O dzidzie sie staramy,i na dwie kreski tak dlugo czekamy:(problemy,problem y i problem

[Kiara_kier]

Napisane przez czarownica_tea

ja tez czekam niecierpliwie na wiadomości...........

ja też czekam

[Natuś-77]

Dziewczyny, mam już część wyników. Oto one:

DHEA=S 135 ug/dl (norma 80.00- 560.00)
LH - 6.18 mlU/ml (norma 1.1-11.6 faza folikularna)
FSH- 6.01 mlU/ml (norma 2.8-11.3 faza folikularna)
testosteron 27.1 ng/dl (norma do 73 przed menopauza do 43 po menopauzie)
Estradiol 50.1 pg/ml (do 160 faza folikularna, 34-400 faza owulacyjna,27-249 faza lutealna)

Pozostałe czyli Testosteron wolny (za 7 dni), 17OH progesteron (za ok. 14 dni) oraz Androstendion (14 dni)

łapy mi się strzęsą

Co sądzicie?

PS: A w ogóle jak pomyślę że nie ma wieści od Czarnej to zaczynam się trząść jak galareta przed egzaminem. Nie potrafię...

[Lucy31]

Ja się nie znam na wynikach
No ale tu widze masz w normach wszystko, to chyba dobrze ale niech się jakiś prawdziwy znawca może wypowie

[czarownica_tea]

natuś- wyniki są prawidłowe jak na fazę folikularną, poniżej wklejam dokładniejszą interpretację:

• Wartość FSH poniżej 3 mIU/ml sygnalizuje niewydolność przysadki.
• Wartość FSH 9-12 mIU/ml oznacza obniżoną rezerwę jajnikową.
• Wartość FSH 12-18 mIU/ml oznacza wyczerpującą się rezerwę jajnikową, stymulacja przy takim FSH jest trudna.

Przy FSH > 18 mIU/ml stymulacja owulacji jest bardzo trudna, a często niemożliwa, prawdopodobieństwo ciąży jest bardzo małe.
Istotny jest stosunek stężeń obu gonadotropin. W przypadku prawidłowego cyklu stosunek LH:FSH jest bliski 1, w niewydolności przysadki ulega zmniejszeniu poniżej 0,6, a w zespole policystycznych jajników (PCOS) wzrasta powyżej 1,5. Wynik może zależeć od metody badania.


ja też się martwię brakiem wiadomości od czarnej

[Natuś-77]

Napisane przez czarownica_tea

natuś- wyniki są prawidłowe jak na fazę folikularną, poniżej wklejam dokładniejszą interpretację:

• Wartość FSH poniżej 3 mIU/ml sygnalizuje niewydolność przysadki.
• Wartość FSH 9-12 mIU/ml oznacza obniżoną rezerwę jajnikową.
• Wartość FSH 12-18 mIU/ml oznacza wyczerpującą się rezerwę jajnikową, stymulacja przy takim FSH jest trudna.

Przy FSH > 18 mIU/ml stymulacja owulacji jest bardzo trudna, a często niemożliwa, prawdopodobieństwo ciąży jest bardzo małe.
Istotny jest stosunek stężeń obu gonadotropin. W przypadku prawidłowego cyklu stosunek LH:FSH jest bliski 1, w niewydolności przysadki ulega zmniejszeniu poniżej 0,6, a w zespole policystycznych jajników (PCOS) wzrasta powyżej 1,5. Wynik może zależeć od metody badania.


ja też się martwię brakiem wiadomości od czarnej

Czarownico: Vielen dank, Thank You very much, Cпасибо, Grazie, Hvala lepo

Czyli dobrze rozumiem, że u mnie ten stosunek LH i FSH jest git?
czekać i tak będę na pozostałe wyniki z nerwem i żyłka w

[malinka1984]

Natuś wszystko ok, stosunek FSH i LH bardzo prawidłowy.

[wpaula]

a ja dzis mam 13dc i sluz jak sie palcem go wyjmie jest super ciagliwy itd pzrezroczystawy ale podbarwiony brazowo czerwowoono te glutki wiec jednak ususneicia polipa nie pomoglo chyba torbiel sie odzywa ze w srodku cyklu taki sluz podbarwiony ;/ nie mam zludzen ze sie uda ;/

zrobie test owu o 19 bo wczoraj negatyw ehhh

[Linka1984]

przepraszam remont mamy maly i ciagle po castoramach i leroyach jezdzilismy

czarna lezy do poniedziałku ,podali jej dupka i ponownie betę zrobią w pon dopiero. Liczymy na to ze to było chwilowe plamienie i na tym sie skonczy

[Lucy31]

no to czarna kciukamy tu mocno

[Linka1984]

kur* ze musimy to wszystko przezywać..płacz , nieudany próby , szpitale , badania , ból...

[Lucy31]

Napisane przez wpaula

a ja dzis mam 13dc i sluz jak sie palcem go wyjmie jest super ciagliwy itd pzrezroczystawy ale podbarwiony brazowo czerwowoono te glutki wiec jednak ususneicia polipa nie pomoglo chyba torbiel sie odzywa ze w srodku cyklu taki sluz podbarwiony ;/ nie mam zludzen ze sie uda ;/

zrobie test owu o 19 bo wczoraj negatyw ehhh

eh a może jednak..

[czarownica_tea]

oj, to czekamy na wieści... linka- masz jakiś kontakt z czarną? modlę się za nią

[Linka1984]

Napisane przez czarownica_tea

oj, to czekamy na wieści... linka- masz jakiś kontakt z czarną? modlę się za nią

jestemy caly czas w kontakcie smsowym , mala sie zaczyna zalamywać a jeszcze nic nie przesądzone , ale stres ogromny i co najgorsze ona siebie obwinia

[Natuś-77]

Napisane przez Linka1984

przepraszam remont mamy maly i ciagle po castoramach i leroyach jezdzilismy

czarna lezy do poniedziałku ,podali jej dupka i ponownie betę zrobią w pon dopiero. Liczymy na to ze to było chwilowe plamienie i na tym sie skonczy

Ufff, to ja już jestem o wiele spokojniejsza Rozłożyłam nawet puzzle 1000 szt. co by nerwy ukoić

A co, a co robicie?

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Napisane przez Linka1984

jestemy caly czas w kontakcie smsowym , mala sie zaczyna zalamywać a jeszcze nic nie przesądzone , ale stres ogromny i co najgorsze ona siebie obwinia

No tak...jak tu w takiej chwili się nie stresować..?? ja chyba bym przespała ten czas...albo tępo gapiła się w tv (ciekawie czy ma w sali?) albo w lapa...

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Mała_Czarna jesteśmy z Tobą

[wpaula]

Napisane przez Lucy31

eh a może jednak..

no nie wiem zobaczymy , teraz juz wylecialo kolejne bialko jajka juz normalne nie podbarwione ;p zobaczymy jutro , tylko szkoda ze test owu mi minusowy wychodzi ehh co ma byc to bedzie , na chwile zlapalam dola ale wzielam sie w garsc , wspolczuje malej ze musi biedna w szpitalu lezec i denerwowac sie , ale na pewno wszystko dobrze sie skonczy musi , wszystkie jestesmy calymi serduchami z toba !!!

[malinka1984]

czarna_mala trzymam mocno kciuki, Linka przekaż jej że myślimy o niej ciepło i trzymamy kciuki za siłacza-kropka

[Lucy31]

Stestowałam..zgodnie z tym jak czułam, negatywny..

Wiedziałam, po prostu to wiedziałam

[Lucy31]

Wbijam się do którejś z moich ginek siłą. Tak postanowiłam. Gó....o mnie obchodzi, że nie mam zapisu. Wchodzę do gabinetu i żądam zbicia prolaktyny
Jedna z druga takie mądre: ta prolaktyna na pewno nie przeszkadza bla bla bla


Teraz pytanie, czekać na okres czy walić jutro? chciałabym z nowym cyklem zacząć z jakimś Bromkiem czy coś, a jak zaczekam na okres to nie będzie za późno?

[emi 84]

Lucy oczywiście,że prolaktyna przeszkadza w zajściu i mi ostatnio ginka zapisała bromocorn i choć myślałam,że będę miała po niej akcje to mogę powiedzieć,że czuje się super po niej i widać,że tego trzeba mi było
A słuchaj może za wcześnie na test,może jeszcze będzie pozytywny bo temperaturę z tego co widzę masz wysoką

[Lucy31]

Ja to wiem, tylko każdy lekarz do którego zajdę zupełnie ma to w i twierdzi: proszę się tym wyciekiem nie przejmować!
Ostantia twierdziła, że skoro wykresy mam książkowe (wydrukowałam jej wykresy z owu) i jem clo to ona nie widzi potrzeby dawania Bromergonu.
Mam się do niej złosić w styczniu, jesli się znowu nie uda.

Ja pierdzielę, ale styczen to już po kolejnym zmarnowanym cyklu

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

eh no nie, jestem pewna że wredna @ przyjdzie..
jeszcze nic nie czuję, nic nie plamię, ale ja to wiem
w poprzednim cyklu rozkręciła mi się 34 dc, tak więc to tylko kwestia czasu

[emi 84]

Wiesz moja też z poczatku nie chciała mi przepisywać i kazała castagnus brać ale jak jej powiedziałam jakie mam objawy to od razu przepisała bromocorn-u mnie to suchość w pochwie i przez to bolesne stosunki a przede wszystkim u mnie jest wyciek z piersi mleka jak się okazało no i częste bóle głowy i plamienia i mogę wymieniać i wymieniać no i teraz zobaczymy jak wyjdzie mi na wykresie w tym cyklu po tym leku

[Lucy31]

Podobne objawy mam i wymieniałam na wizytach, wyciek z sutków, bóle łba takie, że prawie po ścianach chodziłam, wysyp krostek na brodzie i szyi.
Jem Castagnus, bóli łba już nie mam, ale wczoraj naciskam pierś i co? I to samo
Zgodnie z zaleceniami lekarzy nie dotykam piersi, nie stymuluję, nie pobudzam, ale wczoraj tak mnie tknęło.

Jak jakikolwiek lekarz może kazać zignorować taki fakt?

[emi 84]

Właśnie moja tak mnie słuchała z objawami i jak tylko powiedziałam o piersiach to od razu bezwarunkowo mi przepisała więc upieraj się żeby Ci coś dali.Ja biorę pól tabletki przed snem i zobaczymy

[Lucy31]

Już się upierałam, dwa razy, u dwóch różnych lekarzy..

Szukam jakiegoś prywatnie, może w tej mojej zapadłej norze znajdzie się ktoś kompetentny..

[emi 84]

Nie martw się,unormujesz prolaktynę i będzie dobrze a z tego co widziałam to mamy podobną prolaktynę przed i po obciążeniu więc dużo tego nie ma i do wyleczenia jest

[Lucy31]

Napisane przez emi 84

Nie martw się,unormujesz prolaktynę i będzie dobrze a z tego co widziałam to mamy podobną prolaktynę przed i po obciążeniu więc dużo tego nie ma i do wyleczenia jest

[Kiara_kier]

kurcze, biedna ta nasza Czarnulka . Nie ma sensu się zadręczać, to nie jej wina, niestety prawda jest taka, że do 12 tc kobieta niewiele może zdziałać... Mam nadzieję, że fasolka jest silna i kurczowo trzyma się Czarnej!

Lucy: strasznie mi przykro ehh Ja też mam kłopoty z prolaktyną. Od dawna jestem na lekach, ale były różne skoki, teraz po Dostinexie podanym razem z Castagnusem (tyle, że Cast. 2tabl. dziennie codziennie) prolaktyna spadła i jest ok. No ale jak widać na razie to nic nie daje.

Ja wczoraj testu owu nie robiłam, bo nie było mnie w domu wieczorem. Ehh coś czuje, że owulka nas ominie i będzie w tym tyg., czyli jak wyjadę :| No chyba, że jakimś cudem plemniczki będą sobie we mnie siedzieć przez te kilka dni przed.

[Lucy31]

Napisane przez Kiara_kier

kurcze, biedna ta nasza Czarnulka . Nie ma sensu się zadręczać, to nie jej wina, niestety prawda jest taka, że do 12 tc kobieta niewiele może zdziałać... Mam nadzieję, że fasolka jest silna i kurczowo trzyma się Czarnej!

Lucy: strasznie mi przykro ehh Ja też mam kłopoty z prolaktyną. Od dawna jestem na lekach, ale były różne skoki, teraz po Dostinexie podanym razem z Castagnusem (tyle, że Cast. 2tabl. dziennie codziennie) prolaktyna spadła i jest ok. No ale jak widać na razie to nic nie daje.

Ja wczoraj testu owu nie robiłam, bo nie było mnie w domu wieczorem. Ehh coś czuje, że owulka nas ominie i będzie w tym tyg., czyli jak wyjadę :| No chyba, że jakimś cudem plemniczki będą sobie we mnie siedzieć przez te kilka dni przed.

Oj oby Was jednak owulka nie ominęła A kiedy idziesz do szpitala?

Ja właśnie jem 1x Castagnusa, bo sie kierowałam ulotką że jak poniżej 60 kg to jedna, ale może przywale dwie, a co tam. Do czasu az się do kogoś kompetentntego dostanę

[malinka1984]

Dziewczyny polecam Wam wszystkim film "Młoda i piękna" jeśli chcecie rozgrzać namiętność w Waszych związkach.My wczoraj po tym filmie szybko wróciliśmy do domku i gdyby blok miał więcej pięter zrobilibyśmy to w windzie a tak jak tylko drzwi się zastrzasnęły wpadliśmy sobie w ramiona było krótko ale treściwie jak mawia poeta Booosko było, polecam. Dziś niedziela,, dzień odpoczynku i relaksu, pogoda nastraja do spania.Już jesteśmy po obiadku, mąż poszedł na drzemkę a ja oglądam "Prawo Agaty" a o 14:00 przyjeżdża siostra ze szwagrem ze zdjęciami plenerwymi z ich ślubu, będziemy oglądać zdjęcia popijając kawą i jedząc serniczek.

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

W takie dni jak dziś dopada mnie depresja, wyć mi się chce...jakie to życie jest pokręcone.

[Lucy31]

U nas na szczęście płomień jest cały czas.
Tylko szkoda że jest tez płacz..
Nic innego dziś nie robie tylko ryczę. Poszliśmy na mszę, ale to był zły pomysł. bo tam latały takie słodkie dzieciaczki po całym kościele i się rozkleiłam w trakcie mszy na dobre, wyłam jak durna a ludzie się na mnie patrzyli jak na wariatkę