Nasze codzienne jadłospisy cz. XIX - OCENA JADŁOSPISÓW

[dezett]

wstawilwm kiedys b podobny jadłospis to zostal ziechany ze glodowanie itd..

[iwonamarta83]

u mnie dzisiaj awokado
xxx

[teczowa dlolinka 21]

Napisane przez bluecream

Witam
Postanowiłam tutaj zamieścić swoje pytanie. Mam nadzieję, że ktoś mi odpowie.
Otóż chodzi mi o płatki orkiszowe. Jestem na utrzymaniu i chciałabym coś w swojej diecie zmienić. Dodając właśnie te płatki z dodatkami. Czy można je jeść na surowo?
Czy konieczne jest gotowanie? Nie ukrywam, że będzie to utrudnieniem w pracy.
I dodam moje U
I sn: trzy kromki chleba razowego z masłem, wędliną i pomidorem
II sn: tu bym wstawiła te płatki, a dziś był śledz w oleju (z puszki) i kwaszone ogórki
obiad: dwie pałki z kurczaka przyrządzone w woreczku, kasza jęczmienna i znów ogórki kiszone, bo nic innego nie mam
podw: jajecznica z dwóch jaj i serek wiejski
kolacja: dwie kromki razowca z masłem i wędliną

Bardzo proszę o ocenę i ewentualne porady oraz o odpowiedz na temat płatków

Mam płatki orkiszowe i raczej je gotuję, nie próbowałam nigdy na surowo. Ale mam dla Ciebie propozycję, czy 1 śniadanie jesz w domu? Jeśli tak to zamień je kolejnością z 2 śniadaniem, na 1 śniadanie zjedz sobie owsiankę/orkiszankę z dodatkami w domu na ciepło takie śniadanie daje kopa od rana i rozgrzewa, a do pracy możesz wtedy zabrać ze sobą kanapki z wędliną co raczej nie stanowi problemu.

[Erena]

Napisane przez Famijana

Moje wczorajsze i dzisiejsze U/P

Wczoraj:

I Owsianka (2 łyżki owsianych, 1 łyżka żytnich, 2 łyżki płatków zdrowy błonnik, 1 łyżka otrębów pszennych, 1 łyżeczka siemienia) z bananem, łyżką nasion granatu, łyżeczką pestek dyni na szklance mleka 1,5%

II Kanapka szkolna : 2 kromki chleba razowego ze słonecznikiem, masło, 2 plasterki polędwicy sopockiej, sałata

III Pomarańcza

IV (nietety bardzo późny obiad ok.18.00) comber z królika (cały) duszony w sosie śmiatanowo-musztardowym z pieczarkami (wcześniej podsmażany na maśle), 50 g makaronu razowego, 1/3 opakowania surówki z buraczków Marwit

Ze względu na to, że obiad późno brak kolacji


Dzisiaj:

I Owsianka (2 łyżki owsianych, 1 łyżka żytnich, 3 łyżki płatków zdrowy błonnik, 1 łyżka otrębów pszennych, 1 łyżeczka siemienia) z 1/2 banana, mieszanką owocową Hortex (mrożonka, ok. 100g), łyżeczką płatków migdałowych i cynamonem

II Pomarańcza

III Pulpet-duży maminy (mielone wieprzowe z szynki) w sosie pomidorowym(pomidory z puszki, koncentrat, cebulka) wcześniej podsmażany na oleju słonecznikowym, 60 g makaronu razowego, starta marchewka

IV Kromka chleba razowego z sałatką (tuńczyk 120g, mozarella 50g, 2 pomidory, kilka oliwek, przyprawy)

Na U/P to mi niestety nie wygląda. Bardziej na małe U/duże R. Śniadania ok, fajne. Ale już szkolna kanapka biedniutka. Tak samo pomarańcza - goły owoc to nie jest posiłek! No i stwierdzenie na P, że nie je się kolacji, bo późno jadło się obiad... czy Ty chodzisz spać o 20?

Ogólnie większość posiłków fajna i wartościowa, ale nie jest to menu na przytycie, a nie wiem czy i na utrzymanie w niektórych przypadkach nie za małe.

[scandalistka]

Napisane przez Erena

Na U/P to mi niestety nie wygląda. Bardziej na małe U/duże R. Śniadania ok, fajne. Ale już szkolna kanapka biedniutka. Tak samo pomarańcza - goły owoc to nie jest posiłek! No i stwierdzenie na P, że nie je się kolacji, bo późno jadło się obiad... czy Ty chodzisz spać o 20?

Ogólnie większość posiłków fajna i wartościowa, ale nie jest to menu na przytycie, a nie wiem czy i na utrzymanie w niektórych przypadkach nie za małe.

Ja uważam że to jest zwyczajne R, a nie duże. Tu jest ok. 1300kcal.

[Erena]

Napisane przez scandalistka

Ja uważam że to jest zwyczajne R, a nie duże. Tu jest ok. 1300kcal.

Nie chciało mi się liczyć kalorii, ale masz rację. Zgoda.

Co nie zmienia faktu, że obok U/P to to nawet nie stało.

[Shariana]

Podbijam

Napisane przez Shariana

Zerknie ktoś?
U w zamierzeniu...

przed: woda z plastrem cytryny
7:15 owsianka (4 łyżki płatków górskich, łyżka musli, łyżka otrębów pszennych, serek wiejski, 2 suszone śliwki, 1 suszone figa, łyżka żurawiny, łyżeczka musu owocowego); zielona herbata
godzina - półtorej spaceru (zakupy)
10:30 bułka z ziarnami + masło (cienko) + sałata + pomidor + duży plaster wieprzowej szynki
13:40 gruszka nashi (200g)
15:30 kotlet mielony (ok. 100-120 g mięsa obtoczonego otrębami owsianymi, smażony na łyżeczce oleju), "gulasz" z marchewki, pietruszki, kiełków i cebuli ze szpinakiem w sosie śmietanowym (taki z kostki, mrożony - resztka); niecałe 1/2 woreczka kaszy jaglanej; szklanka gęstej zupy jarzynowej
z 1.5h spaceru
18:50 serek homogenizowany naturalny 140g, łyżka suszonej żurawiny, suszona śliwka, kilka migdałów, wafel ryżowy
VI (będzie) planuję jajko na twardo, 2 duże kromki z jakimś smarowidłem i najpewniej szynką drobiową + pomidor i inne warzywka w dowolnej kombinacji [ostatecznie posmarowałam serkiem, do sałatki dodałam łyżeczkę pestek dyni i sosu sojowego]

Ostatnio trochę skoczyła mi waga i nie wiem, jak to odebrać... odżywiam się w podobny sposób od jakiegoś czasu, jedyne, co starałam się zapewnić, to trochę większa ilość tłuszczu - znaczy, mam za swoje?

[lovelykate]

No to może wstawię też dzisiejsze
P (rozwalony metabolizm)

I śniadanie: ulubiony zestaw więc znów to samo - owsianka (3 czubate łyżki owsianych, dwie garści musli bez cukru z suszonymi owocami, garstka orzechów nerkowce + brazylijskie, garść suszonej żurawiny, łyżka jogurtu naturalnego, cynamon, pół banana)

II śniadanie: gruba kromka domowego żytnio-razowego ze słonecznikiem i siemieniem lnianym, z masłem, sałatą, pastą jajeczną z chrzanem, jogurtem naturalnym, z ogórkiem świeżym, kiełkami słonecznika
gruszka

Obiad: kasza jaglana z przyprawami, pierś z kurczaka nadziewana fetą i suszonymi pomidorami (pieczona w piekarniku), surówka (mieszanka sałat, kapary, pomidor, ogórek, ocet winny, sos słodko- ostry, czerwona cebula)

Podwieczorek: budyń waniliowy + żurawina

Kolacja: bułka wieloziarnista:
- łosoś wędzony wymieszany z serkiem, pomidor, rzodkiewka, ogórek
- twarożek domowy z cebulką, rzodkiewką, pieprzem, solą
garstka orzechów nerkowca+brazylijskie
mandarynka

1.5 l wody + herbaty

I jak?

Napisane przez olik187

dla mnie rewelacyjne U moje smaki a to ma być P?

O miło mi niezmiernie Tzn dla Was to zapewne U, dla mnie to jednak P. Staram się rozkręcić metabolizm. Na chwilę obecną nie jestem w stanie wciskać więcej jedzenia w siebie (fizycznie nie daję rady po prostu). Chcę po prostu powrócić do względnej normalności latach zawirowań Jak waga będzie stała, sukcesywnie będę dorzucać jedzenie

[scandalistka]

R (trochę więcej kcal dzisiaj, bo po pierwsze udało mi się w końcu ruszyć tyłek z kanapy i zacząć coś ćwiczyć, a po drugie nie skończę dzisiaj nauki przed północą)

I. Jajecznica z 2 jajek z czerwoną papryką i plastrem szynki, 48g razowego chleba z pestkami dyni, mała kawa z mlekiem 2%
~Jabłko i kilka orzechów włoskich
Jillian Michaels 30 Day Shred: Level 1
II. Zapiekanka: bataty, schab (120g na porcję), pieczarki, papryka, cebula, por, pomidory, żółty ser (10g na porcję)
III. Zupa krem z kalafiora, selera, pietruszki i cebuli (na bulionie mięsnym)
IV. 100g półtłustego twarogu z rzodkiewkami i szczypiorkiem, kajzerka wieloziarnista 60g

Napisane przez lovelykate

No to może wstawię też dzisiejsze
P (rozwalony metabolizm)

I śniadanie: ulubiony zestaw więc znów to samo - owsianka (3 czubate łyżki owsianych, dwie garści musli bez cukru z suszonymi owocami, garstka orzechów nerkowce + brazylijskie, garść suszonej żurawiny, łyżka jogurtu naturalnego, cynamon, pół banana)

II śniadanie: gruba kromka domowego żytnio-razowego ze słonecznikiem i siemieniem lnianym, z masłem, sałatą, pastą jajeczną z chrzanem, jogurtem naturalnym, z ogórkiem świeżym, kiełkami słonecznika
gruszka

Obiad: kasza jaglana z przyprawami, pierś z kurczaka nadziewana fetą i suszonymi pomidorami (pieczona w piekarniku), surówka (mieszanka sałat, kapary, pomidor, ogórek, ocet winny, sos słodko- ostry, czerwona cebula)

Podwieczorek: budyń waniliowy + żurawina

Kolacja: bułka wieloziarnista:
- łosoś wędzony wymieszany z serkiem, pomidor, rzodkiewka, ogórek
- twarożek domowy z cebulką, rzodkiewką, pieprzem, solą
garstka orzechów nerkowca+brazylijskie
mandarynka

1.5 l wody + herbaty

I jak?

O miło mi niezmiernie Tzn dla Was to zapewne U, dla mnie to jednak P. Staram się rozkręcić metabolizm. Na chwilę obecną nie jestem w stanie wciskać więcej jedzenia w siebie (fizycznie nie daję rady po prostu). Chcę po prostu powrócić do względnej normalności latach zawirowań Jak waga będzie stała, sukcesywnie będę dorzucać jedzenie

Bardzo mi się podoba, świetnie komponujesz posiłki, chyba niczego nie brakuje i jest smacznie.

[Ervisha]

Napisane przez lovelykate

No to może wstawię też dzisiejsze
P (rozwalony metabolizm) to zeby przyśpieszyć metabolizm trzeba wejsć na P tak? Jakoś wyleciało mi to z głowy...

I śniadanie: ulubiony zestaw więc znów to samo - owsianka (3 czubate łyżki owsianych, dwie garści musli bez cukru z suszonymi owocami, garstka orzechów nerkowce + brazylijskie, garść suszonej żurawiny, łyżka jogurtu naturalnego, cynamon, pół banana)

II śniadanie: gruba kromka domowego żytnio-razowego ze słonecznikiem i siemieniem lnianym, z masłem, sałatą, pastą jajeczną z chrzanem, jogurtem naturalnym, z ogórkiem świeżym, kiełkami słonecznika masz przepis na chleb na blogu ?
gruszka

Obiad: kasza jaglana z przyprawami, pierś z kurczaka nadziewana fetą i suszonymi pomidorami (pieczona w piekarniku), surówka (mieszanka sałat, kapary, pomidor, ogórek, ocet winny, sos słodko- ostry, czerwona cebula)

Podwieczorek: budyń waniliowy + żurawina

Kolacja: bułka wieloziarnista:
- łosoś wędzony wymieszany z serkiem, pomidor, rzodkiewka, ogórek
- twarożek domowy z cebulką, rzodkiewką, pieprzem, solą
garstka orzechów nerkowca+brazylijskie
mandarynka

1.5 l wody + herbaty

I jak?



O miło mi niezmiernie Tzn dla Was to zapewne U, dla mnie to jednak P. Staram się rozkręcić metabolizm. Na chwilę obecną nie jestem w stanie wciskać więcej jedzenia w siebie (fizycznie nie daję rady po prostu). Chcę po prostu powrócić do względnej normalności latach zawirowań Jak waga będzie stała, sukcesywnie będę dorzucać jedzenie A chcesz oprócz tego troszkę przytyć? Ćwiczysz coś?

[dezett]

sn. owsianka (pol szkl platkow gorskich, szklanka mleka 2proc swiezego i gruby plaster twarogu poltlustego) z: orzechami laskowymi (12 większych sztuk to moja garść) lyzka slonecznika,lyzla otrab zytnich ekologicznych, lyzka goji, pol grapefruita wielkiego i zielona herbata.

obiad. caly pstrąg swiezy pieczony w folii z imbirem koprem, 4 ziemniaki z rozmarynem, micha szpinaku swiezego z calym duzym pomiodrem i lyzka stolowa oliwy z oliwek.

podwieczorek. garsc borowek, 2 kruche babeczki budyniem śmietankowy, 2 pralinki lindt, kawa.

kolacja. 2 kromki chleba poligonowego z czyms. (zapewne wedlina lub tunczyk wsw lub 2 jajka) serek wiejski i warzywa.
po. melisa.

i jak? jestem dumna obiadu
bezruchowe u

podbijam...

[DudiBoy]

Napisane przez dezett

sn. owsianka (pol szkl platkow gorskich, szklanka mleka 2proc swiezego i gruby plaster twarogu poltlustego) z: orzechami laskowymi (12 większych sztuk to moja garść) lyzka slonecznika,lyzla otrab zytnich ekologicznych, lyzka goji, pol grapefruita wielkiego i zielona herbata.

obiad. caly pstrąg swiezy pieczony w folii z imbirem koprem, 4 ziemniaki z rozmarynem, micha szpinaku swiezego z calym duzym pomiodrem i lyzka stolowa oliwy z oliwek.

podwieczorek. garsc borowek, 2 kruche babeczki budyniem śmietankowy, 2 pralinki lindt, kawa.

kolacja. 2 kromki chleba poligonowego z czyms. (zapewne wedlina lub tunczyk wsw lub 2 jajka) serek wiejski i warzywa.
po. melisa.

i jak? jestem dumna obiadu
bezruchowe u

podbijam...

Ja tak jem na R więc moje zdanie znasz. Ile tu jest 1700 kcal? W takim razie jem nawet więcej.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Erena]

Napisane przez dezett

sn. owsianka (pol szkl platkow gorskich, szklanka mleka 2proc swiezego i gruby plaster twarogu poltlustego) z: orzechami laskowymi (12 większych sztuk to moja garść) lyzka slonecznika,lyzla otrab zytnich ekologicznych, lyzka goji, pol grapefruita wielkiego i zielona herbata.

obiad. caly pstrąg swiezy pieczony w folii z imbirem koprem, 4 ziemniaki z rozmarynem, micha szpinaku swiezego z calym duzym pomiodrem i lyzka stolowa oliwy z oliwek.

podwieczorek. garsc borowek, 2 kruche babeczki budyniem śmietankowy, 2 pralinki lindt, kawa.

kolacja. 2 kromki chleba poligonowego z czyms. (zapewne wedlina lub tunczyk wsw lub 2 jajka) serek wiejski i warzywa.
po. melisa.

i jak? jestem dumna obiadu
bezruchowe u

podbijam...

Tylko zjedz ten podwieczorek, a nie zastąp w ostatniej chwili jogurtem to będzie ok. Chociaż nadal nie P.

[blax5]

Utrzymanie w teorii/ w praktyce może P:

I. jajeczna kasza manna z ubitym białkiem i ziarenkami wanilii z dwoma małymi gruszkami i masłem orzechowym

II. twaróg z ogórkiem, korzeniem pietruszki oraz suszonymi daktylami pospany sproszkowaną papryką słodką oraz kakao

III. quiche na kruchym orkiszowym spodzie z pomidorami i białą fasolą w masie jajecznej z dodatkiem fety podane z zielonym pesto oraz odrobiną jogurtu naturalnego

IV. jogurt naturalny z pietruszką, pyłkiem pszczelim i masłem orzechowym (jednak ta podwójna porcja quiche ... )

Wyszło gorzej niż myślałam, ale ogólnie ostatnio jest coraz lepiej ;p

[dezett]

Napisane przez Erena

Tylko zjedz ten podwieczorek, a nie zastąp w ostatniej chwili jogurtem to będzie ok. Chociaż nadal nie P.

wywołałas wilka z lasu:
zamiast 2 babeczek i borówek "zdrowszy" jogurt naturalny 150g, garsc migdałow, łyzeczka cynamonu, łyzeczka otrąb i wkrojone gigantyczne jabłko.

moze przesadzam z tymi bakaliami? rano i teraz. kupuje orzechy w sklepie ekologicznym, wiec sa niesiarkowane bez chemii itd.
jak juz mam przytyc to chce na "zdrowym" jedzeniu i tak trudno mi sie przełamać do jedzenia slodyczy ..

tych migdałow wyszło 7 sztuk (takie duże one sa). (

no i niestety zdarza mi sie wypic alkohol. ost sie powstrzymuje, ale ciezko mi z tym. chociaz przy mojej wadze nie powinnam absolutnie. najczesciej ejst to wino wytrawne.

[Ervisha]

Napisane przez dezett

wywołałas wilka z lasu:
zamiast 2 babeczek i borówek "zdrowszy" jogurt naturalny 150g, garsc migdałow, łyzeczka cynamonu, łyzeczka otrąb i wkrojone gigantyczne jabłko.

moze przesadzam z tymi bakaliami? rano i teraz. kupuje orzechy w sklepie ekologicznym, wiec sa niesiarkowane bez chemii itd.
jak juz mam przytyc to chce na "zdrowym" jedzeniu i tak trudno mi sie przełamać do jedzenia slodyczy ..

tych migdałow wyszło 7 sztuk (takie duże one sa). (


---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ----------



wywołałas wilka z lasu:
zamiast 2 babeczek i borówek "zdrowszy" jogurt naturalny 150g, garsc migdałow, łyzeczka cynamonu, łyzeczka otrąb i wkrojone gigantyczne jabłko.

moze przesadzam z tymi bakaliami? rano i teraz. kupuje orzechy w sklepie ekologicznym, wiec sa niesiarkowane bez chemii itd.
jak juz mam przytyc to chce na "zdrowym" jedzeniu i tak trudno mi sie przełamać do jedzenia slodyczy ..

tych migdałow wyszło 7 sztuk (takie duże one sa). (

no i niestety zdarza mi sie wypic alkohol. ost sie powstrzymuje, ale ciezko mi z tym. chociaz przy mojej wadze nie powinnam absolutnie. najczesciej ejst to wino wytrawne.

Chodzi o to byś wróciła do normalności a normalne jest to ze jak ktoś ma ochotę na słodkie to je..

[dezett]

Napisane przez Ervisha

Chodzi o to byś wróciła do normalności a normalne jest to ze jak ktoś ma ochotę na słodkie to je..

wiem, mialam ochote- ale wybralam (jak zawsze) "cos zdrowszego".

[cukierkowa1]

eRka

9- bułka słonecznikowa z wieśniakiem, małym bananem podsmażonym na oleju
14- kasza jaglana(3 łyżki), 2 pulpety drobiowe w sosie koperkowym, pół puszki czerwonej fasoli, ogórek, chlust jogurtu nat
17,30- budyniowa kasza jaglana(3 łyżki) chlust mleka, jabłko, 100g wieśniaka
20- 2 pulpety drobiowe, pół puszki fasoli czerwonej, kromka żytnia z ziarnami, wędlina i pomidorem

[lovelykate]

Napisane przez Ervisha

Właściwie muszę przytyć parę kg, więc wiedząc, że mam rozwalony metabolizm, próbuję przytyć i jednocześnie go rozkręcić
Co do ćwiczeń, to ćwiczę NA chwilę obecną 10minutówki z Mel B, serię przysiadów i kombinację brzuszków. Jak już przytyję zapiszę się na siłownię
A przepis na chleb oczywiście jest na blogu:
http://amatorskiegotowanie.blogspot....owy-chleb.html

[Ervisha]

Napisane przez lovelykate

Właściwie muszę przytyć parę kg, więc wiedząc, że mam rozwalony metabolizm, próbuję przytyć i jednocześnie go rozkręcić
Co do ćwiczeń, to ćwiczę NA chwilę obecną 10minutówki z Mel B, serię przysiadów i kombinację brzuszków. Jak już przytyję zapiszę się na siłownię
A przepis na chleb oczywiście jest na blogu:
http://amatorskiegotowanie.blogspot....owy-chleb.html

Dziekuję A z tym jedzeniem i metabolizmem to powiem siostrze bo narzeka ze ma za wolny a ostatnio schudła i pasowałoby by troszkę przytyła bo ma niedowagę

A skąd masz zakwas?

[lovelykate]

Napisane przez Ervisha

Dziekuję A z tym jedzeniem i metabolizmem to powiem siostrze bo narzeka ze ma za wolny a ostatnio schudła i pasowałoby by troszkę przytyła bo ma niedowagę

A skąd masz zakwas?

Ważne, żeby jadła regularnie, 4-5 posiłków dziennie, do tego woda, owoce, warzywa, ale też oczywiście przyjemności, do tego ruch i niech zwiększa jedzenie Ale jeżeli są tu specjaliści to niech się wypowiedzą w kwestii metabolizmu, ekspert ze mnie żaden niestety

A zakwas pierwszy dostałam od znajomej, a potem już sukcesywnie odkładałam podczas robienia chleba, ale myślę, że na pierwszy chleb możesz zrobić zakwas z przepisu, który chyba wrzuciłam u mnie na blogu w tym samym przepisie z chlebem, a potem już normalnie odkładać ciasto podczas robienia chleba Masło maślane mi wyszło, ale mam nadzieję, że rozumiesz :P

[Ervisha]

Napisane przez lovelykate

Ważne, żeby jadła regularnie, 4-5 posiłków dziennie, do tego woda, owoce, warzywa, ale też oczywiście przyjemności, do tego ruch i niech zwiększa jedzenie Ale jeżeli są tu specjaliści to niech się wypowiedzą w kwestii metabolizmu, ekspert ze mnie żaden niestety

A zakwas pierwszy dostałam od znajomej, a potem już sukcesywnie odkładałam podczas robienia chleba, ale myślę, że na pierwszy chleb możesz zrobić zakwas z przepisu, który chyba wrzuciłam u mnie na blogu w tym samym przepisie z chlebem, a potem już normalnie odkładać ciasto podczas robienia chleba Masło maślane mi wyszło, ale mam nadzieję, że rozumiesz :P

Kiedyś miałam zakwas ale wywaliłam bo pomimo dokarmiania mi się zepsuł Zaczęłam piec chleb na drożdżach ale mi się już przejadł.. Kiedyś widziałąm przepis na chleb ze dzien przed pieczeniem robiło się zakwas i piekło, ale nie mogę znaleźć

[Erena]

To ja Ci jeszcze podrzucę przepis na zakwas z mąki żytniej. Prosty i banalny, nam zawsze wychodzi. 4 dni dochodzi. Wolisz tutaj czy na priv?

[Ervisha]

Napisane przez Erena

To ja Ci jeszcze podrzucę przepis na zakwas z mąki żytniej. Prosty i banalny, nam zawsze wychodzi. 4 dni dochodzi. Wolisz tutaj czy na priv?

Moze na priv by nie spamować Dzięki

[scandalistka]

R na jutro:

I. Bułka z pestkami dyni 80g z 3 plastrami szynki, półtłustym twarogiem (plaster) rzodkiewką i szczypiorkiem
II. 150g mrożonych owoców leśnych + 200g jogurtu naturalnego + 3 łyżki musli (Sante, bez dodatku cukru) + łyżka poppingu z amarantusa
Jillian Michaels 30 Day Shred: Level 1
III. 50g kaszy pęczak z gulaszem: mięso z szynki (ok. 100g na porcję), 3 kolory papryk, marchewka, pomidory, cebula + 2 ogórki kiszone
IV. Zupa krem z kalafiora, selera, pietruszki i cebuli (na bulionie mięsnym) z podprażonym słonecznikiem (łyżka)

[DudiBoy]

R:

śn: owsianka na mleku z bananem, mandarynkami, borówkami, twarogiem, polana ubitym żółtkiem

IIśn: grahamka z pastą ze słonecznika i pieczonej papryki, sałatą, pieczonym indykiem, pomidorem, kiełkami cebuli i sosem czosnkowym (jogurt, czosnek, szczypiorek)

obiad: rosół na skrzydełkach z żytnim razowym makaronem;
łosoś z pary, placki z kaszy gryczanej, caponata

podwieczorek: serniczek w szklance (spód z kaszy jaglanej+twaróg wymieszany z jogurtem+krem z banana zmiksowanego z mandarynką+płatki migdałowe do dekoracji)

kolacja: sałatka z białej fasoli, pomidorów koktajlowych, mozarelli, czerwonej cebuli, listków bazyli i natki pietruszki + 2 kromki żytniego razowca z olejem lnianym, czosnkiem i wędzoną makrelą

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dezett]

Napisane przez DudiBoy

R:

śn: owsianka na mleku z bananem, mandarynkami, borówkami, twarogiem, polana ubitym żółtkiem

IIśn: grahamka z pastą ze słonecznika i pieczonej papryki, sałatą, pieczonym indykiem, pomidorem, kiełkami cebuli i sosem czosnkowym (jogurt, czosnek, szczypiorek)

obiad: rosół na skrzydełkach z żytnim razowym makaronem;
łosoś z pary, placki z kaszy gryczanej, caponata

podwieczorek: serniczek w szklance (spód z kaszy jaglanej+twaróg wymieszany z jogurtem+krem z banana zmiksowanego z mandarynką+płatki migdałowe do dekoracji)

kolacja: sałatka z białej fasoli, pomidorów koktajlowych, mozarelli, czerwonej cebuli, listków bazyli i natki pietruszki + 2 kromki żytniego razowca z olejem lnianym, czosnkiem i wędzoną makrelą

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ale ladny jadlospis. dla mnie to pewnie byloby ostre p. z moim metabolizmem.....

[MalaArielka]

Moje dzisiejsze U:

I śniadanie: 2 kromki jasnego (po ciemnym zazwyczaj mam "sensacje") chleba z makrelą, kilka łyżek ryżu z jabłkiem i nutellą,

II śniadanie: ryż na mleku z nutellą, kakao,

III- obiad: pieczeń wieprzowa pieczona w piekarniku, ziemniaki, marchewka z groszkiem- mało/ średnia porcja,

z 8 czekoladek, szklanka soku przecierowego z marchwi,

IV- kolacja: kromka z makrelą i białym serem oraz naleśnik z serem.

Dzień po "grypie" żołądkowej, dlatego dużo kleików, rzeczy raczej lekkostrawne i mniejsza ilość jedzenia.

[camelia111]

P (?)
1. owsianka na mleku ( 5 kopiastych łyżek) z jajkiem, startym jabłkiem, rodzynkami, cynamonem, miodem
2. 3 kromki razowca: dwie z masłem orzechowym i bananem, jedna z szynką serrano, oliwkami, pomidorem, oregano, całą papryka do pogryzania
przekąska : garść suszonych moreli, pare kulek winogron
3. 2 jaja na twardo, pare ziemniaczków z wody, porcja fasolki szparagowej zielonej, pomidor
4. kawał pasztetu domowego z drobiu i warzyw pieczonego na chlebie razowym, serek wiejski ze szczypiorkiem
trening siłowy 45min
5. świeży filet z dorsza smażony na oliwie z domowym sosem tzatziki ( ogórek tarty, czosnek, koperek, cytryna, jogurt naturalny)

W ciągu dnia wpadły 3 kawy i szklanka soku pomarańczowego.

[agnieszka16]

Dzisiejsze utrzymanie

Śniadanie: jajecznica z 2 jaj ze szczypiorkiem i pieczarkami, grzanka z razowca z avocado, pomidorem i rukolą. Pomarańcza.

Godzina jazdy na rowerze

II śniadanie: sałatka z komosy ryżowej,tofu, papryki, szpinaku, świeżego ananasa i migdałów. Szklanka soku z marchwi,pietruszki i selera naciowego.

30min ćwiczeń z obciążeniem 2*5 kg

Obiad: risotto z ciemnego ryżu z krewetkami,pomidorami,czo snkiem i cukinią. Pieczona brukselka z ziołami i oliwą.

Przekąska: domowa chai latte z łyżką miodu, garść pistacji

Kolacja: kanapka z chleba żytniego razowego z wędzonym łososiem, twarożkiem, koperkiem, zielonym ogórkiem i sałatą rzymską