadomość

hahaahahahahaha a żebyś wiedziała trzeba mówić prosto z mostu i na temat ale by się chłopak zdziwił i masz racje powinien czuć się zaszczycony,że zwróciłaś na niego uwage a jakby odpowiedzial negatywnie to bym go zwyzywała od OSZOŁOMÓW:hahaha :


A tak serio,nawet jeśli by powiedział koleżance,że mu się nie podobasz to nic się nie stanie. Każdy ma inny gust a to,że byś się mu nie spodobała nie świadczy o tym,że jesteś nie atrakcyjna tylko,że on jest ślepy ale wątpie żeby powiedział,że mu się nie podobasz

Aaaa więc pomóc??
oj no wiem, ze nic by sie nie stalo i nie musze sie wszystkim podobac ale byloby mi przykro

Cytat:
Napisane przez *Insane Pokaż wiadomość
hmm, to że zmarzłam, to ja mówiłam
On poszedł spać zaraz po moim wyjściu ale chyba nie zmarzł. I tak śpimy dzisiaj osobno, bo się boję, że go przez sen uduszę

A zimy to mam doooość wiecznie niedogrzana chodzę i ciągle chce kupić termofor i ciągle zapominam
ja tez mam dosc zimy - chce wiosne i lato
__________________
...świat obrazów nie zna śmierci ani życia,
gdy nie materia tylko myśl jest ciałem...
arrakis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 21:53   #3347
madziamacius8786
Zakorzenienie
 
Avatar madziamacius8786
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 812
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez Gwizdak Pokaż wiadomość
Dobranoc Claris, z mojego powodu, to niech Ci nie będzie głupio Było ciężko, ale już jestem najszczęśliwszą kobietą świata i ciesz się ze wspólnie spędzonych szczęśliwych chwil, oby ich było jak najwięcej
Dobranoc

Cytat:
Napisane przez Kania21 Pokaż wiadomość
To niech może koleżanka pogada z nim coś w stylu: ta moja koleżanka tak do mnie przyjeżdża,a Ty nawet z Nią nie pogadasz. Ty sam, ona sama.... co o niej myślisz?
Chodzi mi o to, żeby wyszło na to że niby to ona chce Was spiknąć
Dobrze mówisz

Cytat:
Napisane przez arrakis Pokaż wiadomość
ojjj nie - ona juz go kiedys chciala wyswatac z kims - on nie lubi jak ktos chce za niego cos zadecydowac. A to ze nie gada to on z nikim nie gada prawie....
dziwne to bo jak sie zegnamy jak wyjezdzam to zawsze mnie przytula wtedy i mowi, ze fajnie ze przyjechalam - dziwne bo chyba bez roznicy raczej to powinno byc dla niego skoro i tak sam siedzi.... no ale ok uczyl sie, byl zajety - nastepnym razem nie bedzie juz mial tej wymowki
Ale mi się wydaje,że koleżanka powinna podpytać się jego co o Tobie sądzi przed Twoim następnym przyjazdem

Cytat:
Napisane przez OlkaR Pokaż wiadomość
A taka niepozorna... Tak Ci dobrze z oczu patrzy...

Niespodziankowy psuj jesteś.
A odnośnie psucia niespodzianek... Na samym początku naszego związku, TŻ mi podsyłał zdjęcia różnych ubranek nocnych z intymna.pl i pytał czy mi się podoba itd. No i wszystko fajne, uznałam że bada teren. A tu któregoś dnia, rozmawiamy przez telefon, on mówi "wysłałem Ci na gadu link to sobie zobacz". No i pyta czy mi się podoba ta koszulka, ja że mi się podoba. On "a jaki rozmiar nosisz?". Więc mówię że zazwyczaj to tak M albo L ale nie wiem jak z takich rzeczy, bo nie kupowałam takich opiętych. On "cholera". Ja "co?". On "nie, nic... ale podoba Ci się?". Ja "no podoba się chociaż ten zielony mógłby być bardziej blady". On "jest blady tylko cholera S-kę wziąłem". I cisza...
A po chwili "no ładnie, chciałem Ci prezent na urodziny dać" i już taki smutny, normalnie aż mu głos zaczął drżeć. Mi się go szkoda zrobiło no ale co mam zrobić? No i jak pojechałam do domu, spotkaliśmy się, dał mi tą koszulkę i takim smutnym głosem powiedział, że jak mi się nie podoba albo będzie za mała, to on się nie obrazi jak nie wezmę...
Matko, to było takie słodkie, tak się tym przejął...
No a okazało się że koszulka jest idealna. Mi się podoba. Ja jemu w niej tymbardziej.
Do tej pory ma szczęście w oczach jak ją zakładam
Ojej

Cytat:
Napisane przez *Insane Pokaż wiadomość
madziamacius, noo TŻ ma wszystkie weekendy teraz wolne, pracuje od poniedziałku do piątku
to nie kombinuj z tymi zmianami w niedziele samego go zostawisz w walentynki? Łobuz jest no ale ważne,że razem bedziecie
__________________
Miłość nie zna granic ...
madziamacius8786 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 21:55   #3348
Kania21
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 478
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Dobra śmigam i ja dziołchy. Dobranoc wszystkim
Kania21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 21:56   #3349
*Insane
Ona przychodzi nocą ;)
 
Avatar *Insane
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez madziamacius8786 Pokaż wiadomość
to nie kombinuj z tymi zmianami w niedziele samego go zostawisz w walentynki? Łobuz jest no ale ważne,że razem bedziecie
Siedzenie przed telewizorem bardziej mnie dobije, niż 14 godzin pracy, uwierz
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
*Insane jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-07, 21:57   #3350
madziamacius8786
Zakorzenienie
 
Avatar madziamacius8786
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 812
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez kiwi10 Pokaż wiadomość
dobranoc dziewczyny jutro wpadnę
Dobranoc,odpocznij

Cytat:
Napisane przez Zwies Pokaż wiadomość

Rozmawiałam z nim właśnie 10 minut - i się okazało, że się trochę sama wkopałam
Ogólnie mówiąc to pozwolenie niby mam, jednakże wolałabym (ze względu na to, jak rozmowa wyglądała) porozmawiać z nim jutro na ten temat. Więc jutro porozmawiam na spokojnie i zobaczę jak wyjdzie - i jutro dam Wam odpowiedź

Mamy fizia, bo się w znacznej mierze zajmujemy bezpieczeństwem IT


Rozumiem

Cytat:
Napisane przez arrakis Pokaż wiadomość
oj no wiem, ze nic by sie nie stalo i nie musze sie wszystkim podobac ale byloby mi przykro


Kto nie ryzykuje ten nie ma Ja bym zastosowała swoje taktyki gdyby jakiś chłopak mi się podobał w celu zbadania terenu Bo Ty się będziesz zastanawiać: "ja mu się podobam czy nie"..a trzeba skorzystać z okazji,że koleżanka z nim mieszka i nie mówię,że ma swatać tylko żeby tak od słowa do słowa zapytała co o Tobie sądzi
__________________
Miłość nie zna granic ...
madziamacius8786 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 21:57   #3351
katarakta
Zadomowienie
 
Avatar katarakta
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Wizaż mój drugi dom
Wiadomości: 1 570
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez OlkaR Pokaż wiadomość
Doszłam do wniosku, że mój TŻ jest kochany jak jest zmęczony Bo, wczoraj studniówkę filmował i zdjęcia robił- pracował do 6 rano. Dzisiaj od 12 grał z kapelą na dniu seniora (co tydzień inna wioska). Przed chwilą do niego dzwoniłam, taki wymęczony jakby kilka dni nie spał i taka rozmowa:
ja: brakuje mi Ciebie
M: damy radę
ja: no ale ja mówię że MI Ciebie brakuje więc to chyba chodzi o to czy ja dam radę czy nie (no tak no, chciałam usłyszeć że jemu też)
M: tak, bo mi Ciebie niby nie brakuje
ja: a brakuje?
M: mhmmmmm
ja: bardzo czy tylko troszkę?
M: tak troszkę bardzo

Później mu powiedziałam, że mi się śniło, że dziecko urodziłam (mówię Wam, masakra... obudziłam się bo mnie aż brzuch bolał od "parcia" i w ogóle zapłakana byłam.... no KOSZMAR). A TŻ co? W śmiech...
Więc pytam:
ja: no i z czego ha?
M: a nic.... tak tylko sobie pomyślałem....
ja: co?
M: przyzwyczajaj się
ja: ej, to nie było śmieszne
M: ale dzieci mi i tak będziesz rodzić więc... no przyzwyczajaj się

Wnioskuję że chyba nadal mnie trochę lubi i chyba nadal chce się ze mną ożenić
Mojemu Tż po oświadczynach śniło się, że mi się oświadczył i że okazało się, że w ciąży jestem i że go to bardzo ucieszyło. I jak ja się upiłam opowiadając mu szczegóły położnicze porodu to powiedział, że i tak będzie ze mną rodzić. I jakoś tak ostatnio często o dzieciach zaczyna rozmowę i że ma kolegę w pracy który jest zakochany w swojej córeczce. Aż się nie mogę doczekać ciąży i porodu (serio).
Cytat:
Napisane przez kiwi10 Pokaż wiadomość
dziewczyny właśnie rozstałam się z TŻ po 4 latach, za wspólną zgodą.
że nawet nie ma zamiaru myśleć o ślubie, ale gdybym byłam tak i siaka to może. powiedziałam koniec. czuję się strasznie zraniona.
Strasznie mi przykro. Ale znajdziesz kogoś kto będzie zasługiwał na Ciebie

Opuścił mnie zapał do nauki. Rozwiązałam tylko jeden test. Mam nadzieję, że sporo się powtórzy. No ile można się uczyć. A umiem mniej niż ostatnio i to dużo mniej. Ach... chcę już pracować i mieć poważniejszą naukę już za soba i tylko się doszkalać... Aaaa podjęłam decyzję, że na 80-905 rzucam położnictwo (mając gdzieś zdanie innych, co to uważają, że położna jest lepsza od pielęgniarki, takie myślenie ludzi boli mnie jako przyszłą pigułę) i szukam pracy, zbieram chociaż minimalne zabezpieczenie finansowe i planuję maluch, te ostatnie rozmowy z Tż coraz bardziej mnie nakręcają.
__________________
1 - 2 - 3
katarakta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 21:58   #3352
madziamacius8786
Zakorzenienie
 
Avatar madziamacius8786
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 812
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez Kania21 Pokaż wiadomość
Dobra śmigam i ja dziołchy. Dobranoc wszystkim
Dobranoc
Cytat:
Napisane przez *Insane Pokaż wiadomość
Siedzenie przed telewizorem bardziej mnie dobije, niż 14 godzin pracy, uwierz
Ale może być przyjemniej niż w pracy może nie będziecie ciągle siedzieć przed tv w końcu to dzień MIŁOŚCI w jakimkolwiek znaczeniu
__________________
Miłość nie zna granic ...
madziamacius8786 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 21:59   #3353
frezyjka85
Zakorzenienie
 
Avatar frezyjka85
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: NS/Kraków
Wiadomości: 9 640
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez Claris Pokaż wiadomość
Zamówił je na all, mogłabym sobie je zobaczyć, bo znam jego login i hasło, ale AŻ taką zimą suką nie jestem pozostawię sobie resztę niespodzianki na za tydzień.
no AŻ tak to już nie wyobrażam sobie być....

ja też uciekam spać

dobranoc
frezyjka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 22:01   #3354
madziamacius8786
Zakorzenienie
 
Avatar madziamacius8786
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 812
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez katarakta Pokaż wiadomość
Opuścił mnie zapał do nauki. Rozwiązałam tylko jeden test. Mam nadzieję, że sporo się powtórzy. No ile można się uczyć. A umiem mniej niż ostatnio i to dużo mniej. Ach... chcę już pracować i mieć poważniejszą naukę już za soba i tylko się doszkalać... Aaaa podjęłam decyzję, że na 80-905 rzucam położnictwo (mając gdzieś zdanie innych, co to uważają, że położna jest lepsza od pielęgniarki, takie myślenie ludzi boli mnie jako przyszłą pigułę) i szukam pracy, zbieram chociaż minimalne zabezpieczenie finansowe i planuję maluch, te ostatnie rozmowy z Tż coraz bardziej mnie nakręcają.
Ja też chcę już dzidzię

Masz fajne plany do których już coraz bliżej

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

Cytat:
Napisane przez frezyjka85 Pokaż wiadomość

ja też uciekam spać

dobranoc
Dobranoc



Ja idę coś pooglądać z Mamą ,poczekam na smska od Tża i też pójdę spać Także DOBRANOC LASECZKI MOJE
__________________
Miłość nie zna granic ...
madziamacius8786 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 22:01   #3355
*Insane
Ona przychodzi nocą ;)
 
Avatar *Insane
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

ech, ja też idę spać...

Jutro czeka mnie wyprawa po termoforek

Dobranoc
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
*Insane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 22:01   #3356
arrakis
Zakorzenienie
 
Avatar arrakis
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 14 725
GG do arrakis
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez madziamacius8786 Pokaż wiadomość
Kto nie ryzykuje ten nie ma Ja bym zastosowała swoje taktyki gdyby jakiś chłopak mi się podobał w celu zbadania terenu Bo Ty się będziesz zastanawiać: "ja mu się podobam czy nie"..a trzeba skorzystać z okazji,że koleżanka z nim mieszka i nie mówię,że ma swatać tylko żeby tak od słowa do słowa zapytała co o Tobie sądzi
no niby po ostatniej mojej wizycie jak jej powiedzialam ze on mi sie podoba to powiedziala, ze sprobuje go wybadac ale nie wracalysmy do tego tematu pozniej. Ona nic nie wpsominala na ten temat a ja tez nie chce jej poganiac...
__________________
...świat obrazów nie zna śmierci ani życia,
gdy nie materia tylko myśl jest ciałem...
arrakis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 22:06   #3357
Hajja Hawwa
Wtajemniczenie
 
Avatar Hajja Hawwa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 474
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Cytat:
Napisane przez Kania21 Pokaż wiadomość
Justyna chyba coś pisała o forach, ale może się mylę.
No nie wiem czy można, ale fajnie by było się dowiedzieć na czym się stoi
Justyna pisała coś o języku na forum wizaż.pl czy coś w tym stylu.
Cytat:
Napisane przez Zwies Pokaż wiadomość
Nie lubię socjologii Kojarzy mi się z żółtą książką z mojej uczelni, za filozofią też nie przepadam
Moja siostra stwierdziła, że socjologia jest bardzo łatwym kierunkiem i idą na niego przeważnie leserzy no i nic po tym nie ma.
No a filozofia to wiadomo, że to bardziej się nadaje jako uzupełnienie do studiów właściwych i bardziej jako rozwijanie siebie niż jakieś plany zawodowe.

Cytat:
Napisane przez OlkaR Pokaż wiadomość
Doszłam do wniosku, że mój TŻ jest kochany jak jest zmęczony Bo, wczoraj studniówkę filmował i zdjęcia robił- pracował do 6 rano. Dzisiaj od 12 grał z kapelą na dniu seniora (co tydzień inna wioska). Przed chwilą do niego dzwoniłam, taki wymęczony jakby kilka dni nie spał i taka rozmowa:
ja: brakuje mi Ciebie
M: damy radę
ja: no ale ja mówię że MI Ciebie brakuje więc to chyba chodzi o to czy ja dam radę czy nie (no tak no, chciałam usłyszeć że jemu też)
M: tak, bo mi Ciebie niby nie brakuje
ja: a brakuje?
M: mhmmmmm
ja: bardzo czy tylko troszkę?
M: tak troszkę bardzo

Później mu powiedziałam, że mi się śniło, że dziecko urodziłam (mówię Wam, masakra... obudziłam się bo mnie aż brzuch bolał od "parcia" i w ogóle zapłakana byłam.... no KOSZMAR). A TŻ co? W śmiech...
Więc pytam:
ja: no i z czego ha?
M: a nic.... tak tylko sobie pomyślałem....
ja: co?
M: przyzwyczajaj się
ja: ej, to nie było śmieszne
M: ale dzieci mi i tak będziesz rodzić więc... no przyzwyczajaj się

Wnioskuję że chyba nadal mnie trochę lubi i chyba nadal chce się ze mną ożenić
Jesteście znów razem? Co takiego zrobił, że zmiękłaś?

Cytat:
Napisane przez kiwi10 Pokaż wiadomość
dziewczyny właśnie rozstałam się z TŻ po 4 latach, za wspólną zgodą.
że nawet nie ma zamiaru myśleć o ślubie, ale gdybym byłam tak i siaka to może. powiedziałam koniec. czuję się strasznie zraniona.
Powiedz dokładnie co Ci powiedział. Czuł się zraniony, czy sprawiał wrażenie jakby to po nim spłynęło?
Cytat:
Napisane przez kiwi10 Pokaż wiadomość
rozmawiałam z nim na spokojnie. i mówię mu że potrzebuje ciepła miłość męża ustatkowania, że w moim domu nie było nigdy miłości, że stale kłótnie. mówił że rozumie. potem zasugerował że za porządna jestem, że powinnam kłócić się z rodzicami i na noce do niego przyjeżdżać i zostawać tygodniami bo on musi sprawdzić czy sie nadaję na żonę. i on nie myśli o ślubie i go to denerwuję. jest mi smutno dał mi odejść, byle nigdy ślubu nie było. chociaż wiem już na czym stoję. nie wiem jak komuś teraz zaufam
Sprawdzić? Szok. Jak to brzmi. To nie wystarczy mu to, że Cię kocha?

Cytat:
Napisane przez rusałka_1 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki


Ja po weekendzie w pracy i teraz tydzień na urlopie
Tylko jeszcze sesja nie dokończona,
proszę o kciuki jutro o 11!!! ostatni egzamin na który nie uczyłam się praktycznie nic więc mocne kciuki są potrzebne
Będziemy kciukać

Cytat:
Napisane przez Gwizdak Pokaż wiadomość
biedaku Ty domyślam się co czujesz, bo byliśmy o krok od tego samego....









Oj dzięki dziewczynki Było ciężko, pokłóciliśmy się wczoraj koszmarnie, jak nigdy wcześniej. Były łzy, była rozpacz, było zwątpienie, była masakra. Do tego stopnia, że dzisiaj tż stwierdził, że nawet nie ma sensu, żebyśmy się widzieli, bo znowu będziemy się męczyć.... Ale się spotkaliśmy. Od słowa do słowa zaczęliśmy rozmawiać normalnie. Z minuty na minutę było lepiej i lepiej i udało się jakoś porozumieć. Przez chwilę naprawdę koszmarnie się bałam, że go stracę. Zdałam sobie sprawę że kocham go bardziej niż sądziłam.... Ech, już nawet nie ważne o co poszło, ważne, że się dobrze skończyło..... Dzisiaj mu powiedziałam, że nie wyobrażam obie życia bez niego, a on odpowiedział mi tym samym uffffffffffffffffff
A co było przyczyną takiego stanu rzeczy? Ja już myślałam, że niedługo Ci się oświadczy, a tu takie kłótnie. Może to przez jego złe samopoczucie? Pisałaś coś kiedyś, że jest w jakimś dołku. W każdym razie dobrze, że już jest ok.

Cytat:
Napisane przez kiwi10 Pokaż wiadomość
płakać mi się chcę, prawdziwą miłość poznajesz w potrzebie. ;( dzieki Bogu że teraz przejrzałam na oczy, a jak by było dziecko i by nie chciał zobowiązań, ech...
A kochasz go jeszcze? Po tym co napisałaś odnoszę wrażenie, że dokładnie przemyślałaś swoją decyzję i już się pogodziłaś z zerwaniem.
__________________
"Płoń blisko mnie,
zmysły przypalaj,
poparz mnie sobą,
nasącz lawą żaru
,
przeniknij płomieniem wyzwalającym
energię z rozgrzanego ciała,
przygrzej mocniej jeszcze,
pustkę wypalaj,
wypełniaj wszystko istotą siebie..."
Hajja Hawwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 22:07   #3358
OlkaR
Zakorzenienie
 
Avatar OlkaR
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 915
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

]

Cytat:
Napisane przez katarakta Pokaż wiadomość
Mojemu Tż po oświadczynach śniło się, że mi się oświadczył i że okazało się, że w ciąży jestem i że go to bardzo ucieszyło. I jak ja się upiłam opowiadając mu szczegóły położnicze porodu to powiedział, że i tak będzie ze mną rodzić. I jakoś tak ostatnio często o dzieciach zaczyna rozmowę i że ma kolegę w pracy który jest zakochany w swojej córeczce. Aż się nie mogę doczekać ciąży i porodu (serio).

Opuścił mnie zapał do nauki. Rozwiązałam tylko jeden test. Mam nadzieję, że sporo się powtórzy. No ile można się uczyć. A umiem mniej niż ostatnio i to dużo mniej. Ach... chcę już pracować i mieć poważniejszą naukę już za soba i tylko się doszkalać... Aaaa podjęłam decyzję, że na 80-905 rzucam położnictwo (mając gdzieś zdanie innych, co to uważają, że położna jest lepsza od pielęgniarki, takie myślenie ludzi boli mnie jako przyszłą pigułę) i szukam pracy, zbieram chociaż minimalne zabezpieczenie finansowe i planuję maluch, te ostatnie rozmowy z Tż coraz bardziej mnie nakręcają.
Łeeee weeeeeź... ja już tu kiedyś pisałam, że nie chciałabym TŻa przy porodzie, on twierdzi "moje dziecko więc mam prawo" (a skąd ta pewność że będzie jego). No ale nie wiem... sama z siebie nie chciałabym żeby był przy porodzie, ale coś czuję że mu zrobię taką niespodziankę i niech mnie trzyma za rękę i znosi krzyki... Ale to może (bo w dzisiejszym śnie mi asystował )....
W każdym razie jedna i jedyna myśl dnia dzisiejszego- chcę mieć z nim dziecko

Co do położnictwa... jesteś pewna że chcesz to rzucić?
Jeśli tak to rzucaj i nie patrz na to co mówią inni. Piguła i tak robi więcej niż lekarz, więc nie przejmuj się hasłami, że jest jakaś gorsza czy coś...



O matko, własnie w Panoramie mówili o hitach ślubnych teraz i...
modne stają się video-zaproszenia ślubne- zaproszenie na płycie DVD...
ewentualnie "tancerki wykonujące taniec brzucha, które będą tańczyły w tle pary młodej, żeby to całe wydarzenie było ciekawsze"....
No masakra... ja dziękuję żeby na moim weselu goście patrzyli na brzuchy laseczek zamiast na nasz pierwszy taniec
__________________
"Być zadowolonym z samego siebie- to największe szczęście"
Tomasz Mann
OlkaR jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 22:08   #3359
P-o-n-y
Zakorzenienie
 
Avatar P-o-n-y
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 536
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

dziewczyny, nie moge sie skontaktowac z TZ, ma wylaczony telefon, nie ma go na gadu, jego mama nie odbiera...
nie mam z nim kontaktu od 15...
boje sie.
P-o-n-y jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-07, 22:09   #3360
OlkaR
Zakorzenienie
 
Avatar OlkaR
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 915
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

Hajja, tak, jesteśmy. Nic takiego nie zrobił. Po prostu uznałam, że nie warto kończyć związku przez to że coś się nie układa.
__________________
"Być zadowolonym z samego siebie- to największe szczęście"
Tomasz Mann
OlkaR jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.