Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie,Dieta 1000 kcal cz 11

[heroine86]

Dzień dobry

[Cocktailraspberry]

Dzień dobry heroine Ja właśnie siedze z maseczką na twarzy, olej na głowie Pije sobie kawkę Zaraz się muszę ogarnąć i spakować,bo jedziemy z Tż do rodzinki w góry Mialiśmy jechać do domu, ale teściowa nas zabiera do siostry. A w pobliżu mieszka moja rodzina także poodwiedzamy

[heroine86]

Napisane przez Cocktailraspberry

Dzień dobry heroine Ja właśnie siedze z maseczką na twarzy, olej na głowie Pije sobie kawkę Zaraz się muszę ogarnąć i spakować,bo jedziemy z Tż do rodzinki w góry Mialiśmy jechać do domu, ale teściowa nas zabiera do siostry. A w pobliżu mieszka moja rodzina także poodwiedzamy

Aleeeee Wam fajnie! Góryyyyy na długo jedziecie? Na ten cały długi weekend?
Ja umyłam łeb i piję herbatkę ale niedługo strzelę sobie kawkę bo jakaś niedorobiona jestem

[Cocktailraspberry]

Napisane przez heroine86

Aleeeee Wam fajnie! Góryyyyy na długo jedziecie? Na ten cały długi weekend?
Ja umyłam łeb i piję herbatkę ale niedługo strzelę sobie kawkę bo jakaś niedorobiona jestem

W sobote musimy wrócić, bo Tż ma egzamin w szkole i w niedziele jedziemy do domu, bo zaś ja mam w poniedziałek orto

[heroine86]

Napisane przez Cocktailraspberry

W sobote musimy wrócić, bo Tż ma egzamin w szkole i w niedziele jedziemy do domu, bo zaś ja mam w poniedziałek orto

Dobre i 2 dni pooddychacie świeżym górskim powietrzem

[zooska]

Heloł wam wszystkim Długo łikend się zapowiada Cocktail zazdroszczę wyjazdu

[heroine86]

Cześć Zooośka

[zooska]

Napisane przez heroine86

Cześć Zooośka

Siema siema

[heroine86]

Boszzzzz, pogoda znów się rypie już słońce zaszło...

[zooska]

Napisane przez heroine86

Boszzzzz, pogoda znów się rypie już słońce zaszło...

We wro to samo.... rano niby ładnie, niby słonko, ale teraz d.pa....

[heroine86]

Napisane przez zooska

We wro to samo.... rano niby ładnie, niby słonko, ale teraz d.pa....

U mnie dzisiaj miało być ładnie... od jutra ponoć znów deszcz do taka pogoda ciągle mi zimno

[zooska]

Napisane przez heroine86

U mnie dzisiaj miało być ładnie... od jutra ponoć znów deszcz do taka pogoda ciągle mi zimno

Ja wróciłam na "dobre zośkowe" tory i ciągle się rozgrzewam także pogoda mi niestraszna

[heroine86]

Napisane przez zooska

Ja wróciłam na "dobre zośkowe" tory i ciągle się rozgrzewam także pogoda mi niestraszna

Czyżby światełko w tunelu?

A ja dzisiaj dostałam od TŻ-ta bukiet kwiatów o tak, bez powodu rano wrócił z dyżuru i dostałam kwiaty do łóżka szkoda, że biedaczek znów idzie na dyżur o 15...

[Like_a_women]

Napisane przez Cocktailraspberry

Dzień dobry heroine Ja właśnie siedze z maseczką na twarzy, olej na głowie Pije sobie kawkę Zaraz się muszę ogarnąć i spakować,bo jedziemy z Tż do rodzinki w góry Mialiśmy jechać do domu, ale teściowa nas zabiera do siostry. A w pobliżu mieszka moja rodzina także poodwiedzamy

Ja też jadę jutro.Gdzie będziesz,może sie spotkamy?

[Cocktailraspberry]

Napisane przez zooska

Heloł wam wszystkim Długo łikend się zapowiada Cocktail zazdroszczę wyjazdu

Heloł

Napisane przez heroine86

Czyżby światełko w tunelu?

A ja dzisiaj dostałam od TŻ-ta bukiet kwiatów o tak, bez powodu rano wrócił z dyżuru i dostałam kwiaty do łóżka szkoda, że biedaczek znów idzie na dyżur o 15...

O jaaa, ale fajnie

Napisane przez Like_a_women

Ja też jadę jutro.Gdzie będziesz,może sie spotkamy?

Ja jade w takie góry,że nie góry Dokładnie do Porąbki koło Bielska-białej. Rodzine mam też w Wilkowicach i Łodygowicach

[dzaga1989]

Napisane przez heroine86

Dzień dobry

No czeeeść

Napisane przez Cocktailraspberry

Dzień dobry heroine Ja właśnie siedze z maseczką na twarzy, olej na głowie Pije sobie kawkę Zaraz się muszę ogarnąć i spakować,bo jedziemy z Tż do rodzinki w góry Mialiśmy jechać do domu, ale teściowa nas zabiera do siostry. A w pobliżu mieszka moja rodzina także poodwiedzamy

Kurde z samego rańca już się upiększają.
Ja w ogóle miałam dziś taki beznadziejny poranek że masakra ale to na końcu napiszę
Super że gdzieś wyskoczycie na weekend. My teraz zostajemy w domu. Byliśmy na długim majowym, tydzień temu na tej komunii, na razie wystarczy. Trzeba trochę w domu posiedzieć

Napisane przez zooska

Heloł wam wszystkim Długo łikend się zapowiada

Czeeeść
No zapowiada się. Ciekawe jak z pogodą będzie.

Napisane przez heroine86

A ja dzisiaj dostałam od TŻ-ta bukiet kwiatów o tak, bez powodu rano wrócił z dyżuru i dostałam kwiaty do łóżka szkoda, że biedaczek znów idzie na dyżur o 15...

Ooooo, jak miło!
Ja chabazi nie lubię bo mi szkoda gdy usychają Dlatego mi TŻ nie kupuje. Zamiast tego przynosił zawsze jakieś sklepowe nowinki, a to batonik, a to jakieś nowe lody. Ale teraz już wie że nie jem słodkiego więc chwilowo dostaję tylko miłe smsy jak jest w pracy


No a ja dziś mam taki pechowy początek dnia że masakra.
Po pierwsze dostałam @. Wszystko mnie boli i wkurza. Dodatkowo sąsiedzi na parterze mają remont i to wiercenie niesie się przez cały pion. Głowa mnie boli i w ogóle nie mogę się skupić. Nawet mi się zbierać, czesać i malować nie chciało na uni, ale jakoś się ogarnęłam - idę. I schodziłam takim wąwozem w dół. Było trochę mokro więc pomyślałam, że nie będę szła ścieżką bo tam błoto i ślisko tylko pójdę przez trawę i krzaki to się nie wywalę. I co? Po minucie leżałam Olałam wykład, wróciłam się przebrać i przed wyjściem zmyłam naczynia. Wyszłam i co? W windzie patrzę: plama na spodniach gdzieś przy kieszeni. Fuuuuuck! I znowu nawrota do domu. Plamy nie dało się sprać (zasypałam talkiem - teraz już widzę że zeszła więc jakiś tłuszcz) i dopiero wtedy poszłam na uni już tym razem czysta. Ojejuuu...

Jedzeniowo dobrze pomimo @. Na razie zjadłam:
Ś: omlet z 2 jaj ze szczypiorkiem i połówką pomidora
2Ś: grahamka i szklanka kefiru (niom niom niom - już dawno tak jadłam)
Na obiad zrobię pewnie sałatkę z brokuła, nie wiem tylko co do niej zjeść Ryż jadłam 2 dni pod rząd więc już starczy. A może zrobię jakąś zapiekankę i makaron wykorzystam. Muszę przepisy przejrzeć

[heroine86]

Napisane przez dzaga1989

Ooooo, jak miło!
Ja chabazi nie lubię bo mi szkoda gdy usychają Dlatego mi TŻ nie kupuje. Zamiast tego przynosił zawsze jakieś sklepowe nowinki, a to batonik, a to jakieś nowe lody. Ale teraz już wie że nie jem słodkiego więc chwilowo dostaję tylko miłe smsy jak jest w pracy

No miło, nie powiem chodzę uchachana od rana zęby na wierzchu jak w tej emotce--->
Ja uwielbiam kwiaty (kuźwa wkurza mnie niewidoczność tej emotki ) fakt, że też mi przykro jak muszę je wyrzucić, ale od razu w mieszkaniu przyjemniej jak taki flakonik stoi na stoliku jak przyleciałam z Anglii to w mieszkaniu czekały na mnie różyczki w doniczce teraz pięknie się rozwijają muszę o nie dbać, żeby były jak najdłużej :P bo cięte to wiadomo... tydzień i trzeba wyrzucić

Napisane przez dzaga1989

No a ja dziś mam taki pechowy początek dnia że masakra.
Po pierwsze dostałam @. Wszystko mnie boli i wkurza. Dodatkowo sąsiedzi na parterze mają remont i to wiercenie niesie się przez cały pion. Głowa mnie boli i w ogóle nie mogę się skupić. Nawet mi się zbierać, czesać i malować nie chciało na uni, ale jakoś się ogarnęłam - idę. I schodziłam takim wąwozem w dół. Było trochę mokro więc pomyślałam, że nie będę szła ścieżką bo tam błoto i ślisko tylko pójdę przez trawę i krzaki to się nie wywalę. I co? Po minucie leżałam Olałam wykład, wróciłam się przebrać i przed wyjściem zmyłam naczynia. Wyszłam i co? W windzie patrzę: plama na spodniach gdzieś przy kieszeni. Fuuuuuck! I znowu nawrota do domu. Plamy nie dało się sprać (zasypałam talkiem - teraz już widzę że zeszła więc jakiś tłuszcz) i dopiero wtedy poszłam na uni już tym razem czysta. Ojejuuu...

O rany... to faktycznie miałaś przebojowy poranek

[dzaga1989]

Napisane przez heroine86

O rany... to faktycznie miałaś przebojowy poranek

Yhy

Kurde myślałam że tylko mi "love" nie działa Ale to chyba wina portalu. Damn! A ta emota tyle wyrażała!!!

[heroine86]

Napisane przez dzaga1989

Kurde myślałam że tylko mi "love" nie działa Ale to chyba wina portalu. Damn! A ta emota tyle wyrażała!!!

No właśnie nie wiem czego to wina... wczoraj patiuszka pisała, że u niej się wyświetla

[mielnus]

dżaga witaj w klubie kiepskich poranków. Ja to się wogóle nie wyspałam. Wcozraj byłam na zabiegu z pieskiem, miałw wycinany guzek na łokciu. Całą noc spędził w kołnierzu, wiercił się niemiłosiernie. Jak chciał się położyć to nie potrafił. Musiałam go do łóżka wziąść żeby w razie potrzeby go kłaść. Przez to nie spałam całą noc. Dzisiaj już mu lepiej, sam się kładzie. Kołnierz ściągniety bo się już nie drapie. Jedyny minus to to że puszcza śmierdzące bąki;/ fuuuj... A po za tym to też dostałam @ i mgr mi nie idzie. Mam głupi problem z Corelem, nie potrafie sobie potradzić i 2 dzień spędzam na poradzeniu sobie z tym. Chyba sobie dzisiaj już daruje. Zajmę się lepiej porządkami jakimiś i praniem które właśnie schnie na dworze. Eh ah ih...
zooska siema A co ty tak znikasz i się pojawiasz na przemian. Nie nadąrzam Niczym ja jakiś czas temu

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

chwalę się, może nie jest to jakiś wyczyn ale 3 dzień bez słodyczy, dla mnie to sporo

[heroine86]

mielnus, no to gratki
Mi odkąd wróciłam z Anglii to praktycznie codziennie coś słodkiego wpada nie jakieś przesadne ilości, ale jednak tu czekoladka, tam cukierek Muszę się ogarnąć

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Laski gdzie Wy??? siedzę sama i się nudzę

Meedzik wyłaź z kąta, bo pusto bez Ciebie i inne dziewuszki tak samo
Baśka widzę podgląda, pipson tak samo

[Margot85]

Z tych innych to i ja się dziś tajniaczkę Leniem jestem i zamiast pracować oglądam filmiki na YT

[heroine86]

Napisane przez Margot85

Z tych innych to i ja się dziś tajniaczkę Leniem jestem i zamiast pracować oglądam filmiki na YT

No nieładnie tak tajniaczyć a co za ciekawe filmiki oglądasz?

[Margot85]

Napisane przez heroine86

No nieładnie tak tajniaczyć a co za ciekawe filmiki oglądasz?

heroine urodowe jak mam odwyk od kupowania to chociaż pooglądam co inni kupują
To jest jedna z moich małych grzesznych przyjemności- wstydzę się bo to głupota cudze zakupy/puste opakowania oglądać ale niewątpliwie sprawia mi to fun

[heroine86]

Napisane przez Margot85

heroine urodowe jak mam odwyk od kupowania to chociaż pooglądam co inni kupują
To jest jedna z moich małych grzesznych przyjemności- wstydzę się bo to głupota cudze zakupy/puste opakowania oglądać ale niewątpliwie sprawia mi to fun

Haha, popatrzeć zawsze można kieszeni to przynajmniej nie czyści

A ja chyba wezmę się za nadrabianie seriali tylko nie wiem który na jakim odcinku skończyłam

[Margot85]

Napisane przez heroine86

Haha, popatrzeć zawsze można kieszeni to przynajmniej nie czyści

A ja chyba wezmę się za nadrabianie seriali tylko nie wiem który na jakim odcinku skończyłam

heroine wierzę w Ciebie, opanujesz serialowy chaos

Ja czekam z utęsknieniem na nowy sezon True Blood

[heroine86]

Napisane przez Margot85

heroine wierzę w Ciebie, opanujesz serialowy chaos

Ja czekam z utęsknieniem na nowy sezon True Blood

No z Revenge już doszłam mam 7 odcinków do nadrobienia

A popatrz, tego nie oglądam

[sanderaM]

Hej
Dzisiaj i ja rozpoczynam długi weekend Szkoda tylko że muszę się uczyć bo 3 czerwca mam mega kolosa do nauczenia książka o pojemności 300 stron Dzisiaj rano miałam jedne zajęcia potem uczyłam się do tej pory w sumie 3 rozdziały za mną jeszcze 7 Teraz idę się kąpać i pakować i wracam do domku. W sumie to od razu na imprezkę do Tż bo robi grilla na 21 urodziny . Oj będzie się działo %% obym tylko śmieciowego jedzenia się nie najadła
Dżaga widzę że poranek miałaś rzeczywiście ciekawy
Coctail Like jakże wam zazdroszczę wyjazdu ja kocham góry < love> tak mi też nie działa
Zośka napisz coś więcej co u Ciebie bo ciekawe jesteśmy

[Japanication]

nie chce jeść cały czas tego samego, no bez jaj...Bananów nie ma, rodzynki mogę wrzucić, jabłka mogę czymś zastąpić. Nie chce rozbudowywać mięśni, tylko spalić tłuszcz. Dlaczego aeroby nie dają skutku??

Ja jestem facet i jakoś mogę jeść, a kobieta marudzi.
Generalnie po pewnym czasie i tak Ci się organizm przystosuje, ja z początku np. owsianych nie mogłem przełknąć, a teraz sobie dnia bez nich nie wyobrażam.

Banan i rodzynki to rzeczy wymienne.

II.

koniecznie jakiś owoc,warzywo i ja bym zjadła jeszcze wafla,lub pieczywo z jakąś chudą wędliną,lub pomidorem

III.

wyrzuć te naleśniki!One nic pożytecznego Ci nie dają i wrzuć jakiś filecik,lub rybkę

No, ale niby po co jej owoc na II śniadanie?
Owoc to się je na I lub po treningu.
Fakt - filet lub ryba, zamiast naleśników lepiej ryż, kasza, płatki lub pieczywo żytnie, no i ogólnie jedzenie gotowanych warzyw mija się z celem przy odchudzaniu, drastycznie im rośnie IG, a same wartości mają mało, to są w sumie puste kalorie.

chwalę się, może nie jest to jakiś wyczyn ale 3 dzień bez słodyczy, dla mnie to sporo

3 dni sporo huh?
Spokojnie można 6 wytrzymać, zresztą na cheat day mają smak x20 lepszy niż normalnie.

jak tylko zrobi się sucho na dworze (w lesie) to zaczynam biegać. Jutro rower z TŻ

Okej wytłumaczę to raz, ale konkretnie.

Bieganie/rower przy odchudzaniu mają kolosalną wadę - organizm się do tego przyzwyczaja ( zaczyna oszczędzać energie ) i spalasz coraz mniej kalorii za każdym razem, ponadto wysiłek aerobowy spala mniej kalorii niż anaerobowy ( siłownia np. ), gdzie do 2 zresztą się nie przystosujesz - spalanie masz stałe a nawet coraz większe, z czasem możesz ćwiczyć z większą intensywnością.

Dochodzi też kwestia katabolizmu - generalnie z bieganiem tracisz nie tylko tłuszcz, ale i mięśnie - trening siłowy ma zapobiegać temu problemowi, a dodatkowo umożliwić spalanie większej ilości kcal.
Chociaż jak masz duży wysiłek aerobowy to anaerobowy tego nie zatamuje - przykładem są np. kolarze ( którzy też ćwiczą na siłowni ), ale ten problem raczej was nie dotyczy.

Więc reasumując - samym bieganiem będziesz chudnąć, ale na krótką metę.

Przejdźmy teraz do korzyści z treningu siłowego:

Metabolizm spoczynkowy
Jego poziom decyduje o tym, ile kalorii spalasz w ciągu dnia, niezależnie od tego, czy siedzisz cały dzień przed komputerem czy pracujesz przy wyrębie lasu. Wyższy poziom oznacza, że w większym stopniu cieszysz się rozkoszami stołu, bez stresu przy wchodzeniu na wagę. Trening siłowy zwiększa masę Twoich mięśni, które spalają kalorie, nawet gdy śpisz. W dodatku przyspieszony metabolizm utrzymuje się przez 48 godzin po wizycie w siłowni. Przy bieganiu też podnosisz jego poziom, ale jest on podwyższony jedynie przez 2 godziny po treningu.

z tym, że ta nadmierna rozbudowa mięśni wam nie grozi, aby do tego doszło - trzeba przez bardzo długi okres czasu jeść tony kcal ( znacznie powyżej zapotrzebowania ) w tym tony węglowodanów, generalnie nawet faceci mają problem z takimi porcjami jedzenia.

W waszym przypadku po prostu mięśnie się wzmocnią, masa może wzrosnąć nieznacznie ( co zastąpi spalony tłuszcz, więc same korzyści ), ponadto uzyskacie efekt "ujędrnienia" ciała, co jest ciężko wykonalne ( niewykonalne? ) bez treningu siłowego.

Dobrym pomysłem jest też łączenie tych treningów, np. trening siłowy 45 minut, po którym poziom glikogenu drastycznie spada i nie musicie już biegać tych ~20 minut, żeby zacząć spalać kalorie - spalacie je od razu.
Czyli generalnie - 45-60 minut siłownia, a po niej 30-45 minut biegania = ogromne spalanie kalorii, efekt nie do uzyskania oddzielnie, ponadto na taki trening organizm się nie uodporni, więc nie będzie oszczędzał energii, jak to ma miejsce w przypadku samego biegania.

Zresztą może podepnę się przykładem - pamiętacie przepis na omlet z bananem?
Filmik instruktażowy jest dostępny na yt ( aczkolwiek raczej w wersji dla facetów - ja zmniejszyłem proporcje o 50% ), występuje w nim jedna z forumowiczek forum kulturystycznego, która ćwiczy na siłowni, biega oraz ma podobną dietę, do tej którą podałem i...wygląda tak:

http://photos.nasza-klasa.pl/5970283...6a7265e9b.jpeg


takiego efektu bez siłowni nie uzyskacie i tyle. :P

[meeedzik]

Heroine a ja dzis od rana zalatana na 10 byłam się podpisać z UP, później z koleżanką na zakupy i dopiero godzinę temu wróciłam z miasta kupiłam tylko bluzeczkę z krótkim rękawem także jestem z siebie dumna
A wieczorem może jakies piwko ze znajomymi jeszcze nie wiem, bo Tz w pracy

Zoska pisz co u Ciebie i nie uciekaj nam więcej